Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.gory   »   "Temperatura wrzenia"

"Temperatura wrzenia"

Data: 2013-10-24 19:37:45
Autor: Maurycy Poszepszyński
"Temperatura wrzenia"
Ani tego kupić na DVD, ani choćby obejrzeć na yt.
Chyba trzeba będzie się wbijać w torrenty. :-/
--
http://www.youtube.com/watch?v=joujh2jLL1A

Data: 2013-10-25 12:10:23
Autor: __Maciek
"Temperatura wrzenia"
Thu, 24 Oct 2013 19:37:45 +0200 Maurycy Poszepszyński
<syn.wodza@aztekow.peru> napisał:

Ani tego kupić na DVD, ani choćby obejrzeć na yt.
Chyba trzeba będzie się wbijać w torrenty. :-/

Widziałem na jakimś przeglądzie filmów górskich. Pomimo że ciągną mnie
takie klimaty to nie odebrałem tego filmu jako jakąś wielką rewelację,
to taki bardziej "film z wakacji", takie tam awantury i luźne gadki w
bazie itp., także możesz sobie odpuścić.

Data: 2013-10-25 12:28:24
Autor: bans
"Temperatura wrzenia"
W dniu 2013-10-25 12:10, __Maciek pisze:

 także możesz sobie odpuścić.

"tak że"



--
bans

Data: 2013-10-25 14:49:01
Autor: __Maciek
"Temperatura wrzenia"
Fri, 25 Oct 2013 12:28:24 +0200 bans <goc@o2.pl> napisał:

 także możesz sobie odpuścić.
"tak że"

Będę pisał "więc" ;-)

Data: 2013-10-25 15:36:37
Autor: bans
"Temperatura wrzenia"
W dniu 2013-10-25 14:49, __Maciek pisze:

Będę pisał "więc" ;-)


Byle nie "w ięc" ;)
Poprawiam, bo jestem uczulony na punkcie tego błędu (podobnie jak na "okres czasu", "20 złoty" i "bandamę" ;)


--
bans

Data: 2013-10-25 16:07:08
Autor: Maurycy Poszepszyński
"Temperatura wrzenia"
Dnia 2013-10-25 15:36, Użytkownik - bans  napisał::
W dniu 2013-10-25 14:49, __Maciek pisze:

Będę pisał "więc" ;-)


Byle nie "w ięc" ;)
Poprawiam, bo jestem uczulony na punkcie tego błędu (podobnie jak na
"okres czasu", "20 złoty" i "bandamę" ;)



Na pewno nie tak, jak ja na "szklanny". :-)
--
http://www.youtube.com/watch?v=joujh2jLL1A

Data: 2013-10-25 21:08:36
Autor: __Maciek
"Temperatura wrzenia"
Fri, 25 Oct 2013 16:07:08 +0200 Maurycy Poszepszyński
<syn.wodza@aztekow.peru> napisał:

Będę pisał "więc" ;-)
Byle nie "w ięc" ;)
Poprawiam, bo jestem uczulony na punkcie tego błędu (podobnie jak na
"okres czasu", "20 złoty" i "bandamę" ;)
Na pewno nie tak, jak ja na "szklanny". :-)

Albo "ZO" (taki park gdzie zwierzęta są). :-)

Data: 2013-10-25 21:07:12
Autor: __Maciek
"Temperatura wrzenia"
Fri, 25 Oct 2013 15:36:37 +0200 bans <goc@o2.pl> napisał:

Byle nie "w ięc" ;)
Poprawiam, bo jestem uczulony na punkcie tego błędu (podobnie jak na "okres czasu", "20 złoty" i "bandamę" ;)

"Dziesięć wolt", "pięćset wat", "napięcie prądu" itp. No i jeszcze
"droższa cena" - ja zawsze mówię że to w złotówkach kwadratowych
wyjdzie, a jak każdy wie, złotówki są okrągłe :-)

Data: 2013-10-25 13:32:49
Autor: Maurycy Poszepszyński
"Temperatura wrzenia"
Dnia 2013-10-25 12:10, Użytkownik - __Maciek  napisał::
Thu, 24 Oct 2013 19:37:45 +0200 Maurycy Poszepszyński
<syn.wodza@aztekow.peru> napisał:

Ani tego kupić na DVD, ani choćby obejrzeć na yt.
Chyba trzeba będzie się wbijać w torrenty. :-/

Widziałem na jakimś przeglądzie filmów górskich. Pomimo że ciągną mnie
takie klimaty to nie odebrałem tego filmu jako jakąś wielką rewelację,
to taki bardziej "film z wakacji", takie tam awantury i luźne gadki w
bazie itp., także możesz sobie odpuścić.


Owszem - wiem, widziałem fragmenty. Ale podchodzę do tematu kolekcjonersko i z ciekawością dotyczącą osobowości Wandy Rutkiewicz.
Poza tym lubię właśnie takie filmy - naturalne, praktycznie niereżyserowane, w których można zobaczyć tych ludzi z prawdziwej strony, a nie tylko od oficjalnego przekazu z mediów i przekonać się, że to nie tylko herosi, ale również ludzie z problemami, o nieraz trudnych osobowościach, chorobliwych ambicjach czy też nietuzinkowym poczuciu humoru (jak dajmy na to ś.p. Artur Hajzer).
--
http://www.youtube.com/watch?v=joujh2jLL1A

Data: 2013-10-25 14:24:10
Autor: adam
"Temperatura wrzenia"
Poza tym lubię właśnie takie filmy - naturalne, praktycznie
niereżyserowane, w których można zobaczyć tych ludzi z prawdziwej
strony, a nie tylko od oficjalnego przekazu z mediów i przekonać się, że
to nie tylko herosi, ale również ludzie z problemami, o nieraz trudnych
osobowościach, chorobliwych ambicjach czy też nietuzinkowym poczuciu
humoru (jak dajmy na to ś.p. Artur Hajzer).

A ten film to właśnie taki naturalny i praktycznie nie reżyserowany? Zajączkowski pokazał to co chciał i dzięki tej formie film do dziś jest pamiętany. Inna relacja, np w formie kroniki dawno już byłaby zapomniana.

Ja widziałem film wtedy na bieżąco w TV i teraz stosunkowo niedawno. I wtedy i teraz odebrałem go jako nudnawy i jednostronny. Gdyby to było w g,orach, tylko dajmy na to na jakimś obozie żeglarskim, to w ogóle by mnie nie interesował.

Data: 2013-10-25 15:02:07
Autor: Maurycy Poszepszyński
"Temperatura wrzenia"
Dnia 2013-10-25 14:24, Użytkownik - adam  napisał::
Poza tym lubię właśnie takie filmy - naturalne, praktycznie
niereżyserowane, w których można zobaczyć tych ludzi z prawdziwej
strony, a nie tylko od oficjalnego przekazu z mediów i przekonać się, że
to nie tylko herosi, ale również ludzie z problemami, o nieraz trudnych
osobowościach, chorobliwych ambicjach czy też nietuzinkowym poczuciu
humoru (jak dajmy na to ś.p. Artur Hajzer).

A ten film to właśnie taki naturalny i praktycznie nie reżyserowany?
Zajączkowski pokazał to co chciał i dzięki tej formie film do dziś jest
pamiętany. Inna relacja, np w formie kroniki dawno już byłaby zapomniana.

Ja widziałem film wtedy na bieżąco w TV i teraz stosunkowo niedawno. I
wtedy i teraz odebrałem go jako nudnawy i jednostronny. Gdyby to było w
g,orach, tylko dajmy na to na jakimś obozie żeglarskim, to w ogóle by
mnie nie interesował.


Chciałbym i ja doświadczyć luksusu własno-ocznej oceny i weryfikacji. :-)

--
http://www.youtube.com/watch?v=joujh2jLL1A

Data: 2013-10-25 20:31:37
Autor: Maurycy Poszepszyński
"Temperatura wrzenia"
Dnia 2013-10-25 14:24, Użytkownik - adam  napisał::
Poza tym lubię właśnie takie filmy - naturalne, praktycznie
niereżyserowane, w których można zobaczyć tych ludzi z prawdziwej
strony, a nie tylko od oficjalnego przekazu z mediów i przekonać się, że
to nie tylko herosi, ale również ludzie z problemami, o nieraz trudnych
osobowościach, chorobliwych ambicjach czy też nietuzinkowym poczuciu
humoru (jak dajmy na to ś.p. Artur Hajzer).

A ten film to właśnie taki naturalny i praktycznie nie reżyserowany?
Zajączkowski pokazał to co chciał

Zasadniczo ("zawsze staram się, żeby mieć kwit") - będąc w posiadaniu dość różnymi drogami osiągniętego archiwum i dokładnego wejrzenia i wsłuchania się, napotkałem wiele nieścisłości, sprzeczności, nadinterpretacji, nadreprezentacji i sugestii. A to sprzeczne i raczej niezbyt zgodne z faktami wypowiedzi pana profesora Ryka, a to różne oceny w kwestii wyprawy "kobiecej" na Gasherbrumy, odmiennie prezentowane spięcia wewnątrz ekip, konkurencja, dramaty (Marciniak), niemierzalne bohaterstwo i poświęcenie (Pustelnik, "Dobrusia" Miodowicz), fatalizm i posądzenia (Pawłowski), piekielna ambicja (Kukuczka, Wielicki, Rutkiewicz), czy religijne podejście do gór (Kurtyka). Nie interesują mnie pejzażyki, wbijane haki i obrazowe łojenie - interesują mnie osobowości. Wbrew pozorom, te nudne dokumenty zawierają wiele materiału, pozwalającego na jakąś.. no - nie ocenę, nie śmiem, ale na opis tych pomnikowych (było nie było) postaci i poszukiwania źródeł ich szaleństwa. Poszukiwania odpowiedzi na pytanie "gdzie i po co leziecie?".
--
http://www.youtube.com/watch?v=joujh2jLL1A

Data: 2013-10-25 17:42:06
Autor: Maurycy Poszepszyński
"Temperatura wrzenia"
Dnia 2013-10-24 19:37, Użytkownik - Maurycy Poszepszyński  napisał::
Ani tego kupić na DVD, ani choćby obejrzeć na yt.
Chyba trzeba będzie się wbijać w torrenty. :-/

Na torrentach też nie ma. Ale lipa.
--
http://www.youtube.com/watch?v=joujh2jLL1A

"Temperatura wrzenia"

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona