W dniu 25-12-2011 11:03, RadekNet pisze:

Czyli majac w tej chwili pelne znizki w Ire placilbym za full pakiet
ciut wiecej za gole OC w Pl. Niezly biznes dla firm ubezpieczeniowych w
Polsce, biorac pod uwage z jaka checia wyplacaja odszkodowania, jak
chetnie zgadzali sie na auto zastepcze...

Podatek drogowy już wyparował na wyspach? Bo jak do tej pory w tej rajskiej części świata za 3.0 musiałbym płacić jakieś 4500PLN/rok.


--
Paweł

W dniu 25.12.2011 11:34, DoQ pisze:

W dniu 25-12-2011 11:03, RadekNet pisze:

Czyli majac w tej chwili pelne znizki w Ire placilbym za full pakiet
ciut wiecej za gole OC w Pl. Niezly biznes dla firm ubezpieczeniowych w
Polsce, biorac pod uwage z jaka checia wyplacaja odszkodowania, jak
chetnie zgadzali sie na auto zastepcze...

Podatek drogowy już wyparował na wyspach? Bo jak do tej pory w tej
rajskiej części świata za 3.0 musiałbym płacić jakieś 4500PLN/rok.

A jak sie to ma do wysokosci polis? Sugerujesz ze ubezpieczyciele dostaja kase z tegoz podatku?

Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com

W dniu 25-12-2011 11:38, RadekNet pisze:

A jak sie to ma do wysokosci polis? Sugerujesz ze ubezpieczyciele
dostaja kase z tegoz podatku?

Nijak. Dla mnie liczy się to ile będę musiał zapłacić za utrzymanie samochodu. Jak mam wybierać 1000PLN/rok w PL albo 5500-6000PLN/rok to irlandzki raj staje się już mniej atrakcyjny.

--
Paweł

W dniu 25.12.2011 12:12, DoQ pisze:

A jak sie to ma do wysokosci polis? Sugerujesz ze ubezpieczyciele
dostaja kase z tegoz podatku?

Nijak. Dla mnie liczy się to ile będę musiał zapłacić za utrzymanie
samochodu. Jak mam wybierać 1000PLN/rok w PL albo 5500-6000PLN/rok to
irlandzki raj staje się już mniej atrakcyjny.

Kwestia stosunku kosztow do zarobkow. A roznic jest wiecej - np. koniecznosc lub nie placenia OC nawet jak auto stoi w garazu, przeglady co rok lub dwa lata, a dla zabytkow wcale (za sporo oplata lub za darmo z racji wieku) ... i majac w rodzinie powiedzmy, ze 2 auta do jazdy na codzien, dwie klasyczne zabawki na lato, kampera i ze dwie przyczepy towarowe to juz nawet w przeliczeniu sie to wyrownuje.

A czemu uzywasz co rusz slowa "raj" to mozna sie tylko domyslac...

--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com

W dniu 25-12-2011 12:11, RadekNet pisze:

Kwestia stosunku kosztow do zarobkow. A roznic jest wiecej - np.
koniecznosc lub nie placenia OC nawet jak auto stoi w garazu, przeglady
co rok lub dwa lata, a dla zabytkow wcale (za sporo oplata lub za darmo

Raczej kwestia wysokorozwiniętego ekofaszyzmu, który z falą zmierza do PL.

A czemu uzywasz co rusz slowa "raj" to mozna sie tylko domyslac...

Oświeć mnie.


--
Paweł

W dniu 25.12.2011 12:23, DoQ pisze:

Kwestia stosunku kosztow do zarobkow. A roznic jest wiecej - np.
koniecznosc lub nie placenia OC nawet jak auto stoi w garazu, przeglady
co rok lub dwa lata, a dla zabytkow wcale (za sporo oplata lub za darmo

Raczej kwestia wysokorozwiniętego ekofaszyzmu, który z falą zmierza do PL.

Ze jak? Ze co?

A czemu uzywasz co rusz slowa "raj" to mozna sie tylko domyslac...

Oświeć mnie.

Po co skoro to i tak nic nie da?

--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com

W dniu 25-12-2011 12:30, RadekNet pisze:

Raczej kwestia wysokorozwiniętego ekofaszyzmu, który z falą zmierza do
PL.

Ze jak? Ze co?

Że pstro, jak się rozkłada podatek drogowy ?

A czemu uzywasz co rusz slowa "raj" to mozna sie tylko domyslac...

Oświeć mnie.

Po co skoro to i tak nic nie da?

Opowiadaj, masz szansę.
Życie za półdarmo, świetna praca dostępna od ręki (w dodatku nie trzeba się narobić), ludzie zawsze życzliwi, pracodawcy wyrozumiali, a to że Polak po studiach często kończy degradacją albo jako fizol to mity i kłamstwa.


--
Paweł

W dniu 25.12.2011 12:45, DoQ pisze:

Raczej kwestia wysokorozwiniętego ekofaszyzmu, który z falą zmierza do
PL.

Ze jak? Ze co?

Że pstro, jak się rozkłada podatek drogowy ?

Mowisz, ze podatek od luksusu (pojemnosci)? No tak, ale co to ma do ubezpieczen?

A czemu uzywasz co rusz slowa "raj" to mozna sie tylko domyslac...

Oświeć mnie.

Po co skoro to i tak nic nie da?

Opowiadaj, masz szansę.
Życie za półdarmo, świetna praca dostępna od ręki (w dodatku nie trzeba
się narobić), ludzie zawsze życzliwi, pracodawcy wyrozumiali, a to że
Polak po studiach często kończy degradacją albo jako fizol to mity i
kłamstwa.

Heh, jakby Ci to powiedziec...mylisz sie. Tylko nie wiem czemu uwazasz, ze mam Cie wyprowadzac z bledu. Byly juz o tym flejmy wiec sobie poczytaj.

--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com

"RadekNet" <radek@rejsy-czartery.com> wrote in message news:jd733q$5n2$1inews.gazeta.pl...

W dniu 25.12.2011 12:45, DoQ pisze:

Raczej kwestia wysokorozwiniętego ekofaszyzmu,
który z falą zmierza do PL.

Ze jak? Ze co?

Że pstro, jak się rozkłada podatek drogowy ?

Mowisz, ze podatek od luksusu (pojemnosci)?
No tak, ale co to ma do ubezpieczen?

On odebrał Twój wątek tak:
"popatrzcie jak fajnie jest w Irlandii, ubezpieczenia tańsze".
I od tej pory dyskutuje on ze swoim wyobrażeniem Twojej tezy
a nie z tym co Ty napisałes. On już tak ma i się nie zmieni...

W dniu 25-12-2011 14:05, Pszemol pisze:

I od tej pory dyskutuje on ze swoim wyobrażeniem Twojej tezy
a nie z tym co Ty napisałes. On już tak ma i się nie zmieni...

Azbest ci się rozsypał.


--
Paweł

W dniu 25.12.2011 14:05, Pszemol pisze:

Mowisz, ze podatek od luksusu (pojemnosci)?
No tak, ale co to ma do ubezpieczen?

On odebrał Twój wątek tak:
"popatrzcie jak fajnie jest w Irlandii, ubezpieczenia tańsze".
I od tej pory dyskutuje on ze swoim wyobrażeniem Twojej tezy
a nie z tym co Ty napisałes. On już tak ma i się nie zmieni...

Obawiam sie, ze masz racje :( Ale sa Swieta, wiec mozna troche "podyskutowac" ;)

Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com

W dniu 25-12-2011 12:48, RadekNet pisze:

Że pstro, jak się rozkłada podatek drogowy ?

Mowisz, ze podatek od luksusu (pojemnosci)? No tak, ale co to ma do
ubezpieczen?

Już ci wyjaśniłem, dla mnie liczy się całokształt utrzymania samochodu który w Polsce jest jednak dużo niższy.

Heh, jakby Ci to powiedziec...mylisz sie. Tylko nie wiem czemu uwazasz,
ze mam Cie wyprowadzac z bledu. Byly juz o tym flejmy wiec sobie poczytaj.

Skoro już zacząłeś "a u nas w Irlandii" to możesz pociągnąć temat dalej.


--
Paweł

W dniu 25.12.2011 13:00, DoQ pisze:

Że pstro, jak się rozkłada podatek drogowy ?

Mowisz, ze podatek od luksusu (pojemnosci)? No tak, ale co to ma do
ubezpieczen?

Już ci wyjaśniłem, dla mnie liczy się całokształt utrzymania samochodu
który w Polsce jest jednak dużo niższy.

A ja Ci juz wyjasnilem, ze biorac pod uwage wydatki w rodzinie na samochody to wcale nie ma takiej duzej roznicy.

Heh, jakby Ci to powiedziec...mylisz sie. Tylko nie wiem czemu uwazasz,
ze mam Cie wyprowadzac z bledu. Byly juz o tym flejmy wiec sobie
poczytaj.

Skoro już zacząłeś "a u nas w Irlandii" to możesz pociągnąć temat dalej.

Nigdy nie uzywalem zwrotu "u nas w Irlandii" w tym kontekscie o jakim piszesz. EOT.

--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com

W dniu 25-12-2011 12:58, RadekNet pisze:

Już ci wyjaśniłem, dla mnie liczy się całokształt utrzymania samochodu
który w Polsce jest jednak dużo niższy.

A ja Ci juz wyjasnilem, ze biorac pod uwage wydatki w rodzinie na
samochody to wcale nie ma takiej duzej roznicy.

Przede wszystkim źle założyłeś iż 2000PLN za Sharana to tanio.


--
Paweł

W dniu 25.12.2011 13:22, DoQ pisze:

W dniu 25-12-2011 12:58, RadekNet pisze:

Już ci wyjaśniłem, dla mnie liczy się całokształt utrzymania samochodu
który w Polsce jest jednak dużo niższy.

A ja Ci juz wyjasnilem, ze biorac pod uwage wydatki w rodzinie na
samochody to wcale nie ma takiej duzej roznicy.

Przede wszystkim źle założyłeś iż 2000PLN za Sharana to tanio.

Z TYLKO 3letnimi znizkami? Za full AC+OC? Na moich polskich przykladach to dobra cena. Jakbym mial auto tutaj dluzej niz 6 lat to placilbym za niego porownywalnie co za polskie gole OC z pelnymi znizkami. To drogo?

--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com

W dniu 25-12-2011 13:21, RadekNet pisze:

Z TYLKO 3letnimi znizkami? Za full AC+OC? Na moich polskich przykladach
to dobra cena. Jakbym mial auto tutaj dluzej niz 6 lat to placilbym za
niego porownywalnie co za polskie gole OC z pelnymi znizkami. To drogo?

Niektóre TU np. Warta dają 60% za 3letnią bezszkodową jazdę. Dla mnie AC+OC+NNW za 3.0 bez udziału własnego wykalkulowali na ok 2000PLN - a Warta z zasady najtańsza nie jest.




--
Paweł

W dniu 25.12.2011 13:34, DoQ pisze:

W dniu 25-12-2011 13:21, RadekNet pisze:

Z TYLKO 3letnimi znizkami? Za full AC+OC? Na moich polskich przykladach
to dobra cena. Jakbym mial auto tutaj dluzej niz 6 lat to placilbym za
niego porownywalnie co za polskie gole OC z pelnymi znizkami. To drogo?

Niektóre TU np. Warta dają 60% za 3letnią bezszkodową jazdę. Dla mnie
AC+OC+NNW za 3.0 bez udziału własnego wykalkulowali na ok 2000PLN - a
Warta z zasady najtańsza nie jest.

No to mamy roznice w szybkosci uzyskiwania znizek.
"A tu u nas w Irlandii" z 60% placilbys ok 1000 zl. Pakiekt "spokojny sen o wyplate odszkodowania" gratis.

--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com

W dniu 25-12-2011 13:36, RadekNet pisze:

No to mamy roznice w szybkosci uzyskiwania znizek.
"A tu u nas w Irlandii" z 60% placilbys ok 1000 zl. Pakiekt "spokojny
sen o wyplate odszkodowania" gratis.

185GBP za roczny pakiet? Nie dopłacają jeszcze po kolejnych latach?
Aż z ciekawości odpalilem kalkulator AVIVY  i za 6letniego Sharana TDI, z 5letnim stażem bezszkodowym wraz z ubezpieczeniem zniżek zapłaciłbym w Dublinie ponad 1000GBP.


--
Paweł

W dniu 25.12.2011 14:10, DoQ pisze:

W dniu 25-12-2011 13:36, RadekNet pisze:

No to mamy roznice w szybkosci uzyskiwania znizek.
"A tu u nas w Irlandii" z 60% placilbys ok 1000 zl. Pakiekt "spokojny
sen o wyplate odszkodowania" gratis.

185GBP za roczny pakiet? Nie dopłacają jeszcze po kolejnych latach?
Aż z ciekawości odpalilem kalkulator AVIVY i za 6letniego Sharana TDI, z
5letnim stażem bezszkodowym wraz z ubezpieczeniem zniżek zapłaciłbym w
Dublinie ponad 1000GBP.

Chyba euro...
Ja ma polisy w Allianz i trudni mi dyskutowac z faktami. Wciaz uwazam, ze pelne AC+OC za ~800zl jest tylko ODBROBINE drozsze niz gole OC za 700zl.

--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com

W dniu 25-12-2011 14:34, RadekNet pisze:

Chyba euro...

Fakt, mea culpa.

Ja ma polisy w Allianz i trudni mi dyskutowac z faktami. Wciaz uwazam,
ze pelne AC+OC za ~800zl jest tylko ODBROBINE drozsze niz gole OC za 700zl.

Dopiero co pisałeś, że masz zapłacić 2000PLN :)



--
Paweł

W dniu 25.12.2011 14:49, DoQ pisze:

Ja ma polisy w Allianz i trudni mi dyskutowac z faktami. Wciaz uwazam,
ze pelne AC+OC za ~800zl jest tylko ODBROBINE drozsze niz gole OC za
700zl.

Dopiero co pisałeś, że masz zapłacić 2000PLN :)

Naprawde tak niejasno pisze?

OK, to jeszcze raz:

1) 3 lata bezszkodowosci
VW Sharan 2000zl full AC+OC w Ire (Alianz)
Renault 19 1500 zl gole OC w Pl (MTU)

2) ponad 5 lat bezszkodowosci
VW Sharan 1000 zl full AC+OC w Ire (Alianz)
Renault 19 700 zl gole OC w Pl (PZU)

Porownanie na MOJEJ osobie, miejsce zamieszkania i tu i tu wiocha (w Pl na Slasku, ale na wsi), rozpoczecie polis w styczniu 2012, staralem sie wybrac najtaniej, acz w przypadku AC jakosc byla na pierwszym miejscu.

--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com

W dniu 25-12-2011 15:07, RadekNet pisze:

Porownanie na MOJEJ osobie, miejsce zamieszkania i tu i tu wiocha (w Pl
na Slasku, ale na wsi), rozpoczecie polis w styczniu 2012, staralem sie
wybrac najtaniej, acz w przypadku AC jakosc byla na pierwszym miejscu.

No jeśli liczysz wiochę, to w PL też wyjdzie ok 1000PLN - więc różnica znikoma.


--
Paweł

Dnia Sun, 25 Dec 2011 15:07:19 +0100, RadekNet napisał(a):

W dniu 25.12.2011 14:49, DoQ pisze:
OK, to jeszcze raz:
1) 3 lata bezszkodowosci
VW Sharan 2000zl full AC+OC w Ire (Alianz)
Renault 19 1500 zl gole OC w Pl (MTU)

A w allianz.pl za 5 letniego VW marki "Inne" o wartosci 20kzl, z silnikiem
1.6-1.8, zarejestrowanego np w Strzelinie 57-100 zaplacilbys okolo 811zl OC + 1175 AC

2) ponad 5 lat bezszkodowosci
VW Sharan 1000 zl full AC+OC w Ire (Alianz)

695+1007

Czyli wnioski:
a) nie porownywac gruszek z bulkami,
b) OC jest u nas jednak sporo tansze ... chociaz - w tym ostatnim
przykladzie OC bez AC to juz 772 zl :-)

Przy czym nie wiem jak to licza, bo ich ostatnia propozycja dla mnie to
bylo 500zl, a teraz wychodzi 625.


J.

W dniu 25.12.2011 15:59, J.F. pisze:

OK, to jeszcze raz:
1) 3 lata bezszkodowosci
VW Sharan 2000zl full AC+OC w Ire (Alianz)
Renault 19 1500 zl gole OC w Pl (MTU)

A w allianz.pl za 5 letniego VW marki "Inne" o wartosci 20kzl, z silnikiem
1.6-1.8, zarejestrowanego np w Strzelinie 57-100 zaplacilbys
okolo 811zl OC + 1175 AC

No to na moim kalkulatorze wychodzi mi, ze 2000zl irladzkie jest badzo zblizone do 1986zl polskiego...
Moral z tego rowniez taki, ze jak ubezpieczyciel przesyla umowe z automatu to trzeba ja sprawdzic czy nie liczy, ze z automatu ja podpiszemy na kolejny rok...

2) ponad 5 lat bezszkodowosci
VW Sharan 1000 zl full AC+OC w Ire (Alianz)

695+1007

Czyli prawie 700zl drozej??

Czyli wnioski:
a) nie porownywac gruszek z bulkami,

A czym sie rozni pelen pakiet w Ire od pelnego pakieru w Pl, procz ceny? IMO to porownywalne (no, nie porownujemy szybkosci wyplaty ;) ).

b) OC jest u nas jednak sporo tansze ... chociaz - w tym ostatnim
przykladzie OC bez AC to juz 772 zl :-)

Ja mowie - jest tansze. Ale nie sporo ;)

Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com

Dnia Sun, 25 Dec 2011 19:19:25 +0100, RadekNet napisał(a):

W dniu 25.12.2011 15:59, J.F. pisze:
No to na moim kalkulatorze wychodzi mi, ze 2000zl irladzkie jest badzo zblizone do 1986zl polskiego...
Moral z tego rowniez taki, ze jak ubezpieczyciel przesyla umowe z automatu to trzeba ja sprawdzic czy nie liczy, ze z automatu ja podpiszemy na kolejny rok...

No ba, juz towarzysz Lenin mawial ze zaufanie jest dobre, ale kontrola
lepsza.

2) ponad 5 lat bezszkodowosci
VW Sharan 1000 zl full AC+OC w Ire (Alianz)

695+1007

Czyli prawie 700zl drozej??

Niby tak, aczkolwiek wolalbym to sprawdzic.

Czyli wnioski:
a) nie porownywac gruszek z bulkami,

A czym sie rozni pelen pakiet w Ire od pelnego pakieru w Pl, procz ceny?

Przeczytaj sobie.

IMO to porownywalne (no, nie porownujemy szybkosci wyplaty ;) ).

Duzo rzeczy nie porownujemy, ale IMO - nie porownujmy AC z OC i nei
wyciagajmy pochopnych wnioskow.

b) OC jest u nas jednak sporo tansze ... chociaz - w tym ostatnim
przykladzie OC bez AC to juz 772 zl :-)

Ja mowie - jest tansze. Ale nie sporo ;)

No wiesz - mniej niz polowa, jakies 2.5 raza mniej.  mozna by rzec ze prawie trzy :-).

J.

W dniu 2011-12-25 13:34, DoQ pisze:

Niektóre TU np. Warta dają 60% za 3letnią bezszkodową jazdę.

Od kiedy? Bo jakos cos kolo kwietnia tego roku nie chcieli mi uznac ZADNYCH znizek od innego ubezpieczyciela, mimo >7 lat bezszkodowej jazdy.

--
venioo
GG:198909
Sprzedam AUDI 100 C4 '91 AAR 2.3 LPG
http://otomoto.pl/audi-100-2-3-aar-lpg-black-edition-C22030581.html

W dniu 25-12-2011 21:47, venioo@interia.pl pisze:

W dniu 2011-12-25 13:34, DoQ pisze:

Niektóre TU np. Warta dają 60% za 3letnią bezszkodową jazdę.

Od kiedy? Bo jakos cos kolo kwietnia tego roku nie chcieli mi uznac
ZADNYCH znizek od innego ubezpieczyciela, mimo >7 lat bezszkodowej jazdy.

Od przynajmniej roku czy dwóch lat.


--
Paweł

W dniu 2011-12-25 22:01, DoQ pisze:

W dniu 25-12-2011 21:47, venioo@interia.pl pisze:

W dniu 2011-12-25 13:34, DoQ pisze:

Niektóre TU np. Warta dają 60% za 3letnią bezszkodową jazdę.

Od kiedy? Bo jakos cos kolo kwietnia tego roku nie chcieli mi uznac
ZADNYCH znizek od innego ubezpieczyciela, mimo >7 lat bezszkodowej jazdy.

Od przynajmniej roku czy dwóch lat.

Warta w swoim kalkulatorze ubezpieczeń ma pytanie "czy wystąpiły szkody w ostatnich 3 latach". Człowiek, który nigdy wcześniej żadnego ubezpieczenia nie miał, odpowiada zgodnie z prawdą, że nie, co daje mu 60% zniżek.

To chyba jedyny ubezpieczyciel, który daje takie zniżki "na dzień dobry" nawet osobom bez żadnej historii.

--
Liwiusz

Użytkownik "RadekNet" <radek@rejsy-czartery.com> napisał w wiadomości news:jd73nd$75k$1inews.gazeta.pl...

W dniu 25.12.2011 13:00, DoQ pisze:

Skoro już zacząłeś "a u nas w Irlandii" to możesz pociągnąć temat dalej.

Nigdy nie uzywalem zwrotu "u nas w Irlandii" w tym kontekscie o jakim piszesz. EOT.

No jak to nie?
Jeszcze praktycznie nigdy nie pojawiłeś się na grupie z innym przesłaniem w wątku niż w/w.

W dniu 26.12.2011 15:15, Cavallino pisze:

Użytkownik "RadekNet" <radek@rejsy-czartery.com> napisał w wiadomości
news:jd73nd$75k$1inews.gazeta.pl...

W dniu 25.12.2011 13:00, DoQ pisze:

Skoro już zacząłeś "a u nas w Irlandii" to możesz pociągnąć temat dalej.

Nigdy nie uzywalem zwrotu "u nas w Irlandii" w tym kontekscie o jakim
piszesz. EOT.

No jak to nie?
Jeszcze praktycznie nigdy nie pojawiłeś się na grupie z innym
przesłaniem w wątku niż w/w.

A co? Mam dyskutowac w setnym watku czy lepiej kupic diesla czy lpg? Wole podac swoje obserwacje z innego rynku. Chetnie bym to porownal do np. Niemiec.
Powiedzcie mi czemu jak ktos widzi wady Polski i przedstawia zalety pewnych spraw w innym kraju to czesto jest traktowany wlasnie tak jak wyzej?
To bylo pytanie retoryczne... dla mnie EOT.

--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com

W dniu 28-12-2011 22:00, RadekNet pisze:

Powiedzcie mi czemu jak ktos widzi wady Polski i przedstawia zalety
pewnych spraw w innym kraju to czesto jest traktowany wlasnie tak jak
wyzej?

Bo jak na razie w temacie OC żadnej ekstra oferty na korzyść Irlandii nie zaprezentowałeś. Ja porównuję ceny w mieście stołecznym, a ty ceny ze wsi.

To bylo pytanie retoryczne... dla mnie EOT.

Tia..


--
Paweł

W dniu 28.12.2011 22:17, DoQ pisze:

Powiedzcie mi czemu jak ktos widzi wady Polski i przedstawia zalety
pewnych spraw w innym kraju to czesto jest traktowany wlasnie tak jak
wyzej?

Bo jak na razie w temacie OC żadnej ekstra oferty na korzyść Irlandii
nie zaprezentowałeś. Ja porównuję ceny w mieście stołecznym, a ty ceny
ze wsi.

Wychodzi na to, ze mamy rozne dane...bo ja widze porownywalne ceny mimo nieporownywalnych zarobkow. Niestety.
Porownuje wies na Slasku i male miasto.

To bylo pytanie retoryczne... dla mnie EOT.

Tia..

Czasami sie nie da...

--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com

Dnia Wed, 28 Dec 2011 22:35:05 +0100, RadekNet napisał(a):

Wychodzi na to, ze mamy rozne dane...bo ja widze porownywalne ceny mimo nieporownywalnych zarobkow. Niestety.
Porownuje wies na Slasku i male miasto.

Zebys jeszcze podal komplet danych, albo link do kalkulatora irlandzkiego,
zebysmy mogli cos porownac.

P.S. Jak oni tam gadaja ? To jest normalne ze allianz.ie prezentuje sie po
angielsku, czy rozpoznal we mnie obcokrajowca ? Ale kalkulatora chyba nie ma ? J.

W dniu 28.12.2011 22:58, J.F. pisze:

Wychodzi na to, ze mamy rozne dane...bo ja widze porownywalne ceny mimo
nieporownywalnych zarobkow. Niestety.
Porownuje wies na Slasku i male miasto.

Zebys jeszcze podal komplet danych, albo link do kalkulatora irlandzkiego,
zebysmy mogli cos porownac.

Uffff... co porownywalem to podalem w pierwszym mailu. Wnioski wyciagnalem takie, ze jak przyjade do Polski to koszty utrzymania auta bede miec podobne. Mniej wiecej. Jesli ktos ma potrzebe zglebienia tematu - google nie gryza i strony ubezpieczycieli mozna znalezc.

P.S. Jak oni tam gadaja ? To jest normalne ze allianz.ie prezentuje sie po
angielsku, czy rozpoznal we mnie obcokrajowca ?
Ale kalkulatora chyba nie ma ?

Hmmm strone maja w swoim urzedowym jezyku czyli po angielsku, ale dzwoniac na infolinie mozesz sie polaczyc z polska obsluga. Wiele irlandzkich firm ma taka opcje.
Nie pamietam jak allianz, ale na wiekszosci stron kalkulator jest (mozesz sprawdzic aviva.ie) - tyle, ze kalkulator swoje a rozmowa swoje, duzo mozna wynegocjowac.

Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com

Dnia Wed, 28 Dec 2011 22:56:14 +0100, RadekNet napisał(a):

W dniu 28.12.2011 22:58, J.F. pisze:

Wychodzi na to, ze mamy rozne dane...bo ja widze porownywalne ceny mimo
nieporownywalnych zarobkow. Niestety.
Porownuje wies na Slasku i male miasto.

Zebys jeszcze podal komplet danych, albo link do kalkulatora irlandzkiego,
zebysmy mogli cos porownac.

Uffff... co porownywalem to podalem w pierwszym mailu.

Ale bez szczegolow. rocznik, model, cena.
W szczegolnosci - czy irlandzka cena jest zblizona do polskiej, czy auto ma
juz np 9 lat.

P.S. Jak oni tam gadaja ? To jest normalne ze allianz.ie prezentuje sie po
angielsku, czy rozpoznal we mnie obcokrajowca ?
Ale kalkulatora chyba nie ma ?

Hmmm strone maja w swoim urzedowym jezyku czyli po angielsku, ale dzwoniac na infolinie mozesz sie polaczyc z polska obsluga. Wiele irlandzkich firm ma taka opcje.

Dobra, mnie sie wydawalo ze oni tam irlandzki maja :-)

Nie pamietam jak allianz, ale na wiekszosci stron kalkulator jest (mozesz sprawdzic aviva.ie) - tyle, ze kalkulator swoje a rozmowa swoje, duzo mozna wynegocjowac.

Allianz o jakies dziwne rzeczy pyta.

I jeszcze bys musial podac przykladowy adres powiedzmy z Dublina.

J.

W dniu 28-12-2011 22:58, J.F. pisze:

P.S. Jak oni tam gadaja ? To jest normalne ze allianz.ie prezentuje sie po
angielsku, czy rozpoznal we mnie obcokrajowca ?
Ale kalkulatora chyba nie ma ?

http://imageshack.us/f/860/inszurens.jpg/
Mnie wyszło tak w Dublinie.


--
Paweł

W dniu 28.12.2011 23:14, DoQ pisze:

W dniu 28-12-2011 22:58, J.F. pisze:

P.S. Jak oni tam gadaja ? To jest normalne ze allianz.ie prezentuje
sie po
angielsku, czy rozpoznal we mnie obcokrajowca ?
Ale kalkulatora chyba nie ma ?

http://imageshack.us/f/860/inszurens.jpg/
Mnie wyszło tak w Dublinie.

Masakra. W Avivie mialem kiedys stara Micre jako pierwsze auto a potem juz sie przestalo oplacac.

Jeszcze jedno takie spostrzezenie na marginesie - roznice miedzy wiekszymi a mniejszymi miastami bywaja ... odwrotne od spodziewanych.

--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com

Użytkownik "RadekNet" <radek@rejsy-czartery.com> napisał w wiadomości news:jdg0ih$69b$1inews.gazeta.pl...

W dniu 26.12.2011 15:15, Cavallino pisze:

Użytkownik "RadekNet" <radek@rejsy-czartery.com> napisał w wiadomości
news:jd73nd$75k$1inews.gazeta.pl...

W dniu 25.12.2011 13:00, DoQ pisze:

Skoro już zacząłeś "a u nas w Irlandii" to możesz pociągnąć temat dalej.

Nigdy nie uzywalem zwrotu "u nas w Irlandii" w tym kontekscie o jakim
piszesz. EOT.

No jak to nie?
Jeszcze praktycznie nigdy nie pojawiłeś się na grupie z innym
przesłaniem w wątku niż w/w.

A co? Mam dyskutowac w setnym watku czy lepiej kupic diesla czy lpg?

Niekoniecznie.
Ale wygląda że tak w ogóle to interesują Cię tylko tematy, w których możesz użyć powyższego zwrotu.

Wole podac swoje obserwacje z innego rynku. Chetnie bym to porownal do np. Niemiec.
Powiedzcie mi czemu jak ktos widzi wady Polski i przedstawia zalety pewnych spraw w innym kraju to czesto jest traktowany wlasnie tak jak wyzej?

Bo jak nic innego nie robi w danym miejscu, to jest to klasyczny przykład leczenia kompleksu emigranta.
I dopóki o irlandzkich zwyczajach nie zaczniesz dyskutować na irlandzkiej grupie, to możesz być pewien że jeszcze się z niego nie wyleczyłeś.

W dniu 28.12.2011 22:17, Cavallino pisze:

Skoro już zacząłeś "a u nas w Irlandii" to możesz pociągnąć temat
dalej.

Nigdy nie uzywalem zwrotu "u nas w Irlandii" w tym kontekscie o jakim
piszesz. EOT.

No jak to nie?
Jeszcze praktycznie nigdy nie pojawiłeś się na grupie z innym
przesłaniem w wątku niż w/w.

A co? Mam dyskutowac w setnym watku czy lepiej kupic diesla czy lpg?

Niekoniecznie.
Ale wygląda że tak w ogóle to interesują Cię tylko tematy, w których
możesz użyć powyższego zwrotu.

W odroznieniu do coniektorych wypowiadam sie tylko w tematach, o ktorych cos wiem ;>

Wole podac swoje obserwacje z innego rynku. Chetnie bym to porownal do
np. Niemiec.
Powiedzcie mi czemu jak ktos widzi wady Polski i przedstawia zalety
pewnych spraw w innym kraju to czesto jest traktowany wlasnie tak jak
wyzej?

Bo jak nic innego nie robi w danym miejscu, to jest to klasyczny
przykład leczenia kompleksu emigranta.
I dopóki o irlandzkich zwyczajach nie zaczniesz dyskutować na
irlandzkiej grupie, to możesz być pewien że jeszcze się z niego nie
wyleczyłeś.

Nooo pewnie :) Powinienes ich na psychologie :) Ale i tak kiedys mielismy w domu straszny ubaw, jak w podobnej rozmowie moja kobieta dowiedziala sie, ze jest glupia polska emigrantka, ktora zasuwa na mopie a w Polsce leczy swoje kompleksy jezdzac na wczasy i lansujac sie w markowych ciuchach ;)

Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com

Dnia Sun, 25 Dec 2011 12:12:44 +0100, DoQ napisał(a):

W dniu 25-12-2011 11:38, RadekNet pisze:

A jak sie to ma do wysokosci polis? Sugerujesz ze ubezpieczyciele
dostaja kase z tegoz podatku?

Nijak. Dla mnie liczy się to ile będę musiał zapłacić za utrzymanie samochodu. Jak mam wybierać 1000PLN/rok w PL albo 5500-6000PLN/rok to irlandzki raj staje się już mniej atrakcyjny.

Ale to nie calkiem tak - porownaj inne podatki.
VAT np maja 2% nizszy, to juz ci zostanie w kieszeni wiecej. No chyba ze lubisz miec 10 samochodow ..

J.

W dniu 25-12-2011 12:41, J.F. pisze:

Ale to nie calkiem tak - porownaj inne podatki.
VAT np maja 2% nizszy, to juz ci zostanie w kieszeni wiecej.
No chyba ze lubisz miec 10 samochodow ..

Czyli nie widziałbyś problemu zapłacić powiedzmy 5000PLN/rocznie podatku drogowego gdyby Tusk zdjął 2% z VATu?


--
Paweł

Dnia Sun, 25 Dec 2011 12:46:43 +0100, DoQ napisał(a):

W dniu 25-12-2011 12:41, J.F. pisze:

Ale to nie calkiem tak - porownaj inne podatki.
VAT np maja 2% nizszy, to juz ci zostanie w kieszeni wiecej.
No chyba ze lubisz miec 10 samochodow ..

Czyli nie widziałbyś problemu zapłacić powiedzmy 5000PLN/rocznie podatku drogowego gdyby Tusk zdjął 2% z VATu?

Powiedzmy sobie iz zarabiajac np 50k rocznie i tylez wydajac, powinno mi
zostac w kieszeni 1000zl wiecej. Ale w Irlandii zarobki wieksze to i wiecej
zostaje :-)

A teraz ci rzad prz* oplaty za autostrady i kto wie kto po roku drozej
zaplaci :-)

J.

W dniu 25-12-2011 12:53, J.F. pisze:

Powiedzmy sobie iz zarabiajac np 50k rocznie i tylez wydajac, powinno mi
zostac w kieszeni 1000zl wiecej. Ale w Irlandii zarobki wieksze to i wiecej
zostaje :-)
A teraz ci rzad prz* oplaty za autostrady i kto wie kto po roku drozej
zaplaci :-)

Dziwię się, że jeszcze tak wielu Polaków nie wyemigrowało "na zachód" ;)

--
Paweł

Dnia Sun, 25 Dec 2011 12:58:52 +0100, DoQ napisał(a):

Dziwię się, że jeszcze tak wielu Polaków nie wyemigrowało "na zachód" ;)

Bo jakoś większości nie chce się zaczynać od zera w obcym kraju, a w Polsce
da się przyzwoicie urządzić. Owszem, na zachodzie pewnie zarabiałbym więcej
i zostawałoby mi więcej po odliczeniu kosztów życia, ale mnie akurat nie
rekompensowałoby to zerwania/rozluźnienia kontaktów z ludźmi "tutaj".

AK

W dniu 25.12.2011 13:29, Andrzej Kubiak pisze:

Dnia Sun, 25 Dec 2011 12:58:52 +0100, DoQ napisał(a):

Dziwię się, że jeszcze tak wielu Polaków nie wyemigrowało "na zachód" ;)

Bo jakoś większości nie chce się zaczynać od zera w obcym kraju, a w Polsce
da się przyzwoicie urządzić. Owszem, na zachodzie pewnie zarabiałbym więcej
i zostawałoby mi więcej po odliczeniu kosztów życia, ale mnie akurat nie
rekompensowałoby to zerwania/rozluźnienia kontaktów z ludźmi "tutaj".

I dla tego ja widze takie dwie glowne grupy wyjezdzajacych - jedni zaraz po studiach, najczesciej wstrzelili sie w swoj zawod, drudzy po jakis problemach w Polsce szukajacy odmiany.

--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com

Dnia Sun, 25 Dec 2011 13:32:44 +0100, RadekNet napisał(a):

I dla tego ja widze takie dwie glowne grupy wyjezdzajacych - jedni zaraz po studiach, najczesciej wstrzelili sie w swoj zawod, drudzy po jakis problemach w Polsce szukajacy odmiany.

I cala masa mlodych nie widzacych w kraju szansy, a tam "na zmywaku".

J.

W dniu 25-12-2011 13:29, Andrzej Kubiak pisze:

Dziwię się, że jeszcze tak wielu Polaków nie wyemigrowało "na zachód" ;)

Bo jakoś większości nie chce się zaczynać od zera w obcym kraju, a w Polsce
da się przyzwoicie urządzić. Owszem, na zachodzie pewnie zarabiałbym więcej
i zostawałoby mi więcej po odliczeniu kosztów życia, ale mnie akurat nie
rekompensowałoby to zerwania/rozluźnienia kontaktów z ludźmi "tutaj".

Dokładnie o to chodzi.


--
Paweł

W dniu 25.12.2011 12:41, J.F. pisze:

Dnia Sun, 25 Dec 2011 12:12:44 +0100, DoQ napisał(a):

W dniu 25-12-2011 11:38, RadekNet pisze:

A jak sie to ma do wysokosci polis? Sugerujesz ze ubezpieczyciele
dostaja kase z tegoz podatku?

Nijak. Dla mnie liczy się to ile będę musiał zapłacić za utrzymanie
samochodu. Jak mam wybierać 1000PLN/rok w PL albo 5500-6000PLN/rok to
irlandzki raj staje się już mniej atrakcyjny.

Ale to nie calkiem tak - porownaj inne podatki.
VAT np maja 2% nizszy, to juz ci zostanie w kieszeni wiecej.

I zarobki, i inne koszta posiadania samochodu (zeby bylo w tematyce grupy). Swiat nie jest czarnobialy.

Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com