Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   "Teraz K... My!"

"Teraz K... My!"

Data: 2016-02-10 16:28:12
Autor: stevep
"Teraz K... My!"
# - Jest to przykład jawnej korupcji politycznej i odwdzięczania się za  dawne zasługi kasą z częściowo tylko państwowej firmy. I nawet hasło  "Dobrej zmiany" nie stanowi tu alibi. Chyba, że w PiS mówią sobie tak: nie  po to do cholery wygraliśmy wybory, by nie dać roboty swoim ludziom. Nie  będziemy się przejmować jakimiś tam pismakami! Zaraz, zaraz, jak to szło?  W 1997 roku? Aha: Teraz K... My - pisze Wiesław Dębski dla Wirtualnej  Polski.
  Jarosław Kaczyński i Joachim BrudzińskiJarosław Kaczyński i Joachim  Brudziński (PAP / Tomasz Gzell)
Prawo i Sprawiedliwość z podniesionymi sztandarami zmierza szeroką ławą ku  Dobrej Zmianie. Swoje znaczenie tracą nie tylko dotychczasowe przepisy,  rozwiązania społeczne i polityczne, jakieś tam Trybunały, ale nawet słowa.  Takie choćby jak: Rodzina na swoim.

Jak zapewne Państwo pamiętają nazwę tę wymyśliła swego czasu Platforma  Obywatelska, ukrywając pod nią program wspierania budownictwa  mieszkaniowego dla młodych rodzin. Nowy rząd jeszcze nie zdążył rozwinąć  skrzydeł, a już program ten zlikwidował. I ja to rozumiem. Iluż w końcu  można mieć "swoich"? Dwa, pięć, dziesięć tysięcy? Ale przecież nie setki  tysięcy.

I PiS - choć tego nie ogłasza - zręcznie dostosował "Rodzinę na swoim" do  nowych warunków. O rodzinę trzeba przecież zadbać. I tę prawdziwą, i tę  polityczną. Do zabezpieczania obu wzięto się więc z zapałem. Najpierw  przygotowano teren. Czyli jednym nocnym posiedzeniem zlikwidowano Służbę  Cywilną, która choć miała swoje wady, to jednak by cokolwiek przekręcić,  musiała włożyć w to pewien wysiłek. Dzisiaj hulaj dusza piekła nie ma.  Masz kolesia bez roboty, to proszę bardzo. Jutro pracuje...

Jeszcze rząd nie zaliczył pierwszych stu dni, a ja mam już wrażenie, że  znane z końcówki lat dziewięćdziesiątych zapewnienie Mariana  Krzaklewskiego: damy wam 2 tys. miejsc pracy, to mały pikuś.

Jak Polska długa i szeroka zmierzają do roboty nowi ludzie. Jedni z  pierwszych stron gazet, drudzy wyciągani za uszy z głębokich rezerw,  trzeci wreszcie to pociotkowie oraz krewni i znajomi królika. #
Ze strony:
http://skroc.pl/fa50e



--
  stevep
-- -- -

"Teraz K... My!"

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona