Data: 2010-10-18 16:13:43 | |
Autor: cirrus | |
Taki "kuń" nie istnieje | |
# Za PRL-u. choć to nie ma większego znaczenia, chodził taki dowcip. W PGRze urządzono wycieczkę do zoo. A niech klasa robotniczo-chłopska, a w tym przypadku chłopska, choć niewiele to miało wspólnego z chłopami, tymi co żywią i bronią...a więc, niech się chłoporobotnicy ukulturalnią, albo odchamią - jak kto woli. No i chodzą sobie po tym zoo, aż zobaczyli żyrafę. Taki najmądrzejszy z załogi PGR-u patrzy na te żyrafę i myśli. Duma i patrzy. W końcu odwraca się i mówi - "nie - taki kuń nie istnieje". Dowcip niby śmieszny, ale ręce opadają. Gość żyje w świecie równoległym, jakby świat za jego plecami nagle przestał istnieć. Ma tak ciasny umysł, że nie jest w stanie zrozumieć, że są jeszcze inne zwierzęta prócz "kunia", wieprzka, kozy, barana czy krowy. Katalog dość wąski i nawet nie kończy się na tej żyrafie z długą szyją. Kompletne ubóstwo umysłowe...
Podobne wrażenie mam, jak słucham posła Błaszczaka. Ani to chłop, ani robotnik z PGR-u, ma nawet krawat i marynarkę. Ale świat równoległy ten sam! Ma on, znaczy Błaszczak, swoje racje i nie będzie z nich, z byle powodu, rezygnował... Redaktor swoje, on swoje. To już ten ubogi umysłowo chłopina więcej rozumiał... Macie to samo co ja? To znaczy skręca wam się wątroba, podchodzi do góry kolacja i pojawia się uporczywa, drażniąca myśl: "Co ten Błaszczak wygaduje? Niemożliwe! Taki "kuń" nie istnieje!"? # Ze strony: http://tiny.pl/hwhhj -- stevep |
|
Data: 2010-10-18 18:37:31 | |
Autor: jadrys | |
Taki "kuń" nie istnieje | |
W dniu 2010-10-18 16:13, cirrus pisze:
"Co ten Błaszczak wygaduje? Niemożliwe! Taki "kuń" nie istnieje!"? # A tak naprawdę to o co chodzi? -- Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć.. Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku.. |
|