Data: 2012-01-19 22:38:01 | |
Autor: megrims | |
[YT] Ten to miaĹ wielkiego fuksa!! | |
Data: 2012-01-19 21:41:53 | |
Autor: to | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
begin megrims
http://www.youtube.com/watch?v=nc4Zg06AnDY KretyĹskie oznakowanie, ale kogo by to interesowaĹo? Czasem ten przypadek nie byĹ juĹź tu omawiany? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-01-19 22:48:29 | |
Autor: megrims | |
[YT] Ten to miaĹ wielkiego fuksa!! | |
On 01/19/12 22:41, to wrote:
begin megrims JeĹli byĹo to przepraszam :( |
|
Data: 2012-01-19 21:56:54 | |
Autor: to | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
begin megrims
JeĹli byĹo to przepraszam :( Ale chyba daaawno. To tak jakby nie byĹo. :) -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-01-19 23:02:45 | |
Autor: megrims | |
[YT] Ten to miaĹ wielkiego fuksa!! | |
On 01/19/12 22:56, to wrote:
begin megrims MIĹ: ZastÄpca: Znasz tego faceta? TaksĂłwkarz: Nie ZastÄpca: To znaczy, Ĺźe podpisaĹeĹ prawdÄ. |
|
Data: 2012-01-19 23:01:36 | |
Autor: DoQ | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
W dniu 19-01-2012 22:41, to pisze:
http://www.youtube.com/watch?v=nc4Zg06AnDYKretyńskie oznakowanie, ale kogo by to interesowało? Czasem ten przypadek Migający STOP, znak STOP, znak ustąp pierwszeństwa... co on robił? Konia trzepał? -- Paweł |
|
Data: 2012-01-19 23:11:43 | |
Autor: megrims | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
On 01/19/12 23:01, DoQ wrote:
W dniu 19-01-2012 22:41, to pisze: Mi trochę kopara opadła. A ta policja co z tyłu jechała, to też musieli mieć miny. |
|
Data: 2012-01-19 23:17:25 | |
Autor: DoQ | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
W dniu 19-01-2012 23:11, megrims pisze:
Mi trochę kopara opadła. A ta policja co z tyłu jechała, to http://www.youtube.com/watch?v=-Us6yRwzvms Przeciętny kierowca.. tylko że to już nie jest śmieszne ;) -- Paweł |
|
Data: 2012-01-21 15:02:58 | |
Autor: jerzu | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
On 19 Jan 2012 21:41:53 GMT, to <to_usenet@interia.pl> wrote:
Kretyńskie oznakowanie, ale kogo by to interesowało? Czasem ten przypadek nie był już tu omawiany? Chyba był. Tu IMHO jeszcze jedna sprawa mogła zaważyć na takim, a nie innym zachowaniu kierowcy. Jechał sobie dorgą krajową, a trafił na krzyżówkę z wojewódzką. I nie wziął pod uwagę tego, że w takim Frampolu ta wojewódzka może mieć pierwszeństwo nad krajówką. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@interia.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 |
|
Data: 2012-01-22 12:22:05 | |
Autor: Marek Dyjor | |
[YT] Ten to miaĹ wielkiego fuksa!! | |
to wrote:
begin megrims Dla niego to by musieli chyba betonowy meander zrobiÄ przed gĹĂłwnÄ . oznakowanie jest aĹź nadmiernie dobre. juĹź drogowskaz wskazuje na skrzyĹźowanie z gĹĂłwnÄ drogÄ a potem peĹno znakĂłw wskazujÄ cych to samo. albo Ĺlepy, albo debil, albo rozmawiacz komĂłrkowy. |
|
Data: 2012-01-22 14:40:07 | |
Autor: to | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
begin Marek Dyjor
oznakowanie jest aĹź nadmiernie dobre. Oznakowanie jest tragiczne, bo inaczej nie da siÄ nazwaÄ nastawiania wszÄdzie znakĂłw "pierwszeĹstwo przejazdu" (przed, za skrzyĹźowaniem), a gdzieĹ tam, tuĹź przed skrzyĹźowaniem stoi jakiĹ smÄtny stop (no i ten neon, ktĂłry nie jest znakiem). MĂłzg dziaĹa, tak jak dziaĹa, goĹÄ trochÄ siÄ zdekoncentrowaĹ to "zarejestrowaĹ" te 5 znakĂłw z pierwszeĹstwem. KtoĹ powinien za to skrzyĹźowanie beknÄ Ä, bo jak juĹź tutaj sĹusznie zauwaĹźono, nie ma obowiÄ zku powtarzania znaku "pierwszeĹstwo przejazdu" na drodze gĹĂłwnej przy kaĹźdym wyjeĹşdzie z dupy, wiÄc po jaki, za przeproszeniem, chuj stoi ich tyle na 50 metrach przed skrzyĹźowaniem ze zmianÄ pierwszeĹstwa?! -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-01-22 18:45:30 | |
Autor: megrims | |
[YT] Ten to miaĹ wielkiego fuksa!! | |
On 01/22/12 15:40, to wrote:
begin Marek Dyjor bon dostawca oznakowania to byĹ znajomy odpowiedniej osoby. |
|
Data: 2012-01-22 18:50:22 | |
Autor: to | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
begin megrims
bon dostawca oznakowania to byĹ znajomy odpowiedniej osoby. Pewnie tak. :D Ciekawi mnie natomiast, dlaczego w Polsce nie da siÄ ustaliÄ na jakiej wysokoĹci ma wisieÄ znak i prawie kaĹźdy wisi na innej. Nie wspominajÄ c o tym, Ĺźe takie same znaki potrafiÄ siÄ róşniÄ wymiarami. Nigdzie na zachodzie czegoĹ takiego nie widziaĹem. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-01-23 14:37:55 | |
Autor: J.F. | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
Dnia 22 Jan 2012 18:50:22 GMT, to napisał(a):
bon dostawca oznakowania to był znajomy odpowiedniej osoby. Albo musieli wydacz wszystkie pieniadze w roku budzetowym, zeby im nie obcieli na przyszlosc ;-) Ciekawi mnie natomiast, dlaczego w Polsce nie da się ustalić na jakiej wysokości ma wisieć znak i prawie każdy wisi na innej. Na pewno jest ustalone - tylko z widelkami. W koncu czasem wisza dwa znaki. Nie wspominając o tym, że takie same znaki potrafią się różnić wymiarami. Nigdzie na zachodzie czegoś takiego nie widziałem. Ale to chyba tez uzasadnione. J. |
|
Data: 2012-01-23 14:51:21 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
W dniu 2012-01-23 14:37, J.F. pisze:
Dnia 22 Jan 2012 18:50:22 GMT, to napisał(a): Zdarza się ;) Ciekawi mnie natomiast, dlaczego w Polsce nie da się Wystarczy sprawdzić normy, a nie pisać, że się nie da :) Nie wspominając o tym, że takie same znaki potrafią się różnić wymiarami. Oczywiście, a jak ktoś pisze, że na zachodzie czegoś takiego nie widział to zdaje się, że nigdy tam nie był, -- Jutro to dziś, tyle że jutro. |
|
Data: 2012-01-23 23:12:08 | |
Autor: to | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
begin Artur MaĹlÄ
g
Nie wspominajÄ c o tym, Ĺźe takie same znaki potrafiÄ siÄ róşniÄ MoĹźe gdzieĹ widziaĹem, ale dawno i nie na tÄ skalÄ. Tylko u nas wszÄdzie jest nasrane znakami w róşnych rozmiarach, na róşnej wysokoĹci i w absurdalnej wrÄcz iloĹci. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-01-24 13:13:45 | |
Autor: J.F | |
[YT] Ten to miaĹ wielkiego fuksa!! | |
UĹźytkownik "to" napisaĹ w wiadomoĹci grup
OczywiĹcie, a jak ktoĹ pisze, Ĺźe na zachodzie czegoĹ takiego nie widziaĹNie wspominajÄ c o tym, Ĺźe takie same znaki potrafiÄ siÄ róşniÄ MoĹźe gdzieĹ widziaĹem, ale dawno i nie na tÄ skalÄ. Tylko u nas wszÄdzie No coz - jakos nie odczuwam tego, moze i jest jak piszesz, ale niezauwazalne/niedokuczliwe. Natomiast co do nasrania to przyjdzie mi sie zgodzic - czasem wyglada to tak ... jak na dyskutowanym filmie :-) J. |
|
Data: 2012-01-24 13:26:34 | |
Autor: AZ | |
[YT] Ten to miaĹ wielkiego fuksa!! | |
On 01/24/2012 01:13 PM, J.F wrote:
http://www.fakt.pl/Taki-absurd-tylko-w-Polsce-Oto-najbardziej-skomplikowany-znak-drogowy,artykuly,96199,1.html Nie wiem czy to prawdziwe ;-) http://auto-moto.pl/wiadomosciimages/53_1.jpg ale to raczej tak ;-) -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2012-01-24 13:38:22 | |
Autor: J.F | |
[YT] Ten to miaĹ wielkiego fuksa!! | |
UĹźytkownik "AZ" napisaĹ w wiadomoĹci grup
On 01/24/2012 01:13 PM, J.F wrote: Natomiast co do nasrania to przyjdzie mi sie zgodzic - czasem wyglada to Pewnie tak. http://auto-moto.pl/wiadomosciimages/53_1.jpg ale to raczej tak ;-) Ale to wyglada na droge wewnetrzna, wiec widac zarzadca uznal ze tak trzeba. J. |
|
Data: 2012-01-24 14:51:05 | |
Autor: masti | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
Dnia piÄknego Tue, 24 Jan 2012 13:26:34 +0100 osobnik zwany AZ wystukaĹ:
On 01/24/2012 01:13 PM, J.F wrote:skomplikowany-znak-drogowy,artykuly,96199,1.html W Ĺodzi ostatnio nadziaĹem siÄ na zkaz ruchu z tablicÄ o powierzchni 2m2 zapisanÄ maczkiem gdzie okreĹlone byĹy wyjÄ tki. Tablica dotyczyĹa 30m ulicy i wszyscy rĂłwno ten znak olewali. WiÄc ja teĹź. Pomimo 4 osĂłb w samochodzie wieczorem nie daĹo siÄ przeczytaÄ nawet jednego wyrazu :) -- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2012-01-24 13:36:18 | |
Autor: Artur MaĹlÄ g | |
[YT] Ten to miaĹ wielkiego fuksa!! | |
W dniu 2012-01-24 13:13, J.F pisze:
UĹźytkownik "to" napisaĹ w wiadomoĹci grup Grup wielkoĹci jest 5: http://www.znaki.pl/DziennikUstawNr220/Warunki_techniczne_umieszczania_znakow_drogowych.pdf i odpowiada to mniej wiÄcej temu, co jest stosowane na zachodzie. -- Jutro to dziĹ, tyle Ĺźe jutro. |
|
Data: 2012-01-24 13:19:08 | |
Autor: to | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
begin Artur MaĹlÄ
g
Grup wielkoĹci jest 5: Szkoda, Ĺźe nie 50. i odpowiada to mniej wiÄcej temu, co jest stosowane na zachodzie. Chyba wtedy, jeĹli dla Ciebie "zachĂłd" to NRD 30 lat temu i CzechosĹowacja. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-01-19 23:21:18 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
[YT] Ten to miaĹ wielkiego fuksa!! | |
On 2012-01-19, megrims <megrimsNOSPAM@interia.pl> wrote:
http://www.youtube.com/watch?v=nc4Zg06AnDY Po pierwsze: było. Po drugie: nie pisz treści w temacie. A po trzecie: pojechał jak idiota. Ale projektant oznakowania wraz z zatwierdzającym powinni pójść siedzieć. Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2012-01-19 23:50:52 | |
Autor: DoQ | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
W dniu 19-01-2012 23:21, Krzysiek Kielczewski pisze:
A po trzecie: pojechał jak idiota. Ale projektant oznakowania wraz z A jakie tam powinny być znaki? -- Paweł |
|
Data: 2012-01-20 00:07:02 | |
Autor: kor_nick | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
Użytkownik "DoQ" <pawel.doq@gmail.com> napisał w wiadomości news:jfa6po$jr1$1mx1.internetia.pl... W dniu 19-01-2012 23:21, Krzysiek Kielczewski pisze: znaki które tam są są pojebane. przypatrz się. |
|
Data: 2012-01-20 00:17:22 | |
Autor: DoQ | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
W dniu 20-01-2012 00:07, kor_nick pisze:
A jakie tam powinny być znaki?znaki które tam są są pojebane. przypatrz się. Widzę dwie oznakowane podporządkowane po drodze i zakaz jazdy dla Cavallino - co z nimi nie tak? -- Paweł |
|
Data: 2012-01-19 23:29:10 | |
Autor: to | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
begin DoQ
WidzÄ dwie oznakowane podporzÄ dkowane po drodze Po chuj one tam stojÄ przy jakichĹ wyjazdach z parkingĂłw? Jeden z nich i ta wielka tablica zasĹaniajÄ znak "ustÄ p pierwszeĹstwa" do ostatniego momentu. Oznakowanie tam jest tragiczne. ByÄ moĹźe formalnie jest poprawne, ale strasznie mylÄ ce. i zakaz jazdy dla :D -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-01-20 00:33:21 | |
Autor: DoQ | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
W dniu 20-01-2012 00:29, to pisze:
Po chuj one tam stoją przy jakichś wyjazdach z parkingów? Jeden z nich i Sraty taty - na niebie migają LEDy STOP, na jezdni jak wół wymalowany w poprzek STOP - nawet jak ktoś nie patrzy na znaki pionowe i nie jest przy tym ślepy to MUSI to zauważyć. Najlepiej jakby sołtys z chorągiewką przeprowadzał, choć może lepiej nie bo by nie zauważył i go potrącił. -- Paweł |
|
Data: 2012-01-20 07:23:04 | |
Autor: Agent | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
Jest droga z pieszeństwem przejazdu i za 10 m ustąp pierszeństwa i stop. Wg mnie takie oznakowanie może być mylące. |
|
Data: 2012-01-20 08:02:30 | |
Autor: masti | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
Dnia piÄknego Fri, 20 Jan 2012 07:23:04 +0100 osobnik zwany Agent
wystukaĹ: Sraty taty - na niebie migajÄ LEDy STOP, na jezdni jak wóŠwymalowany wJest droga z pieszeĹstwem przejazdu i za 10 m ustÄ p pierszeĹstwa i stop. miÄdzy znakami jest ulica z prawej. to jakbys to oznakowaĹ? -- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2012-01-20 10:22:30 | |
Autor: Agent | |
[YT] Ten to miaĹ wielkiego fuksa!! | |
UĹźytkownik "masti" <gone@to.hell> napisaĹ w wiadomoĹci news:jfb72m$nn7$2inews.gazeta.pl... Dnia piÄknego Fri, 20 Jan 2012 07:23:04 +0100 osobnik zwany AgentMoĹźe poprowadziĹ inaczej ulicÄ albo zrobiĹ ustÄ p dla tej bocznej. Nie wiem ale ustawianie dwĂłch przeciwnych znakĂłw na tak krĂłtkim odcinku moze powodowaÄ wÄ tpliwoĹci. Ruch drogowy to nie zagadki ktĂłre moĹźna analizowaÄ i na papierze to ma sens. Ma byÄ tak zaprojektowane aby byĹo max. czytelnie. |
|
Data: 2012-01-20 09:25:31 | |
Autor: masti | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
Dnia piÄknego Fri, 20 Jan 2012 10:22:30 +0100 osobnik zwany Agent
wystukaĹ: UĹźytkownik "masti" <gone@to.hell> napisaĹ w wiadomoĹci moze byÄ trudno albo zrobiĹ ustÄ p dla tej bocznej. pewnie jest Nie wiem ale ustawianie dwĂłch przeciwnych znakĂłw na tak krĂłtkim odcinkumoze powodowaÄ wÄ tpliwoĹci. Ruch drogowy to nie zagadki ktĂłre moĹźna trudno mi sobie wyobraziÄ coĹ bardziej czytelnego niĹź to nagromadzenie STOPĂłw -- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2012-01-23 19:42:47 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
[YT] Ten to miaĹ wielkiego fuksa!! | |
masti wrote:
Dnia piÄknego Fri, 20 Jan 2012 07:23:04 +0100 osobnik zwany Agent Ale wiesz, Ĺźe znak "gĹĂłwna droga" nie musi byÄ powtarzany przy kaĹźdej poprzecznej uliczce? \SK |
|
Data: 2012-01-24 11:54:32 | |
Autor: masti | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
Dnia piÄknego Mon, 23 Jan 2012 19:42:47 +0100 osobnik zwany Sebastian
Kaliszewski wystukaĹ: masti wrote: nie musi. Ale moĹźe. Czy nie ma potrzeby to trzeba by popatrzeÄ szerzej na to skrzyĹźowanie. -- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2012-01-20 09:03:12 | |
Autor: Myjk | |
[YT] Ten to miaĹ wielkiego fuksa!! | |
Fri, 20 Jan 2012 07:23:04 +0100, Agent
Wg mnie takie oznakowanie moĹźe byÄ mylÄ ce. ....dla kogo? Chyba nie dla kierowcy posiadajÄ cego prawojazdy. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2012-01-20 09:43:01 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
Hello Agent,
Friday, January 20, 2012, 7:23:04 AM, you wrote: Sraty taty - na niebie migają LEDy STOP, na jezdni jak wół wymalowany wJest droga z pieszeństwem przejazdu i za 10 m ustąp pierszeństwa i stop. Wg No jak moze być mylące, skoro znaków i ostrzeżeń nawtykane tyle, że nie sposób przegapić o ile się nie spi za kierownicą? Co jeszcze - Twoim zdaniem - musiałoby tam stanąć? Szlaban i budka z ckm-em? -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2012-01-20 10:25:17 | |
Autor: Agent | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> napisał w wiadomości news:5133757236$20120120094302squadack.com... Hello Agent,Napisałem co jest mylące. Nie powinno stawiać się dwóch przeciwnych informacji na drodze na tak krótkim odcinku tuż przed skrzyzowaniem. Na papierze wszystko się zgadza ale w życiu może powodować zagrożenie na tym skrzyżowaniu. |
|
Data: 2012-01-20 10:31:09 | |
Autor: DoQ | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
W dniu 20-01-2012 10:25, Agent pisze:
Napisałem co jest mylące. Nie powinno stawiać się dwóch przeciwnych Ale co jest mylące? Na jezdni masz napisane STOP, nad tobą miga STOP, obok znaki pionowe STOP - co tu jest niejasnego? SMSa jeszcze powinien dostać? Fosę tam powinni zrobić? -- Paweł |
|
Data: 2012-01-20 11:26:39 | |
Autor: kakmar | |
[YT] Ten to miaĹ wielkiego fuksa!! | |
Dnia 20.01.2012 DoQ <pawel.doq@gmail.com> napisaĹ/a:
Ale co jest mylÄ ce? Na jezdni masz napisane STOP, nad tobÄ miga STOP, obok znaki pionowe STOP - co tu jest niejasnego? SMSa jeszcze powinien dostaÄ? FosÄ tam powinni zrobiÄ?Z zupeĹnie niepotwierdzonych ĹşrĂłdeĹ, niewyraĹşnie usĹyszaĹem, Ĺźe tĹumaczenie kierowcy brzmiaĹo mniej wiÄcej tak: Bo panie wĹadzo, ja Ĺźem siÄ przecieĹź zatrzymaĹ, prawie, popatrzyĹ byĹ i w lewo i prawo. I nic nie byĹo widaÄ, hen aĹź do gĂłrki w prawo jest ponad 300m a do zakrÄtu w lewo 500. Noto Ĺźem wjechaĹ, jak nic nie byĹo widaÄ, sĹychaÄ i nic nie jechaĹo. AĹź tu nagle, jak nie wypadnie ten w TiRze, szaleniec jeden, no jak on pÄdziĹ, a z drugiej ten z przyczepÄ to przecieĹź leciaĹ, nie jechaĹ. No ledwo Ĺźem z Ĺźyciem uszedĹ, panie wĹadzo i za co ten mandat. Ja jak najbardziej zgodnie z ograniczeniem na znaku jechaĹem. A na powaĹźnie, to oby wiÄcej takich Ĺlepych/nieprzytomnych Ĺapali. Inna sprawa Ĺźe w mieĹcie naprawdÄ nie potrzeba przed kaĹźdym wjazdem stawiaÄ D1. ZupeĹnie wystarczy A7/B20, dla wjazdu i stosownie P12/13/14. Taka sraczka ze znakĂłw jest zupeĹnie zbÄdna. -- kakmaratgmaildotcom |
|
Data: 2012-01-20 19:34:31 | |
Autor: adam | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
informacji na drodze na tak krótkim odcinku tuż przed skrzyzowaniem. NaPrzedpiscy chodzi o to ze czasem trzeba byc troche bardziej przewidujacym. Tak samo jak w UK masz napisane na jezdni "look right", a przeciez wszyscy powinni wiedziec, albo w USA "wrong way" na wjazdach na autostrady. Tak samo tu, znak z pierwszenstwem przejazdu przed poprzecznica powinien zostac pominiety i nic by sie nie stalo, a nie wprowadzal by w blad. Pzdr Adam |
|
Data: 2012-01-20 14:35:58 | |
Autor: SW3 | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
Dnia 20-01-2012 o 00:33:21 DoQ <pawel.doq@gmail.com> napisał(a):
Sraty taty - na niebie migają LEDy STOP, na jezdni jak wół wymalowany w poprzek STOP - nawet jak ktoś nie patrzy na znaki pionowe i nie jest przy tym ślepy to MUSI to zauważyć. Najważniejsze są jednak znaki pionowe a tu sytuacja wygląda tak, że owszem są 3 znaki likwidujące pierwszeństwo (stop, ustąp, koniec drogi z pierwszeństwem) ale wszystkie w jednym miejscu (właściwie na samym skrzyżowaniu) zasłaniane przez znak droga z pierwszeństwem przejazdu. Z daleka widać, że jest skrzyżowanie i że jest znak droga z pierwszeństwem więc mózg to interpretuje "mam pierwszeństwo". Dopiero po zbliżeniu do skrzyżowania okazuje się, że sytuacja jest dokładnie przeciwna. Mózg musi w ciągu krótkiego czasu przemodelować sytuację. To o wiele trudniejsza sytuacja niż w przypadku gdy początkowo brak informacji. Gdyby ten stop i ustąp były tak samo ukryte ale nie za D-1 to w momencie ich zobaczenia mózg musiałby tylko przyswoić informację "nie mam pierwszeństwa" a nie zamienić "mam pierwszeństwo" na "nie mam pierwszeństwa". Po za tym dojeżdżając do skrzyżowania jest się uważniejszym nie mając informacji niż mając błędną informację "mam pierwszeństwo". Oczywiście nie usprawiedliwiam kierowcy ale oznakowanie można poprawić. Nawet jeśli formalnie nie jest błędne (aczkolwiek nie byłbym pewien czy stawianie D-1 tak, żeby zasłaniał D-2 jest zgodne z wytycznymi) to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby usunąć ten potencjalnie wprowadzający w błąd D-1. Nie ma obowiązku powtarzania tego znaku przed każdym wyjazdem z parkingu itp. Znaki poziome by wystarczyły. (a nawet jeśli jest powtórzony to mógłby być przynajmniej mniejszy) Podsumowując: wyciąć jeden znak (D-1) i już byłoby dużo bezpieczniej. A żeby jeszcze bardziej poprawić bezpieczeństwo można kilkadziesiąt metrów wcześniej postawić A-7 albo D-2 z odpowiednią tabliczką T-1 co będzie dużo skuteczniejsze niż postawienie dziecięciu stopów na skrzyżowaniu.. OT: Ktoś zna jakieś rozsądne wytłumaczenie po co stawiać D-2 razem z A-7 skoro sam A-7 znaczy to samo? -- SW3 -- -- Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych. /Bastiat |
|
Data: 2012-01-20 14:48:46 | |
Autor: DoQ | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
W dniu 20-01-2012 14:35, SW3 pisze:
Najważniejsze są jednak znaki pionowe a tu sytuacja wygląda tak, że Niedaleko mnie są dwa skrzyżowania gdzie stoją wyraźne i pojedyncze znaki STOP. Gwarantuje ci że tęgie mózgi nie są w stanie "przemodelować" sytuacji i przynajmniej raz w tygodniu dochodzi tam do mniej lub bardziej poważnych wypadków. -- Paweł |
|
Data: 2012-01-20 15:13:30 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
W dniu 2012-01-20 14:48, DoQ pisze:
W dniu 20-01-2012 14:35, SW3 pisze: Tak, przemodelowanie jest potrzebne - jazda w zabudowanym, 40km/h (no, może i 50km/h), dojeżdżamy do skrzyżowania z B-20 widocznym z daleko i heja. Ciekawe, czy fosa/karabin by zadziałał... -- Jutro to dziś, tyle że jutro. |
|
Data: 2012-01-20 14:59:34 | |
Autor: J.F | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
Użytkownik "SW3" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:op.v8dxd9q2cjxrn1@sw3.linksys...
OT: Ktoś zna jakieś rozsądne wytłumaczenie po co stawiać D-2 razem z A-7 skoro sam A-7 znaczy to samo? Jest to gdzies zapisane ? Mam stare rozporzadzenie i tam nic takiego nie widze, czyli ... bez D-2 za skrzyzowaniem nasza droga znow ma pierwszenstwo ? J. |
|
Data: 2012-01-20 15:00:59 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
W dniu 2012-01-20 14:35, SW3 pisze:
Dnia 20-01-2012 o 00:33:21 DoQ <pawel.doq@gmail.com> napisał(a):(...) Najważniejsze nie są znaki pionowe, a tylko kilka z nich, do tego najważniejszym jest właśnie B-20, który jest jednoznaczny i bez podstaw do "negocjacji" - do tego jeden z nich jest widoczny z daleka (ten mrugający), więc sytuacja w zakresie podstawowym nie podlega dyskusji czy też wątpliwości. Jeżeli dla Ciebie (czy dla kogokolwiek innego)mózg (jak sam napisałeś) interpretuje w zasadzie tylko D-1 "bo mam pierwszeństwo" i potrzebuje dużo czasu na "przemodelowanie" sytuacji to nic dziwnego, ze takie wnioski tutaj prezentujesz. -- Jutro to dziś, tyle że jutro. |
|
Data: 2012-01-20 16:35:21 | |
Autor: SW3 | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
Dnia 20-01-2012 o 15:00:59 Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> napisał(a):
Jeżeli dla Ciebie (czy dla Interpretuje najpierw D-1 bo ten znak najpierw widzi (ewentualnie ten mrugający ale możliwe że znak wyglądający jak znak ma większą siłę przebicia niż mrugające coś na niebie). I z tej pierwszej interpretacji wynika pewien (błędny) model rzeczywistości. Ja stwierdziłem tylko (i nadal to podtrzymuję), że łatwiej (szybciej) jest zinterpretować nawet znienacka pojawiający się znak jeśli wcześniej nie miało się w głowie żadnego modelu niż jeśli trzeba zmienić już przyjęty model. A w tej sytuacji D-1 może być przyczyną błędnego modelu. Nie usprawiedliwiam kierowcy, tylko dywaguję nad przyczyną jego zachowania. Podejrzewam, że nie wjechał specjalnie pod ciężarówkę żeby pokazać jaki jest kozak, tylko raczej się zagapił. Powinien bardziej uważać, powinien szybciej przemodelować sytuację,... Owszem, powinien sobie poradzić POMIMO tego znaku. Ale znaki są chyba po to, żeby zwiększać bezpieczeństwo a nie zmniejszać. -- SW3 -- -- Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych. /Bastiat |
|
Data: 2012-01-20 17:16:52 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
W dniu 2012-01-20 16:35, SW3 pisze:
Dnia 20-01-2012 o 15:00:59 Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> napisał(a): D-1 jest znakiem informacyjnym i do niczego tak naprawdę nie upoważnia - szczególnie do przyjmowania modelu "bo jestem na pierwszeństwie i nie muszę na nic reagować". Jeżeli taki ma być "model" zachowań to zdaje się, ktoś niewiele z kursów wyniósł, skoro nie reaguje na znaki dużo ważniejsze i *widoczne*, że o ostrożności z racji dojeżdżania do skrzyżowania nie wspomnę. Ten kierowca na nic nie reagował - zareagował dopiero na ciężarówkę na środku skrzyżowania. Ja stwierdziłem tylko (i O czym Ty piszesz - jakiego modelu nie miało się wcześniej? Znaczy wcześniej jechał bez oznakowania (bez modelu?), zobaczył D-1, stworzył sobie model i zobaczył B-20, więc nie stworzył nowego modelu, ponieważ mu czasu zabrakło/nie zauważył? Litości, mózg tak jednak nie działa. A w tej sytuacji D-1 może być przyczyną błędnego modelu. Jasne, szczególnie, że wcześniej też było D-1, ale nawet z tablicy wynikało, że dojeżdżamy do drogi z pierwszeństwem/skrzyżowania. Nie usprawiedliwiam Tworząc niestworzone historie. Kierowca wjechał nie reagując na cokolwiek - jak sam powiedział, wracali z pogrzebu kogoś bliskiego. To się zdarza. Czasem fortepian spadnie i zauważą po czasie. Podejrzewam, że Nie, on się nie zagapił. Stwierdził, że może z rodziną będzie lepiej odwiedzić świeżo pochowaną bliską osobę na stałe. Powinien bardziej uważać, powinien szybciej Rozmyślił się, jak mu żona krzyknęła z miejsca pasażera "Ziutek!!!!, najpierw muszę do fryzjera !!!!!!!!!!!!!!!!!" - na widok ciężarówki z boku. Owszem, powinien sobie poradzić POMIMO tego LOL - co komu po znakach, skoro się na nie nie patrzy... |
|
Data: 2012-01-20 18:18:29 | |
Autor: SW3 | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
Dnia 20-01-2012 o 17:16:52 Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> napisał(a):
D-1 jest znakiem informacyjnym i do niczego tak naprawdę nie upoważnia To po co w ogóle go stawiać? - szczególnie do przyjmowania modelu "bo jestem na pierwszeństwie i nie Znaczy znak "droga z pierwszeństwem" jedynie informuje, że jesteśmy na drodze z pierwszeństwem ale nie wynika z tego, że mamy pierwszeństwo? się, ktoś niewiele z kursów wyniósł, skoro nie reaguje na znaki dużo Na spadające fortepiany również należy reagować ale chyba nie wynika z tego że tak ma być. O czym Ty piszesz - jakiego modelu nie miało się wcześniej? Znaczy Dokładnie tak. Jadąc drogą mógł się spodziewać zarówno D-1 jak i A-7 (model neutralny). Zobaczył D-1 więc uznał, że jest na drodze głównej (neutralny->pierwszeństwo). Parę metrów dalej zobaczył (powinien zobaczyć) B-20 itp. więc musiał zmienić zdanie (pierwszeństwo->brak pierwszeństwa). ponieważ mu czasu zabrakło/nie zauważył? Litości, mózg tak jednak Może nie zauważył, może nie zdążył przetworzyć, nie wiem.. W każdym razie gdyby nie ten nieszczęsny D-1 to przed skrzyżowaniem miałby do wykonania jedną interpretację: ->ustąp pierwszeństwa a tak, miał dwie: ->pierwszeństwo->ustąp pierwszeństwa Jasne, szczególnie, że wcześniej też było D-1, ale nawet z tablicy Wcześniejszy D-1 był wcześniej. Tablica - racja, to był pierwszy zwiastun. Kierowca wjechał nie reagując na Dlatego stawiając znaki należy starać się robić to tak, by było jak najmniejsze ryzyko błędnej interpretacji. Owszem, powinien sobie poradzić POMIMO tego Myślę, że gdyby tam stał nawet tylko jeden jedyny STOP to sytuacja była by czytelniejsza niż gdy rośnie las: D-1, A-7, D-2, B-20 i dyskoteka na górze. -- SW3 -- -- Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych. /Bastiat |
|
Data: 2012-01-20 19:06:39 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
W dniu 2012-01-20 18:18, SW3 pisze:
Dnia 20-01-2012 o 17:16:52 Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> napisał(a): Informacyjnie. Wynika z powyższego, że poruszając się tą drogą kierowca ma priorytet nad drogami podrzędnymi - jednak nie ma prawa wymuszać swych "niby praw" na innych. - szczególnie do przyjmowania modelu "bo jestem na pierwszeństwie i nie Kręcisz - napisałem powyżej i wcześniej. Mamy pierwszeństwo, ale nie bezwarunkowe. Na spadające fortepiany również należy reagować ale chyba nie wynika z Znaczy nie należy reagować na spadające fortepiany? Dokładnie tak. To litości. Może nie zauważył, może nie zdążył przetworzyć, nie wiem. W każdym razie Pisałem już, że mózg tak nie działa. To nie jest tak, że nagle po zmianie jakiegoś sygnału zmienia się działanie całego systemu - to nie sterownik PLC. Wcześniejszy D-1 był wcześniej. Tablica - racja, to był pierwszy zwiastun. Jaki pierwszy zwiastun? Czego? Skrzyżowania? Widoczne z daleka, z oczojebnym "STOP". Kierowca wjechał nie reagując na Zdajesz sobie sprawę, że Twoja odpowiedź ma się nijak do tego, co ja napisałem i do zachowania tamtego kierowcy? Jeżeli kierowca zwyczajnie nie reaguje na dowolne znaki (czy samą obecność widocznego skrzyżowania) to w jaki sposób niby lepsze oznakowanie miałoby zmienić jego aktualny stan ducha czy poziom percepcji? LOL - co komu po znakach, skoro się na nie nie patrzy... Dla kogo? Ona jest czytelna - wbrew temu co próbujesz sugerować. niż gdy rośnie las: D-1, A-7, D-2, B-20 i dyskoteka na Znaczy bezmyślnie przejeżdżamy, choć z 5 znaków mamy: 1. 2 informacyjne - D-1 i po nim D-2 2. 1 ostrzegawczy - A-7 3. 2 zakazu - B-20 Litości. |
|
Data: 2012-01-20 01:37:26 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
[YT] Ten to miaĹ wielkiego fuksa!! | |
On 2012-01-19, DoQ <pawel.doq@gmail.com> wrote:
A po trzecie: pojechał jak idiota. Ale projektant oznakowania wraz z Obejrzałeś ten filmik? Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2012-01-20 08:06:13 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
W dniu 2012-01-20 01:37, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2012-01-19, DoQ<pawel.doq@gmail.com> wrote: Oznakowanie jest formalnie poprawne - jak chcesz inne to zmień prawo. Nie wiem jak można nie zauważyć utraty pierwszeństwa, że o oczojebnym "stopie" nie wspomnę, niemniej rozumiem, że niektórym się zdarza - szczególnie po tym jak się tłumaczył kierowca. Ludzie są z natury omylni - nie ma co robić sensacji z tego suchara. -- Jutro to dziś, tyle że jutro. |
|
Data: 2012-01-20 10:28:08 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
[YT] Ten to miaĹ wielkiego fuksa!! | |
On 2012-01-20, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote:
A po trzecie: pojechał jak idiota. Ale projektant oznakowania wraz z Formalnie może i tak. Nie wiem jak można nie zauważyć utraty pierwszeństwa, że o oczojebnym^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ "stopie" nie wspomnę, niemniej rozumiem, że niektórym się zdarza^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ omylni - nie ma co robić sensacji z tego suchara.^^^^^^^^ Sam sobie odpowiadasz/zaprzeczasz... A postawienie praktycznie w jednym miejscu kilkunastu znaków istotnie zwiększa szanę na pomyłki. Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2012-01-20 10:32:11 | |
Autor: DoQ | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
W dniu 20-01-2012 10:28, Krzysiek Kielczewski pisze:
Sam sobie odpowiadasz/zaprzeczasz... A postawienie praktycznie w jednym Trudno nazwać pomyłką całkowite ignorowanie tego co się dzieje na jezdni. -- Paweł |
|
Data: 2012-01-20 11:09:44 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
[YT] Ten to miaĹ wielkiego fuksa!! | |
On 2012-01-20, DoQ <pawel.doq@gmail.com> wrote:
Sam sobie odpowiadasz/zaprzeczasz... A postawienie praktycznie w jednym A tam całkowite, ciężarówkę ominął ;-) Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2012-01-20 11:38:13 | |
Autor: DoQ | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
W dniu 20-01-2012 11:09, Krzysiek Kielczewski pisze:
Trudno nazwać pomyłką całkowite ignorowanie tego co się dzieje na jezdni.A tam całkowite, ciężarówkę ominął ;-) Pewnie żona krzyczała "Uważaj Zdzisiu!!" ;) -- Paweł |
|
Data: 2012-01-20 11:53:13 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
W dniu 2012-01-20 11:38, DoQ pisze:
W dniu 20-01-2012 11:09, Krzysiek Kielczewski pisze: Może i tak :) Osobiście tak kiedyś mi żonka krzyknęła i nie wiem, co było pierwsze - jej krzyk, czy moje wduszenie do oporu hamulca. Prawie wjechałbym w zadek temu przede mną. Jechaliśmy, widziałem że jedzie przede mną (konkretnie to zjazd z Puławskiej na Okulickiego ->Magdalenka (DC/Piaseczno)), obserwowałem przez lewe ramię ruch z głównej (i pewnie kątem oka tego przede mną) i ten w ostatniej chwili zahamował (choć i on i ja byśmy w spokoju ducha pojechali). Później by się okazało, że on strachliwy, a ja nieostrożny ;) Choć z drugiej strony to pewnie jednak ja już gwałtownie hamowałem - jadąc ostatnio w nocy (tuż przed świętami) we mgle nasłuchałem się syczenia i deptania po podłodze przez połówkę :) -- Jutro to dziś, tyle że jutro. |
|
Data: 2012-01-20 11:13:30 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
W dniu 2012-01-20 10:28, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2012-01-20, Artur Maśląg<futrzak@polbox.com> wrote: Dobrze, że chociaż tyle zauważasz. Nie wiem jak można nie zauważyć utraty pierwszeństwa, że o oczojebnym^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ W niczym sobie nie zaprzeczam. Choćby znaków tam było 300, to są wśród nich znaki najważniejsze w kodeksie i nie da się ich w normalny sposób przeoczyć czy zignorować, a tak się stało. Starasz się dorobić jakąś ideologię do tego zdarzenia, by uzasadnić je złym oznakowaniem, tymczasem kierowca irracjonalnie wszystko "zlał" - jego tłumaczenie jest dość przekonywujące. -- Jutro to dziś, tyle że jutro. |
|
Data: 2012-01-20 12:46:59 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
[YT] Ten to miaĹ wielkiego fuksa!! | |
On 2012-01-20, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote:
Nie wiem jak można nie zauważyć utraty pierwszeństwa, że o oczojebnym^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ W końcu zauważenie jednego znaku z dwóch, a z trzystu to dokładnie to samo. Nie twórz nowej biologii... Starasz się dorobić jakąś Nie tłumaczę kierowcy, to chyba oczywista oczywistość, że pojechał źle. Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2012-01-20 13:24:08 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
W dniu 2012-01-20 12:46, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2012-01-20, Artur Maśląg<futrzak@polbox.com> wrote:(...) W niczym sobie nie zaprzeczam. Choćby znaków tam było 300, to są wśród Nie wiem czy zaważyłeś, że niektóre znaki jednak celowo są w ten sposób wymyślone, by nie było wątpliwości o czym one mówią - wszędzie i zawsze. Nie jest to przypadkowe. Nie tłumaczę kierowcy, to chyba oczywista oczywistość, że pojechał źle. Nie chodzi o to, że źle, tylko dlaczego źle. Nawet przy bardzo "dobrych" chęciach ciężko jest wskazać oznakowanie za przyczynę tego zdarzenia (choć nie twierdzę, że to wzór czytelności). -- Jutro to dziś, tyle że jutro. |
|
Data: 2012-01-20 13:44:04 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
[YT] Ten to miaĹ wielkiego fuksa!! | |
On 2012-01-20, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote:
W niczym sobie nie zaprzeczam. Choćby znaków tam było 300, to są wśród Najpierw trzeba je zauważyć. Nie tłumaczę kierowcy, to chyba oczywista oczywistość, że pojechał źle. Jak myślisz, gdyby pozostawić tylko i wyłącznie znak stop to szansa na jego zauważenie wzrosłaby czy zmalała? pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2012-01-20 14:24:24 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
W dniu 2012-01-20 13:44, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2012-01-20, Artur Maśląg<futrzak@polbox.com> wrote:(...) Nie wiem czy zaważyłeś, że niektóre znaki jednak celowo są w ten Aha, czyli te oczojebne "stopy" (w tym świecące LED) można przeoczyć? W sumie - jak ktoś się uprze to nie zauważy, że dziecko zostało w samochodzie. Jak myślisz, gdyby pozostawić tylko i wyłącznie znak stop to szansa na W stosunku do czego? -- Jutro to dziś, tyle że jutro. |
|
Data: 2012-01-20 14:54:37 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
[YT] Ten to miaĹ wielkiego fuksa!! | |
On 2012-01-20, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote:
Nie wiem czy zaważyłeś, że niektóre znaki jednak celowo są w ten Można. W natłoku znaków, reklam czy jeszcze przy rozglądaniu się gdzie dalej jechać - da się przeoczyć. Jak myślisz, gdyby pozostawić tylko i wyłącznie znak stop to szansa na Do stanu obecnego. Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2012-01-20 15:03:48 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
W dniu 2012-01-20 14:54, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2012-01-20, Artur Maśląg<futrzak@polbox.com> wrote: Jak ktoś się uprze to "przeoczy". Coś wspominałeś o "biologii"? Interpretujemy znaki wg ilości, czy ważności? -- Jutro to dziś, tyle że jutro. |
|
Data: 2012-01-20 15:20:30 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
[YT] Ten to miaĹ wielkiego fuksa!! | |
On 2012-01-20, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote:
W dniu 2012-01-20 14:54, Krzysiek Kielczewski pisze: Według tego w jakiej kolejności rzucają nam się w oczy. Zasłonięty znak rzuca się w oczy później. Coś Ci zjadło: Do stanu obecnego. Pzdr,Jak myślisz, gdyby pozostawić tylko i wyłącznie znak stop to szansaW stosunku do czego? Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2012-01-20 16:43:18 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
W dniu 2012-01-20 15:20, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2012-01-20, Artur Maśląg<futrzak@polbox.com> wrote: Zmartwię Ciebie, ale powyższe nie jest prawdą i dodatkowo nie jest odpowiedzią na moje pytanie. Przy okazji - ledowy B-20 widać z daleka, co dodatkowo podważa sens Twych dywagacji. Dodam, że przy większej ilości znaków widzianych w niewielkich odstępach czasu/razem, reagujemy na te najważniejsze, a nie "pierwsze". Proces w sumie jest trochę bardziej skomplikowany, ale do tego się to sprowadza. Coś Ci zjadło: Nic mi nie zjadło, a na poniższe: Jak myślisz, gdyby pozostawić tylko i wyłącznie znak stop to szansa pytanie zwyczajnie nie odpowiem tak/nie, ponieważ nie ma to najmniejszego sensu. Jest ono tylko i wyłącznie zagrywką erystyczną. W opisywanej sytuacji nie ma problemu z zauważeniem B-20, a do tego nie zaistnieje sytuacja, że tylko on by tam stał. |
|
Data: 2012-01-21 02:51:44 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
[YT] Ten to miaĹ wielkiego fuksa!! | |
On 2012-01-20, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> wrote:
Według tego w jakiej kolejności rzucają nam się w oczy. Zasłonięty znak Oki, znak który jesteśmy w stanie zobaczyć później rzuca się w oczy wcześniej. Oczywiście po zobaczeniu znaku "droga z pierwszeństwem" nie ma żadnej szansy, żeby kierowca skupił się na poruszających się dookoła obiektach. Jak myślisz, gdyby pozostawić tylko i wyłącznie znak stop to szansa Oczywiście, nie ma żadnego problemu, a koleś umyślnie przeleciał przez skrzyżowanie. I nigdy tam nie było żadnych wypadków przez które dostawiono drugi znak B-20. Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2012-01-20 23:12:26 | |
Autor: to | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
begin Artur MaĹlÄ
g
W niczym sobie nie zaprzeczam. ChoÄby znakĂłw tam byĹo 300, to sÄ wĹrĂłd PrzestaĹ bredziÄ, w normalnych krajach za takie skandaliczne oznakowanie byĹby kryminaĹ. U nas to jest "normalne", a policja robi z tego filmik instruktaĹźowy, zamiast zainteresowaÄ siÄ tym, kto takie drogowe gĂłwno spĹodziĹ. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-01-20 12:40:54 | |
Autor: LEPEK | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
W dniu 2012-01-19 23:50, DoQ pisze:
W dniu 19-01-2012 23:21, Krzysiek Kielczewski pisze:Raczej jakich nie powinno być. Po pierwsze ja bym wywalił te dwa "droga z pierwszeństwem", bo widoczne są bezpośrednio na tle skrzyżowania, gdzie de facto nie obowiązują i zmylają - poziome + "ustąp" na wylotach z uliczek IMO wystarczą. Po drugie albo bym wywalił, albo przestawił ten zakaz dla koni - zasłania drogowskaz. Po trzecie zamiast tego drugiego drogowskazu na tej gigantycznej tablicy dałbym mniejsze drogowskazy na samym skrzyżowaniu, takie w formie strzałek. Wtedy ten STOP byłby "na pierwszym planie" i ktoś, kto wypatruje danych na drogowskazie ma mniejsze szanse go przeoczyć. Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Toyota Corolla 1.3 sedan '97 Hyundai Atos 0.9 nanovan '00 |
|
Data: 2012-01-20 13:09:08 | |
Autor: Bydlę | |
[YT] Ten to miaĹ wielkiego fuksa!! | |
On 2012-01-20 11:40:54 +0000, LEPEK <nobody@nowhere.net> said:
W dniu 2012-01-19 23:50, DoQ pisze: Czyli stworzyłbyś dwa nowe zagrożenia i zablokował drogę główną. bo widoczne są bezpośrednio na tle skrzyżowania, gdzie de facto nie obowiązują i zmylają - poziome + "ustąp" na wylotach z uliczek IMO wystarczą. Jasne. A jak chcesz przekazać informację pojazdom na drodze głównej, że mają tam pierwszeństwo i nie muszą ustępować tym z prawej? -- Bydlę |
|
Data: 2012-01-20 13:23:52 | |
Autor: J.F | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
Użytkownik "Bydlę" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jfblh4$c7k$1@inews.gazeta.pl...
Jasne. A jak chcesz przekazać informację pojazdom na drodze głównej, że mają tam pierwszeństwo i nie muszą ustępować tym z prawej? Po drugie - mozna im skasowac to pierwszenstwo jesli prowadzi do niebezpiecznych sytuacji kawalek dalej. Po pierwsze - jako jeden niewielu znakow, "droga glowna" obowiazuje do odwolania, nie trzeba co chwile stawiac. J. |
|
Data: 2012-01-20 13:50:05 | |
Autor: Bydlę | |
[YT] Ten to miaĹ wielkiego fuksa!! | |
On 2012-01-20 12:23:52 +0000, "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> said:
Użytkownik "Bydlę" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jfblh4$c7k$1@inews.gazeta.pl... OK więc mamy zablokowaną drogę głowną, czyli właśnie wykombinowaliśmy jak zablokować ruch na tej drodze. Tej z pierwszeństwem... jesli prowadzi do niebezpiecznych sytuacji kawalek dalej. Po pierwsze - jako jeden niewielu znakow, "droga glowna" obowiazuje do odwolania Kul. Co odwołuje znaki? -- Bydlę |
|
Data: 2012-01-20 14:43:17 | |
Autor: LEPEK | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
W dniu 2012-01-20 13:50, Bydlę pisze:
Kul. Informacyjne, mistrzu pytań pomocniczych? Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Toyota Corolla 1.3 sedan '97 Hyundai Atos 0.9 nanovan '00 |
|
Data: 2012-01-20 15:48:07 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
Hello LEPEK,
Friday, January 20, 2012, 2:43:17 PM, you wrote: Kul.Informacyjne, mistrzu pytań pomocniczych? Mam nadzieję, że Bydlę nie ma prawa jazdy i nie siada za kierownicą jakigokolwiek pojazdu. -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2012-01-20 15:09:10 | |
Autor: J.F | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
Użytkownik "Bydlę" napisał w wiadomości grup
On 2012-01-20 12:23:52 +0000, "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> said: Jasne. A jak chcesz przekazać informację pojazdom na drodze głównej, że mają tam pierwszeństwo i nie muszą ustępować tym z prawej? OK więc mamy zablokowaną drogę głowną, czyli właśnie wykombinowaliśmy jak zablokować ruch na tej drodze. Tej z pierwszeństwem... Jesli ruch na tych dwoch uliczkach jest maly, to nie zablokujesz. A dzieki temu beda dwie okazje wiecej do zwolnienia i nie wpakowania sie pod szybko jadaca ciezarowke :-) Po pierwsze - jako jeden niewielu znakow, "droga glowna" obowiazuje do odwolania Kul. Co odwołuje znaki? Z reguly najblizsze skrzyzowanie, co jest logiczne, bo skad ktos wjezdzajacy z bocznej drogi ma wiedziec o znakach ustawionych wczesniej. Ale akurat D-1 jest wyjatkiem ... i tu jak najbardziej nalezaloby z tego wyjatku skorzystac. J. |
|
Data: 2012-01-21 03:35:07 | |
Autor: to | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
begin J.F
Z reguly najblizsze skrzyzowanie, co jest logiczne, bo skad ktos Wreszcie ktoĹ to napisaĹ. A reszta -- zdaĹa w ogĂłle prawko? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-01-20 13:27:18 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
Hello LEPEK,
Friday, January 20, 2012, 12:40:54 PM, you wrote: Raczej jakich nie powinno być.A po trzecie: pojechał jak idiota. Ale projektant oznakowania wraz zA jakie tam powinny być znaki? Jak ktos jest tak ślepy, ze nie widzi migajacego, LEDowego znaku STOP, to nic mu nie pomoże. -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2012-01-21 03:35:33 | |
Autor: to | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
begin RoMan Mandziejewicz
Jak ktos jest tak Ĺlepy, ze nie widzi migajacego, LEDowego znaku STOP, A to w ogĂłle jest znak? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-01-20 11:23:06 | |
Autor: T. | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
Użytkownik "Krzysiek Kielczewski" <krzysiek.kielczewski@gmail.com> napisał w wiadomości news:slrnjhh5qv.d1u.krzysiek.kielczewskikrzyk.sail-ho.pl... On 2012-01-19, megrims <megrimsNOSPAM@interia.pl> wrote: Przecież tuż przed skrzyżowaniem jest uliczka z prawej - oznakowanie jest prawidłowe. T. |
|
Data: 2012-01-20 11:37:36 | |
Autor: DoQ | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
W dniu 20-01-2012 11:23, T. pisze:
Po pierwsze: było. Po drugie: nie pisz treści w temacie.Przecież tuż przed skrzyżowaniem jest uliczka z prawej - oznakowanie Nie znasz się, powinni przerobić wszystkie uliczki z prawej na chodnik, po to żeby kierowca nie zwracający uwagi na drogę i tak władował się pod tira. -- Paweł |
|
Data: 2012-01-20 11:51:01 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
Hello DoQ,
Friday, January 20, 2012, 11:37:36 AM, you wrote: W dniu 20-01-2012 11:23, T. pisze: Fakt pozostaje faktem, że znak D-1 "droga z pierwszeństwem" nie musi być powtarzany. Ale może. -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2012-01-20 12:51:54 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
[YT] Ten to miaĹ wielkiego fuksa!! | |
On 2012-01-20, T. <kuki543@interia.pl> wrote:
Po pierwsze: było. Po drugie: nie pisz treści w temacie. No jest. Co nie zmienia faktu, że oznakowanie jest mało czytelne, ewidentnym tego dowodem jest filmik. Pamiętaj, że znaki powinny być stawiane w celu zapewnienia bezpieczeństwa (i ułatwienia życia), a nie w celu "zadawania zagadek" kierowcom. Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2012-01-23 21:29:57 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
[YT] Ten to miaĹ wielkiego fuksa!! | |
T. wrote:
ByÄ moĹźe formalnie. Ale rĂłwnie prawidĹowe a rĂłwnoczeĹnie lepsze byĹoby wywalenie tych D-1. D-1 nie jest odwoĹywany przez skrzyĹźowanie i *nie musi* byÄ powtarzany przed kaĹźdym kolejnym. \SK |
|
Data: 2012-01-20 17:38:27 | |
Autor: Krzysztof 45 | |
[YT] Ten to miaĹ wielkiego fuksa!! | |
megrims napisaĹ(a):
http://www.youtube.com/watch?v=nc4Zg06AnDYCi teĹź mieli ale farta. http://www.youtube.com/watch?v=O2GICWswMZY&feature=player_embedded -- Krzysiek |
|
Data: 2012-01-20 16:44:41 | |
Autor: masti | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
Dnia piÄknego Fri, 20 Jan 2012 17:38:27 +0100 osobnik zwany Krzysztof 45
wystukaĹ: megrims napisaĹ(a): z tym przeciÄciem na póŠto przesada. Przywalili silnikiem bokiem to tylko kabinÄ od niego oderwaĹo -- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2012-01-20 18:16:56 | |
Autor: Krzysztof 45 | |
[YT] Ten to miaĹ wielkiego fuksa!! | |
masti napisaĹ(a):
z tym przeciÄciem na póŠto przesada. Przywalili silnikiem bokiem to tylko kabinÄ od niego oderwaĹoJak siÄ przyjrzysz, to spory kawaĹ podĹogi jest wyrwany i przednie drzwi. To moĹźe kwalifikowaÄ do ogĂłlnego stwierdzenia o poĹowie. -- Krzysiek |
|
Data: 2012-01-20 18:44:41 | |
Autor: DoQ | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
W dniu 20-01-2012 17:38, Krzysztof 45 pisze:
Ci też mieli ale farta. Ja się pytam się! Dlaczego tam nie ma barierki? Ktoś powinien za to beknąć! -- Paweł |
|
Data: 2012-01-20 19:20:55 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
W dniu 2012-01-20 18:44, DoQ pisze:
W dniu 20-01-2012 17:38, Krzysztof 45 pisze: Tusk - a kto? 2 dni temu barierka jeszcze była, ale chłopaki nie mieli pracy, więc barierkę po cichu wywieźli na złom, a później poszli do baru. Gdyby w Polsce mieli godziwe wynagrodzenie to by nie wyemigrowali - tutaj już się barierek pilnuje ;) |
|
Data: 2012-01-20 20:30:51 | |
Autor: DoQ | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
W dniu 20-01-2012 19:20, Artur Maśląg pisze:
Ja się pytam się! Dlaczego tam nie ma barierki? Ktoś powinien za toTusk - a kto? 2 dni temu barierka jeszcze była, ale chłopaki nie mieli Takie rzeczy są nie do pomyślenia za granicą!!! ;) -- Paweł |
|
Data: 2012-01-20 21:33:29 | |
Autor: Kris_Poland | |
[YT] Ten to miaĹ wielkiego fuksa!! | |
UĹźytkownik "megrims" <megrimsNOSPAM@interia.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:jfa2fp$cu8$1usenet.news.interia.pl... http://www.youtube.com/watch?v=nc4Zg06AnDY zaluje ze ich tir nie skosil nastepna gafa zasraca moze skonczyc sie zabiciem kogos zabrac prawko i na kurs jeszcze raz |
|
Data: 2012-01-20 21:59:53 | |
Autor: Artur MaĹlÄ g | |
[YT] Ten to miaĹ wielkiego fuksa!! | |
W dniu 2012-01-20 21:33, Kris_Poland pisze:
Prawdziwy z Ciebie ludzki, polski katolik. nastepna gafa zasraca moze skonczyc sie zabiciem kogos Róşne rzeczy siÄ ludziom trafiajÄ . Tyle, Ĺźe jednym z przypadku, zwykĹej pomyĹki, a innym niestety jako bezpoĹredni skutek ich dziaĹaĹ, urÄ gajÄ cych zasadom wspĂłĹĹźycia spoĹecznego. Czym innym jest przypadkowe przejechanie na czerwonym/stopie, a czym innym jest celowa jazda na czerwonym, wymuszanie na innych itd. zabrac prawko i na kurs jeszcze raz A Ty juĹź swoje oddaĹeĹ dobrowolnie? |
|
Data: 2012-01-20 22:35:53 | |
Autor: Kris_Poland | |
[YT] Ten to miaĹ wielkiego fuksa!! | |
UĹźytkownik "Artur MaĹlÄ g" <futrzak@polbox.com> napisaĹ w wiadomoĹci news:jfcklt$e6m$1mx1.internetia.pl... W dniu 2012-01-20 21:33, Kris_Poland pisze: ludzki katolik ? to wzajmnie sie wyklucza, nie mozna byc katolik i czlowiekiem jednoczesnie :) bledy umyslu, gapiostwo to fuks za ktory zaplaci zawsze niewinnny mowisz o katolicyĹşmie ? przykazania sie zapomniolo, nie zabij, nie czyn blizniemu.... cos nie tak wystrzeliles kula w plot nastepna gafa zasraca moze skonczyc sie zabiciem kogos i kogo to bedzie obchodzilo ? rodziny zmarlego ktory lezy w trumnie ? slodkie pierdzenie nie zwroci nikomu zycia malo znam przypadkow gdzie ktos sie laduje extra kolizizyjnie na krzyzowke, jesli do tego doszlo mimo znakow to nalezy sie zastanowiac nad kierowca, ktory i tak juz przekraczal dopuszczalna, albo odpowiednim oznakowaniem miejsca, w zasadzie i tak czapa nalezy sie gliniarzom, ktorzy pewnie juz i tak mieli haka na goscia ale bylo im jeszcze malo co jest typowe dla polaczka zabrac prawko i na kurs jeszcze raz podaj jakis powod? to pogadamy bo bredzisz dla zasady raczej |
|
Data: 2012-01-21 13:05:43 | |
Autor: DoQ | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
W dniu 20-01-2012 22:35, Kris_Poland pisze:
ludzki katolik ? Za dużo telewizji oglądasz... bledy umyslu, gapiostwo to fuks za ktory zaplaci zawsze niewinnny Sugerujesz, że celowo chciał zabić czy okaleczyć własną rodzinę? -- Paweł |
|
Data: 2012-01-21 18:05:06 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
W dniu 2012-01-21 13:05, DoQ pisze:
W dniu 20-01-2012 22:35, Kris_Poland pisze: Myślisz, że to tylko wpływ telewizji? Chyba nie tylko. Ja wiem, że można coś dziabnąć przed otwarciem pms, ale żeby aż tak? bledy umyslu, gapiostwo to fuks za ktory zaplaci zawsze niewinnny Ciężko stwierdzić co sugerował - za to życzył im śmierci "> zaluje ze ich tir nie skosil". No, ale to jak wcześniej napisałem. |
|
Data: 2012-01-22 16:45:42 | |
Autor: Kris_Poland | |
[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!! | |
Użytkownik "DoQ" <pawel.doq@gmail.com> napisał w wiadomości news:jfe9o3$c1$1mx1.internetia.pl... W dniu 20-01-2012 22:35, Kris_Poland pisze: sugeruje iz powinno mu sie prawko zabrac jest to typowy kieorwca ktory rozpoznaje pierwszenstwo nie po oznakowaniu a po ukladzie krzyzowki, jezdni.. zagapic sie mozna sam widzialem w bydgoszczy jak tir prawie babcie nie skosil kierowca tez sie zagapil bo spal? byla 6 rano babcia byla na tyle trzezwa ze upewnila sie zanim moze przydreptac w tej chwili stalem grzecznie na prawy pasie od 20s takich wypadkow jest mnostwo, jedne to brawura, drugie gapiostwo a jeszcze inne sennosc, co zrobic? |