Data: 2011-06-14 13:48:48 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Tatry z wózkiem | |
Tom, Tue, 14 Jun 2011 13:32:53 +0200, pl.rec.gory:
Witam Dolina Chochołowska albo Kościeliska. O ile dobrze pamiętam Dolinę Białej Wody to może być marnie z wózkiem. Z Gołkowic na Przehybę jest też asfalt (albo wyrób asfaltopodobny, czyli asfalt w standardzie "PL"). Swoją drogą, jaki jest sens ciągania dziecka w wózku w "góry"? Bo chyba nie wierzysz we wspomnienia dzieciaka. -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2011-06-14 14:04:29 | |
Autor: bans | |
Tatry z wózkiem | |
W dniu 2011-06-14 13:48, Marek 'marcus075' Karweta pisze:
Swoją drogą, jaki jest sens ciągania dziecka w wózku w "góry"? Bo chyba nie Dla zdrowia? A może nie ma go z kim zostawić, a do gór tęskno? -- bans |
|
Data: 2011-06-14 14:28:14 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Tatry z wózkiem | |
bans, Tue, 14 Jun 2011 14:04:29 +0200, pl.rec.gory:
W dniu 2011-06-14 13:48, Marek 'marcus075' Karweta pisze: Swojego czy dziecka? A może nie ma go z kim zostawić, a do gór tęskno? To jest jedyny argument, który do mnie przemawia. ;-) (do momentu, kiedy nie siedzę w schronisku, a obok dzieciak się drze ;-)) -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich. |
|
Data: 2011-06-14 14:42:26 | |
Autor: bans | |
Tatry z wózkiem | |
W dniu 2011-06-14 14:28, Marek 'marcus075' Karweta pisze:
To jest jedyny argument, który do mnie przemawia. ;-) Błędnie zakładasz, że chce cię do czegoś przekonać. Po prostu zadałeś pytanie, na które bez zastanowienia można podać kilka odpowiedzi... -- bans |
|
Data: 2011-06-14 14:09:11 | |
Autor: Tom | |
Tatry z wózkiem | |
Witam Dzieki. Chocholowska i Koscieliska raczej odpadaja, bylem tam niedawno. Przehyba to dobry pomysl ! Mysle ze jest sens sciągnac dziecko w gory, bo jezeli obecnie tylko je i śpi w domu to też moze to robic w wygodnym wozku poza domem, a żona od porodu nigdzie nie byla i chcialaby zobaczyć Taterki (ale Beskidy nie wykluczam). Dzieciak jest za maly aby zapamietal ze byl gdziekolwiek. Tomek |
|
Data: 2011-06-14 14:24:54 | |
Autor: Wojciech Wierba | |
Tatry z w�zkiem | |
W dniu 2011-06-14 14:09, Tom pisze:
Przehyba to dobry pomysl !Dobra droga, chociaĹź nie asfalt prowadzi z Wierchomli MaĹej do BacĂłwki nad WierchomlÄ (zaczyna siÄ trochÄ poniĹźej hotelu). JeĹli wĂłzek na duĹźych koĹach to da radÄ. Stosunkowo dobra droga prowadzi teĹź z Rytra przez przysiĂłĹek Makowica do prywatnego schroniska Cyrla (a tam pychotki róşne). Ta droga niestety czÄĹciowo kamienista, tylko wĂłzek sportowy z duĹźymi koĹami. Pozdrawiam Wojtek |
|
Data: 2011-06-14 19:06:50 | |
Autor: Tomasz Sójka | |
Tatry z w�zkiem | |
Dnia Tue, 14 Jun 2011 14:24:54 +0200, Wojciech Wierba napisał(a):
W dniu 2011-06-14 14:09, Tom pisze: Moi sąsiedzi ostatnio mówili że droga na Cyrlę się poprawiła i niby bez problemu da się osobowym... Ale nie szedłem tamtędy :) Pozdrawiam Tomek |
|