Data: 2010-12-04 11:04:46 | |
Autor: Tomek | |
Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :) | |
Daewoo Leganza 2.0+gaz automat - czy to tanie w naprawie jest ? 2 lata temu myslałem nad leganza, kupiłem nubirę, 210tys na liczniku. Zrobiłem tylko 16tys. 1 przypadłość to luz na kierownicy, okazało się ze cieknie przekładnia kierownicza, olałem i jeźdzę tak do tej pory. Ręczny wysiadł zaraz po zakupie, niestety naprawa stosunkowo droga, zostawiłem tak jak jest. Nagrzewnica, wymiana 700 zł, zawieszenie przód posypało się bardzo szybko, po nastepnym 10 tys tył się posypał. Poza tym klocki, tarcze, termostat, akumulator, wentylator chłodnicy. Duzo pali i jest głośna. Na plus: zawsze odpala, kosztowało 6tys, ma pełna elektrykę i 135KM. Zaleta tego auta jest to że nim cos nawali to daje o sobie znac duzo wczesniej, dlatego nie bałem się bez przygotowania podjechac do Estonii. Z leganzą będzie podobnie, lanosy, tico było o wiele bardziej wytrzymałe. Tomek |
|
Data: 2010-12-04 23:25:22 | |
Autor: Plumpi | |
Tanie auto w eksploatacji cd... duże Daewoo :) | |
Użytkownik "Tomek" <binar@op.pl> napisał w wiadomości news:idd3o6$jal$1news.onet.pl...
2 lata temu myslałem nad leganza, kupiłem nubirę, 210tys na liczniku. Zrobiłem tylko 16tys. 1 przypadłość to luz na kierownicy, okazało się ze cieknie przekładnia kierownicza, olałem i jeźdzę tak do tej pory. Ręczny wysiadł zaraz po zakupie, niestety naprawa stosunkowo droga, zostawiłem tak jak jest. Nagrzewnica, wymiana 700 zł, zawieszenie przód posypało się bardzo szybko, po nastepnym 10 tys tył się posypał. Poza tym klocki, tarcze, termostat, akumulator, wentylator chłodnicy. Duzo pali i jest głośna. I to jest właśnie przykład polskiej mentalności, o której pisałem, że naprawia się dopiero wtedy, kiedy już się całkiem rozsypie. |
|