Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   Tanie karty pamieci SD HC.

Tanie karty pamieci SD HC.

Data: 2011-01-19 09:20:12
Autor: ±ćęłń󶼿
Tanie karty pamieci SD HC.
Zanabyłem jakie¶ tanie jak barszcz karty pamięci "marki" Platinum (4 GB i 8 GB class 6).
Na zdrowy rozum patrz±c po cenie to 40% danych powinno i¶ć się kochać ;-))
Ale nigdy jeszcze nie padła mi żadna karta SD (przede wszystkim fotografia).
Karta ma nagrać zdjęcie lub film, dać się przegrać na dysk i kropka, cykl od nowa.
Macie jakie¶ złe do¶wiadczenia z kartami no-name ?
A skoro nie, to po co przepłacać?
THX

Data: 2011-01-19 09:31:57
Autor: Vituniu
Tanie karty pamieci SD HC.
A skoro nie, to po co przepłacać?

Jesli 5,- czy 10,- zaoszczedzone na karcie
przedkladasz ponad swoje zdjecia, to
faktycznie - nie widze powodow :)

pozdrawiam,
Vituniu.

Data: 2011-01-19 12:01:08
Autor: ±ćęłń󶼿
Tanie karty pamieci SD HC.
Jeste¶ niewolnikiem czego?
Ceny?
Marki?
Nalepki?
Słyszałe¶, aby padł jakikolwiek dysk twardy no-name?
Wiesz, ile dyskietek wył±cznie markowych mi padło?

W dyskusji trzeba używać argumentów.

-- -- -

| Jesli 5,- czy 10,- zaoszczedzone na karcie przedkladasz ponad swoje zdjecia, to faktycznie - nie widze powodow

Data: 2011-01-19 11:12:58
Autor: Wojtek
Tanie karty pamieci SD HC.
±ćęłń󶼿 wrote:

Słyszałe¶, aby padł jakikolwiek dysk twardy no-name?

A to s± takie?? ;) no ew. która marka kwalifikuje się pod noname?

--
Wojtek

Data: 2011-01-19 12:18:22
Autor: Vituniu
Tanie karty pamieci SD HC.
Jeste¶ niewolnikiem czego?
Ceny?
Marki?
Nalepki?

Nie jestem. Nie twierdze, ze markowe karty nie padaja.
Ba! nie twierdze nawet, ze schodza z innej linii produkcyjnej
niz Twoje "chinczyki".

Twierdze natomiast, ze bywaja producenci, ktorzy
jednak jakas tam kontrole jakosci maja.

Słyszałe¶, aby padł jakikolwiek dysk twardy no-name?

A co to ma do rzeczy na litosc?

Z reszta - od wiekow nie widzialem dysku twardego
no-name. A jedyny "chinczyk" (nazwy nie pamietam juz)
jakiego mialem w rekach byl, nomen-omen, padniety.

Wiesz, ile dyskietek wył±cznie markowych mi padło?

Wiem, ze w polowie lat 90-tych w kazdym pudelku
dyskietek "no-name" jedna czy dwie miala kilka
uszkodzonych sektorow

Wiem tez, ze 10 lat pozniej wszystkie markowe dyskietki
byly gorszej jakosci, niz te no-name sprzed dekady.

Wiec? O jakich dyskietkach piszesz?

W dyskusji trzeba używać argumentów.

To moze zacznij?

Na przyklad jakie to kokosy zaoszczedziles na jednej
karcie i na ile wycienisz jedno swoje, udane zdjecie?

pozdrawiam,
Vituniu.

Data: 2011-01-19 10:23:19
Autor: Tomasz Jasiński
Tanie karty pamieci SD HC.
Wcale nie przypadkiem, dnia Wed, 19 Jan 2011 09:20:12 +0100  doszła do mnie wiadomo¶ć  <ih66q1$48q$1@news.net.icm.edu.pl>  od ±ćęłń󶼿 <antyspam@interia.pl>  :
Zanabyłem jakie¶ tanie jak barszcz karty pamięci "marki" Platinum (4 GB i 8 GB class 6).
Na zdrowy rozum patrz±c po cenie to 40% danych powinno i¶ć się kochać ;-))
Ale nigdy jeszcze nie padła mi żadna karta SD (przede wszystkim fotografia).
Karta ma nagrać zdjęcie lub film, dać się przegrać na dysk i kropka, cykl od nowa.
Macie jakie¶ złe do¶wiadczenia z kartami no-name ?
A skoro nie, to po co przepłacać?

Animka może co¶ na ten temat powiedzieć, ostatnio kupowała jakiego¶
noname. Generalnie, je¶li poza plastikiem jest w ¶rodku jaka¶
elektronika, to karta powinna mieć co¶ koło 4GB, oznaczone na pudełku
"16GB" czy podobne to taki "chłyt makertingowy".


THX
--
Gdyby się wysadziło ich planety, zburzyło miasta,
spaliło księgi, a ich samych wytłukło do nogi,
może udałoby się ocalić naukę miło¶ci bliĽniego. SL.

Data: 2011-01-19 13:34:16
Autor: animka
Tanie karty pamieci SD HC.
W dniu 2011-01-19 10:23, Tomasz Jasiński pisze:
Wcale nie przypadkiem, dnia Wed, 19 Jan 2011 09:20:12 +0100
  doszĹ‚a do mnie wiadomość<ih66q1$48q$1@news.net.icm.edu.pl>
  od ąćęłńóśźż<antyspam@interia.pl>   :
Zanabyłem jakieś tanie jak barszcz karty pamięci "marki" Platinum (4 GB i 8 GB class 6).
Na zdrowy rozum patrząc po cenie to 40% danych powinno iść się kochać ;-))
Ale nigdy jeszcze nie padła mi żadna karta SD (przede wszystkim fotografia).
Karta ma nagrać zdjęcie lub film, dać się przegrać na dysk i kropka, cykl od nowa.
Macie jakieś złe doświadczenia z kartami no-name ?
A skoro nie, to po co przepłacać?

Animka może coś na ten temat powiedzieć, ostatnio kupowała jakiegoś
noname. Generalnie, jeśli poza plastikiem jest w środku jakaś
elektronika, to karta powinna mieć coś koło 4GB, oznaczone na pudełku
"16GB" czy podobne to taki "chłyt makertingowy".

To nie było chyba jakieś no name tylko Micro USB 32 GB. Tzn pokazywało, że to jest 32 GB, a faktycznie ile było to nie wiem.

--
animka

Data: 2011-01-19 19:11:21
Autor: Tomasz Jasiński
Tanie karty pamieci SD HC.
Wcale nie przypadkiem, dnia Wed, 19 Jan 2011 13:34:16 +0100  doszła do mnie wiadomo¶ć  <ih777t$aho$1@node1.news.atman.pl>  od animka <animka@to.nie.ja.wp.pl>  :

Animka może co¶ na ten temat powiedzieć, ostatnio kupowała jakiego¶
noname. Generalnie, je¶li poza plastikiem jest w ¶rodku jaka¶
elektronika, to karta powinna mieć co¶ koło 4GB, oznaczone na pudełku
"16GB" czy podobne to taki "chłyt makertingowy".

To nie było chyba jakie¶ no name tylko Micro USB 32 GB. Tzn pokazywało, że to jest 32 GB, a faktycznie ile było to nie wiem.

"No Name" to znaczy, że na pudełku z kart± nie ma namiarów na
producenta(np nazwy firmy), gorsza sprawa jest z podróbkami - czasem
trzeba je ogl±dać przez lupę i porównywać z oryginałem.
--
Najja¶niejsza ¶wiatło¶ć wiekuista tylko u nas.
Gwarantowana łaska - bezpo¶rednie poł±czenie z niebem.
Wielkich grzeszników obsługujemy w pierwszej kolejno¶ci.

Data: 2011-01-19 20:37:08
Autor: animka
Tanie karty pamieci SD HC.
W dniu 2011-01-19 19:11, Tomasz Jasiński pisze:
Wcale nie przypadkiem, dnia Wed, 19 Jan 2011 13:34:16 +0100
  doszĹ‚a do mnie wiadomość<ih777t$aho$1@node1.news.atman.pl>
  od animka<animka@to.nie.ja.wp.pl>   :

Animka może coś na ten temat powiedzieć, ostatnio kupowała jakiegoś
noname. Generalnie, jeśli poza plastikiem jest w środku jakaś
elektronika, to karta powinna mieć coś koło 4GB, oznaczone na pudełku
"16GB" czy podobne to taki "chłyt makertingowy".

To nie było chyba jakieś no name tylko Micro USB 32 GB. Tzn pokazywało,
że to jest 32 GB, a faktycznie ile było to nie wiem.

"No Name" to znaczy, że na pudełku z kartą nie ma namiarów na
producenta(np nazwy firmy), gorsza sprawa jest z podrĂłbkami - czasem
trzeba je oglądać przez lupę i porównywać z oryginałem.

Problem w tym, że na tej karcie i jej czytniku było: Made in Japan :-(

Zwrócił mi za kartę, ale kosztów przesyłki (2x po 11 zł) nie zwrócił, bo mu nie wystawilam przedwcześnie pozytywnego i w ogóle komentarza. Najpierw testowałam kartę.

Polecam natomiast takiego donka. Jest super!
http://allegro.pl/aa3-nowy-micro-bluetooth-usb-2-0-erd-3mbps-f-vat-i1333917525.html


--
animka

Data: 2011-01-19 11:35:51
Autor: miab
Tanie karty pamieci SD HC.
W dniu 2011-01-19 09:20, ±ćęłń󶼿 pisze:
Zanabyłem jakie¶ tanie jak barszcz karty pamięci "marki" Platinum (4 GB i 8 GB class 6).
Na zdrowy rozum patrz±c po cenie to 40% danych powinno i¶ć się kochać ;-))
Ale nigdy jeszcze nie padła mi żadna karta SD (przede wszystkim fotografia).
Karta ma nagrać zdjęcie lub film, dać się przegrać na dysk i kropka, cykl od nowa.
Macie jakie¶ złe do¶wiadczenia z kartami no-name ?
A skoro nie, to po co przepłacać?

To znaczy po ile?
Bo te tutaj to akurat 40% droższe:
http://allegro.pl/karta-pamieci-platinum-micro-sdhc-8-gb-klasa-4-i1419021221.html od bardziej renomowanych:
http://www.skapiec.pl/site/cat/16/filtr/_0_9191_358_0_0_0_0_0_0_0

miab

Data: 2011-01-19 12:12:27
Autor: ±ćęłń󶼿
Tanie karty pamieci SD HC.
Co¶ poniżej 45 zł za 8 GB klasa 6.
Poniżej 25 zł za micro 4 GB + adapter.

Widzę, że ten Transcend czy A-Data klasy 6 doliczaj±c wysyłkę wyjdzie podobnie, pewnie bym spróbował tej klasy 10 za niewiele
więcej.

A Ľródło:  hipermarket ;-))
Co ma zalety:  zero kosztów wysyłki (skoro już kupujesz kefir i bułki) i zwykle zero kłopotów z reklamacjami (no ale tych chcemy
unikn±ć).


-- -- -

| To znaczy po ile?

Data: 2011-01-19 12:00:19
Autor: boxfish
Tanie karty pamieci SD HC.
W dniu 2011-01-19 09:20, ±ćęłń󶼿 pisze:
Zanabyłem jakie¶ tanie jak barszcz karty pamięci "marki" Platinum (4 GB i 8 GB class 6).
Na zdrowy rozum patrz±c po cenie to 40% danych powinno i¶ć się kochać ;-))
Ale nigdy jeszcze nie padła mi żadna karta SD (przede wszystkim fotografia).

Ile w tym było tanich noname ?


Karta ma nagrać zdjęcie lub film, dać się przegrać na dysk i kropka, cykl od nowa.
Macie jakie¶ złe do¶wiadczenia z kartami no-name ?

Oczywi¶cie, za to żeby mieć pewno¶ć że nie padnie dopłacam zazwyczaj kilka-kilkadziesi±t złotych. Sk±d pewno¶ć ? ano st±d że je¶li poszukasz softu do testowania kart i porównasz sobie kartę markow± (nie kingstona tylko np Sandisk czy toshiba) to zauważysz że niby karty pracuj± tak samo czyli zapisałe¶ co¶ i potem odczytałe¶ ...

tyle tylko że jedna robi to szybciej a druga wolniej, też niby nie problem, tylko ze jedna robi wolniej bo ma 10 razy więcej błędów przy zapisie czy odczycie i ta ilo¶ć z czasem ro¶nie aż którego¶ dnia ...

cieszysz się ze masz 'wieczyst± gwarancję" i lamentujesz że odzyskać się zdjęć nie da albo chca za to 300 zł

A skoro nie, to po co przepłacać?

to warto ryzykować ;-) masz frajdę z robienia zdjęć i dodatkow± z każdego udanego transferu danych do kompa ;-)

Data: 2011-01-19 15:53:42
Autor: Mich@l
Tanie karty pamieci SD HC.
W dniu 2011-01-19 12:00, boxfish pisze:

Oczywi¶cie, za to żeby mieć pewno¶ć że nie padnie dopłacam zazwyczaj
kilka-kilkadziesi±t złotych. Sk±d pewno¶ć ?

Choćby¶ dopłacił i kilka tysięcy złotych to i tak pewno¶ci mieć nie będziesz.

--
To nie prawdy objawione a jedynie moje prywatne opinie ;)
Michał "Willy" Olszewski
GG: 32916072 / ICQ: 199507526
http://www.olszewski.net.pl

Data: 2011-01-19 12:08:05
Autor: nom
Tanie karty pamieci SD HC.

Użytkownik "±ćęłń󶼿" <antyspam@interia.pl> napisał w wiadomo¶ci news:ih66q1$48q$1news.net.icm.edu.pl...
Zanabyłem jakie¶ tanie jak barszcz karty pamięci "marki" Platinum (4 GB i 8 GB class 6).

Tanie to znaczy za ile?
Ja kupiłem kilka miesięcy temu w sklepu "Stonka" kartę mikro SD z adapterem SD 4GB marki NOKIA za 20zł. Mam j± w telefonie i działa bardzo dobrze, transfer na poziomie 5MB/s zapis, odczyt 10MB/s.

Data: 2011-01-19 14:35:20
Autor: Przesmiewca
Tanie karty pamieci SD HC.
±ćęłń󶼿 <antyspam@interia.pl> napisał(a):

Zanabyłem jakie¶ tanie jak barszcz karty pamięci "marki" Platinum (4 GB i 8 GB class 6).
Na zdrowy rozum patrz±c po cenie to 40% danych powinno i¶ć się kochać ;-))
Ale nigdy jeszcze nie padła mi żadna karta SD (przede wszystkim fotografia).
Karta ma nagrać zdjęcie lub film, dać się przegrać na dysk i kropka, cykl od nowa.
Macie jakie¶ złe do¶wiadczenia z kartami no-name ?
A skoro nie, to po co przepłacać?

"Przeplacasz" bo masz statystycznie mniejsza szanse na awarie.
"Przeplacasz" i masz szybciej.
"Przeplacasz" i wiesz, gdzie pojsc z ewentualna gwarancja.
"Przeplacasz" i czujesz sie pewniej wracajac z zapelniona karta
z wakacji.

Jesli zaden z tych argumentow do Ciebie nie trafia, to wystarczy Ci
zwykly noname ale rowenie dobrze po co kupowac szynke za 25zl
kiedy tez mortadela za 8zl nadaje sie do jedzenia.

Data: 2011-01-19 23:53:00
Autor: ±ćęłń󶼿
Tanie karty pamieci SD HC.
Złe porównanie.
To już lepiej porównaj papier do dupy.
Lub mleko (rozróżnisz po smaku to za 1,69 zl i za 2,69 zł??) albo masło (podobnie).
I przypomnij sobie film z Maklakiewiczem w roli kelnera:
"Jaki macie szampan?"
"Francuski i rosyjski".
"A który lepszy?"
"Rosyjski lepszy, francuski droższy"
"To poproszę francuski"
Go¶ć był z panienk±.


-- -- -

| po co kupowac szynke za 25zl kiedy tez mortadela za 8zl nadaje sie do jedzenia.

Data: 2011-01-20 00:50:34
Autor: RadoslawF
Tanie karty pamieci SD HC.
Dnia 2011-01-19 23:53, Użytkownik ±ćęłń󶼿 napisał:

| po co kupowac szynke za 25zl kiedy tez mortadela za 8zl nadaje sie do jedzenia.

Bo w odróżnieniu od szampanów smak mortadeli od szynki każdy rozróżni.


Pozdrawiam

Data: 2011-01-19 23:55:36
Autor: ±ćęłń󶼿
Tanie karty pamieci SD HC.
To znaczy dok±d konkretnie idziesz ze swoj± "markow±" kart±?


-- -- -

| "Przeplacasz" i wiesz, gdzie pojsc z ewentualna gwarancja.

Tanie karty pamieci SD HC.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona