Prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział w weekend, że chce utworzyć województwo środkowopomorskie. Przed nim chciał tego Andrzej Lepper czy Aleksander Kwaśniewski. O co chodzi?

Obietnica utworzenia nowego województwa to jeden z najbardziej typowych populistycznych chwytów polityków wszelkich opcji. Na ile skuteczny? Tu odpowiedź nie jest jednoznaczna.

Dziś trudno ocenić, na ile wprowadzona 1 stycznia 1999 roku reforma samorządowa (zmniejszyła liczbę województw z 49 do dzisiejszych 16) przyczyniła się do przegranej koalicji AWS-UW w wyborach 2001 roku.



Jednak od tego czasu co chwila słyszeliśmy o społecznych inicjatywach powołania jakiegoś nowego-starego województwa, wspieranych przez różnorodnych polityków, którzy chcieli "naprawić historyczną niesprawiedliwość".

W 2002 roku społeczny komitet utworzenia województwa środkowopomorskiego zebrał nawet 140 tys. podpisów, a z aprobatą o pomyśle wypowiadał się wówczas urodzony w Białogardzie prezydent Aleksander Kwaśniewski.

Wcześniej Kwaśniewskiemu udało się rzutem na taśmę wywalczyć inne województwo - świętokrzyskie. Więc nie bez powodu inauguracja jego kampanii prezydenckiej w 2000 roku rozpoczęła się w Kielcach, i to w tym województwie jego zwycięstwo było miażdżące. Świętokrzyskie przez pewien czas pozostawało twierdzą SLD, do momentu gdy dla PiS odzyskał je wicepremier Przemysław Gosiewski, który często w Radiu Kielce opowiadał, co zrobił dla tego właśnie regionu (w 2010 r. zginął w katastrofie smoleńskiej).

Jeśli chodzi o województwo środkowopomorskie to najbliżej jego utworzenia było w roku 2006. Wówczas taki postulat zgłosił lider Samoobrony Andrzej Lepper. Jego ugrupowanie wygrało w okręgu koszalińskim wybory do Sejmu w 2005 r., a potem jego posłowie usiłowali do poparcia pomysłu odtworzenia województwa doprosić SLD. Bo - jak argumentowali - jego brak był "karą dla tej ziemi za to, że urodził się tu Aleksander Kwaśniewski".

Gdy ku powszechnemu zaskoczeniu powstała koalicja PiS-Samoobrona-LPR, Lepper mówił, że powstanie województwa środkowopomorskiego jest jego najważniejszym postulatem, i tym warunkował podpisanie tzw. paktu stabilizacyjnego z Jarosławem Kaczyńskim. Rozpoczęły się nawet prace w rządzie, w Sejmie powstała podkomisja zajmująca się utworzeniem województwa środkowopomorskiego, jednak prace przerwano. Specjaliści wskazywali, że byłoby to najbiedniejsze województwo w kraju.

Nie bez znaczenia były ruchy tektoniczne w innych rejonach. W 2006 r. utworzenia województwa częstochowskiego zaczęła się domagać grupa samorządowców i polityków. Jednym z jego czołowych orędowników był Szymon Giżyński z PiS (w przeszłości wojewoda częstochowski), który wcześniej w jego ratowanie się nie angażował, argumentując, że nie miał na to zgody.

Tymczasem historia wirtualnego województwa środkowopomorskiego toczyła się dalej. Ku powszechnemu zaskoczeniu w październiku 2006 r. deklaracje o możliwości jego powołania ogłosił w rodzinnym Darłowie przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów wicepremier Gosiewski. Wskazał nawet powiaty, które miałyby do województwa wejść. Był to czas kolejnego kryzysu w relacjach PiS - Samoobrona. Poseł PiS z tamtego regionu Czesław Hoc zaskoczony sytuacją tak wówczas tłumaczył ruch Gosiewskiego: "Po przyjeździe do rodzinnego Darłowa w wicepremierze Gosiewskim odżyły wspomnienia i przyjął argumenty, że takie województwo jest potrzebne".

Jednak zabiegi o powołanie dodatkowego województwa ani PiS, ani Samoobronie nic nie dały. W wyborach 2007 r. zdecydowanie w okręgu koszalińskim wygrała Platforma Obywatelska. Podobnie w roku 2011 (PO dostała wtedy tutaj 46 proc., a PiS - 21,5 proc.). O Samoobronie, która wcześniej tak dzielnie walczyła o województwo, wyborcy w tym regionie szybko zapomnieli.



Więcej... http://wyborcza.pl/1,75478,11769492,Krotka_historia_nowego_wojewodztwa__ktorego_nie_ma.html#ixzz1vcTzwTMo



Przemek

--

"Istnieje przedsiębiorstwo produkujące kłamstwa - PiS jako partia i "Gazeta Polska", media o. Rydzyka jako narzędzie propagandy.
 I nie chodzi tu tylko o kłamstwo smoleńskie, ale o kłamstwa dotyczące wielu innych spraw:  domniemanego obecnego rozbioru Polski, mitycznego dorobku politycznego Lecha Kaczyńskiego,
krzywdy ludzkiej, która jest wszechobecna i celowo implementowana."

Użytkownik "Przemysław W" <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał w wiadomości news:jpghob$p10$1inews.gazeta.pl...

Prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział w weekend, że chce utworzyć województwo środkowopomorskie. Przed nim chciał tego Andrzej Lepper czy Aleksander Kwaśniewski. O co chodzi?

Skrajny populizm tego człowieczka przekracza granice śmieszności i może budzić jedynie politowanie! Co ten 62-letni starzec jeszcze wymyśli?

BomBel