| Data: 2011-06-21 17:31:43 | |
| Autor: piotrpo | |
| Takie cos do kompresora | |
|
Ryszard Mikke <rmikke.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
Nawet jak sie trafi kompresor, co napompuje te 5 atmosfer, to zwykle ciezkoNie lepiej kupić przyzwoitą pompkę? -- |
|
| Data: 2011-06-21 19:54:18 | |
| Autor: Wojtek Sobociński | |
| Takie cos do kompresora | |
|
W dniu 2011-06-21 19:31, piotrpo pisze:
Ryszard Mikke<rmikke.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):Że też nie wpadłem na to pytanie :D Wystarczy pozioma accenta za 65 detal :) Acha, pompka speca za 149 jest słaba, gnie się przy pompowaniu, nie warto... -- Wojtek Sobociński XTZ '91, stara ale jara |
|
| Data: 2011-06-21 22:20:09 | |
| Autor: Saurus | |
| Takie cos do kompresora | |
|
W dniu 2011-06-21 19:54, Wojtek Sobociński pisze:
Wystarczy pozioma accenta za 65 detal :) Acha, pompka speca za 149 jest Bardzo fajna jest Sigma Lambda Jet czy jakoś tak. Ma końcówkę z manometrem wyciąganą na wężyku i rozkładaną z boku część z której robi się jakby podstawkę - staje się butem na tym i chwyta obróconą rękojeść czyli pompuje się "do ziemi" i można użyć dużej siły, napompować wysokie ciśnienie. Tutaj to widać: http://ujeb.pl?oO8gqdGogx A mocuje się na gumkę do ramy i to całkiem solidnie - niestety ta guma po roku mi pękła. |
|
| Data: 2011-06-22 16:19:51 | |
| Autor: piotrpo | |
| Takie cos do kompresora | |
|
Saurus <jakub.salataUSUN_TO@o2.pl> napisał(a):
W dniu 2011-06-21 19:54, Wojtek Soboci=F1ski pisze:Jako "mała" pompka jest fajna (jedyna ręczna pompka, która faktycznie jest w stanie osiągnąć te potrzebne mi 6+ atmosfery) Stacjonarnej jednak nie zastąpi - zmiana opon z użyciem sigmy, to jednak kupa czasu + sporo wysiłku. Lepiej dokupić za kilkadziesiąt złotych zwykłą stacjonarną pompkę "podłogową", tylko bez żadnych samochodowych, nożnych wynalazków. -- |
|
| Data: 2011-06-22 00:00:44 | |
| Autor: Ryszard Mikke | |
| Takie cos do kompresora | |
|
Wojtek Sobociński <sobos6@gazeta.pl> napisał(a):
W dniu 2011-06-21 19:31, piotrpo pisze:ciezko >> koncowke porzadnie na zawor zalozyc. Spada, albo przynajmniej puszcza W zeszlym roku Real sprzedawal pompki stacjonarne pod marka Profex po 20 zl, aluminiowe, z manometrem, sluza mi do dzis. Ostatnio widzialem je w Tesco, ale juz po 50zl... Jak zmieniam detke, to juz ta pompka pompuje do konca, a nie jak kiedys do 2atm i jazda na kompresor. Fajnie dziala. Ale jak chce dobic cisnienie, to jednak znacznie wygodniej mi podjechac po drodze na kompresor, niz zlazic z pompka do garazu. Oraz, ja wiem, ze troche marudze i cuduje, ale dzieki temu juz mam jakas koncepcje, jak to zrobic z posiadanych kawalkow (wezyk i reduktory jakies mam, tylko to uszczelnienie od strony koncowki kompresora jeszcze wymyslam). rmikke -- |
|
| Data: 2011-06-22 16:26:53 | |
| Autor: piotrpo | |
| Takie cos do kompresora | |
|
Ryszard Mikke <rmikke.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał(a):
Oraz, ja wiem, ze troche marudze i cuduje, ale dzieki temu juz mam jakas koncepcje, jak to zrobic z posiadanych kawalkow (wezyk i reduktory jakies mam, tylko to uszczelnienie od strony koncowki kompresora jeszcze wymyslam). Ja tez trochę pomarudzę - jakie masz podstawy sądzić, że rozwalona końcówka kompresora będzie się uszczelniać na twoim super hiper wężyku, skoro na wentylu w kole nie chce? Przecież to nie jest problem wentyla, tylko zrąbanego uszczelnienia w końcówce. -- |
|
| Data: 2011-06-24 07:17:58 | |
| Autor: Ryszard Mikke | |
| Takie cos do kompresora | |
|
piotrpo <piotrpo-groups.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał(a):
Ryszard Mikke <rmikke.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał(a): > Oraz, ja wiem, ze troche marudze i cuduje, ale dzieki temu juz mam jakas > koncepcje, jak to zrobic z posiadanych kawalkow (wezyk i reduktory jakies mam I tu wlasnie jest pies pogrzebany. :D Zwykle problemmpolega na tym, ze ta blaszka, co ma zablowac koncowke na zaworze, slabo trzyma. Jakby na wezyku dolozyc jakis kawalek gumy na gwincie, jest szansa, ze te blaszke bede miec w glebokim powazaniu. Albo wylot wezyka troche wezszy i cos, co by sie rozpychalo wewnatrz koncowki kompresora pod cisnieniem (taka byla pierwotna koncepcja i dlatego pytalem, czy cos takiego juz istnieje, bo to raczej ciezko domowym sposobem skonstruowac). Ogolnie, wezyk ma miec na wylocie (czy raczej na wlocie, bo to od strony zaworu) cos, co by kompensowalo chalowosc koncowki kompresora. rmikke -- |
|
| Data: 2011-07-05 16:20:15 | |
| Autor: Coaster | |
| Takie cos do kompresora | |
|
On 6/24/11 9:17 AM, Ryszard Mikke wrote:
piotrpo<piotrpo-groups.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał(a): Zmien na presty. Dolozysz redukcje. ;-) -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
| Data: 2011-06-27 14:22:28 | |
| Autor: Coaster | |
| Takie cos do kompresora | |
|
On 6/21/11 7:31 PM, piotrpo wrote:
Ryszard Mikke<rmikke.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a): Zbyt proste? ;-) -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "A properly shaped leather saddle is an excellent choice for the high-mileage rider who doesn't mind the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|