# O godzinie 10:00 w Moskwie odbyła się konferencja prasowa komisji do spraw zbadania przyczyn tragedii polskiego samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem. Teorie spiskowe różnych "naszodziennikowych" dziennikarzyn i autorytetów, rozpadły się jak domek z kart.
Pani Anodina, panowie Morozow i Klich przedstawiali wyniki prac komisji, podkreślając znakomitą współpracę rosyjskich i polskich specjalistów. Ale z mojego punktu najważniejsze, oprócz tego co powiedzieli, było to, czego nie powiedzieli, tzn. nie ujawnili do publicznej wiadomości.
Z jednej z teorii spiskowych dowiedziałem się, że z pogodą być może nie było tak źle, skoro wylądował tam rosyjski Ił 76.  Otóż okazuje się, ze nie wylądował pomimo dwukrotnej próby i odleciał na lotnisko startu.
Teraz najwyższy czas pozamykać gęby twórcom teorii spiskowych. Ukłony dla Salonowych Żółwi i innych FYM-ów, oraz dla autorytetów rydzykowych mediów (panie ministrze Klich, czy to nie jest powód, żeby, jeśli są wojskowymi, zdegradować ich do stopnia szeregowca, a jeśli nie, pozabierać posiadane przez nich specjalistyczne uprawnienia).
Teraz najwyższy czas postawić nowe, niezwykle zasadne pytania. Dowiadujemy się bowiem, że w kabinie pilotów słychać było głosy dwóch osób postronnych. Członkowie komisji nie znają ich właścicieli, ale nie mogą ich ujawnić. Nie mogą też stwierdzić, czy było to nakłanianie załogi do lądowania.
Jednakże komisja tego nie potwierdza, ale też nie zaprzecza. Moim zdaniem, gdyby na pewno takimi naciskami nie były, komisja powiedziałaby o tym, aby społeczeństwo uspokoić. Co prawda Edmund Klich nadmieniając, iż słychać je było na ok. 20 min przed lądowaniem, próbuje to właśnie zasugerować, ale jedynie próbuje i nie jest zbyt stanowczy w tym sugerowaniu.
Wiadomo też iż rozmowa prezydenta Kaczyńskiego z bratem przez telefon satelitarny "miała charakter prywatny i nie miała związku z lotem". Ale co to znaczy, ze nie miała związku z lotem tego nie wiemy. Może to, że Lech Kaczyński nie podał bratu parametrów lotu? Nie wiemy, czy najważniejszy doradca prezydenta czegoś mu  nie doradził właśnie (może to dzisiejsze spokojne zachowanie, a właściwie brak zachowania, to swego rodzaju pokuta za grzech. y)?
Jeśli okaże się w dalszej niestety przyszłości, bo na raport końcowy przyjdzie nam długo poczekać, to albo nie dowiemy się gorzkiej prawdy, albo ta prawda okaże się. haniebna dla wielu, wielu ludzi (na przykład pewnego mieszkańca Krakowa, do niedawna mieszkańca innego kraju, najmniejszego zresztą na świecie). #
Ze strony:
http://tiny.pl/ht91b
A co z tymi urzadzeniami lotniskowymi, które rzekomo zdemontowano po 7 kwietnia?

--
stevep

W dniu 2010-05-20 13:20, cirrus pisze:

# O godzinie 10:00 w Moskwie odbyła się konferencja prasowa komisji do spraw
zbadania przyczyn tragedii polskiego samolotu prezydenckiego pod
Smoleńskiem. Teorie spiskowe różnych "naszodziennikowych" dziennikarzyn i
autorytetów, rozpadły się jak domek z kart.

Wcale nie, w praktyce każdy wariant jest jeszcze możliwy - łącznie z zamachem.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..