Data: 2019-03-05 18:15:47 | |
Autor: boukun | |
Ten wynik nie jest taki spektakularny jak nam wmawia gebelsowska propaganda | |
"Aleksandra Dulkiewicz dostała podczas wyborów na prezydenta Gdańska
spektakularny kredyt zaufania - dwa i pół miesiąca po zamordowaniu Pawła Adamowicza, który kierował miastem od dwóch dziesięcioleci. Cztery piąte Gdańszczan zagłosowały na Dulkiewicz, która startowała w wyborach jako polityczna spadkobierczyni swojego poprzednika" - pisze we wtorek warszawski korespondent "Sueddeutsche Zeitung" Florian Hassel. "Wynik głosowania jest także odrzuceniem nacjonalistyczno-populistycznego stylu polskiego rządu. Nie należy jednak robić sobie nadziei na polityczny zwrot w Polsce" - zastrzega komentator. Jego zdaniem z głosowania w Gdańsku nie można wyciągać wniosków dotyczących nadchodzących wyborów do Parlamentu Europejskiego i Sejmu, ani też wyborów prezydenckich w roku przyszłym. "Fenomen Dulkiewicz ogranicza się do Gdańska - miasta, które uważa się za liberalne i otwarte na świat" - zaznacza Hassel. Zdaniem autora komentarza wynik kampanii wyborczej będzie zależał od innych czynników, między innymi od tego, czy podzielona opozycja zdoła przedstawić chwytliwe pomysły i czy stworzy silny sojusz. Nie wiadomo też, czy antydemokratyczne manewry i coraz wyraźniejsza korupcja w obozie rządowym wywołają oburzenie Polaków. Wielką niewiadomą jest zdaniem Hassela też to, czy "populistyczne kupowanie głosów", w tym rozszerzenie kręgu uprawnionych do zasiłków na dzieci, "chwyci: i zdecyduje tym samym o przyszłości kraju. "TAZ": przygniatające zwycięstwo O "przygniatającym zwycięstwie" Dulkiewicz pisze Gabriele Lesser w lewicowym dzienniku "Tageszeitung" (TAZ). Niemiecka dziennikarka zastrzega, że nowa pani prezydent nie będzie miała łatwego życia. Zwraca uwagę na groźby, jakie jako kandydatka na urząd prezydenta otrzymywała w czasie kampanii wyborczej, co zmusiło ją do wystąpienia o policyjną ochronę. Lesser wspomina też o obcięciu przez ministra kultury Piotra Glińskiego dotacji dla Europejskiego Centrum Solidarności. Brakujące środki udało się zebrać podczas internetowej akcji, co świadczy o tym, że w Gdańsku można liczyć na solidarność. Solidarność przyda się - pisze Lesser - jeżeli PiS w najbliższych miesiącach znów spróbuje "pisać na nowo historię". W 2019 roku w Gdańsku obchodzone będą dwie ważne rocznice: 4 czerwca przypada 30. rocznica pierwszych, częściowo wolnych demokratycznych wyborów w Polsce, a 1 września 80. rocznica wybuchu drugiej wojny światowej. https://wiadomosci.wp.pl/sz-sukces-dulkiewicz-nie-jest-zapowiedzia-zwrotu-w-polsce-6356174257370753a Maryn Masloha 1h temu Ten wynik nie jest taki spektakularny jak nam wmawia gebelsowska propaganda,glosowalo 48 procent ludzi,to jest okolo 170 tys,natomiast nie glosowalo ponad 210 tys,w rozmowie nowa prezydent powiedziala(NIE GLOSOWALI NA MNIE LUDZIE,KRORYM CHODZ O GDANSK),wymowne slowa.Glosowali ci co mieli glosowac,pozostali wiedzac z gory,ze nic sie nie zmieni,dalej zostana dotychczasowe uklady i ukladziki,ze mafia nadal bedzie silna i po prostu olali wybory cieplm moczem. Polak 123 35 min. temu Mają czelność pisać że zasiłki dla dzieci to jest korupcja! Niemcy dają zasiłki na dzieci i to już nie jest korupcja to jest hipokryzja. .....! Smacznego:) 51 min. temu wyborcy Totalnej to KOprofile, czyli otwarci na wynaturzenia w postaci "rowerzystów", zooflilów, a gdy kraj znów popadnie w ruine to zjedzą własne goof:) wq 6 min. temu Niesamowite! Informacja o reakcji niemieckich mediów na wybory w Polsce! A co to kogo obchodzi? |
|