Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.gory   »   [FOTO] Tatry Zachodnie gdzieś między jesienią, a zimą, trochę ponad chmurami...

[FOTO] Tatry Zachodnie gdzieś między jesienią, a zimą, trochę ponad chmurami...

Data: 2011-11-06 22:02:38
Autor: Jarek K.
[FOTO] Tatry Zachodnie gdzieś między jesienią, a zimą, trochę ponad chmurami...
Witam,
Zapraszam do obejrzenia fotek z jesiennego wędrowania po polsko-słowackich
Tatrach Zachodnich, które o tej porze roku są wyjątkowo przychylne wszelkim
fotopstrykaczom.
 http://jarekkardasz.republika.pl/foto/jesienne_tatry/index.htm

--
Pozdrawiam
Jarek Kardasz
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
DOLOMITY - via ferraty - informacje praktyczne
-- > http://jarekkardasz.republika.pl/dolomity/

Data: 2011-11-07 02:54:02
Autor: Jacek G.
Tatry Zachodnie gdzieś między jesienią, a zimą, trochę ponad chmurami...
On 6 Lis, 22:02, "Jarek K." <kont...@w.stop.ce> wrote:
Witam,
Zapraszam do obejrzenia fotek z jesiennego wędrowania po polsko-słowackich
Tatrach Zachodnich, które o tej porze roku są wyjątkowo przychylne wszelkim
fotopstrykaczom.

http://jarekkardasz.republika.pl/foto/jesienne_tatry/index.htm
Obejrzałem i polecam tym, którzy jeszcze nie obejrzeli.
Jarek, jak zwykle udowadniasz, że zdjęcia robi nie aparat z super
szkłami, megapikselami itp, ale człowiek z umiejętnością patrzenia,
kadrowania, dostrzegania światła. Warunki oczywiście były super do
robienia zdjęć, ale to nie zawsze wystarcza.
--
Jacek G.

Data: 2011-11-07 12:30:23
Autor: Marcin Kysiak
Tatry Zachodnie gdzieś między jesienią, a zimą, trochę ponad chmurami...
W dniu 2011-11-07 11:54, Jacek G. pisze:
On 6 Lis, 22:02, "Jarek K."<kont...@w.stop.ce>  wrote:
Witam,
Zapraszam do obejrzenia fotek z jesiennego wędrowania po polsko-słowackich
Tatrach Zachodnich, które o tej porze roku są wyjątkowo przychylne wszelkim
fotopstrykaczom.

http://jarekkardasz.republika.pl/foto/jesienne_tatry/index.htm
Obejrzałem i polecam tym, którzy jeszcze nie obejrzeli.
Jarek, jak zwykle udowadniasz, że zdjęcia robi nie aparat z super
szkłami, megapikselami itp, ale człowiek z umiejętnością patrzenia,
kadrowania, dostrzegania światła. Warunki oczywiście były super do
robienia zdjęć, ale to nie zawsze wystarcza.

Ja również polecam i podziwiam. Zwłaszcza po innym linku niedawno tutaj dawanym.

Pozdrawiam,
MK

--
Marcin Kysiak
Galeria fotografii:        http://www.marcinkysiak.pl
Kursy edycji zdjęć:        http://plenerium.pl
email: mkysiak@gmail.com   skype: marcin_kysiak

Data: 2011-11-07 20:02:17
Autor: Paweł Pontek
Tatry Zachodnie gdzieś między jesienią, a zimą, trochę ponad chmurami...
W dniu 2011-11-07 12:30, Marcin Kysiak pisze:

[...]
Zwłaszcza po innym linku niedawno tutaj dawanym.

:-)

PABLO

Data: 2011-11-12 18:54:40
Autor: J.F.
Tatry Zachodnie gdzieś między jesienią, a zimą, trochę ponad chmurami...
Dnia Mon, 7 Nov 2011 02:54:02 -0800 (PST), Jacek G. napisał(a):
http://jarekkardasz.republika.pl/foto/jesienne_tatry/index.htm
Obejrzałem i polecam tym, którzy jeszcze nie obejrzeli.
Jarek, jak zwykle udowadniasz, że zdjęcia robi nie aparat z super
szkłami, megapikselami itp, ale człowiek z umiejętnością patrzenia,
kadrowania, dostrzegania światła. Warunki oczywiście były super do
robienia zdjęć, ale to nie zawsze wystarcza.

Tylko wiesz - czasem trafiam na dobra pogode, dostrzegam cos pieknego,
wyciagam aparat ... i na zdjeciu tego juz nie widac.

Ja zawinilem, czy aparat ? J.

Data: 2011-11-12 22:49:40
Autor: Jarek K.
Tatry Zachodnie gdzieś między jesienią, a zimą, trochę ponad chmurami...
W dniu 12 lis 2011, o godzinie 18:54, J.F. napisał(a):

Tylko wiesz - czasem trafiam na dobra pogode, dostrzegam cos pieknego,
wyciagam aparat ... i na zdjeciu tego juz nie widac.

Ja zawinilem, czy aparat ?
Odpowiem, choć to nie do mnie pytanie :)
Cóż, aparat jak długopis u pisarza - co on winien na nieodpowiedni dobór
słów na kartce papieru? Ale wracając do pytania - też tak kiedyś miałem. Po
wielu porażkach fotograficznych zrozumiałem, że zdjęcie kieruje się
odrębnymi regułami niż zmysły człowieka. Na fotce nie słychać wiatru, nie
czuje się zimna (choć umiejętny fotograf mógłby sprawić, że oglądający
poczuje chłód), nie czuć zapachów itd. Te czynniki trzeba przetłumaczyć na
obraz i moim zdaniem jest to bardzo trudne. Sprawić aby przykładowo,
oglądający fotkę odczuł ten świst wiatru, który był wokół fotografa na
grani.
Może warto tu przytoczyć znane powiedzenie, że skoro w tak dobych warunkach
zdjęcie nie wyszło jak należy, to być może nie podeszliśmy zbyt blisko, aby
móc pokazać to, co trzeba...

--
Pozdrawiam
Jarek Kardasz
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
DOLOMITY - via ferraty - informacje praktyczne
-- > http://jarekkardasz.republika.pl/dolomity/

Data: 2011-11-14 06:03:51
Autor: Jacek G.
Tatry Zachodnie gdzieś między jesienią, a zimą, trochę ponad chmurami...
On 12 Lis, 18:54, "J.F." <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote:
Dnia Mon, 7 Nov 2011 02:54:02 -0800 (PST), Jacek G. napisał(a):
> Jarek, jak zwykle udowadniasz, że zdjęcia robi nie aparat z super
> szkłami, megapikselami itp, ale człowiek z umiejętnością patrzenia,
> kadrowania, dostrzegania światła. Warunki oczywiście były super do
> robienia zdjęć, ale to nie zawsze wystarcza.

Tylko wiesz - czasem trafiam na dobra pogode, dostrzegam cos pieknego,
wyciagam aparat ... i na zdjeciu tego juz nie widac.

Ja zawinilem, czy aparat ?
Trudno powiedzieć - ale bardziej prawdopodobne, że wina leży po
stronie fotografa. Lepszy aparat czasem pomaga uzyskać lepsze
rezultaty w specyficznych, trudnych warunkach, ale też nie bez
umiejętności wykorzystania możliwości aparatu przez fotografa. Słuszne
jest to, co napisał poniżej Jarek i Marcin, że nie wszystko to, co
ładnie wygląda w rzeczywistości jest dobrym tematem na zdjęcie. A bywa
i tak, że ten sam temat, w tych samych warunkach jedna osoba
sfotografuje ciekawie, a inna wykona przeciętny lub kiepski obrazek.
Ponadto nie zawsze super "ładna" pogoda sprzyja ciekawym zdjęciom.
A to co napisałem w poprzednim poście, to uwaga dotycząca
wszechobecnego kultu techniki i sprzętu, który najczęściej propagują
ludzie nie bardzo potrafiący ten sprzęt sensownie wykorzystać. Ja tam
wolę obejrzeć parę ciekawych zdjęć robionych prostym aparatem niż
setki przeciętnych wykonanych profesjonalnym sprzętem (co oczywiście
nie znaczy, że nie zdarza się na odwrót). W każdym razie ważny jest
rezultat, a nie narzędzia.
--
Jacek G.

Data: 2011-11-14 15:27:01
Autor: Jarek Kardasz
Tatry Zachodnie gdzieś między jesienią, a zimą, trochę ponad chmurami...
Dnia Sat, 12 Nov 2011 18:54:40 +0100, J.F. napisał(a):

Tylko wiesz - czasem trafiam na dobra pogode, dostrzegam cos pieknego,
wyciagam aparat ... i na zdjeciu tego juz nie widac.

Ja zawinilem, czy aparat ?
Jeszcze tak mi się nasunęło na myśl, że wiele bardzo atrakcyjnych
widoczków, to między innymi te widziane pod słońce - one naprawdę robią
wrażenie, gdy się na nie patrzy. Ale coś takiego uchwycić aparatem nie jest
już łatwe (szczególnie początkującym, którzy nie rozumieją, że matryca
aparatu "widzi" zupełnie inaczej niż oczy człowieka). W takich warunkach
łatwo fotkę prześwietlić, nie wykorzystać pełnej rozpiętości tonalnej
aparatu, albo co częściej bywa w takiej sytuacji - źle wybrać odpowieni
zakres tonalny ze zbyt szerokiego, jaki mogą widzieć oczy ludzkie, ale już
nie matryca aparatu. Wtedy być może trzeba zdecydować się na HDR. Osoba,
która nieumiejętnie coś takiego sfotografuje może być później zawiedziona,
że było tak pięknie, a zdjęcia wyszły tak słabo. Aparat ma swoje
ograniczenia, ale znając je można w tych trudnych warunkach uzyskać
wyjątkowe zdjęcia, ale to już zależy od człowieka.


--
Pozdrawiam
Jarek Kardasz
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
DOLOMITY - via ferraty - informacje praktyczne
-- > http://jarekkardasz.republika.pl/dolomity/

Data: 2011-11-07 13:06:46
Autor: R.
[FOTO] Tatry Zachodnie gdzieś między jesienią, a zimą, trochę ponad chmurami...
W dniu 2011-11-06 22:02, Jarek K. pisze:
Witam,
Zapraszam do obejrzenia fotek z jesiennego wędrowania po polsko-słowackich
Tatrach Zachodnich, które o tej porze roku są wyjątkowo przychylne wszelkim
fotopstrykaczom.

http://jarekkardasz.republika.pl/foto/jesienne_tatry/index.htm


Świetne!

Jarku, tak technicznie - lecisz na zwykłym sofcie w A610 i wrzucasz jak idzie do sieci (no. ew jakiś kadr), czy pracujesz na tych plikach jeszcze w domu.

R.

Data: 2011-11-07 13:43:32
Autor: Jarek Kardasz
[FOTO] Tatry Zachodnie gdzieś między jesienią, a zimą, trochę ponad chmurami...
Dnia Mon, 07 Nov 2011 13:06:46 +0100, R. napisał(a):

Świetne!

Jarku, tak technicznie - lecisz na zwykłym sofcie w A610 i wrzucasz jak idzie do sieci (no. ew jakiś kadr), czy pracujesz na tych plikach jeszcze w domu.

Po przesortowaniu, wybrane zdjęcia "lecą" do stworzonego przeze mnie makro
w programie graficznym, które koryguje kolory tak, aby były poprawne, tzn.
aby biały był biały, szary - szary itd.(oryginalnie A610 niestety daje
lekko zielony odcień). Makro podnosi też delikatnie kontrast oraz bardzo
delikatnie podnosi nasycenie kolorów. Ten etap, to tylko usuwanie wad A610
- mając lepszy aparat takie zdjęcia (albo i lepsze) miałbym na wyjściu.

Później makro te zdjęcia pomniejsza na potrzeby internetu i je wyostrza. To
wszystko.
Niektóre fotki, które tego wymagają, poprawiam ręcznie - w przypadku tej
galerii:
- w jednej fotce poprawiam krzywą linię horyzontu,
- w jednym zdjęciu poprawiam ręcznie naświetlenie, bo było prześwietlone,
- ostatnie zdjęcie (jako jedyne w tej galerii) było od nowa przekadrowane,
- zdjęcia wydłużone są zlepkiem 2-3 zdjęć,
To wszystko co robiłem.

Jako ciekawostkę dodam, że wszystkie zdjęcia fotografowałem wyłącznie przy
wykorzystaniu obrotowego ekranu LCD, bez którego prawdopodobnie sporo z
tych zdjęć nigdy by nie powstało, bo np. nie chciałoby mi się kłaść na
ziemi (mając na grzbiecie plecak), aby robić niskie ujęcia.

--
Pozdrawiam
Jarek Kardasz
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
DOLOMITY - via ferraty - informacje praktyczne
-- > http://jarekkardasz.republika.pl/dolomity/

Data: 2011-11-08 21:04:38
Autor: Ryszard Seweryn
[FOTO] Tatry Zachodnie gdzieś między jesienią, a zimą, trochę ponad chmurami...
W dniu 2011-11-06 22:02, Jarek K. pisze:
Witam,
Zapraszam do obejrzenia fotek z jesiennego wędrowania po polsko-słowackich
Tatrach Zachodnich,

Jak zwykle piękne, choć serwer lipa.

rychu

Data: 2011-11-09 10:44:09
Autor: Jarek Kardasz
[FOTO] Tatry Zachodnie gdzieś między jesienią, a zimą, trochę ponad chmurami...
Dnia Tue, 08 Nov 2011 21:04:38 +0100, Ryszard Seweryn napisał(a):

Jak zwykle piękne, choć serwer lipa.

No z tym serwerem to rzeczywiście coś ostatnio niedobrze, a szkoda, bo nie
specjalnie uśmiecha się mi przesiadka ze względu na stronę o Dolomitach.
Może faceci z onetu coś w końcu z tym zrobią, bo im klienci pouciekają.


--
Pozdrawiam
Jarek Kardasz
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
DOLOMITY - via ferraty - informacje praktyczne
-- > http://jarekkardasz.republika.pl/dolomity/

Data: 2011-11-09 19:45:13
Autor: Sławomir Szyszło
[FOTO] Tatry Zachodnie gdzieś między jesienią, a zimą, trochę ponad chmurami...
Dnia Wed, 9 Nov 2011 10:44:09 +0100, Jarek Kardasz <emalia@w.stop.ce>
wklepał(-a):

No z tym serwerem to rzeczywiście coś ostatnio niedobrze, a szkoda, bo nie
specjalnie uśmiecha się mi przesiadka ze względu na stronę o Dolomitach.
Może faceci z onetu coś w końcu z tym zrobią, bo im klienci pouciekają.

Mi udało się obejrzeć tylko kilka zdjęć. Ładowanie następnego trwa kilkadziesiąt
sekund. Niestety, ale uciekam z tej strony. :)
--
Sławomir Szyszło
Nadprzewodnik sudecki klasy 20 kV
FAQ pl.rec.gory http://www.faq.e-gory.pl/

Data: 2011-11-09 09:26:39
Autor: R.
[FOTO] Tatry Zachodnie gdzieś między jesienią, a zimą, trochę ponad chmurami...
W dniu 2011-11-06 22:02, Jarek K. pisze:
Witam,
Zapraszam do obejrzenia fotek z jesiennego wędrowania po polsko-słowackich
Tatrach Zachodnich, które o tej porze roku są wyjątkowo przychylne wszelkim
fotopstrykaczom.

http://jarekkardasz.republika.pl/foto/jesienne_tatry/index.htm

http://jarekkardasz.republika.pl/foto/jesienne_tatry/slides/02_IMG_7995_1.htm

Po lewej na środku zdjęcia to Wlk. Chocz jeśli się nie mylę, a to w oddali po prawej na górze? Pilsko? Czy Mała Fatra?

R.

Data: 2011-11-09 11:09:44
Autor: Jarek Kardasz
[FOTO] Tatry Zachodnie gdzieś między jesienią, a zimą, trochę ponad chmurami...
Dnia Wed, 09 Nov 2011 09:26:39 +0100, R. napisał(a):

http://jarekkardasz.republika.pl/foto/jesienne_tatry/index.htm

http://jarekkardasz.republika.pl/foto/jesienne_tatry/slides/02_IMG_7995_1.htm

Po lewej na środku zdjęcia to Wlk. Chocz jeśli się nie mylę, a to w oddali po prawej na górze? Pilsko? Czy Mała Fatra?

Tak, ten po lewej to Wielki Chocz, zaś te góry w dali to najwyższe
wierzchołki Małej Fatry.


--
Pozdrawiam
Jarek Kardasz
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
DOLOMITY - via ferraty - informacje praktyczne
-- > http://jarekkardasz.republika.pl/dolomity/

Data: 2011-11-09 11:26:40
Autor: Jarek Kardasz
[FOTO] Tatry Zachodnie gdzieś między jesienią, a zimą, trochę ponad chmurami...
Dnia Wed, 09 Nov 2011 09:26:39 +0100, R. napisał(a):

Po lewej na środku zdjęcia to Wlk. Chocz jeśli się nie mylę, a to w oddali po prawej na górze? Pilsko? Czy Mała Fatra?

Szczyty Małej Fatry widać też na tym zdjęciu:
http://jarekkardasz.republika.pl/foto/jesienne_tatry/slides/02_IMG_7959_1.htm
Od lewej: Wielki Krywań, Stoh i Wielki Rozsutec

Na tym zdjęciu:
http://jarekkardasz.republika.pl/foto/jesienne_tatry/slides/03_IMG_8106_1.htm
widać Martinske Hole i szczyt Wielka Luka (1475 m) z charakterystyczną
wieżą przekaźnikową (z lewej na tle nieba widać słabo wyraźną pionową
kreskę wieży).

A na tym zdjęciu:
http://jarekkardasz.republika.pl/foto/jesienne_tatry/slides/03_IMG_8101_1.htm
widać Kl'ak (1352 m) znajdujący się na odległym krańcu Małej Fatry, pasmo
Martinskie Hole. Na zdjęciu jest to odległe, niewielkie wzniesienie ponad
równą linię horyzontu.

--
Pozdrawiam
Jarek Kardasz
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
DOLOMITY - via ferraty - informacje praktyczne
-- > http://jarekkardasz.republika.pl/dolomity/

Data: 2011-11-09 20:55:32
Autor: Titus Atomicus
[FOTO] Tatry Zachodnie gdzieś między je sienią, a zimą, trochę ponad chmur ami...
In article <j96sl8$nfa$1@news.onet.pl>, "Jarek K." <kontakt@w.stop.ce> wrote:

Witam,
Zapraszam do obejrzenia fotek z jesiennego wędrowania po polsko-słowackich
Tatrach Zachodnich, które o tej porze roku są wyjątkowo przychylne wszelkim
fotopstrykaczom.
 http://jarekkardasz.republika.pl/foto/jesienne_tatry/index.htm

Ojej, fajne.
I to Canon A610.
:-(
To juz nie wiem ktory aparat kupic. A juz sklanialem sie w kierunku Casio EX-P700.
:-(

TA

Data: 2011-11-10 11:23:21
Autor: Jarek Kardasz
[FOTO] Tatry Zachodnie gdzieś między je sienią, a zimą, trochę ponad chmur ami...
Dnia Wed, 09 Nov 2011 20:55:32 +0100, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world
napisał(a):

> To juz nie wiem ktory aparat kupic. A juz sklanialem sie w kierunku Casio EX-P700.
:-(

Moim zdaniem nie ma większego znaczenia, jaki aparat kupisz, bylebyś lubił
robić nim zdjęcia. Tzn. trzeba taki aparat dobrze "czuć", aby móc
wykorzystać jego możliwości na max. Zdecydowana większość tego, co będzie
na zdjęciu i tak powstaje w głowie (szkoda, że veny twórczej nie można
kupić ;)

Wtedy, gdy wybierałem A610 liczyło się dla mnie kilka cech niedostępnych u
konkurencji, a które dla mnie były priorytetem, a więc zasilanie na 4 x AA
i obracany ekran LCD, który jak później okazało się, był bardzo pomocny w
kreatywnym postrzeganiu świata. Dużo bardziej pomocny w odkryciu nowych,
nietypowych ujęć, niż wizjer lustrzanki, którą fotografowałem wcześniej.

--
Pozdrawiam
Jarek Kardasz
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
DOLOMITY - via ferraty - informacje praktyczne
-- > http://jarekkardasz.republika.pl/dolomity/

Data: 2011-11-10 11:28:15
Autor: Zbynek Ltd.
[FOTO] Tatry Zachodnie gdzieś między jesienią, a zimą, trochę ponad chmurami...
Jarek Kardasz napisał(a) :
Wtedy, gdy wybierałem A610 liczyło się dla mnie kilka cech niedostępnych u
konkurencji, a które dla mnie były priorytetem, a więc zasilanie na 4 x AA
i obracany ekran LCD, który jak później okazało się, był bardzo pomocny w
kreatywnym postrzeganiu świata.

Racja. Jak mam robić pompki z plecakiem na grzbiecie, to mnie
odchodzi chęć zrobienia zdjęcia :-)

--
Pozdrawiam
   Zbyszek
PGP key: 0x5351FDE3

[Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się
wszystkie możliwości.]

Data: 2011-11-10 12:00:31
Autor: Jarek Kardasz
[FOTO] Tatry Zachodnie gdzieś między jesienią, a zimą, trochę ponad chmurami...
Dnia Thu, 10 Nov 2011 11:28:15 +0100, Zbynek Ltd. napisał(a):

Jarek Kardasz napisał(a) :
Wtedy, gdy wybierałem A610 liczyło się dla mnie kilka cech niedostępnych u
konkurencji, a które dla mnie były priorytetem, a więc zasilanie na 4 x AA
i obracany ekran LCD, który jak później okazało się, był bardzo pomocny w
kreatywnym postrzeganiu świata.

Racja. Jak mam robić pompki z plecakiem na grzbiecie, to mnie
odchodzi chęć zrobienia zdjęcia :-)
O właśnie to. Albo zdjęcie robione ok. 5 cm nad taflą wody czy jakiegoś
bagnistego terenu. Kto spróbuje się przymierzyć do takiej fotki z
patrzeniem przez wizjer, gdy na zewnątrz jest +5'C ? Można też nie
posiadając statywu, wieczorem, pstryknąć udaną fotkę ustawiając aparat na
ziemi. Albo trzymając aparat na wysokości pasa i patrząc na wizjer z góry,
nie wzbudzać podejrzeń, że kogoś fotografujemy, przez co można zrobić fotki
naturalne i niepozowane. Itd...

--
Pozdrawiam
Jarek Kardasz
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
DOLOMITY - via ferraty - informacje praktyczne
-- > http://jarekkardasz.republika.pl/dolomity/

Data: 2011-11-12 19:19:11
Autor: cef
[FOTO] Tatry Zachodnie gdzieś między jesienią, a zimą, trochę ponad chmurami...
Jarek Kardasz wrote:

Kto spróbuje się przymierzyć do takiej
fotki z patrzeniem przez wizjer, gdy na zewnątrz jest +5'C ?

Ja tak robie nawet przy -15'C :-)

Data: 2011-11-12 23:50:47
Autor: Marek
Tatry Zachodnie gdzieś między jesienią, a zimą, trochę ponad chmurami...
Jarek Kardasz:

obracany ekran LCD, który jak później okazało się, był bardzo pomocny w
kreatywnym postrzeganiu świata. Dużo bardziej pomocny w odkryciu nowych,
nietypowych ujęć, niż wizjer lustrzanki, którą fotografowałem wcześniej.

O, to dziwny kierunek. A przynajmniej rzadki. Bo ludzie z czasem
raczej zamieniają kompakt na lustrzankę :).
Odchylany panel to fajna rzecz. Ale i w tradycyjnej lustrzance można
sobie radzić bez niego, robiąc zdjęcie "na ślepo" i sprawdzając po
chwili co wyszło. A potem ewentualnie powtórzyć ujęcie. Nowe
lustrzanki pozwalają na więcej. Niektóre też mają odchylany panel..
Za to szybkością wciąż biją kompakty na głowę. Bo i tak można rozumieć
słowa J.F.: "dostrzegam cos pieknego,
wyciagam aparat ... i na zdjeciu tego juz nie widac". Czasem nie
widać, bo zdążyło zwiać lub się zmienić, zanim kompakt był łaskaw
przygotować się do rejestracji obrazu. To w fotografii turystycznej, o
zróżnicowanej tematyce, nie takie rzadkie zjawisko.
Wracając do sedna. Fotki z tego albumu bardziej mi się podobają niż z
obrzeża znanej puszczy. Temat broni się sam, a resztę, jak piszesz,
załatwia automatyka aparatu. Wystarczy poprawnie skadrować obraz.
Plener podmiejski był już sporym wyzwaniem i tam w galerii jest
bardziej nierówno. Niezależnie od "veny", jak sądzę :).

--
Marek

Data: 2011-11-13 11:39:42
Autor: Marcin Kysiak
Tatry Zachodnie gdzieś między jesienią, a zimą, trochę ponad chmurami...
W dniu 2011-11-13 08:50, Marek pisze:
Jarek Kardasz:

obracany ekran LCD, który jak później okazało się, był bardzo pomocny w
kreatywnym postrzeganiu świata. Dużo bardziej pomocny w odkryciu nowych,
nietypowych ujęć, niż wizjer lustrzanki, którą fotografowałem wcześniej.

O, to dziwny kierunek. A przynajmniej rzadki. Bo ludzie z czasem
raczej zamieniają kompakt na lustrzankę :).

I bardzo często są rozczarowani, przynajmniej na początku :-)

Za to szybkością wciąż biją kompakty na głowę. Bo i tak można rozumieć
słowa J.F.: "dostrzegam cos pieknego,
wyciagam aparat ... i na zdjeciu tego juz nie widac". Czasem nie
widać, bo zdążyło zwiać lub się zmienić, zanim kompakt był łaskaw
przygotować się do rejestracji obrazu. To w fotografii turystycznej, o
zróżnicowanej tematyce, nie takie rzadkie zjawisko.

Oczywiście nie widziałem zdjęć J.F., ale często jest to kwestia ujęcia tematu - bo ciekawe i interesujące zjawisko nie przekłada się automatycznie na ciekawy i interesujący obraz.

Akurat IMVHO lustrzanka ma największą przewagę w fotografii portretowej (mniejsza głębia ostrości przy tej samej przesłonie + możliwość użycia jasnych obiektywów), reporterskiej (szybkość działania). W wielu sytuacjach da lepszą jakość techniczną obrazu (ostrość, szumy), ale w fotografii górsko-krajobrazowej jej przewaga nie jest taka duża.

Zresztą pojęcie "lustrzanka" w takich porównaniach nie ma sensu, tam zdjęcia robi obiektyw, a nie aparat ;-)

Pozdrawiam,
Marcin

--
Marcin Kysiak
Galeria fotografii:        http://www.marcinkysiak.pl
Kursy edycji zdjęć:        http://plenerium.pl
email: mkysiak@gmail.com   skype: marcin_kysiak

Data: 2011-11-13 12:58:35
Autor: Jarek K.
Tatry Zachodnie gdzieś między jesienią, a zimą, trochę ponad chmurami...
W dniu 13 lis 2011, o godzinie 8:50, Marek napisał(a):

O, to dziwny kierunek. A przynajmniej rzadki. Bo ludzie z czasem
raczej zamieniają kompakt na lustrzankę :).
U mnie też tak było, że najpierw kompakt (analogowy), później lustrzanka
(analogowa), później druga lustrzanka (analogowa), a później powrót do
korzeni, czyli kompakt (cyfrowy z obracanym ekranem); taraz ponownie
przymierzam się do lustrzanki :), choć przy wspinaczce, jeździe na nartach
i na rowerze nadal mi będzie towarzyszyć kompakt ze względu na wielkość i
ciężar aparatu.

Odchylany panel to fajna rzecz. Ale i w tradycyjnej lustrzance można
sobie radzić bez niego, robiąc zdjęcie "na ślepo" i sprawdzając po
chwili co wyszło. A potem ewentualnie powtórzyć ujęcie. Nowe
lustrzanki pozwalają na więcej. Niektóre też mają odchylany panel.
Fotografia na ślepo to mi chyba nie będzie sprawiała satysfakcji... Ale
oczywiście tak jak piszesz są już lustrzanki z obracanym ekranem, więc
jakąś wybrać można (z czasem pewnie wybór modeli będzie jeszcze większy).
Tak myślę, że obracany ekran ma większy sens w lustrzance niż opcja
kręcenia filmów, no ale marketing rządzi się odrębnymi kryteriami, bo
przeciętny Kowalski pewnie woli, jak mu buja się coś na obrazie, niż ekran
w aparacie :)

Za to szybkością wciąż biją kompakty na głowę. Bo i tak można rozumieć
słowa J.F.: "dostrzegam cos pieknego,
wyciagam aparat ... i na zdjeciu tego juz nie widac". Czasem nie
widać, bo zdążyło zwiać lub się zmienić, zanim kompakt był łaskaw
przygotować się do rejestracji obrazu. To w fotografii turystycznej, o
zróżnicowanej tematyce, nie takie rzadkie zjawisko.
Polemizowałbym z tym - przyrodę fotografuję od dawna i jakoś nie odczuwam
presji czasu, jak na zawodach sportowych. Mogę spokojnie przymierzyć się do
tematu przez ileś tam minut i nie mam wrażenia, że góry mi uciekły :) To
znaczy szybkość (zarówno uruchomienia aparatu, jak i opóźnienie aparatu
pomiędzy wciśnięciem spustu, a zarejestrowaniem zdjęcia, czy ilość zdjęć w
serii) nie mają aż takiego znaczenia o ile nie fotografuje się zwierząt,
sportu czy dzieci itp. ruchomych tematów. Ale to i tak obecnie już
nieistotne rozważania, bo kompakty teraz sprzedawane są już wystarczająco
szybkie.

Wracając do sedna. Fotki z tego albumu bardziej mi się podobają niż z
obrzeża znanej puszczy. Temat broni się sam, a resztę, jak piszesz,
załatwia automatyka aparatu. Wystarczy poprawnie skadrować obraz.
Plener podmiejski był już sporym wyzwaniem i tam w galerii jest
bardziej nierówno. Niezależnie od "veny", jak sądzę :).
Dzięki za opinię - pomyślę nad tym.

--
Pozdrawiam
Jarek Kardasz
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
DOLOMITY - via ferraty - informacje praktyczne
-- > http://jarekkardasz.republika.pl/dolomity/

[FOTO] Tatry Zachodnie gdzieś między jesienią, a zimą, trochę ponad chmurami...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona