Data: 2010-12-07 11:09:59 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Tani domek - przykład z życia | |
Tani domek - przykład z życia. Właściwie to nawet nie domek i zaraz tutaj się będą czepiać. Chodzi o to, że facet chciał sobie tanio mieszkać, nie brać kredytów na 30 lat i nikomu nie szkodzić. Jemu się to nie do końca udało.
http://wdeska.wordpress.com/ http://permakultura.net/2010/12/01/prawo-lewo-anarchia-i-szopa/ Pytaliście dlaczego mały domek ma być tańszy od dużego. Niektórzy (nie wszyscy, np debile nie mają szans) mogą znaleźć odpowiedź w powyższych linkach. Komu on przeszkadzał? Bankom, że na nim nie zarobili? -- Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2010-12-07 11:31:56 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Tani domek - przykĹad z Ĺźycia | |
W dniu 07.12.2010 11:09, Jan Werbinski pisze:
PytaliĹcie dlaczego maĹy domek ma byÄ taĹszy od duĹźego. NiektĂłrzy (nie To jest szopa, nie domek - nadaje siÄ dla kawalera bez staĹej pracy lub jakieĹ hippisowskie maĹĹźeĹstwo w podobnej sytuacji. Nie nadaje siÄ dla rodziny, zwĹaszcza z maĹymi dzieÄmi. Z ogrzewaniem teĹź widzÄ duĹźy problem - typowy slums, w ktĂłrym mieszkaĹcy bÄdÄ mieli tendencjÄ do zamarzania. OczywiĹcie idiocie ciÄĹźko pojÄ Ä, Ĺźe normalni ludzie z reguĹy muszÄ jeĹşdziÄ do pracy i z reguĹy muszÄ kupiÄ ziemiÄ, bo w sumie maĹo kto z "miastowych" ma wĹasnÄ parcelÄ w sensownej odlegĹoĹci od moĹźliwych miejsc pracy. Co wiÄcej te artykuĹy sÄ taniÄ demagogiÄ i faĹszujÄ rzeczywistoĹÄ - takÄ szopkÄ moĹźna wybudowaÄ zupeĹnie legalnie, trzeba tylko Ĺaskawie ruszyÄ d*.*Ä i wypeĹniÄ formalnoĹci. UrzÄdnicy to teĹź ludzie i ja np. miaĹem uprawomocnione pozwolenie na budowÄ w ciÄ gu nieco powyĹźej 3 tygodni, ale ja jak idÄ do urzÄdu to nie idÄ z pretensjami, roszczeniem, fochami czy innymi zachowaniami godnymi maĹego, rozkapryszonego bachora, ktĂłry rzuca siÄ na ziemiÄ i ryczy "JA CHCÄ! JA CHCÄ! JA CHCÄ!". A jak ktoĹ chce mieÄ coĹ na szybko i bez formalnoĹci, to parkuje sobie ocieplonÄ przyczepÄ kempingowÄ . Komu on przeszkadzaĹ? Bankom, Ĺźe na nim nie zarobili? Tak. To spisek. ĹťydĂłw. I cyklistĂłw. I Marsjan. |
|
Data: 2010-12-07 19:03:12 | |
Autor: tarnus | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4cfe0d44$1news.home.net.pl...
Co więcej te artykuły są tanią demagogią i fałszują rzeczywistość - taką Uważam że chodzi tu o pokazanie że jesteśmy zniewoleni. Piszesz wspaniałomyślnie o ruszeniu dupy nie dostrzegając że ktoś ci to narzucił a ty jak baranek się na to godzisz. Kupujesz działkę ale ty jesteś tylko jej dysponenten a urzędnik będzie decydował za ciebie co ci wolno a co nie. Wybudujesz sobie szopę na zgłoszenie ale się w niej nie zameldujesz bo to nielegalne. A po co to zgłoszenie? Moja działka więc jeśli coś stawiam to znaczy że mi się podoba albo po prostu mam ochotę. Będziesz chciał wybudować dom, okazuje się że musisz dać zarobić całej masie ludzi. A to projekt domu, kierbud, świadectwa, odbiory, mapki. Płacisz podatek od gruntu ale od powierzchni domu na tym gruncie także. W planach opłaty za deszcz i śnieg wedle powierzchni dachu. Za niedługo będą pewnie opłaty za niedocieranie promieni słonecznych do gruntu pod domem bo zamiast ziemi grzeją twój dom, więc się bogacisz - podatek. Trawa skoszona gnije i w atmosferę ulatuje metan wielokroć groźniejszy od CO2 to jest OK ale jak ją zbierzesz do pojemnika, metan zbierzesz i spalisz w piecu to akcyza i podatek. Wiecie że już na ukończeniu są dyrektywy unijne zakazujące przydomowych ogródków? Można będzie siać tylko trawę. Żadnych pomidorków, marcheweczki, nawet koperku czu szczypiorku. Na uprawę będą wydawane pozwolenia ale tylko dla rolników i na sprzedaż i to też nie wszystko bo trzeba będzie dostosowywać ta uprawę do innych dyrektyw i wykonywać okresowe kontrole - oczywiście na koszt uprawiającego. To jest wszystko chore i z roku n arok możemy coraz mniej aż kiedyś tylko pocałować się w dupę będziemy mogli. Za wczesnego PRLu nie wolno było ubić świniaka. Karą była nawet śmierć. W UE powoli do tego się zbliżamy tyle że kara będzie pieniężna ale tak wysoka że sobie można w łeb strzelić więc na jedno wyjdzie. Wracając do samowoli. Jeżeli nie mam gdzie mieszkać a mam działkę to wybudowanie sobie domku i zameldowanie się w nim nie może być samowolą gdyż jest wolą przetrwania i egzystencji w społeczeństwie. Bez domu i meldunku nie mamy pracy. Urzędnik powinien mnie po nogach całować za to że pracuję a nie żebram pod Biedronką. Powinien przyjść do mojej szopy i zapytać czy mi w czymś pomóc i czegoś nie brakuje gdyż to ja pracując, utrzymuję tego urzędnika. Korwin chce aby każdy na swojej ziemi postawić mógł co mu się podoba gdyż to jego ziemia. Póki co to moja to jest tylko trawa ale i tak nie mogę z nią robić ci mi się podoba. Spalić (oczywiście głupota) nie wolno, biogaz, wolno ale zapłać akcyzę i podatek. Od czego? Od trawy która rośnie na mojej działce i którą ja koszę kupując za moje pieniądze kosiarkę i benzynę? A czy ktoś z urzędników przyjdzie i pomoże mi w noszeniu trawy do kompostownika? Nie... No to wara. Marek |
|
Data: 2010-12-07 20:12:57 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Tani domek - przykład z życia | |
W dniu 07.12.2010 19:03, tarnus pisze:
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4cfe0d44$1news.home.net.pl... Żałosna demagogia. Przepisy i regulacje niestety są potrzebne, bo inaczej (przykładowo) obok mojego małego domku jakiś chciwiec mógłby sobie postawić tandetny bieda-blok, który po paru latach zacząłby się i tak sypać. Podobnie jest z innymi przepisami i "licencjonowaniem" - np. ruch drogowy... Jasne, przepisy mogłyby być lepsze, podobnie jak ich wprowadzanie w życie - ciągle są luki, przez co różni debile budują np. na terenach zalewowych. Prawda jest taka, że przepisy istnieją z winy idiotów oraz ludzi z gruntu złych. |
|
Data: 2010-12-07 20:23:12 | |
Autor: tarnus | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4cfe875f$1news.home.net.pl...
Przepisy i regulacje niestety są potrzebne, bo inaczej (przykładowo) Dla kogoś twój dom będzie żałosny i zasłaniał mu słońce. Tu niech urzędnik się nie wtrąca co jest między sąsiadami. Ja się zgodzę na zbudowanie czegoś tak aby tobie nie wadziło ale jak ty się nie zgodzisz to ja się nie zgodzę na twoje pomysły więc siłą rzeczy dogadać się musimy. Nikt nie buduje po to aby się sypało. To nei te czasy że materiałów nie było i budowało się z czegokolwiek. A jak coś spadnie z mojego podczas wichury i poleci na twoją posesję to od tego jest ubezpieczyciel. Innym razem może spaść z twojego na moje. Prawda jest taka, że przepisy istnieją z winy idiotów oraz ludzi z Zakaz sadzenia pietruszki w przydomowych ogródkach jaki nam szykuje UE też jest z winy idiotów oraz ludzi z gruntu złych? Marek |
|
Data: 2010-12-07 20:31:16 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Tani domek - przykład z życia | |
W dniu 07.12.2010 20:23, tarnus pisze:
Przepisy i regulacje niestety są potrzebne, bo inaczej (przykładowo) Mam alibi - decyzję urzędnika. się nie wtrąca co jest między sąsiadami. Ja się zgodzę na zbudowanie czegoś tak aby tobie nie wadziło ale jak ty się nie zgodzisz to ja się nie zgodzę na twoje pomysły więc siłą rzeczy dogadać się musimy. Nikt nie buduje po to O czym ty bredzisz? Jak nie ma żadnego przepisu, to co ja mam do gadania na temat budowli sąsiada? aby się sypało. To nei te czasy że materiałów nie było i budowało się z czegokolwiek. ROTFL Jak ty mało wiesz o życiu... A jak coś spadnie z mojego podczas wichury i poleci na twoją posesję to od tego jest ubezpieczyciel. Innym razem może spaść z twojego na moje. Nie, nie może. Bo miałem porządny projekt, porządne wykonanie i porządnego kierbuda, który wszystkiego dopilnował.
Włożę ten zakaz między mity, jak ten o prostowaniu bananów ;) |
|
Data: 2010-12-07 19:36:32 | |
Autor: Papuso Smurfo | |
Tani domek - przykład z życia | |
Órzytkownik "Andrzej Lawa" napisał:
Zakaz sadzenia pietruszki w przydomowych ogródkach jaki nam szykuje to biestety nie mity!!!!:O( zioła i wszelka naturalna żywność zostanie zakazana, a łamanie tego zakazu będzie traktowane na równi z uprawą roślin narkotycznych obecnie:O( |
|
Data: 2010-12-08 07:37:58 | |
Autor: Marek Dyjor | |
Tani domek - przykład z życia | |
Papuso Smurfo wrote:
Órzytkownik "Andrzej Lawa" napisał: ale brednie opowiadasz... jakoś dziwnie unijnie wspiera sie programy ekologicznego i organicznego rolnictwa. |
|
Data: 2010-12-08 09:32:15 | |
Autor: Przesmiewca | |
Tani domek - przykład z życia | |
"Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> napisał(a):
jakoś dziwnie unijnie wspiera sie programy ekologicznego i organicznego rolnictwa. A slyszales o aspartamie i stevii? Wiec nie mow o pseudowspieraniu ekologicznym. To jest biznes panie. |
|
Data: 2010-12-08 15:49:05 | |
Autor: Papuso Smurfo | |
Tani domek - przykład z życia | |
Órzytkownik "Marek Dyjor" napisał:
to biestety nie mity!!!!:O( wiem że to brzmi absurdalnie, ale cała unia i jej pszepisy są wielkim absurdem, więc nie wiem czemu się dziwisz?:O) ja mówię tylko że jusz sa taki hunijne pszepisy, jak wejdą (a wejdą bo pszepisy unijne są wprowadzane pocichu i żadne państwo na nie wpływu nie ma, a ma obowiązek ich pszestszegać) to jak posadzisz sobie koperek w ogrutku, bo będziesz miał jusz dość tej "ekologicznej żywności hunijnej" pełnej trującej chemi, gmo, hormonuf i lekuf, to jak wykryją u ciebie ten koperek w doniczce, czy w ogrutku to dostaniesz 15 lat więzienia, a może i dożywocie:O( |
|
Data: 2010-12-08 21:14:56 | |
Autor: Marek Dyjor | |
Tani domek - przykład z życia | |
Papuso Smurfo wrote:
Órzytkownik "Marek Dyjor" napisał: PLONK |
|
Data: 2010-12-07 23:39:39 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4cfe8bab$1news.home.net.pl...
W dniu 07.12.2010 20:23, tarnus pisze: Tylko ludzie skrajnie nieodpowiedzialni szukają innych do wzięcia odpowiedzialności za ich decyzje. się nie wtrąca co jest między sąsiadami. Ja się zgodzę na zbudowanie czegoś Trzeba mieć przepis na wypowiadanie opinii? Ciekawe... aby się sypało. To nei te czasy że materiałów nie było i budowało się z I wypadki po ludziach nie chodzą? Prawda jest taka, że przepisy istnieją z winy idiotów oraz ludzi z Obok mitu mówiącego o tym, że wiesz coś na temat o którym piszesz. -- Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2010-12-08 09:20:21 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Tani domek - przykĹad z Ĺźycia | |
W dniu 07.12.2010 23:39, Jan Werbinski pisze:
Dla kogoĹ twĂłj dom bÄdzie ĹźaĹosny i zasĹaniaĹ mu sĹoĹce. Tu niech Ale ty jesteĹ tÄpy... OK, przetĹumaczÄ: ktoĹ fachowy i obiektywny przeanalizowaĹ projekt i stwierdziĹ, Ĺźe nie jest ĹźaĹosny ani uciÄ Ĺźliwy. Teraz zrozumiaĹeĹ? [ciach] O czym ty bredzisz? Jak nie ma Ĺźadnego przepisu, to co ja mam do gadania Dawniej uznaĹbym, Ĺźe udajesz idiotÄ. Teraz nie mam juĹź takich zĹudzeĹ... TĹumaczenie dla janĂłw werbiĹskich: bez przepisĂłw moja prywatna opinia, nawet sĹuszna, nie jest dla nikogo wiÄ ĹźÄ ca. [ciach] WĹoĹźÄ ten zakaz miÄdzy mity, jak ten o prostowaniu bananĂłw ;) ....odezwaĹ siÄ idiota, dla ktĂłrego jedyny rodzaj bezpiecznika to bezpiecznik topikowy... |
|
Data: 2010-12-08 11:42:08 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Tani domek - przykĹad z Ĺźycia | |
UĹźytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisaĹ w wiadomoĹci news:4cff3fed$1news.home.net.pl...
W dniu 07.12.2010 23:39, Jan Werbinski pisze: Fachowy urzÄdnik? To dlaczego jest urzÄdnikiem???
Nawet z przepisem TwojÄ opiniÄ i tak wszyscy majÄ w dupie.
A jaki miaĹ byÄ? No ciekawe... PogrÄ Ĺźaj siÄ dalej... -- Jan WerbiĹski O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2010-12-08 04:46:32 | |
Autor: ptoki | |
Tani domek - przykład z życia | |
On 7 Gru, 20:31, Andrzej Lawa <alawa_n...@lechistan.SPAM_PRECZ.com>
wrote: W dniu 07.12.2010 20:23, tarnus pisze: I co z tego? Ktory urzednik zaplacil za pozwolenie na budowe miedzy wlaami powodziowymi? A moze sam sie dolozyles do odszkodowan? |
|
Data: 2010-12-08 13:57:33 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Tani domek - przykĹad z Ĺźycia | |
W dniu 08.12.2010 13:46, ptoki pisze:
Dla kogo tw j dom b dzie a osny i zas ania mu s o ce. Tu niech urz dnik Nie mieli podstawy formalnej do wydania zakazu - zaraz by byĹa awantura janĂłwwerbiĹskich, Ĺźe im siÄ wolnoĹÄ ogranicza. Luka niestety, ktĂłrÄ zdaje siÄ ĹatajÄ . |
|
Data: 2010-12-08 14:01:10 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Tani domek - przykĹad z Ĺźycia | |
UĹźytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisaĹ w wiadomoĹci news:4cff80e4$1news.home.net.pl...
W dniu 08.12.2010 13:46, ptoki pisze: Ale wg Ciebie urzÄdnik wydajÄ c pozwolenie miaĹ zabezpieczyÄ obywatela przed gĹupotÄ obywatela. -- Jan WerbiĹski O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2010-12-09 09:04:11 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Tani domek - przykĹad z Ĺźycia | |
W dniu 08.12.2010 14:01, Jan Werbinski pisze:
Nie mieli podstawy formalnej do wydania zakazu - zaraz by byĹa awantura Niestety, nie ma mechanizmĂłw doskonaĹych. A i wĹrĂłd twĂłrcĂłw przepisĂłw zawsze siÄ jakiĹ janwerbiĹski trafi. |
|
Data: 2010-12-07 22:09:30 | |
Autor: Marek Dyjor | |
Tani domek - przykład z życia | |
tarnus wrote:
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> Gorzej jak twój sąsiad będzie bogaty i wpływowy a ty biedny i słaby... wtedy twój sąsiad postawi na granicy mur na 5 metrów a ty bedziesz miał ciemność. i spędzisz resztę życia w sądach.
bezedury jak zwykle |
|
Data: 2010-12-08 01:26:15 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Tani domek - przykład z życia | |
Dnia Tue, 7 Dec 2010 22:09:30 +0100, Marek Dyjor napisał(a):
Gorzej jak twój sąsiad będzie bogaty i wpływowy a ty biedny i słaby... wtedy twój sąsiad postawi na granicy mur na 5 metrów a ty bedziesz miał ciemność. i spędzisz resztę życia w sądach. To, że sądy są niewydolne i nieudolne, to fakt.Czy jednak to, że mamy w sądach patologię ma oznaczać, że pudrujemy syfa i do istniejącej patologii mamy dokładac koleją patologię? Może lepiej wziąć się i usunąc ta pierwszą patologię? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ GG: 3524356 ___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ |
|
Data: 2010-12-08 06:11:52 | |
Autor: Marek Dyjor | |
Tani domek - przykład z życia | |
Adam Płaszczyca wrote:
Dnia Tue, 7 Dec 2010 22:09:30 +0100, Marek Dyjor napisał(a): taką patologię masz na całym świecie... jak jesteś biedny to cie nie stać na dobrego prawnika i w sądzie przepadniesz. |
|
Data: 2010-12-08 15:52:23 | |
Autor: Plumpi | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:idn42v$r88$1news.onet.pl... taką patologię masz na całym świecie... jak jesteś biedny to cie nie stać na dobrego prawnika i w sądzie przepadniesz. Normalne i naturalne prawo przyrody - przeżywa silniejszy ;) |
|
Data: 2010-12-07 20:32:00 | |
Autor: Plumpi | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4cfe875f$1news.home.net.pl...
Żałosna demagogia. Demagogię to sam uprawiasz :) Czym innym jest publiczna droga, a czym innym własne prywatne podwórko, na którym i tak jako jedyny właściciel odpowiadasz za bezpieczeństwo osób, które wchodzą na teren Twojej posesji czy do Twojego domu. Co Cię interesuje czy obok chciwiec stawia bieda-blok, który za parę lat zacznie się sypać ? Jego teren, jego pieniądze, jego problem, Tobie nic do tego. Z resztą domy, które ludzie obecnie stawiają i tak się sypią po kilku latach - tak więc w czym problem ? :) To jest właśnie ta mentalność Polaka, który wie zawsze lepiej co powinien sąsiad, jak powinien wydac pieniądze, co mu wolno i czego nie wolno, a przy tym nie patrzy na to co sam robi. Od tego są sądy, żeby załatwiać sprawy związane z uciążliwością sąsiadów. Wszelkie prawa i normy tylko mają na celu zniewolić ludzi. Choćby dla przykładu obostrzenia co do koloru dachówki - przecież to jest chore. O takich sprawach powinni decydować sami użytkownicy, a nie urzędnicy. Sąsiadowi takze nic do tego. Przykładowo odległości budowania czy liczba budynków gospodarczych i ich powierzchnie. Takie sprawy powinny być regulowane na zasadzie dobrowolności tzn. prawo powinno mówić, ze należy wybudować w takiej, a takiej odległości od sąsiada o ile ten sąsiad nie wyrazi zgody. Jeszcze trochę to i będzie nakaz sposobu i metody podcierania du....ska. Czy naprawdę mamy to akceptować ? Więcej wolności i swobody. Zauważ, że setjki lat temu nie było norm, paragrafów, a domy i budowle stoją po dzień dzisiejszy, tylko dlatego, że wtedy to nie urzędy były głównymi kosztami lecz fachowcy-rzemieślnicy. Obecnie budowa wiąże się z ogromnymi kosztami urzedowymi. |
|
Data: 2010-12-07 20:40:40 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Tani domek - przykład z życia | |
W dniu 07.12.2010 20:32, Plumpi pisze:
Prawda jest taka, że przepisy istnieją z winy idiotów oraz ludzi z Nie. Czym innym jest publiczna droga, a czym innym własne prywatne podwórko, Problem w tym, że źle zbudowana budowla czy budynek mogą zagrażać także poza terenem budowy. Co Cię interesuje czy obok chciwiec stawia bieda-blok, który za parę lat To mi do tego, że będzie mi psuł widok, zasłaniał Słońce, a jego prace budowlane będą dużo uciążliwsze, niż budowa domku jednorodzinnego. Z resztą domy, które ludzie obecnie stawiają i tak się sypią po Brednie. To jest właśnie ta mentalność Polaka, który wie zawsze lepiej co Ty udajesz idiotę, czy tak poważnie uważasz, że zwykły człowiek ma czas, nerwy i pieniądze użerać się po sądach? Koszta i komplikacje administracyjne to przy tym pikuś. Wszelkie prawa i normy tylko mają na celu zniewolić ludzi. To jest amerykańskie. Gdzie w przepisach masz kolor dachówki? O takich sprawach powinni decydować sami użytkownicy, a nie A teraz masz normatywy, od których za zgodą zainteresowanych (np. sąsiada) możesz uzyskać odstępstwo. Jeszcze trochę to i będzie nakaz sposobu i metody podcierania du....ska. Tylko pod warunkiem, że będzie mi wolno odstrzeliwać idiotów ;-> setjki lat temu nie było norm, paragrafów, a domy i budowle stoją po Tylko które, serdeńko, które... |
|
Data: 2010-12-07 20:55:49 | |
Autor: Plumpi | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4cfe8dde$1news.home.net.pl...
Problem w tym, że źle zbudowana budowla czy budynek mogą zagrażać także Ty jesteś zapewne z tych, którym domy i drzewa z nienacka wyskakują na drogę, kiedy pędzisz samochodem ? :) To mi do tego, że będzie mi psuł widok, zasłaniał Słońce, a jego prace Nyślisz, że jak Ty postawisz za zgodą urzędu to już Twój sąsiad na mocy urzedowej ma być zachwycony widokiem ? Chłopie łażę po budowach. Niektóre domy są tak szpetne, że na sam widok zbiera na wymioty, a wszystkie pobudowane zgodnie z prawem. Coś Ci się pozajączkowało kolego. Z resztą domy, które ludzie obecnie stawiają i tak się sypią po Mało widziałeś. Ty udajesz idiotę, czy tak poważnie uważasz, że zwykły człowiek ma czas, Ty jak widzę nie udajesz. To jest amerykańskie. Gdzie w przepisach masz kolor dachówki? A co to są przepisy ? Przepisy to są w kuchni np. przepis na ciasto biszkoptowe, przepis na kurczaka z rożna itp. A teraz masz normatywy, od których za zgodą zainteresowanych (np. Nie zawsze. Tylko pod warunkiem, że będzie mi wolno odstrzeliwać idiotów ;-> Widzę, ze masz ciągotki samobójcze :) setjki lat temu nie było norm, paragrafów, a domy i budowle stoją po Te, które stoją. |
|
Data: 2010-12-07 21:10:20 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Tani domek - przykład z życia | |
W dniu 07.12.2010 20:55, Plumpi pisze:
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał Nie, ja jestem z tych, co - w przeciwieństwie do ciebie - mają pojęcie o prawach fizyki. To mi do tego, że będzie mi psuł widok, zasłaniał Słońce, a jego prace Di gustibus... etc. zbiera na wymioty, a wszystkie pobudowane zgodnie z prawem. Nie jestem twoim kolegą. Z resztą domy, które ludzie obecnie stawiają i tak się sypią po Dobrze zbudowane się nie sypią. Ty udajesz idiotę, czy tak poważnie uważasz, że zwykły człowiek ma czas, Nie wiem, co ty widzisz. Sądząc po trzeźwości twoich wypowiedzi - mogą to być już nawet nie białe myszki, ale wręcz różowe, latające krokodyle. To jest amerykańskie. Gdzie w przepisach masz kolor dachówki? Jak nie wiesz, co to są przepisy, to nie ma sensu z takim ignorantem jak ty w ogóle dyskutować. A teraz masz normatywy, od których za zgodą zainteresowanych (np. Jeśli nie da się inaczej - zawsze. Z budowaniem w granicy są potem same kłopoty i słusznie należy ludzi do tego zniechęcać, jeśli nie ma ku temu wyraźnej obiektywnej potrzeby. Sąsiedzi mieli (ukształtowanie działki i jeszcze droga konieczna) i dostali pozwolenie na takie postawienie domu. Tylko pod warunkiem, że będzie mi wolno odstrzeliwać idiotów ;-> Nie, raczej mordercze - np. na widok twoich wypocin. setjki lat temu nie było norm, paragrafów, a domy i budowle stoją po Pałace... Katedry... Dwory... Ty na prawdę jesteś głupi, skoro porównujesz to do domu przeciętnego "Kowalskiego". |
|
Data: 2010-12-07 22:33:21 | |
Autor: Plumpi | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4cfe94d2$1news.home.net.pl... Nie, ja jestem z tych, co - w przeciwieństwie do ciebie - mają pojęcie o Znikome. Di gustibus... etc. Nie jestem twoim kolegą. To dlaczewgo się spoufalasz pisząc do mnie "ty", "serdeńko", "idiota" ? Skoro nie jesteśmy kolegami ani nie pomagałem Ci w dzieciństwie wypasać świń to sobie nie życzę takiego tonu. Poza tym kultura polska wymaga, że zwracamy się do osób "Ty", "Ciebie" pisząc duża literą. Dobrze zbudowane się nie sypią. Widziałeś kiedykolwiek źle zbudowane ? Wszystkie są dobrze zbudowane, a jednak się sypią. Nie wiem, co ty widzisz. Sądząc po trzeźwości twoich wypowiedzi - mogą Nie wiem co bierzesz, ale zapewne Ci szkodzi. Widzę, ze masz ciągotki samobójcze :) Zapewne będziesz strzelał do swojego drugiego "ja" :)
Nie tylko, ale i domy i komienice, które mają po 200-300 lat. Skoro ich nie widziałeś to znaczy, że mało widziałeś. Ty na prawdę jesteś głupi, skoro porównujesz to do domu przeciętnego Tak, zapewne to ja się podpisuję Andrzej Lawa. |
|
Data: 2010-12-07 22:40:08 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Tani domek - przykład z życia | |
W dniu 07.12.2010 22:33, Plumpi pisze:
Dużo większe, niż ty czy twój równie odporny klon tarnus, prezentujący identyczny brak myślenia. Zatem - hop! z powrotem do wora! |
|
Data: 2010-12-07 22:43:50 | |
Autor: Plumpi | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4cfea9dd$1news.home.net.pl...
Nie, ja jestem z tych, co - w przeciwieństwie do ciebie - mają pojęcie o Masz zbyt przerośnięte "ego", niekolego. |
|
Data: 2010-12-07 21:12:07 | |
Autor: tarnus | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4cfe8dde$1news.home.net.pl...
Problem w tym, że źle zbudowana budowla czy budynek mogą zagrażać także Myślisz że sobei na złość wybuduję dom który mi na głowę się zawali? Zresztą to moja głowa a nie twoja. To mi do tego, że będzie mi psuł widok, zasłaniał Słońce, a jego prace Może ci jeszcze mam coli nalać i baldachim trzymać jak za mocno przygrzeje jaśnie panie? Mnie może się nie podobać że masz np. brązowe auto. Boże jak to wygląda w naszym otoczeniu! Jak gówno w lesie. Sąsiad może nie mieć samochodu i jeździ tylko rowerem. Nie dość że tym brązowym gównem smrodzisz mu codziennie pod domem to jeszcze masz wrzeszczące bachory które zniszczyły mu drzewka w sadzie. A to jeszcze twoja przewymiarowana kosiarka co sobotę upierdliwia nam życie. Trzeba więc wprowadzić pozwolenia na posiadanie aut, dostosowywać ich kolor do otoczenia wedle urzędniczej wykładni. Pozwolenia na posiadanie i uruchamianie kosiarek a na kutasa dostaniesz zaraz po urodzeniu plombę którą ci zdejmą po wypełnieniu odpowiednich formularzy że jesteś w stanie zrobić i wychować dziecko które będzie bezpieczne i nie uciążliwe dla sąsiadów. Oczywiście na zrobienie bachora będzie potrzebny kierownik prokreacyjny, plan./ścieżka wychowania, zaświadczenia od lekarza o zdolności, potwierdzenia o zgłoszeniu do żłobka, przedszkola i coś tam jeszcze się wymyśli. Marek |
|
Data: 2010-12-07 21:17:09 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Tani domek - przykład z życia | |
W dniu 07.12.2010 21:12, tarnus pisze:
Problem w tym, że źle zbudowana budowla czy budynek mogą zagrażać także Ty jednak jesteś pozbawiony wiedzy i wyobraźni... Primo: budownictwo indywidualne na własne potrzeby to nie wszystko - firmy budujące na sprzedaż tną koszta jak mogą. Przepisy troszeczkę im to utrudniają. Secundo: tobie się zawali, a odłamki na mnie polecą... To mi do tego, że będzie mi psuł widok, zasłaniał Słońce, a jego prace Nie, masz wyp*.*lać ze swoim blokiem tam, gdzie jest jego miejsce. Po to są miejscowe plany zagospodarowania, żeby można było sobie wybrać taką okoliczną zabudowę, jaką się chce mieć. [ciach pierdolenie debila] *plonk* (nie chce mi się z tobą gadać) |
|
Data: 2010-12-07 21:21:27 | |
Autor: tarnus | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4cfe966c$1news.home.net.pl...
Secundo: tobie się zawali, a odłamki na mnie polecą... Będę specjalnie srał z wiatrem żeby leciało na ciebie. Nie, masz wyp*.*lać ze swoim blokiem tam, gdzie jest jego miejsce. Po to [ciach pierdolenie debila] Założę się że z takimi tekstami walisz do żony tylko nie pomyl z sąsiadem bo wpierdol gwarantowana. |
|
Data: 2010-12-07 22:35:04 | |
Autor: Plumpi | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4cfe966c$1news.home.net.pl... Zawsze wszystkich wyzywasz od idiotów, ignorantów i debili ? Zapewne do swoich dzieci tak nie mówisz, bo ich nie masz. |
|
Data: 2010-12-07 23:43:58 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Plumpi" <plumpix@onet.pl> napisał w wiadomości news:idm9ak$ho5$1news.onet.pl...
Na pewno ma dzieci. Te co jego żonie spłodził jej kolega inspektor ds zagospodarowania przestrzennego. -- Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2010-12-08 08:45:57 | |
Autor: tarnus | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la> napisał w wiadomości news:4cfeb8b9$0$22814$65785112news.neostrada.pl...
Na pewno ma dzieci. Te co jego żonie spłodził jej kolega inspektor ds zagospodarowania przestrzennego. Albo inspektor do spraw prokreacji. Marek |
|
Data: 2010-12-08 09:23:50 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Tani domek - przykĹad z Ĺźycia | |
W dniu 07.12.2010 23:43, Jan Werbinski pisze:
UĹźytkownik "Plumpi" <plumpix@onet.pl> napisaĹ w wiadomoĹciTy siÄ martw o swojÄ ĹźonÄ, tÄpy chuju. |
|
Data: 2010-12-08 09:42:16 | |
Autor: Kamil Jońca | |
Tani domek - przykład z życia | |
Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> writes:
W dniu 07.12.2010 23:43, Jan Werbinski pisze: Panowie, może z uprzejmościami to na priv? Nie róbmy z tej grupy rynsztoka. KJ Followup-To: poster -- http://blogdebart.pl/2010/03/17/dalsze-przygody-swinki-w-new-jersey/ Ten tekst powstał w nadziei, ze bedzie komuś przydatny, jednak autor nie bierze odpowiedzialnosci za skutki wynikłe z jego przeczytania. |
|
Data: 2010-12-08 11:44:52 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Tani domek - przykĹad z Ĺźycia | |
UĹźytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisaĹ w wiadomoĹci news:4cff40be$1news.home.net.pl...
W dniu 07.12.2010 23:43, Jan Werbinski pisze: Po co ta agresja? PowinieneĹ siÄ cieszyÄ, Ĺźe nie sÄ Twoje, bo z pewnoĹciÄ bÄdÄ mniej gĹupie. -- Jan WerbiĹski O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2010-12-07 23:42:19 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4cfe966c$1news.home.net.pl...
W dniu 07.12.2010 21:12, tarnus pisze: Nie musisz wchodzić na cudzą posesję. To mi do tego, że będzie mi psuł widok, zasłaniał Słońce, a jego prace A jak się plan zagospodarowania zmieni? -- Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2010-12-08 09:23:19 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Tani domek - przykĹad z Ĺźycia | |
W dniu 07.12.2010 23:42, Jan Werbinski pisze:
UĹźytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisaĹ No beton... Ty chyba nigdy nie widziaĹeĹ katastrofy budowlanej. I nie zdajesz sobie sprawy, Ĺźe pozwolenia i regulacje dotyczÄ nie tylko samej konstrukcji budynku, ale takĹźe instalacji. Np. gazowych. Mam tĹumaczyÄ dalej, czy twĂłj ochĹap w czaszce ruszy ostatnim zwojem i coĹ skojarzy? [ciach] Nie, masz wyp*.*laÄ ze swoim blokiem tam, gdzie jest jego miejsce. Po to Rzadkie zjawisko - i wystarczy przypilnowaÄ radnych, Ĺźeby nie zmieniĹ siÄ tak drastycznie. |
|
Data: 2010-12-08 11:44:00 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Tani domek - przykĹad z Ĺźycia | |
UĹźytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisaĹ w wiadomoĹci news:4cff409f$1news.home.net.pl...
W dniu 07.12.2010 23:42, Jan Werbinski pisze: Pomimo regulacji i pozwoleĹ 6500 osĂłb niedawno ewakuowano na -12 mrĂłz w Zielonej GĂłrze. Tymczasem pan Deska siedziaĹ bez pozwolenia i wbrew regulacjom w ciepĹym domku. Nie, masz wyp*.*laÄ ze swoim blokiem tam, gdzie jest jego miejsce. Po to Opisz jak moĹźna skutecznie pilnowaÄ radnych. -- Jan WerbiĹski O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2010-12-08 12:17:48 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Tani domek - przykĹad z Ĺźycia | |
W dniu 08.12.2010 11:44, Jan Werbinski pisze:
No beton... Ty chyba nigdy nie widziaĹeĹ katastrofy budowlanej. I nie Bez regulacji i pozwoleĹ takie ewakuacje byĹyby wielokrotnie czÄstsze i z towarzyszeniem huku walÄ cej siÄ twojej ulubionej skrajnie taniej tandety. Tymczasem pan Deska siedziaĹ bez pozwolenia i wbrew Mieszkasz razem z nim? Nie, masz wyp*.*laÄ ze swoim blokiem tam, gdzie jest jego miejsce. Trzeba umieÄ czytaÄ, rozmawiaÄ i logicznie myĹleÄ - wiÄc tobie to i tak siÄ nie uda. |
|
Data: 2010-12-08 21:51:48 | |
Autor: Marek Dyjor | |
Tani domek - przykĹad z Ĺźycia | |
Andrzej Lawa wrote:
W dniu 08.12.2010 11:44, Jan Werbinski pisze: Ĺmiem podejĹźewaÄ, Ĺźe wcale nie... |
|
Data: 2010-12-09 09:38:54 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Tani domek - przykĹad z Ĺźycia | |
W dniu 08.12.2010 21:51, Marek Dyjor pisze:
Bez regulacji i pozwoleĹ takie ewakuacje byĹyby wielokrotnie czÄstsze MaĹo wiesz o Ĺźyciu i nie doceniasz "talentu" dÄ ĹźÄ cych do jak najwiÄkszego szybkiego zysku. |
|
Data: 2010-12-09 12:04:47 | |
Autor: Marek Dyjor | |
Tani domek - przykĹad z Ĺźycia | |
Andrzej Lawa wrote:
W dniu 08.12.2010 21:51, Marek Dyjor pisze: Widzisz ja siedzÄ w tym bajorku w Ĺrodku, zajmujÄ sie budownictwem uczestniczÄ w inwestycjach i im dĹuĹźej to robie tym bardziej sie utwierdzam, Ĺźe te wszystkie uprawnienia budowlane projektowe itp... sÄ gĂłwno warte. Ludzie robiÄ kiedyĹ skokiem na taĹmÄ uprawnienia, plÄ cÄ co roku haracz odpowiedniej mafii (stowarzyszeniu branĹźowemu) i juĹź. Potem mogÄ spokojnie zapomnieÄ wszystko i robiÄ co chcÄ . |
|
Data: 2010-12-09 19:38:58 | |
Autor: Plumpi | |
Tani domek - przykĹad z Ĺźycia | |
UĹźytkownik "Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:idqd4p$tpu$1news.onet.pl...
MaĹo wiesz o Ĺźyciu i nie doceniasz "talentu" dÄ ĹźÄ cych do jak A robotÄ i tak wykona majster, ktĂłry albo jest nieukiem bez wyobraĹşni, ktĂłry i tak robi bez nadzoru, bo nadzĂłr w budownictwie jednorodzinnym to fikcja, albo jest fachowcem, ktĂłremu ten nadzĂłr do niczego nie jest potrzebny. Budynki jednorodzinne powinny byÄ okreĹlane jako budynki do celĂłw mieszkalnych posiadajÄ cych nie wiÄcej jak 2 kondygnacje. W takich budynkach naprawdÄ trudno jest cokolowiek spieprzyÄ konstrukcyjnie. Budynek taki przed otynkowaniem powinien byÄ sprawdzony przez osobÄ posiadajÄ cÄ wyksztaĹcenie budowlane lub budowa powinna byÄ prowadzona pod kontrolÄ takiej osoby. Zezwolenia, projekty i nadzory nie powinny dotyczyÄ budownictwa jednorodzinnego oraz obiektĂłw do celĂłw gospodarczych posiadajÄ cych jednÄ kondygnacjÄ. KaĹźdy inwestor jest "panem wĹasnego losu" i on sam powinien zadbaÄ o wĹasne bezpieczeĹstwo. Zezwoleniami, projektami i nadzorem osĂłb z uprawnieniami powinny byÄ objÄte tylko i wyĹÄ cznie budynki wielorodzinne, budynki jednorodzinne wilokondygnacyjne, uĹźytku publicznego oraz budownictwo przemysĹowe. Mysle tak, poniewaĹź widziaĹem wiele budynkĂłw, ktĂłre byĹy wybudowane bez zezwoleĹ, bez projektĂłw i nadzorĂłw, a sÄ wybudowane perfekcyjnie, a nawet na wyrost pod wzglÄdem bezpieczeĹstwa i wytrzymaĹoĹci konstrukcji. |
|
Data: 2010-12-10 14:14:21 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Tani domek - przykĹad z Ĺźycia | |
W dniu 09.12.2010 19:38, Plumpi pisze:
A robotÄ i tak wykona majster, ktĂłry albo jest nieukiem bez wyobraĹşni, Moment! Mowa byĹa nie o uproszczeniu procedur, ale o dopuszczeniu totalnej samowolki - z likwidacjÄ planĂłw zagospodarowania i budowaniu czego siÄ chce i jak siÄ chce, o ile tylko na swoim. |
|
Data: 2010-12-07 20:47:09 | |
Autor: M | |
Tani domek - przykład z życia | |
W dniu 2010-12-07 20:32, Plumpi pisze:
Co Cię interesuje czy obok chciwiec stawia bieda-blok, który za parę lat Zmniejsza wartość mojej nieruchomości. Zamiast za 2mln sprzedam za 600tys. - jeśli w ogóle ktoś będzie chciał kupić. M. |
|
Data: 2010-12-07 21:05:23 | |
Autor: Plumpi | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "M" <M-bez-spamu@o2.pl> napisał w wiadomości news:idm2vs$f4k$1node1.news.atman.pl...
Co Cię interesuje czy obok chciwiec stawia bieda-blok, który za parę lat He he he. To jeszcze nakaż sąsiadom wymiane całej elewacji na marmury, no bo jak Ty położysz marmur, a oni będą mieli tylko zwykłe tynki akrylowe to Twój dom straci wartość. Odgrodź się wysokim murem, albo żywopłotem i będzie po sprawie :D |
|
Data: 2010-12-07 21:36:21 | |
Autor: M | |
Tani domek - przykład z życia | |
W dniu 2010-12-07 21:05, Plumpi pisze:
Użytkownik "M" <M-bez-spamu@o2.pl> napisał w wiadomości Z czego rechoczesz? Chyba z tego, że nie rozumiesz. To jeszcze nakaż sąsiadom wymiane całej elewacji na marmury, no bo jak Nie zrozumiałeś. Nie zmieniaj tematu. M. |
|
Data: 2010-12-07 22:00:03 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Tani domek - przykład z życia | |
W dniu 07.12.2010 21:36, M pisze:
Zmniejsza wartość mojej nieruchomości. Zamiast za 2mln sprzedam za Bo to idiota. Dyskusja nie ma sensu. |
|
Data: 2010-12-08 08:58:52 | |
Autor: tarnus | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "M" <M-bez-spamu@o2.pl> napisał w wiadomości news:idm5s5$g39$1node1.news.atman.pl...
Z czego rechoczesz? Chyba z tego, że nie rozumiesz. Ma rację że rechocze. U mnie w okolicy jeszcze kilka gospodarskich domów stoi od dziesięcioleci bo to niby miasto ale gospodarstwa były. Teraz wszystko się wyprzedaje. Jeszcze 4 lata temu było to zadupie o którym nikt nie myślał zeby tu się budować. Kto był pierwszy - jak ja - to kupił najładniejsze miejsca pod lasem i się pobudował. No ale mnóstwo starych budynków po gospodarzach niestety stoi nadal i długo będzie stało. Ceny działek poszły z 2tys do 10-15tys za ar a że w innych miejscach miasta już wszystko co ciekawe wyprzedane więc zaczęli się tu budować rózni tacy. No i tacy jedni co wybudowali się niedaleko ostatnio chodzili z petycją do urzednu do podpisania że trzeba zmusić dwóch starszych ludzi aby zburzyli swoje budynki gospodarskie bo ponoć zagrażają życiu. Ja nie podpisałem bo według mnie nikomu te budynki nie zagrażają a tym "estetom" chodzi tylko o to że przyjeżdżają często do nich zacni ludzie to pewnie krecą się ze wstydu że w takim miejscu się wybudowali. Kiedyś n apoczątku jak się wprowadzili próbowali nawiązać kontakty sąsiedzkie z nami. Podczas rozmowy jedyne tematy to obgadywanie że ten siatką ogrodził a tamten ma szarą blachę na dachu a ze tu obok budowa się przeciąga i w strachu ile to jeszcz będzie trwać. Wyobraźcie sobie że podczas skorzystania u nich z łazienki zauważyłem na parapecie lornetkę. Szepnąłem żonie na ucho co i jak i się zwinęliśmy. Marek |
|
Data: 2010-12-07 23:06:43 | |
Autor: Marek Dyjor | |
Tani domek - przykład z życia | |
Plumpi wrote:
Co Cię interesuje czy obok chciwiec stawia bieda-blok, który za parę nie do końca... jeśli postawi 5 piętrowy blok to ci zasłoni światło słoneczne, jeśli w bloku zamieszkają jakieś menele to cię szlag trafi. a tak możesz iść do sądu, a sąd ci powie że wolność Tomku we własnym domku. Tobie nic do tego. Z resztą domy, które ludzie obecnie stawiają i tak że sa małe :) Od tego są sądy, żeby załatwiać sprawy związane z uciążliwością tu cie popieram. Uważam że powinien być obowiązek uchwalania planów miejscowych i na tych terenach powinna być 100% wolność budowania domów byle zgodnych z zatwierdzonymi warunkami ramowymi, które powinny móc tylko określać procent zabudowy działki, max wysokość zabudowy i charakter tejże. Dodam że za naruszenie ustaleń powinna być orzekana bezwzględna decyzja o rozbiórce na koszt właściciela. Przykładowo odległości budowania czy liczba budynków gospodarczych i Amen |
|
Data: 2010-12-08 11:45:50 | |
Autor: quent | |
Tani domek - przykład z życia | |
To jest właśnie ta mentalność Polaka, który wie zawsze lepiej co powinien sąsiad, jak powinien wydac pieniądze, co mu wolno i czego nie wolno, a przy tym nie patrzy na to co sam robi. To jest mentalność faszysty - tu nie TVN, nazywajmy sprawy po imieniu ;-) Pozdr. Q |
|
Data: 2010-12-14 08:56:10 | |
Autor: Jacek Osiecki | |
Tani domek - przykład z życia | |
Dnia Tue, 7 Dec 2010 20:32:00 +0100, Plumpi napisał(a):
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w Czym innym, ale nie zmienia to faktu ze Twoje podworko ma tez wplyw na otoczenie. Co Cię interesuje czy obok chciwiec stawia bieda-blok, który za parę lat zacznie się sypać ? Jego teren, jego pieniądze, jego problem, Tobie nic do tego. Bzdura. Moj problem, bo np. sprowadzi biedote i dresiarnie. Tak samo jesli postawi "luksusowy apartametnowiec" w ktorym bedzie 40 mieszkan i parking na 5 samochodow. Tak samo, jesli postawi ubojnie, stacje benzynowa, urzadzi na swoim terenie wysypisko albo uruchomi kosmodrom. Z resztą domy, które ludzie obecnie stawiają i tak się sypią po kilku latach - tak więc w czym problem ? :) Bzdury piszesz, wiec nic dziwnego ze w tym zdaniu rowniez ;) To jest właśnie ta mentalność Polaka, który wie zawsze lepiej co powinien sąsiad, jak powinien wydac pieniądze, co mu wolno i czego nie wolno, a przy tym nie patrzy na to co sam robi. Jesli ktos kupuje dzialke w okolicy gdzie sa domki jednorodzinne to nie po to, zeby potem miec uciazliwe otoczenie w postaci bloku socjalnego albo kosmodromu. Od tego są sądy, żeby załatwiać sprawy związane z uciążliwością sąsiadów. I kiedy do tego sadu? Jak juz developer wybuduje blok socjalny i go zasiedli lumpami? -- Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944 I don't want something I need. I want something I want. |
|
Data: 2010-12-14 17:01:56 | |
Autor: Plumpi | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> napisał w wiadomości news:slrnigec9a.9a6.joshuatau.ceti.pl...
Czym innym, ale nie zmienia to faktu ze Twoje podworko ma tez wplyw na Dlaczego rościsz sobie prawo do całego otoczenia, które nie stanowi Twojej własności ? Równie dobrze mieszkający obok lump w starej szopie może mieć pretensje, że postawiłeś obok dom zakłócając w ten sposób harmonię jego derwnianej szopy z naturą. Większych bzdur jeszcze nie czytałem jak to co prezentujesz w swoich wypowiedziach. Kolego widzę, że nie zrozumiałeś moich wypowiedzi, albo też nie chcesz ich w ogóle zrozumieć. Nikt tu nie twierdzi, że każdy może zrobić co mu się tylko podoba, lecz, że może gospodarować swoją właśnością w dowolny sposób pod warunkiem, że nie wpływa to bezpośrednio, negatywnie na zdrowie jak i życie sąsiadów, ani nie narusza ich właśności. Co do budowania blokowiska, wysypiska śmieci czy kosmodromu to są plany zagospodarowania przestrzennego i tu są pewne ograniczenia, ale skoro kupiłeś plac to gospodaruj nim tak jak uważasz. Postaw taki dom jaki chcesz i w takiej formie jaka Tobie odpowiada. Mnie wkur.... to, że urząd gminy czy powiatu decyduje jakiego koloru mam mieć elewację, jaki kształt dachu i z jakiego materiału wykonany. A jeszcze bardziej wkur..., że o tym także mają decydować moi sąsiedzi. A to czy będzie obok mnie mieszkać biedota czy też bogacze to gówno komu do tego. "Każdy jest panem własnego losu", a to, że Ty sobie nie życzysz, żaby Twoi sąsiedzi byli biedni jest jawną dyskryminacją z Twojej strony. Ciekawe jak byś się czuł, gdyby ktoś obok Twojego domu postawił pałacyk z marmuru i domagał się wyburzenia Twojego nowego domu tylko dlatego, że nie pasuje on do otoczenia tego pałacyku ? Reasumując: kupiłeś teren to się rządź na nim tak jak potrafisz i tak jak Ci się podoba, dokładnie tak samo jak każdy z sąsiadów. Równie dobrze mogłeś zamiast 10 arów, ledwie starczających pod budynek kupić 100 hektarów ziemii i sobie stworzyć takie otoczenie jakie tylko sobie życzysz. Skoro nie było Cię stać na tak dużą działkę budowlaną to musisz się liczyć z tym, że z okna możesz nie mieć widoków, które by Ci się marzyły. |
|
Data: 2010-12-14 21:11:43 | |
Autor: Liwiusz | |
Tani domek - przykład z życia | |
W dniu 2010-12-14 17:01, Plumpi pisze:
sobie życzysz. Skoro nie było Cię stać na tak dużą działkę budowlaną to Tym bardziej, że co to za banialuki, że decyzja urzędnika zapobiegnie budowania 10-piętrowca obok domku jednorodzinnego? Zapraszam do Warszawy na ul. Aluzyjną, gdzie okna jednorodzinnego domku wyglądają na kilka metrów obok bloku. -- Liwiusz |
|
Data: 2010-12-08 04:44:48 | |
Autor: ptoki | |
Tani domek - przykład z życia | |
On 7 Gru, 20:12, Andrzej Lawa <alawa_n...@lechistan.SPAM_PRECZ.com>
wrote: W dniu 07.12.2010 19:03, tarnus pisze:To nie demagogia, to rzeczywistosc. Przepisy i regulacje niestety s potrzebne, bo inaczej (przyk adowo)Tak, juz widze te miliony slumsow ktore powstana. Widze tez bzdurne wymagania dotyczace dzialek (sosenki wyciac nie moge ale jablonke rosnaca obok juz tak). Podobnie jest z innymi przepisami i "licencjonowaniem" - np. ruch drogowy... Ale widzisz ze juz co najmniej 20 lat (jesli liczyc RPv3) albo i wiecej (PRL) ten system pracuje i nie daje rady. Trzeba go zmienic a nie udawac ze kolejne poprawki (czytaj dodatkowe przepisy) sytuacje poprawia. A jak zmienic? Proste zmienic podmiot decydujacy i dopowiedzialny. |
|
Data: 2010-12-08 13:56:32 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Tani domek - przykĹad z Ĺźycia | |
W dniu 08.12.2010 13:44, ptoki pisze:
Ale widzisz ze juz co najmniej 20 lat (jesli liczyc RPv3) albo i Wiesz, byĹ juĹź taki jeden znakomity polityk, co szedĹ tÄ drogÄ - odciÄcie siÄ stanowcze od "starego porzÄ dku" i rozpoczÄcie wszystkiego od nowa. Zdecydowanie i odpowiedzialnie. Zaraz... Jak on siÄ nazywaĹ? A, mam - Pol Pot. |
|
Data: 2010-12-08 08:01:13 | |
Autor: ptoki | |
Tani domek - przykład z życia | |
On 8 Gru, 13:56, Andrzej Lawa <alawa_n...@lechistan.SPAM_PRECZ.com>
wrote: W dniu 08.12.2010 13:44, ptoki pisze:Dyskutujesz czy bredzisz? Cos na temat? Obron tezy ze urzednicze macki sa potrzebne w takim zakresie. Na poczatek przyklad z sosna i jablonka. Czas start. |
|
Data: 2010-12-08 13:59:00 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Tani domek - przykĹad z Ĺźycia | |
UĹźytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisaĹ w wiadomoĹci news:4cff80a7$1news.home.net.pl...
W dniu 08.12.2010 13:44, ptoki pisze: On miaĹ takie poglÄ dy jak Ty. TeĹź twierdziĹ Ĺźe paĹstwo i urzÄdnik wie lepiej od obywatela co jest dobre. -- Jan WerbiĹski O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2010-12-08 14:13:28 | |
Autor: quent | |
Tani domek - przykĹad z Ĺźycia | |
On miaĹ takie poglÄ dy jak Ty. TeĹź twierdziĹ Ĺźe paĹstwo i urzÄdnik wie lepiej od obywatela co jest dobre. DokĹadnie tak siÄ skoĹczy skrajny socjalizm jaki mamy w UE. System siÄ zawali nie z powodu niezadowolenia z braku wolnoĹci bo ludzie w wiÄkszoĹci uwaĹźajÄ jÄ za utopiÄ, jak Lenin i A.Lawa tutaj. Zawali siÄ z powodĂłw trywialnych. Socjalizm jest niewydolny gospodarczo. DĹug publiczny roĹnie i nie zapowiada siÄ na jego choÄby zahamowanie. Banki majÄ wiÄkszoĹÄ paĹstw "w kieszeniach". Jak to wszystko Ĺupnie to najprawdopobniej wĹaĹnie do wĹadzy dojdÄ jakieĹ faszystowskie rzÄ dy twardej rÄki. Koniec z wolnoĹciami obywatelskimi, demokracjÄ itp. W historii demokracje to zaledwie maĹy punkt na osi czasu. Pozdr, Q |
|
Data: 2010-12-08 15:49:03 | |
Autor: Papuso Smurfo | |
Tani domek - przyklad z zycia | |
Órzytkownik "ptoki" napisal:
Tak, juz widze te miliony slumsow ktore powstana. ba, ty sosenki na wlasnym gruncie wyciac nie mozesz, ale taki urzedan moze wycinac cale lasy sosenek na gruncie publicznym i to na dodatek bez twojej zgody!:O( ty na swoim prywatnym gruncie nie mozesz wybudowac fabryki (bo nie odstaniesz pozwolenia, bo niby grunt rolny, bo niby 3cia klasa, bo inne pierdoly) natomiast jakis miedzynarodowy zydoski koncern bez problemu zbuduje fabryke na rolnym gruncie pierwszej klasy, po to sa te urzedasy darmozjady i te przepisy zebys ty (polak) nie stanowil konkurencji we wlasnym kraju dla nieroba zyda, ot cala filozofia!:O( |
|
Data: 2010-12-08 11:43:56 | |
Autor: quent | |
Tani domek - przykład z życia | |
Prawda jest taka, że przepisy istnieją z winy idiotów oraz ludzi z Prawda jest taka, że mnogość przepisów jakie mamy jest po to aby drenować nasze kieszenie i napychać kieszenie bankierom i darmozjadom, których praca na wolnym rynku jest nic nie warta bo zwyczajnie zbędna. A Ty masz zwyczajnie zapędy faszystowskie, jak rasowy socjalista. Q |
|
Data: 2010-12-08 12:14:29 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Tani domek - przykład z życia | |
W dniu 08.12.2010 11:43, quent pisze:
Prawda jest taka, że przepisy istnieją z winy idiotów oraz ludzi z Pieprzysz głupoty, jak każdy janwerbiński *) *) janwerbiński == ofiara schorzenia umysłowego, powodującego objawy skrajnego debilizmu połączonego z "klapkami na oczach" |
|
Data: 2010-12-08 12:47:08 | |
Autor: quent | |
Tani domek - przykład z życia | |
Pieprzysz głupoty Nie obchodzi mnie Twoje zdanie, wyraziłem tylko swoją opinię nt. Twoich faszystowskich zapędów. U mentalnych niewolników, takich jak Ty, posłuchu nie znajdę. |
|
Data: 2010-12-08 12:52:04 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Tani domek - przykład z życia | |
W dniu 08.12.2010 12:47, quent pisze:
Jeśli już ktoś ma totalitarne zapędy, to ty - głosisz "prawdę objawioną"Pieprzysz głupoty i każdy, kto ma inne zdanie jest Agentem Zła. Momencik... To mi kogoś przypomina.... Jarek? To ty?! Pieniądze nadal trzymasz u mamusi? |
|
Data: 2010-12-08 12:46:21 | |
Autor: Kris | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "quent" <xx@xx.com> napisał w wiadomości news:4cff618b$0$21003$65785112news.neostrada.pl... Prawda jest taka, że mnogość przepisów jakie mamy jest po to aby drenować nasze kieszenie i napychać kieszenie bankierom i darmozjadom, których praca na wolnym rynku jest nic nie warta bo zwyczajnie zbędna. Z tym napedzaniem kasy urzędnikom to troche mit jest. Jesli budujesz to policz ile zapłacies urzednikom? Certyfikat energetyczny, jakieś mapki. To raptem kilka setek. A ludziska wydaja np po kilkanascie tys zł na tak zwane projekty indywidualne. Dostają za to gruby segragator kartek, rysunków i wyliczeńz których wiekszośc na etapie budowy do niczego sie nie przydaje. Płaca za to kilkanascie tysiecy nawet i nie płacza a czuja sie dowartosciowani, a jeszcze zamawiaja np priojekt aranżacji wnetrza itp. A faktycznie do postawienia domu wystarczy kilkunasto kartkowy projekt za maks 1,5-2tys zrobiony przez kierbuda z odpowiednimi uprawnieniami. A o napędzaniu kasy bankierom to juz wcale nie rozumiem. Czy ktos kogos zmusza do brania kredytu? -- Pozdrawiam Krzysiek |
|
Data: 2010-12-08 13:02:28 | |
Autor: quent | |
Tani domek - przykład z życia | |
A o napędzaniu kasy bankierom to juz wcale nie rozumiem. Czy ktos kogos zmusza do brania kredytu? Bez kredytu dziś (statystycznie) ani rusz. Socjaliści wespół z bankowcami do tego doprowadzili... Oj za dużo gadania na taki wątek. |
|
Data: 2010-12-08 13:07:28 | |
Autor: Kris | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "quent" <xx@xx.com> napisał w wiadomości news:4cff73f2$0$22798$65785112news.neostrada.pl... Bez kredytu dziś (statystycznie) ani rusz. O kurcze, spisek węsze? Tez jakiś kredyt brałem ale zaden socjalista mnie do tego nie przymusił Oj za dużo gadania na taki wątek., Mamy czas -- Pozdrawiam Krzysiek |
|
Data: 2010-12-08 13:10:45 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Kris" <kszysztofcWYWAL@wp.pl> napisał w wiadomości news:idnse1$jtn$1news.onet.pl...
Wydaje Ci się. Gdyby nie socjaliści i PRL, to byś miał duży majątek. -- Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2010-12-08 13:16:52 | |
Autor: Kris | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la> napisał w wiadomości news:4cff75d4$0$27045$65785112news.neostrada.pl...
O kurcze, spisek węsze? E tam. Jak zaczełem zarabiac to o socjalizmie i PRLu uczyli już w szkołach na hidstorii;)) A swojego majątku sam się dorobiłem, od nikogo nie dostałem 1złotówki i raczej nie zauważyłem aby PRL i socjaliści mi w czyms przeszkodzili. -- Pozdrawiam Krzysiek |
|
Data: 2010-12-08 13:26:05 | |
Autor: quent | |
Tani domek - przykład z życia | |
A swojego majątku sam się dorobiłem, od nikogo nie dostałem 1złotówki i raczej nie zauważyłem aby PRL i socjaliści mi w czyms przeszkodzili. Jak ktoś nigdy nie żył w normalnym systemie to i socjalizm jawi mu się jako normalność. Od nikogo nie dostałeś złotówki ale ile Ci tych złotówek zrabowano to tego już nie liczysz... Można i tak. |
|
Data: 2010-12-08 14:25:58 | |
Autor: Kris | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "quent" <xx@xx.com> napisał w wiadomości news:4cff7979$0$21008$65785112news.neostrada.pl... Jak ktoś nigdy nie żył w normalnym systemie to i socjalizm jawi mu się jako normalność. Zawsze w takich sytuacjach pytam: co ciebie trzyma w tym systemie? Jesli dobrze kojarze to zamierzasz tu budowac dom itp. Po co i dlaczego skoro tu kradna? Podaj przykłąd normalnego systemu twoim zdaniem? Od nikogo nie dostałeś złotówki ale ile Ci tych złotówek zrabowano to tego już nie liczysz... Szczegóły poprosze jesli można. chętnie sie dowiem co mi zrabowano. No i nie odpowiedziałes na pytanie- ile zapłaciłes urzednikom załatwiając pozwolenie/budując dom? Ile zapłaciłes bankierom nie pytam bo bankierom płaci sie dobrowolnie urzednikom juz nie dobrowolnie. Można i tak. Całkiem dobrze sie z moja niewiedza czuję. A to jets dla mnie najwazniejsze -- Pozdrawiam Krzysiek |
|
Data: 2010-12-08 14:34:31 | |
Autor: quent | |
Tani domek - przykład z życia | |
Zawsze w takich sytuacjach pytam: co ciebie trzyma w tym systemie? Czuję się patriotą i czuję się w obowiązku sprzeciwiać się temu systemowi. Szczegóły poprosze jesli można. chętnie sie dowiem co mi zrabowano. Dobrowolnie, niedobrowolnie.... placisz i nawet nie wiesz kiedy. Płacisz na każdym kroku. Cała masa podatków pobierana jest w sposób niejawny! Np. gazeta mogłaby kosztować mniej gdyby nie podatek jaki płaci drukarnia za papier, szkodliwośc farb których używa a wydawca za podatek bankowy, który przeniósł się na jego kredyt - wszystko po kolei się dodaje a płaci za to ostatnie ogniwo czyli ty jako nabywca. System socjalistyczny celowo jest tak skomplikowany aby przeciętny obywatel się w tym nie połapał i myślał, że nic mu się nie zabiera oprócz tego co widzi wprost na kwitku z pracy. Całkiem dobrze sie z moja niewiedza czuję. A to jets dla mnie najwazniejsze Raczej z niewiedzą. Ale muszę Cie pocieszyć, ja zacząłem się intereosować tym wszystkim całkiem niedawno i wtedy tęż się z moją niewiedzą nieźle czułem. A jeszcze zapytam - jak się czujesz żyjąc na koszt przyszłych pokoleń, Twoich dzieci jeśli je masz? Tylko nie pisz proszę, że nie żyjesz na ich koszt. Każdy nas żyje i po głosowaniach kolejnych widać, że żyć chce albo nie zdaje sobie sprawy co to dług publiczny. Pozdr,\ Q |
|
Data: 2010-12-08 14:57:52 | |
Autor: Kris | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "quent" <xx@xx.com> napisał w wiadomości news:4cff8986$0$27025$65785112news.neostrada.pl...
Zawsze w takich sytuacjach pytam: co ciebie trzyma w tym systemie? W jaki sposób to robisz(sprzeciwiasz sie)? Tylko pisaniem czy tez jakos bardziej namacalnie? Dobrowolnie, niedobrowolnie.... placisz i nawet nie wiesz kiedy. Ponawiam proste pytanie. Ile zapłaciłeś urzednikom i ew. bankierom załatwiając pozwolenie na budowę? Np. gazeta mogłaby kosztować mniej gdyby nie podatek jaki płaci drukarnia za papier, szkodliwośc farb których używa a wydawca za podatek bankowy, który przeniósł się na jego kredyt - wszystko po kolei się dodaje a płaci za to ostatnie ogniwo czyli ty jako nabywca. Skoro gazeta znajduje nabywców to znaczy że akceptuja jej cene.Nie ma obowiazku kupowania gazet System socjalistyczny celowo jest tak skomplikowany aby przeciętny obywatel się w tym nie połapał i myślał, że nic mu się nie zabiera oprócz tego co widzi wprost na kwitku z pracy. Podasz konkretny przykład "lepszego" pod tym względem kraju? Całkiem dobrze sie z moja niewiedza czuję. A to jets dla mnie najwazniejsze Tak też napisałem A jeszcze zapytam - jak się czujesz żyjąc na koszt przyszłych pokoleń, Twoich dzieci jeśli je masz? Nie zyje na koszt przyszłych pokoleń. Ja niczego materialnego od moich rodziców nie otrzymałem(i nie mam im tego za złe) i nie zamierzam się urabiac aby dać coś dzieciom. Myslę ze dzieci podobnie jak ja same na siebie zarobią. bedą miały lepiej bo np zdaniem Werbińskiego nieruchomości mocnao stanieją więc mieszkanie/dom kupia o poowe taniej jak ja teraz;)) -- Pozdrawiam Krzysiek |
|
Data: 2010-12-08 15:08:57 | |
Autor: quent | |
Tani domek - przykład z życia | |
W jaki sposób to robisz(sprzeciwiasz sie)? Tylko pisaniem czy tez jakos bardziej namacalnie? Niestety tylko pisaniem, rozmowami itp. Wiem, słabo... Ponawiam proste pytanie. Ile zapłaciłeś urzednikom i ew. bankierom załatwiając pozwolenie na budowę? Wprost czy pośrednio? ;-) mapki zasadnicze ze starostwa (6 szt.) 52,00 zł wypis z księgi wieczystej 30,00 zł mapka do celów projektowych 900,00 zł projekt elektryczny 600,00 zł projekt konstrukcyjny 2 500,00 zł projekt wod-kan-gaz 2 100,00 zł1 projekt architekt 5000,00 zł za pozwolenie na budowę 48,69 zł To ile zapłaciłem wg Ciebie wprost a ile pośrednio? W tym cały szkopuł. Podatki są ukryte. Koszt pracy projektantów to w dużej części koszty bezsensownej roboty wynikjącej z durnych przepisów. Skoro gazeta znajduje nabywców to znaczy że akceptuja jej cene.Nie ma obowiazku kupowania gazet Jak napisałbym , że chleb to napisałbyś, że można kupować bułki. Proszę Cię, szanujmy się... Podasz konkretny przykład "lepszego" pod tym względem kraju? RFN po wojnie - Ludwig Erhard wprowadził tam wolnośc gospodarczą, wszyscy tam jechali po pracę a RFN się rozwijał jak szalony (nie z powodu planu Marshalla, nieee) - teraz mają tam soc i stoją w miejscu z 1% rozwoju. Nie zyje na koszt przyszłych pokoleń. No to klops. Nie mam na to argumentu poza tym, że nie wiesz na jakim świecie żyjesz. |
|
Data: 2010-12-08 15:31:36 | |
Autor: Kris | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "quent" <xx@xx.com> napisał w wiadomości news:4cff9198$0$20996$65785112news.neostrada.pl... W jaki sposób to robisz(sprzeciwiasz sie)? Tylko pisaniem czy tez jakosWprost czy pośrednio? ;-) Ok to "urzędnikom" wypis z księgi wieczystej 30,00 zł Kupując dziłake i tak go potrzebowałeś. Wypada m sie upewnic czy działka nie ma np obciązeń mapka do celów projektowych 900,00 zł Tu się zgodzę to wydatek niepotrzebny. Bez niej tez mozna by sobie poradzić projekt elektryczny 600,00 zł Tu nie wiem. Ja tego nie potrzebowałem. Zapłaciłem za przyłącze ale nie urzędnikom tylko firmie(Energa) która mi w zamian energię dostarcza projekt konstrukcyjny 2 500,00 zł To był Twój dobrowolny wybór. Nie trzeba tyle przepłacac za projekt. I zapłacies nie urzedasom ale zamówiłes to normalnie komercyjnie. za pozwolenie na budowę 48,69 zł Ok, "urzdasy"-myslę jednak ze cena niewygórowana chociaz to tylko dwie kartki papieru To ile zapłaciłem wg Ciebie wprost a ile pośrednio? Urzedasom zapłaciłes kilka setek Reszte zamówiłes na tzw. wolnym rynku. Ty za projekt zapłaciłes ok 10tys a do celów pozwolenia na budowe wystarczyłby taki za 1,5tys. Ale to jest własnie wolny rynek, ktos miał towar ty zaakceptowałes cene i kupiłes W tym cały szkopuł. Podatki są ukryte. Koszt pracy projektantów to w dużej części koszty bezsensownej roboty wynikjącej z durnych przepisów. Do uzyskania pozwolenia na budowe nie jest potzrebny żaden skomplikowany i drogi projekt. Wystarczy prosty kilkunastokartkowy za maks 2tys. Ty chciałes szczegółowy wiec zapłaciłes wiecej. Twój wybór Skoro gazeta znajduje nabywców to znaczy że akceptuja jej cene.Nie ma obowiazku kupowania gazet Czy jak chleb jutro kosztowałby 100zł to ludzie by go kupowali? Skoro go kupuja po 1,8-2zł to widocznie akceptuja ta cene Podasz konkretny przykład "lepszego" pod tym względem kraju? I co teraz? Rozwoj sie zatrzymał? Dlaczego? Jakas rewolucja była? (nie z powodu planu Marshalla, nieee) - teraz mają tam soc i stoją w miejscu z 1% rozwoju. A było tak dobrze tylko ludziska głupie nie uszanowali tego. Nie zyje na koszt przyszłych pokoleń. Myśle ze jednak ja lepiej wiem na czyj koszt zyje. W końcu pracuję płace podatki, nawet do lekarza chodzę prywatnie. -- Pozdrawiam Krzysiek |
|
Data: 2010-12-08 17:04:05 | |
Autor: quent | |
Tani domek - przykład z życia | |
Urzedasom zapłaciłes kilka setek Nie ma czegoś takiego w Polsce jak Wolny Rynek. Na wolnym rynku nie byłoby pozwoleń na budowę. Ale to jest własnie wolny rynek, ktos miał towar ty zaakceptowałes cene i kupiłes Powtarzam się, cena zwiera zbędny narzut za zbędną w normalnym systemie prawnym pracę. Czy jak chleb jutro kosztowałby 100zł to ludzie by go kupowali? Jedzenie, paliwo, edukację, lekarza itd kupują bo muszą. I co teraz? Rozwoj sie zatrzymał? Dlaczego? Jakas rewolucja była? Wprowadzenie socjalizmu jes powodem. Wysokie podatki. Taka cicha rewolucja. A było tak dobrze tylko ludziska głupie nie uszanowali tego. Poczytaj Marxa - to on bodaj napisał, że w demokracji z biegiem czasu zawsze zwycięży socjalizm. W socjalizmie decydują głupcy... Myśle ze jednak ja lepiej wiem na czyj koszt zyje. W końcu pracuję płace podatki, nawet do lekarza chodzę prywatnie. Nie widzisz tego co się dzieje wokół? Jak Państwo się zadłuża a Państwo jest odbiciem woli większości, demokracja. Większość wybrała socjalistów, ktorzy "pożyczają na % w połowie miesiąca aby dotrwać do jego końca, po czym w następnym miesiącu sytuacja się powtarza". Ciekawe ile to jeszcze potrwa... |
|
Data: 2010-12-08 15:11:07 | |
Autor: Piotr Gałka | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Kris" <kszysztofcWYWAL@wp.pl> napisał w wiadomości news:ido116$62u$1news.onet.pl...
Przykład: Można przypuszczać, że Twoi rodzice próbowali zaoszczędzić dla swoich dzieci. Przez długi czas przeciętna miesięczna pensja (strzelam wg zarobków moich rodziców) była rzędu 2000 zł. Z tego ileś tam udało się odłożyć. Gdzie podziała się realna wartość tych oszczędności, jeśli ta miesięczna pensja to było 0,20 PLN ? Ktoś to zrabował. Na pewno część trafiła do Wielkiego Brata. P.G. |
|
Data: 2010-12-08 15:21:57 | |
Autor: Liwiusz | |
Tani domek - przykład z życia | |
W dniu 2010-12-08 15:11, Piotr Gałka pisze:
Z całym szacunkiem: nie porównujmy różnych walut. Jeśli już, to: - rodzice zarabiali 20gr i za to utrzymywali się przez cały miesiąc, więc co się stało z wartością owych 20gr (czyli 2000 jednostek innej waluty o nazwie "stary złoty"). -- Liwiusz |
|
Data: 2010-12-08 16:42:18 | |
Autor: Piotr Gałka | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ido4a6$f8t$3news.onet.pl... Nie jestem ekonomistą. Na mój chłopski rozum to nie jest tak, że galopująca inflacja i potem przeliczenie wszystkiego przez 10000 spowodowała, że to, co ludzie sobie odłożyli po prostu zniknęło. Na moje to ktoś ukradł ich pracę włożoną w zdobycie tych oszczędności. A winię Wielkiego Brata, bo co nieco słyszałem o remontach statków (jako student zdarzyło mi się dorabiać w stoczni) gdzie całe wyposażenie (a na statku przychodzącym do remontu nie było ani jednego nie potłuczonego kibla) kupowaliśmy za $ (wymóg armatora), a płacone mieliśmy rublami transferowymi. Tamte czasy inaczej (znów na mój chłopski rozum): Ludzie pracują za 20$ (czarnorynkowo - czyli realnie) miesięcznie. Stać ich na życie, dzięki innym zaspokajającym ich potrzeby, a uzyskującym za to również te 20$. Nie wierzę aby realna wartość pracy ludzi była wtedy 20$. Takie rozumowanie przyszło mi do głowy jak w czasach gdy u nas trzeba było kilka nocy odstać aby kupić cokolwiek znalazłem w Karlsruhe nasze żelazko za 14 marek (nie jestem pewien, ale sądzę, że mając ze 2 marki mógłbym je w tym samym czasie kupić w Polsce (jakby akurat rzucili do sklepu)). Mój wniosek: ktoś kradł z każdego wyeksportowanego żelazka 14-2-(koszty transportu itp.) czyli rzędu 80% wartości. Nie użyłbym słowa kradł, gdyby w tym samym czasie nie brakowało żelazek w Polsce i gdyby każdy mógł (płacąc rozsądne podatki) zająć się ich eksportem. Uważam, że ludzie w tamtym ustroju byli cały czas okradani z pracy, a złodzieje nie zostali nigdy oficjalnie ujawnieni. P.G. |
|
Data: 2010-12-08 15:38:53 | |
Autor: Kris | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Piotr Gałka" <piotr.galka@CUTTHISmicromade.pl> napisał w wiadomości news:4cff9228$1news.home.net.pl...
Dlaczego tak zakładasz. Dlaczego zakładac że trzeba oszczedzac dla dzieci. Rodzice żyli, oszczędzali, dorobili sie dwóch atrakcyjnych nieruchomości(nie korzystali z kredytów) > Ktoś to zrabował. Na pewno część trafiła do Wielkiego Brata. Rodzice pracowali, płacili podatki, wychowali, wykształcili mnie i siostre, dorobili sie jakiegos tam majatku. Mnei wykształcili, wychowali na myśle pożądnego człowieka. Ojciec zmarł, żadnych długów po nim spłacac nie musze żadnych roszczeń do rodziców nie mam. -- Pozdrawiam Krzysiek |
|
Data: 2010-12-08 13:46:12 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Kris" <kszysztofcWYWAL@wp.pl> napisał w wiadomości news:idnsvk$m9v$1news.onet.pl...
Użytkownik "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la> napisał w wiadomości news:4cff75d4$0$27045$65785112news.neostrada.pl... Biedaku, nawet nie wiesz że przesiąknięte socjalizmem społeczeństwo zagłosowało za najwyższymi podatkami w na świecie. VAT 23 i 25%, a dochodowy to nawet ruskie mają niższy. Płacisz za to. Gdybyś nie musiał tyle podatków płacić, to byś sobie być może kupił dom za swoje bez kredytu, bo byś był bogatszy. -- Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2010-12-08 13:52:14 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Tani domek - przykĹad z Ĺźycia | |
W dniu 08.12.2010 13:10, Jan Werbinski pisze:
UĹźytkownik "Kris" <kszysztofcWYWAL@wp.pl> napisaĹ w wiadomoĹci Jasne, bylibyĹmy mocarstwem i to na skalÄ ponadplanetarnÄ . http://www.wielkarzeczpospolita.net/ ;-> |
|
Data: 2010-12-08 14:00:01 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Tani domek - przykĹad z Ĺźycia | |
UĹźytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisaĹ w wiadomoĹci news:4cff7fa4$1news.home.net.pl...
W dniu 08.12.2010 13:10, Jan Werbinski pisze: Bogactwo obywatela, a mocarstwo to zupeĹnie inne sprawy. PiszÄ dla porzÄ dku, a nie dla Ciebie bo i tak nie rozumiesz. -- Jan WerbiĹski O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2010-12-09 09:02:25 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Tani domek - przykĹad z Ĺźycia | |
W dniu 08.12.2010 14:00, Jan Werbinski pisze:
UĹźytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisaĹ....napisaĹ janwerbiĹski, ktĂłry sarkazmu by nie zauwaĹźyĹ, nawet jakby ktoĹ mu go podpisaĹ. |
|
Data: 2010-12-10 01:33:20 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Tani domek - przykĹad z Ĺźycia | |
UĹźytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisaĹ w wiadomoĹci news:4d008d39$1news.home.net.pl...
W dniu 08.12.2010 14:00, Jan Werbinski pisze: U Ciebie nigdy bym nie zauwaĹźyĹ. Sarkazm i ironia jest cechÄ ludzi inteligentnych. -- Jan WerbiĹski O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2010-12-10 08:41:07 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Tani domek - przykĹad z Ĺźycia | |
W dniu 10.12.2010 01:33, Jan Werbinski pisze:
Czy takich co m.in. potrafiÄ odmieniaÄ czasowniki przez liczby - CBDO...napisaĹ janwerbiĹski, ktĂłry sarkazmu by nie zauwaĹźyĹ, nawet jakbyJasne, bylibyĹmy mocarstwem i to na skalÄ ponadplanetarnÄ . |
|
Data: 2010-12-08 13:22:37 | |
Autor: quent | |
Tani domek - przykład z życia | |
O kurcze, spisek węsze? :-) Sytuacja Cię zmusiła... realia... Oj za dużo gadania na taki wątek., Skutek: spadek siły nabywczej pieniądza Przyczyna: tworzenie pieniędzy z powietrza. Tego nie da się opisać w poście, ja nie mam czasu i nie wiem czy umiałbym to dokładnie wyłożyć ale w necie jest cała masa materiałów na ten temat, sporo po angielsku niestety. W kasięgarniach są książki - polecam np. tą Murray-a Rothbard-a : http://merlin.pl/Wielki-Kryzys-w-Ameryce_Murray-Newton-Rothbard/browse/product/1,816305.html Duuużo wyjaśnia w tym temacie. Pozdr. Q |
|
Data: 2010-12-08 13:06:42 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Kris" <kszysztofcWYWAL@wp.pl> napisał w wiadomości news:idnr6e$ele$1news.onet.pl...
50% czasu pracujemy na podatki. Większość idzie na urzędników. Certyfikat energetyczny, jakieś mapki. To raptem kilka setek. Plus czas stracony na chodzenie za tym. A ludziska wydaja np po kilkanascie tys zł na tak zwane projekty indywidualne. Dostają za to gruby segragator kartek, rysunków i wyliczeńz których wiekszośc na etapie budowy do niczego sie nie przydaje. Płaca za to kilkanascie tysiecy nawet i nie płacza a czuja sie dowartosciowani, a jeszcze zamawiaja np priojekt aranżacji wnetrza itp. A faktycznie do postawienia domu wystarczy kilkunasto kartkowy projekt za maks 1,5-2tys zrobiony przez kierbuda z odpowiednimi uprawnieniami. Tego też nie rozumiem. -- Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2010-12-08 13:12:33 | |
Autor: Kris | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la> napisał w wiadomości news:4cff74e1$0$22814$65785112news.neostrada.pl... >> Czy większość to pewnie dyskusyjne. Można mieszkac w szopce szałasie czy altanie, byc w tzw szarej strefie, podatków żadnych starac się nie płacić tyko wtedy nie byc zdziwiony gdy np do szpitala nie przyjma bo brak ubezpieczenia itp.
Ile tego czasu stracisz w praktyce? U mnie to nawet jedna dniówka by sie nie nazbierała. Od załatwiania formalności był kierbud- w końcu za cos dostał 1,5tys zł;))
Tu więc jestesmy zgodni;)) -- Pozdrawiam Krzysiek |
|
Data: 2010-12-08 13:40:12 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Kris" <kszysztofcWYWAL@wp.pl> napisał w wiadomości news:idnsni$l9m$1news.onet.pl...
Nie da się. Nie mając gruntu nie wyżywisz się sam. Będziesz musiał kupić chleb w sklepie. A w chlebie jest 50% podatków. Certyfikat energetyczny, jakieś mapki. To raptem kilka setek. I jeszcze 1,5 tys zł. A ludziska wydaja np po kilkanascie tys zł na tak zwane projekty indywidualne. Dostają za to gruby segragator kartek, rysunków i wyliczeńz których wiekszośc na etapie budowy do niczego sie nie przydaje. Płaca za to kilkanascie tysiecy nawet i nie płacza a czuja sie dowartosciowani, a jeszcze zamawiaja np priojekt aranżacji wnetrza itp. A faktycznie do postawienia domu wystarczy kilkunasto kartkowy projekt za maks 1,5-2tys zrobiony przez kierbuda z odpowiednimi uprawnieniami. I tak ma być. :) -- Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2010-12-08 14:06:42 | |
Autor: quent | |
Tani domek - przykład z życia | |
I tak ma być. :) Są tacy, jak np. Kris, którzy nie widzą w tym nic złego, że 100zł na początku roku warte jest 100zł ale na koniec roku już mniej. Socjalistyczny system bankowy zniewolił już wiekszość krajów (rządów) cywizacji zachodniej. Nie ma dziś samofinansujących się firm, są tylko dłużnicy. Pieniądz dziś nie oznacza wartości powstałej z pracy a dług_bankowy, zapis w księgach. Banki ściśle współpracują z rządami będąc jednocześnie współwinnym przestępstwa popełnianego na ludziach pracy, którzy są niemiłosiernie dojeni. Nie na darmo słyszy się tu i tam, że Żydzi kręcą tym światem. Oni są b. często bankierami. To ogólnie bardzo inteligentny naród stąd często lądują na samym szczycie finansowych korporacji. Przeciętny Polak nie wie jak policzyć procent od pożyczki a Żyd wie. Być może jest to zbyt szerokie spojrzenie jak na potrzeby tego wątku ale to tak naprawdę bankierzy rządzą narodami bo oni tworzą i kontrolują pieniądz. To co się działo w Argentynie, USA niedawno (oraz w latach 30tych) a teraz np. w Irlandii spowodowane jest właśnie załamaniem się systemu bankowego z powodu niemożności spłaty przez rządy obligacji, które miały ratować spustoszenie jakie poczyniła pękająca bańka fikcyjnego pieniądza kreowanego przez banki. A kreowanego w sposób perfidny - kredyt należał się każdemu, nawet bez zdolności kredytowej! Piszę bardzo ogólnie ale aby zacząć rozumieć jakie to wszystko ma przełożenie np. na finansowanie budowy domu czyli sytuację materialną każdego z nas, trzeba zacząć właśnie od zrozumienia tych mechanizmów. Komu zależy na tym przeciętny obywatel głosował na socjalistów i dlaczego. Skąd bierze się bogactwo narodów - z kapitalizmu czy socjalizmu (pomijam bogacta naturalne, ropa itd...) Pozdr. Q |
|
Data: 2010-12-08 14:40:08 | |
Autor: Kris | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "quent" <xx@xx.com> napisał w wiadomości news:4cff8301$0$20998$65785112news.neostrada.pl...
I tak ma być. :) Z koniem sie kopac nie lubie. Nie mam na to wpływu wiec mi to wisi. Ciesze się tym co mam i tym co jest. Co Was w tej Polsce trzyma? .. Komu zależy na tym przeciętny obywatel głosował na socjalistów i dlaczego. Widocznie obywatelom to pasuje skoro głosuja jak głosują Podobne tezy do Twoich głosi nijaki Korwin Mikke ale to folklor polityczny. Lubie czytac jego felietony ale w charakterze folkloru. Polecam -- Pozdrawiam Krzysiek |
|
Data: 2010-12-08 14:46:34 | |
Autor: quent | |
Tani domek - przykład z życia | |
Z koniem sie kopac nie lubie. Z koniem nie warto bo silniejszy. Nie mam na to wpływu wiec mi to wisi. Są tacy, nazywa się ich patriotami często, którym nie wisi wszystko poza własnym interesem. Ciesze się tym co mam i tym co jest. Twoi potomkowie na pewno to docenią Co Was w tej Polsce trzyma? Kocham Polskę, Ty chyba nie bardzo... Widocznie obywatelom to pasuje skoro głosuja jak głosują Podobne tezy głoszą/głosili z tych znanych (nie wszyscy żyją) Frederic Bastiat, Friedrich August von Hayek (Noblista z ekonomii), Milton Friedman (także Noblista z ekonomii), Murray Rothbard, Ron Paul (kongresmann USA) Polecam! |
|
Data: 2010-12-08 15:03:42 | |
Autor: Kris | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "quent" <xx@xx.com> napisał w wiadomości news:4cff8c59$0$22816$65785112news.neostrada.pl... ..
Ja jestem patriota. W Polsce pracuje, w Polsce płace podatki itp. I to dobrowolnie. I dobrze mi tu.
Moi potomkowie moge ew. ocenić moje zycie. No i raczej negatywnei nie ocenią tego ze pracowalem, płaciłem podatki, dałem zarobic innym, itp Co Was w tej Polsce trzyma? Ja nie wiem czy kocham(kocham m.in. żone , córke) A Polske lubie, i dobrze mi tu. Podobne tezy głoszą/głosili z tych znanych (nie wszyscy żyją) Frederic Bastiat, Friedrich August von Hayek (Noblista z ekonomii), Milton Friedman (także Noblista z ekonomii), Murray Rothbard, Ron Paul (kongresmann USA), I co z tego ich głoszenia wynikło? Maja gdzieś tam raj na ziemi? Jeśli tak to napisz gdzie to jest. -- Pozdrawiam Krzysiek |
|
Data: 2010-12-08 15:11:54 | |
Autor: quent | |
Tani domek - przykład z życia | |
Ja jestem patriota. W Polsce pracuje, w Polsce płace podatki itp. I to dobrowolnie. I dobrze mi tu. Ale nie myślisz o przyszłych pokoleniach. Dług publiczny w kraju rośnie jak szalony. Ktoś to będzie musiał spłacić przecież. Łudzisz się, że nie????? Kto spłaci? Ty nie, Twoje dzieci - tak a może i ich dzieci jeszcze! I co z tego ich głoszenia wynikło? Maja gdzieś tam raj na ziemi? Jeśli tak to napisz gdzie to jest. Np. ameryka sprzed ok. 50 lat. RFN po wojnie. |
|
Data: 2010-12-08 15:44:46 | |
Autor: Kris | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "quent" <xx@xx.com> napisał w wiadomości news:4cff9249$0$27028$65785112news.neostrada.pl... Ja jestem patriota. W Polsce pracuje, w Polsce płace podatki itp. I to dobrowolnie. I dobrze mi tu. Za moja przyczyną? Ja jestem tego sprawcą? >Ktoś to będzie musiał spłacić przecież. A jak nikt nie spąłcui to co sie stanie Twoim zdaniem? Jak jest Twoja wizja?
"Sprzed 50lat" 3 "po wojnie" Przypominam że mamy 2010rok więc może coś aktualnego napisz. Historię zostaw pasjonatom i historykom. -- Pozdrawiam Krzysiek |
|
Data: 2010-12-08 15:47:20 | |
Autor: Liwiusz | |
Tani domek - przykład z życia | |
W dniu 2010-12-08 15:44, Kris pisze:
"Sprzed 50lat" 3 I to ma być argument przeciwko normalności? -- Liwiusz |
|
Data: 2010-12-08 16:04:50 | |
Autor: Kris | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ido5pp$mbh$2news.onet.pl... W dniu 2010-12-08 15:44, Kris pisze:Moje pytanie brzmiało: "Co z tego ich głoszenia wynikło? Maja gdzieś tam raj na ziemi? Jeśli tak to napisz gdzie to jest." Jak widzisz pytałem czy "MAJĄ" "GDZIE TO JEST" A dostałem odpowiedż "MIELI" "50 LAT TEMU" Byś moze Quent żył 50lat temu w Ameryce lub w RFN po wojnie bo napisał "Jak ktoś nigdy nie żył w normalnym systemie to i socjalizm jawi mu się jako normalność" Wywnioskowałem z tego że Quent wie gdzie teraz jest "normalny system" i podzieli się tą wiedza ze mna. |
|
Data: 2010-12-08 16:29:15 | |
Autor: Liwiusz | |
Tani domek - przykład z życia | |
W dniu 2010-12-08 16:04, Kris pisze:
Wywnioskowałem z tego że Quent wie gdzie teraz jest "normalny system" i No tak, z błędnej przesłanki może wynikać wszystko ;) -- Liwiusz |
|
Data: 2010-12-10 09:36:50 | |
Autor: MarekZ | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "quent" <xx@xx.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4cff9249$0$27028$65785112@news.neostrada.pl...
Ale nie myślisz o przyszłych pokoleniach. Moim skromnym zdaniem "myślenie o przyszłych pokoleniach" w takim kontekście nie jest nadmiernie mądre. To jest taki sam sposób troszczenia się jak bohaterska walka o wprowadzanie limitów na dwutlenek węgla i nie branie pod uwagę, że pojedynczy wybuch wulkanu niweczy 10-letnie starania o obniżenie emisji. W przypadku emisji CO2 jest bardziej wprost widoczne, że to normalna redystrybucja dochodów podbudowana ideami, ale to jest ten sam mechanizm. Myślenie o przyszłych pokoleniach w sensie ochrony środowiska ogólnie ma sens. Ale w kontekście długów publicznych itp. wirtualnych zjawisk jest wg mnie sensu kompletnie pozbawione. Przyszłe pokolenia doskonale sobie poradzą same o ile uznają to za potrzebne, zmieniając zasady księgowania czy robiąc coś tam innego na podobnej zasadzie. Dług publiczny w kraju rośnie jak szalony. Ktoś to będzie musiał spłacić przecież. Łudzisz się, że nie????? Nie wiem czy Kris się łudzi czy nie, ale jeśli uważa, iż ten dług nie jest przewidziany do spłacenia to ja podzielam jego zdanie. Ten dług nigdy nie będzie spłacony, to tylko takie umowne elektroniczne zapisy. A jeśli zdarzy się coś nieoczekiwanego, coś takiego że w jakiś sposób będzie on musiał nagle zostać "spłacony" to stanie się to przy użyciu mechanizmów inflacyjnych. No i w pewien sposób będzie to sprawiedliwe, bo przed inflacją są w stanie się obronić łatwiej ludzie mądrzejsi, a nie ludzie bogatsi (ci mają wprawdzie jeszcze łatwiej, bo to wynika z większej ilości instrumentów możliwych do zastosowania oraz z możliwości 'kupienia sobie' mądrości innych ludzi), czyli zadziała to proporcjonalnie. Życie - ci mniej bystrzy będą się musieli złożyć. Kto spłaci? Ty nie, Twoje dzieci - tak a może i ich dzieci jeszcze! Moim skromnym zdaniem takie myślenie to jakaś kompletna paranoja. Ja żyję tu i teraz. I tak naprawdę to kompletnie w dupie mam co będzie w kontekście wysokości długu publicznego za 100 lat. |
|
Data: 2010-12-11 00:11:35 | |
Autor: quent | |
Tani domek - przykład z życia | |
Ja żyję tu i teraz. I tak naprawdę to kompletnie w dupie mam co będzie w kontekście wysokości długu publicznego za 100 lat. Życie na koszt przyszłych pokoleń to wstyd. Zadłużenie nie jest wirtualne. Samorządy mają w bankach długi. Jeśli będzie ten proces eskalował to np. za jakiś czas nie będzie kasy na latarnię uliczną pod Twoim domem i w nocy będziesz miał ciemno, albo nie będzie kasy na odśnieżanie Twojej ulicy. |
|
Data: 2010-12-11 00:26:06 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "quent" <xx@xx.com> napisał w wiadomości news:4d02b3c6$1news.home.net.pl...
Ja żyję tu i teraz. I tak naprawdę to kompletnie w dupie mam co będzie w kontekście wysokości długu publicznego za 100 lat. Szczególnie jak się bzyka z zabezpieczeniem i nie płodzi tych pokoleń. Zadłużenie nie jest wirtualne. Nie mogę się doczekać! -- Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2010-12-11 09:45:12 | |
Autor: Kris | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la> napisał w wiadomości news:4d02b72f$0$22795$65785112news.neostrada.pl... Użytkownik "quent" <xx@xx.com> napisał w wiadomości news:4d02b3c6$1news.home.net.pl... Ile masz dzieci jesli mozna spytac? -- Pozdrawiam Kris |
|
Data: 2010-12-11 09:52:56 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Kris" <kszysztofcWYWAL@wp.pl> napisał w wiadomości news:idvdn1$9dt$1news.onet.pl...
Skąd mam wiedzieć????? -- Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2010-12-11 10:58:48 | |
Autor: Panslavista | |
Tani domek - przykład z życia | |
"Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la> wrote in message news:4d033c0c$0$20994$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Kris" <kszysztofcWYWAL@wp.pl> napisał w wiadomości news:idvdn1$9dt$1news.onet.pl... A ukradzionych? |
|
Data: 2010-12-11 14:07:46 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Panslavista" <prawusek@interia.pl> napisał w wiadomości news:4d034b5e$0$20998$65785112news.neostrada.pl...
"Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la> wrote in message news:4d033c0c$0$20994$65785112news.neostrada.pl... Policz u siebie w domu. -- Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2010-12-11 10:19:12 | |
Autor: quent | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:idvdn1$9dt$1@news.onet.pl... Ile masz dzieci jesli mozna spytac? Jedno... na razie... Mam jednak wrażenie, że nie rozumiemy się. |
|
Data: 2010-12-11 18:56:01 | |
Autor: Maruda | |
Tani domek - przykład z życia | |
W dniu 2010-12-11 00:11, quent pisze:
Nie.Ja żyję tu i teraz. I tak naprawdę to kompletnie w dupie mam co będzie Dźwigną podatki. Wtedy nikt (poza nielicznymi, których nie będzie stać na emigrację) nie będzie chciał tu mieszkać, bo i po co. Wtedy tę ziemię Żydzi albo Chińczycy wykupią za bezcen. -- Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda. |
|
Data: 2010-12-13 11:48:59 | |
Autor: MarekZ | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Maruda" <null@com.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ie0dva$fdd$1@news.onet.pl...
Życie na koszt przyszłych pokoleń to wstyd. Ja jestem na tyle bezwstydny, że w ten sposób tego nie odczuwam. Ale tak z ciekawości: przed kim wstyd? Wstydzicie się przed tymi, którzy się urodzą powiedzmy za 50 lat? Zadłużenie nie jest wirtualne. Jedynym realnym negatywnym efektem istnienia tego zadłużenia, jest dla mnie transfer pewnej części środków "publicznych" do sektora bankowego (zależnie od realnych wysokości stóp procentowych). Pozytywnych efektów wydaje się być więcej, przynajmniej co do zasady, abstrahując od zjawisk korupcyjnych oraz nielegalnego wypływu środków, bo takie zjawiska zawsze będą, czy będzie zadłużenie czy nie. Jeśli będzie ten proces eskalował to np. za jakiś czas nie będzie kasy To naprawdę straszne. Tym bardziej, że może się pojawić jakaś prywatna firma, która zaproponuje odśnieżanie albo ustawienie latarni. Albo nie daj boże sam sobie takie oświetlenie zainstaluję i na domiar złego jeszcze kupię chińskie fotoogniwa żeby za energię elektryczną nie płacić. No koszmar, co ja zrobię bez tego państwa! :) |
|
Data: 2010-12-13 12:13:33 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "MarekZ" <brak@adresu.w.pl> napisał w wiadomości news:ie4snn$ijp$1srv.cyf-kr.edu.pl...
Użytkownik "Maruda" <null@com.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ie0dva$fdd$1@news.onet.pl... Przed nami. Jedynym realnym negatywnym efektem istnienia tego zadłużenia, jest dla mnie transfer pewnej części środków "publicznych" do sektora bankowego (zależnie od realnych wysokości stóp procentowych). Pozytywnych efektów wydaje się być więcej, przynajmniej co do zasady, abstrahując od zjawisk korupcyjnych oraz nielegalnego wypływu środków, bo takie zjawiska zawsze będą, czy będzie zadłużenie czy nie. Tak samo jak w Argentynie czy Grecji?
Tak jak np w Somalii. Pikuś. -- Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2010-12-13 12:57:45 | |
Autor: Maruda | |
Tani domek - przykład z życia | |
W dniu 2010-12-13 11:48, MarekZ pisze:
To naprawdę straszne. Tym bardziej, że może się pojawić jakaś prywatna No qwa trzeba Cię będzie rozstrzelać (nie, powiesić - taniej wyjdzie; oczywiście na (nieświecącej) latarni) .... a mówiłem w '90 - tych ch..ów powywieszać na latarniach ku przestrodze, to nikt nie słuchał... -- Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda. |
|
Data: 2010-12-13 13:30:46 | |
Autor: MarekZ | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Maruda" <null@com.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ie51nm$hmb$1@news.onet.pl...
No qwa trzeba Cię będzie rozstrzelać (nie, powiesić - taniej wyjdzie; oczywiście na (nieświecącej) latarni) A sznurek skąd wziąć za co? Znowu na kredyt? :) |
|
Data: 2010-12-15 10:50:35 | |
Autor: quent | |
Tani domek - przykład z życia | |
Ja jestem na tyle bezwstydny, że w ten sposób tego nie odczuwam. Ale tak z ciekawości: przed kim wstyd? Wstydzicie się przed tymi, którzy się urodzą powiedzmy za 50 lat? Można być ignorantem - wolna wola... wtedy nie ma znaczenia wstyd. Jedynym realnym negatywnym efektem istnienia tego zadłużenia, jest dla mnie transfer pewnej części środków "publicznych" do sektora bankowego No tak. Branie kredytów to transfer środków do sektora bankowego. I co z tego? Nic? Dobrze jest jechać ciągle na wysokoprocentowych pożyczkach? Rząd aby nie przejść 2 progu zadłużenia wyciąga ręce po 60 miliardów od OFE. Ludziom drenuje kieszenie zwiększając VAT. Okradają cię na prawo i lewo ale Ty widzisz w tym więcej pozytywów niż negatywów Tu chyba trzeba zdefiniować co jest dobre a co złe bo Ty widzisz to zupełnie inaczej niż ja. IMO żyjemy na skraju wręcz katastrofy finansowej! To naprawdę straszne. Tym bardziej, że może się pojawić jakaś prywatna firma, która zaproponuje odśnieżanie albo ustawienie latarni. Nic nie zaproponuje bo miejskie przedsiębiorstwa użyteczności publicznej stanowią ogromną nieuczciwą konkurencję wszlekiemu prywatnemu działaniu co skutecznie blokuje powstawanie firm tego typu. W normalnym kraju, gdzie nie ma takiej nieuczciwej konkurencji, przy taaakiej zimie, istaniałoby masę małych firemek oferujących usługi odśnieżania. Albo nie daj boże sam sobie takie oświetlenie zainstaluję Gdzie? Przed swoim domem? Czy może wszędzie tam gdzie wieczorami (po 16.00 już ciemnica) chodzisz? Bo np. idąc do sklepu będziesz mijał wiele ciemnych uliczek, w których można zostać pozbawionych portfela pod osłoną nocy ;-) |
|
Data: 2010-12-15 11:09:20 | |
Autor: MarekZ | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "quent" <xx@xx.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4d088f89$0$27039$65785112@news.neostrada.pl...
Ja jestem na tyle bezwstydny, że w ten sposób tego nie odczuwam. Ale tak z ciekawości: przed kim wstyd? Wstydzicie się przed tymi, którzy się urodzą powiedzmy za 50 lat? To znaczy nie wstydzicie się jednak? Czy nie wiecie przed kim się wstydzicie? Zostały te dwie możliwości. Którą bramkę wybieracie? No tak. Branie kredytów to transfer środków do sektora bankowego. Ale to generalnie nie są wysokoprocentowe pożyczki. Owszem czasami są wysokoprocentowe, gdy samorządy emitują obligacje, które kupują prywatni inwestorzy. Czy to też źle? Czy ci inwestorzy może także powinni się wstydzić? Rząd aby nie przejść 2 progu zadłużenia wyciąga ręce po 60 miliardów od OFE. Ludziom drenuje kieszenie zwiększając VAT. Och! Środki zgromadzone w OFE są już tak czy inaczej stracone. To w jaki sposób się to odbędzie "na papierze" jest drugorzędne. I choć pozornie mogłoby się tak wydawać wcale nie jest to skorelowane z wielkością długu publicznego, te środki i tak by przepadły. Ale my tu przecież nie o OFE, a o okradaniu przez zadłużanie sektora publicznego. Wprawdzie jakoś sobie z tym okradaniem radzę, ale gdybyś chciał mnie dodatkowo wspomóc to mogę podać numer rachunku. Każdą pomoc wynikającą z czystego serca przyjmę z otwartymi ramionami! :) IMO żyjemy na skraju wręcz katastrofy finansowej! A IMO sporo do tego jeszcze brakuje. Choć to naturalnie zależy co się rozumie przez katastrofę finansową. Nic nie zaproponuje bo miejskie przedsiębiorstwa użyteczności publicznej stanowią ogromną nieuczciwą konkurencję wszlekiemu prywatnemu działaniu co skutecznie blokuje powstawanie firm tego typu. Ale przecież istnieje. Gdzie? Przed swoim domem? Po prostu tam gdzie uznam to za opłacalne dla mnie. |
|
Data: 2010-12-15 12:39:04 | |
Autor: quent | |
Tani domek - przykład z życia | |
To znaczy nie wstydzicie się jednak? Czy nie wiecie przed kim się wstydzicie? Zostały te dwie możliwości. Którą bramkę wybieracie? Przecież juz pisałem - wstyd przed dziejszymi dziećmi. Czy coś jest tu niezrozumiałe? Piszę jasno chyba? Socjaliści piszą/mówią zwykle niejasno. Wprowadzają dziwne pojęcia jak np. "sprawidliwość społeczna", "czytanie ze zrozumieniem" itp. Ale to generalnie nie są wysokoprocentowe pożyczki. Chodzi o tendencję przecież. Nie będziemy się spieraćile % to mało a ile to już dużo. Och! Środki zgromadzone w OFE są już tak czy inaczej stracone. Chodzi o zyski z OFE! zależy co się rozumie przez katastrofę finansową. Dokładnie. Ale przecież istnieje. Coś tam istnieje. Tak jak istnieją jakieś pseudo prywatne szkoły... Po prostu tam gdzie uznam to za opłacalne dla mnie. Jak dostaniesz w brodę w ciemnej okolicy to nagle wszędzie wyda Ci się opłacalne ;-) |
|
Data: 2010-12-15 12:52:29 | |
Autor: MarekZ | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "quent" <xx@xx.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4d08a8f6$0$27041$65785112@news.neostrada.pl...
Przecież juz pisałem - wstyd przed dziejszymi dziećmi. Czy coś jest tu niezrozumiałe? Dobra. Przed dziećmi od jakiego granicznego wieku. Gdzie jest ta granica mniej więcej. Masz na myśli bardziej noworodki czy bardziej 10-latki. Piszę jasno chyba? Socjaliści piszą/mówią zwykle niejasno. Wprowadzają dziwne pojęcia jak np. "sprawidliwość społeczna", "czytanie ze zrozumieniem" itp. "Dziecko" to pojęcie mocno rozmyte w kontekście wieku. Chodzi o tendencję przecież. Nie będziemy się spieraćile % to mało a ile to już dużo. No ale ma to kolosalne znaczenie, bo jeśli to jest oprocentowanie na poziomie inflacji to pozostaje bez wpływu a jeśli poniżej inflacji to tak naprawdę jest to forma dodatkowego przychodu budżetu. Jeśli oprocentowanie jest niewiele wyższe od inflacji nadal może to być globalnie opłacalne, bo użyteczność finansowanych kredytem rozwiązań może powodować raz wzrost ogólnie rozumianego poziomu życia, a dwa- czysto finansowe oszczędności objawiające się w innym miejscu budżetu (np. inwestycje w profilaktykę zdrowotną). Chodzi o zyski z OFE! OFE operują na rynku. Z natury rzeczy znaczna część (być może nawet większość) zysków zostanie przekierowana do instytucji finansowych i do inwestorów operujących na rynku. Zresztą ten problem zostanie nieco ograniczone bo OFE zamiast części środków dostaną przecież obligacje, na których zapewne będzie napisane "solennie obiecujemy, że jakoś to będzie, kiedy już trzeba będzie tę obligację zrealizować" albo może od razu "In God We Trust". Jak dostaniesz w brodę w ciemnej okolicy to nagle wszędzie wyda Ci się opłacalne ;-) Albo zmienię trasy lub sposób poruszania się. ;-) |
|
Data: 2010-12-15 13:01:23 | |
Autor: quent | |
Tani domek - przykład z życia | |
Dobra. Przed dziećmi od jakiego granicznego wieku. Gdzie jest ta granica mniej więcej. Masz na myśli bardziej noworodki czy bardziej 10-latki. Odpowiedz sobie na pytanie kiedy zaczniemy spłacać w końcu te kredyty to dowiesz się kto będzie je spłacał. Ja jestem za tym aby zacząć spłacać już dziś a Ty chyba chcesz to zostawić... dzieciom :-/ No ale ma to kolosalne znaczenie, bo jeśli to jest oprocentowanie na poziomie inflacji Gdzie dają takie kredyty? bo użyteczność finansowanych kredytem rozwiązań może powodować raz wzrost ogólnie rozumianego poziomu życia, a dwa- czysto finansowe oszczędności objawiające się w innym miejscu budżetu (np. inwestycje w profilaktykę zdrowotną). Państwo nie powinno prowadzić ŻADNEJ działalności usługowej. Powinien zostać wprowadzony zakaz zadłużania się samorządów. Państwo skrajnie socjalistyczne zawsze w końcu zadłuży się do granic możliwości (Szwecja właśnie się budzi) bo nie umie wydawać pieniędzy, wydaje je źle i cały ogrom kasy po prostu się marnuje. Dodatkowo degeneracja społeczeństwa w soc sytemie dodatkowo pogłębia ten proces. ograniczone bo OFE zamiast części środków dostaną przecież obligacje, na których zapewne będzie napisane "solennie obiecujemy, że jakoś to będzie, kiedy już trzeba będzie tę obligację zrealizować" albo może od razu "In God We Trust". O to, to, to... obligacje - państwo podwójnie wtedy pożycza od obywateli bez ŻADNEJ gwarancji zwrotu. W grecji, irlandii tak właśnie się stało... i... Albo zmienię trasy lub sposób poruszania się. ;-) Czołg? ;-) |
|
Data: 2010-12-15 13:15:41 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Tani domek - przykład z życia | |
W dniu 15.12.2010 13:01, quent pisze:
No ale ma to kolosalne znaczenie, bo jeśli to jest oprocentowanie na Moje aktualne oprocentowanie kredytu we frankach wynosi (razem z marżą banku) 1,97%. OK, dochodzą wahania kursowe, ale ja pierwszą transzę wziąłem 20 stycznia 2009, a drugą 23 lutego 2009 - sprawdź sobie kursy z tych dni ;) |
|
Data: 2010-12-15 13:18:02 | |
Autor: quent | |
Tani domek - przykład z życia | |
Moje aktualne oprocentowanie kredytu we frankach wynosi (razem z marżą Prywatnie to niech sobie każdy robi jak uważa. Nie piszę przecież o zadlużaniu się prywatnych osób! |
|
Data: 2010-12-15 13:42:13 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Tani domek - przykład z życia | |
W dniu 15.12.2010 13:18, quent pisze:
Moje aktualne oprocentowanie kredytu we frankach wynosi (razem z marżą Myślę, że instytucja państwowa może uzyskać korzystniejsze warunki: większe sumy, lepsze zabezpieczenie, większa pewność spłaty. |
|
Data: 2010-12-15 13:58:28 | |
Autor: quent | |
Tani domek - przykład z życia | |
Myślę, że instytucja państwowa może uzyskać korzystniejsze warunki: Oczywiście. Banki właśnie dzięki samorządom mają się tak dobrze ;-) |
|
Data: 2010-12-15 13:25:57 | |
Autor: Kris | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4d08b198$1news.home.net.pl... W dniu 15.12.2010 13:01, quent pisze: Drogo masz. Ja mam 1,3675%;) -- Pozdrawiam Krzysiek |
|
Data: 2010-12-15 13:34:42 | |
Autor: quent | |
Tani domek - przykład z życia | |
Drogo masz. Ja mam 1,3675%;) Nikt nie wspomina o wahaniach kursu, spreadzie... % to tylko wierzchołek góry lodowej. W przypadku tych kredytów frankowych banki nie zarabiają na % przecież. |
|
Data: 2010-12-15 13:42:55 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Tani domek - przykład z życia | |
W dniu 15.12.2010 13:34, quent pisze:
Drogo masz. Ja mam 1,3675%;) Ślepy jesteś? |
|
Data: 2010-12-15 14:34:24 | |
Autor: quent | |
Tani domek - przykład z życia | |
Ślepy jesteś? ~-1dpt. |
|
Data: 2010-12-15 15:00:54 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Tani domek - przykład z życia | |
W dniu 15.12.2010 14:34, quent pisze:
Ślepy jesteś? I jeszcze palce ci ktoś połamał. PS: np. ja wspominałem o różnicach kursowych, ślepawko. |
|
Data: 2010-12-15 15:03:37 | |
Autor: quent | |
Tani domek - przykład z życia | |
PS: np. ja wspominałem o różnicach kursowych, ślepawko. No tak... Nie doskrolowałem do tego. |
|
Data: 2010-12-15 13:16:18 | |
Autor: MarekZ | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "quent" <xx@xx.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4d08ae31$0$20988$65785112@news.neostrada.pl...
Odpowiedz sobie na pytanie kiedy zaczniemy spłacać w końcu te kredyty to dowiesz się kto będzie je spłacał. Ja jestem za tym aby zacząć spłacać już dziś a Ty chyba chcesz to zostawić... dzieciom :-/ Ale ja znam odpowiedź, a przynajmniej uważam, że znam. A brzmi ona: dobrowolnie nigdy. Gdzie dają takie kredyty? Czasem da się takie finansowanie uzyskać. Nie jest to banalne, ale da się. Państwo nie powinno prowadzić ŻADNEJ działalności usługowej. Powinien zostać wprowadzony zakaz zadłużania się samorządów. Kompletnie się nie zgadzam. Dodatkowo nie widzę grama sensu w łączeniu zagadnienia zadłużania się samorządów oraz socjalizmu. O to, to, to... obligacje - państwo podwójnie wtedy pożycza od obywateli bez ŻADNEJ gwarancji zwrotu. No tak. Państwo to kolejny podmiot na rynku. Ma lepsze "gwarancje" niż większość innych podmiotów, ale też nie 100%-owe. Czołg? ;-) Wprawdzie miałem na myśli samochód, ale po chwili zastanowienia Twój pomysł bardziej mi się podoba! ;-) |
|
Data: 2010-12-15 13:32:20 | |
Autor: quent | |
Tani domek - przykład z życia | |
Ale ja znam odpowiedź, a przynajmniej uważam, że znam. A brzmi ona: dobrowolnie nigdy. Czyli scenariusz Grecki :-( Kompletnie się nie zgadzam. Dodatkowo nie widzę grama sensu w łączeniu zagadnienia zadłużania się samorządów oraz socjalizmu. W tym wątku już się na ten tamet rozpisywałem mocno. Związek jest ścisły i ogromny.... Począwszy od sposobu "kreacji" pieniądza... vide rola Banków Centralnych w kreowaniu pieniądza z powietrza. No tak. Państwo to kolejny podmiot na rynku. Podmiot, którego prawo się nie ima. Żadne inny podmiot nie może Cię legalnie okradać jeśli brakuje mu "paliwa". Państwo może zmienić prawo i już ma kasę - spróbuj nie płacić! Polska nie jest państwem prawa bo prawo nie może być narzędziem w rękach władzy a prawem czyli czymś co się nie zmienia a jeśli zmienia to vacatio legis powinno być wieloletnie (sic!) aby nie było możliwości używania prawa właśnie jako narzędzia do załatwiania doraźnych interesów. Wprawdzie miałem na myśli samochód, ale po chwili zastanowienia Twój pomysł bardziej mi się podoba! ;-) Tylko jak - czołgiem po masło? ;-)) |
|
Data: 2010-12-15 13:42:43 | |
Autor: MarekZ | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "quent" <xx@xx.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4d08b572$0$20993$65785112@news.neostrada.pl...
Czyli scenariusz Grecki :-( Może i grecki czy tam irlandzki, ale co takiego straszliwego się tam stało? Trwa przestała rosnąć? Krowy przestały mleko dawać a drzewa oliwki? Grecja w ostatnim czasie od dawna była państwem ubogim. Irlandia dokonała gigantycznego skoku i ten obecny kryzys tego nie zmieni. W tym wątku już się na ten tamet rozpisywałem mocno. Związek jest ścisły i ogromny.... A to ciekawe jakich argumentów użyłeś. Mógłbyś je powtórzyć zebrane? Bo wątek jest rozbudowany i nie chce mi się szukać, a bardzo chętnie bym się odniósł. Podmiot, którego prawo się nie ima. Żadne inny podmiot nie może Cię legalnie okradać jeśli brakuje mu "paliwa". Zgoda, ale nie o tym tu się toczy dyskusja. Ja na przykład mogę mieć w pewnych okresach chęć zainwestowania jakichś środków w instrument nie dający dużego zysku ale jak najbardziej pewny. Obligacja państwowa jest właśnie takim instrumentem, właśnie ze względu na możliwość instrumentalnego zastosowania prawa. I co, zabronisz istnienia takiego instrumentu, skoro jest na niego popyt? Bo jak rozumiem chcesz aby w ogóle nie istniały obligacje państwowe. |
|
Data: 2010-12-15 13:49:58 | |
Autor: quent | |
Tani domek - przykład z życia | |
Irlandia dokonała gigantycznego skoku i ten obecny kryzys tego nie zmieni. Ludzie potracili pracę... zaczęli tam mocno zaciskać pasa... od nowego roku zapowiedź cięć socjalnych itp... Jak na święta przyjedzie rodzinaka z IRL to opowiedzą dokładniej. Na razie wiem, że nie jest dobrze a było jeszcze 6 lat temu wspaniale... A to ciekawe jakich argumentów użyłeś. Mógłbyś je powtórzyć zebrane? Bo wątek jest rozbudowany i nie chce mi się szukać, a bardzo chętnie bym się odniósł. Właśnie gdzieś w tym wątku je zebrałem. Ja na przykład mogę mieć w pewnych okresach chęć zainwestowania jakichś środków w instrument nie dający dużego zysku ale jak najbardziej pewny. Ależ pisałem, że prywatnie każdy robi co uważa za stosowne. |
|
Data: 2010-12-15 14:03:43 | |
Autor: MarekZ | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "quent" <xx@xx.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4d08b995$0$22792$65785112@news.neostrada.pl...
Ludzie potracili pracę... zaczęli tam mocno zaciskać pasa... od nowego roku zapowiedź cięć socjalnych itp... PKB -2% to ma być ta tragedia? Owszem rok 2009 wyglądał w statystykach niewesoło, ale weźmy pod uwagę poziom bezwzględny, bez porównania wyższy niż choćby w Polsce, a także to, że jest to trochę efekt pozorny, wykreowany przez sektor nieruchomości. Dodatkowo w Irlandii mamy wzięcie "za mordę" bezrobotnych (obniżenie zasiłków) oraz sektora publicznego (zamrożenie czy wręcz obniżki płac). Irlandia dla mnie to sztandarowy przykład sensownego używania długu publicznego (no może poza ratowaniem banków, ale to zapewne było w strefie euro mniej lub bardziej obowiązkowe). Właśnie gdzieś w tym wątku je zebrałem. Jak będziesz na tyle miły aby je tu przekleić to sobie możemy o nich pogadać. Ależ pisałem, że prywatnie każdy robi co uważa za stosowne. Więc nie miej tendencji do zakazywania istnienia instrumentów typu obligacje państwowe czy samorządowe, do czego sprowadza się zakaz zadłużania się przez samorządy. |
|
Data: 2010-12-15 14:17:26 | |
Autor: quent | |
Tani domek - przykład z życia | |
PKB -2% to ma być ta tragedia? Owszem rok 2009 wyglądał w statystykach niewesoło, ale weźmy pod uwagę poziom bezwzględny, bez porównania wyższy niż choćby w Polsce, a także to, że jest to trochę efekt pozorny, wykreowany przez sektor nieruchomości. Skutki obrania drogi IRLandziej w Polsce były by bardziej widoczne i przykre. Zawsze warto odnieść się do efektu jaki wywołałby taki kryzys tu gdzie żyjemy. I tylko w tym kontekście o tym pisałem. Bogate kraje są jak Titanic, toną powoli i efekt nie dotyka aż tak mocno... PL jest przy nich jak szalupa. Kryzys z IRL w moim odczuciu dopiero się zaczyna. Mogą się jednak opamiętać i dać sobie z nim radę w końcu oni nie są tak jak my skażeni sowickim myśleniem o gospodarce. Jak będziesz na tyle miły aby je tu przekleić to sobie możemy o nich pogadać. Ale musiałbym tego szukać :-/ Więc nie miej tendencji do zakazywania istnienia instrumentów typu obligacje państwowe czy samorządowe, do czego sprowadza się zakaz zadłużania się przez samorządy. A to dlaczego? Nie rozumiem analogii. Chodzi o to aby zmniejszyć zadłużenie. Można do tego celu np. zmienić jeden kredyt na inny - tańszy. Można wypuszczać obligacje. Nie mam nic przeciewko różnym działaniom jeśli ich celem jest zmiejszenie zadłuzenia. Mam przeciwko jeśli np. zwiększa się VAT nie tnąc nic w wydatkach. Zakaz zadłużania się samorządów można przeprowadzić gdy nie będzie już długu oczywiście. |
|
Data: 2010-12-15 15:00:16 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Tani domek - przykład z życia | |
W dniu 15.12.2010 14:17, quent pisze:
Kryzys z IRL w moim odczuciu dopiero się zaczyna. Mogą się jednak LOL A widziałeś ich programy socjalne dla dzieciorobów? |
|
Data: 2010-12-15 15:05:25 | |
Autor: quent | |
Tani domek - przykład z życia | |
A widziałeś ich programy socjalne dla dzieciorobów? Dlatego właśnie napisałem, że mogą się opamiętać bo... Gdyby to dotyczyło PL to nie byłoby tak łatwo bo my nie mamy tradycji wolnorynkowych jak IRL czy UK Po komunie najbardziej wolnorynkowym rządem był rząd komunisty Rakowskiego - o ironio... |
|
Data: 2010-12-15 15:01:44 | |
Autor: MarekZ | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "quent" <xx@xx.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4d08c005$0$22795$65785112@news.neostrada.pl...
A to dlaczego? Obligacje samorządowe to zazwyczaj droższe finansowanie niż to pochodzące z banku. Tyle że ewentualne profity (ale i ryzyko) trafiają nie do sektora bankowego, a do szerszego grona inwestorów. Zakaz zadłużania samorządów wprowadzony po dobrowolnym zredukowaniu zadłużenia do zera, pozwolę sobie włożyć pomiędzy kurioza. No chyba że chciałbyś para-socjalizmu typu, w tym roku maksymalne dopuszczalne zadłużenie to 56% dochodów rocznych. A w przyszłym to 47%. I ani o jotę więcej, urzędnik albo ustawodawca wie lepiej! |
|
Data: 2010-12-15 15:06:29 | |
Autor: Jarek Andrzejewski | |
Tani domek - przykład z życia | |
On Wed, 15 Dec 2010 15:01:44 +0100, "MarekZ" <brak@adresu.w.pl> wrote:
Zakaz zadłużania samorządów wprowadzony po dobrowolnym zredukowaniu zadłużenia do zera, pozwolę sobie włożyć pomiędzy kurioza. No chyba że A dlaczego? Szwajcaria tak zrobiła na poziomie federacji i jakoś jej waluta (a i sam kraj) ma się całkiem nieźle. -- pozdrawiam, Jarek Andrzejewski (Testuję internetową kartę BZWBK) |
|
Data: 2010-12-15 15:15:21 | |
Autor: MarekZ | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <ptja.pl@gmail.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jpihg6ptilmnb8q9f9fhbte0945o8pm17g@4ax.com...
Zakaz zadłużania samorządów wprowadzony po dobrowolnym zredukowaniu Nie wiedziałem, że Szwajcaria tak zrobiła. Ale ad hoc mam na to taką propozycję wytłumaczenia: Szwajcaria ma zaspokojone wszystkie potrzeby infrastrukturalne. Nie wiem na co jest przeznaczany budżet samorządowy w Szwajcarii - głównie na socjal? Jeśli tak, to zakaz zadłużania nie prowadzi do spowolnienia rozwoju podstawowej infrastruktury, bo ona się już nie musi co do zasady rozwijać, albo ten rozwój nie wpływa już istotnie na dalszą poprawę jakości życia. A w pl jest zgoła inaczej. |
|
Data: 2010-12-15 15:27:38 | |
Autor: quent | |
Tani domek - przykład z życia | |
A w pl jest zgoła inaczej. U nas infrastruktury nie ma i za socjalizmu jaki mamy się jej nie doczekasz. Potrzebny jest silny rozwój gospodarczy. Można zrobić jak w RFN po wojnie, gdzie Ludwig Erhardt wprowadził wolny rynek i niemcy ruszyły z kopyta... ile jest dziś tam dróg wiadomo. Dziś tak szybko jak niegdyś RFN rozwijają się Chińczycy... Polsce dziś potrzebny jest wolny rynek do rozwoju. Wtedy za 20 lat można się karmić socjalem i znów tonąć ;-) |
|
Data: 2010-12-15 15:07:38 | |
Autor: quent | |
Tani domek - przykład z życia | |
No chyba że chciałbyś para-socjalizmu Ja nie chciałbym soclizmu w ogóle! Socjalizm to system degenerujacy społeczeństwa, niewolniczy a skrajny soc to faszyzm. |
|
Data: 2010-12-15 11:13:21 | |
Autor: Kris | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "quent" <xx@xx.com> napisał w wiadomości news:4d088f89$0$27039$65785112news.neostrada.pl... Nic nie zaproponuje bo miejskie przedsiębiorstwa użyteczności publicznej stanowią ogromną nieuczciwą konkurencję wszlekiemu prywatnemu działaniu co skutecznie blokuje powstawanie firm tego typu. Nie wiem jak to jest w innych częściach kraju ale u nas odsniezaniem zajmują się prywatne firmy które wygrały przetargi ogłoszone przez miasto. Tak samo np z wodociągami- ich usługi w zakresie robienia przyłaczy itp sa droższe jak firm prywatnych -- Pozdrawiam Krzysiek |
|
Data: 2010-12-15 12:52:08 | |
Autor: quent | |
Tani domek - przykład z życia | |
Nie wiem jak to jest w innych częściach kraju ale u nas odsniezaniem zajmują się prywatne firmy które wygrały przetargi ogłoszone przez miasto. W UK np. rynek małych (prężnych!) firm świadczących usługi komunalne jest ogromny i to widać. Tyle, że tam swoboda gospodarcza jest dużo większa i państwo nie świadczy usług wprost a opiera się na prywatnych niedotowanych przedsiębiorstwach. U nas PUK niszczy całą konkurencję. Nie dziwota skoro są dotowani z podatków. Ile jest przedsiębiorstw ze 100% udziałem gminy/miasta? I jak one działają? Niewielu opłaca się z tym konkurować. Poza tym jeśli nawet są firmy prywatne to ile ich jest jaki to jest rynek? Gdyby była realna konkurencja to ceny były by niższe i drogi mogłyby być wtedy REALNIE odśnieżane, bo teraz, jak widać, nie są przecież. Zastanawiam się skąd u Ciebie taki opór. Widać jak na dłoni, że chyba wszystkie usługi jakie chce świadczyć państwo wykonywane są źle, że to nie działa... a rynek firm prywatnych jest ubogi, brak konkurencji... niby coś jest a jednak mogłoby być dużo lepiej. |
|
Data: 2010-12-15 13:43:56 | |
Autor: Kris | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "quent" <xx@xx.com> napisał w wiadomości news:4d08ac06$0$27023$65785112news.neostrada.pl... Nie wiem jak to jest w innych częściach kraju ale u nas odsniezaniem zajmują się prywatne firmy które wygrały przetargi ogłoszone przez miasto. Tak. Szczególnie teraz widac. Kolezanka dzwoniła kilka dni temu że 7 cm sniegu sparaliżowało całe duże miasto Tyle, że tam swoboda gospodarcza jest dużo większa i państwo nie świadczy usług wprost a opiera się na prywatnych niedotowanych przedsiębiorstwach. Ale opieka zdrowotna jest darmowa, szkoły równiez U nas PUK niszczy całą konkurencję. Nie dziwota skoro są dotowani z podatków. Podaj jakieś konkretne przykłady ..
Aż tak tragicznie nie jest. Nie przesadzaj Zastanawiam się skąd u Ciebie taki opór. Widać jak na dłoni, że chyba wszystkie usługi jakie chce świadczyć państwo wykonywane są źle, Ale taniej jak sam pisałes -- Pozdrawiam Krzysiek |
|
Data: 2010-12-15 13:57:03 | |
Autor: quent | |
Tani domek - przykład z życia | |
Tak. Szczególnie teraz widac. Kolezanka dzwoniła kilka dni temu że 7 cm sniegu sparaliżowało całe duże miasto Akurat śnieg to tam nieczęsto pada, chyba, że Szkocja. Stąd brak wyspecjalizowania. Nie mają tam nawet opon śnieżnych. Ale opieka zdrowotna jest darmowa, szkoły równiez Nic nie ma darmowego na tym Bożym padole. To raz. Opieka jest z podatków. Szkoły państwowe ale też i prywatne czego w PL nie ma. Podaj jakieś konkretne przykłady Powiaty w woj. zachodniopomorskim w którym mieszkam. Aż tak tragicznie nie jest. Nie przesadzaj Zależy z czym porównujesz. Ale taniej jak sam pisałes No właśnie drożej!!!! KRIS!!! PLIZZZ |
|
Data: 2010-12-15 14:03:09 | |
Autor: Kris | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "quent" <xx@xx.com> napisał w wiadomości news:4d08bb3d$0$27026$65785112news.neostrada.pl... Ale taniej jak sam pisałes A pisałes sam że są nieuczciwa konkurencja dla firm prywatnych;)) Jak zwykle u Ciebie- banały piszesz a konkretów żadnych -- Pozdrawiam Krzysiek |
|
Data: 2010-12-15 14:20:44 | |
Autor: quent | |
Tani domek - przykład z życia | |
A pisałes sam że są nieuczciwa konkurencja dla firm prywatnych;)) Jak zwykle u mnie? Piszę wprost przecież, może nie całkiem jasno bo ciężko jest się dogadać tu na forum. Mało czasu i tyrzeba pisać skrutowo. Poza tym nie jestem pewien czy jednakowo rozumiemy słowo "banał". |
|
Data: 2010-12-09 09:46:35 | |
Autor: Roman Niewiarowski | |
Tani domek - przykład z życia | |
W dniu 2010-12-08 15:03, Kris pisze:
I co z tego ich głoszenia wynikło? Maja gdzieś tam raj na ziemi? Jeśli Wszedzie gdzie wprowadzono w zycie ich postulaty pojawiala sie niewielka grupa ktora doila kraj, przy okazji powodujac zubozenie ludnosci i rzady korporacji. Fajnie opisuje to Naomi Klein w ksiazce "Doktryna szoku" pozdr newrom -- |
|
Data: 2010-12-08 15:49:01 | |
Autor: Papuso Smurfo | |
Tani domek - przykład z życia | |
Órzytkownik "quent" napisał:
Nie na darmo słyszy się tu i tam, że Żydzi kręcą tym światem. Oni są b. żydzi nie są inteligentni, to naarut cfaniakuf, nierobuf i złodzieii, to tacie ludzkie pasorzyty!:O( a to że pszeciętny polak nie wie jak policzyć procent od pożyczki wynika tylko i wyłącznie z faktu że przed polakiem ten system jest utajniony, nie policzy bo nic o nim nie wie:O( |
|
Data: 2010-12-10 11:53:26 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "quent" <xx@xx.com> napisał w wiadomości news:4cff8301$0$20998$65785112news.neostrada.pl...
I tak ma być. :) Polacy i nie tylko, to ciemny lud, który nie rozumie co to jest pieniądz. Tego nie uczą w szkole, więc statystyczny polak jest idiotą i nie umie policzyć rzeczywistego kosztu kredytu. Nie ma dziś samofinansujących się firm, są tylko dłużnicy. Pieniądz dziś nie oznacza wartości powstałej z pracy a dług_bankowy, zapis w księgach. Banki ściśle współpracują z rządami będąc jednocześnie współwinnym przestępstwa popełnianego na ludziach pracy, którzy są niemiłosiernie dojeni. Są samofinansujące się firmy, ale chyba tylko te małe. Nie ma nic złego w braniu kredytu inwestycyjnego, ALE... Nie na darmo słyszy się tu i tam, że Żydzi kręcą tym światem. Oni są b. często bankierami. To ogólnie bardzo inteligentny naród stąd często lądują na samym szczycie finansowych korporacji. Przeciętny Polak nie wie jak policzyć procent od pożyczki a Żyd wie. Otóż to. Jako naród, tkwimy w ciemnogrodzie. Śmieszne jest to, że naszym zdaniem polskie uczelnie lepiej kształcą np od amerykańskich. Są opowieści o tym jak to ośmieszano amerykańskich absolwentów każąc im szukać miast na mapie konturowej świata. Ale to jest bzdura. Polscy studenci to aroganccy bezrobotni. Być może jest to zbyt szerokie spojrzenie jak na potrzeby tego wątku ale to tak naprawdę bankierzy rządzą narodami bo oni tworzą i kontrolują pieniądz. To co się działo w Argentynie, USA niedawno (oraz w latach 30tych) a teraz np. w Irlandii spowodowane jest właśnie załamaniem się systemu bankowego z powodu niemożności spłaty przez rządy obligacji, które miały ratować spustoszenie jakie poczyniła pękająca bańka fikcyjnego pieniądza kreowanego przez banki. A kreowanego w sposób perfidny - kredyt należał się każdemu, nawet bez zdolności kredytowej! No to tak jak teraz z hipotekami. Piszę bardzo ogólnie ale aby zacząć rozumieć jakie to wszystko ma przełożenie np. na finansowanie budowy domu czyli sytuację materialną każdego z nas, trzeba zacząć właśnie od zrozumienia tych mechanizmów. Ludzie widzą, że coś drożeje to lecą brać kredyty i kupują. :-))) -- Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2010-12-08 14:33:02 | |
Autor: Kris | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la> napisał w wiadomości news:4cff7cbb$0$21002$65785112news.neostrada.pl... Nie da się. Nie mając gruntu nie wyżywisz się sam. Będziesz musiał kupićchleb w sklepie. A w chlebie jest 50% podatków Trzeba więc miec grunt. Jak go zdobyć/jak na niego zarobic? Zapewne rzucisz kilka linków które na to pytanie odpowiedza. Certyfikat energetyczny, jakieś mapki. To raptem kilka setek. Jedno 1,5tys. Tyle chciał wiec tyle zapłaciłem mu za obowiazki kierbuda( stawianie pieczątek w dzienniku budowy, formalnosci z pozwoleniem na budowe i odbiorem budynku) -- Pozdrawiam Krzysiek |
|
Data: 2010-12-10 01:26:47 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Kris" <kszysztofcWYWAL@wp.pl> napisał w wiadomości news:ido1ee$7h5$1news.onet.pl...
Hektar ziemi rolniczej kosztuje 2-3 średnie krajowe wypłaty. Możesz się na nim pobudować. Działka budowlana w małym mieście, to 20-30 średnich wypłat. Można oszczędzać, albo wziąć kredyt. Certyfikat energetyczny, jakieś mapki. To raptem kilka setek. Ty nie masz świadomości, z czego składa się cena dóbr, które kupujesz. -- Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2010-12-10 07:09:47 | |
Autor: Kris | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la> napisał w wiadomości news:4d0173e1$0$27045$65785112news.neostrada.pl... Raczej z 4-5 wypat ale to na marginesie Działka budowlana w małym mieście, to 20-30 średnich wypłat. Można oszczędzać, albo wziąć kredyt. 60tys. Dla kogos zarabiajacego srednia krajowa i majacego rodzine na utrzymaniu to kilka lat oszczędzania )A do czego mi ta swiadomość? Kierbud chciał 1.5tys tyle dostał a czy to przepił czy połowe tego wydał na zaplatę podatków, vatów itp to dla mnie bez znaczenia. Myslisz że jak ktos jest świadomy z czego składa sie cena dóbr to płaci mniej? -- Pozdrawiam Kris |
|
Data: 2010-12-10 11:42:42 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Kris" <kszysztofcWYWAL@wp.pl> napisał w wiadomości news:idsg7e$pcl$1news.onet.pl...
Tylko kilka lat? To znaczy że mając 18 lat można przed trzydziestką nie mieć długów, mieć dobrą działkę i założyć rodzinę? No to chyba nieźle, co?
Tak. Np ja płacę nieco mniej. -- Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2010-12-10 11:56:52 | |
Autor: Kris | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la> napisał w wiadomości news:4d020440$0$21004$65785112news.neostrada.pl...
Jeśli sie zacznie pracowac w wieku 18 lat, ma się gdzie mieszkac no i zapewne będzie to pierwsza praca wiec szczęściarzem będzie ten który dostanie srednia krajową na poczatek. Tak. Np ja płacę nieco mniej. Konkrety poprosze. Czy kierbud daje Tobie zniżkę za to że jestes świadomy? -- Pozdrawiam Krzysiek |
|
Data: 2010-12-10 12:17:05 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Kris" <kszysztofcWYWAL@wp.pl> napisał w wiadomości news:idt11k$51v$1news.onet.pl...
Bez problemu da się tyle zarobić na budowie na początek z nadgodzinami, a potem już bez. Z tym że trzeba umieć coś więcej niż łopatować piasek do betoniarki. Tak. Np ja płacę nieco mniej. Płacę mniej za wino, które sobie sam zrobiłem z własnego winogronu. Jedyny podatek w nim, to ten w cenie cukru i sprzętu. Cena jest KILKUKROTNIE niższa niż wino podobnej jakości w sklepie. -- Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2010-12-10 14:20:25 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Tani domek - przykĹad z Ĺźycia | |
W dniu 10.12.2010 12:17, Jan Werbinski pisze:
PĹacÄ mniej za wino, ktĂłre sobie sam zrobiĹem z wĹasnego winogronu. Autarkia siÄ nie sprawdza. Pol Pot prĂłbowaĹ. Skutki byĹy... nieciekawe. |
|
Data: 2010-12-10 14:30:56 | |
Autor: Liwiusz | |
Tani domek - przykĹad z Ĺźycia | |
W dniu 2010-12-10 14:20, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 10.12.2010 12:17, Jan Werbinski pisze: Masz te porĂłwnania, jak... kulÄ w pĹot. -- Liwiusz |
|
Data: 2010-12-11 00:06:12 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Tani domek - przykĹad z Ĺźycia | |
UĹźytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisaĹ w wiadomoĹci news:4d022940$1news.home.net.pl...
W dniu 10.12.2010 12:17, Jan Werbinski pisze: Co na to TwĂłj psychiatra? -- Jan WerbiĹski O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2010-12-13 12:18:37 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Tani domek - przykĹad z Ĺźycia | |
W dniu 11.12.2010 00:06, Jan Werbinski pisze:
PĹacÄ mniej za wino, ktĂłre sobie sam zrobiĹem z wĹasnego winogronu. Nie sÄ dĹş innych po sobie - moĹźe o tym nie wiesz, ale poza tobÄ maĹo kto potrzebuje dyĹźurnego psychiatry. |
|
Data: 2010-12-13 12:42:26 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Tani domek - przykĹad z Ĺźycia | |
UĹźytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisaĹ w wiadomoĹci news:4d060136$1news.home.net.pl...
W dniu 11.12.2010 00:06, Jan Werbinski pisze: Dlaczego? KtĂłra Twoja jaźŠtak sÄ dzi? -- Jan WerbiĹski O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2010-12-08 15:48:59 | |
Autor: Papuso Smurfo | |
Tani domek - przykład z życia | |
Órzytkownik "Jan Werbinski" napisał:
Nie da się. Nie mając gruntu nie wyżywisz się sam. mając grunty też sie nie wyżywisz bo są podatki (od gruntu, krusy, zusy, od paliwa, narzędzi, nawozów itp, itd:O) Będziesz musiał kupić chleb w sklepie. A w chlebie jest 50% podatków. błędnie liczysz, to że wszystko jest opodatkowane 50% oznacza że kupując coś za 4zł, 3zł idą na podatki, a więc płacisz 75% jawnego podatku, a pszeciesz wiesz że jest zała masa podatkuf niejawnych, czylitakich o kturych nawet nic nie wiesz, i moze się okazać że tak naprawdę nie dość ze płącisz 100% swoich dochodów, to jeszcze do wszystkiego co kupujesz dopłacasz pracując za darmo:O( |
|
Data: 2010-12-10 01:31:40 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Papuso Smurfo" <dupa@bobra.pl> napisał w wiadomości news:idocsk$je1$1news.onet.pl...
Órzytkownik "Jan Werbinski" napisał: Zgadza się. Chleb za 2 zł składa się z VAT chyba 7%. Jest w nim ok 300g mąki, która kosztuje bez podatku (bo rolnicy nie płacą podatku, a wręcz są ich netto biorcami) od rolnika 15-30 groszy. Doliczmy drugie tyle na energię i robociznę. Zatem chleb kosztuje 0,50 zł, a reszta to podatki. Sam mielę mąkę i piekę chleb, to potrafię obliczyć. -- Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2010-12-10 20:12:25 | |
Autor: Plumpi | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la> napisał w wiadomości news:4d017507$0$27025$65785112news.neostrada.pl...
Sam mielę mąkę i piekę chleb, to potrafię obliczyć. Zapewne także samemu siejesz len, zbierasz, wyprawiasz, tkasz na krosnach, szyjesz porcięta ? Zapewne także samemu kopiesz glinę, wypalasz produkując cegły i murujesz ? itd. Kiedy Ty masz czas odwiedzać te wspaniałe miejsca, o których pisałeś ? :D |
|
Data: 2010-12-11 00:09:14 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Plumpi" <plumpix@onet.pl> napisał w wiadomości news:idtu37$rr4$1news.onet.pl...
Użytkownik "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la> napisał w wiadomości news:4d017507$0$27025$65785112news.neostrada.pl... Nie ekstremalizujmy. Chleb to sama przyjemność. Już mam zaplanowane świniobicie i prawdziwe nieoszukane wędlinki. Chodzi o to, że na przykładzie chleba umiem policzyć składnik kosztów i podatków. W chlebie rzeczywisty koszt to 25%, a reszta to podatki. Przypuszczam że podobnie jest z innymi dobrami. Polecam pojechać do Singapuru, Hong Kongu, czy Nowego Jorku. I zobaczyć ceny elektroniki w tamtejszych sklepach. Następnie porównać tamtejszy system podatkowy z naszym. -- Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2010-12-11 00:18:59 | |
Autor: M | |
Tani domek - przykĹad z Ĺźycia | |
W dniu 2010-12-11 00:09, Jan Werbinski pisze:
Polecam pojechaÄ do Singapuru, Hong Kongu, czy Nowego Jorku. I zobaczyÄ A od kiedy to ceny rĂłwnajÄ siÄ kosztom wytworzenia? MoĹźe tak byĹo w XIXw, w XXI cena jest okreĹlana przez strategiÄ cenowÄ . Jakby elektronika byĹa za tania, to nikt by jej nie kupiĹ. M. |
|
Data: 2010-12-09 15:42:51 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Tani domek - przykład z życia | |
"tarnus" idlst1$25b5$1@news2.ipartners.pl Korwin chce aby każdy na swojej ziemi postawić I jakoś ;) ma mało zwolenników... -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2010-12-10 01:34:40 | |
Autor: Jan Werbinski | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <prosze@czytac.fontem.lucida.console> napisał w wiadomości news:idqptg$fg6$1news.onet.pl...
Bo większość społeczeństwa to idioci. Nigdy nie będzie miał wielu zwolenników. -- Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
|
Data: 2010-12-10 04:18:25 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Tani domek - przykład z życia | |
"Jan Werbinski" 4d0175bb$0$22797$65785112@news.neostrada.pl Korwin chce aby każdy na swojej ziemi postawić I jakoś ;) ma mało zwolenników... Bo większość społeczeństwa to idioci. Nigdy nie będzie miał wielu zwolenników. Ja głosowałem na Korwina. :) Nie jestem idiotą? :) IMO Korwin mądrze klaruje -- państwo powinno zbierać pieniądze na WSPÓLNE cele, nie ,,w ogóle''. Ludziska gnieceni ,,tysiące lat'' nauczyli się czapkowania ,,władzy'' zapominając o tym, że naród pozostaje, a ,,władcy'' odchodzą. :) Jadę wczoraj po Białymstoku... Pierwsze światła -- czekam na swoje zielone, gdyby nie światła, mógłbym jechać... I tak jest tego dnia aż do ostatnich świateł na ogromnym skrzyżowaniu, które by lepiej funkcjonowało, gdyby nie miało sygnalizacji... Ale sygnalizacje muszą być! I koniec! A muszą być, aby dać zarobić :) zaprzyjaźnionym (wskazanym przez Kościół) firmom. Kiedyś ,,moja'' firma była tak typowana. :) W 2001 roku dziennie 10 tysięcy złotych na czysto (a złotówki były warte ze dwa albo trzy razy więcej niż są warte teraz) z samej budowy sygnalizacji. Obok zarobku z budowy były inne źródła zarobku... Mniej wydajne? :) -- niby mniej, ale większość z Was podzieliłaby to między sobą z radością, chwaląc Boga za Jego hojność... -=- Tani domek? Można było zbudować niejeden pałacyk. :) -=- Na przełomie 2002/2003 niedojadałem z braku pieniędzy, odcięty od ,,firmy'' i odcinany (przez duchownych) od wszelkich źródeł zarabiania... Cel był prosty -- miałem wrócić pokornie do ,,firmy'' i pod nadzorem zarabiać... (i wydawać stosownie, i żyć ,,pobożnie'') -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2010-12-14 08:22:00 | |
Autor: Jacek Osiecki | |
Tani domek - przykład z życia | |
Dnia Fri, 10 Dec 2010 01:34:40 +0100, Jan Werbinski napisał(a):
Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <prosze@czytac.fontem.lucida.console> Owszem, spora czesc to idioci. A ci, ktorzy mogliby poprzec Korwina nie robia tego, bo on sam sie zachowuje jak idiota i po prostu przegina ze swoim umilowaniem wolnosci. Uwazam za kretynizm pozwolenie na budowanie czegokolwiek na swojej ziemi - bo nie po to kupuje dzialke wsrod domkow jednorodzinnych by jakis debilny developer walnal na dzialce obok 10-pietrowy blok z 2 miejscami parkingowymi a inny kretyn wymyslil ze postawi po drugiej stronie ulicy warsztat blacharsko-lakierniczy ze stacja paliw. A zlikwidowanie planow zagospodarowania na rzecz np. obowiazkowej zgody sasiadow na budowe czegokolwiek skonczyloby sie kolejnym polskim piekielkiem, czyli "daj panie piec tysia albo gowno wybudujesz na swojej dzialeczce". To juz wole "socjalizm" okreslajacy jaka czesc dzialki moge zabudowac, jak daleko od granicy dzialki musza stac sciany, jak wysoki moze byc dom. Pozdrawiam, -- Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944 I don't want something I need. I want something I want. |
|
Data: 2010-12-14 09:39:08 | |
Autor: Panslavista | |
Tani domek - przykład z życia | |
"Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> wrote in message news:slrnigea98.9a6.joshuatau.ceti.pl...
A budowanie kibuców na wsi to przegięcie w drugą stronę - wydłużenie drogi do miejsca pracy i co za tym idzie podniesienie kosztów produkcji (jest tego znacznie więcej). Nic nie stoi na przeszkodzie, aby chcący budowali sobie getta w/g własnego pomysłu i regulaminu. |
|
Data: 2010-12-14 09:40:54 | |
Autor: Panslavista | |
Tani domek - przykład z życia | |
"Panslavista" <prawusek@interia.pl> wrote in message news:4d072d33$0$27028$65785112news.neostrada.pl...
"Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl> wrote in message news:slrnigea98.9a6.joshuatau.ceti.pl...http://www.youtube.com/watch?v=2Ox1Tore9nw |
|
Data: 2010-12-14 14:45:03 | |
Autor: Maruda | |
Tani domek - przykład z życia | |
W dniu 2010-12-14 09:22, Jacek Osiecki pisze:
Uwazam za kretynizm pozwolenie na budowanie czegokolwiek na swojej ziemi - Hmmm... przeczytaj może to zdanie jeszcze raz. zagospodarowania na rzecz np. obowiazkowej zgody sasiadow na budowe No popatrz... a taki np. Manhattan jakoś się dało wybudować bez socjalizmu... I pomiędzy tymi wieżowcami, przy których PKiN im. Józefa Stalina to psia buda, stoją sobie jednopiętrowe wille, a nawet są zupełnie puste działki robiące za parkingi. I jakoś się to wszystkim opłaca, podoba i nikt nie marudzi. Żyjemy w systemie, gdzie banda łobuzów skutecznie narusza święte prawo własności. I na to nie możemy się godzić. Chyba, że wolimi kołchoz/KZ, ale wtedy ja stąd wyp...m. -- Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda. |
|
Data: 2010-12-07 13:02:57 | |
Autor: Kris | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la> napisał w wiadomości news:4cfe07fe$0$22802$65785112news.neostrada.pl... Tani domek - przykład z życia. Właściwie to nawet nie domek i zaraz tutaj się będą czepiać. Chodzi o to, że facet chciał sobie tanio mieszkać, nie brać kredytów na 30 lat i nikomu nie szkodzić. Jemu się to nie do końca udało. Facet sam sobie winien. Skoro chiał mieszkac w takich warunkach to ok, mógł jednak wypełnic minimum formalnosci i budować ta szopke legalnie. Formalności te nic by go nie kosztowały. A teraz musi zjeść zupe która sam nawarzył Pytaliście dlaczego mały domek ma być tańszy od dużego. Niektórzy (nie wszyscy, np debile nie mają szans) mogą znaleźć odpowiedź w powyższych linkach. Facet wybudował szopę za 10tys bo miał swoja działke. Mógł wybudowac szałas i wydałby pewnie 200zł i nie miał klopotu z urzędnikami. A taki szalas też pełnił by "funkcji schronienia, realizującego elementarne potrzeby" Komu on przeszkadzał? Bankom, że na nim nie zarobili? Uważaj bo może Pan deska nastepną szope wybuduje na Twoim podwórku;)) -- Pozdrawiam Krzysiek .. |
|
Data: 2010-12-07 13:43:14 | |
Autor: Robson | |
Tani domek - przykład z życia | |
Formalności te nic by go nie kosztowały. A teraz musi zjeść zupe która Ja pierdziu, piwo sie warzy... |
|
Data: 2010-12-07 13:52:50 | |
Autor: Kris | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Robson" <robson@z.pl> napisał w wiadomości news:idla5c$i7d$1news.onet.pl... Formalności te nic by go nie kosztowały. A teraz musi zjeść zupe która Kurcze fakt;))) Zup nie jadam, piwo lubie.;))) -- Pozdrawiam Krzysiek |
|
Data: 2010-12-07 14:11:40 | |
Autor: MarekZ | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Robson" <robson@z.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:idla5c$i7d$1@news.onet.pl...
Formalności te nic by go nie kosztowały. A teraz musi zjeść zupe która I eliksiry... I sól... Ale zupę też można. |
|
Data: 2010-12-07 14:14:48 | |
Autor: PH | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Robson" <robson@z.pl> napisał w wiadomości news:idla5c$i7d$1news.onet.pl... Formalności te nic by go nie kosztowały. A teraz musi zjeść zupe która ale w zasadzie o co Ci chodzi? Gość sam pisze że przyłaczenia miał robione legalnie. Studiował Architekturę (nie pisze z jakim skutkiem), więc załóżmy, że projekt zrobiłby sam. No to co mu zostało - złożenie wniosku w PINB?? Nawet jeśli miałby kupic projekt to max 1000pln za gotowca. Mapy i inne duperele i tak musiał mieć do przyłaczy. Ciekawe ile już wydał na koszty sądowe. Że nie wspomnę o zwykłym marnowaniu czas (a czas to pieniądz, ale np debil tego nie zrozumie). ze strony p. Deski: "Waldek przypuszczał że tak będzie, mimo to świadomie budował swą szopę nie prosząc żadnego urzędnika o zgodę (i tak by jej nie dostał)." - dlaczego miałby nie dostać? "nie zniszczyłem przyrody ani krajobrazu" - to Jego [subiektywne] zdanie. pzdr Piotr |
|
Data: 2010-12-07 19:12:03 | |
Autor: tarnus | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "PH" <PH@pl.news> napisał w wiadomości news:idlc08$q6t$1news.onet.pl...
"nie zniszczyłem przyrody ani krajobrazu" Wybudował bez pozwolenia - zniszczył Wybudował z pozwoleniem - nie zniszczył. Marek |
|
Data: 2010-12-07 19:13:44 | |
Autor: tarnus | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Kris" <kszysztofcWYWAL@wp.pl> napisał w wiadomości news:idl7ph$aer$1news.onet.pl...
Uważaj bo może Pan deska nastepną szope wybuduje na Twoim podwórku;)) Przecież jest napisane że nikomu w drogę nie wszedł i _nie_miał_zamiaru_. A na moim podwórku wybuduje jak go poproszę bo widać że to potrafi. Marek |
|
Data: 2010-12-07 18:42:43 | |
Autor: Plumpi | |
Tani domek - przykład z życia | |
Użytkownik "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la> napisał w wiadomości news:4cfe07fe$0$22802$65785112news.neostrada.pl...
Tani domek - przykład z życia. Właściwie to nawet nie domek i zaraz tutaj się będą czepiać. Chodzi o to, że facet chciał sobie tanio mieszkać, nie brać kredytów na 30 lat i nikomu nie szkodzić. Jemu się to nie do końca udało. No coż ? Jesteśmy zniewoleni przez paragrafy, a "wolność" to utopia. |
|
Data: 2010-12-09 17:57:52 | |
Autor: J-L-F | |
Tani domek - przykĹad z Ĺźycia | |
W dniu 2010-12-07 11:09, Jan Werbinski pisze:
Tani domek - przykĹad z Ĺźycia. WĹaĹciwie to nawet nie domek i zaraz RozbiorÄ tÄ szopÄ goĹciowi, albo w ramach czasowego konsensusu, zarejestrujÄ to jako budynek gospodarczy. I co dalej? To zaleĹźy z jakiego przepisu pĂłjdzie atak? Ja stawiam na przepisy p. poĹź. |