Od dziś, gdy będziecie mnie pytali, jak jest wizurka nad Białym, odpowiem zawsze:

- Wajdzie się podobało!

Właśnie obejrzałem reklamę najnowszej polskiej produkcji "Tatarak" i bardzo mi miło, że tak dobrze w filmie zagrała... woda z Białego :). Związana jest z tym zresztą pewna anegdota.

Na potrzeby filmu miała być wybudowana scenografia na basenie. Wcześniej zlecono nam przygotowanie kaskaderów i aktorów do sceny tonięcia. Te zajęcia pod wodą nad Białym *) były filmowane. Materiał z przygotowań został pokazany Wajdzie. Gdy go zobaczył, postawił na stole butelkę wody mineralnej i zapytał swego zespołu:

"Więc jaką chcecie mieć wodę? Tak jak w tej butelce, czy jak na tym filmie?" I w ten sposób część filmu została nakręcona w naszej bazie.

Na stronie http://www.filmtatark.pl w galerii jest sporo fajnych fotek, tonący Paweł Szajda - majstersztyk!

Pozdr.,
in_for

*) Polecieliśmy po standardach kursu Rescue (PADI) :PPP

--

http://www.filmtatark.pl

Prawidłowy link to jednak:
 http://www.filmtatarak.pl

i.

--

in_for@vp.pl napisał(a):

Wajdzie. Gdy go zobaczył, postawił na stole butelkę wody mineralnej i

zapytał

swego zespołu:

"Więc jaką chcecie mieć wodę? Tak jak w tej butelce, czy jak na tym filmie?"

I

w ten sposób część filmu została nakręcona w naszej bazie.

Półka na oskarka za efekty specjalne pewnie już przygotowana:)? A przynajmniej coś europejskiego...

--
tomek Sienicki

--

 

Półka na oskarka /.../ już przygotowana:)?

Zapewna Wajda ma już taką półkę przygotowaną. Filmu jeszcze nie widziałem, i mimo iż mam kilka zaproszeń na premierę, długo nie obejrzę, baza i kursanci są ważniejsi :). Film jednak zapowiada się bardzo niezwykle... Wystarczy zresztą obejrzeć zwiastun, choćby ten pokazany na zacytowanej w poprzednim liście stronie - jest elektryzujący!

Co ciekawe, prawdziwa treść filmu do samego końca była owiana tajemnicą, nikt z wyjątkiem kilku osób nie wiedziało tak naprawdę o czym jest film. Więcej, wszystkie osoby zaangażowane w film, a więc i te "niewiedzące" były zobowiązane do milczenia, a nieliczne ukazujące się na ten temat informacje (również fotorelacja na mojej stronie, teraz jest w archiwum, o tu: http://www.shark.net.pl/archiwum.html) musiały uzyskać zgodę Najwyższego... Na wszelkie pytania "Czy można...?" Odpowiadano "Po premierze".

Pozdr.,
Jacek



--

in_for@vp.pl pisze:

zlecono nam przygotowanie kaskaderów i aktorów do sceny tonięcia.
*) Polecieliśmy po standardach kursu Rescue (PADI) :PPP

Znaczy zgodnie z PADI uczyłeś, jak malowniczo utonąć? :-p

pod wodą nad Białym *) były filmowane. Materiał z przygotowań został pokazany

W którejś polskiej tzw. komedii romantycznej, "Nigdy w życiu" czy coś, była taka scenka: wieś, staw z pomostem, on i ona się całują, w uniesieniu wpadają do wody, ujęcie podwodne, on i ona się nadal całują, w tle widać kafelki (śl.: flizy).

--
Alf/red/

Znaczy zgodnie z PADI uczyłeś, jak malowniczo utonąć? :-p

Nie tonąć, lecz jak malowniczo ratować... :)

Alf/red/, jak się zastanowić, to przedsięwzięcie jest bardzo skomplikowane, bierzesz pod wodę Amerykanina (Paweł Szajda jest Amerykaninem, choć świetnie mówi po polsku, przyjmę zakład, że będzie kolejnym Jamesem Bondem) i czołową polską aktorkę... i jedno z nich masz nauczyć jak tonąć, a drugie jak ratować... Wajda też chciał, by pod wodą stoczyli walkę... Nie wiem czy ostatecznie scena walki jest w filmie, ale życzenie Wajdy zostało spełnione.

Oczywiście ze względów logistycznych (powtarzanie ujęć) lepiej jest by aktorzy oddychali pod wodą, no i tu zaczyna się cała jazda, bo wszyscy, włączając w to kaskaderów, muszą być nurkami :).

Jest w kursie Rescue sporo zajęć, w trakcie których symuluje się tonięcie. Nurków uczy się wtedy m. in. sposobów wyzwalania się z uścisków i chwytów tonących. Zresztą, "konia z rzędem" albo raczej "flaszkę z jacketem" temu kto wie, jak prawidłowo wyzwolić się ot, choćby z uścicku za przedramię. Jest taki sposób wyzwalania się z chwytu za szyję, który wykonuje się jedynie ruchem głowy, bez użycia rąk. Jest on bardzo skuteczny i spektakularny ("opada kopara"), i bardzo spodobał się reżyserowi. Aktorzy zostali też nauczeni innych metod, np. "odepchnięcia", które znów wykonuje się w dość specyficzny sposób, zupełnie inaczej niż sądziłby laik.

By przekonać Cię do końca, że znajomość standardów kursu i fizjologii może być pomocna przy tego typu pracy, zacytuję treść jednego z moich slajdów. Cytat:

"Na samym początku tonący broni się wstrzymując oddech do momentu gdy nagromadzony w jego organizmie dwutlenek węgla osiągnie poziom, w którym dojdzie do pobudzenie ośrodka oddechowego i rozpoczęcia oddychania bez woli ofiary.

W tym momencie woda zaczyna zalewać drogi oddechowe poprzez usta. Broniąc się przed tym poszkodowany zaczyna ją połykać aż do momentu, w którym żołądek będzie całkowicie wypełniony.

Przez cały ten czas w organizmie wzrasta poziom dwutlenku węgla przy jednoczesnym obniżeniu poziomu tlenu. Ostatni odruch obronny organizmu to kurcz krtani, jednak nie trwa on długo. Na skutek braku tlenu dochodzi do utraty świadomości oraz otwarcia krtani i woda swobodnie przedostaje się do płuc."

Koniec cytatu.

Widzisz, tak jak kiedyś malarze i rzeźbiarze studiowali anatomię, tak teraz aktorzy uczą się fizjologii, w tym przypadku "fizjologii tonięcia" jeśli wogóle można się tak wyrazić...

Pozdr.,
Jacek


--

(...) Wcześniej zlecono nam przygotowanie kaskaderów i aktorów do sceny tonięcia. (...)
*) Polecieliśmy po standardach kursu Rescue (PADI) :PPP

a tu http://www.silent.com.pl/zabezpieczenie-planow-filmowych jest napisane, że
zabezpieczeniem Jandy i  Szajdy zajmowali się ci panowie:
http://www.krystynajanda.pl/dziennik?y=2008&m=9&d=1 A oni to zupełnie inna
federacja :) czy to znaczy, że tonięcie zleca się PADI, ale już ratowanie komu
innemu? :PPPP
pozdro
MM

--

Fajne te Twoje linki, dołożę jeszcze i ten:

http://www.shark.net.pl/jpg/tat98.jpg

Od lewej, od tyłu: Marek, Waldek, Maciek, Andrzej, Czarek, dalej z przodu Miła i skrajnie z prawej Zbyszek. Same PADI nurki.

Tutaj podpisywanie logbooków zaangażowanym nurkom:
http://www.shark.net.pl/jpg/tat96.jpg

Pozdr.,
in_for




--