Data: 2009-07-20 18:07:44 | |
Autor: Szewc | |
TdF - 15 etap. | |
Frankie pisze:
Witam, Przed samym atakiem spojrzał w tył (Silnoręki jechał za nim dwie pozycje OIDP), ciekaw jestem czy zobaczył jego oczy. I co mu powiedziały - jestem na ostatnich nogach? Nie dam rady? Jednak nie wygram tego Touru. Nie było groźnej miny, czyli przyzwolenie do odpalenia swojej rakiety? Może też coś w podobnym tonie usłyszał od Bruyneela w słychawce? W końcu do mety Armstronga ciągnęła lokomotywa Kloden, a i tak strzelił mu z koła na 6 sekund. I twarz miał wymęczoną w przeciwieństwie do Alberto C. Nie wiem, w każdym razie cieszę się, bo Tour w tym roku był nie do oglądania, aż chciało się wyjść z kina. pozdr. Szewc |
|