Data: 2012-01-12 22:50:44 | |
Autor: to | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
begin Tomasz Pyra
Chyba nie byĹo: Fajnie pooglÄ daÄ, ale w tej chwili poĹowa tego co tam mĂłwiÄ , to bzdury. :> -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-01-13 01:03:30 | |
Autor: J.F. | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
Dnia 12 Jan 2012 22:50:44 GMT, to napisał(a):
Chyba nie było: Hm, zauwazylem raptem dwa i pol bzdury. Wolne kolo, hamowanie przerywane i rozpedzanie z gorki przed gorka - to jest ogolnie calkiem madre, tylko jak to zrobic, jesli w dolince fotoradar :-) J. |
|
Data: 2012-01-13 15:40:04 | |
Autor: to | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
begin J.F.
Hm, zauwazylem raptem dwa i pol bzdury. Wolne kolo, hamowanie przerywane Nie pamiÄtam wszystkich, pierwsze z brzegu: - Rozgrzewanie silnika PRZED jazdÄ - WĹÄ czanie kierunku, a dopiero potem wrzucanie biegu - PrzeĹÄ czanie biegu na niĹźszy dopiero gdy auto na wyĹźszym zaczyna zwalniaÄ pod gĂłrÄ - TrÄ bienie przy byle okazji nie wiadomo po co - Stawanie we mgle (to jakiĹ w ogĂłle chory pomysĹ) Jedyne co tam jest nadal aktualne to kilka doĹÄ ogĂłlnych stwierdzeĹ. ZresztÄ to nie Ĺźaden zarzut do filmu, po prostu realia siÄ zmieniĹy. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-01-13 18:14:26 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
On 13 Jan 2012 15:40:04 GMT, to wrote:
begin J.F. No a kiedy? PO jeździe? :) Ja rozumiem że obecnie UE każe od razu pełnym butem ruszać, ale żeby od razu w takie rzeczy wierzyć? :) - Włączanie kierunku, a dopiero potem wrzucanie biegu No a jak? Kierunkowskaz sygnalizuje zamiar, a nie to że już jestem w połowie manewru. - Przełączanie biegu na niższy dopiero gdy auto na wyższym zaczyna zwalniać pod górę To AFAIR było pokazane jako źle. - Trąbienie przy byle okazji nie wiadomo po co Kiedyś tak się jeździło - jak na 200km trasy mijało się z 10 samochodami i były ze dwa wyprzedzania, to takie coś miało sens. - Stawanie we mgle (to jakiś w ogóle chory pomysł) No w takiej mgle jak narobili na tym filmie to ja też bym stanął ;) |
|
Data: 2012-01-13 17:41:18 | |
Autor: to | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
begin Tomasz Pyra
No a kiedy? PO jeĹşdzie? :) Nigdy, po prostu jechaÄ delikatnie, aĹź siÄ rozgrzeje. - WĹÄ czanie kierunku, a dopiero potem wrzucanie biegu Ta i potem stoi taka sierota i miga szukajÄ c biegu, a potem nagle rusza nie patrzÄ c gdzie. - PrzeĹÄ czanie biegu na niĹźszy dopiero gdy auto na wyĹźszym zaczyna Jako zĹe byĹo pokazane jechanie w ten sposĂłb do koĹca wzniesienia... - Stawanie we mgle (to jakiĹ w ogĂłle chory pomysĹ) Nie ma takiej mgĹy, Ĺźeby nie daĹo siÄ powoli jechaÄ. Teraz auta majÄ "trochÄ" lepsze ĹwiatĹa i przy prÄdkoĹciach rzÄdu 20 km/h stajÄ praktycznie w miejscu. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-01-13 18:50:08 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
On 13 Jan 2012 17:41:18 GMT, to wrote:
begin Tomasz Pyra Ta zasada obowiązuje tylko w krajach członkowskich UE i w stanie Kalifornia ;) Reszta świata ma inne "prawa fizyki". |
|
Data: 2012-01-13 20:14:10 | |
Autor: to | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
begin Tomasz Pyra
Ta zasada obowiÄ zuje tylko w krajach czĹonkowskich UE i w stanie Tak, reszta Ĺwiata zaczyna jazdÄ od siedzenia w aucie przez póŠgodziny, Ĺźeby siÄ silnik ogrzaĹ. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-01-13 21:25:23 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
On 2012-01-13, to <to_usenet@interia.pl> wrote:
Ta zasada obowiązuje tylko w krajach członkowskich UE i w stanie Pół godziny to Twój pomysł. Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2012-01-13 20:42:54 | |
Autor: to | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
begin Krzysiek Kielczewski
PóŠgodziny to TwĂłj pomysĹ. Sorry, w dieslu zimÄ to bÄdzie pewnie godzina. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-01-13 22:56:14 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
On 13 Jan 2012 20:42:54 GMT, to wrote:
begin Krzysiek Kielczewski Termostat musisz wymienić |
|
Data: 2012-01-13 23:10:27 | |
Autor: P.B. | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
Dnia Fri, 13 Jan 2012 22:56:14 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
Sorry, w dieslu zimą to będzie pewnie godzina. W tych współczesnych dieslach niekoniecznie. Przy ujemnych temperaturach w Focusie 1,6 TDCI silnik na wolnych obrotach więcej ciepła traci niż produkuje - może wyłączenie ogrzewania poprawiłoby bilans. W efekcie na wolnych obrotach nigdy nie rozgrzeje się do temperatury pracy, a rozgrzany stygnie pracując na postoju. -- Pozdrawiam, Przemek |
|
Data: 2012-01-13 23:44:16 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
On 2012-01-13, P.B. <pbernat@wp.pl> wrote:
Sorry, w dieslu zimą to będzie pewnie godzina. I w starych i w tych współczesnych nie ma powodu, żeby przed ruszeniem rozgrzewać aż płyn chłodzący osiągnie temperaturę pracy silnika. Ale odczekanie kilkunastu/kilkudziesięciu sekund na wolnych obrotach (w zależności od temperatury) na pewno żadnemu silnikowi nie zaszkodzi - raczej wręcz przeciwnie. Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2012-01-14 00:00:03 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
On Fri, 13 Jan 2012 23:10:27 +0100, P.B. wrote:
Dnia Fri, 13 Jan 2012 22:56:14 +0100, Tomasz Pyra napisał(a): Mój kolega który ma małego diesla też tak mówił... Aż wymienił termostat ;) Ale oczywiście, że małe diesle grzeją się dużo dłużej, pewnie faktycznie na mrozie może być problem z osiągnięciem docelowych 90C, ale to nie o to chodzi z grzaniem silnika na postoju. Samochód powinien pochodzić chwilę nim się nim ruszy żeby mniej-więcej temperatura silnika się zaczęła wyrównywać, a olej chociaż trochę się podgrzał. A nie że dno tłoka dostaje strzały temperatury z komory spalania, a od spodu tłok zimny, olej -10C, różnice emperaturowe w silniku i towarzyszące temu siły ogromne i jeszcze UE każe to obciążać. Spokojnie wystarczy choćby minuta pracy silnika żeby już było dużo lepiej. Ale oczywiście najmądrzejsza UE zadecydowała, że lepiej żebyś sobie pałował panewki na zimno, zamiast zużyć w siągu minuty 0.025l paliwa (wartego jakieś 14gr) emitując przy tym koszmarną ilość 60g CO2 (czyli tyle co produkuje człowiek żyjąc przez jakieś 2-3 godziny). Jeszcze o tyle wesoło, że teraz jak kupujesz samochód to instrukcja straszy że musisz od razu ruszać jak tylko rozrusznik zakręci. Ale jak kupisz jakąkolwiek maszynę, bywa że napędzaną nawet bardzo podobnym silnikiem spalinowym, to tam jakoś zawsze najpierw uruchomić, potem poczekać, a dopiero potem obciążąć. Takie to unijne cuda. |
|
Data: 2012-01-13 23:23:10 | |
Autor: to | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
begin Tomasz Pyra
A nie Ĺźe dno tĹoka dostaje strzaĹy temperatury z komory spalania, a od AĹź siÄ przestraszyĹem jak napisaĹeĹ o tych strzaĹach. W ktĂłrej sekundzie je sĹychaÄ? Spokojnie wystarczy choÄby minuta pracy silnika Ĺźeby juĹź byĹo duĹźo KilkadziesiÄ t sekund przed ruszeniem jest naturalne, wtedy zapina siÄ pasy i tak dalej, a pompa zdÄ Ĺźy rozprowadziÄ olej po silniku. SzkodliwoĹÄ paĹowania silnika na zimno wynika gĹĂłwnie z tego, Ĺźe silnik jest pasowany dla temperatury roboczej i na zimno ma duĹźe luzy co sprzyja zrywaniu filmu olejowego pod obciÄ Ĺźeniem. Delikatna jazda mu nie zaszkodzi. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-01-14 00:59:00 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
On 13 Jan 2012 23:23:10 GMT, to wrote:
Spokojnie wystarczy choćby minuta pracy silnika żeby już było dużo Nie w UE - w każdej instrucji obsługi znajdziesz informację że należy jechać od razu jak silnik zapali. Od minuty to już nawet jest zabronione prawem w terenie zabudowanym. Szkodliwość pałowania silnika na zimno wynika głównie z tego, że silnik jest pasowany dla temperatury roboczej i na zimno ma duże luzy co sprzyja zrywaniu filmu olejowego pod obciążeniem. Delikatna jazda mu nie zaszkodzi. Delikatna jazda to nadal wielokrotnie większe obciążenia niż praca na biegu jałowym. |
|
Data: 2012-01-14 01:51:23 | |
Autor: Maciek | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
Dnia Sat, 14 Jan 2012 00:59:00 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
Nie w UE - w każdej instrucji obsługi znajdziesz informację że należy Grzejesz 59 sekund, przejedziesz metr, zatrzymujesz, grzejesz dalej... Na kazdy durny przepis znajdzie sie sposob. My te Ujnie Europejska jeszcze rozwalimy od srodka, wspomnicie moje slowa :) -- Maciek Karkulowsiał zwartusiał Ratuwsianku Maciuwsio |
|
Data: 2012-01-14 10:57:01 | |
Autor: J.F. | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
Dnia Sat, 14 Jan 2012 01:51:23 +0100, Maciek napisał(a):
Dnia Sat, 14 Jan 2012 00:59:00 +0100, Tomasz Pyra napisał(a): Mozemy nie zdazyc - Grecy, Wlosi :-) J. |
|
Data: 2012-01-14 11:22:58 | |
Autor: Maciek | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
Dnia Sat, 14 Jan 2012 10:57:01 +0100, J.F. napisał(a):
Mozemy nie zdazyc - Grecy, Wlosi :-) Nie zartuj - Grecy idealnie sie wpasowuje w ideologie ZSRE, tylko chwilowo żądaja zbyt wiele. A Wlosi... czy Wlosi kiedykolwiek cos rozwalili? :) -- Maciek Karkulowsiał zwartusiał Ratuwsianku Maciuwsio |
|
Data: 2012-01-15 21:36:31 | |
Autor: J.F. | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
Dnia Sat, 14 Jan 2012 11:22:58 +0100, Maciek napisał(a):
Dnia Sat, 14 Jan 2012 10:57:01 +0100, J.F. napisał(a): No wlasnie - tak sie idealnie wpasowuja, ze Unia widzi iz jej na taki model nie stac :-) A Wlosi... czy Wlosi kiedykolwiek cos rozwalili? :) Kartagine, Imperium Rzymskie, a teraz statek :-) http://www.orange.pl/kid,4000000151,id,4002027708,title,Wlochy-wielu-zaginionych-po-awarii-statku,article.html J. |
|
Data: 2012-01-16 10:50:16 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
On 2012-01-15 21:36, J.F. wrote:
Dnia Sat, 14 Jan 2012 11:22:58 +0100, Maciek napisał(a):<...> A Wlosi... czy Wlosi kiedykolwiek cos rozwalili? :) ROTFL :-))) -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-01-14 23:05:09 | |
Autor: to | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
begin Tomasz Pyra
Delikatna jazda to nadal wielokrotnie wiÄksze obciÄ Ĺźenia niĹź praca na Ale niekoniecznie wiÄksza niĹź katowanie ciepĹego silnika. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-01-14 10:55:24 | |
Autor: P.B. | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
Dnia Sat, 14 Jan 2012 00:00:03 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
W tych współczesnych dieslach niekoniecznie. Przy ujemnych temperaturach w Ja nawet całe auto zmieniłem - najpierw z Astry 1,6 ISUZU na nowego Focusa 1.6 TDCI, a po trzech latach na trzyletniego Focusa, na kolejnego nowego z salonu. Wszytkie miały identycznie popsute termostaty: zimą w korku, nawet po dwóch godzinach jazdy/stania wskazówka temperatury ledwie się podnosi, a we wnętrzu jest kilkanaście stopni ponad temperaturę otoczenia i klimat jak dla pingwina. Na obwodnicy trójmiasta przy -10 silnik trzyma temperaturę póki jedzie - zjazd z Chwarzna do Chylonii na przymkniętym gazie skutkuje opadnięciem wskazówki temperatury do połowy wskazania nominalnego. Co ciekawe Berlingo z tym samym silnikiem rozgrzewa się błyskawicznie i grzeje wnętrze jak szalone. Coś Ford namotał w tych dieslach - ich nie da się rozgrzać na postoju - kierowca zamarznie. Oczywiście jak najbardziej ma sens odczekanie kilkadziesiąt sekund po uruchomieniu i delikatnie rozgrzewanie silnika podczas jazdy, ale czekanie dłużej niż minutę to zbytek przezorności i strata czasu. -- Pozdrawiam, Przemek |
|
Data: 2012-01-14 11:24:53 | |
Autor: Maciek | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
Dnia Sat, 14 Jan 2012 10:55:24 +0100, P.B. napisał(a):
zimą w korku, nawet Ja w moim antycznym dieslu rozwiazuje ten problem, zakladajac stary, dobry fartuch na atrape. -- Maciek Karkulowsiał zwartusiał Ratuwsianku Maciuwsio |
|
Data: 2012-01-15 21:05:18 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
On Sat, 14 Jan 2012 10:55:24 +0100, P.B. wrote:
Dnia Sat, 14 Jan 2012 00:00:03 +0100, Tomasz Pyra napisał(a): No jeszcze są duże różnice w tym pokazuje wskazówka. Bo zazwyczaj jest niewyskalowana w stopniach, tyle że w jednym samochodzie zakres na wskaźniku to 50-130C, a w innym 80-100C. W pierwszym wskazówka zaczyna się podnosić już po chwili, a temperatura jest stabilna. W drugim wystarczy włączyć ogrzewanie żeby wskazanie zaczęło spadać w oczach. |
|
Data: 2012-01-15 20:33:08 | |
Autor: to | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
begin Tomasz Pyra
No jeszcze sÄ duĹźe róşnice w tym pokazuje wskazĂłwka. Bo zazwyczaj jest W wielu nowych autach wskazĂłwka jest sterowana elektronicznie i -- o ile temperatura silnika bÄdzie w zaĹoĹźonym przedziale roboczym -- nie bÄdzie siÄ poruszaĹa, chociaĹź ten przedziaĹ roboczy to zwykle 10-20 stopni. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-01-14 15:31:05 | |
Autor: jerzu | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
On Sat, 14 Jan 2012 00:00:03 +0100, Tomasz Pyra
<hellfire@spam.spam.spam> wrote: Mój kolega który ma małego diesla też tak mówił... Aż wymienił termostat ;) Wymiana termostatu nie pomaga. 2.5 dCi podczas postoju po prostu stygnie, co czuć po temperaturze powietrza lecącego do wnętrza. Po prostu stojąc w zimowym korku marzniesz w środku. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@interia.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 |
|
Data: 2012-01-14 15:34:03 | |
Autor: Cavallino | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
Użytkownik "jerzu" <to_jest_fajans.jerzu@interia.pl> napisał w wiadomości news:0b43h79thc6o4m13pea604lreftrr95pi34ax.com...
On Sat, 14 Jan 2012 00:00:03 +0100, Tomasz Pyra Bo to Renault. One zawsze kiepsko z temperaturami miały. Gdy miałem Megane to pewnego razu, fakt że przy -25, na przełączenie z benzyny na gaz czekałem coś koło 25 km. A już się bałem w pewnym momencie, że nie zdąży się przełączyć zanim dojadę do domu. |
|
Data: 2012-01-15 21:38:28 | |
Autor: Iglo | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał(a):
Gdy miałem Megane to pewnego razu, fakt że przy -25, na przełączenie z benzyny na gaz czekałem coś koło 25 km. Niemożliwe jest ,żeby silnik benzynowy średniej pojemności nawet z niesprawnym, otwartym termostatem nie nagrzał się przez powiedzmy 10km jazdy do 30C, a przy takiej temperaturze zwykle instalacja sekwencyjna przełącza się na zasilanie LPG. Przy sprawnym termostacie,zasilaniu LPG gdzie reduktor jest zamontowany na małym obiegu cieczy chłodzącej tym bardziej. Coś przesadziłeś z tą odległością.. -- |
|
Data: 2012-01-16 17:54:28 | |
Autor: Cavallino | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
Użytkownik "Iglo" <fajnefele.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jevh0k$7l3$1inews.gazeta.pl...
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał(a): A jednak się nie przełączył. Za zimno widać mu było (czyt, za dobre chłodzenie miał). ;-) Inna sprawa, że listwa wtryskowa była zamontowana z przodu auta, może i tam był jakiś czujnik termiczny. Coś przesadziłeś z Może. Policz ile jest z Gniezna do Pobiedzisk. ;-) |
|
Data: 2012-01-16 18:45:11 | |
Autor: Iglo | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał(a):
A jednak się nie przełączył. Coś nie tak miałeś. Może instalacja ustawiona na przełączanie przy 90C :-). A dmuchało choć letnim z nawiewów? Inna sprawa, że listwa wtryskowa była zamontowana z przodu auta, może i tam był jakiś czujnik termiczny. Nie słyszałem o takim rozwiązaniu, może brak osłony pod silnikiem, przy -25C i prędkości podróżnej czynnik chłodzenia wiatrem odgrywa dużą rolę. >Coś przesadziłeś z Chylę czoła, dokładnie tyle ile potrzeba, wg. map24 24.970m. Masz pamięć do odległości. -- |
|
Data: 2012-01-16 21:51:05 | |
Autor: Cavallino | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
Użytkownik "Iglo" <fajnefele.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jf1r7m$6nj$1inews.gazeta.pl...
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał(a): Nie pamiętam, to było 5 lat temu. Ale nigdy wcześniej ani później takich problemów nie było, inna sprawa że nie parkowałem i nie jechałem też przy -25. >Coś przesadziłeś z Eee tam, po prostu to była połowa drogi, którą miałem do pokonania, a podzielenie 50/2 nie jest jakimś dużym problemem. |
|
Data: 2012-01-14 15:59:59 | |
Autor: AZ | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
On 2012-01-14, jerzu <to_jest_fajans.jerzu@interia.pl> wrote:
Przy termostacie to bys mial zimny powiew podczas jazdy. Jak mialem wMĂłj kolega ktĂłry ma maĹego diesla teĹź tak mĂłwiĹ... AĹź wymieniĹ termostat ;) 1.6 benzyna otwarty termostat to na swiatlach sie robilo cieplo, po 30 sekundach od ruszenia wialo zimnem wiec w Dieslu powinno byc jeszcze gorzej... -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2012-01-13 23:13:30 | |
Autor: to | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
begin Tomasz Pyra
Termostat musisz wymieniÄ Raczej nie. :> -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-01-13 23:40:14 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
On 2012-01-13, to <to_usenet@interia.pl> wrote:
begin Krzysiek Kielczewski To też Twój pomysł. Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2012-01-16 10:38:48 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
On 2012-01-13 21:42, to wrote:
begin Krzysiek Kielczewski ROTFL :-) jak będę miał siłe, to nagram film z odśnieżania... po zakończeniu (2-5 minut) temperatura silnika jest w połowie niebieskiego pola (20-30C) -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-01-16 12:29:07 | |
Autor: to | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
begin Marcin 'Yans' Bazarnik
ROTFL :-) jak bÄdÄ miaĹ siĹe, to nagram film z odĹnieĹźania... po Nagraj ile bÄdzie trwaĹo nagrzanie od zimnego startu (po kilkunastu godzinach stania) do temperatury roboczej (> 90 stopni). -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-01-21 17:01:50 | |
Autor: jerzu | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
On 16 Jan 2012 12:29:07 GMT, to <to_usenet@interia.pl> wrote:
Nagraj ile będzie trwało nagrzanie od zimnego startu (po kilkunastu godzinach stania) do temperatury roboczej (> 90 stopni). Diesla? Wieczność. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@interia.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 |
|
Data: 2012-01-13 18:31:50 | |
Autor: J.F | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomości grup
On 13 Jan 2012 15:40:04 GMT, to wrote: Nie pamiętam wszystkich, pierwsze z brzegu: No a kiedy? PO jeździe? :) Tak prawde mowiac - lato bylo. Nie wiem, moze i syrenke trzeba bylo i latem rozgrzewac. - Stawanie we mgle (to jakiś w ogóle chory pomysł)No w takiej mgle jak narobili na tym filmie to ja też bym stanął ;) Raz mi sie zdarzyla mgla, czy moze raczej chmura, z widocznoscia ponizej 5 metrow. Stanac zle, jechac zle, co na poboczu nie widac .. pieszy czy parking ... J. |
|
Data: 2012-01-13 21:21:07 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
On 2012-01-13, J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Tak prawde mowiac - lato bylo. Temperatura robocza silnika: ~100'. Temperatura wyłączonego silnika rano: latem z 15', w zimie -15/0. Czyli mamy 85' różnicy i 100/115' stopni różnicy. IMO rozgrzewać i latem (acz krócej) - Stawanie we mgle (to jakiś w ogóle chory pomysł)No w takiej mgle jak narobili na tym filmie to ja też bym stanął ;) Też tak kiedyś trafiłem (no, może 10-15 a nie 5). Do dzisiaj nie wiem czy bardziej się obawiałem wjechania w jakąś przeszkodę czy strzała w bagażnik... Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2012-01-16 11:13:20 | |
Autor: J.F | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
Użytkownik "Krzysiek Kielczewski" napisał w wiadomości
On 2012-01-13, J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote: Tak prawde mowiac - lato bylo. Temperatura robocza silnika: ~100'. Temperatura wyłączonego silnika Sam sie rozgrzewa :-) Zima to owszem - gaznikowce zanim sie rozgrzaly to i gorzej chodzily i ssaniem trzeba bylo operowac. Latem nie bylo tego problemu, aczkolwiek jezdzilem 104 a nie 103. J. |
|
Data: 2012-01-16 11:31:53 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
On 2012-01-16, J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Temperatura robocza silnika: ~100'. Temperatura wyłączonego silnika Teraz elektronika operuje. IMO istotniejsza jest kwestia smarownia, a nie samego spalania. Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2012-01-13 21:27:07 | |
Autor: Maciek | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
Dnia Fri, 13 Jan 2012 18:31:50 +0100, J.F napisał(a):
Raz mi sie zdarzyla mgla, czy moze raczej chmura, z widocznoscia ponizej 5 metrow. W tym roku trafilem na takie warunki, ze musialem otworzyc okno, wystawic leb i tak sie turlac. Gesta mgla, marznaca na szybie, widocznosc 2-3 metry. 2 kilometry jechalem chyba z 15 minut. -- Maciek Karkulowsiał zwartusiał Ratuwsianku Maciuwsio |
|
Data: 2012-01-16 10:36:35 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
On 2012-01-13 21:27, Maciek wrote:
Dnia Fri, 13 Jan 2012 18:31:50 +0100, J.F napisał(a): Dla mnie hitem był zjazd zimą do Limanowej po serpentynach (nie trasą wyścigu górskiego :-), gdzie "pilot", wystawił głowę przez szybę i nawigował lewo-prawo wypatrując bocznej zaspy :-))) -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-01-15 15:22:18 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
Dnia Fri, 13 Jan 2012 18:14:26 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
- Trąbienie przy byle okazji nie wiadomo po co Teraz we mgle tez jest taki obowiązek. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2012-01-13 22:48:45 | |
Autor: jerry | |
Technika jazdy samochodem osobowym | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
rozpedzanie z gorki przed gorka - to jest ogolnie calkiem madre, tylko jakfotoradar pod górkę, przy dodatkowym pasie dla wolniejszych pojazdów. |