Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Takie tam o łańcuchach

Takie tam o łańcuchach

Data: 2018-02-25 19:18:58
Autor: PeJot
Takie tam o łańcuchach
Czołem.

Na razie teoretycznie chciałbym rozważyć temat wymiany napędu w MTB/szosalu. Warunki brzegowe są takie że zostaję przy 3x8 i kasetach składanych wg własnych wymagań. Mam sporo kaset/koronek od napędów 8 rzędowych i spokojnie mogę poskładać to co mi pasuje, a niedawno zanabyty NOS w postaci starej ale jarej tylnej przerzutki XT 8 biegów podziała jeszcze wiele lat. Dylemat mam z przednimi koronkami i łańcuchem. Mam do dyspozycji koronki 44 zęby, ale od systemu 9 biegowego, koronki 32 ale od systemu 8 biegowego IG oraz koronkę 20 zębów, którą z racji przyzwyczajenia bardzo sobie cenię. Ta koronka da się powiesić tylko na korbach 5 ramiennych. Największy problem byłby z doborem łańcucha. Wybór ł. 8 rzędowych jakiś jest, powiedzmy Shimano HG71, albo SRAM PC850/870 ( a może jest dostępne coś ciekawszego ? ) Mógłbym sięgnąć po łańcuchy 9 rzędowe, z racji koronki 44 z, ale coś mi się wydaje że one niespecjalnie nadają się do pracy na tylnych koronkach kasety 8 rzędowej, no i jak takie coś będzie się zachowywało na przedniej koronce 32 IG. Jakieś sugestie, najlepiej poparte praktyką ? Zależy mi na tym by system działał jak najsprawniej, mimo kaset składanych z czasem dosyć przypadkowych koronek. Ostatnio wpadła mi w łapy przednia XT, do systemów 8 rzędowych i muszę przyznać że z łańcuchem IG90 radzi sobie zdecydowanie lepiej niż przerzutka 9 rzędowa. To wskazuje raczej na 8 rzędowy łańcuch, ale który ?

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2018-02-25 16:08:38
Autor: Ignac
Takie tam o łańcuchach
W dniu niedziela, 25 lutego 2018 19:18:56 UTC+1 użytkownik PeJot napisał:

Mam do dyspozycji koronki 44 zęby, ale od systemu 9 biegowego, koronki 32 ale od systemu 8 biegowego IG oraz koronkę 20 zębów, którą z racji przyzwyczajenia bardzo sobie cenię. Ta koronka da się powiesić tylko na korbach 5 ramiennych. Największy problem byłby z doborem łańcucha.

Założyłbym najtańszy łańcuch o szerokości 7,1-7,4mm. Dla eksperymentu jeżdżę obecnie na ł. o szer. 7,6 mm i świetnie chodzi nawet na przekosach-8x3.
Łańcuchy do napędów 8x i 9x są wprawdzie różnej szerokości, ale to wynika z
różnic grubości blaszek ogniw, a ich rolki są tej samej szerokości.
Ja też zestawiam kasetę z koronek do 9x i 8x i współdziałają świetnie,
bo wzajemne grubości to różnica zaledwie 0,02 mm. Grubości dystansów są istotne. Natomiast, ze wszystkich tarcz zeszlifuj te boczne "pypcie" po obu stronach
tarcz korb, bo one wysyłają łańcuch na szczyty zębów, skracając im żywotność!

Systemami ig i hg bym się w ogóle nie przejmował, bo różnice są tylko takie,
że zęby ponacinane są z dwóch lub z jednej strony.
Ważne są długości osi suportu, czy ustawienie haka tylnej przerzutki- wtedy jest prosto, jeśli na przełożeniu łańcucha (największa tarcza - największa zębatka), kręcąc lekko korbami do tyłu, łańcuch nie spadał z koronki kasety i z kółek wózka przerzutki oczywiście też!

Złożyć wszystko i będzie!

Ostatnio wpadła mi w łapy przednia XT, do systemów 8 rzędowych i muszę przyznać że z łańcuchem IG90 radzi sobie zdecydowanie lepiej niż przerzutka 9 rzędowa. To wskazuje raczej na 8 rzędowy łańcuch, ale który ?
Nie ma już dedykowanych łańcuchów do XT 8x3.

Data: 2018-02-26 06:29:32
Autor: Ignac
Takie tam o łańcuchach
W dniu poniedziałek, 26 lutego 2018 01:08:41 UTC+1 użytkownik Ignac napisał:

Ważne są długości osi suportu, czy ustawienie haka tylnej przerzutki- wtedy jest prosto, jeśli na przełożeniu łańcucha (największa tarcza - największa zębatka), kręcąc lekko korbami do tyłu, łańcuch nie będzie
spadał z  koronki kasety i z kółek wózka przerzutki oczywiście też!

Jeszcze coś chciałem uzupełnić, jak przerzutka tylna "łapie tzw. luzy",
to sprężyna ściąga jej wózek do ramy, co powoduje przekrzywienie, zwłaszcza
kółka prowadzącego łańcuch na kasetę. W konsekwencji, łańcuch spada
nawet z kółka nowego i klinuje wózek, który wpada między szprychy koła.
Taka przerzutka nadaje się niestety do wymiany!!!
Żeby tego uniknąć, należy przekrzywić hak razem z wyregulowaną wcześniej
przerzutką tak, aby kółko prowadzące było znowu równoległe do koronek kasety.
Test "prostoty" haka opisany w cytacie.
Teraz z kolei, kółko napinające wózka będzie krzywo ustawione, odkręcamy je
i delikatnie prostujemy, ręcznie- żeby nie skrzywić haka, po kolei, prowadnice
wózka- a tą odkręconą, można młoteczkiem lekko przeklepać na równej powierzchni.
Na koniec, kółka przerzutki muszą być na środku rolek/łańcucha, jeśli nie są,
to wkładam podkładki z właściwej strony kółka.. Wykorzystuję do tego stare
osłonki tulejki kółka. Zaznaczam, że ta zabawa jest dla "zorientowanych w serwisowaniu".
Jak wymieniacie nową przerzutkę, to tam gdzie są tulejki, należy je smarować,
bo kółka są składane "na sucho"!!!

Data: 2018-02-26 16:05:38
Autor: PeJot
Takie tam o łańcuchach
W dniu 2018-02-26 o 01:08, Ignac pisze:

To wskazuje raczej na 8 rzędowy łańcuch, ale który ?
Nie ma już dedykowanych łańcuchów do XT 8x3.

Ano nie ma. Zostały HG71 ( to zdaje się coś koło LXa ) oraz SRAM PC80/870. Nie wiem co lepsze/trwalsze. A może lepiej szukać wśród łańcuchów 9 rzędowych.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2018-02-26 10:04:51
Autor: Ignac
Takie tam o łańcuchach
W dniu poniedziałek, 26 lutego 2018 16:05:35 UTC+1 użytkownik PeJot napisał:
W dniu 2018-02-26 o 01:08, Ignac pisze:

>> To wskazuje raczej na 8 rzędowy łańcuch, ale który ?
> Nie ma już dedykowanych łańcuchów do XT 8x3.

Ano nie ma. Zostały HG71 ( to zdaje się coś koło LXa ) oraz SRAM PC80/870. Nie wiem co lepsze/trwalsze. A może lepiej szukać wśród łańcuchów 9 rzędowych.

Łańcuch powinien mieć, szerokość, właściwą dla szerokości klatki przerzutki przedniej, również. @Prot Ogenes
Czasem musimy sobie wyjaśnić, co tak naprawdę w rowerze "piszczy".

Data: 2018-02-26 19:18:05
Autor: PeJot
Takie tam o łańcuchach
W dniu 2018-02-26 o 19:04, Ignac pisze:

Ano nie ma. Zostały HG71 ( to zdaje się coś koło LXa ) oraz SRAM
PC80/870. Nie wiem co lepsze/trwalsze. A może lepiej szukać wśród
łańcuchów 9 rzędowych.

Łańcuch powinien mieć, szerokość, właściwą dla szerokości klatki przerzutki przedniej, również.

I również posiadam wybór między przerzutką 8 jak i 9 rzędową :)

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2018-02-26 02:52:00
Autor: zbrochaty
Takie tam o łańcuchach
W dniu niedziela, 25 lutego 2018 19:18:56 UTC+1 użytkownik PeJot napisał:
Czołem.
A czy moglbym zapytac co chcesz osiagnac planujac te "koronkowa" robote?

Moim zdaniem, masz dwa wyjscia i trzecie tez.
1. Daj rower do serwisu, aby wymienili ci naped (jesli dobrze dzialal) na taki sam lub taki sam, ale wyzszej grupy
2. To samo, co w pkt 1, ale zamow internetowo i DIY - Zrob To Sam

opcja 1,2 pozwoli za chwile wsiasc na rower i cieszyc sie zyciem. W weekend w W-wie i dzis też, mimo mroznej pogody sporo rowerzystow, bo sucho i slonce, wiec -10"C w ogole nie przeszkadza....

Opcja 3. Bedziesz szukał, tracił czas, pytał, uaktywnisz niejedna grupe rowerowa, a pytanie jest takie samo jak na poczatku:

Co osiagniesz jak bedziesz mial jeden trybik w koronce bardziej?

Data: 2018-02-26 05:45:59
Autor: Ignac
Takie tam o łańcuchach
W dniu poniedziałek, 26 lutego 2018 11:52:03 UTC+1 użytkownik zbro...@gmail.com napisał:

A czy moglbym zapytac co chcesz osiagnac planujac te "koronkowa" robote?
Co osiagniesz jak bedziesz mial jeden trybik w koronce bardziej?

Będę miał serwis za darmo, będąc na trasie w krytycznej sytuacji, poradzę sobie
samodzielnie z naprawą, a nie załamie rąk. Dzięki umiejętności serwisowania
uniknę wielu awarii!
Generalnie, lepiej będę rozumiał otaczający mnie świat!

Zdałem sobie sprawę o tym, dobitnie, jak zacząłem jeździć z kumplem-humanistą.
Dowód, pękły mu dawno temu dwie szprychy w tylnym kole, obręcz ocierała mocno
o V-b, więc wrócił do domu z rowerem na plecach.
W "serwusie" zaproponowali mu wymianę koła i hamulców.
Odłożył rower w kąt, po ponad dziesięciu latach wymieniłem mu te dwie szprychy,
wycentrowałem mu obręcz, wymieniłem: zardzewiały kompletnie łańcuch, smary, posmarowałem przerzutki i manetki, oraz kółka w tylnej przerzutce,
poprawiłem regulacje. Jak mu powiedziałem, że to jest najlepszy z jego rowerów
który mu serwisowałem, to nie wierzy do dziś, bo miał go wyrzucić - rower prawie nie jeżdżony.

Jeszcze jeden przykład, jak przychodzi się do "serwusa" z naprawą, to znaczy,
że nie "dyga" się tematu i koszt naprawy zależy tylko od uczciwości serwisanta.
Urywająca się linka przerzutki, kiedy pękają po woli jej pojedyncze druciki,
daje takie objawy, jakby "walnięte" były naraz, manetka wraz z przerzutką,
zwłaszcza, że urywania linki przy główce nie widać..

Data: 2018-02-26 06:33:19
Autor: zbrochaty
Takie tam o łańcuchach
@Ignac
OK, w duzej czesci masz racje, ale tez nie popadajmy ze skrajnosci w skrajnosc...
Sam lubie podlubac przy rowerze, kiedy to ma sens, czyli np. wymiana zuzytych elementow na takie same albo lepsze, ale tzw kompatybilne, zwlaszcza
jak "serwus" (fajne okreslenie) zaspiewa spora kwote...
Ale juz "shake" lancucha uwazam za strate czasu, wole juz "shake'owac" martini z lodem.
Kolega humanista to jedna strona wajchy, a doktoryzowanie (np.Shimagnolo) i proba połaczenie elementow rożnych napędów to przelozenie wajchy
na druga strone. Jestem zwolennikiem zlotego srodka

Data: 2018-02-26 06:47:38
Autor: Ignac
Takie tam o łańcuchach
W dniu poniedziałek, 26 lutego 2018 15:33:22 UTC+1 użytkownik zbro...@gmail.com napisał:
@Ignac
OK, w duzej czesci masz racje, ale tez nie popadajmy ze skrajnosci w skrajnosc...
Sam lubie podlubac przy rowerze, kiedy to ma sens, czyli np. wymiana zuzytych elementow na takie same albo lepsze, ale tzw kompatybilne, zwlaszcza
jak "serwus" (fajne okreslenie) zaspiewa spora kwote...
Ale juz "shake" lancucha uwazam za strate czasu, wole juz "shake'owac" martini z lodem.
Kolega humanista to jedna strona wajchy, a doktoryzowanie (np.Shimagnolo) i proba połaczenie elementow rożnych napędów to przelozenie wajchy
na druga strone. Jestem zwolennikiem zlotego srodka

A mnie to akurat w ogóle nie przeszkadza, jeśli jakiś temat mnie nie interesuje,
to w nim nie uczestniczę, tylko się ewentualnie, śmieję!
Boźia ma różnych lokatorów i każdy ma swoje potrzeby!
Apeluje o więcej tolerancji, bo to nam wszystkim dobrze zrobi.

Data: 2018-02-27 13:20:41
Autor: zbrochaty
Takie tam o łańcuchach
A mnie to akurat w ogóle nie przeszkadza, jeśli jakiś temat mnie nie interesuje,
to w nim nie uczestniczę, tylko się ewentualnie, śmieję!
Boźia ma różnych lokatorów i każdy ma swoje potrzeby!
Apeluje o więcej tolerancji, bo to nam wszystkim dobrze zrobi.

No i wlasnie ten przypadek zachodzi. "Koronkowa" robota mnie nie interesuje i dlatego sie z niej smieje...

Apelujesz o tolerancję, a dwa wersety wczesniej zapodajesz cos tam o bozi :)

Data: 2018-02-26 15:26:21
Autor: Prot Ogenes
Takie tam o łańcuchach
On 2018-02-26 14:45, Ignac wrote:
W dniu poniedziałek, 26 lutego 2018 11:52:03 UTC+1 użytkownik zbro...@gmail.com napisał:

A czy moglbym zapytac co chcesz osiagnac planujac te "koronkowa" robote?
Co osiagniesz jak bedziesz mial jeden trybik w koronce bardziej?

Będę miał serwis za darmo, będąc na trasie w krytycznej sytuacji, poradzę sobie
samodzielnie z naprawą, a nie załamie rąk. Dzięki umiejętności serwisowania
uniknę wielu awarii!
Generalnie, lepiej będę rozumiał otaczający mnie świat!

Zdałem sobie sprawę o tym, dobitnie, jak zacząłem jeździć z kumplem-humanistą.
Dowód, pękły mu dawno temu dwie szprychy w tylnym kole, obręcz ocierała mocno
o V-b, więc wrócił do domu z rowerem na plecach.
W "serwusie" zaproponowali mu wymianę koła i hamulców.
Odłożył rower w kąt, po ponad dziesięciu latach wymieniłem mu te dwie szprychy,
wycentrowałem mu obręcz, wymieniłem: zardzewiały kompletnie łańcuch, smary, posmarowałem przerzutki i manetki, oraz kółka w tylnej przerzutce,
poprawiłem regulacje. Jak mu powiedziałem, że to jest najlepszy z jego rowerów
który mu serwisowałem, to nie wierzy do dziś, bo miał go wyrzucić - rower prawie nie jeżdżony.

Jeszcze jeden przykład, jak przychodzi się do "serwusa" z naprawą, to znaczy,
że nie "dyga" się tematu i koszt naprawy zależy tylko od uczciwości serwisanta.
Urywająca się linka przerzutki, kiedy pękają po woli jej pojedyncze druciki,
daje takie objawy, jakby "walnięte" były naraz, manetka wraz z przerzutką,
zwłaszcza, że urywania linki przy główce nie widać..
 

Po części jestem w stanie zgodzić się z Twoimi argumentami, ale tą "koronkową" (copyright -> Zbrochaty) moim skromnym zdaniem doprowadziłeś sprawę do granic absurdu. Dalej będzie już tylko dyskusja na temat wyboru najlepszej frezarki CNC aby samodzielnie produkować koronki.
I to kurwa najlepiej W TRASIE! :-p

Pewien poziom znajomości rzeczy jest oczywiście pożądany aby zwyczajnie nas nie wyruchano, bez przegięć jednak w drugą stronę.

Ale w sumie to grupa dyskusyjna więc można dyskutować w nieskończoność nawet o wpływie dziury w siodełku na puszczane bącury czego dowiodłem sam zakładając taki właśnie wątek :-)

pozdr
Prot

Data: 2018-02-26 06:39:10
Autor: Ignac
Takie tam o łańcuchach
W dniu poniedziałek, 26 lutego 2018 15:26:37 UTC+1 użytkownik Prot Ogenes napisał:

Po części jestem w stanie zgodzić się z Twoimi argumentami, ale tą "koronkową" (copyright -> Zbrochaty) moim skromnym zdaniem doprowadziłeś sprawę do granic absurdu. Dalej będzie już tylko dyskusja na temat wyboru najlepszej frezarki CNC aby samodzielnie produkować koronki.
I to kurwa najlepiej W TRASIE! :-p

Ale dyskusja jest już skończona, ponadto, to co kupujemy to nie są rowery,
tylko produkty roweropochodne - taka jest strategia lobby marketingowego,
a jeździć się chce!
Kto chce i umie te informacje wykorzystać, to z nich korzysta, a kto nie,to nie.
My się nie wyśmiewamy z "humanistów"- ja się nawet a takim kumpluje.
Co tu jest nie stosownego?

Data: 2018-02-26 18:49:25
Autor: Prot Ogenes
Takie tam o łańcuchach
On 2018-02-26 15:39, Ignac wrote:
W dniu poniedziałek, 26 lutego 2018 15:26:37 UTC+1 użytkownik Prot Ogenes napisał:

Po części jestem w stanie zgodzić się z Twoimi argumentami, ale tą
"koronkową" (copyright -> Zbrochaty) moim skromnym zdaniem doprowadziłeś
sprawę do granic absurdu. Dalej będzie już tylko dyskusja na temat
wyboru najlepszej frezarki CNC aby samodzielnie produkować koronki.
I to kurwa najlepiej W TRASIE! :-p

Ale dyskusja jest już skończona, ponadto, to co kupujemy to nie są rowery,
tylko produkty roweropochodne - taka jest strategia lobby marketingowego,
a jeździć się chce!
Kto chce i umie te informacje wykorzystać, to z nich korzysta, a kto nie,to nie.
My się nie wyśmiewamy z "humanistów"- ja się nawet a takim kumpluje.
Co tu jest nie stosownego?

Eeee, chyba nie czaję. Nikt nic nie pisał jak dotąd, że jest tu coś niestosownego. Powiedziałbym raczej, że spotkała cię wyjątkowo pobłażliwa akceptacja (to odnośnie Twoich słów o tolerancji w odpowiedzi Zbrochatemu)

pozdr
Prot

Data: 2018-02-27 14:25:22
Autor: qrt
Takie tam o łańcuchach
Dnia Mon, 26 Feb 2018 06:39:10 -0800 (PST), Ignac napisał(a):

ponadto, to co kupujemy to nie są rowery,
tylko produkty roweropochodne - taka jest strategia lobby marketingowego,
a jeździć się chce!


ale co z nimi nie tak?

Data: 2018-02-27 07:05:29
Autor: Ignac
Takie tam o łańcuchach
W dniu wtorek, 27 lutego 2018 14:25:27 UTC+1 użytkownik qrt napisał:
Dnia Mon, 26 Feb 2018 06:39:10 -0800 (PST), Ignac napisał(a):

> ponadto, to co kupujemy to nie są rowery,
> tylko produkty roweropochodne - taka jest strategia lobby marketingowego,
> a jeździć się chce!


ale co z nimi nie tak?

Bo to nie są sprzęty do intensywnej jazdy, my je tak traktujemy.
Jakość wykonania/trwałość, przykładowo, elementów napędu jest żenująca.

Data: 2018-02-27 17:14:23
Autor: qrt
Takie tam o łańcuchach
Dnia Tue, 27 Feb 2018 07:05:29 -0800 (PST), Ignac napisał(a):

W dniu wtorek, 27 lutego 2018 14:25:27 UTC+1 użytkownik qrt napisał:
Dnia Mon, 26 Feb 2018 06:39:10 -0800 (PST), Ignac napisał(a):

ponadto, to co kupujemy to nie są rowery,
tylko produkty roweropochodne - taka jest strategia lobby marketingowego,
a jeździć się chce!


ale co z nimi nie tak?

Bo to nie są sprzęty do intensywnej jazdy, my je tak traktujemy.
Jakość wykonania/trwałość, przykładowo, elementów napędu jest żenująca.

z jakiej pozycji ze tak powiem wychodzisz? - Ze kiedyś shimano robiło dobre rzeczy a teraz już nie... Czy ze:
- ukraina to był prawdziwy rower. Dziadek jeździł, ojciec jeździł i ja
jeżdżę A może:
- Producenci mogli by zrobić wieczny rower ale sie im nie opłaca wiec nigdy
go nie robili i nie zrobią... Albo: Jeszcze mozna kupić łańuchy 8s ale to już końcówka i biada nam wszystkim b
będziemy płacić zyliony za sprzęt z guwnoleum ...

Różnie to można rozumieć :)

Data: 2018-02-27 17:52:17
Autor: ń
Takie tam o łańcuchach
No nie wiem.
Dzisiaj -12°C i bez problemów, aż byłem ździwiony, że przerzuca bez żadnych zawahań.
Tak swoją drogą mój ulubiony smar to ostatnio silikonowy W7 z Lidla w spray'u.
Czasem też ich uniwersalny, czasem też ich do łańcuchów.
Jak daję, to po wszystkim: łańcuchu, przerzutkach, zębatkach, linkach przy pancerzach.


-- -
Bo to nie są sprzęty do intensywnej jazdy, my je tak traktujemy.
Jakość wykonania/trwałość, przykładowo, elementów napędu jest żenująca.

Data: 2018-02-27 13:14:42
Autor: zbrochaty
Takie tam o łańcuchach
Będę miał serwis za darmo, będąc na trasie w krytycznej sytuacji, poradzę sobie
samodzielnie z naprawą, a nie załamie rąk. Dzięki umiejętności serwisowania
uniknę wielu awarii!
Generalnie, lepiej będę rozumiał otaczający mnie świat!

Z tym zrozumieniem masz rację, czasami bedziesz rozumiał usterkę, ale dziesięcioma palcami i podstawowymi narzędziami nic nie wskorasz...
Czy wozisz ze sobą klucz do kasety i koronki do naprawy na wycieczkę? Chyba nie. Wyjazdy rowerowe niosa takie ryzyko, ze czasami po awarii musisz prowadzic rower, albo wziac go na plecy i okazją wrocic do domu....

Data: 2018-02-26 15:47:07
Autor: abn140
Takie tam o cuchach
W weekend w W-wie i dzis też, mimo mroznej pogody sporo rowerzystow, bo
sucho i slonce, wiec -10"C w ogole nie przeszkadza....
no bylem wczoraj i dzisiaj. Jednego na szosie sie spotkalo ale to
zadoopiaszcze podslaskomiejski, gdzie tam do wielkiego miasta....
dzisiaj troche patrzylem na osiagi, przez mroz sie troche deplo, wracam na
chate - patrze na strava - i yeb. gorzej jak trzy dni temu..., gdzie
jechalem sobie tak ot...
nosz urwal nac!!!
da sie w strava porownac dwa takie same przeloty -w wersji darmowej?
jak tak to jak to zrobic? bo szukam i nic nie widze.....

Data: 2018-02-26 21:52:36
Autor: Szuwarek
[OT]Takie tam łańcuchach
W dniu 2018-02-26 o 15:47, abn140 pisze:
W weekend w W-wie i dzis też, mimo mroznej pogody sporo rowerzystow, bo
sucho i slonce, wiec -10"C w ogole nie przeszkadza....
no bylem wczoraj i dzisiaj. Jednego na szosie sie spotkalo ale to
zadoopiaszcze podslaskomiejski, gdzie tam do wielkiego miasta....
dzisiaj troche patrzylem na osiagi, przez mroz sie troche deplo, wracam na
chate - patrze na strava - i yeb. gorzej jak trzy dni temu..., gdzie
jechalem sobie tak ot...
nosz urwal nac!!!
da sie w strava porownac dwa takie same przeloty -w wersji darmowej?
jak tak to jak to zrobic? bo szukam i nic nie widze.....

Mam wrażenie, że w mróz smary gęstnieją i ciężej się jeździ.
A może to grubsze ubranie trudniej się zgina i stąd straty energii.
Trzecia koncepcja - w mróz staram się oddychać przez nos i może wymiana powietrza jest jakaś gorsza.
Ale to wszystko nic - lepiej jechać rowerem jak samochodem do pracy.
Pozdrawiam

Data: 2018-02-27 20:14:51
Autor: Piotr Rogoza
[OT]Takie tam łańcuchach
W dniu Mon, 26 Feb 2018 21:52:36 +0100, użytkownik Szuwarek napisał:

Mam wrażenie, że w mróz smary gęstnieją i ciężej się jeździ.
A może to grubsze ubranie trudniej się zgina i stąd straty energii.
Trzecia koncepcja - w mróz staram się oddychać przez nos i może wymiana
powietrza jest jakaś gorsza.
Ale to wszystko nic - lepiej jechać rowerem jak samochodem do pracy.
Coś w tym jest. Dzisiaj się ciężko jechało, Chyba że to organizm zamarza.




--
piecia aka dracorp
pisz na: imie.r.public at gmail dot com

Data: 2018-02-27 22:05:49
Autor: ń
[OT]Takie tam łańcuchach
No właśnie mnie lekko.
Tylko klamki parzyły w rękawiczki ;-)

Są jakieś ocieplacze klamek??
Ilekroć jest zimno, to z rozrzewnieniem wspominam plastikowe dźwignie w jakichś tam LeeChi w Romecie :-))


-- -- -
Dzisiaj się ciężko jechało

Data: 2018-02-28 14:48:27
Autor: Szuwarek
[OT]Takie tam łańcuchach
ń pisze:
No właśnie mnie lekko.
Tylko klamki parzyły w rękawiczki ;-)

Są jakieś ocieplacze klamek??
Ilekroć jest zimno, to z rozrzewnieniem wspominam plastikowe dźwignie w jakichś tam LeeChi w Romecie :-))

Mnie wystarczały rękawiczki z lekkim żelem i membraną, zakupione w Decathlonie albo GoSporcie.
Klamek używałem bardzo oszczędnie, bo na śnieżnym grysiku wystarczyło przestać pedałować żeby zwolnić.
Na kierownicy ESI grips.

Data: 2018-02-26 09:53:37
Autor: qrt
Takie tam o łańcuchach
Dnia Sun, 25 Feb 2018 19:18:58 +0100, PeJot napisał(a):

Czołem.

................
To wskazuje raczej na 8 rzędowy łańcuch, ale który ?

heh... Mi tam moje doświadczenie mówi to ze nie widze większej różnicy w
pracy łańcucha...  Znaczy jak zdejme stary i założe nowy to widze ale nie zauważam by w
trakcie eksploatacji coś sie zmieniało na korzyść/ niekorzyść. Chyba ze się
przerzutka rozreguluje albo co. Aktualnie używam łańcuchów KMX Z8. Kupiłem kiedys wiekszą ilośc  i używam
ich z wszystkim co mam. Z korbami 8 biegowymi (XT na 4 sruby) i daje rade.
Z korbami STX, STX RC oraz czarnym LX na piec śrub także (to chyba są
jeszcze korby IG). Jam miałem z jakimś deore na 9 to też działało bez problemu. Chyba nie ma się nad czy za bardzo rozwodzić i dzielic włos na czworo IMO. Z8 jest łańuchem w połowie ,,srebrnym" X8 jest cały srebrny.

Data: 2018-02-26 12:16:36
Autor: Ignac
Takie tam o łańcuchach
W dniu niedziela, 25 lutego 2018 19:18:56 UTC+1 użytkownik PeJot napisał:
 
Na razie teoretycznie chciałbym rozważyć temat wymiany napędu w MTB/szosalu. Warunki brzegowe są takie że zostaję przy 3x8 i kasetach składanych wg własnych wymagań. Mam sporo kaset/koronek od napędów 8 rzędowych i spokojnie mogę poskładać to co mi pasuje

Algorytm się pętli, bo początkowo było tak jak wyżej, a teraz robimy z tego 9x3? A najprościej/najtaniej jest kupić dowolny łańcuch o szerokości 7,1-7,4 mm i gotowe.

Bo w przeciwnym razie, zrobi się z tego jakaś "koronkowa" afera na frezarce CNC

Data: 2018-03-03 10:12:29
Autor: ń
Takie tam o łańcuchach
www.athleteshop.pl/shimano-catena-blade-24t-45069
www.athleteshop.pl/shimano-kettingblad-38t-45072


-- -- -
Ta koronka da się powiesić tylko na korbach 5 ramiennych.

Takie tam o łańcuchach

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona