Witam!

    Tradycyjnie premiera tytulu, o ktorym kiedys byloby kilkanascie tematow i tradycyjnie na grupie cisza :). Zatem stawiam pierwsza cegielke.
    Graficznie totalny pasztet, gra wyglada gorzej, niz DR i gorzej, niz Tekken 5 na dobrym, 100hz kineskopie. Nie mam pojecia co oni robili przez blisko 3 lata, ale juz wersja automatowa wygladala zacnie, co wyraznie widac bylo na filmikach. W wersji na konsole wali po oczach podejrzanie niska rozdzielczosc, zenujace, rozpackane tekstury np. podloza i ogolny zal. Mowi sie trudno i gra dalej :).
    Sama gra to stary, dobry Tekken, w ktorym (prawie) wszystko jest mozliwe ;). Juggle, setupy, techtrapy - kazdy zna, kazdy wie, ale oczywiscie nie kazdy umie ;). Feeling serii zostal zachowany (nie ma mowy o "wyskoku" pokroju TK4) i to najwazniejsze. Online sprawuje sie nawet niezle (bez porownania lepiej, niz jest w DR czy SC4, ktore to tytuly sa calkowicie niegrywalne przez niemilosierne lagi), ale daleku mu do IDEALU pokroju VF5 na iXa. W ogole VF5 zjada Tekkena w kwestii oprawy i sieci, a grywalnosc - co kto woli, tak bylo od zawsze.
    Krotko mowiac nowy Tekken dal rade, ale szalu nie ma. Skonczyly sie czasy, w ktorych bijatyki wyznaczaly przelom technologiczny na nastepne dekady (jak VF3 swego czasu) i w ogole skonczyla sie na nie para. Zapraszam do gry starych wyjadaczy, moj PSN taki jak ksywa :).

Pozdr.
Meanthord

To mnie cholernie zmartwiłeś :(.
Bo właśnie czekałem na T6, aby pograć sobie z siostrą, która stosując
metodę losowego naciskania przycisków zawsze daje mi wycisk w
nawalanki ;).

Piszesz, że grafika kiepawa, jak się ma do Soul Calibour IV?

Podobno miałbyć tryb coop w T6, jak wrażenia? Bo też mocno liczyłem,
że będzie można pare godzin spędzić w tym trybie zacieśniając więzi
rodzinne.

pzdr,
Dentarg

Dentarg pisze:

To mnie cholernie zmartwiłeś :(.
Bo właśnie czekałem na T6, aby pograć sobie z siostrą, która stosując
metodę losowego naciskania przycisków zawsze daje mi wycisk w
nawalanki ;).

Piszesz, że grafika kiepawa, jak się ma do Soul Calibour IV?

soul calibur to najladniejsza nawalanka jaka do tej pory widzialem, tekken poprostu w kwestii grafiki jest przecietny, za to w soul caliburze nie ma tego magicznego czegos co sprawia, ze tekken jest tekkenem :) we 2 gra sie swietnie, postaci jest masa, areny sa i powazne i zabawne (najbardziej lubie ta z "gumowymi owcami" i jodlowaniem w tle), story mode wzorowane na tekkenie force z T3 mi sie nie podoba, nie wiem jak odpalic druga postac zeby grac na jednym tv w ten scenariusz, dla mnie esencja tej gry zawsze byly zwykle walki 1vs1 w kilka osob i w tej kwestii T6 nie zawodzi absolutnie, gdybym mial go kupic to napewno nie teraz tylko poczekal az stanieje bo gra nie jest warta jednak aktualnej ceny

Użytkownik "Dentarg" <lukasz.jozwinski@gmail.com> napisał w wiadomości news:02555f35-347f-44e9-ac5c-29b90a932955v30g2000yqm.googlegroups.com...
Piszesz, że grafika kiepawa, jak się ma do Soul Calibour IV?

    Nie wiem, nie gram w sredniaki, dla mnie SC2 skonczyl sie na czesci 2. Po prostu Tekken 6 wyglada bardzo slabo i nalezy sie na to przygotowac pierwszy raz uruchamaiajac gre.

Podobno miałbyć tryb coop w T6, jak wrażenia?

    Nie ma, podobno w zimie ma wyjsc patch dodajacy coopa w trybie scenario.

Bo też mocno liczyłem,
że będzie można pare godzin spędzić w tym trybie zacieśniając więzi
rodzinne.

    W ta gre gra sie tylko i wylacznie na VS.

Pozdr.
Meanthord

Dentarg pisze:

To mnie cholernie zmartwiłeś :(.
Bo właśnie czekałem na T6, aby pograć sobie z siostrą, która stosując
metodę losowego naciskania przycisków zawsze daje mi wycisk w
nawalanki ;).

Piszesz, że grafika kiepawa, jak się ma do Soul Calibour IV?

Nawet nie ma co porownywac. SC4 wyglada o niebo lepiej.Wg mnie to od Tekkena nawet DoA4 lepiej wyglada, a to przeciez stara gra jest...

pzdr,
Dentarg

Pozdr
Czezare

Tak się zastanawiam, jak się ma sprawa na Xie. Też bym chętnie popykał i słyszałem, że wersje się różnią graficznie ( np. rozdzielczością ). Chciał bym obczaić czy lag jest taki sam na obu wersjach na przykłąd. Jeśli ktoś ma jakieś wrażenia z wersji na 360ke proszę się podzielić.

Użytkownik "nzwei" <nzwei@o2.pl> napisał w wiadomości news:hchg3o$n2u$1news.task.gda.pl...

Tak się zastanawiam, jak się ma sprawa na Xie. Też bym chętnie popykał i słyszałem, że wersje się różnią graficznie ( np. rozdzielczością ).

    Bo tak jest, tyle, ze zmienia to niewiele, bo oprawa jest balasem sama w sobie, a nie dlatego, ze zanizyli rozdzielczosc czy zabrali/dali AA. Jest po prostu slaba.

Chciał bym obczaić czy lag jest taki sam na obu wersjach na przykłąd.

    Z tego, co znajomi mowili, to nie ma reguly. Moze Ci sie trafic 5 walk idealnych i 5 walk lagujacych. Generalnie grac sie da bez wiekszych problemow.

Pozdr.
Meanthord

Meanthord wrote:

[...]

A jaki to ma klimat w ogóle? Bo tak myślę o sprawieniu sobie jakiejś prawdziwie 3D bijatyki na konsolę - tylko odpychają mnie screeny na których widzę tych dziwnych zawodników: jakiś gość z głową tygrysa, jakieś cuda-wianki. ...Panda?? Z kolei w jakichś animacjach widzę poważne, drętwe klimaty z kompletnym brakiem dystansu. Wygląda na mało strawny misz masz.

Pozdrawiam,
Seoman

Seoman <rao17.usun@to.op.pl> wrote:

Meanthord wrote:

[...]

A jaki to ma klimat w ogóle? Bo tak myślę o sprawieniu sobie jakiejś prawdziwie 3D bijatyki na konsolę - tylko odpychają mnie screeny na których

Polecam UFC Undisputed. Rewelacyjna, realistyczna naparzanka :]
--
spaceman

spaceman pisze:

Seoman <rao17.usun@to.op.pl> wrote:

Meanthord wrote:

[...]

A jaki to ma klimat w ogóle? Bo tak myślę o sprawieniu sobie jakiejś prawdziwie 3D bijatyki na konsolę - tylko odpychają mnie screeny na których

Polecam UFC Undisputed. Rewelacyjna, realistyczna naparzanka :]

czy ja wiem? K.O czasami sie dostaje nie wiadomo skad i kiedy, jedna tuba i koniec walki, nie ma dobrze zdefinowanego wskaznika zycia (stamina i zycie to jedno i to samo), fakt gra jest bardzo dobra, ale mogliby ja jeszcze dopracowac, zauwazylem kilka bugow np. zawodnik "wskakuje" na nogi w 0,01s z maty WTF? zreszta demo jest, zawsze mozna potestowac, FNR 4 jakos bardziej mi podszedl, widac doswiadczenie ludzi z EA w tym klimacie

wracajac do tekkena to animacja jest na bardzo wysokim poziomie, wkoncu to tekken, wyglad postaci mi nie przeszkadza, w wersji na psp zawodnicy mogli walczyc w kartonie po tv i tez bylo spoko :) tacy jak zawodnicy jak panda/kuma/roger/gon to dla mnie ikony tej gry, pamietam je z dawnych lat, a tak poza tym to tekken 3 na psx bylo najlepsze i nie ma bata!

domin <domin@master.pl> wrote:

spaceman pisze:

Seoman <rao17.usun@to.op.pl> wrote:

Meanthord wrote:

[...]

A jaki to ma klimat w ogóle? Bo tak myślę o sprawieniu sobie jakiejś prawdziwie 3D bijatyki na konsolę - tylko odpychają mnie screeny na których

Polecam UFC Undisputed. Rewelacyjna, realistyczna naparzanka :]

czy ja wiem? K.O czasami sie dostaje nie wiadomo skad i kiedy, jedna tuba i koniec walki, nie ma dobrze zdefinowanego wskaznika zycia

Popatrz, to zupelnie jak w prawdziwych walkach :]


--
spaceman

spaceman pisze:

domin <domin@master.pl> wrote:

spaceman pisze:

Seoman <rao17.usun@to.op.pl> wrote:

Meanthord wrote:

[...]

A jaki to ma klimat w ogóle? Bo tak myślę o sprawieniu sobie jakiejś prawdziwie 3D bijatyki na konsolę - tylko odpychają mnie screeny na których

Polecam UFC Undisputed. Rewelacyjna, realistyczna naparzanka :]

czy ja wiem? K.O czasami sie dostaje nie wiadomo skad i kiedy, jedna tuba i koniec walki, nie ma dobrze zdefinowanego wskaznika zycia

Popatrz, to zupelnie jak w prawdziwych walkach :]

no niby tak, ale chcialbym wiedziec na jakiej podstawie zostalem/znokautowalem oponenta, w FNR 4 tego nie ma, nie mozna odleciec po 1 bombie, conajwyzej mozna zostac zamroczonym, ale masz tez swoja racje w sportach walki nigdy nic nie wiadomo

domin <domin@master.pl> wrote:

spaceman pisze:

domin <domin@master.pl> wrote:

spaceman pisze:

Seoman <rao17.usun@to.op.pl> wrote:

Meanthord wrote:

[...]

A jaki to ma klimat w ogóle? Bo tak myślę o sprawieniu sobie jakiejś prawdziwie 3D bijatyki na konsolę - tylko odpychają mnie screeny na których

Polecam UFC Undisputed. Rewelacyjna, realistyczna naparzanka :]

czy ja wiem? K.O czasami sie dostaje nie wiadomo skad i kiedy, jedna tuba i koniec walki, nie ma dobrze zdefinowanego wskaznika zycia

Popatrz, to zupelnie jak w prawdziwych walkach :]

no niby tak, ale chcialbym wiedziec na jakiej podstawie zostalem/znokautowalem oponenta, w FNR 4 tego nie ma, nie mozna odleciec po 1 bombie, conajwyzej mozna zostac zamroczonym, ale masz tez swoja racje w sportach walki nigdy nic nie wiadomo

Nie wiem jak w FN4, ale w FN3 dalo sie w pierwszych sekundach znokautowac
jednym hakiem. Oczywiscie nie zawsze, ale dalo sie. Co do UFC to nokout jest
prawdopodobny wtedy, kiedy przeciwnik rĂłwniez wychyli sie do strzalu, tak,
ze obie sily sie spotkaja - nokaout prawie murowany. No i haki, kolana na
twarz.
--
spaceman

Użytkownik "domin" <domin@master.pl> napisał w wiadomości news:hcn8fl$1m0$1ns.master.pl...

spaceman pisze:

domin <domin@master.pl> wrote:

spaceman pisze:

Seoman <rao17.usun@to.op.pl> wrote:

Meanthord wrote:

[...]

A jaki to ma klimat w ogóle? Bo tak myślę o sprawieniu sobie jakiejś prawdziwie 3D bijatyki na konsolę - tylko odpychają mnie screeny na których

Polecam UFC Undisputed. Rewelacyjna, realistyczna naparzanka :]

czy ja wiem? K.O czasami sie dostaje nie wiadomo skad i kiedy, jedna tuba i koniec walki, nie ma dobrze zdefinowanego wskaznika zycia

Popatrz, to zupelnie jak w prawdziwych walkach :]

no niby tak, ale chcialbym wiedziec na jakiej podstawie zostalem/znokautowalem oponenta, w FNR 4 tego nie ma, nie mozna odleciec po 1 bombie, conajwyzej mozna zostac zamroczonym, ale masz tez swoja racje w sportach walki nigdy nic nie wiadomo

Ach to starenkie Internatinal Karate Championship ;-) (to tak  do tego "jedna tuba i koniec walki")

Thomas

On 30 Paź, 20:03, "Meanthord" <mean@[WYTNIJ TO!]wp.pl> wrote:

    Sama gra to stary, dobry Tekken, w ktorym (prawie) wszystko jest mozliwe
;). Juggle, setupy, techtrapy - kazdy zna, kazdy wie, ale oczywiscie nie
kazdy umie ;). Feeling serii zostal zachowany (nie ma mowy o "wyskoku"
pokroju TK4) i to najwazniejsze.

ja napisze krotko - ostatni tekken przy ktorym naprawde siedzialem to
byla legendarna 3ka i po kilku minutach gry w 6ke u znajomego
zapalenca serii nie widze fundamentalnych zmian, innowacji lub\i
rozwoju jak to mialo miejsce miedzy 2 a 3 czescia. MeanT. dobrze ujal
ze FEELING gry pozostal - odpalasz i z miejsca wiesz ze to Tekken. Tu
nie ma mowy o pomylce z innym tytulem kiedy Hwoarangiem dusisz balet
na dwie nogi i zero rak -  tylko mnie akurat to ani ziembi ani grzeje.
Byc moze czasy fascynacji gatunkiem minely i obecnie wole polozyc z
kumplem 2k nieumarlego niemca w der riese, niz popadac w depresje, ze
znowu dostalem baty od mashera jak nieraz za czasow 3ki.

Pozdrawiam grupe:)

--
uzytkownik komputera, konsol i komunikacji miejskiej