Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Tarcza 48z w góralu

Tarcza 48z w góralu

Data: 2012-03-14 01:05:51
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
Tarcza 48z w góralu
piecia aka dracorp, Tue, 13 Mar 2012 16:49:10 +0000 (UTC), pl.rec.rowery:
Ta druga obsługuje rozstaw: 48-26 i zacząłem się zastanawiać jak to jest w góralu z taką tarczą?

Wiem, że trekking to nie góral, ale dla mnie tarcza 48t była w trekkingu
(używanym na górskich szosach) była za duża. Pozwolę sobie na offtopic:
moim marzeniem jest korba 48-36-22.

--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta                | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | A potem kilkanaście drugich.

Data: 2012-03-14 15:17:52
Autor: Ignac
Tarcza 48z w góralu
Marek 'marcus075' Karweta <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> napisał(a):
moim marzeniem jest korba 48-36-22.

  a jakie zestopniowanie kasety do tego?

  Ignac


--


Data: 2012-03-14 19:58:00
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
Tarcza 48z w góralu
Ignac, Wed, 14 Mar 2012 15:17:52 +0000 (UTC), pl.rec.rowery:
Marek 'marcus075' Karweta <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> napisał(a):
moim marzeniem jest korba 48-36-22.

  a jakie zestopniowanie kasety do tego?

9-rzędowe 11-30.

--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta                | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | A potem kilkanaście drugich.

Data: 2012-03-16 05:08:38
Autor: Wilk
Tarcza 48z w góralu
On 14 Mar, 01:05, Marek 'marcus075' Karweta <m.karweta-nie-trawi-
sp...@gmail.com> wrote:
Pozwolę sobie na offtopic:
moim marzeniem jest korba 48-36-22.

Ale mi marzenie ;)
Wszystko co trzeba zrobić - to wymienić małą zębatkę 26T na 22T (obie
są na 4 śruby i ten sam rozstaw BCD, nie 5 jak szosowe), przerzutka to
obsłuży; tak jeździ paru moich znajomych.



A w temacie - korba 26-36-48 to nie jest korba MTB, tylko tzw. korba
trekingowa; pośrednia pomiędzy MTB a szosową. A jest w grupie MTB -
dlatego, że przecież osprzęt z grup MTB montuje się w trekingach
niemal tak samo często jak w rowerach MTB.

W typowym góralu - taka korba nie ma sensu, bo się nie używa takich
ciężkich przełożeń; podobnie jak i dokładność przełożenia nie ma tu
takiego znaczenia jak w szosie, dlatego 10s w grupach MTB to przede
wszystkim chwyt marketingowy służący temu by od ludzi wyciągać kasę.
Wkrótce trzeba będzie na ten system przejść - ale nie dlatego że jest
taki fajny, tylko dlatego że 9s zejdzie tylko do najniższych grup.

Większa korba jest cięższa i ponadto jest większa, co oznacza, że
łatwiej nią uderzyć o przeszkodę na drodze (a to wbrew pozorom nie tak
rzadko spotykana sytuacja). IMO - bez sensu jest przerabianie górala
na trekinga; albo jedno, albo drugie; chyba że mamy na celu tworzenie
takich hybryd - ale taki rower nie jest już góralem, tylko jest
trekingiem na kołach 26. Jechałem na góralu niemałe odcinki asfaltowe
- i wielkiej różnicy mniejsza tarcza nie robiła, te parę ząbków więcej
to się wykorzystuje tylko na zjazdach, na zwykłą jazdę takie
przełożenia jak 44-11 starczają z wielkim zapasem.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2012-03-17 00:07:13
Autor: Rowerex
Tarcza 48z w góralu
On 16 Mar, 13:08, Wilk <m-wo...@wp.pl> wrote:
On 14 Mar, 01:05, Marek 'marcus075' Karweta <m.karweta-nie-trawi-

sp...@gmail.com> wrote:
> Pozwolę sobie na offtopic:
> moim marzeniem jest korba 48-36-22.

Ale mi marzenie ;)

Dlatego warto pomyśleć o 2x9 lub 2x10. Korba 44/30 i dwie kasety lub
jedna z kilkoma dodatkowymi koronkami na zmianę.

Ideałem zaś jest posiadanie dwóch kompletów kół, jednego z kasetą
typowo terenową (u mnie to 13-30 lub 13-32  zależności jak sobie ją
poskładam) i jednego pod asfalt (u mnie 11-23 lub 11-28 na tereny z
bardzo stromymi odjazdami asfaltowymi)

W praktyce zawsze mi wychodziło, że nie bardzo udaje się stworzenie
kasety uniwersalnej, nie posiadającej "dziur w przełożeniach" na
równym asfalcie i w trudnym terenie leśno-piaszczysto-pagórkowatym.

Dwa komplety kół mi ten problem rozwiązały. W dodatku nie muszę babrać
się ze zmianą opon. Jedyna upierdliwość, to hamulce tarczowe i
konieczność ich ustawiania przy każdej zmianie. Ale akurat Avidy
dobrze się ustawia, o ile regularnie przegląda się podkładki CPS - w
tych "wklęsłych" robią się zadziory i trzeba je co jakiś czas
przeszlifować okrągłym pilnikiem rotacyjnym aby te "wypukłe" swobodnie
mogły się w nich układać w dowolnym położeniu - po takim zabiegu
ustawianie hamulców znacznie się upraszcza.

W typowym góralu - taka korba nie ma sensu, bo się nie używa takich
ciężkich przełożeń; podobnie jak i dokładność przełożenia nie ma tu
takiego znaczenia jak w szosie, dlatego 10s w grupach MTB to przede
wszystkim chwyt marketingowy służący temu by od ludzi wyciągać kasę.
Wkrótce trzeba będzie na ten system przejść - ale nie dlatego że jest
taki fajny, tylko dlatego że 9s zejdzie tylko do najniższych grup.

Tu bym się nie do końca zgodził. 10 rzędów rozwiązało nieco problem
"dziury" w przejściu 18-21 (16,6% i 14,3% procentowej różnicy w te i
we wte). Niestety pozostała "dziura" 12-14 dla której procentowa
różnica jest identyczna oraz zupełnie bezsensowne 11-13.

Problemem kaset 10rz. mtb jest zbyt mała ilość konfiguracji
stopniowania. Już lepiej pomyśleć o zakupie kasety 10rz 11-28, wywalić
11, dołożyć 32 (nawet z 9-tki) i powstanie całkiem fajna i niemal
uniwersalna 12, 13, 14, 15, 17, 19, 21, 24, 28, 32. (szosowe są chyba
węższe o 1mm, ale w praktyce to nie powinno mieć znaczenia.). Jak
przejdę kiedyś na 10-rz to taką kasetę sobie zrobię.

Pozdr-
-Rowerex

Data: 2012-03-17 08:10:50
Autor: Ignac
Tarcza 48z w góralu
Rowerex <rowerex@op.pl> napisał(a):  Problemem kaset 10rz. mtb jest zbyt mała ilość konfiguracji
stopniowania. Już lepiej pomyśleć o zakupie kasety 10rz 11-28, wywalić
11, dołożyć 32 (nawet z 9-tki) i powstanie całkiem fajna i niemal
uniwersalna 12, 13, 14, 15, 17, 19, 21, 24, 28, 32. (szosowe są chyba
węższe o 1mm, ale w praktyce to nie powinno mieć znaczenia.). Jak
przejdę kiedyś na 10-rz to taką kasetę sobie zrobię.

   No dobrze,ale co z trwałością czytaj z osiąganymi przebiegami napędu...
   wszystkie elementy są wąskie a ze względu na zużycie żeby to nie był    sprzęt dla celebrytów lub "for one race only"...żeby nie było tak jak    F1 no super "wózki" tylko góra na 2 wyścigi.
   A problemem niewyjeżdzenia kasety no można sobie poradzić nie jeździj
   Ignacu na jednym łańcuchu tylko ale na trzech...przymykam oko na ten
   problem ale co z powyższym.
   Dla nas problem ogólny jest taki żeby te sprzęty na których jeździmy    miały jakąś przyzwoitą trwałość, dla zawodnika który może mieć na    każdy wyścig nowy rower najlepiej ważący 2 kg to montują mu części    z plastiku no ewentualnie z aluminium liczą się ponadto jeszcze walory    trakcyjne sprzętu o których mówisz i stąd pewnie te napędy 10x czy wyżej.
   Koszty w takim przypadku są nie istotne ważny jest cel do osiągnięcia...
   a ja się pytam co w tej sytuacji z nami mamy iść za tryndem jednorazowości
   "producenty" już się cieszą z oczywistych powodów.
       Ignac
    --


Data: 2012-03-17 03:27:48
Autor: Rowerex
Tarcza 48z w góralu
On 17 Mar, 09:10, " Ignac" <ignac88.SKA...@gazeta.pl> wrote:

   No dobrze,ale co z trwałością czytaj z osiąganymi przebiegami napędu...

Trzeba zastosować "potrójny dyfuzor" ;-) http://tinyurl.com/portojny-dyfuzor

Używam tego od trzech lat. To białe co wisi na dole (chlapacz) kiedyś
było z plastiku, ale było zbyt sztywne więc zastosowałem coś
najprostszego czyli kilka warstw srebrnej taśmy montażowej (tylko
kolczaste krzaki są dla niej groźne robiąc w niej małe dziurki).

Górne łączenie (pomarańczowy zawijas nad przerzutką) pękł i w zasadzie
dobrze zrobił, bo w niczym to nie przeszkodziło (to białe poziome nad
łańcuchem jest mocowane do rury podsidłowej) , zakleiłem pęknięcie tą
samą taśmą która teraz zwisa jako chlapacz. W ciągu trzech lat raz
wymieniłem pomarańczową "miskę", a to dlatego, że zachciało mi się
skakać przez bardzo wysoki krawężnik no i pękła (mam jeszcze dwie
miski w zapasie tym razem wściekle seledynowe :-).

Do tego osłona na tylne koło, kiedyś wyglądająca tak:
http://tinyurl.com/blotnik-z-opakowania
Po krótkim czasie zastąpiłem to przeźroczystym tworzywem zgiętym w
literę U - akurat u mnie w pracy robiono porządki i do śmieci miał
trafić mały rulon tworzywa używanego na opakowania typu "blister",
poprosiłem by mi to dali do utylizacji i mam z tego świetną osłonę
chroniącą przed rzucaniem syfu przez tylne koło na rurę podsiodłową...

Całość zatrzymuje 90% lub więcej wszystkiego co wyrzucają koła - 4
miesiące zimowe przejeżdżam bez żadnego smarowania napędu - napęd nie
widzi śniegu ani wychlapywanej brei, a w zimie nie ma kurzu, więc
smaru nic nie wypłucze...

Pozdr-
-Rowerex

Data: 2012-03-17 12:42:18
Autor: Ignac
Tarcza 48z w góralu
Rowerex <rowerex@op.pl>    To je Panie wiborne...nareszcie jakiś konkret!
  Pażywiom uwidim.
    Ignac

--


Tarcza 48z w góralu

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona