Data: 2009-03-13 15:12:37 | |
Autor: gacek | |
Techniki hamowania | |
Kapsel wrote:
Jak to w końcu jest? Jak sprawnie hamować i nie zgasić silnika? I czemu Zasadnicze pytanie brzmi - a gdzie i po co hamujesz? Jesli tylko zwalniasz to po pierwsze najpierw silnikiem, a jak juz hamulcem to raczej bez sprzegla (bo po co). Jesli sie zatrzymujesz (swiatla) - to w ktoryms momencie wcisnac trzeba, ale chyba przy 50kph jeszcze nie. Jesli sie awaryjnie zatrzymujesz - to cokolwiek - i niech se gasnie. Tylko chyba tego nie lubia na egzaminie (u mnie tego elementu nie bylo). gacek |
|
Data: 2009-03-13 15:26:03 | |
Autor: krzysiek82 | |
Techniki hamowania | |
gacek pisze:
Kapsel wrote: Sprzęgła używa się tylko do zmiany biegów nie trzyma się wci¶niętego podczas hamowania chyba, że chcesz co chwile łożysko oporowe wymieniać.
hmm żeby się zatrzymać?
no wła¶nie po co :)
To zależy czy silnik nie ma za ciężko. Je¶li czujesz, że silnik ma ciężko wrzucasz na luz lun redukujesz bieg. Nigdy hamuj±c awaryjnie nie doprowadziłem silnika do zga¶nięcia. Ostro hamujesz jednocze¶nie wrzucaj±c na luz. Słyszałem o przypadku, że po ostrym hamowaniu bez wrzucania na luz, przeskoczył pasek i silnik chodził ko¶lawo. -- krzysiek82 |
|
Data: 2009-03-13 15:30:16 | |
Autor: Brzezi | |
Techniki hamowania | |
pi±, 13 mar 2009 o 15:12 GMT, gacek napisał(a):
Jesli sie zatrzymujesz (swiatla) - to w ktoryms momencie wcisnac trzeba, Nie trzeba :) przy obrotach okolo jalowych, bieg mozna wyrzucic bez sprzegla Pozdrawiam Brzezi -- [ E-mail: brzezi@gmail.com ][ brzezi:~# uptime ] [ Ekg: #3781111 ][ 15:29:34 up 16 days, 16:20, 5 users, ] [ LinuxUser: #249916 ][ load average: 0.23, 0.30, 0.27 ] |
|
Data: 2009-03-13 15:37:14 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Techniki hamowania | |
Brzezi pisze:
pi±, 13 mar 2009 o 15:12 GMT, gacek napisał(a): Wyrzucić bieg bez sprzęgła to można przy każdych obrotach. Byle tylko w tym czasie gazu do dechy nie trzymać :) |
|
Data: 2009-03-13 15:41:28 | |
Autor: krzysiek82 | |
Techniki hamowania | |
Brzezi pisze:
Nie trzeba :) hmm ciekawa teoria, jednak trochę naci±gana. ZAWSZE NALEżY WCISKAć PEDAł SPRZęGłA PODCZAS ZMIANY BIEGU LUB WRZUCANIA NA LUZ. Przekonał się o tym kolega u mnie w firmie, fiorino z przebiegiem zaledwie 19ty¶ km ma skrzynie do naprawy/wymiany. -- krzysiek82 |
|
Data: 2009-03-13 15:00:29 | |
Autor: masti | |
Techniki hamowania | |
Dnia Fri, 13 Mar 2009 15:41:28 +0100, krzysiek82 napisał(a):
Brzezi pisze: to, żę Twój kolega nie umie zmieniać biegów bez sprzęgła to nie znaczy, że się nie da. Oczywiście pozostaje jeszcze pytanie po co, ale to już odrębna kwestia. -- mst <at> gazeta <.> pl Jeep Grand Cheeroke 4.0L, Ford Mondeo 1,8 "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2009-03-13 16:03:12 | |
Autor: krzysiek82 | |
Techniki hamowania | |
masti pisze:
Oczywiście pozostaje jeszcze pytanie po co, ale to już odrębna kwestia. No właśnie po co :)? -- krzysiek82 |
|
Data: 2009-03-13 15:20:30 | |
Autor: masti | |
Techniki hamowania | |
Dnia Fri, 13 Mar 2009 16:03:12 +0100, krzysiek82 napisał(a):
masti pisze: a po co ludzie grają w rosyjską ruletkę? :) -- mst <at> gazeta <.> pl Jeep Grand Cheeroke 4.0L, Ford Mondeo 1,8 "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2009-03-13 16:22:39 | |
Autor: krzysiek82 | |
Techniki hamowania | |
masti pisze:
a po co ludzie grają w rosyjską ruletkę? :) To zaczynamy schodzić na tematy psychologiczne widzę :) -- krzysiek82 |
|
Data: 2009-03-14 09:45:55 | |
Autor: Przembo | |
Techniki hamowania | |
*krzysiek82* napisal(a) w news:gpdt4u$413$1nemesis.news.neostrada.pl:
masti pisze:No właśnie po co :)? Ja ostatnio musialem sobie poradzic ze zmiana biegow bez sprzegla, mialem na stale spiety naped i do przejechania troche km - w korku rowniez... A po co? Bo to byla jedyna mozliwosc by auto pojechalo, uzywalem wszytkich biegow, zmieniajac je niestety wiele razy. Autko od tego czasu przejechalo kilka kkm i jak nim jechalem 2 dni temu chodzilo bez zastrzezen. Pozdr |
|
Data: 2009-03-13 15:52:15 | |
Autor: gacek | |
Techniki hamowania | |
krzysiek82 wrote:
Brzezi pisze: a gacek sie nie przekonal, i jakos nie ma skrzyni do naprawy czy wymiany, a jezdzi tak 50k (225k-275k). Takze pewnie sporo zalezy od konstrukcji skrzyni. gacek |
|
Data: 2009-03-13 15:53:01 | |
Autor: gacek | |
Techniki hamowania | |
gacek wrote:
Takze pewnie sporo zalezy od konstrukcji skrzyni. (lanos) |
|
Data: 2009-03-14 09:42:47 | |
Autor: Przembo | |
Techniki hamowania | |
*krzysiek82* napisal(a) w news:gpdreu$n71$1atlantis.news.neostrada.pl:
hmm ciekawa teoria, jednak trochę naci±gana. ZAWSZE NALEżY WCISKAć PEDAł SPRZęGłA PODCZAS ZMIANY BIEGU LUB WRZUCANIA NA LUZ. Przekonał się o tym kolega u mnie w firmie, fiorino z przebiegiem zaledwie 19ty¶ km ma skrzynie do naprawy/wymiany. Jak sie nie umie to wlasnie tak nalezy, ale na grupie znajdzie sie pare osob ktore zrobily setki km bez dotykania sprzegla. Mozna to robic praktycznie bez szkody dla skrzyni, tylko trzeba wiedziec jak... przy umiejetnym operowaniu gazem przy dowolnych obrotach bieg wyskakuje/wskakuje dokladnie tak samo jak ze sprzeglem i skrzyni to szkody praktycznie nie robi - skraca to pewnie zywot skrzyni nieznacznie... Jak sie to robi nieumiejetnie to czuc wyrazny opor drazka i pewnie nie potrzeba nawet kilku kkm by zmieniajac tak biegi rozwalic skrzynie. Pozdr |
|
Data: 2009-03-14 11:19:56 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Techniki hamowania | |
Przembo pisze:
Mozna to robic praktycznie bez szkody dla skrzyni, tylko trzeba wiedziec jak... przy umiejetnym operowaniu gazem przy dowolnych obrotach bieg wyskakuje/wskakuje dokladnie tak samo jak ze sprzeglem i skrzyni to szkody praktycznie nie robi - skraca to pewnie zywot skrzyni nieznacznie... Zęby może i jej od tego nie powypadaj±, ale dla synchronizatorów tak czy siak nie jest to zdrowe. Do takiej zmiany biegów lepiej użyć skrzyni kłowej, która jest w stanie dzielniej znosić duże przeci±żenia. |
|
Data: 2009-03-14 11:33:47 | |
Autor: Przembo | |
Techniki hamowania | |
*Tomasz Pyra* napisal(a) w news:gpg0g0$lec$1atlantis.news.neostrada.pl:
Przembo pisze: Synchronizatory tego na pewno nie lubia, ale bez przesady... nie dramatyzujmy, a jak ktos bedzie zmienial biegi bez sprzegla i niewlasciwie dawkujac gaz do synchronizatory padna, wybierkaki swoje dostana i zeby wypasc moga :) Do takiej zmiany biegów lepiej użyć skrzyni kłowej, która jest w stanie dzielniej znosić duże przeci±żenia. Ale najwyzklejsza skrzynia cos takiego w sytuacji podbramkowej przetrzyma, wszak normalnie sprzegla sie uzywa :) Pozdr |
|
Data: 2009-03-14 12:29:22 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Techniki hamowania | |
Przembo pisze:
Do takiej zmiany biegów lepiej użyć skrzyni kłowej, która jest w stanie dzielniej znosić duże przeci±żenia. No jeżeli nie będzie to nagminne to oczywi¶cie - jak się raz na jaki¶ czas tak bieg zmieni, czy nawet się trafi tak jaka¶ dłuższa trasa z uszkodzonym sterowaniem sprzęgłem to nic się nie stanie. Ale gdyby tak kto¶ chciał cały czas biegi zmieniać bez sprzęgła to długiego żywota jego skrzyni nie wróżę. |
|
Data: 2009-03-14 19:39:04 | |
Autor: Robert Rędziak | |
Techniki hamowania | |
On Sat, 14 Mar 2009 11:19:56 +0100, Tomasz Pyra
<hellfire@spam.spam.spam> wrote: Do takiej zmiany biegów lepiej użyć skrzyni kłowej, która jest w stanie dzielniej znosić duże przeci±żenia. Co nie oznacza, że jej żywotno¶ć (w kategoriach zwykłego użytkowania) jest jaka¶ oszałamiaj±ca. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2009-03-13 15:42:52 | |
Autor: gacek | |
Techniki hamowania | |
Brzezi wrote:
pi±, 13 mar 2009 o 15:12 GMT, gacek napisał(a): true. tak pomyslalem o tym co robie podczas przejazdu do domu. gacek |