Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Tempomat ekonomiczny (pasywny)

Tempomat ekonomiczny (pasywny)

Data: 2015-03-02 20:39:32
Autor: t-1
Tempomat ekonomiczny (pasywny)
W dniu 2015-03-02 o 18:00, Marek pisze:
Czy w dobie różnych ECO-funkcji jest jakaś marka samochodu, gdzie
załączony tempomat nie dodaje pod górkę gazu (niepotrzebnie zwiększając
spalanie), bo zadana prędkoiść spadła mu z np.  100 km/h do 95? Ma tylko
nie przekraczać zadanej i nie dodawać gazu pod górkę. W automatach
spotkałem się, że redukuje i wyje wysokimi obrotami (navara), obłęd.

To już syrenka i warszawa miały taki "tempomat".
Wyciągało się według życzenia cięgno linki sprzężonej z pedałem gazu.

Data: 2015-03-02 11:46:42
Autor: kogutek444
Tempomat ekonomiczny (pasywny)
W dniu poniedziałek, 2 marca 2015 20:39:33 UTC+1 użytkownik t-1 napisał:
W dniu 2015-03-02 o 18:00, Marek pisze:
> Czy w dobie różnych ECO-funkcji jest jakaś marka samochodu, gdzie
> załączony tempomat nie dodaje pod górkę gazu (niepotrzebnie zwiększając
> spalanie), bo zadana prędkoiść spadła mu z np.  100 km/h do 95? Ma tylko
> nie przekraczać zadanej i nie dodawać gazu pod górkę. W automatach
> spotkałem się, że redukuje i wyje wysokimi obrotami (navara), obłęd.
>
To już syrenka i warszawa miały taki "tempomat".
Wyciągało się według życzenia cięgno linki sprzężonej z pedałem gazu.

Miałem warszawiankę 223 i nie było czegoś takiego.

Data: 2015-03-02 21:45:26
Autor: stryq
Tempomat ekonomiczny (pasywny)
W dniu 2015-03-02 o 20:46, kogutek444@gmail.com pisze:

To już syrenka i warszawa miały taki "tempomat".
Wyciągało się według życzenia cięgno linki sprzężonej z pedałem gazu.

Miałem warszawiankę 223 i nie było czegoś takiego.

W Syrenie było i w PF125 z 1972 też.

Data: 2015-03-02 22:06:19
Autor: Hinek
Tempomat ekonomiczny (pasywny)
W dniu 2015-03-02 o 21:45, stryq pisze:
W dniu 2015-03-02 o 20:46, kogutek444@gmail.com pisze:

To już syrenka i warszawa miały taki "tempomat".
Wyciągało się według życzenia cięgno linki sprzężonej z pedałem gazu.

Miałem warszawiankę 223 i nie było czegoś takiego.

W Syrenie było i w PF125 z 1972 też.

Nic takiego w Syrenie 105 nie było.


--
Hinek

Data: 2015-03-02 22:22:05
Autor: nadir
Tempomat ekonomiczny (pasywny)
W dniu 2015-03-02 o 22:06, Hinek pisze:
W dniu 2015-03-02 o 21:45, stryq pisze:
W dniu 2015-03-02 o 20:46, kogutek444@gmail.com pisze:

To już syrenka i warszawa miały taki "tempomat".
Wyciągało się według życzenia cięgno linki sprzężonej z pedałem gazu.

Miałem warszawiankę 223 i nie było czegoś takiego.

W Syrenie było i w PF125 z 1972 też.

Nic takiego w Syrenie 105 nie było.

Może tylko wersje eksportowe i lux miały takie "tempomaty"?
W każdym razie widziałem to w kilku Maluchach, Dużych Fiatach i UAZ-ach, a kilku znowu nie widziałem.
Może to były jakieś akcesoria tuningowe naszego, rodzimego rzemiosła a nie montaż fabryczne, tego to już nie wiem.

Data: 2015-03-03 19:42:44
Autor: yabba
Tempomat ekonomiczny (pasywny)
Użytkownik "nadir" <none@hell.org> napisał w wiadomości news:54f4d47e$0$2208$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2015-03-02 o 22:06, Hinek pisze:
W dniu 2015-03-02 o 21:45, stryq pisze:
W dniu 2015-03-02 o 20:46, kogutek444@gmail.com pisze:

To już syrenka i warszawa miały taki "tempomat".
Wyciągało się według życzenia cięgno linki sprzężonej z pedałem gazu.

Miałem warszawiankę 223 i nie było czegoś takiego.

W Syrenie było i w PF125 z 1972 też.

Nic takiego w Syrenie 105 nie było.

Może tylko wersje eksportowe i lux miały takie "tempomaty"?
W każdym razie widziałem to w kilku Maluchach, Dużych Fiatach i UAZ-ach, a kilku znowu nie widziałem.

W którym miejscu w Maluchu był ręczny gaz?

Może to były jakieś akcesoria tuningowe naszego, rodzimego rzemiosła a nie montaż fabryczne, tego to już nie wiem.

Ale chyba nie mylisz ręcznego gazu z ręcznym ssaniem? Bo efekt podobny i w razie pęknięcia linki gazu można się ratować jazdą na ssaniu.


--
Pozdrawiam,

yabba

Data: 2015-03-03 11:24:19
Autor: kogutek444
Tempomat ekonomiczny (pasywny)
W dniu wtorek, 3 marca 2015 19:40:03 UTC+1 użytkownik yabba napisał:
Użytkownik "nadir" <none@hell.org> napisał w wiadomości news:54f4d47e$0$2208$65785112news.neostrada.pl...
>W dniu 2015-03-02 o 22:06, Hinek pisze:
>> W dniu 2015-03-02 o 21:45, stryq pisze:
>>> W dniu 2015-03-02 o 20:46, kogutek444@gmail.com pisze:
>>>
>>>>> To już syrenka i warszawa miały taki "tempomat".
>>>>> Wyciągało się według życzenia cięgno linki sprzężonej z pedałem gazu.
>>>>
>>>> Miałem warszawiankę 223 i nie było czegoś takiego.
>>>>
>>> W Syrenie było i w PF125 z 1972 też.
>>>
>> Nic takiego w Syrenie 105 nie było.
>
> Może tylko wersje eksportowe i lux miały takie "tempomaty"?
> W każdym razie widziałem to w kilku Maluchach, Dużych Fiatach i UAZ-ach, a > kilku znowu nie widziałem.

W którym miejscu w Maluchu był ręczny gaz?

> Może to były jakieś akcesoria tuningowe naszego, rodzimego rzemiosła a nie > montaż fabryczne, tego to już nie wiem.

Ale chyba nie mylisz ręcznego gazu z ręcznym ssaniem? Bo efekt podobny i w razie pęknięcia linki gazu można się ratować jazdą na ssaniu.


-- Pozdrawiam,

yabba

Ręczny gaz w starych maluchach był obok wylotu ciepłego powietrza. Pomiędzy kolumną kierownicy a wylotem powietrza. Wyglądał jak drut zakończony kółkiem z tego drutu. To było wyposażenie fabryczne. W pewnym momencie z tego zrezygnowali. Miałem frędzla z tym wynalazkiem. Przy oszałamiającej mocy silnika jaką miały małe fiaty wynalazek był chybiony. Samochód zwalniał na takich wzniesieniach których kierowca nie widział.

Data: 2015-03-03 22:37:49
Autor: nadir
Tempomat ekonomiczny (pasywny)
W dniu 2015-03-03 o 19:42, yabba pisze:
Może tylko wersje eksportowe i lux miały takie "tempomaty"?
W każdym razie widziałem to w kilku Maluchach, Dużych Fiatach i
UAZ-ach, a kilku znowu nie widziałem.

W którym miejscu w Maluchu był ręczny gaz?
Element numer 15.
http://www.eles.pl/fiat/akcesoria.htm

a tak to wygląda w zbliżeniu:
http://tnij.org/dg3phj8
pierwsze zdjęcie

Może to były jakieś akcesoria tuningowe naszego, rodzimego rzemiosła a
nie montaż fabryczne, tego to już nie wiem.

Ale chyba nie mylisz ręcznego gazu z ręcznym ssaniem? Bo efekt podobny i
w razie pęknięcia linki gazu można się ratować jazdą na ssaniu.
Nie mylę. Dźwignię ssania maluch miał między fotelami.

Data: 2015-03-03 23:26:42
Autor: yabba
Tempomat ekonomiczny (pasywny)
Użytkownik "nadir" <none@hell.org> napisał w wiadomości news:54f629ae$0$2169$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2015-03-03 o 19:42, yabba pisze:
Może tylko wersje eksportowe i lux miały takie "tempomaty"?
W każdym razie widziałem to w kilku Maluchach, Dużych Fiatach i
UAZ-ach, a kilku znowu nie widziałem.

W którym miejscu w Maluchu był ręczny gaz?
Element numer 15.
http://www.eles.pl/fiat/akcesoria.htm

a tak to wygląda w zbliżeniu:
http://tnij.org/dg3phj8
pierwsze zdjęcie

Może to były jakieś akcesoria tuningowe naszego, rodzimego rzemiosła a
nie montaż fabryczne, tego to już nie wiem.

Ale chyba nie mylisz ręcznego gazu z ręcznym ssaniem? Bo efekt podobny i
w razie pęknięcia linki gazu można się ratować jazdą na ssaniu.
Nie mylę. Dźwignię ssania maluch miał między fotelami.


Czytam, że ręczny gaz był montowany do 1979. Rodzice mieli 600 z 1980 lub 1981 i w nim już nie było ręcznego gazu.


--
Pozdrawiam,

yabba

Data: 2015-03-04 07:45:08
Autor: J.F.
Tempomat ekonomiczny (pasywny)
Dnia Tue, 03 Mar 2015 22:37:49 +0100, nadir napisał(a):
W dniu 2015-03-03 o 19:42, yabba pisze:
Może tylko wersje eksportowe i lux miały takie "tempomaty"?
W każdym razie widziałem to w kilku Maluchach, Dużych Fiatach i
UAZ-ach, a kilku znowu nie widziałem.

W którym miejscu w Maluchu był ręczny gaz?
Element numer 15.
http://www.eles.pl/fiat/akcesoria.htm

No tak, modele do 1977. To tylko najstarsi grupowicze pamietaja :-)


J.

Data: 2015-03-03 19:28:16
Autor: J.F.
Tempomat ekonomiczny (pasywny)
Użytkownik "Hinek"  napisał w wiadomości grup
W dniu 2015-03-02 o 21:45, stryq pisze:
To już syrenka i warszawa miały taki "tempomat".
Wyciągało się według życzenia cięgno linki sprzężonej z pedałem gazu.

Miałem warszawiankę 223 i nie było czegoś takiego.

W Syrenie było i w PF125 z 1972 też.

Nic takiego w Syrenie 105 nie było.

W 104 tez nie bylo ... no chyba ze skleroza :-)

Ale cos mi chodzi po glowie ze w jakims samochodzie tak bylo ... Ursus ?


J.

Data: 2015-03-03 19:50:28
Autor: yabba
Tempomat ekonomiczny (pasywny)
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:54f5fd48$0$2198$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Hinek"  napisał w wiadomości grup
W dniu 2015-03-02 o 21:45, stryq pisze:
To już syrenka i warszawa miały taki "tempomat".
Wyciągało się według życzenia cięgno linki sprzężonej z pedałem gazu.

Miałem warszawiankę 223 i nie było czegoś takiego.

W Syrenie było i w PF125 z 1972 też.

Nic takiego w Syrenie 105 nie było.

W 104 tez nie bylo ... no chyba ze skleroza :-)

Ale cos mi chodzi po glowie ze w jakims samochodzie tak bylo ... Ursus ?



Ursusy na 100% miały ręczny gaz. :)
W samochodzie osobowym ręczny gaz widziałem w Fiacie 131 albo 132.

--
Pozdrawiam,

yabba

Data: 2015-03-03 20:28:02
Autor: Adam
Tempomat ekonomiczny (pasywny)
W dniu 2015-03-03 o 19:50, yabba pisze:
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:54f5fd48$0$2198$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Hinek"  napisał w wiadomości grup
W dniu 2015-03-02 o 21:45, stryq pisze:
To już syrenka i warszawa miały taki "tempomat".
Wyciągało się według życzenia cięgno linki sprzężonej z pedałem gazu.

Miałem warszawiankę 223 i nie było czegoś takiego.

W Syrenie było i w PF125 z 1972 też.

Nic takiego w Syrenie 105 nie było.

W 104 tez nie bylo ... no chyba ze skleroza :-)

Ale cos mi chodzi po glowie ze w jakims samochodzie tak bylo ... Ursus ?



Ursusy na 100% miały ręczny gaz. :)
W samochodzie osobowym ręczny gaz widziałem w Fiacie 131 albo 132.


U mnie 2 z 3 szt. FSO125p miały ręczny gaz. OIDP oba cięgna, tj. ssania i gazu, były obok siebie gdzieś po prawej stronie pod kierownicą.
Poldek, pomimo, że był w wersji GLS, to chyba nie miał.


--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2015-03-03 14:48:57
Autor: kogutek444
Tempomat ekonomiczny (pasywny)
W dniu poniedziałek, 2 marca 2015 21:45:18 UTC+1 użytkownik stryq napisał:
W dniu 2015-03-02 o 20:46, kogutek444@gmail.com pisze:

>> To już syrenka i warszawa miały taki "tempomat".
>> Wyciągało się według życzenia cięgno linki sprzężonej z pedałem gazu.
>
> Miałem warszawiankę 223 i nie było czegoś takiego.
>
W Syrenie było i w PF125 z 1972 też.

Miałem włoskiego 125 1300 z wajchą do zmiany biegów przy kierownicy.. Nie kojarzę żeby ręczny gaz w nim był. Miałem kilka 125p i też w nich czegoś takiego nie było. W Borewiczu i późniejszych też nie było.

Data: 2015-03-04 11:54:46
Autor: Gof
Tempomat ekonomiczny (pasywny)
t-1 <t-1@todlaspamu.pl> wrote:

To już syrenka i warszawa miały taki "tempomat".
Wyciągało się według życzenia cięgno linki sprzężonej z pedałem gazu.

Suzuki Hayabusa w 1 generacji tez ma. Nazywa sie to Fast Idle i ma inne zastosowanie (ulatwienie rozruchu zimnego silnika, bo nie ma silniczka krokowego), ale sprowadza sie do delikatnego uchylenia przepustnicy.

Inna sprawa, ze jazda motocyklem na zablokowanym gazie (zeby w razie czego puszczenie gazu nie spowodowalo zejscia z obrotow) to ryzykowny pomysl...

--
Suzuki GSX 1300R Hayabusa 2000 r. & Toyota Yaris I FL 1.3 2004 r.
PMS+ PJ S+ p++ M- W P++: X+++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++
http://motogof.tumblr.com/

Data: 2015-03-04 13:20:36
Autor: yabba
Tempomat ekonomiczny (pasywny)
Użytkownik "Gof" <gof@somewhere.invalid> napisał w wiadomości news:gof.pms.1425470086news.chmurka.net...
t-1 <t-1@todlaspamu.pl> wrote:

To już syrenka i warszawa miały taki "tempomat".
Wyciągało się według życzenia cięgno linki sprzężonej z pedałem gazu.

Suzuki Hayabusa w 1 generacji tez ma. Nazywa sie to Fast Idle i ma inne
zastosowanie (ulatwienie rozruchu zimnego silnika, bo nie ma silniczka
krokowego), ale sprowadza sie do delikatnego uchylenia przepustnicy.

To chyba jest ssanie ręczne?

Inna sprawa, ze jazda motocyklem na zablokowanym gazie (zeby w razie czego
puszczenie gazu nie spowodowalo zejscia z obrotow) to ryzykowny pomysl...



Żeby wrócić do domu Komarkiem z urwaną linką gazu, to nie takie rzeczy się robiło. :)
Tak BTW, to w latach niedoborów towarów i nadmiaru pieniędzy koledzy wymyslili sposób na reanimację linek gazu przy pomocy żyłki do naciągu rakiet tenisowych.

--
Pozdrawiam,

yabba

Data: 2015-03-04 13:43:31
Autor: J.F.
Tempomat ekonomiczny (pasywny)
Użytkownik "yabba"  napisał w wiadomości
Użytkownik "Gof" <gof@somewhere.invalid> napisał w wiadomości
Suzuki Hayabusa w 1 generacji tez ma. Nazywa sie to Fast Idle i ma inne
zastosowanie (ulatwienie rozruchu zimnego silnika, bo nie ma silniczka
krokowego), ale sprowadza sie do delikatnego uchylenia przepustnicy.

To chyba jest ssanie ręczne?

Ssanie generalnie ma wzbogacic mieszanke.
W wielu gaznikach przede wszystkim zamyka dodatkowa przepustnice na dolocie powietrza, dzieki czemu rosnie podcisnienie na dyszy i ciagnie wiecej benzyny.
Owszem, w wielu gaznikach dodatkowo uchylalo przepustnice glówna - ale to funkcja niejako dodatkowa.

W maluchu akurat bylo inaczej, tzn przynajmniej w pozniejszych modelach - przepustnica glowna nie byla ruszana, dzwignia ssania otwierala tylko dodatkowy kanal benzyny.

J.

Data: 2015-03-04 14:52:26
Autor: Jaśko
Tempomat ekonomiczny (pasywny)
On Wed, 4 Mar 2015, J.F. wrote:

Użytkownik "yabba"  napisał w wiadomości
Użytkownik "Gof" <gof@somewhere.invalid> napisał w wiadomości
Suzuki Hayabusa w 1 generacji tez ma. Nazywa sie to Fast Idle i ma inne
zastosowanie (ulatwienie rozruchu zimnego silnika, bo nie ma silniczka
krokowego), ale sprowadza sie do delikatnego uchylenia przepustnicy.

To chyba jest ssanie ręczne?

Ssanie generalnie ma wzbogacic mieszanke.

Zgadza się, a fast idle z hayabusy tego właśnie nie robi. Znam też gaźniki, w których uchylenie przepustnicy służy do uruchamiania ciepłego silnika. Ale tak czy siak raczej nie można tego porównywać do ręcznego gazu, bo regulacja jest tylko zero-jedynkowa.

--
Pozdrawiam,
Jaśko z Krakowa

Data: 2015-03-05 14:37:49
Autor: Gof
Tempomat ekonomiczny (pasywny)
Jaśko <Quantifier666@gmail.com.nospam.example.net> wrote:

Zgadza się, a fast idle z hayabusy tego właśnie nie robi. Znam też gaźniki, w których uchylenie przepustnicy służy do uruchamiania ciepłego silnika. Ale tak czy siak raczej nie można tego porównywać do ręcznego gazu, bo regulacja jest tylko zero-jedynkowa.

Nie jest, to normalna dźwigienka. Możesz ją ustawić w dowolnej pozycji.

--
Suzuki GSX 1300R Hayabusa 2000 r. & Toyota Yaris I FL 1.3 2004 r.
PMS+ PJ S+ p++ M- W P++: X+++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++
http://motogof.tumblr.com/

Data: 2015-03-05 00:29:55
Autor: yabba
Tempomat ekonomiczny (pasywny)
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:54f6fdfb$0$20093$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "yabba"  napisał w wiadomości
Użytkownik "Gof" <gof@somewhere.invalid> napisał w wiadomości
Suzuki Hayabusa w 1 generacji tez ma. Nazywa sie to Fast Idle i ma inne
zastosowanie (ulatwienie rozruchu zimnego silnika, bo nie ma silniczka
krokowego), ale sprowadza sie do delikatnego uchylenia przepustnicy.

To chyba jest ssanie ręczne?

Ssanie generalnie ma wzbogacic mieszanke.
W wielu gaznikach przede wszystkim zamyka dodatkowa przepustnice na
dolocie powietrza, dzieki czemu rosnie podcisnienie na dyszy i ciagnie
wiecej benzyny.
Owszem, w wielu gaznikach dodatkowo uchylalo przepustnice glówna - ale to
funkcja niejako dodatkowa.

Podejrzewam, że Fast Idle to właśnie ssanie, jeśli ma ułatwiać rozruch zimnego silnika. Chyba, że tam jest sonda lambda, wtrysk, przepustnica na lince i tylko i wyłącznie brakuje silniczka krokowego wolnych obrotów. Wtedy to faktycznie nie jest pełnoprawne ssanie, a proteza silniczka krokowego.


W maluchu akurat bylo inaczej, tzn przynajmniej w pozniejszych modelach -
przepustnica glowna nie byla ruszana, dzwignia ssania otwierala tylko
dodatkowy kanal benzyny.




--
Pozdrawiam,

yabba

Data: 2015-03-05 14:39:39
Autor: Gof
Tempomat ekonomiczny (pasywny)
yabba <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> wrote:

Podejrzewam, że Fast Idle to właśnie ssanie, jeśli ma ułatwiać rozruch zimnego silnika. Chyba, że tam jest sonda lambda, wtrysk, przepustnica na lince i tylko i wyłącznie brakuje silniczka krokowego wolnych obrotów. Wtedy to faktycznie nie jest pełnoprawne ssanie, a proteza silniczka krokowego.

We wczesnych rocznikach nie ma lambdy, ale reszta się zgadza.

--
Suzuki GSX 1300R Hayabusa 2000 r. & Toyota Yaris I FL 1.3 2004 r.
PMS+ PJ S+ p++ M- W P++: X+++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++
http://motogof.tumblr.com/

Data: 2015-03-05 15:48:14
Autor: yabba
Tempomat ekonomiczny (pasywny)
Użytkownik "Gof" <gof@somewhere.invalid> napisał w wiadomości news:gof.pms.1425566379news.chmurka.net...
yabba <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> wrote:

Podejrzewam, że Fast Idle to właśnie ssanie, jeśli ma ułatwiać rozruch
zimnego silnika. Chyba, że tam jest sonda lambda, wtrysk, przepustnica na
lince i tylko i wyłącznie brakuje silniczka krokowego wolnych obrotów. Wtedy
to faktycznie nie jest pełnoprawne ssanie, a proteza silniczka krokowego.

We wczesnych rocznikach nie ma lambdy, ale reszta się zgadza.



Ciekawe jakie powody miał konstruktor, żeby zrobić taki półwtrysk z półręcznym ssaniem?
Koszty?

--
Pozdrawiam,

yabba

Data: 2015-03-05 14:37:04
Autor: Gof
Tempomat ekonomiczny (pasywny)
yabba <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> wrote:

Suzuki Hayabusa w 1 generacji tez ma. Nazywa sie to Fast Idle i ma inne
zastosowanie (ulatwienie rozruchu zimnego silnika, bo nie ma silniczka
krokowego), ale sprowadza sie do delikatnego uchylenia przepustnicy.

To chyba jest ssanie ręczne?

Nie. To jest w miejscu, gdzie w gaźnikowcach jest ssanie ręczne, ale zasada działania jest inna. Komputer nijak nie rozróżnia, czy przepustnica jest uchylona przez fast idle, czy przez ręczne dodanie gazu.

--
Suzuki GSX 1300R Hayabusa 2000 r. & Toyota Yaris I FL 1.3 2004 r.
PMS+ PJ S+ p++ M- W P++: X+++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++
http://motogof.tumblr.com/

Tempomat ekonomiczny (pasywny)

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona