W dniu 2012-03-17 06:52, Jane pisze:
Witam
Taka ciekawostka: dwa rowery MTB, na obu w zeszłym roku założone
i jeżdżon z dużą przyjemnością i bez najmniejszych kłopotów
hamulce Shimano XTR (BR-M985 - te nowe), oba rowery zimę spędziły
w mieszkaniu, jeden wisiał na ścanie nie ruszany, drugi wstawiony
na trenażer (czyli hamulce nie były używane kilka miesięcy).
Pierwsza jazda po zimie i hamulce przy końcówce hamowania, już
przy mniejszych prędkościach wyją jak te w starym Ikarsusie :-(
Czy to może być kwestia kurzu i np. utlenienia się powierzchni
klocków? Potraktować tarcze denaturatem a klocki delikatnie
papierkiem ściernym 1000? Czy może zostawić i same sobie dojdą do
ładu?
Ale w obu rowerach wyją tak samo?
Ja bym czyścił tarcze i klocki. Używam specjalnego zmywacza uniwersalnego do hamulców kupionego w motoryzacyjnym. I wystarcza. Nie trzeba ani wypalać klocków, ani szlifować papierem. I jest cisza. No, może tylko z wyjątkiem pierwszej chwili hamowania po zmoczeniu hamulców.
--
biodarek