Data: 2009-03-14 09:57:06 | |
Autor: Przembo | |
Techniki hamowania | |
*Kapsel* napisal(a) w news:vx5yd9korb4v$.dlgkapselek.net:
Jestem sobie na kursie prawa jazdy, gdzie m.in. niby uczą jak hamować ;) Jesli hamujesz uzywajac hamulca i nie jest to sytuacja awaryjna to sprzeglo wrzucasz jak silnik zejdzie do obrotow biegu jalowego, jak hamujesz silnikiem to sila rzeczy naped musi byc, czyli rowniez sprzegla nie dotykasz, a jesli jest to hamowanie awaryjne to wciskasz hamulec i sprzeglo do oporu (zapewne bedzie w autku system ABS), przy czym priorytetem jest hamulec, jak wcisniejsz sprzeglo za pozno to najwyzej silnik zgasnie (wspomaganiem hamulcow sie nie ma co martwic, na tyle wystarczy, ale zniknie wspomaganie kierownicy... choc to mniejsze zlo), ale hamowac nalezy jak najszybciej i jak najmocniej. Poza tym silnik sam generuje sile hamujaca, wiec jaki sens go odlaczac? Pozdr |
|