Data: 2011-05-07 17:18:20 | |
Autor: cytryna | |
Talmudyczne dowodzenie ws. rozmowy gen. Błasika z kpt. Protasiukiem. | |
Gen. Andrzej Błasik i kpt. Arkadiusz Protasiuk minęli się na płycie lotniska, a ich rozmowa mogła trwać najwyżej kilka sekund - nieoficjalnie dowiedział się tygodnik "Wprost". Z ustaleń gazety wynika, że na taśmach z monitoringu na warszawskim Okęciu z 10 kwietnia widać dwie osoby, które się mijają, na kilka sekund przystają i przez chwilę rozmawiają.ciach - wytrysk impotenta Kałeckiego " - Te dwie osoby to niemal na pewno gen. Błasik i kpt. Protasiuk, choć i w tej sprawie nie ma stuprocentowej pewności." os takiego może wymyślić talmudysta warzywny po wypłacie za pastowanie bredni - inaczej mówiąc za prostackie michniczenie. http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Nowe-fakty-ws-rozmowy-gen-Blasika-z- kpt-Protasiukiem,wid,13384870,wiadomosc_prasa.html "W "Gazecie" Janicki ujawnił, że płk Florczak kilka miesięcy przed tragedią przeczuwał, że do niej dojdzie. "Szefie, kiedyś dojdzie do tragedii i zginiewiele niewinnych osób"- miał powiedzieć po powrocie z jednej z delegacji z prezydentem." Miał powiedzieć ale nie powiedział. Tak więc albo kierowca Janicki zmyśla ratując swoją żopę albo z głupoty pakuje się w objęcia TS za ukrycie faktu planowania morderstwa enigmatycznie określago jako "tragedia". -- |
|