Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   TdP - relacjonowanie

TdP - relacjonowanie

Data: 2010-08-01 08:31:35
Autor: Michał Wolff
TdP - relacjonowanie
On 1 Sie, 16:59, arturbac <artur_no_spam@no_spam.ebasoft.com.pl>
wrote:
Ja nie rozumie dlaczego relacjonowanie to kompletna porazka.
W TVP od 17:20 dopiero czyli może TVP zdąży pokazać wjazd na metę

Etap kończy się koło 19, więc nie opowiadaj bajek; dlatego relacja
zaczyna się o 17.30, więcej niż 1,5-2h płaskiego etapu po prostu
oglądać się nie da - tak to jest nudne nawet dla tych którzy się tym
sportem interesują.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2010-08-01 17:35:18
Autor: arturbac
TdP - relacjonowanie
W dniu 2010-08-01 17:31, Michał Wolff pisze:
Etap kończy się koło 19, więc nie opowiadaj bajek;

Będzie można obejrzeć końcówkę z jazdy w kółko po W-wie 8 okrążeń.
Czy wszystkie relacje to będą tylko kamery stacjonarne na rundach przed
metą , bez żadnego motoru z kamerą i premiami górskimi na trasie ?

dlatego relacja
zaczyna się o 17.30, więcej niż 1,5-2h płaskiego etapu po prostu
oglądać się nie da

da się w TdF dało i było warto.

Data: 2010-08-01 15:42:25
Autor:
TdP - relacjonowanie


da się w TdF dało i było warto.


Ale TdF to własnie głównie program krajoznawczy.

--


Data: 2010-08-01 11:13:22
Autor: Rowerex
TdP - relacjonowanie (neutralzacja 1km przed metą?)
On 1 Sie, 16:42, " " <piotre...@NOSPAM.gazeta.pl> wrote:

> da się w TdF dało i było warto.

Ale TdF to własnie głównie program krajoznawczy.

A TdP to program dziuroznawczy (skojarzenia dowolne ;-) W dodatku
przeznaczony dla totalnych laików - brakuje mi tylko wytłumaczenia
zadziwionym widzom, dlaczego ta banda rowerzystów jedzie jezdnią i
blokuje ruch - przecież mają ŚCIEŻKI ROWEROWE!! ;-)

A tak przy okazji - czy Czesiu L. coś pokręcił, czy rzeczywiście
neutralizacja czasu następowała 1km przed metą, a nie jak zwykle 3km?
Jeśli to był rzeczywiście 1km, to jest to co najmniej dziwne, przecież
przy takiej końcówce kraksa była wielce prawdopodobna. Ba, nawet mogę
się pochwalić czarno-jasnowidztwem, bo jakieś 3km przed metą
powiedziałem sobie "musi być dzisiaj kraksa, bo dawno nie widziałem
kraksy na TdP"... no i była.

Te boczne barierki mi się nie podobają, mają wystające nogi na które
łatwo zostać wepchniętym i mam wrażenie, że zaczęło się właśnie od
takiego zahaczenia kołem o podstawę barierki.  Na Vuelcie barierki są
pochylone w stronę jezdni, natomiast nie przyuważyłem jakie stoją na
Giro lub TdF...

Pozdr-
-Rowerex

Data: 2010-08-01 20:30:21
Autor: arturbac
TdP - relacjonowanie (neutralzacja 1km przed metą?)
W dniu 2010-08-01 20:13, Rowerex pisze:
dlaczego ta banda rowerzystów jedzie jezdnią i
blokuje ruch - przecież mają ŚCIEŻKI ROWEROWE!! ;-)

Kolarze dla tłumu to inna nacja niz rowerzyści ;-)
Rowerzyście się nie należy gładka nawierzchnia.

A tak przy okazji - czy Czesiu L. coś pokręcił, czy rzeczywiście
neutralizacja czasu następowała 1km przed metą, a nie jak zwykle 3km?

Raczej wcześniej.

Te boczne barierki mi się nie podobają, mają wystające nogi na które
łatwo zostać wepchniętym

Też na to zwróciłem uwagę , że chociaż nei są zabudowane dytkami od
strony jezdni.

i mam wrażenie, że zaczęło się właśnie od
takiego zahaczenia kołem o podstawę barierki.

Chyba nie choć ktoś oberwał ostatecznie przez nie, bo były powywracane.

Data: 2010-08-01 17:40:25
Autor: Fabian
TdP - relacjonowanie
W dniu 01.08.2010 17:35, arturbac pisze:
W dniu 2010-08-01 17:31, Michał Wolff pisze:
Etap kończy się koło 19, więc nie opowiadaj bajek;

Będzie można obejrzeć końcówkę z jazdy w kółko po W-wie 8 okrążeń.
Czy wszystkie relacje to będą tylko kamery stacjonarne na rundach przed
metą , bez żadnego motoru z kamerą i premiami górskimi na trasie ?

Hehe, pewnie tak. Chociaż pamiętam jak kiedyś helikopter położył 1/2
peletonu, więc może tym razem też możemy liczyć na takie atrakcje? ;)

dlatego relacja
zaczyna się o 17.30, więcej niż 1,5-2h płaskiego etapu po prostu
oglądać się nie da

da się w TdF dało i było warto.

Dokładnie, przecież transmisja nie miała 5-6h tylko 2,5h. A tutaj nam
serwują historyjki zamiast powiedzieć co się dzieje na trasie. Ciekawe
czy coś pokażą, podobno jakaś kraksa była ...

Fabian.

Data: 2010-08-01 21:54:03
Autor: Rafał Wawrzycki
TdP - relacjonowanie
Dnia 01 sie 2010 w liście [news:i344h6$6tt$1news.task.gda.pl]
Fabian [fabian@niematakiegoadresu.pl] napisał(a):
Będzie można obejrzeć końcówkę z jazdy w kółko po W-wie 8
okrążeń. Czy wszystkie relacje to będą tylko kamery stacjonarne
na rundach przed metą , bez żadnego motoru z kamerą i premiami
górskimi na trasie ?

A dzisiaj położył barierki, między innymi na mnie i kilka innych osób.

--
Pozdrawiam,
Rafał W.

Sprzedam rowerowy szpej podróżniczy: http://tiny.pl/hxqkl

http://picasaweb.google.com/warszawski.wycinak
http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

Data: 2010-08-01 22:33:21
Autor: arturbac
TdP - relacjonowanie
W dniu 2010-08-01 21:54, Rafał Wawrzycki pisze:
A dzisiaj położył barierki, między innymi na mnie i kilka innych osób.

czy dobrze rozumie że motocykl uczestniczył w tej kraksie ?
I co było bezpośrednią przyczyną kraksy, skoro byłeś na miejscu może
widziałeś ? z kamer tylko tyle że komuś koło się odwinęło na bok i
domino poleciało ...

Data: 2010-08-02 00:28:33
Autor: Rafał Wawrzycki
TdP - relacjonowanie
Dnia 01 sie 2010 w liście [news:i34lmn$p0m$1news.task.gda.pl]
arturbac [artur_no_spam@no_spam.ebasoft.com.pl] napisał(a):
czy dobrze rozumie że motocykl uczestniczył w tej kraksie ?
I co było bezpośrednią przyczyną kraksy, skoro byłeś na miejscu
może widziałeś ? z kamer tylko tyle że komuś koło się odwinęło na
bok i domino poleciało ...

Niejasno napisałem, wybacz. Wypadku peletonu nie widziałem. Barierki o których pisałem poleciały bodaj na 7 czy 8 okrążeniu, ale nie przy mecie, jeno prawie przy Belwederze. Śmignął peleton, zaczęły jechać samochody i dmuchnął nisko wiszący helikopter. W rezultacie poleciało na zewnątrz jak domino kilkanaście połączonych barierek. Uderzyły mnie, moją pannę i kilka innych osób, ale nikomu nic poważnego się raczej nic nie stało.

Fragmencik:
http://img30.imageshack.us/img30/6100/dsc04330r.jpg


--
Pozdrawiam,
Rafał W.

Sprzedam rowerowy szpej podróżniczy: http://tiny.pl/hxqkl

http://picasaweb.google.com/warszawski.wycinak
http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

Data: 2010-08-02 00:38:15
Autor: KuFeL
TdP - relacjonowanie
W dniu 2010-08-02 00:28, Rafał Wawrzycki pisze:
Dnia 01 sie 2010 w liście [news:i34lmn$p0m$1news.task.gda.pl]
arturbac [artur_no_spam@no_spam.ebasoft.com.pl] napisał(a):

czy dobrze rozumie że motocykl uczestniczył w tej kraksie ?
I co było bezpośrednią przyczyną kraksy, skoro byłeś na miejscu
może widziałeś ? z kamer tylko tyle że komuś koło się odwinęło na
bok i domino poleciało ...

Niejasno napisałem, wybacz. Wypadku peletonu nie widziałem. Barierki o
których pisałem poleciały bodaj na 7 czy 8 okrążeniu, ale nie przy
mecie, jeno prawie przy Belwederze. Śmignął peleton, zaczęły jechać
samochody i dmuchnął nisko wiszący helikopter. W rezultacie poleciało
na zewnątrz jak domino kilkanaście połączonych barierek. Uderzyły mnie,
moją pannę i kilka innych osób, ale nikomu nic poważnego się raczej nic
nie stało.

Fragmencik:
http://img30.imageshack.us/img30/6100/dsc04330r.jpg


widziałem już leżące podczas jednej z ostatnich rund i też zacząłem się zastanawiać jak to się stało że leżą. Czyli jednak organizacyjnie trochę niedociągnięć?

Jeśli chodzi o wystające nóżki barierek i kraksę, to nie sądzę żeby to miało jakiś związek bo w zeszłym(w tym nie byłem osobiście) stały one powyżej krawężnika i na jezdnie nie wystawały.

Zastanawia mnie tylko czemu do finiszu nie udostępniono całej szerokości Alej a tylko dwa pasy z lekkim okładem. Z tego co widziałem to kraksa była przede wszystkim efektem strasznego ścisku. A że ucieczka nie utrzymała się do końca, to walka z peletonu tak niestety wyglądała.



Pzdr,
KuFeL
--
gg:71218 / http://blog.ku-fel.com / PSN: KuFeL78
http://www.zachody.pl / skype:kufel78

Data: 2010-08-02 00:54:02
Autor: Rafał Wawrzycki
TdP - relacjonowanie
Dnia 02 sie 2010 w liście [news:i34t0n$ks0$1inews.gazeta.pl] KuFeL
[kufel@spam.o2.spam.pl] napisał(a):
widziałem już leżące podczas jednej z ostatnich rund i też
zacząłem się zastanawiać jak to się stało że leżą. Czyli jednak
organizacyjnie trochę niedociągnięć?

Te barierki niezbyt się nadają na taką imprezę - wywrotne.
Zastanawia mnie tylko czemu do finiszu nie udostępniono całej
szerokości Alej a tylko dwa pasy z lekkim okładem. Z tego co
widziałem to kraksa była przede wszystkim efektem strasznego
ścisku. A że ucieczka nie utrzymała się do końca, to walka z peletonu
tak niestety wyglądała.

Po remoncie Alej Ujazdowskich przynajmniej w dwóch miejscach są teraz wysepki dla pieszych. Może to było przyczyną zwężenia ulicy dla startujących. --
Pozdrawiam,
Rafał W.

Sprzedam rowerowy szpej podróżniczy: http://tiny.pl/hxqkl

http://picasaweb.google.com/warszawski.wycinak
http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

Data: 2010-08-02 08:51:58
Autor: Mariusz Kruk
TdP - relacjonowanie
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "KuFeL"
widziałem już leżące podczas jednej z ostatnich rund i też zacząłem się zastanawiać jak to się stało że leżą. Czyli jednak organizacyjnie trochę niedociągnięć?

Organizacyjnie to znowu zamknęli pół miasta nie racząc nawet sensownie
ludzi poinformować wcześniej.
Mogliby sobie te imprezy może tak wsadzić tam gdzie słońce nie dochodzi?
Jak nie TdP, to jakieś cholerne maratony. A człowiek do domu dojechać
nie może.

--
  Kruk@ -\                   |           }-> epsilon.eu.org | http:// -/                   |                              |

Data: 2010-08-02 02:03:35
Autor: Michał Wolff
TdP - relacjonowanie
On 2 Sie, 08:51, Mariusz Kruk <Mariusz.K...@epsilon.eu.org> wrote:

Organizacyjnie to znowu zamknęli pół miasta nie racząc nawet sensownie
ludzi poinformować wcześniej.
Mogliby sobie te imprezy może tak wsadzić tam gdzie słońce nie dochodzi?
Jak nie TdP, to jakieś cholerne maratony. A człowiek do domu dojechać
nie może.

Daruj sobie, żeby nie wiem jaka informacja była - to zawsze znajdziesz
tysiące takich co będą stękać, w 90% to tacy co sportu w jakiejkolwiek
postaci nie cierpią, lub znają go tylko z kanapy przed TV. Wczoraj
była upalna niedziela w samym środku wakacji - to jest
najodpowiedniejszy moment w roku na taką imprezę. Stolica to nie
Garwolin czy Pcim Dolny - mieszkanie tutaj wiąże się także z lekkimi
niedogodnościami; niemal w każdym wielkim mieście na świecie są takie
wydarzenia sportowe, kulturalne, polityczne - i czas się z tym
pogodzić.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2010-08-02 09:54:01
Autor: Fabian
TdP - relacjonowanie
W dniu 02.08.2010 08:51, Mariusz Kruk pisze:
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "KuFeL"
widziałem już leżące podczas jednej z ostatnich rund i też zacząłem się zastanawiać jak to się stało że leżą. Czyli jednak organizacyjnie trochę niedociągnięć?

Organizacyjnie to znowu zamknęli pół miasta nie racząc nawet sensownie
ludzi poinformować wcześniej.
Mogliby sobie te imprezy może tak wsadzić tam gdzie słońce nie dochodzi?
Jak nie TdP, to jakieś cholerne maratony. A człowiek do domu dojechać
nie może.

Pogoda wczoraj była spoko, może czas rowerem trochę pojeździć?

Fabian.

Data: 2010-08-02 10:09:38
Autor: Mariusz Kruk
TdP - relacjonowanie
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Fabian"
widziałem już leżące podczas jednej z ostatnich rund i też zacząłem się zastanawiać jak to się stało że leżą. Czyli jednak organizacyjnie trochę niedociągnięć?

Organizacyjnie to znowu zamknęli pół miasta nie racząc nawet sensownie
ludzi poinformować wcześniej.
Mogliby sobie te imprezy może tak wsadzić tam gdzie słońce nie dochodzi?
Jak nie TdP, to jakieś cholerne maratony. A człowiek do domu dojechać
nie może.

Pogoda wczoraj była spoko, może czas rowerem trochę pojeździć?

Jeszcze jakieś światłe pomysły? Może mieli wszystkich ludzi z autobusu
poprzesadzać na rowery?

--
  Kruk@ -\                   |           }-> epsilon.eu.org | http:// -/                   |                              |

Data: 2010-08-02 13:38:39
Autor: zly
TdP - relacjonowanie
Dnia Mon, 02 Aug 2010 10:09:38 +0200, Mariusz Kruk napisał(a):

Jeszcze jakieś światłe pomysły?

Kupić sobie domek tam gdzie słońce nie dochodzi i mieć z głowy resztę
społeczeństwa.

--
marcin

Data: 2010-08-02 12:25:45
Autor: arturbac
TdP - relacjonowanie
W dniu 2010-08-02 08:51, Mariusz Kruk pisze:
Mogliby sobie te imprezy może tak wsadzić tam gdzie słońce nie dochodzi?
Jak nie TdP, to jakieś cholerne maratony. A człowiek do domu dojechać
nie może.


Błędem jest robienie tego w Warszawie a nie w kolejnym "Sochaczewie"
, wielkomiejscy są tak zblaozowani i mają nad to rozrywki na co dzień że
ich to nie kręci i jeno marudzą.
Wystarczyło popatrzeć na tłumy w Sochaczewie i Pustki w Warszawie.

Data: 2010-08-02 12:50:33
Autor: Mariusz Kruk
TdP - relacjonowanie
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "arturbac"
Mogliby sobie te imprezy może tak wsadzić tam gdzie słońce nie dochodzi?
Jak nie TdP, to jakieś cholerne maratony. A człowiek do domu dojechać
nie może.
Błędem jest robienie tego w Warszawie a nie w kolejnym "Sochaczewie"
, wielkomiejscy są tak zblaozowani i mają nad to rozrywki na co dzień że
ich to nie kręci i jeno marudzą.
Wystarczyło popatrzeć na tłumy w Sochaczewie i Pustki w Warszawie.

Dziwisz się? "Wielka" impreza - wyścig piętnastej kategorii. Może gdyby
to było jedyne takie wydarzenie, postrzegałbym to inaczej. Ale
pomieszkaj sobie gdzieś, gdzie masz co chwilę, a to TdP, a to jakiś
Maraton Warszawski, a to procesję, a to cośtam, a to śmośtam.
Zaręczam, zaczniesz kurwić.

--
  Kruk@ -\                   |           }-> epsilon.eu.org | http:// -/                   |                              |

Data: 2010-08-02 03:56:42
Autor: Michał Wolff
TdP - relacjonowanie
On 2 Sie, 12:50, Mariusz Kruk <Mariusz.K...@epsilon.eu.org> wrote:

Dziwisz się? "Wielka" impreza - wyścig piętnastej kategorii. Może gdyby
to było jedyne takie wydarzenie, postrzegałbym to inaczej. Ale
pomieszkaj sobie gdzieś, gdzie masz co chwilę, a to TdP, a to jakiś
Maraton Warszawski, a to procesję, a to cośtam, a to śmośtam.
Zaręczam, zaczniesz kurwić.

Ja mieszkam - i jakoś mi to nie przeszkadza i na szczęście takich osób
nie brakuje. Takich wydarzeń jest kilka na rok, więc na dłuższą metę
nie mają znaczenia
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2010-08-02 13:05:49
Autor: arturbac
TdP - relacjonowanie
W dniu 2010-08-02 12:50, Mariusz Kruk pisze:
Dziwisz się? "Wielka" impreza - wyścig piętnastej kategorii. Może gdyby
to było jedyne takie wydarzenie, postrzegałbym to inaczej. Ale
pomieszkaj sobie gdzieś, gdzie masz co chwilę, a to TdP, a to jakiś
Maraton Warszawski, a to procesję, a to cośtam, a to śmośtam.

Non stop prawie dzień w dzień muszę jeździć rowerem środkiem jezdni
między 2 pasami samochodów po kilka km bo szlachta z W-Wy jedzie nad morze.
Samochód gdy trzeba najcześciej zostaje na parkingu bo jest bezużyteczny.
W Redzie takie TdP w wydaniu Warszawiaków jest latem codziennie.

Zaręczam, zaczniesz kurwić.

W pewnym momencie zaczniejsz jeżdzić rowerem do roboty czy sklepu bo nie
bedzie inneog wyjscia i zobaczysz inna strone zycia bezstresową. ;-)

Data: 2010-08-02 13:11:21
Autor: Mariusz Kruk
TdP - relacjonowanie
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "arturbac"
Dziwisz się? "Wielka" impreza - wyścig piętnastej kategorii. Może gdyby
to było jedyne takie wydarzenie, postrzegałbym to inaczej. Ale
pomieszkaj sobie gdzieś, gdzie masz co chwilę, a to TdP, a to jakiś
Maraton Warszawski, a to procesję, a to cośtam, a to śmośtam.
Non stop prawie dzień w dzień muszę jeździć rowerem środkiem jezdni
między 2 pasami samochodów po kilka km bo szlachta z W-Wy jedzie nad morze.
Samochód gdy trzeba najcześciej zostaje na parkingu bo jest bezużyteczny.
W Redzie takie TdP w wydaniu Warszawiaków jest latem codziennie.

I to jest sytuacja nietypowa? Bo do typowych korków, czy zachowań
kierowców na Czerniakowskiej, to ja się zdążyłem już przyzwyczaić.
(choć nie powiem, że mi to nie przeszkadza)

Zaręczam, zaczniesz kurwić.
W pewnym momencie zaczniejsz jeżdzić rowerem do roboty czy sklepu bo nie
bedzie inneog wyjscia i zobaczysz inna strone zycia bezstresową. ;-)

Ale możesz mnie nie uszczęśliwiać na siłę?

--
[-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] [  Kruk@epsilon.eu.org   ] [ http://epsilon.eu.org/ ] [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ]

Data: 2010-08-02 13:43:32
Autor: arturbac
TdP - relacjonowanie
W dniu 2010-08-02 13:11, Mariusz Kruk pisze:
I to jest sytuacja nietypowa? Bo do typowych korków, czy zachowań

to nie jest typowe to jest nienormalne że paraliżuje się życie 15tyś
miasteczka w imię rozrywki elity.

kierowców na Czerniakowskiej, to ja się zdążyłem już przyzwyczaić.
(choć nie powiem, że mi to nie przeszkadza)

Warszawiacy sami sobie robią korki , w Redzie to Warszawiacy i Slazacy
robia korki dzien w dzien troche co innego.

Ale możesz mnie nie uszczęśliwiać na siłę?

Nic Ci nie każę to taka konkluzja ze zycie zmusza do adaptacji.

W kazdym razie pisalem że bledem jest robic finisz czy start w duzym
miescie, mieszkancy sa obojetni na takie imprezy i ich to wkurza.
Co innego taki Sochaczew , widac ze jest zinteresownaie bo "wielki
swiat" przyjerdza do nich i cos sie dzieje ( w sensie pozytywnym )...

Data: 2010-08-02 13:47:44
Autor: Mariusz Kruk
TdP - relacjonowanie
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "arturbac"
I to jest sytuacja nietypowa? Bo do typowych korków, czy zachowań
to nie jest typowe to jest nienormalne że paraliżuje się życie 15tyś
miasteczka w imię rozrywki elity.

Jeśli chcesz mnie przekonywać, że z przyczyn historycznych mamy
generalnie beznadziejną sieć dróg, daruj sobie. Ja to wiem.

--
[-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ] [  Kruk@epsilon.eu.org   ] [ http://epsilon.eu.org/ ] [-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- ]

Data: 2010-08-02 04:59:15
Autor: Michał Wolff
TdP - relacjonowanie
On 2 Sie, 13:47, Mariusz Kruk <Mariusz.K...@epsilon.eu.org> wrote:

Jeśli chcesz mnie przekonywać, że z przyczyn historycznych mamy
generalnie beznadziejną sieć dróg, daruj sobie. Ja to wiem.

Bo Włochy i Francja z wspaniałymi autostradami nie stoją w wakacyjne
weekendy w monstrualnych korkach, nieporównywalnych skalą z
polskimi....
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2010-08-02 13:59:14
Autor: arturbac
TdP - relacjonowanie
W dniu 2010-08-02 13:47, Mariusz Kruk pisze:
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "arturbac"
I to jest sytuacja nietypowa? Bo do typowych korków, czy zachowań
to nie jest typowe to jest nienormalne że paraliżuje się życie 15tyś
miasteczka w imię rozrywki elity.

Jeśli chcesz mnie przekonywać, że z przyczyn historycznych mamy
generalnie beznadziejną sieć dróg, daruj sobie. Ja to wiem.


Nie, chciałem pokazać że można się zaadoptować i nie stresować szkoda
zdrowia.

Data: 2010-08-02 17:22:25
Autor: KuFeL
TdP - relacjonowanie
W dniu 2010-08-02 12:50, Mariusz Kruk pisze:
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done<  "arturbac"
Mogliby sobie te imprezy może tak wsadzić tam gdzie słońce nie dochodzi?
Jak nie TdP, to jakieś cholerne maratony. A człowiek do domu dojechać
nie może.
Błędem jest robienie tego w Warszawie a nie w kolejnym "Sochaczewie"
, wielkomiejscy są tak zblaozowani i mają nad to rozrywki na co dzień że
ich to nie kręci i jeno marudzą.
Wystarczyło popatrzeć na tłumy w Sochaczewie i Pustki w Warszawie.

Dziwisz się? "Wielka" impreza - wyścig piętnastej kategorii. Może gdyby
to było jedyne takie wydarzenie, postrzegałbym to inaczej. Ale
pomieszkaj sobie gdzieś, gdzie masz co chwilę, a to TdP, a to jakiś
Maraton Warszawski, a to procesję, a to cośtam, a to śmośtam.
Zaręczam, zaczniesz kurwić.

Polska to duży kraj, nie pasuje w stolicy to won, a nie narzekać.

Ja mieszkam w centrum Wawy i sobie to cenię bo wszędzie mam blisko a auto ruszam tylko jak muszę, częściej poruszam się albo komunikacją miejską albo rowerem.

I za nic nie przeszkadza mi że w moim mieście się tyle dzieje, że tętni życiem. Wręcz przeciwnie, cieszy mnie to bardzo bo daje wiele sposobów i pomysłów na spędzanie czasu.

Jak będę chciał spokoju to sprzedam to co mam i kupię domek w Bieszczadach.

Pzdr,
KuFeL
--
gg:71218 / http://blog.ku-fel.com / PSN: KuFeL78
http://www.zachody.pl / skype:kufel78

Data: 2010-08-03 10:20:21
Autor: Mariusz Kruk
TdP - relacjonowanie
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "KuFeL"
Mogliby sobie te imprezy może tak wsadzić tam gdzie słońce nie dochodzi?
Jak nie TdP, to jakieś cholerne maratony. A człowiek do domu dojechać
nie może.
Błędem jest robienie tego w Warszawie a nie w kolejnym "Sochaczewie"
, wielkomiejscy są tak zblaozowani i mają nad to rozrywki na co dzień że
ich to nie kręci i jeno marudzą.
Wystarczyło popatrzeć na tłumy w Sochaczewie i Pustki w Warszawie.
Dziwisz się? "Wielka" impreza - wyścig piętnastej kategorii. Może gdyby
to było jedyne takie wydarzenie, postrzegałbym to inaczej. Ale
pomieszkaj sobie gdzieś, gdzie masz co chwilę, a to TdP, a to jakiś
Maraton Warszawski, a to procesję, a to cośtam, a to śmośtam.
Zaręczam, zaczniesz kurwić.
Polska to duży kraj, nie pasuje w stolicy to won, a nie narzekać.

Ja mieszkam w centrum Wawy i sobie to cenię bo wszędzie mam blisko a auto ruszam tylko jak muszę, częściej poruszam się albo komunikacją miejską albo rowerem.

No i pięknie. Co nie zmienia faktu, że pewne nieodłączne mankamenty
życia w mieście (hałas, korki) są "normalnym" aspektem tego życia,
a inne - dezorganizowanie ludziom życia na potrzeby promila mieszkańców,
którzy usiłują uprawiać "sport", albo na potrzeby czyjegoś koszenia
kasy, to zupełnie co innego.

I za nic nie przeszkadza mi że w moim mieście się tyle dzieje, że tętni życiem. Wręcz przeciwnie, cieszy mnie to bardzo bo daje wiele sposobów i pomysłów na spędzanie czasu.

Bardzo mi przykro, że nie masz własnych pomysłów na spędzanie czasu.

Jak będę chciał spokoju to sprzedam to co mam i kupię domek w Bieszczadach.

Aha. Już to widzę.

--
d'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'`'Yb `b  Kruk@epsilon.eu.org   d' d' http://epsilon.eu.org/ Yb `b,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.,-,.d'

Data: 2010-08-04 22:43:12
Autor: KuFeL
TdP - relacjonowanie
W dniu 2010-08-03 10:20, Mariusz Kruk pisze:

Ja mieszkam w centrum Wawy i sobie to cenię bo wszędzie mam blisko a
auto ruszam tylko jak muszę, częściej poruszam się albo komunikacją
miejską albo rowerem.

No i pięknie. Co nie zmienia faktu, że pewne nieodłączne mankamenty
życia w mieście (hałas, korki) są "normalnym" aspektem tego życia,

korki to są w kwadracie jerozolimskie/marszałkowska/JPII/świętokrzyska oraz na wszelkich wlotach do miasta z tzw. sypialni. Ja mieszkam, ogólnie mówiąc, przy Polu Mokotowskim, niedaleko metra - mam cicho i korków nie uświadczam.
a inne - dezorganizowanie ludziom życia na potrzeby promila mieszkańców,
którzy usiłują uprawiać "sport", albo na potrzeby czyjegoś koszenia
kasy, to zupełnie co innego.

podtrzymuję to co napisałem w poprzednim poście - nie pasuje, kraj, świat stoi otworem.

I za nic nie przeszkadza mi że w moim mieście się tyle dzieje, że tętni
życiem. Wręcz przeciwnie, cieszy mnie to bardzo bo daje wiele sposobów i
pomysłów na spędzanie czasu.

Bardzo mi przykro, że nie masz własnych pomysłów na spędzanie czasu.
Mam aż nadto, co nie zmienia faktu że cieszę się że wiele się dzieje i pomysłów na spędzenie czasu mam jeszcze więcej.

Jak będę chciał spokoju to sprzedam to co mam i kupię domek w Bieszczadach.

Aha. Już to widzę.

nie dziś nie jutro, ale za te naście, może dziesiąt lat na 99% - bądźmy w kontakcie, zaproszę Cię kiedyś do siebie w Bieszczady albo inne góry.

Pzdr,
KuFeL
--
gg:71218 / http://blog.ku-fel.com / PSN: KuFeL78
http://www.zachody.pl / skype:kufel78

Data: 2010-08-02 17:02:51
Autor: Titus Atomicus
TdP - relacjonowanie
In article <i366fb$ftc$2@news.task.gda.pl>,
 arturbac <artur_no_spam@no_spam.ebasoft.com.pl> wrote:

W dniu 2010-08-02 08:51, Mariusz Kruk pisze:
> Mogliby sobie te imprezy może tak wsadzić tam gdzie słońce nie dochodzi?
> Jak nie TdP, to jakieś cholerne maratony. A człowiek do domu dojechać
> nie może.
> Błędem jest robienie tego w Warszawie a nie w kolejnym "Sochaczewie"
, wielkomiejscy są tak zblaozowani i mają nad to rozrywki na co dzień że
ich to nie kręci i jeno marudzą.
Wystarczyło popatrzeć na tłumy w Sochaczewie i Pustki w Warszawie.

Nie, no. Sporo ludzi przyszlo.

TA

Data: 2010-08-02 17:01:35
Autor: Titus Atomicus
TdP - relacjonowanie
In article <slrni5cqoe.veu.Mariusz.Kruk@epsilon.rdc.pl>,
 Mariusz Kruk <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> wrote:

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "KuFeL"
>widziałem już leżące podczas jednej z ostatnich rund i też zacząłem się >zastanawiać jak to się stało że leżą. Czyli jednak organizacyjnie trochę >niedociągnięć?

Organizacyjnie to znowu zamknęli pół miasta nie racząc nawet sensownie
ludzi poinformować wcześniej.

Tzn. jak? SMSem?

Mogliby sobie te imprezy może tak wsadzić tam gdzie słońce nie dochodzi?
Jak nie TdP, to jakieś cholerne maratony. A człowiek do domu dojechać
nie może.

No wlasnie. Bylem swiadkiem jak jacys ludzie sie awanturowali.
Jeden stal tak przy Pieknej i krzyczal ze to skandal. Ze cale miasto zablokowane. I co by bylo gdyby jakas karetka jechala. Albo straz pozarna.
To ty byles, przypadkiem?
TA

Data: 2010-08-03 10:17:24
Autor: Mariusz Kruk
TdP - relacjonowanie
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world"
>widziałem już leżące podczas jednej z ostatnich rund i też zacząłem się >zastanawiać jak to się stało że leżą. Czyli jednak organizacyjnie trochę >niedociągnięć?
Organizacyjnie to znowu zamknęli pół miasta nie racząc nawet sensownie
ludzi poinformować wcześniej.
Tzn. jak? SMSem?

Tzn. inaczej niż powywieszać tablice, że ulice będą zamknięte...
_W niedzielę rano_.

Mogliby sobie te imprezy może tak wsadzić tam gdzie słońce nie dochodzi?
Jak nie TdP, to jakieś cholerne maratony. A człowiek do domu dojechać
nie może.
No wlasnie. Bylem swiadkiem jak jacys ludzie sie awanturowali.
Jeden stal tak przy Pieknej i krzyczal ze to skandal. Ze cale miasto zablokowane. I co by bylo gdyby jakas karetka jechala. Albo straz pozarna.
To ty byles, przypadkiem?

Owszem, nie.

--
/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\ \  Kruk@epsilon.eu.org   / / http://epsilon.eu.org/ \ \/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/

Data: 2010-08-02 20:19:45
Autor: zcxz
TdP - relacjonowanie
On 02-08-2010 08:51, Mariusz Kruk wrote:
Organizacyjnie to znowu zamknęli pół miasta nie racząc nawet sensownie
ludzi poinformować wcześniej.
Mogliby sobie te imprezy może tak wsadzić tam gdzie słońce nie dochodzi?
Jak nie TdP, to jakieś cholerne maratony. A człowiek do domu dojechać
nie może.
http://www.youtube.com/watch?v=ZLtocKqUq_E :)

--
zcxz

Data: 2010-08-02 16:58:22
Autor: Titus Atomicus
TdP - relacjonowanie
In article <Xns9DC84D78E546rwawrzyckiwppl@127.0.0.1>,
 Rafał Wawrzycki <rwawrzycki@WYWAL_TOwp.pl> wrote:


Niejasno napisałem, wybacz. Wypadku peletonu nie widziałem. Barierki o których pisałem poleciały bodaj na 7 czy 8 okrążeniu, ale nie przy mecie, jeno prawie przy Belwederze. Śmignął peleton, zaczęły jechać samochody i dmuchnął nisko wiszący helikopter. W rezultacie poleciało na zewnątrz jak domino kilkanaście połączonych barierek. Uderzyły mnie, moją pannę i kilka innych osób, ale nikomu nic poważnego się raczej nic nie stało.

A to ciekawe, bo wlasnie przy tych ostatnich okrazeniach bylem przy Belwederze i nic nie wiedialem...

TA

Data: 2010-08-02 17:19:38
Autor: Rafał Wawrzycki
TdP - relacjonowanie
Dnia 02 sie 2010 w liście
[news:Titus_Atomicus-159B5E.16582202082010news.onet.pl] [Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world] napisał(a):
A to ciekawe, bo wlasnie przy tych ostatnich okrazeniach bylem
przy Belwederze i nic nie wiedialem...

Tak ze 100-200 metrów od Belewederu, po przeciwnej stronie.

--
Pozdrawiam,
Rafał W.

Sprzedam rowerowy szpej podróżniczy: http://tiny.pl/hxqkl

http://picasaweb.google.com/warszawski.wycinak
http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

Data: 2010-08-02 17:58:47
Autor: Titus Atomicus
TdP - relacjonowanie
In article <Xns9DC8B04362D5Brwawrzyckiwppl@127.0.0.1>,
 Rafał Wawrzycki <rwawrzycki@WYWAL_TOwp.pl> wrote:

Dnia 02 sie 2010 w liście
[news:Titus_Atomicus-159B5E.16582202082010news.onet.pl] [Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world] napisał(a): > A to ciekawe, bo wlasnie przy tych ostatnich okrazeniach bylem
> przy Belwederze i nic nie wiedialem...

Tak ze 100-200 metrów od Belewederu, po przeciwnej stronie.

Hm, ale na plaskim?
Bo ja wtedy stalem na wzniesieniu Belwederskiej. Tez po przeciwnej.
BTW jakos wolno jechali pod te gorke. Wydaje mi sie ze ja na holendrze osiagam podobna predkosc.

TA

Data: 2010-08-02 22:22:54
Autor: Rafał Wawrzycki
TdP - relacjonowanie
Dnia 02 sie 2010 w liście
[news:Titus_Atomicus-267D64.17584702082010news.onet.pl] [Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world] napisał(a):
Hm, ale na plaskim?

Ano.
Bo ja wtedy stalem na wzniesieniu Belwederskiej. Tez po
przeciwnej.

Mogłeś nie widzieć, balony zasłaniały.

BTW jakos wolno jechali pod te gorke. Wydaje mi sie ze
ja na holendrze osiagam podobna predkosc.

Pamiętaj że jechali już prawie 170 klocków :)

--
Pozdrawiam,
Rafał W.

Sprzedam rowerowy szpej podróżniczy: http://tiny.pl/hxqkl

http://picasaweb.google.com/warszawski.wycinak
http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

Data: 2010-08-08 17:41:42
Autor: Titus Atomicus
TdP - relacjonowanie
In article <Xns9DC8E3AE1B2CFrwawrzyckiwppl@127.0.0.1>,
 Rafał Wawrzycki <rwawrzycki@WYWAL_TOwp.pl> wrote:



> BTW jakos wolno jechali pod te gorke. Wydaje mi sie ze
> ja na holendrze osiagam podobna predkosc.

Pamiętaj że jechali już prawie 170 klocków :)

Mhm. Ale myslalem, ze to jakies cyborgi.
A tymczasem oni Michalowi W. do piet nie dorastaja.

A przy okazji... Mialem aparat Zorke 5. Zrobilem pare zdjec:
http://tinyurl.com/3377dho
Ale i tak wiekszosc zamazana bo do tego za szybko jechali...
TA

Data: 2010-08-01 18:47:22
Autor: xcmaniac
TdP - relacjonowanie
W dniu 2010-08-01 17:35, arturbac pisze:

da się w TdF dało i było warto.


Ale TdF relacjonowali panowie Jaroński i Wyrzykowski :D
http://tdf-2010.blogspot.com/

Data: 2010-08-01 21:09:52
Autor: arturbac
TdP - relacjonowanie
W dniu 2010-08-01 18:47, xcmaniac pisze:
W dniu 2010-08-01 17:35, arturbac pisze:

da się w TdF dało i było warto.


Ale TdF relacjonowali panowie Jaroński i Wyrzykowski :D
http://tdf-2010.blogspot.com/

Oni są niesamowici, miło ich słuchać :-)

Data: 2010-08-02 16:43:18
Autor: granat
TdP - relacjonowanie
arturbac pisze:

Ale TdF relacjonowali panowie Jaroński i Wyrzykowski :D
http://tdf-2010.blogspot.com/

Oni są niesamowici, miło ich słuchać :-)

dzis (poniedzialek) tez beda komentowac tdp. od 16:30 retransmisja 1 etapu a potem na zywo 2 etap.

granat

Data: 2010-08-02 17:36:12
Autor: arturbac
TdP - relacjonowanie
W dniu 2010-08-02 16:43, granat pisze:
arturbac pisze:

Ale TdF relacjonowali panowie Jaroński i Wyrzykowski :D
http://tdf-2010.blogspot.com/

Oni są niesamowici, miło ich słuchać :-)

dzis (poniedzialek) tez beda komentowac tdp. od 16:30 retransmisja 1
etapu a potem na zywo 2 etap.


17:33 i widze jakis dziwny program , jakeis pierdoly majace byc smieszne ...

Patrze w program
17:20Kolarstwo - Tour de Pologne - etap 2.
do 19:05
Sprawdzam godizne na 2 zegarkach 17:33

O co chodzi , nie jada czy co ?

Data: 2010-08-03 09:56:43
Autor: granat
TdP - relacjonowanie
arturbac pisze:

O co chodzi , nie jada czy co ?

jak powiedzial Jaronski: brak sygnalu z wozu transmisyjnego.

granat

TdP - relacjonowanie

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona