Data: 2009-08-04 00:36:51 | |
Autor: xbartx | |
Telefoniczny atak z ING | |
Miałem kiedyś u nich KK MC no i OKO, które jeszcze chyba mam, albo i nie, musiałbym sprawdzić. Dzisiaj się dowiedziałem, że dzwoniła do mnie jakaś Pani z ING na telefon stacjonarny, no i po południu znowu zadzwoniła i mnie wkopano. Rozmowa wyglądała mniej więcej tak:
Ja: Halo Pani: Tu ING bla bla ktoś tam. Czy Pan Bartosz Ja: Tak Pani: Czy mam Pan chwilkę czasu? Ja: No nie bardzo, ale proszę próbować. Pani: Czy miał Pan kiedyś spotkanie z naszym agentem? Ja: Nie i chce aby tak zostało. Pani: Chciałabym umówić Pana z naszym agentem Ja (już wcinama się, znaczy próbuję, bo Pani się ostro rozkręca): Nie, nie chcę i generalnie nic nie chcę. Odkładam słuchawkę od ucha, aby odpocząć i mniej więcej słyszę Pani: bo może Pan kupić jednostki funduszy ... można też kupić ... Jako, że Pani nie chciała mnie dopuścić do głosu a nie przestawała strzelać słowotokiem jak z AK47, po prostu - wyłączyłem telefon. W sumie pierwszy raz spotkałem się z takim potraktowaniem znaczy krwiożerczym monologiem. -- xbartx |
|
Data: 2009-08-04 00:50:04 | |
Autor: jerry | |
Telefoniczny atak z ING | |
Użytkownik "xbartx" <bart@hashzero.net> napisał w wiadomo¶ci news:h57oq4$csr$1inews.gazeta.pl... Miałem kiedy¶ u nich KK MC no i OKO, które jeszcze chyba mam, albo i nie, musiałbym sprawdzić. Dzisiaj się dowiedziałem, że dzwoniła do mnie jaka¶ Pani z ING na telefon stacjonarny, no i po południu znowu zadzwoniła i mnie wkopano. Rozmowa wygl±dała mniej więcej tak: Mów ,że wogóle nie masz telefonu, ciekawe czy zrozumie. Druga opcja -mów ,że ty to nie ty. Inne sposoby nie działaj± .Sprawdzone jerry |
|
Data: 2009-08-04 07:21:11 | |
Autor: zlotowinfo | |
Telefoniczny atak z ING | |
|
|
Data: 2009-08-04 11:22:51 | |
Autor: RobertS | |
Telefoniczny atak z ING | |
|
|
Data: 2009-08-10 13:48:40 | |
Autor: Marx | |
Telefoniczny atak z ING | |
jerry pisze:
Mów ,że wogóle nie masz telefonu, ciekawe czy zrozumie. Druga opcja -mów ,że ty to nie ty. Inne sposoby nie działaj± .Sprawdzonemozna ich postraszyc ustawa o ochronie danych osobowych i dziala (niestety nie od pierwszego razu). Sprawdzone. Do weselszych metod - mozna zaczac podrywac laske, udawac nienormalnego itp itd. Zabawa przednia :) Marx |
|
Data: 2009-08-04 09:45:50 | |
Autor: Valdi.Pavlack | |
Telefoniczny atak z ING | |
|
|
Data: 2009-08-07 08:50:50 | |
Autor: u | |
Telefoniczny atak z ING | |
Użytkownik "xbartx" <bart@hashzero.net> napisał w wiadomości news:h57oq4$csr$1inews.gazeta.pl... W sumie pierwszy raz spotkałem się z takim potraktowaniem znaczy krwiożerczym monologiem. Specjalistów od marketingu naprodukowano dużo. Pracują w telemarketingu , łowią narybek i dostają marną gażę. To dotyczy nie tylko banków, ale mnóstwa przedsiębiorstw. Kiedyś byli akwizytorzy, komiwojażerzy, teraz są zawracacze dupy, pardon dyrektorzy marketingu. |