Data: 2013-06-17 11:48:25 | |
Autor: Alfer_z_pracy | |
[FOTO] Takie tam poweekendowe | |
Jedni kręcą po górach. A miastowym pozostają płaskie okolice. Dla rozruszania precla kilka widoczków na poniedziałek:
http://alfer.pl/Wloclawek15062013.jpg To jak, grupa umarła na śmierć czy może znów zaczną się jakieś relacje? Pzdr! A. |
|
Data: 2013-06-17 11:56:52 | |
Autor: bans | |
[FOTO] Takie tam poweekendowe | |
W dniu 2013-06-17 11:48, Alfer_z_pracy pisze:
http://alfer.pl/Wloclawek15062013.jpg Zdjęcie z "magazynem pasz treściwych" przypomniało mi, jak to Tytus z Romkiem postanowili podtuczyć A'Tomka (uprzednio zbyt wychodzonego treningiem) i przypadkowo karmili go odżywką dla tuczników. "Chron, chron, nie ma to jak dobrze pojeść!". -- bans |
|
Data: 2013-06-17 12:18:00 | |
Autor: coaster | |
[FOTO] Takie tam poweekendowe | |
W dniu 17-06-2013 11:56, bans pisze:
W dniu 2013-06-17 11:48, Alfer_z_pracy pisze:Nasz niezmordowany Papcio swietowal 7 czerwca okragla, 90-ta rocznice! :-) http://www.tytusromekiatomek.pl/ -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "As a rule," said Holmes, "the more bizarre a thing is the less mysterious it proves to be" Sir Artur Conan Doyle, The Red-Headed League ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2013-06-17 12:34:06 | |
Autor: Alfer_z_pracy | |
[FOTO] Takie tam poweekendowe | |
coaster napisał:
Nasz niezmordowany Papcio swietowal 7 czerwca okragla, 90-ta rocznice! :-) Miałem przyjemność kilka dni wcześniej podsunąć mu Tytusa z lat 60-tych do podpisu ;) Gość jest naprawdę niezły, daj Boże żebyśmy byli w takiej formie (psychicznej i fizycznej) w tym wieku! A. |
|
Data: 2013-06-17 12:54:49 | |
Autor: bans | |
[FOTO] Takie tam poweekendowe | |
W dniu 2013-06-17 12:34, Alfer_z_pracy pisze:
daj Boże żebyśmy byli w takiej Hm, nie wiem, jak z nim na żywo, ale przestałem czytać Tytusy po XIX księdze, niestety po kilku podejściach do następnych uznałem, że coś z główką Papcia nie tak :( Żeby nie było OT - jedna z lepszych scen z Tytusa to tak, w której zakładają welodrom i babcia rozkazująca "Duduś nie wsiądzie na wyścigówkę, poproszę damkę z wygiętą kierownicą". Skutek? Spasiony Duduś traci kontrolę nad rowerem i demoluje welodrom chłopaków. -- bans |
|
Data: 2013-06-17 12:57:42 | |
Autor: bans | |
[FOTO] Takie tam poweekendowe | |
W dniu 2013-06-17 12:54, bans pisze:
Żeby nie było OT - jedna z lepszych scen z Tytusa to tak, w której O, rety, nawet u Zbooya było! http://rowery.zbooy.pl/tytus.html Kurde, nawet dość poprawnie zacytywałem :) -- bans |
|
Data: 2013-06-17 13:31:45 | |
Autor: Alfer_z_pracy | |
[FOTO] Takie tam poweekendowe | |
bans napisał:
Kurde, nawet dość poprawnie zacytywałem :) Klasyka panie! Fakt, że "nowe" księgi są takie sobie. No ale co by nie było, te starocie z lat dzieciństwa już na zawsze będą poprostu najlepsze. A. |
|
Data: 2013-06-19 00:27:21 | |
Autor: Titus Atomicus | |
[FOTO] Takie tam poweekendowe | |
In article <kpmqm0$r5k$1@mx1.internetia.pl>, bans <goc@o2.pl> wrote:
W dniu 2013-06-17 12:54, bans pisze: Tam jeszcze widze cos z drugiej, rozaliowej ksiegi. Ale tam jeszcze i wierszyk byl: "Kto to pedzi? Mistrz szosowy? Nie, to pirat chodnikowy. Jeden duzy, drugi maly. Rozum splynal im w pedaly." Chyba Papcio Chmiel nie lubi cyklistow. -- TA |
|
Data: 2013-06-19 07:31:02 | |
Autor: bans | |
[FOTO] Takie tam poweekendowe | |
W dniu 2013-06-19 00:27, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
Ale tam jeszcze i wierszyk byl: Rety, cytujesz coś, czego sam nie rozumiesz. Przecież wyraźnie jest napisane, że chodzi o rowerzystów jeżdżących po chodnikach. -- bans |
|
Data: 2013-06-19 10:17:06 | |
Autor: Titus Atomicus | |
[FOTO] Takie tam poweekendowe | |
In article <kprg9i$rtk$1@mx1.internetia.pl>, bans <goc@o2.pl> wrote:
W dniu 2013-06-19 00:27, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze: E, to ty nie zrozumiales. Nie zastanowilo cie ze ze jedyni rowerzysci pokazani w calej rozaliowej ksiedze to wzorce negatywne? -- TA |
|
Data: 2013-06-18 01:14:29 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
[FOTO] Takie tam poweekendowe | |
On Mon, 17 Jun 2013, Alfer_z_pracy wrote:
Jedni kręcą po górach. A miastowym pozostają płaskie okolice. Miastowym czy stołecznym? Że tak spytam niegrzecznie, byłeś kiedyś np. w Bielsku? :) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-06-18 05:19:55 | |
Autor: JDX | |
[FOTO] Takie tam poweekendowe | |
On 2013-06-18 01:14, Gotfryd Smolik news wrote:
On Mon, 17 Jun 2013, Alfer_z_pracy wrote:Ja pochodzę z Bielska. Podlaskiego. Płasko tu jest. Aczkolwiek góra też się znajdzie: http://tinyurl.com/mzy4sk3. :-D |
|
Data: 2013-06-18 09:37:01 | |
Autor: Alfer_z_pracy | |
[FOTO] Takie tam poweekendowe | |
Gotfryd Smolik napisał:
Miastowym czy stołecznym? Bielsko? Co Ty gadasz? To są u nas inne miasta niż Warszawa??? A. |
|
Data: 2013-06-18 10:23:31 | |
Autor: bans | |
[FOTO] Takie tam poweekendowe | |
W dniu 2013-06-18 09:37, Alfer_z_pracy pisze:
Bielsko? Co Ty gadasz? To są u nas inne miasta niż Warszawa??? U was - nie ;) -- bans |
|
Data: 2013-06-19 00:21:59 | |
Autor: Titus Atomicus | |
[FOTO] Takie tam poweekendowe | |
In article <51bedb69$0$1227$65785112@news.neostrada.pl>,
"Alfer_z_pracy" <alferwywalto@mp.pl> wrote: Jedni kręcą po górach. A miastowym pozostają płaskie okolice. Dla rozruszania precla kilka widoczków na poniedziałek:O, nawet fajne. -- TA |
|
Data: 2013-06-19 10:07:49 | |
Autor: Nuel | |
[FOTO] Takie tam poweekendowe | |
W dniu 2013-06-17 11:48, Alfer_z_pracy pisze:
Jedni kręcą po górach. A miastowym pozostają płaskie okolice. Dla Ja moge krótko zrelacjonowac moj niedzielny wyjazd:) Podobnie jak u Ciebie jechałem sie przez zalane drogi, z tym że w pewnym miejscu jak woda doszła do górnej ramy to się wycofałem, bo wygladało że dalej tylko głebiej, a nie chcialem utopić dokumentów w plecaku:) Jedna niegrozna gleba, masa komarów, zalane obszary pokonane po torach kolejowych, ogólnie fajnie było. Z planu kapieli nici, bo wszystko pozalewane.. I traska: http://www.gpsies.com/map.do?fileId=xlajwdhskpeserru Pozdrówka Nuel |
|
Data: 2013-06-19 10:14:55 | |
Autor: Alfer_z_pracy | |
[FOTO] Takie tam poweekendowe | |
Nuel napisał:
Jedna niegrozna gleba, masa komarów, zalane obszary pokonane po torachkolejowych, ogólnie fajnie było. Z planu kapieli nici, bo wszystko pozalewane O właśnie, komary. Tu u mnie - czytaj Puszcza Kampinoska - bezpieczny czas bezruchu to ok. 5 sekund. 10 sekund jest nierealne, w tym czasie człowieka oblepia dosłownie rój komarów. Tymczasem właśnie tam pod Włocławkiem i w ogóle aż do Bzury - nic! Niby są tam i lasy i jeziorka a komarów jak na lekarstwo. Na samym początku trasy złapałem w środku lasu gumę z dodatkowymi atrakcjami, blisko pół godziny walczyłem i bodaj tylko jedno ugryzienie. Bajka! A. |
|
Data: 2013-06-19 10:23:51 | |
Autor: Nuel | |
[FOTO] Takie tam poweekendowe | |
W dniu 2013-06-19 10:14, Alfer_z_pracy pisze:
Nuel napisał: To dokładnie jak w niedziele u mnie:) Zsiadłem na chwile z roweru aby póść na azymut przez krzaki, bo nie chialo mi sie wracac z powrotem na tory kolejowe. Po 10 sekundach stwierdzilem ze jednak marsz torami kolejowymi jest idealnym pomysłem ominięcia zalanych obaszarów. W lesie jechać się nie dalo bo każda wyjazdowa droga zalana. Jedno pacniecie reka i ze 4 komary ubite. Bez OP-1 nie ma się jak poruszać;) Pozdrówka Nuel |
|