|
Data: 2013-05-15 16:20:58 |
| Autor: xantiros |
| Takie (p)osły nami rządzą, co nic nie u mieją - a byli ministrami |
|
|
|
|
Data: 2013-05-16 01:17:02 |
| Autor: Marek Czaplicki |
| Takie (p)osły nami rz±dz±, co nic nie umiej± - a byli ministrami |
xantiros pisze na pl.soc.polityka w dniu ¶roda, 15 maja 2013 16:20:
Szok i niedowierzanie! Polscy politycy nie zdaliby matury?!
http://dzikikraj.interia.pl/przylapani/news-szok-i-niedowierzanie-polscy-
politycy-nie-zdaliby-matury,nId,967705
A po co mieliby zdawać? Z chwil± kiedy została wynaleziona tv dla polityki skończył się czas kumatych, zacz±ł czas polityków reklamowanych jak proszek do prania. :)
|
|
|
Data: 2013-05-16 07:44:23 |
| Autor: xantiros |
| Takie (p)osły nami rz±dz±, co nic nie umiej± - a byli ministrami |
W dniu 2013-05-16 01:17, Marek Czaplicki pisze:
xantiros pisze na pl.soc.polityka w dniu ¶roda, 15 maja 2013 16:20:
Szok i niedowierzanie! Polscy politycy nie zdaliby matury?!
http://dzikikraj.interia.pl/przylapani/news-szok-i-niedowierzanie-polscy-
politycy-nie-zdaliby-matury,nId,967705
A po co mieliby zdawać? Z chwil± kiedy została wynaleziona tv dla polityki
skończył się czas kumatych, zacz±ł czas polityków reklamowanych jak proszek
do prania. :)
no wybacz, ja nie wymagam od nich cudów, ale chociaż wypadało by aby wiedzieli pewne rzeczy, chociaż z najbliższej przeszło¶ci :D
Zreszt±, jaka ich wiedza to i taka jako¶ć rz±dzenia czy jako¶ć opozycji.
|
|
|
Data: 2013-05-16 08:44:06 |
| Autor: Marek Czaplicki |
| Takie (p)osły nami rz±dz±, co nic nie umiej± - a byli ministrami |
xantiros pisze na pl.soc.polityka w dniu czwartek, 16 maja 2013 07:44:
A po co mieliby zdawać? Z chwil± kiedy została wynaleziona tv dla
polityki skończył się czas kumatych, zacz±ł czas polityków reklamowanych
jak proszek do prania. :)
no wybacz, ja nie wymagam od nich cudów, ale chociaż wypadało by aby
wiedzieli pewne rzeczy, chociaż z najbliższej przeszło¶ci :D
Zreszt±, jaka ich wiedza to i taka jako¶ć rz±dzenia czy jako¶ć opozycji.
Masz rację. Cudem to by było gdyby w większo¶ci zaczęli my¶leć nie w kategoriach od wyborów do wyborów, ale tak jak ludzie sadz±cy drzewa, w kategorii pokoleń.
Na boku. Czy masz tyle lat że jeĽdziłe¶ sadzić drzewa ze szkoły? Ja bardzo lubiłem to robić. Co oczywi¶cie nie znaczy, że my¶lę w kategorii pokoleń. Co to, to nie. My¶lę, od jednej umowy o pracę do drugiej. Takie czasy. :)
|
|
|
Data: 2013-05-16 08:52:01 |
| Autor: xantiros |
| Takie (p)osły nami rz±dz±, co nic nie umiej± - a byli ministrami |
W dniu 2013-05-16 08:44, Marek Czaplicki pisze:
xantiros pisze na pl.soc.polityka w dniu czwartek, 16 maja 2013 07:44:
A po co mieliby zdawać? Z chwil± kiedy została wynaleziona tv dla
polityki skończył się czas kumatych, zacz±ł czas polityków reklamowanych
jak proszek do prania. :)
no wybacz, ja nie wymagam od nich cudów, ale chociaż wypadało by aby
wiedzieli pewne rzeczy, chociaż z najbliższej przeszło¶ci :D
Zreszt±, jaka ich wiedza to i taka jako¶ć rz±dzenia czy jako¶ć opozycji.
Masz rację. Cudem to by było gdyby w większo¶ci zaczęli my¶leć nie w
kategoriach od wyborów do wyborów, ale tak jak ludzie sadz±cy drzewa, w
kategorii pokoleń.
Na boku. Czy masz tyle lat że jeĽdziłe¶ sadzić drzewa ze szkoły? Ja bardzo
lubiłem to robić. Co oczywi¶cie nie znaczy, że my¶lę w kategorii pokoleń. Co
to, to nie. My¶lę, od jednej umowy o pracę do drugiej. Takie czasy. :)
Czasy PRL to chodziłem do podstawówki :D Akurat jak komuna padała do byłem w 2 technikum.
Drzewka sadziłem :D, li¶cie zgarniałem, na pochody 1 majowe ze szkoły też musiałem chodzić :D
|
|
|
Data: 2013-05-16 09:05:14 |
| Autor: Marek Czaplicki |
| Takie (p)osły nami rz±dz±, co nic nie umiej± - a byli ministrami |
xantiros pisze na pl.soc.polityka w dniu czwartek, 16 maja 2013 08:52:
W dniu 2013-05-16 08:44, Marek Czaplicki pisze:
xantiros pisze na pl.soc.polityka w dniu czwartek, 16 maja 2013 07:44:
A po co mieliby zdawać? Z chwil± kiedy została wynaleziona tv dla
polityki skończył się czas kumatych, zacz±ł czas polityków
reklamowanych jak proszek do prania. :)
no wybacz, ja nie wymagam od nich cudów, ale chociaż wypadało by aby
wiedzieli pewne rzeczy, chociaż z najbliższej przeszło¶ci :D
Zreszt±, jaka ich wiedza to i taka jako¶ć rz±dzenia czy jako¶ć opozycji.
Masz rację. Cudem to by było gdyby w większo¶ci zaczęli my¶leć nie w
kategoriach od wyborów do wyborów, ale tak jak ludzie sadz±cy drzewa, w
kategorii pokoleń.
Na boku. Czy masz tyle lat że jeĽdziłe¶ sadzić drzewa ze szkoły? Ja
bardzo lubiłem to robić. Co oczywi¶cie nie znaczy, że my¶lę w kategorii
pokoleń. Co to, to nie. My¶lę, od jednej umowy o pracę do drugiej. Takie
czasy. :)
Czasy PRL to chodziłem do podstawówki :D Akurat jak komuna padała do
byłem w 2 technikum.
Drzewka sadziłem :D, li¶cie zgarniałem, na pochody 1 majowe ze szkoły
też musiałem chodzić :D
Ja sadziłem drzewa w lesie po wyrębie. To trochę inna bajka.
|
|
|
Data: 2013-05-16 09:15:27 |
| Autor: Bogdan Idzikowski |
| Takie (p)osły nami rz±dz±, co nic nie umiej± - a byli ministrami |
Użytkownik "Marek Czaplicki" <emcza@gazeta.pl> napisał w wiadomo¶ci news:kn20g1$7cm$2node1.news.atman.pl...
xantiros pisze na pl.soc.polityka w dniu czwartek, 16 maja 2013 08:52:
W dniu 2013-05-16 08:44, Marek Czaplicki pisze:
xantiros pisze na pl.soc.polityka w dniu czwartek, 16 maja 2013 07:44:
A po co mieliby zdawać? Z chwil± kiedy została wynaleziona tv dla
polityki skończył się czas kumatych, zacz±ł czas polityków
reklamowanych jak proszek do prania. :)
no wybacz, ja nie wymagam od nich cudów, ale chociaż wypadało by aby
wiedzieli pewne rzeczy, chociaż z najbliższej przeszło¶ci :D
Zreszt±, jaka ich wiedza to i taka jako¶ć rz±dzenia czy jako¶ć opozycji.
Masz rację. Cudem to by było gdyby w większo¶ci zaczęli my¶leć nie w
kategoriach od wyborów do wyborów, ale tak jak ludzie sadz±cy drzewa, w
kategorii pokoleń.
Na boku. Czy masz tyle lat że jeĽdziłe¶ sadzić drzewa ze szkoły? Ja
bardzo lubiłem to robić. Co oczywi¶cie nie znaczy, że my¶lę w kategorii
pokoleń. Co to, to nie. My¶lę, od jednej umowy o pracę do drugiej. Takie
czasy. :)
Czasy PRL to chodziłem do podstawówki :D Akurat jak komuna padała do
byłem w 2 technikum.
Drzewka sadziłem :D, li¶cie zgarniałem, na pochody 1 majowe ze szkoły
też musiałem chodzić :D
Ja sadziłem drzewa w lesie po wyrębie. To trochę inna bajka.
O ile dobrze pamiętam, to pewien prominentny polityk, z wiekl± pomp±, wzorem wielkich władców Polski, posadził dęby. I, o ile dobrze zostałem poinformowany, dęby uschły.
ubawiony
--
Dyskusja z wierz±cym jest jak gra w szachy z gołębiem. Nieważne, jak dobrze grasz, goł±b i tak przewróci wszystkie figury, nasra na szachownicę i będzie dumny z wygranej.
|
|
|
Data: 2013-05-16 09:58:22 |
| Autor: Marek Czaplicki |
| Takie (p)osły nami rz±dz±, co nic nie umiej± - a byli ministrami |
Bogdan Idzikowski pisze na pl.soc.polityka w dniu czwartek, 16 maja 2013 09:15:
Ja sadziłem drzewa w lesie po wyrębie. To trochę inna bajka.
O ile dobrze pamiętam, to pewien prominentny polityk, z wiekl± pomp±,
wzorem wielkich władców Polski, posadził dęby. I, o ile dobrze zostałem
poinformowany, dęby uschły.
ubawiony
Ja nasadziłem tyle, że na pewno jakie¶ przetrwały. :)
|
|
|
Data: 2013-05-16 10:10:50 |
| Autor: Bogdan Idzikowski |
| Takie (p)osły nami rz±dz±, co nic nie umiej± - a byli ministrami |
Użytkownik "Marek Czaplicki" <emcza@gazeta.pl> napisał w wiadomo¶ci news:kn23jl$oad$1node2.news.atman.pl...
Bogdan Idzikowski pisze na pl.soc.polityka w dniu czwartek, 16 maja 2013
09:15:
Ja sadziłem drzewa w lesie po wyrębie. To trochę inna bajka.
O ile dobrze pamiętam, to pewien prominentny polityk, z wiekl± pomp±,
wzorem wielkich władców Polski, posadził dęby. I, o ile dobrze zostałem
poinformowany, dęby uschły.
ubawiony
Ja nasadziłem tyle, że na pewno jakie¶ przetrwały. :)
To po tysi±cu latach, jeden okazały d±b, będzie nosił dumne miano: "D±b Czaplickiego"! Gratulacje! :)
ubawiony
--
Dyskusja z wierz±cym jest jak gra w szachy z gołębiem. Nieważne, jak dobrze grasz, goł±b i tak przewróci wszystkie figury, nasra na szachownicę i będzie dumny z wygranej.
|
|
|
Data: 2013-05-16 11:21:12 |
| Autor: Marek Czaplicki |
| Takie (p)osły nami rz±dz±, co nic nie umiej± - a byli ministrami |
Bogdan Idzikowski pisze na pl.soc.polityka w dniu czwartek, 16 maja 2013 10:10:
Użytkownik "Marek Czaplicki" <emcza@gazeta.pl> napisał w wiadomo¶ci
news:kn23jl$oad$1node2.news.atman.pl...
Bogdan Idzikowski pisze na pl.soc.polityka w dniu czwartek, 16 maja 2013
09:15:
Ja sadziłem drzewa w lesie po wyrębie. To trochę inna bajka.
O ile dobrze pamiętam, to pewien prominentny polityk, z wiekl± pomp±,
wzorem wielkich władców Polski, posadził dęby. I, o ile dobrze zostałem
poinformowany, dęby uschły.
ubawiony
Ja nasadziłem tyle, że na pewno jakie¶ przetrwały. :)
To po tysi±cu latach, jeden okazały d±b, będzie nosił dumne miano: "D±b
Czaplickiego"! Gratulacje! :)
Dębów nie sadziłem. Z li¶ciastych to lipy jak dobrze pamiętam. A co do nazwy. To nie strasz. Jeszcze psy wybrałyby to drzewo jako ulubine miejsce schadzek i swoj± toaletę. :)
|
|
|
Data: 2013-05-16 09:08:08 |
| Autor: Bogdan Idzikowski |
| Takie (p)osły nami rz±dz±, co nic nie umiej± - a byli ministrami |
Użytkownik "xantiros" <xantiros_WYTNIJTO_@ymail.com> napisał w wiadomo¶ci news:kn1vmp$kdc$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2013-05-16 08:44, Marek Czaplicki pisze:
xantiros pisze na pl.soc.polityka w dniu czwartek, 16 maja 2013 07:44:
A po co mieliby zdawać? Z chwil± kiedy została wynaleziona tv dla
polityki skończył się czas kumatych, zacz±ł czas polityków reklamowanych
jak proszek do prania. :)
no wybacz, ja nie wymagam od nich cudów, ale chociaż wypadało by aby
wiedzieli pewne rzeczy, chociaż z najbliższej przeszło¶ci :D
Zreszt±, jaka ich wiedza to i taka jako¶ć rz±dzenia czy jako¶ć opozycji.
Masz rację. Cudem to by było gdyby w większo¶ci zaczęli my¶leć nie w
kategoriach od wyborów do wyborów, ale tak jak ludzie sadz±cy drzewa, w
kategorii pokoleń.
Na boku. Czy masz tyle lat że jeĽdziłe¶ sadzić drzewa ze szkoły? Ja bardzo
lubiłem to robić. Co oczywi¶cie nie znaczy, że my¶lę w kategorii pokoleń. Co
to, to nie. My¶lę, od jednej umowy o pracę do drugiej. Takie czasy. :)
Czasy PRL to chodziłem do podstawówki :D Akurat jak komuna padała do byłem w 2 technikum.
Drzewka sadziłem :D, li¶cie zgarniałem, na pochody 1 majowe ze szkoły też musiałem chodzić :D
A gdyby¶ nie poszedł, to co? Nawet o tym nie pomy¶lałe¶. Jak baran za stadem. Bez cienia refleksji.
Ja chodziłem lub nie. W zależno¶ci od nastroju. Bez żadnych konsekwencji.
ubawiony
--
Dyskusja z wierz±cym jest jak gra w szachy z gołębiem. Nieważne, jak dobrze grasz, goł±b i tak przewróci wszystkie figury, nasra na szachownicę i będzie dumny z wygranej.
|
|
Data: 2013-05-16 09:32:00 |
| Autor: xantiros |
| Takie (p)os�y nami rz�dz�, co nic nie umiej� - a byli ministrami |
W dniu 2013-05-16 09:08, Bogdan Idzikowski pisze:
Użytkownik "xantiros" <xantiros_WYTNIJTO_@ymail.com> napisał w
wiadomości news:kn1vmp$kdc$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2013-05-16 08:44, Marek Czaplicki pisze:
xantiros pisze na pl.soc.polityka w dniu czwartek, 16 maja 2013 07:44:
A po co mieliby zdawać? Z chwilą kiedy została wynaleziona tv dla
polityki skończył się czas kumatych, zaczął czas polityków
reklamowanych
jak proszek do prania. :)
no wybacz, ja nie wymagam od nich cudów, ale chociaż wypadało by aby
wiedzieli pewne rzeczy, chociaż z najbliższej przeszłości :D
Zresztą, jaka ich wiedza to i taka jakość rządzenia czy jakość
opozycji.
Masz rację. Cudem to by było gdyby w większości zaczęli myśleć nie w
kategoriach od wyborĂłw do wyborĂłw, ale tak jak ludzie sadzÄ…cy drzewa, w
kategorii pokoleń.
Na boku. Czy masz tyle lat że jeździłeś sadzić drzewa ze szkoły? Ja
bardzo
lubiłem to robić. Co oczywiście nie znaczy, że myślę w kategorii
pokoleń. Co
to, to nie. Myślę, od jednej umowy o pracę do drugiej. Takie czasy. :)
Czasy PRL to chodziłem do podstawówki :D Akurat jak komuna padała do
byłem w 2 technikum.
Drzewka sadziłem :D, liście zgarniałem, na pochody 1 majowe ze szkoły
też musiałem chodzić :D
A gdybyś nie poszedł, to co? Nawet o tym nie pomyślałeś. Jak baran za
stadem. Bez cienia refleksji.
No widzisz, jeszcze trochę i powinni ci Nobla dać, ze taki geniusz od dziecka z ciebie był.
Ja chodziłem lub nie. W zależności od nastroju. Bez żadnych konsekwencji.
Zapewne do szkoły też, co niekiedy widać.
|
|
|
Data: 2013-05-16 10:04:11 |
| Autor: Bogdan Idzikowski |
| Takie (p)os�y nami rz�dz�, co nic nie umiej� - a byli ministrami |
Użytkownik "xantiros" <xantiros_WYTNIJTO_@ymail.com> napisał w wiadomości news:kn221o$mr2$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2013-05-16 09:08, Bogdan Idzikowski pisze:
Użytkownik "xantiros" <xantiros_WYTNIJTO_@ymail.com> napisał w
wiadomości news:kn1vmp$kdc$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2013-05-16 08:44, Marek Czaplicki pisze:
xantiros pisze na pl.soc.polityka w dniu czwartek, 16 maja 2013 07:44:
A po co mieliby zdawać? Z chwilą kiedy została wynaleziona tv dla
polityki skończył się czas kumatych, zaczął czas polityków
reklamowanych
jak proszek do prania. :)
no wybacz, ja nie wymagam od nich cudów, ale chociaż wypadało by aby
wiedzieli pewne rzeczy, chociaż z najbliższej przeszłości :D
Zresztą, jaka ich wiedza to i taka jakość rządzenia czy jakość
opozycji.
Masz rację. Cudem to by było gdyby w większości zaczęli myśleć nie w
kategoriach od wyborĂłw do wyborĂłw, ale tak jak ludzie sadzÄ…cy drzewa, w
kategorii pokoleń.
Na boku. Czy masz tyle lat że jeździłeś sadzić drzewa ze szkoły? Ja
bardzo
lubiłem to robić. Co oczywiście nie znaczy, że myślę w kategorii
pokoleń. Co
to, to nie. Myślę, od jednej umowy o pracę do drugiej. Takie czasy. :)
Czasy PRL to chodziłem do podstawówki :D Akurat jak komuna padała do
byłem w 2 technikum.
Drzewka sadziłem :D, liście zgarniałem, na pochody 1 majowe ze szkoły
też musiałem chodzić :D
A gdybyś nie poszedł, to co? Nawet o tym nie pomyślałeś. Jak baran za
stadem. Bez cienia refleksji.
No widzisz, jeszcze trochę i powinni ci Nobla dać, ze taki geniusz od dziecka z ciebie był.
Ja chodziłem lub nie. W zależności od nastroju. Bez żadnych konsekwencji.
Zapewne do szkoły też, co niekiedy widać.
Z twojej wypowiedzi można wyczytać zazdrość. Tak. Byłem i jestem niezależnym, myślącym człowiekiem. A nie baranem, obawiającym się opuścić bezpieczne stado.
ubawiony
--
Dyskusja z wierzącym jest jak gra w szachy z gołębiem. Nieważne, jak dobrze grasz, gołąb i tak przewróci wszystkie figury, nasra na szachownicę i będzie dumny z wygranej.
|
|
|
Data: 2013-05-16 10:26:22 |
| Autor: xantiros |
| Takie (p)os�y nami rz�dz�, co nic nie umiej� - a byli ministrami |
W dniu 2013-05-16 10:04, Bogdan Idzikowski pisze:
Użytkownik "xantiros" <xantiros_WYTNIJTO_@ymail.com> napisał w
wiadomości news:kn221o$mr2$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2013-05-16 09:08, Bogdan Idzikowski pisze:
Użytkownik "xantiros" <xantiros_WYTNIJTO_@ymail.com> napisał w
wiadomości news:kn1vmp$kdc$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2013-05-16 08:44, Marek Czaplicki pisze:
xantiros pisze na pl.soc.polityka w dniu czwartek, 16 maja 2013 07:44:
A po co mieliby zdawać? Z chwilą kiedy została wynaleziona tv dla
polityki skończył się czas kumatych, zaczął czas polityków
reklamowanych
jak proszek do prania. :)
no wybacz, ja nie wymagam od nich cudów, ale chociaż wypadało by aby
wiedzieli pewne rzeczy, chociaż z najbliższej przeszłości :D
Zresztą, jaka ich wiedza to i taka jakość rządzenia czy jakość
opozycji.
Masz rację. Cudem to by było gdyby w większości zaczęli myśleć nie w
kategoriach od wyborĂłw do wyborĂłw, ale tak jak ludzie sadzÄ…cy
drzewa, w
kategorii pokoleń.
Na boku. Czy masz tyle lat że jeździłeś sadzić drzewa ze szkoły? Ja
bardzo
lubiłem to robić. Co oczywiście nie znaczy, że myślę w kategorii
pokoleń. Co
to, to nie. Myślę, od jednej umowy o pracę do drugiej. Takie czasy. :)
Czasy PRL to chodziłem do podstawówki :D Akurat jak komuna padała do
byłem w 2 technikum.
Drzewka sadziłem :D, liście zgarniałem, na pochody 1 majowe ze szkoły
też musiałem chodzić :D
A gdybyś nie poszedł, to co? Nawet o tym nie pomyślałeś. Jak baran za
stadem. Bez cienia refleksji.
No widzisz, jeszcze trochę i powinni ci Nobla dać, ze taki geniusz od
dziecka z ciebie był.
Ja chodziłem lub nie. W zależności od nastroju. Bez żadnych
konsekwencji.
Zapewne do szkoły też, co niekiedy widać.
Z twojej wypowiedzi można wyczytać zazdrość. Tak. Byłem i jestem
niezależnym, myślącym człowiekiem. A nie baranem, obawiającym się
opuścić bezpieczne stado.
Nie ma to jak dziecko z podstawówki do barana przyrównać - gratulacje logiki.
|
|