Mam sobie ja takiego pacjenta: Fujitsu-SIEMENS Esprimo C5730 (<http://uk.ts.fujitsu.com/rl/servicesupport/techsupport/professionalpc/ESPRIMO/C/EsprimoC5730.htm>) z procesorem Intel Dual-Core E5200 2,5GHz (taktowany automatycznie do 2,5, napięcie ustawione na sztywno - 1,25V).

Jakiś czas temu postanowiłem, że go w środku wyczyszczę, odkurzę. Od roku nie była otwierana obudowa, więc tym bardziej chciałem sprawdzić ile tam kurzu w środku może być.

Okazało się, że zakurzenie i zapylenie było minimalnie. Podczas odkurzania pokoju z komputerem staram się i z przedniego panelu, z otworów dopływowych do głównego wentylatora oraz z wentylatora z tyłu, z zasilacza odessać trochę kurzu.

Podczas odkurzania wnętrza komputera lekko nagiąłem listki radiatora, gdy włożyłem cienką rurkę odkurzacza pomiędzy radiator a wentylator, by zassać z niego kurz. Po tym jak wyjąłem odkurzaczową rurkę listki z powrotem odgięły się na swoje miejsce. Jednak boję się, czy przypadkiem nie odkleiłem trochę, nie naruszyłem warstwy termoprzewodzącej na spodzie radiatora. Nie było to mocne nagięcie tą rurą, raczej jak mocniejsze palcem, ale nie aż tak, żeby się odkształciło. Sam radiator przykręcony jest czterema solidnymi śrubami. Niepewność jednak pozostała.

W każdym razie zrobiłem testy obciążenia i temperatury rdzeni. W trybie idle mam 44 stopnie Celsjusza na każdym z rdzeni, przy obciążeniu od 5 do 35 temperatura skacze do 47 stopni na rdzeń (tak mi teraz Core Info podaje), powyżej mam od 50 w górę. Przy stress teście OCCT Pierestroika na 100% obciążeniu temperatura dochodziło do 65%. HWMonitor pokazuje mi również temperaturę dysku twardego - 41 stopni Celsjusza.

I teraz pytanie: czy mam się bać tych temperatur? Sprzęt nie jest podkręcany, konstrukcja widoczna jak na podanym wyżej linku - wentylator główny wydmuchuje powietrze znad radiatora i podaje go pod spodem, pod dyskiem twardym (wydmuchując przy okazji i jego ciepło) przez otwory z tyłu obudowy na zewnątrz.

Więc teraz zastanawiam się, czy odkręcać radiator, odczepiać od procesora, czyścić i nakładać nową pastę. Chciałbym tego uniknąć, bo nie mam wprawy w takich zabiegach i boję się o uszkodzenie podczas odczepiania radiatora od procesora. Bawić się w to, czy zostawić tak, jak jest?

K.

--
http://www.krystek.art.pl/

W dniu 2013-06-17 23:30, Krystek pisze:

Mam sobie ja takiego pacjenta: Fujitsu-SIEMENS Esprimo C5730
(<http://uk.ts.fujitsu.com/rl/servicesupport/techsupport/professionalpc/ESPRIMO/C/EsprimoC5730.htm>)
z procesorem Intel Dual-Core E5200 2,5GHz (taktowany automatycznie do
2,5, napięcie ustawione na sztywno - 1,25V).

Podczas odkurzania wnętrza komputera lekko nagiąłem listki radiatora,
gdy włożyłem cienką rurkę odkurzacza pomiędzy radiator a wentylator, by
zassać z niego kurz. Po tym jak wyjąłem odkurzaczową rurkę listki z
powrotem odgięły się na swoje miejsce. Jednak boję się, czy przypadkiem
nie odkleiłem trochę, nie naruszyłem warstwy termoprzewodzącej na
spodzie radiatora. Nie było to mocne nagięcie tą rurą, raczej jak
mocniejsze palcem, ale nie aż tak, żeby się odkształciło. Sam radiator
przykręcony jest czterema solidnymi śrubami. Niepewność jednak pozostała.

Nie ma najmniejszych szans - radiator powinien siedzieć na fest do płyty i procesora przyczepiony, a to że sam wentylator jest na nim elastyczny - nic nie zmienia. Bez obaw.

W każdym razie zrobiłem testy obciążenia i temperatury rdzeni. W trybie
idle mam 44 stopnie Celsjusza na każdym z rdzeni, przy obciążeniu od 5
do 35 temperatura skacze do 47 stopni na rdzeń (tak mi teraz Core Info
podaje), powyżej mam od 50 w górę. Przy stress teście OCCT Pierestroika
na 100% obciążeniu temperatura dochodziło do 65%. HWMonitor pokazuje mi
również temperaturę dysku twardego - 41 stopni Celsjusza.
I teraz pytanie: czy mam się bać tych temperatur?

Całkowicie normalne, nie przejmować się. Po pierwsze zastanów się jaką masz temperaturę w pomieszczeniu, gdzie stoi ten komputer. Trochę inaczej wygląda sytuacja zimą, gdzie w pomieszczeniu/pokoju jest 20'C, a co innego jak jest lato, 30'C i jeszcze słońce na komputer zaświeci... Wtedy 40'C w obudowie nie jest niczym dziwnym, a +10'C = 50'C na procesorze również.

Więc teraz zastanawiam się, czy odkręcać radiator, odczepiać od
procesora, czyścić i nakładać nową pastę. Chciałbym tego uniknąć, bo nie
mam wprawy w takich zabiegach i boję się o uszkodzenie podczas
odczepiania radiatora od procesora. Bawić się w to, czy zostawić tak,

Zostaw, nie ruszaj. Wystarczy odkurzyć całość, ale to już zrobiłeś.

Podwyższone temperatury (ale fizycznie, nie koniecznie jako wskazania programów jakichś) połączone z niestabilnością systemu - mogą wskazywać na wyschnięte/spuchnięte kondensatory (na płycie i/lub w zasilaczu). Ale pierwszym objawem byłaby niestabilność, bluescreeny itp.

--
| Bartłomiej Kuźniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

W dniu 2013-06-17 23:47, BartekK pisze:

W dniu 2013-06-17 23:30, Krystek pisze:

Mam sobie ja takiego pacjenta: Fujitsu-SIEMENS Esprimo C5730
(<http://uk.ts.fujitsu.com/rl/servicesupport/techsupport/professionalpc/ESPRIMO/C/EsprimoC5730.htm>)

z procesorem Intel Dual-Core E5200 2,5GHz (taktowany automatycznie do
2,5, napięcie ustawione na sztywno - 1,25V).

Podczas odkurzania wnętrza komputera lekko nagiąłem listki radiatora,
gdy włożyłem cienką rurkę odkurzacza pomiędzy radiator a wentylator, by
zassać z niego kurz. Po tym jak wyjąłem odkurzaczową rurkę listki z
powrotem odgięły się na swoje miejsce. Jednak boję się, czy przypadkiem
nie odkleiłem trochę, nie naruszyłem warstwy termoprzewodzącej na
spodzie radiatora. Nie było to mocne nagięcie tą rurą, raczej jak
mocniejsze palcem, ale nie aż tak, żeby się odkształciło. Sam radiator
przykręcony jest czterema solidnymi śrubami. Niepewność jednak pozostała.

Nie ma najmniejszych szans - radiator powinien siedzieć na fest do płyty
i procesora przyczepiony, a to Ĺźe sam wentylator jest na nim elastyczny
- nic nie zmienia. Bez obaw.

Wentylator nie jest osadzony an radiatorze. Jest tak, jak tutaj - <http://uk.ts.fujitsu.com/rl/servicesupport/techsupport/professionalpc/esprimo/Images/EspC5730_serv.jpg> Gdy wkładałem końcówkę odkurzacza między radiator a wentylator to się listki radiatora lekko odgięły do środka, rozepchnąłem przestrzeń miedzy wentylatorem a radiatorem. Gdy wyjąłem końcówkę to radiator odgiął się z powrotem, stąd te obawy przed przypadkowym odklejeniem choćby i fragmentu radiatora u dołu od płytki procesora.

W każdym razie zrobiłem testy obciążenia i temperatury rdzeni. W trybie
idle mam 44 stopnie Celsjusza na każdym z rdzeni, przy obciążeniu od 5
do 35 temperatura skacze do 47 stopni na rdzeń (tak mi teraz Core Info
podaje), powyżej mam od 50 w górę. Przy stress teście OCCT Pierestroika
na 100% obciążeniu temperatura dochodziło do 65%. HWMonitor pokazuje mi
również temperaturę dysku twardego - 41 stopni Celsjusza.
I teraz pytanie: czy mam się bać tych temperatur?

Całkowicie normalne, nie przejmować się. Po pierwsze zastanów się jaką
masz temperaturę w pomieszczeniu, gdzie stoi ten komputer. Trochę
inaczej wygląda sytuacja zimą, gdzie w pomieszczeniu/pokoju jest 20'C, a
co innego jak jest lato, 30'C i jeszcze słońce na komputer zaświeci...
Wtedy 40'C w obudowie nie jest niczym dziwnym, a +10'C = 50'C na
procesorze rĂłwnieĹź.

Komputer stoi na podłodze, na dywanie. Temperatura w pokoju zawsze +25 (blok ocieplony, wielka płyta), latem ze 30. Słońce nigdy nie świeci na komputer i dodatkowo gonie nagrzewa.

Więc teraz zastanawiam się, czy odkręcać radiator, odczepiać od
procesora, czyścić i nakładać nową pastę. Chciałbym tego uniknąć, bo nie
mam wprawy w takich zabiegach i boję się o uszkodzenie podczas
odczepiania radiatora od procesora. Bawić się w to, czy zostawić tak,

Zostaw, nie ruszaj. Wystarczy odkurzyć całość, ale to już zrobiłeś.

PodwyĹźszone temperatury (ale fizycznie, nie koniecznie jako wskazania
programów jakichś) połączone z niestabilnością systemu - mogą wskazywać
na wyschnięte/spuchnięte kondensatory (na płycie i/lub w zasilaczu). Ale
pierwszym objawem byłaby niestabilność, bluescreeny itp.

Blue screenó nigdy nie było, komputer tez mi się nie zawieszał. Kondensatory w środku na oko w porządku; w ogóle płyta wygląda jak sztuka nówka, świeża i czysta, kurzu w środku (było) tyle, co nic (przez rok użytkowania bez otwierania, jak nie dłużej)

K.

--
http://www.krystek.art.pl/

W dniu 2013-06-18 00:25, Krystek pisze:

Blue screenó nigdy nie było, komputer tez mi się nie zawieszał.
Kondensatory w środku na oko w porządku; w ogóle płyta wygląda jak
sztuka nówka, świeża i czysta, kurzu w środku (było) tyle, co nic (przez
rok użytkowania bez otwierania, jak nie dłużej)

Bo komp stoi na dywanie - dywan wciąga kurz, który miałby wlecieć do kompa.

W dniu 2013-06-18 00:30, BQB pisze:

W dniu 2013-06-18 00:25, Krystek pisze:

Blue screenó nigdy nie było, komputer tez mi się nie zawieszał.
Kondensatory w środku na oko w porządku; w ogóle płyta wygląda jak
sztuka nówka, świeża i czysta, kurzu w środku (było) tyle, co nic (przez
rok użytkowania bez otwierania, jak nie dłużej)

Bo komp stoi na dywanie - dywan wciąga kurz, który miałby wlecieć do kompa.

Wiesz, oprócz dywanu korzystam jeszcze z odkurzacza do wciągania kurzu ;)

K.

--
http://www.krystek.art.pl/

"Krystek" <spamtrap@krystek.art.pl> wrote in message news:kpnv53$3n9$1node2.news.atman.pl...

Mam sobie ja takiego pacjenta: Fujitsu-SIEMENS Esprimo C5730

Chciałbym tego uniknąć, bo nie

mam wprawy w takich zabiegach i boję się o uszkodzenie podczas odczepiania radiatora od procesora. Bawić się w to, czy zostawić tak, jak jest?

zostaw

Pzdr
Piotrek

Dnia Mon, 17 Jun 2013 23:30:10 +0200, Krystek napisał(a):

Mam sobie ja takiego pacjenta: Fujitsu-SIEMENS Esprimo C5730 (<http://uk.ts.fujitsu.com/rl/servicesupport/techsupport/professionalpc/ESPRIMO/C/EsprimoC5730.htm>) z procesorem Intel Dual-Core E5200 2,5GHz (taktowany automatycznie do 2,5, napięcie ustawione na sztywno - 1,25V).

tu masz jakies temperaturki pod obciazeniem:
http://www.purepc.pl/podkrecanie/poradnik_podkrecanie_procesorow?page=0%2C3


--
jg

"Krystek" <spamtrap@krystek.art.pl> wrote in message news:kpnv53$3n9$1node2.news.atman.pl...

Bawić się w to, czy zostawić tak, jak jest?

jezeli nie przekracza 50 stopni nie ma po co ruszac

(moze byc i 70, ale wtedy juz halasuje wiec wtedy warto ze wzgledu
na cisze)

W dniu 2013-06-21 11:03, m4rkiz pisze:

Krystek wrote:

Bawić się w to, czy zostawić tak, jak jest?

jezeli nie przekracza 50 stopni nie ma po co ruszac

(moze byc i 70, ale wtedy juz halasuje wiec wtedy warto ze wzgledu
na cisze)

W stresie dobija do 65. Ale tak przy normalnej pracy to 47-55.

K.

--
http://www.krystek.art.pl/

W dniu 2013-06-21 14:35, Krystek napisał/a:

W stresie dobija do 65. Ale tak przy normalnej pracy to 47-55.

Czym tak się stresuje, daj mu na luz ;-)


--
Czarek