Ja nie rozumie dlaczego relacjonowanie to kompletna porazka.
W TVP od 17:20 dopiero czyli może TVP zdąży pokazać wjazd na metę
W Ĺźadnej innej stacji nic (w tym sportowych)

System locatello
http://67tdp.locatelo.com/my_localization/0
to kompletna lipa jest Ucieczka U1 ? i nie wiadomo nawet kto w niej
jedzie a przez 80% czasu nie działał w 100% tj nie wyświetlały się
wszystkie dane ktĂłre powinny.
W porownaniu do systemu z TdF gdzie było wiadomo kto gdzie jedzie to
locattleo to amatorszczyzna.


W necie nie ma zadnej transmisji, może w jakimśradiu coś jest czy ktoś
coś wie ?

On 1 Sie, 16:59, arturbac <artur_no_spam@no_spam.ebasoft.com.pl>
wrote:

Ja nie rozumie dlaczego relacjonowanie to kompletna porazka.
W TVP od 17:20 dopiero czyli może TVP zdąży pokazać wjazd na metę

Etap kończy się koło 19, więc nie opowiadaj bajek; dlatego relacja
zaczyna się o 17.30, więcej niż 1,5-2h płaskiego etapu po prostu
oglądać się nie da - tak to jest nudne nawet dla tych którzy się tym
sportem interesują.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

W dniu 2010-08-01 17:31, Michał Wolff pisze:

Etap kończy się koło 19, więc nie opowiadaj bajek;

Będzie można obejrzeć końcówkę z jazdy w kółko po W-wie 8 okrążeń.
Czy wszystkie relacje to będą tylko kamery stacjonarne na rundach przed
metą , bez żadnego motoru z kamerą i premiami górskimi na trasie ?

dlatego relacja
zaczyna się o 17.30, więcej niż 1,5-2h płaskiego etapu po prostu
oglądać się nie da

da się w TdF dało i było warto.

da się w TdF dało i było warto.

Ale TdF to własnie głównie program krajoznawczy.

--

On 1 Sie, 16:42, " " <piotre...@NOSPAM.gazeta.pl> wrote:

> da się w TdF dało i było warto.

Ale TdF to własnie głównie program krajoznawczy.

A TdP to program dziuroznawczy (skojarzenia dowolne ;-) W dodatku
przeznaczony dla totalnych laików - brakuje mi tylko wytłumaczenia
zadziwionym widzom, dlaczego ta banda rowerzystów jedzie jezdnią i
blokuje ruch - przecież mają ŚCIEŻKI ROWEROWE!! ;-)

A tak przy okazji - czy Czesiu L. coś pokręcił, czy rzeczywiście
neutralizacja czasu następowała 1km przed metą, a nie jak zwykle 3km?
Jeśli to był rzeczywiście 1km, to jest to co najmniej dziwne, przecież
przy takiej końcówce kraksa była wielce prawdopodobna. Ba, nawet mogę
się pochwalić czarno-jasnowidztwem, bo jakieś 3km przed metą
powiedziałem sobie "musi być dzisiaj kraksa, bo dawno nie widziałem
kraksy na TdP"... no i była.

Te boczne barierki mi się nie podobają, mają wystające nogi na które
łatwo zostać wepchniętym i mam wrażenie, że zaczęło się właśnie od
takiego zahaczenia kołem o podstawę barierki.  Na Vuelcie barierki są
pochylone w stronę jezdni, natomiast nie przyuważyłem jakie stoją na
Giro lub TdF...

Pozdr-
-Rowerex

W dniu 2010-08-01 20:13, Rowerex pisze:

dlaczego ta banda rowerzystów jedzie jezdnią i
blokuje ruch - przecież mają ŚCIEŻKI ROWEROWE!! ;-)

Kolarze dla tłumu to inna nacja niz rowerzyści ;-)
Rowerzyście się nie należy gładka nawierzchnia.

A tak przy okazji - czy Czesiu L. coś pokręcił, czy rzeczywiście
neutralizacja czasu następowała 1km przed metą, a nie jak zwykle 3km?

Raczej wcześniej.

Te boczne barierki mi się nie podobają, mają wystające nogi na które
łatwo zostać wepchniętym

Też na to zwróciłem uwagę , że chociaż nei są zabudowane dytkami od
strony jezdni.

i mam wrażenie, że zaczęło się właśnie od
takiego zahaczenia kołem o podstawę barierki.

Chyba nie choć ktoś oberwał ostatecznie przez nie, bo były powywracane.

W dniu 01.08.2010 17:35, arturbac pisze:

W dniu 2010-08-01 17:31, Michał Wolff pisze:

Etap kończy się koło 19, więc nie opowiadaj bajek;

Będzie można obejrzeć końcówkę z jazdy w kółko po W-wie 8 okrążeń.
Czy wszystkie relacje to będą tylko kamery stacjonarne na rundach przed
metą , bez żadnego motoru z kamerą i premiami górskimi na trasie ?

Hehe, pewnie tak. Chociaż pamiętam jak kiedyś helikopter położył 1/2
peletonu, więc może tym razem też możemy liczyć na takie atrakcje? ;)

dlatego relacja
zaczyna się o 17.30, więcej niż 1,5-2h płaskiego etapu po prostu
oglądać się nie da

da się w TdF dało i było warto.

Dokładnie, przecież transmisja nie miała 5-6h tylko 2,5h. A tutaj nam
serwują historyjki zamiast powiedzieć co się dzieje na trasie. Ciekawe
czy coś pokażą, podobno jakaś kraksa była ...

Fabian.

Dnia 01 sie 2010 w liście [news:i344h6$6tt$1news.task.gda.pl]
Fabian [fabian@niematakiegoadresu.pl] napisał(a):

Będzie można obejrzeć końcówkę z jazdy w kółko po W-wie 8
okrążeń. Czy wszystkie relacje to będą tylko kamery stacjonarne
na rundach przed metą , bez żadnego motoru z kamerą i premiami
górskimi na trasie ?

A dzisiaj położył barierki, między innymi na mnie i kilka innych osób.

--
Pozdrawiam,
Rafał W.

Sprzedam rowerowy szpej podróżniczy: http://tiny.pl/hxqkl

http://picasaweb.google.com/warszawski.wycinak
http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

W dniu 2010-08-01 21:54, Rafał Wawrzycki pisze:

A dzisiaj położył barierki, między innymi na mnie i kilka innych osób.

czy dobrze rozumie że motocykl uczestniczył w tej kraksie ?
I co było bezpośrednią przyczyną kraksy, skoro byłeś na miejscu może
widziałeś ? z kamer tylko tyle że komuś koło się odwinęło na bok i
domino poleciało ...

Dnia 01 sie 2010 w liście [news:i34lmn$p0m$1news.task.gda.pl]
arturbac [artur_no_spam@no_spam.ebasoft.com.pl] napisał(a):

czy dobrze rozumie że motocykl uczestniczył w tej kraksie ?
I co było bezpośrednią przyczyną kraksy, skoro byłeś na miejscu
może widziałeś ? z kamer tylko tyle że komuś koło się odwinęło na
bok i domino poleciało ...

Niejasno napisałem, wybacz. Wypadku peletonu nie widziałem. Barierki o których pisałem poleciały bodaj na 7 czy 8 okrążeniu, ale nie przy mecie, jeno prawie przy Belwederze. Śmignął peleton, zaczęły jechać samochody i dmuchnął nisko wiszący helikopter. W rezultacie poleciało na zewnątrz jak domino kilkanaście połączonych barierek. Uderzyły mnie, moją pannę i kilka innych osób, ale nikomu nic poważnego się raczej nic nie stało.

Fragmencik:
http://img30.imageshack.us/img30/6100/dsc04330r.jpg


--
Pozdrawiam,
Rafał W.

Sprzedam rowerowy szpej podróżniczy: http://tiny.pl/hxqkl

http://picasaweb.google.com/warszawski.wycinak
http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

W dniu 2010-08-02 00:28, Rafał Wawrzycki pisze:

Dnia 01 sie 2010 w liście [news:i34lmn$p0m$1news.task.gda.pl]
arturbac [artur_no_spam@no_spam.ebasoft.com.pl] napisał(a):

czy dobrze rozumie że motocykl uczestniczył w tej kraksie ?
I co było bezpośrednią przyczyną kraksy, skoro byłeś na miejscu
może widziałeś ? z kamer tylko tyle że komuś koło się odwinęło na
bok i domino poleciało ...

Niejasno napisałem, wybacz. Wypadku peletonu nie widziałem. Barierki o
których pisałem poleciały bodaj na 7 czy 8 okrążeniu, ale nie przy
mecie, jeno prawie przy Belwederze. Śmignął peleton, zaczęły jechać
samochody i dmuchnął nisko wiszący helikopter. W rezultacie poleciało
na zewnątrz jak domino kilkanaście połączonych barierek. Uderzyły mnie,
moją pannę i kilka innych osób, ale nikomu nic poważnego się raczej nic
nie stało.

Fragmencik:
http://img30.imageshack.us/img30/6100/dsc04330r.jpg

widziałem już leżące podczas jednej z ostatnich rund i też zacząłem się zastanawiać jak to się stało że leżą. Czyli jednak organizacyjnie trochę niedociągnięć?

Jeśli chodzi o wystające nóżki barierek i kraksę, to nie sądzę żeby to miało jakiś związek bo w zeszłym(w tym nie byłem osobiście) stały one powyżej krawężnika i na jezdnie nie wystawały.

Zastanawia mnie tylko czemu do finiszu nie udostępniono całej szerokości Alej a tylko dwa pasy z lekkim okładem. Z tego co widziałem to kraksa była przede wszystkim efektem strasznego ścisku. A że ucieczka nie utrzymała się do końca, to walka z peletonu tak niestety wyglądała.



Pzdr,
KuFeL
--
gg:71218 / http://blog.ku-fel.com / PSN: KuFeL78
http://www.zachody.pl / skype:kufel78

Dnia 02 sie 2010 w liście [news:i34t0n$ks0$1inews.gazeta.pl] KuFeL
[kufel@spam.o2.spam.pl] napisał(a):

widziałem już leżące podczas jednej z ostatnich rund i też
zacząłem się zastanawiać jak to się stało że leżą. Czyli jednak
organizacyjnie trochę niedociągnięć?

Te barierki niezbyt się nadają na taką imprezę - wywrotne.

Zastanawia mnie tylko czemu do finiszu nie udostępniono całej
szerokości Alej a tylko dwa pasy z lekkim okładem. Z tego co
widziałem to kraksa była przede wszystkim efektem strasznego
ścisku. A że ucieczka nie utrzymała się do końca, to walka z peletonu
tak niestety wyglądała.

Po remoncie Alej Ujazdowskich przynajmniej w dwóch miejscach są teraz wysepki dla pieszych. Może to było przyczyną zwężenia ulicy dla startujących. --
Pozdrawiam,
Rafał W.

Sprzedam rowerowy szpej podróżniczy: http://tiny.pl/hxqkl

http://picasaweb.google.com/warszawski.wycinak
http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "KuFeL"

widziałem już leżące podczas jednej z ostatnich rund i też zacząłem się zastanawiać jak to się stało że leżą. Czyli jednak organizacyjnie trochę niedociągnięć?

Organizacyjnie to znowu zamknęli pół miasta nie racząc nawet sensownie
ludzi poinformować wcześniej.
Mogliby sobie te imprezy może tak wsadzić tam gdzie słońce nie dochodzi?
Jak nie TdP, to jakieś cholerne maratony. A człowiek do domu dojechać
nie może.

--
  Kruk@ -\                   |           }-> epsilon.eu.org | http:// -/                   |                              |

On 2 Sie, 08:51, Mariusz Kruk <Mariusz.K...@epsilon.eu.org> wrote:

Organizacyjnie to znowu zamknęli pół miasta nie racząc nawet sensownie
ludzi poinformować wcześniej.
Mogliby sobie te imprezy może tak wsadzić tam gdzie słońce nie dochodzi?
Jak nie TdP, to jakieś cholerne maratony. A człowiek do domu dojechać
nie może.

Daruj sobie, żeby nie wiem jaka informacja była - to zawsze znajdziesz
tysiące takich co będą stękać, w 90% to tacy co sportu w jakiejkolwiek
postaci nie cierpią, lub znają go tylko z kanapy przed TV. Wczoraj
była upalna niedziela w samym środku wakacji - to jest
najodpowiedniejszy moment w roku na taką imprezę. Stolica to nie
Garwolin czy Pcim Dolny - mieszkanie tutaj wiąże się także z lekkimi
niedogodnościami; niemal w każdym wielkim mieście na świecie są takie
wydarzenia sportowe, kulturalne, polityczne - i czas się z tym
pogodzić.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

W dniu 02.08.2010 08:51, Mariusz Kruk pisze:

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "KuFeL"

widziałem już leżące podczas jednej z ostatnich rund i też zacząłem się zastanawiać jak to się stało że leżą. Czyli jednak organizacyjnie trochę niedociągnięć?

Organizacyjnie to znowu zamknęli pół miasta nie racząc nawet sensownie
ludzi poinformować wcześniej.
Mogliby sobie te imprezy może tak wsadzić tam gdzie słońce nie dochodzi?
Jak nie TdP, to jakieś cholerne maratony. A człowiek do domu dojechać
nie może.

Pogoda wczoraj była spoko, może czas rowerem trochę pojeździć?

Fabian.

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Fabian"

widziałem już leżące podczas jednej z ostatnich rund i też zacząłem się zastanawiać jak to się stało że leżą. Czyli jednak organizacyjnie trochę niedociągnięć?

Organizacyjnie to znowu zamknęli pół miasta nie racząc nawet sensownie
ludzi poinformować wcześniej.
Mogliby sobie te imprezy może tak wsadzić tam gdzie słońce nie dochodzi?
Jak nie TdP, to jakieś cholerne maratony. A człowiek do domu dojechać
nie może.

Pogoda wczoraj była spoko, może czas rowerem trochę pojeździć?

Jeszcze jakieś światłe pomysły? Może mieli wszystkich ludzi z autobusu
poprzesadzać na rowery?

--
  Kruk@ -\                   |           }-> epsilon.eu.org | http:// -/                   |                              |

Dnia Mon, 02 Aug 2010 10:09:38 +0200, Mariusz Kruk napisał(a):

Jeszcze jakieś światłe pomysły?

Kupić sobie domek tam gdzie słońce nie dochodzi i mieć z głowy resztę
społeczeństwa.

--
marcin

W dniu 2010-08-02 08:51, Mariusz Kruk pisze:

Mogliby sobie te imprezy może tak wsadzić tam gdzie słońce nie dochodzi?
Jak nie TdP, to jakieś cholerne maratony. A człowiek do domu dojechać
nie może.

Błędem jest robienie tego w Warszawie a nie w kolejnym "Sochaczewie"
, wielkomiejscy są tak zblaozowani i mają nad to rozrywki na co dzień że
ich to nie kręci i jeno marudzą.
Wystarczyło popatrzeć na tłumy w Sochaczewie i Pustki w Warszawie.

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "arturbac"

Mogliby sobie te imprezy może tak wsadzić tam gdzie słońce nie dochodzi?
Jak nie TdP, to jakieś cholerne maratony. A człowiek do domu dojechać
nie może.

Błędem jest robienie tego w Warszawie a nie w kolejnym "Sochaczewie"
, wielkomiejscy są tak zblaozowani i mają nad to rozrywki na co dzień że
ich to nie kręci i jeno marudzą.
Wystarczyło popatrzeć na tłumy w Sochaczewie i Pustki w Warszawie.

Dziwisz się? "Wielka" impreza - wyścig piętnastej kategorii. Może gdyby
to było jedyne takie wydarzenie, postrzegałbym to inaczej. Ale
pomieszkaj sobie gdzieś, gdzie masz co chwilę, a to TdP, a to jakiś
Maraton Warszawski, a to procesję, a to cośtam, a to śmośtam.
Zaręczam, zaczniesz kurwić.

--
  Kruk@ -\                   |           }-> epsilon.eu.org | http:// -/                   |                              |

On 2 Sie, 12:50, Mariusz Kruk <Mariusz.K...@epsilon.eu.org> wrote:

Dziwisz się? "Wielka" impreza - wyścig piętnastej kategorii. Może gdyby
to było jedyne takie wydarzenie, postrzegałbym to inaczej. Ale
pomieszkaj sobie gdzieś, gdzie masz co chwilę, a to TdP, a to jakiś
Maraton Warszawski, a to procesję, a to cośtam, a to śmośtam.
Zaręczam, zaczniesz kurwić.

Ja mieszkam - i jakoś mi to nie przeszkadza i na szczęście takich osób
nie brakuje. Takich wydarzeń jest kilka na rok, więc na dłuższą metę
nie mają znaczenia
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

W dniu 2010-08-02 12:50, Mariusz Kruk pisze:

Dziwisz się? "Wielka" impreza - wyścig piętnastej kategorii. Może gdyby
to było jedyne takie wydarzenie, postrzegałbym to inaczej. Ale
pomieszkaj sobie gdzieś, gdzie masz co chwilę, a to TdP, a to jakiś
Maraton Warszawski, a to procesję, a to cośtam, a to śmośtam.

Non stop prawie dzień w dzień muszę jeździć rowerem środkiem jezdni
między 2 pasami samochodów po kilka km bo szlachta z W-Wy jedzie nad morze.
Samochód gdy trzeba najcześciej zostaje na parkingu bo jest bezużyteczny.
W Redzie takie TdP w wydaniu Warszawiaków jest latem codziennie.

Zaręczam, zaczniesz kurwić.

W pewnym momencie zaczniejsz jeżdzić rowerem do roboty czy sklepu bo nie
bedzie inneog wyjscia i zobaczysz inna strone zycia bezstresową. ;-)

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "arturbac"

Dziwisz się? "Wielka" impreza - wyścig piętnastej kategorii. Może gdyby
to było jedyne takie wydarzenie, postrzegałbym to inaczej. Ale
pomieszkaj sobie gdzieś, gdzie masz co chwilę, a to TdP, a to jakiś
Maraton Warszawski, a to procesję, a to cośtam, a to śmośtam.

Non stop prawie dzień w dzień muszę jeździć rowerem środkiem jezdni
między 2 pasami samochodów po kilka km bo szlachta z W-Wy jedzie nad morze.
Samochód gdy trzeba najcześciej zostaje na parkingu bo jest bezużyteczny.
W Redzie takie TdP w wydaniu Warszawiaków jest latem codziennie.

I to jest sytuacja nietypowa? Bo do typowych korków, czy zachowań
kierowców na Czerniakowskiej, to ja się zdążyłem już przyzwyczaić.
(choć nie powiem, że mi to nie przeszkadza)

Zaręczam, zaczniesz kurwić.

W pewnym momencie zaczniejsz jeżdzić rowerem do roboty czy sklepu bo nie
bedzie inneog wyjscia i zobaczysz inna strone zycia bezstresową. ;-)

Ale możesz mnie nie uszczęśliwiać na siłę?

--
[-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] [  Kruk@epsilon.eu.org   ] [ http://epsilon.eu.org/ ] [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ]

W dniu 2010-08-02 13:11, Mariusz Kruk pisze:

I to jest sytuacja nietypowa? Bo do typowych korków, czy zachowań

to nie jest typowe to jest nienormalne że paraliżuje się życie 15tyś
miasteczka w imię rozrywki elity.

kierowców na Czerniakowskiej, to ja się zdążyłem już przyzwyczaić.
(choć nie powiem, że mi to nie przeszkadza)

Warszawiacy sami sobie robią korki , w Redzie to Warszawiacy i Slazacy
robia korki dzien w dzien troche co innego.

Ale możesz mnie nie uszczęśliwiać na siłę?

Nic Ci nie każę to taka konkluzja ze zycie zmusza do adaptacji.

W kazdym razie pisalem że bledem jest robic finisz czy start w duzym
miescie, mieszkancy sa obojetni na takie imprezy i ich to wkurza.
Co innego taki Sochaczew , widac ze jest zinteresownaie bo "wielki
swiat" przyjerdza do nich i cos sie dzieje ( w sensie pozytywnym )...

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "arturbac"

I to jest sytuacja nietypowa? Bo do typowych korków, czy zachowań

to nie jest typowe to jest nienormalne że paraliżuje się życie 15tyś
miasteczka w imię rozrywki elity.

Jeśli chcesz mnie przekonywać, że z przyczyn historycznych mamy
generalnie beznadziejną sieć dróg, daruj sobie. Ja to wiem.

--
[-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] [  Kruk@epsilon.eu.org   ] [ http://epsilon.eu.org/ ] [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ]

On 2 Sie, 13:47, Mariusz Kruk <Mariusz.K...@epsilon.eu.org> wrote:

Jeśli chcesz mnie przekonywać, że z przyczyn historycznych mamy
generalnie beznadziejną sieć dróg, daruj sobie. Ja to wiem.

Bo Włochy i Francja z wspaniałymi autostradami nie stoją w wakacyjne
weekendy w monstrualnych korkach, nieporównywalnych skalą z
polskimi....
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

W dniu 2010-08-02 13:47, Mariusz Kruk pisze:

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "arturbac"

I to jest sytuacja nietypowa? Bo do typowych korków, czy zachowań

to nie jest typowe to jest nienormalne że paraliżuje się życie 15tyś
miasteczka w imię rozrywki elity.

Jeśli chcesz mnie przekonywać, że z przyczyn historycznych mamy
generalnie beznadziejną sieć dróg, daruj sobie. Ja to wiem.

Nie, chciałem pokazać że można się zaadoptować i nie stresować szkoda
zdrowia.

W dniu 2010-08-02 12:50, Mariusz Kruk pisze:

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done<  "arturbac"

Mogliby sobie te imprezy może tak wsadzić tam gdzie słońce nie dochodzi?
Jak nie TdP, to jakieś cholerne maratony. A człowiek do domu dojechać
nie może.

Błędem jest robienie tego w Warszawie a nie w kolejnym "Sochaczewie"
, wielkomiejscy są tak zblaozowani i mają nad to rozrywki na co dzień że
ich to nie kręci i jeno marudzą.
Wystarczyło popatrzeć na tłumy w Sochaczewie i Pustki w Warszawie.

Dziwisz się? "Wielka" impreza - wyścig piętnastej kategorii. Może gdyby
to było jedyne takie wydarzenie, postrzegałbym to inaczej. Ale
pomieszkaj sobie gdzieś, gdzie masz co chwilę, a to TdP, a to jakiś
Maraton Warszawski, a to procesję, a to cośtam, a to śmośtam.
Zaręczam, zaczniesz kurwić.

Polska to duży kraj, nie pasuje w stolicy to won, a nie narzekać.

Ja mieszkam w centrum Wawy i sobie to cenię bo wszędzie mam blisko a auto ruszam tylko jak muszę, częściej poruszam się albo komunikacją miejską albo rowerem.

I za nic nie przeszkadza mi że w moim mieście się tyle dzieje, że tętni życiem. Wręcz przeciwnie, cieszy mnie to bardzo bo daje wiele sposobów i pomysłów na spędzanie czasu.

Jak będę chciał spokoju to sprzedam to co mam i kupię domek w Bieszczadach.

Pzdr,
KuFeL
--
gg:71218 / http://blog.ku-fel.com / PSN: KuFeL78
http://www.zachody.pl / skype:kufel78

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "KuFeL"

Mogliby sobie te imprezy może tak wsadzić tam gdzie słońce nie dochodzi?
Jak nie TdP, to jakieś cholerne maratony. A człowiek do domu dojechać
nie może.

Błędem jest robienie tego w Warszawie a nie w kolejnym "Sochaczewie"
, wielkomiejscy są tak zblaozowani i mają nad to rozrywki na co dzień że
ich to nie kręci i jeno marudzą.
Wystarczyło popatrzeć na tłumy w Sochaczewie i Pustki w Warszawie.

Dziwisz się? "Wielka" impreza - wyścig piętnastej kategorii. Może gdyby
to było jedyne takie wydarzenie, postrzegałbym to inaczej. Ale
pomieszkaj sobie gdzieś, gdzie masz co chwilę, a to TdP, a to jakiś
Maraton Warszawski, a to procesję, a to cośtam, a to śmośtam.
Zaręczam, zaczniesz kurwić.

Polska to duży kraj, nie pasuje w stolicy to won, a nie narzekać.

Ja mieszkam w centrum Wawy i sobie to cenię bo wszędzie mam blisko a auto ruszam tylko jak muszę, częściej poruszam się albo komunikacją miejską albo rowerem.

No i pięknie. Co nie zmienia faktu, że pewne nieodłączne mankamenty
życia w mieście (hałas, korki) są "normalnym" aspektem tego życia,
a inne - dezorganizowanie ludziom życia na potrzeby promila mieszkańców,
którzy usiłują uprawiać "sport", albo na potrzeby czyjegoś koszenia
kasy, to zupełnie co innego.

I za nic nie przeszkadza mi że w moim mieście się tyle dzieje, że tętni życiem. Wręcz przeciwnie, cieszy mnie to bardzo bo daje wiele sposobów i pomysłów na spędzanie czasu.

Bardzo mi przykro, że nie masz własnych pomysłów na spędzanie czasu.

Jak będę chciał spokoju to sprzedam to co mam i kupię domek w Bieszczadach.

Aha. Już to widzę.

--
d'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'Yb `b  Kruk@epsilon.eu.org   d' d' http://epsilon.eu.org/ Yb `b,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.d'

W dniu 2010-08-03 10:20, Mariusz Kruk pisze:

Ja mieszkam w centrum Wawy i sobie to cenię bo wszędzie mam blisko a
auto ruszam tylko jak muszę, częściej poruszam się albo komunikacją
miejską albo rowerem.

No i pięknie. Co nie zmienia faktu, że pewne nieodłączne mankamenty
życia w mieście (hałas, korki) są "normalnym" aspektem tego życia,

korki to są w kwadracie jerozolimskie/marszałkowska/JPII/świętokrzyska oraz na wszelkich wlotach do miasta z tzw. sypialni. Ja mieszkam, ogólnie mówiąc, przy Polu Mokotowskim, niedaleko metra - mam cicho i korków nie uświadczam.

a inne - dezorganizowanie ludziom życia na potrzeby promila mieszkańców,
którzy usiłują uprawiać "sport", albo na potrzeby czyjegoś koszenia
kasy, to zupełnie co innego.

podtrzymuję to co napisałem w poprzednim poście - nie pasuje, kraj, świat stoi otworem.

I za nic nie przeszkadza mi że w moim mieście się tyle dzieje, że tętni
życiem. Wręcz przeciwnie, cieszy mnie to bardzo bo daje wiele sposobów i
pomysłów na spędzanie czasu.

Bardzo mi przykro, że nie masz własnych pomysłów na spędzanie czasu.

Mam aż nadto, co nie zmienia faktu że cieszę się że wiele się dzieje i pomysłów na spędzenie czasu mam jeszcze więcej.

Jak będę chciał spokoju to sprzedam to co mam i kupię domek w Bieszczadach.

Aha. Już to widzę.

nie dziś nie jutro, ale za te naście, może dziesiąt lat na 99% - bądźmy w kontakcie, zaproszę Cię kiedyś do siebie w Bieszczady albo inne góry.

Pzdr,
KuFeL
--
gg:71218 / http://blog.ku-fel.com / PSN: KuFeL78
http://www.zachody.pl / skype:kufel78

In article <i366fb$ftc$2@news.task.gda.pl>,
 arturbac <artur_no_spam@no_spam.ebasoft.com.pl> wrote:

W dniu 2010-08-02 08:51, Mariusz Kruk pisze:
> Mogliby sobie te imprezy może tak wsadzić tam gdzie słońce nie dochodzi?
> Jak nie TdP, to jakieś cholerne maratony. A człowiek do domu dojechać
> nie może.
> Błędem jest robienie tego w Warszawie a nie w kolejnym "Sochaczewie"
, wielkomiejscy są tak zblaozowani i mają nad to rozrywki na co dzień że
ich to nie kręci i jeno marudzą.
Wystarczyło popatrzeć na tłumy w Sochaczewie i Pustki w Warszawie.

Nie, no. Sporo ludzi przyszlo.

TA

In article <slrni5cqoe.veu.Mariusz.Kruk@epsilon.rdc.pl>,
 Mariusz Kruk <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> wrote:

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "KuFeL"
>widziałem już leżące podczas jednej z ostatnich rund i też zacząłem się >zastanawiać jak to się stało że leżą. Czyli jednak organizacyjnie trochę >niedociągnięć?

Organizacyjnie to znowu zamknęli pół miasta nie racząc nawet sensownie
ludzi poinformować wcześniej.

Tzn. jak? SMSem?

Mogliby sobie te imprezy może tak wsadzić tam gdzie słońce nie dochodzi?
Jak nie TdP, to jakieś cholerne maratony. A człowiek do domu dojechać
nie może.

No wlasnie. Bylem swiadkiem jak jacys ludzie sie awanturowali.
Jeden stal tak przy Pieknej i krzyczal ze to skandal. Ze cale miasto zablokowane. I co by bylo gdyby jakas karetka jechala. Albo straz pozarna.
To ty byles, przypadkiem?
TA

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world"

>widziałem już leżące podczas jednej z ostatnich rund i też zacząłem się >zastanawiać jak to się stało że leżą. Czyli jednak organizacyjnie trochę >niedociągnięć?
Organizacyjnie to znowu zamknęli pół miasta nie racząc nawet sensownie
ludzi poinformować wcześniej.

Tzn. jak? SMSem?

Tzn. inaczej niż powywieszać tablice, że ulice będą zamknięte...
_W niedzielę rano_.

Mogliby sobie te imprezy może tak wsadzić tam gdzie słońce nie dochodzi?
Jak nie TdP, to jakieś cholerne maratony. A człowiek do domu dojechać
nie może.

No wlasnie. Bylem swiadkiem jak jacys ludzie sie awanturowali.
Jeden stal tak przy Pieknej i krzyczal ze to skandal. Ze cale miasto zablokowane. I co by bylo gdyby jakas karetka jechala. Albo straz pozarna.
To ty byles, przypadkiem?

Owszem, nie.

--
/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\ \  Kruk@epsilon.eu.org   / / http://epsilon.eu.org/ \ \/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/

On 02-08-2010 08:51, Mariusz Kruk wrote:

Organizacyjnie to znowu zamknęli pół miasta nie racząc nawet sensownie
ludzi poinformować wcześniej.
Mogliby sobie te imprezy może tak wsadzić tam gdzie słońce nie dochodzi?
Jak nie TdP, to jakieś cholerne maratony. A człowiek do domu dojechać
nie może.

http://www.youtube.com/watch?v=ZLtocKqUq_E :)

--
zcxz

In article <Xns9DC84D78E546rwawrzyckiwppl@127.0.0.1>,
 Rafał Wawrzycki <rwawrzycki@WYWAL_TOwp.pl> wrote:

Niejasno napisałem, wybacz. Wypadku peletonu nie widziałem. Barierki o których pisałem poleciały bodaj na 7 czy 8 okrążeniu, ale nie przy mecie, jeno prawie przy Belwederze. Śmignął peleton, zaczęły jechać samochody i dmuchnął nisko wiszący helikopter. W rezultacie poleciało na zewnątrz jak domino kilkanaście połączonych barierek. Uderzyły mnie, moją pannę i kilka innych osób, ale nikomu nic poważnego się raczej nic nie stało.

A to ciekawe, bo wlasnie przy tych ostatnich okrazeniach bylem przy Belwederze i nic nie wiedialem...

TA

Dnia 02 sie 2010 w liście
[news:Titus_Atomicus-159B5E.16582202082010news.onet.pl] [Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world] napisał(a):

A to ciekawe, bo wlasnie przy tych ostatnich okrazeniach bylem
przy Belwederze i nic nie wiedialem...

Tak ze 100-200 metrów od Belewederu, po przeciwnej stronie.

--
Pozdrawiam,
Rafał W.

Sprzedam rowerowy szpej podróżniczy: http://tiny.pl/hxqkl

http://picasaweb.google.com/warszawski.wycinak
http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

In article <Xns9DC8B04362D5Brwawrzyckiwppl@127.0.0.1>,
 Rafał Wawrzycki <rwawrzycki@WYWAL_TOwp.pl> wrote:

Dnia 02 sie 2010 w liście
[news:Titus_Atomicus-159B5E.16582202082010news.onet.pl] [Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world] napisał(a): > A to ciekawe, bo wlasnie przy tych ostatnich okrazeniach bylem
> przy Belwederze i nic nie wiedialem...

Tak ze 100-200 metrów od Belewederu, po przeciwnej stronie.

Hm, ale na plaskim?
Bo ja wtedy stalem na wzniesieniu Belwederskiej. Tez po przeciwnej.
BTW jakos wolno jechali pod te gorke. Wydaje mi sie ze ja na holendrze osiagam podobna predkosc.

TA

Dnia 02 sie 2010 w liście
[news:Titus_Atomicus-267D64.17584702082010news.onet.pl] [Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world] napisał(a):

Hm, ale na plaskim?

Ano.

Bo ja wtedy stalem na wzniesieniu Belwederskiej. Tez po
przeciwnej.

Mogłeś nie widzieć, balony zasłaniały.

BTW jakos wolno jechali pod te gorke. Wydaje mi sie ze
ja na holendrze osiagam podobna predkosc.

Pamiętaj że jechali już prawie 170 klocków :)

--
Pozdrawiam,
Rafał W.

Sprzedam rowerowy szpej podróżniczy: http://tiny.pl/hxqkl

http://picasaweb.google.com/warszawski.wycinak
http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

In article <Xns9DC8E3AE1B2CFrwawrzyckiwppl@127.0.0.1>,
 Rafał Wawrzycki <rwawrzycki@WYWAL_TOwp.pl> wrote:

> BTW jakos wolno jechali pod te gorke. Wydaje mi sie ze
> ja na holendrze osiagam podobna predkosc.

Pamiętaj że jechali już prawie 170 klocków :)

Mhm. Ale myslalem, ze to jakies cyborgi.
A tymczasem oni Michalowi W. do piet nie dorastaja.

A przy okazji... Mialem aparat Zorke 5. Zrobilem pare zdjec:
http://tinyurl.com/3377dho
Ale i tak wiekszosc zamazana bo do tego za szybko jechali...
TA

W dniu 2010-08-01 17:35, arturbac pisze:

da się w TdF dało i było warto.

Ale TdF relacjonowali panowie Jaroński i Wyrzykowski :D
http://tdf-2010.blogspot.com/

W dniu 2010-08-01 18:47, xcmaniac pisze:

W dniu 2010-08-01 17:35, arturbac pisze:

da się w TdF dało i było warto.

Ale TdF relacjonowali panowie Jaroński i Wyrzykowski :D
http://tdf-2010.blogspot.com/

Oni są niesamowici, miło ich słuchać :-)

arturbac pisze:

Ale TdF relacjonowali panowie Jaroński i Wyrzykowski :D
http://tdf-2010.blogspot.com/

Oni są niesamowici, miło ich słuchać :-)

dzis (poniedzialek) tez beda komentowac tdp. od 16:30 retransmisja 1 etapu a potem na zywo 2 etap.

granat

W dniu 2010-08-02 16:43, granat pisze:

arturbac pisze:

Ale TdF relacjonowali panowie Jaroński i Wyrzykowski :D
http://tdf-2010.blogspot.com/

Oni są niesamowici, miło ich słuchać :-)

dzis (poniedzialek) tez beda komentowac tdp. od 16:30 retransmisja 1
etapu a potem na zywo 2 etap.

17:33 i widze jakis dziwny program , jakeis pierdoly majace byc smieszne ...

Patrze w program
17:20Kolarstwo - Tour de Pologne - etap 2.
do 19:05
Sprawdzam godizne na 2 zegarkach 17:33

O co chodzi , nie jada czy co ?

arturbac pisze:

O co chodzi , nie jada czy co ?

jak powiedzial Jaronski: brak sygnalu z wozu transmisyjnego.

granat

arturbac <artur_no_spam@no_spam.ebasoft.com.pl> napisał(a):

Ja nie rozumie dlaczego relacjonowanie to kompletna porazka.
W TVP od 17:20 dopiero czyli może TVP zdąży pokazać wjazd na metę
W Ĺźadnej innej stacji nic (w tym sportowych)

Jak od 17.20 to raczej na pewno zdązą pokazać wjazd na metę

--

W dniu 2010-08-01 17:25,  mlmlm pisze:

Jak od 17.20 to raczej na pewno zdązą pokazać wjazd na metę

Taa , 17:30 i pokazują pierdoły i żadnej wzmianki kto jest w Ucieczce ...
Za to można pooglądać program krajoznawczy.

W dniu 2010-08-01 17:31, arturbac pisze:

Za to można pooglądać program krajoznawczy.

i oto Langowi chodzi, żeby można było pooglądać przepiękne Polskie krajobrazy.
A Michałowi W polskie krajobrazy się znudziły to se wyskoczy a to w Alpy , a to na Litwę. Takiego zapaleńca polskie kolarstwo dawno nie miało.

W dniu 2010-08-04 22:06, "Paweł(suw)" pisze:

W dniu 2010-08-01 17:31, arturbac pisze:

Za to można pooglądać program krajoznawczy.

i oto Langowi chodzi, żeby można było pooglądać przepiękne Polskie
krajobrazy.

Niestety słabo to robią (porównując do TdF) mimo iż mają helikopter tj
prawie w ogóle.
Bardzo często za to pokazują kolesia na motorze z mikrofonem.

W dniu 04.08.2010 22:45, arturbac pisze:

W dniu 2010-08-04 22:06, "Paweł(suw)" pisze:

W dniu 2010-08-01 17:31, arturbac pisze:

Za to można pooglądać program krajoznawczy.

i oto Langowi chodzi, żeby można było pooglądać przepiękne Polskie
krajobrazy.

Niestety słabo to robią (porównując do TdF) mimo iż mają helikopter tj
prawie w ogóle.
Bardzo często za to pokazują kolesia na motorze z mikrofonem.

Jakieś poprzestawiane priorytety mają. Pokazują kolesia na motocyklu -
po co? Głos chyba wystarczy. Pokazują widoczki 5(!!!) km przed metą, a
na finałowej wspinaczce nie potrafią pokazać peletonu, tylko pokazują
prowadzącego kolarza, nie wiadomo czy próbują go gonić czy nie, a o
dzielących ich dystansie można się tylko domyślać. To jest jakaś masakra!

Fabian.

In article <i343lt$t3q$1@inews.gazeta.pl>,
 " mlmlm" <piotrekbe@NOSPAM.gazeta.pl> wrote:

Jak od 17.20 to raczej na pewno zdązą pokazać wjazd na metę

Dlaczego?
Wjazd byl troche pozniej.

TA

W dniu 01.08.2010 16:59, arturbac pisze:

W necie nie ma zadnej transmisji, może w jakimśradiu coś jest czy ktoś
coś wie ?

http://tdp.magazynrowerowy.pl/

relacja TXT

Fabian.

W dniu 2010-08-01 17:42, Fabian pisze:

W dniu 01.08.2010 16:59, arturbac pisze:

W necie nie ma zadnej transmisji, może w jakimśradiu coś jest czy ktoś
coś wie ?

http://tdp.magazynrowerowy.pl/

relacja TXT

oprocz tego ja przez komorke na lajt.onet.pl w zakladce sport - bardzo rzetelna relacja minuta po minucie.

ta na magazynie rowerowym sie dzis wysypala na pare minut przed meta :( zobaczymy jak bedzie jutro.

Pzdr,
KuFeL
--
gg:71218 / http://blog.ku-fel.com / PSN: KuFeL78
http://www.zachody.pl / skype:kufel78

Ja nie rozumie dlaczego relacjonowanie to kompletna porazka.
W TVP od 17:20 dopiero czyli może TVP zdąży pokazać wjazd na metę
W żadnej innej stacji nic (w tym sportowych)

Ja opisze jak to dzis ogladalem TdP, wiec wlaczylem teleexpress, potem reklamy, potem jakas relacja z motocykli?!, potem reklamy, no w koncu zbliza sie 17.30 jest TdP, no i co? patrze gadaja, mysla, gadaja, nie ma rowerzystow, po 10 min znow reklamy, wylaczylem TV, jebl... pilotem i wyszedlem sam pojezdzic z nerwow. Czy dzisiaj pokazali chociaz finish?

W dniu 02.08.2010 01:10, Norbert pisze:

Ja nie rozumie dlaczego relacjonowanie to kompletna porazka.
W TVP od 17:20 dopiero czyli mo�e TVP zd��y pokaza� wjazd na met�
W �adnej innej stacji nic (w tym sportowych)

Ja opisze jak to dzis ogladalem TdP, wiec wlaczylem teleexpress, potem reklamy, potem jakas relacja z motocykli?!, potem reklamy, no w koncu zbliza sie 17.30 jest TdP, no i co? patrze gadaja, mysla, gadaja, nie ma rowerzystow, po 10 min znow reklamy, wylaczylem TV, jebl... pilotem i wyszedlem sam pojezdzic z nerwow. Czy dzisiaj pokazali chociaz finish?

Po przydługim wstępie zajęli się w końcu wyścigiem, relacja trwała ponad
godzinę ;)

Fabian.

W dniu 2010-08-02 10:04, Fabian pisze:

Po przydługim wstępie zajęli się w końcu wyścigiem, relacja trwała ponad
godzinę ;)

W TdF jak była kraksa to relacjonowali chociaż co się stało z jakiego
powodu (replay w zwolnieniu), a w TdP nawet nie wiadomo czy nikt nie
został poważnie ranny, czy się pozbierali i pojechali do mety czy
zrezygnowali, przez chwile widziałem zbieranie kół z ulicy ...

W dniu 02.08.2010 12:30, arturbac pisze:

W dniu 2010-08-02 10:04, Fabian pisze:

Po przydługim wstępie zajęli się w końcu wyścigiem, relacja trwała ponad
godzinę ;)

W TdF jak była kraksa to relacjonowali chociaż co się stało z jakiego
powodu (replay w zwolnieniu), a w TdP nawet nie wiadomo czy nikt nie
został poważnie ranny, czy się pozbierali i pojechali do mety czy
zrezygnowali, przez chwile widziałem zbieranie kół z ulicy ...

Na samej trasie też był jeden wypadek. Jedna osoba trafiła do szpitala -
złamany obojczyk. W relacji też o tym nie usłyszałem ani nie zobaczyłem.

Fabian.

W dniu 2010-08-02 01:10, Norbert pisze:

Ja nie rozumie dlaczego relacjonowanie to kompletna porazka.
W TVP od 17:20 dopiero czyli może TVP zdąży pokazać wjazd na metę
W żadnej innej stacji nic (w tym sportowych)

Ja opisze jak to dzis ogladalem TdP, wiec wlaczylem teleexpress, potem
reklamy, potem jakas relacja z motocykli?!, potem reklamy, no w koncu zbliza
sie 17.30 jest TdP, no i co? patrze gadaja, mysla, gadaja, nie ma
rowerzystow, po 10 min znow reklamy, wylaczylem TV, jebl... pilotem i
wyszedlem sam pojezdzic z nerwow. Czy dzisiaj pokazali chociaz finish?

a po wspaniałej relacji o 19.20 TVP zrobiło łaskę i puściło 3 minutową animację, bo na miano bajki czy dobranocki to nie zasługiwało. A potem kolejne 6 minut reklam. Jak ja nienawidzę TVP w dzisiejszej formie... :/

Pzdr,
KuFeL
--
gg:71218 / http://blog.ku-fel.com / PSN: KuFeL78
http://www.zachody.pl / skype:kufel78

Użytkownik "arturbac" <artur_no_spam@no_spam.ebasoft.com.pl> napisał w wiadomości news:i3424t$uvb$1news.task.gda.pl...

Ja nie rozumie dlaczego relacjonowanie to kompletna porazka.

www.eurosport.pl


Raist

właśnie usłyszałem że relacji w TVP nie ma z powodu usterki technicznej i będzie kabaret. Miód malina :/

Pzdr,
KuFeL
--
gg:71218 / http://blog.ku-fel.com / PSN: KuFeL78
http://www.zachody.pl / skype:kufel78

W dniu 2010-08-02 17:29, KuFeL pisze:

właśnie usłyszałem że relacji w TVP nie ma z powodu usterki technicznej
i będzie kabaret. Miód malina :/

Pzdr,
KuFeL

A abonament trzeba placic...

--
Pozdrawiam
Karol

W dniu 2010-08-02 17:33, Publius pisze:

W dniu 2010-08-02 17:29, KuFeL pisze:

właśnie usłyszałem że relacji w TVP nie ma z powodu usterki technicznej
i będzie kabaret. Miód malina :/

Pzdr,
KuFeL

A abonament trzeba placic...

Im sie udaje jak chcą i nie ma usterek jak leci ...

07:00 Transmisja Mszy Świętej z Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w
Krakowie - Łagiewnikach
11:55Między ziemią a niebem
12:00Anioł Pański
12:15Między ziemią a niebem

Dobrze że nie pomylili transmisji TdP z transmisja Mszy Świętej.

TVP to jedna wielka ustreka techniczna ...

On 2 Sie, 17:40, arturbac <artur_no_spam@no_spam.ebasoft.com.pl>
wrote:

07:00 Transmisja Mszy Świętej z Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w
Krakowie - Łagiewnikach
11:55Między ziemią a niebem
12:00Anioł Pański
12:15Między ziemią a niebem
Dobrze że nie pomylili transmisji TdP z transmisja Mszy Świętej.

Nie piernicz głupot jak nie wiesz o co chodzi. Transmisji nie ma bo
spalił się wóz transmisyjny wart grube miliony, zanim podstawią nowy
minie trochę czasu. Po prostu niesłychanie rzadki wypadek losowy, nie
do przewidzenia. Pomijając stratę wozu - brak transmisji to duże
straty finansowe (konieczność zwrotu kasy za wykupione do transmisji
reklamy). Sugerowanie że to czyjaś świadoma decyzja świadczyć może
tylko o kompletnym braku znajomości realiów telewizyjnych
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostarda.pl

W dniu 2010-08-02 18:00, Michał Wolff pisze:

Nie piernicz głupot jak nie wiesz o co chodzi. Transmisji nie ma bo
spalił się wóz transmisyjny wart grube miliony, zanim podstawią nowy
minie trochę czasu.

Jakim cudem na EuroSport jest transmisja ?

Po prostu niesłychanie rzadki wypadek losowy, nie
do przewidzenia.

W konstrukcjach jest zasada : jedna śruba zawsze może mieć defekt więc
nawet jak wystarczy jedna zawse połączenie robi się na min 2.
Widocznie im bardziej opłaca się płacić kary niż zabezpieczyć.

On 2 Sie, 18:04, arturbac <artur_no_spam@no_spam.ebasoft.com.pl>
wrote:

Jakim cudem na EuroSport jest transmisja ?

A wiesz co to jest sygnał międzynarodowy? Wiesz jak działa od wewnątrz
od strony technicznej telewizja? Nie - to nie zabieraj głosu!

W konstrukcjach jest zasada : jedna śruba zawsze może mieć defekt więc
nawet jak wystarczy jedna zawse połączenie robi się na min 2.
Widocznie im bardziej opłaca się płacić kary niż zabezpieczyć..

Pewnie - można wysyłać dwa wozy, tylko trzeba za to dwa razy tyle
zapłacić, a to są koszta idące w grube dziesiątki czy nawet setki
tysięcy złotych. To jak - zapłacisz większy abonament żeby TVP było na
to stać? Płacisz w ogóle? Nie? To nie pyskuj i nie narzekaj, że coś
jest nie tak, że za dużo reklam, że misji nie realizują. Obecnie TVP
jest taką samą stacją komercyjną jak Polsat czy TVN, nie dostaje
grosza z abonamentu (te resztki które udaje się zbierać dostaje
radio).
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

W dniu 2010-08-02 18:21, Michał Wolff pisze:

Płacisz w ogóle?

Co miesiąc 60 pare zł.

To nie pyskuj i nie narzekaj,

Z szczekającymi gówniarzami zazwyczaj nie polemizuje bo to do niczego
nie prowadzi.
EOT.

On 2 Sie, 18:28, arturbac <artur_no_spam@no_spam.ebasoft.com.pl>
wrote:

Co miesiąc 60 pare zł.

To ciekawe - bo abonament obecnie wynosi 17zł miesięcznie :))
Najpierw sprawdź - później pisz, bo kłamstwo ma krótkie nogi
http://www.krrit.gov.pl/bip/Wiadomosci/AbonamentRTV/tabid/284/Default.aspx

Z szczekającymi gówniarzami zazwyczaj nie polemizuje bo to do niczego
nie prowadzi.

Sam zachowujesz się jak gówniarz - notorycznie zabierając głos w
ostrym tonie, w sprawach o których nie masz większego pojęcia. A na
telewizji jak widzę znasz się tak samo dobrze jak na fizyce jazdy na
rowerze
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

On 2 Sie, 18:04, arturbac <artur_no_spam@no_spam.ebasoft.com.pl>
wrote:

W dniu 2010-08-02 18:00, Michał Wolff pisze:

> Nie piernicz głupot jak nie wiesz o co chodzi. Transmisji nie ma bo
> spalił się wóz transmisyjny wart grube miliony, zanim podstawią nowy
> minie trochę czasu.

Jakim cudem na EuroSport jest transmisja ?

>Po prostu niesłychanie rzadki wypadek losowy, nie
> do przewidzenia.

W konstrukcjach jest zasada : jedna śruba zawsze może mieć defekt więc
nawet jak wystarczy jedna zawse połączenie robi się na min 2.
Widocznie im bardziej opłaca się płacić kary niż zabezpieczyć..

A takim, że dla Eurosportu relacje przeprowadza ta sama ekipa co dla
TdF.

On 2 Sie, 22:54, AndrzejM <a...@plusnet.pl> wrote:

A takim, że dla Eurosportu relacje przeprowadza ta sama ekipa co dla
TdF.

Kompletna bzdura!
Eurosport dostaje sygnał międzynarodowy, którego producentem jest TVP,
nie ma dwóch ekip realizujących wyścig.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

On 2 Sie, 18:04, arturbac <artur_no_spam@no_spam.ebasoft.com.pl>
wrote:

Jakim cudem na EuroSport jest transmisja ?

Zresztą sprawdziłem i to nieprawda. Eurosport tez nie miał sygnału na
początku transmisji, później gdy wóz był naprawiany - weszli po prostu
na sygnał trochę wcześniej, co spowodowało że mieli kilka zerwań na
wizji, TVP wpuściło sygnał na antenę trochę później gdy usterkę w
pełni naprawiono, do tego doszło wiele minut przerwy na reklamy
przedtransmisyjne.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostarda.pl

W dniu 2010-08-02 18:00, Michał Wolff pisze:

Nie piernicz głupot jak nie wiesz o co chodzi. Transmisji nie ma bo
spalił się wóz transmisyjny wart grube miliony, zanim podstawią nowy
minie trochę czasu. Po prostu niesłychanie rzadki wypadek losowy, nie
do przewidzenia. Pomijając stratę wozu - brak transmisji to duże
straty finansowe (konieczność zwrotu kasy za wykupione do transmisji
reklamy). Sugerowanie że to czyjaś świadoma decyzja świadczyć może
tylko o kompletnym braku znajomości realiów telewizyjnych

Skąd masz to info o wozie? ;]
(Znam realia telewizyjne, nawet konkretnie ludzi ktorzy ten wóz obsługują, uprzedzając pytania ;) )


--
Pozdrawiam
Karol

On 2 Sie, 21:16, Publius <"publius-enigma[nospam]"@o2.pl> wrote:

Skąd masz to info o wozie? ;]

Ma się te kontakty :)

(Znam realia telewizyjne, nawet konkretnie ludzi ktorzy ten wóz
obsługują, uprzedzając pytania ;) )

Na szczęście udało się kontynuować transmisję, czasem się takie
wypadki zdarzają, aczkolwiek chluby telewzji na pewno nie przynoszą.
Warto pamiętać, że TdP to nie jest impreza o którą się biją telewizje,
poza TVP nie ma na nią chętnych, bo trzeba do tego biznesu dopłacać..
Tak więc oczekiwania, że będzie realizowana na poziomie TdF czy Giro
są zupełnie nie na miejscu. TdF to największa impreza sportowa po
mundialach i olimpiadach, komercyjny kombajn; TdP to jednak
prowincjonalny wyścig, którym poza Polską mało kto się interesuje (co
widać jak na dłoni po żałosnej obsadzie, to chyba najsłabiej obsadzony
wyścig Pro-Touru, żadnej prawdziwej gwiazdy) i gadanie Czesia Langa
tej prawdy nie zmieni, realizowany przez coraz biedniejszą telewizję.
Do fenomenu Wyścigu Pokoju mu bardzo daleko, teraz mali chłopcy w
kapsle z zawodnikami z tego wyścigu już nie grają...
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

W dniu 2010-08-02 21:38, Michał Wolff pisze:

Na szczęście udało się kontynuować transmisję, czasem się takie
wypadki zdarzają, aczkolwiek chluby telewzji na pewno nie przynoszą.
Warto pamiętać, że TdP to nie jest impreza o którą się biją telewizje,
poza TVP nie ma na nią chętnych, bo trzeba do tego biznesu dopłacać.
Tak więc oczekiwania, że będzie realizowana na poziomie TdF czy Giro
są zupełnie nie na miejscu. TdF to największa impreza sportowa po
mundialach i olimpiadach, komercyjny kombajn; TdP to jednak
prowincjonalny wyścig, którym poza Polską mało kto się interesuje (co
widać jak na dłoni po żałosnej obsadzie, to chyba najsłabiej obsadzony
wyścig Pro-Touru, żadnej prawdziwej gwiazdy) i gadanie Czesia Langa
tej prawdy nie zmieni, realizowany przez coraz biedniejszą telewizję.
Do fenomenu Wyścigu Pokoju mu bardzo daleko, teraz mali chłopcy w
kapsle z zawodnikami z tego wyścigu już nie grają...
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Mi o tym mówić nie musisz - (współ)pracuje tam. Nie przy TDP akurat, dlatego nie wiem, ale pewnie niedługo plotki przyjdą ;P Mam kontakty wolniejsze od Twoich widać :D

--
Pozdrawiam
Karol

W dniu 2010-08-02 21:54, Publius pisze:
Ps. To o abonamencie podrzymuje, wkurza mnie obecne rozwiazanie.
--
Pozdrawiam
Karol

On 2 Sie, 21:56, Publius <"publius-enigma[nospam]"@o2.pl> wrote:

Ps. To o abonamencie podrzymuje, wkurza mnie obecne rozwiazanie.

Obecne rozwiązanie jest kpiną z prawa, ściągalność jest rzędu paru
procent. Rozwiązania są dwa - albo powszechna opłata ściągana np.
razem z rachunkiem za prąd, czy PIT (jak jest w projekcie nowej ustawy
medialnej). Albo - koniec oszukiwania się, że mamy publiczne media i
pozwolenie TVP na realną konkurencję na rynku (czyli brak ograniczeń
reklamowych). Nie ma publicznej telewizji bez publicznych pieniędzy,
nie można wymagać ambitnego programu nie zapewniając na to funduszy (a
to ulubione zajęcie setek krzykaczy w internecie w stylu kolegi
"arturbac"). Prawda jest taka że ambitny program na siebie nie zarobi,
to dzięki "M jak miłość", "tańcom na lodzie" itd. telewizję jeszcze
stać na resztki działalności misyjnej w stylu tego TdP.

A inna sprawa to całkowicie kulawy system zarządzania mediami,
wiecznie zależny od polityki i absolutnie nikomu nie zalezy by to
zmienić - czy PO czy PIS czy komuna u władzy, każdy myśli tylko jakby
przejąć TVP. Za obecny kryzys ze ściągalnością abonamentu odpowiada
tylko Tusk. I chyba niewielu jest tak naiwnych by wierzyć w jego bajki
jak to chce ulżyć obywatelom i znieść abonament. Robił to tylko i
wyłącznie dlatego że TVP miał PIS, a programy informacyjne miały lekko
pro-pisowski odcień; za miesiąc-dwa telewizję przejmie PO i wtedy kasa
pewnie szybko się znajdzie, szczególnie dla nowej wierchuszki i
odprawy dla starej, która sama sobie kontrakty podpisywała
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Dnia 02 sie 2010 w liście [news:a2884a4d-698b-4a91-a4f3-
a13fe6fbef72@v32g2000prd.googlegroups.com] Michał Wolff [m-wolff@wp.pl] napisał(a):

A inna sprawa to całkowicie kulawy system zarządzania mediami,
wiecznie zależny od polityki i absolutnie nikomu nie zalezy by to
zmienić - czy PO czy PIS czy komuna u władzy, każdy myśli tylko jakby
przejąć TVP.

NTG!

--
Pozdrawiam,
Rafał W.

Sprzedam rowerowy szpej podróżniczy: http://tiny.pl/hxqkl

http://picasaweb.google.com/warszawski.wycinak
http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

On 2 Sie, 22:29, Rafał Wawrzycki <rwawrzycki@WYWAL_TOwp.pl> wrote:

NTG!

Nie nudź, na takiej samej zasadzie można napisać, że w ogóle rozmowa o
transmisji jest NTG
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Dnia 02 sie 2010 w liście
[news:9c89f5a6-0402-45de-91f1-602aac867095u4g2000prn.googlegroups.co
m] Michał Wolff [m-wolff@wp.pl] napisał(a):

Nie nudź, na takiej samej zasadzie można napisać, że w ogóle
rozmowa o transmisji jest NTG

Michał, błagam, ale bez polityki! Wystarczy tego szamba na innych grupach.

--
Pozdrawiam,
Rafał W.

Sprzedam rowerowy szpej podróżniczy: http://tiny.pl/hxqkl

http://picasaweb.google.com/warszawski.wycinak
http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

W dniu 2010-08-02 22:22, Michał Wolff pisze:

Nie ma publicznej telewizji bez publicznych pieniędzy,
nie można wymagać ambitnego programu nie zapewniając na to funduszy

Za to obecnie mamy ambitne transmisje kościelne jedynej słusznej religii
za publiczne pieniądze.

(a to ulubione zajęcie setek krzykaczy w internecie w stylu kolegi
"arturbac").

Kolege to masz między nogami, zejdź ze mnie.

On 2 Sie, 22:54, arturbac <artur_no_spam@no_spam.ebasoft.com.pl>
wrote:

Za to obecnie mamy ambitne transmisje kościelne jedynej słusznej religii
za publiczne pieniądze.

Jakie publiczne? TVP nie dostaje z abonamentu ani grosza, te resztki
które są bierze radio. Telewizja utrzymuje się sama, tylko z reklam,
podobnie jak TVN i Polsat. To właśnie o takich internetowych
krzykaczach jak Ty pisałem - krzyczą, jadą po tej telewizji jak po
łysej kobyle, tylko nie znają realiów; wymagają złotych gór - tylko
abonamentu płacić nie chcą. Ambitne produkcje kosztują do reklam przy
nich sponsorzy nie stopją w kolejce, jak się ich wymaga - to trzeba
płacić

Kolege to masz między nogami, zejdź ze mnie.

To przestań udawać znawcę w kwestiach o których nie masz zielonego
pojęcia, przestań kłamać w stylu tego płacenia za abonament.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

W dniu 2010-08-02 23:05, Michał Wolff pisze:

Jakie publiczne? TVP nie dostaje z abonamentu ani grosza, te resztki
które są bierze radio. Telewizja utrzymuje się sama, tylko z reklam,
podobnie jak TVN i Polsat.

Nie znam się i g mnie to obchodzi, ciekawym ile kościół płaci za czas
antenowy (Transmisje z Anioła Pańskiego itp ważne audycje), niech zgadnę
0zł ?

To właśnie o takich internetowych
krzykaczach jak Ty pisałem - krzyczą, jadą po tej telewizji jak po
łysej kobyle, tylko nie znają realiów;

Nie interesuje mnie co nadają bo to nie moja bajka -Między niebem a
ziemią czy Anioł Pański transmisja z Kalkuty.

wymagają złotych gór - tylko
abonamentu płacić nie chcą. Ambitne produkcje kosztują do reklam przy
nich sponsorzy nie stopją w kolejce, jak się ich wymaga - to trzeba
płacić

Kolege to masz między nogami, zejdź ze mnie.

To przestań udawać znawcę w kwestiach o których nie masz zielonego
pojęcia,

Nigdzie nie napisałem że jestem znawcą a TVP dała ciała i tyle i miałem
nadzieję że raz coś zobaczę w tej TV co mnie zainteresuje i się pomyliłem.

przestań kłamać w stylu tego płacenia za abonament.

Płacę co miesiąc ponad 60zł za sygnał który oglądam, skąd go bierze
operator g mnie obchodzi mam nadzieje że nie kradnie, gdzie tu kłamstwo.
A TVP nie oglądam mimo iż jest w zakupionym sygnale poza 1,5h wczoraj z
pierwszego etapu.

Nie kontynuumy tego tematu, bo to nei ta grupa, ja sie wyłączam EOT.

On 2 Sie, 23:13, arturbac <artur_no_spam@no_spam.ebasoft.com.pl>
wrote:

Nie znam się i g mnie to obchodzi, ciekawym ile kościół płaci za czas
antenowy (Transmisje z Anioła Pańskiego itp ważne audycje), niech zgadnę
0zł ?

Państwo za to nie płaci, a w tym kraju na szczęście nie sami ateiści
mieszkają, większość jest katolicka - więc nic dziwnego że są też
transmisje z wydarzeń kościelnych. W USA (taka demokracja!) masz na
banknotach tekst "In God we trust", skoro tam coś takiego przechodzi -
to kogo ma szokować parę programów katolickich w Polsce? Takich
programów jest co kot napłakał, najczęściej w zupełnie nieatrakcyjnym
czasie antenowym/

Nigdzie nie napisałem że jestem znawcą a TVP dała ciała i tyle i miałem
nadzieję że raz coś zobaczę w tej TV co mnie zainteresuje i się pomyliłem.

Tylko pyskujesz z pretensjami typu "co te osły robią za publiczne
pieniądze". A tymczasem za przerwę w transmisji odpowiadał
niesłychanie rzadki wypadek losowy, a żadnych publicznych pieniędzy
nie ma.

I nie stwarzajmy tu pozorów że transmisje z Giro czy Touru
(realizowane za nieporównywalnie większe pieniądze) to pasmo sukcesów.
Nieraz byłem świadkiem zerwań wizji, nieraz przez długie minuty
pokazywano obraz mety - bo nie było łączności z kamerami na trasie.
Jaroński z Wyrzykowskim komentują z Warszawy - bo stacji nie stać na
wysłanie komentatorów na wyścig, notorycznie mylą zawodników,
szczególnie na finiszach, umieją tworzyć atmosferę, ale zdecydowanie
za często "odpływają", gadając o "d. Maryny"; w porównaniu z
angielskim komentatorem Eurosportu - widać różnicę w profesjonalizmie,
widać, że nie znają zawodników tak dobrze jak tamci, że nie mają tylu
ciekawostek o nich, o sprzęcie itd., zamiast tego nadrabiają
opowieściami turystycznymi. Tak więc ostrożniej z takimi ocenami, bo
realizowanie takiej transmisji, podobnie jak jej komentowanie - to
niełatwy kawałek chleba.

Płacę co miesiąc ponad 60zł za sygnał który oglądam, skąd go bierze
operator g mnie obchodzi

Ale mowa była o ABONAMENCIE, a nie opłacie za kablówkę! Jesteś
dorosłym człowiekiem, uważasz się za osobę poważną - i nie rozróżniasz
tych dwóch spraw? To ile płacisz za kablówkę - to Twoja prywatna
sprawa, chcesz mieć dostęp do wielu kanałów - nie masz wyjścia. Ale to
Cię w żadnym razie z opłaty za abonament nie zwalnia, zwyczajnie
łamiesz prawo; w razie kontroli fiskusa - bez słowa dostałbyś karę.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Michał Wolff"

Jakie publiczne? TVP nie dostaje z abonamentu ani grosza, te resztki
które są bierze radio. Telewizja utrzymuje się sama, tylko z reklam,
podobnie jak TVN i Polsat.

Oczywiście. A KRRiTV kłamie w tej kwestii, prawda? Sama TVP pewnie też.
http://www.tvp.pl/o-tvp/bip/aktualnosci/sprawozdanie-zarzadu-tvp-sa-z-wykorzystania-wplywow-abonamentowych-na-realizacje-misji-publicznej-2009/1463804
"W roku 2009 wpływy abonamentowe TVP S.A. wyniosły 300,6 mln zł"

To przestań udawać znawcę w kwestiach o których nie masz zielonego
pojęcia,

Medice, cura te ipsum.

--
\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\ ..\.Kruk@epsilon.eu.org.\.\. \.http://epsilon.eu.org/\.\ ..\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.

On 3 Sie, 11:32, Mariusz Kruk <Mariusz.K...@epsilon.eu.org> wrote:

Oczywiście. A KRRiTV kłamie w tej kwestii, prawda? Sama TVP pewnie też.http://www.tvp.pl/o-tvp/bip/aktualnosci/sprawozdanie-zarzadu-tvp-sa-z....
"W roku 2009 wpływy abonamentowe TVP S.A. wyniosły 300,6 mln zł"

A czy teraz mamy 2009? Bo chyba mi się coś z kalendarzem pomyliło?
Gdzie twierdziłem, że w 2009 nie było środków z abonamentu?:))

I co to się stało drogi Mariuszu, że odpowiadasz na moje posty?
Przecież publicznie się zarzekałeś że już nigdy tego nie zrobisz!
Ozorek za bardzo swędział? Słowo się rzekło - kobyłka czeka u płota...
Albo jak to wolisz "Redde quod debes!"

Medice, cura te ipsum.

Prius quam exaudias, ne iudices!

Tak na marginesie - jako, że uwielbiasz głaskać swojego ego
notorycznym cytowaniem łacińskich maksym (jakbyś się wstydził tak
bogatego języka jak polski) - specjalnie dla Ciebie poświęciłem się by
przejrzeć wybór aforyzmów z tego dawno martwego języka, by znaleźć coś
o Krukach - no i coś się znalazło!
"Cornix cornici oculum non effodit"

Ale do Ciebie i Twoich występów na preclu zdecydowanie bardziej pasuje
to:
QUOUSQUE TANDEM ABUTERE, CORNIX, PATIENTIA NOSTRA?
:)))

Weź to sobie do serca drogi Cornixie!
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostarda.pl

Medice, cura te ipsum.

Prius quam exaudias, ne iudices!

Ojej, dawno temu na I roku medycyny musialem nauczyc sie na jakas kartkowke 100 takich sentencji, nie wiem na co to komu.

Cornix cornici oculum non effodit

A to mi sie podoba, a to przez moje nazwisko tez :)

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Michał Wolff"

Oczywiście. A KRRiTV kłamie w tej kwestii, prawda? Sama TVP pewnie też.http://www.tvp.pl/o-tvp/bip/aktualnosci/sprawozdanie-zarzadu-tvp-sa-z...
"W roku 2009 wpływy abonamentowe TVP S.A. wyniosły 300,6 mln zł"

A czy teraz mamy 2009? Bo chyba mi się coś z kalendarzem pomyliło?

Oczywiście. Pewnie zaraz mi znajdziesz dokument mówiący o wykorzystaniu
środków abonamentowych za rok 2010. Powodzenia. Przy okazji sprawdź
jutrzejsze numery totolotka.

I co to się stało drogi Mariuszu, że odpowiadasz na moje posty?

Znalazłem w cytacie bzdurę, aż przykro. Normalnie nawet cię nie widzę.
I dobrze mi z tym

bogatego języka jak polski) - specjalnie dla Ciebie poświęciłem się by
przejrzeć wybór aforyzmów z tego dawno martwego języka, by znaleźć coś
o Krukach - no i coś się znalazło!

Współczuję, że nie masz nic lepszego do roboty niż czepiać się
gówniarsko czyjegoś nazwiska.

Pa.
--
\-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- / |  Kruk@epsilon.eu.org   | | http://epsilon.eu.org/ | /-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- \

On 4 Sie, 08:47, Mariusz Kruk <Mariusz.K...@epsilon.eu.org> wrote:

Oczywiście. Pewnie zaraz mi znajdziesz dokument mówiący o wykorzystaniu
środków abonamentowych za rok 2010. Powodzenia. Przy okazji sprawdź
jutrzejsze numery totolotka.

Wystarczy śledzić na bieżąco co się w kraju dzieje. Audycji w
państwowych mediach na temat abonamentu były ostatnio tysiące, także o
ich bieżącej ściągalności i wykorzystaniu - i stąd pochodzą moje dane.

Znalazłem w cytacie bzdurę, aż przykro.

Masz fantazję równie bujną co ego. Nic nie znalazłeś, bo ja nigdzie
nie wspominałem o 2009.

Normalnie nawet cię nie widzę.

Nie odwracaj kota ogonem. Jakbyś mnie nie widział - to byś nie mógł
tego znaleźć, a publiczie obiecywałeś, że nie będziesz odpowiadał na
moje teksty, że zakopiesz mnie w KF-ie tak głęboko, że nie będziesz
widział nawet moich cytatów u kogoś innego. Kobyłka dalej czeka u
płota...

I dobrze mi z tym

Myślę, że mi jednak lepiej...

Współczuję, że nie masz nic lepszego do roboty niż czepiać się
gówniarsko czyjegoś nazwiska.

Pisz prawdę Cornixie. Nie współczujesz - tylko Cię to wkurza, to jeden
z nielicznych dowodów na to że żyjesz (bo po preclu chodzą słuchy że
mamy do czynienia z AI).

A żarty z Twojego nazwiska - to ten sam poziom co Twoje nieznośne
czepiactwo o najdrobniejsze błędy interpunkcyjne i składniowe;
wstawiam je specjalnie po to żebyś poczuł jak to przyjemnie jak Ci
ktoś upierdliwy kołki na głowie ciosać zaczyna. A inteligentów  w
Twoim stylu Cornixie - najbardziej drażnią właśnie takie bardzo
przyziemne dowcipy, to prawda stara jak świat.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Michał Wolff napisał:

Jakie publiczne? TVP nie dostaje z abonamentu ani grosza, te resztki
które są bierze radio. Telewizja utrzymuje się sama, tylko z reklam,
podobnie jak TVN i Polsat. To właśnie o takich internetowych
krzykaczach jak Ty pisałem - krzyczą, jadą po tej telewizji jak po
łysej kobyle, tylko nie znają realiów; wymagają złotych gór - tylko
abonamentu płacić nie chcą. Ambitne produkcje kosztują do reklam przy

Nie jestem tego taki pewien. Raczej sporo dostaja. A poza tym jeszcze
wiecej marnuja. Publicznie sie do tego przyznali. Nie zycze sobie by z
moich abenomentowych pieniedzy szef TVP zarabial wiecej od prezydenta
RP. To jest patologia. I jeszcze zasmiecaja programy durnymi reklamami.

Jan Cytawa

On 4 Sie, 14:01, Jan Cytawa <cyt...@hektor.umcs.lublin.pl> wrote:

Nie zycze sobie by z
moich abenomentowych pieniedzy szef TVP zarabial wiecej od prezydenta
RP. To jest patologia.

Po pierwsze - to mało kogo obchodzi co sobie życzysz, chyba że
zostaniesz posłem, ministrem, szefem partii - to jest abecadło
demokracji.
Po drugie - taki tekst wygłaszać mogą tylko ludzie nie mający pojęcia
o mediach. Telewizja nie działa w zamkniętej niszy (jak w komunie),
tylko na wolnym rynku. I chcąc być konkurencyjna - musi dobrze płacić;
obecnie wygląda to tak, że TVP "trenuje" gwiazdy, które szybko
podkupuje konkurencja, nie tracąc lat  środków na ich stworzenie.
Po trzecie - z tego co się orientuję to wynagrodzenie prezesa TVP jest
ograniczone ustawą kominową, więc jego pensja jest nieporównywalna z
ludźmi na tych samych stanowiskach w sektorze prywatnym

I jeszcze zasmiecaja programy durnymi reklamami.

A zapłacisz 5-10 razy tyle za abonament żeby zrównoważyć dochody z
reklam? Ilu się takich znajdzie? Typowo roszczeniowa pozycja. Bez
pieniędzy PUBLICZNYCH nie ma mowy o wysokiej jakości programie. Bo
wysokiej jakości program nigdy sam na siebie nie zarobi, ambitne
pozycje są niedochodowe i trzeba do nich dopłacać. Obecnie TVP żyje z
reklam, więc produkuje takie programy na których można zarobić - i
błędne koło się zamyka.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Michał Wolff pisze:

On 4 Sie, 14:01, Jan Cytawa <cyt...@hektor.umcs.lublin.pl> wrote:

Nie zycze sobie by z
moich abenomentowych pieniedzy szef TVP zarabial wiecej od prezydenta
RP. To jest patologia.

Po pierwsze - to mało kogo obchodzi co sobie życzysz, chyba że
zostaniesz posłem, ministrem, szefem partii - to jest abecadło
demokracji.
Po drugie - taki tekst wygłaszać mogą tylko ludzie nie mający pojęcia
o mediach. Telewizja nie działa w zamkniętej niszy (jak w komunie),
tylko na wolnym rynku. I chcąc być konkurencyjna - musi dobrze płacić;
obecnie wygląda to tak, że TVP "trenuje" gwiazdy, które szybko
podkupuje konkurencja, nie tracąc lat  środków na ich stworzenie.
Po trzecie - z tego co się orientuję to wynagrodzenie prezesa TVP jest
ograniczone ustawą kominową, więc jego pensja jest nieporównywalna z
ludźmi na tych samych stanowiskach w sektorze prywatnym

I jeszcze zasmiecaja programy durnymi reklamami.

A zapłacisz 5-10 razy tyle za abonament żeby zrównoważyć dochody z
reklam? Ilu się takich znajdzie? Typowo roszczeniowa pozycja. Bez
pieniędzy PUBLICZNYCH nie ma mowy o wysokiej jakości programie. Bo
wysokiej jakości program nigdy sam na siebie nie zarobi, ambitne
pozycje są niedochodowe i trzeba do nich dopłacać. Obecnie TVP żyje z
reklam, więc produkuje takie programy na których można zarobić - i
błędne koło się zamyka.

Panie Michale.. ;) w TEJ telewizji KAŻDE pieniądze będą za małe i konsekwencji zmarnowane, co było juz wielokrotnie dokumentowane ( w znacznie poważniejszych miejscach niż precel... )

--
Pozdrawiam
Michał

On 4 Sie, 15:21, MichałG <grodm...@wp.pl> wrote:

Panie Michale.. ;) w TEJ telewizji KAŻDE pieniądze będą za małe i
konsekwencji zmarnowane, co było juz wielokrotnie dokumentowane ( w
znacznie poważniejszych miejscach niż precel... )

Doprawdy?
Widzowie mają inne zdanie, TVP ciągle ma największą oglądalność z
polskich stacji. Abonament nie jest polskim wynalazkiem, jest w wielu
krajach Europy. Nie ma abonamentu - to mamy telewizję jakości Polsatu
i TVN (do tego poziomu powoli zaczyna spływać TVP, pozbawiona środków
z abonamentu), czy tego typu jak są na rynku amerykańskim, której nie
da się oglądać (pomijając repertuar - nie sposób oglądać dłuższego
filmu 5-6 razy przerywanego reklamami). Jak ktoś nie widzi róznicy
jakości TVP sprzed paru lat i Polsatu, czy tym bardziej różnicy radio
komercyjne - Polskie Radio jego sprawa, ja nie zamierzam udowadniać,
że ziemia jest okrągła.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Ponoć na dzisiejszym 4 etapie były 3 podjazdy i ponoć całkiem ostre..
Czy ja dobrze zauważyłem, że w całej dzisiejszej relacji nie pokazano
nawet urywka z owych podjazdów? Mówiono o nich tylko...

Pozdr-
-Rowerex

Dnia Wed, 4 Aug 2010 10:01:06 -0700 (PDT), Rowerex napisał(a):

Ponoć na dzisiejszym 4 etapie były 3 podjazdy i ponoć całkiem ostre.
Czy ja dobrze zauważyłem, że w całej dzisiejszej relacji nie pokazano
nawet urywka z owych podjazdów? Mówiono o nich tylko...

Tak było. Te podjazdy odbyły się przed transmisją, a dokładniej - z tego
co zauważyłem w momencie gdy transmisja się zaczęła właśnie kolarze
zakończyli ostatni ("zameczek") i zaczynali zjeżdżać do Wisły. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

On 04-08-2010 19:01, Rowerex wrote:

Ponoć na dzisiejszym 4 etapie były 3 podjazdy i ponoć całkiem ostre.
Czy ja dobrze zauważyłem, że w całej dzisiejszej relacji nie pokazano
nawet urywka z owych podjazdów? Mówiono o nich tylko...

toc meta byla na gorce ;)
swoja droga smisznie, a zarazem przykro bylo patrzec na to co sobie zrobil Marco Marcato :)

--
zcxz

W dniu 2010-08-04 20:01, zcxz pisze:

swoja droga smisznie, a zarazem przykro bylo patrzec na to co sobie
zrobil Marco Marcato :)

A co sobie zrobił jeśli można wiedzieć bo akurat byłem na przejażdżce ?

Dnia Wed, 04 Aug 2010 20:52:08 +0200, arturbac napisał(a):

swoja droga smisznie, a zarazem przykro bylo patrzec na to co sobie
zrobil Marco Marcato :)

A co sobie zrobił jeśli można wiedzieć bo akurat byłem na przejażdżce ?

Pomylił się w liczeniu i myślał że finiszuje pierwszy. A tu zostało
jeszcze jedno kółeczko do zrobienia :)

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Michał Wolff pisze:

On 4 Sie, 15:21, MichałG <grodm...@wp.pl> wrote:

Panie Michale.. ;) w TEJ telewizji KAŻDE pieniądze będą za małe i
konsekwencji zmarnowane, co było juz wielokrotnie dokumentowane ( w
znacznie poważniejszych miejscach niż precel... )

Doprawdy?
Widzowie mają inne zdanie, TVP ciągle ma największą oglądalność z
polskich stacji. Abonament nie jest polskim wynalazkiem, jest w wielu
krajach Europy. Nie ma abonamentu - to mamy telewizję jakości Polsatu
i TVN (do tego poziomu powoli zaczyna spływać TVP, pozbawiona środków
z abonamentu), czy tego typu jak są na rynku amerykańskim, której nie
da się oglądać (pomijając repertuar - nie sposób oglądać dłuższego
filmu 5-6 razy przerywanego reklamami). Jak ktoś nie widzi róznicy
jakości TVP sprzed paru lat i Polsatu, czy tym bardziej różnicy radio
komercyjne - Polskie Radio jego sprawa, ja nie zamierzam udowadniać,
że ziemia jest okrągła.

Ja również nie zamierzam niczego udowadniać. Nie prowadzę statystyk oglądalności a sam staram sie unikać dotykania pilota... Jednak moja skleroza nie jest zbyt mocno posunięta i jak juz wlacze to widzę co teraz prezentuje TVP a co kilkanaście  lat temu. Mam też 'nieodparte wrażenie' że gdyby dołozyć jej kolejne kilkadziesiąt milionów to zostaną one natychmiast skutecznie wyprowadzone lub przejedzone przez tysiące osób tam zatrudnionych, bez zauważalnego wpływu na poziom programu... czy to będą pieniądze z abonamentu czy dowolnego innego zródła.
(Jak zresztą w kazdym tego typu quasi-państwowym molochu)

--
Pozdrawiam
Michał

Dnia 02 sie 2010 w liście [news:i375j8$qho$1inews.gazeta.pl]
Publius ["publius-enigma[nospam]"@o2.pl] napisał(a):

Skąd masz to info o wozie? ;]

 Na stronie Eurosportu była informacja, że życzą kolegom z TVP szybkiego ogarnięcia tematu :)

--
Pozdrawiam,
Rafał W.

Sprzedam rowerowy szpej podróżniczy: http://tiny.pl/hxqkl

http://picasaweb.google.com/warszawski.wycinak
http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

Dnia 02-08-2010 o 17:40:51 arturbac <artur_no_spam@no_spam.ebasoft.com.pl>  napisał(a):

W dniu 2010-08-02 17:33, Publius pisze:

W dniu 2010-08-02 17:29, KuFeL pisze:

właśnie usłyszałem że relacji w TVP nie ma z powodu usterki technicznej
i będzie kabaret. Miód malina :/

Pzdr,
KuFeL

A abonament trzeba placic...

Na eurosporcie jest, przynajmniej w playerze.
pan Wyzykowski jak dobrze rozpoznalem komentuje.
--
Z krainy sadow w dolinie Dunajca.
Zapraszam do Łącka http://www.lacko.pl/
oraz na zakupy: http://qsi-sport.pl
Sledz postepy: http://sportypal.com/Workouts?user_id=80144
gg#1379297 Tlen: Cousie IRCNet: #rower #mtb nick: QSi
Cousie