Data: 2013-02-18 10:17:56 | |
Autor: WW | |
Teraz czas na dzienne. | |
Witam
Policja zaczęła sprawdzać HID-y. Bardzo dobrze. Teraz czas na dzienne. Wiele tych, montowanych samodzielnie, ledwo widać a i wiele świeci w bok zamiast do przodu. Takie działanie policji popieram. Pozdrawiam WW - zdeklarowany kapelusznik Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm |
|
Data: 2013-02-18 10:31:01 | |
Autor: szufela | |
Teraz czas na dzienne. | |
Teraz czas na dzienne. Mysle, ze juz czas wybrac sie do okulisty na badania okresowe, bo mozesz rozjechac jakiegos pieszego albo innego rowerzyste. sz. |
|
Data: 2013-02-18 11:58:32 | |
Autor: hisjusz | |
Teraz czas na dzienne. | |
W dniu 2013-02-18 10:17, WW pisze:
Witam Po co ludzie zakładają dzienne światła LED? Co im to ma dawać? |
|
Data: 2013-02-18 12:04:56 | |
Autor: Myjk | |
Teraz czas na dzienne. | |
Mon, 18 Feb 2013 11:58:32 +0100, hisjusz
Po co ludzie zakĹadajÄ dzienne ĹwiatĹa LED? Co im to ma dawaÄ? +10 do lansu. :P Ponadto LED siÄ jednak mniej przepala niĹź Ĺźarnik halogenu naraĹźony na czÄste wĹÄ czanie i wstrzÄ sy (inna sprawa, ze moĹźna ĹźywotnoĹÄ halogenĂłw zwiÄkszyÄ parokrotnie poprzez zastosowanie "fadera"). Poza tym halogen jednak Ĺźre duĹźo prÄ du. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2013-02-18 12:08:28 | |
Autor: Aleksander | |
Teraz czas na dzienne. | |
Po co ludzie zakładają dzienne światła LED? Co im to ma dawać? Np. rzadsze wymiany żarówek świateł mijania H4/H1... czy jak im tam :P |
|
Data: 2013-02-18 12:29:03 | |
Autor: MadMan | |
Teraz czas na dzienne. | |
Dnia Mon, 18 Feb 2013 12:08:28 +0100, Aleksander napisał(a):
Po co ludzie zakładają dzienne światła LED? Co im to ma dawać? A co ile takie H4 się przepalają? Ja mam auto od ledwie 30.000 km więc jeszcze nie zdążyła żadna żarówka się przepalić, więc wolę zapytać. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2013-02-18 12:36:49 | |
Autor: BartekK | |
Teraz czas na dzienne. | |
W dniu 2013-02-18 12:29, MadMan pisze:
Dnia Mon, 18 Feb 2013 12:08:28 +0100, Aleksander napisaĹ(a):Mi ĹźarĂłwki H4 Ĺrednio przeĹźywajÄ okoĹo 5tyĹ, gĂłra 10tyĹ km, jak jest "najzwyklejsza zwykĹa" ale markowa. Wszystkie +50%, superduper blue coĹtam - duĹźo krĂłcej. H7 wytrzymywaĹy "troszkÄ dĹuĹźej" - tzn wiÄcej z nich dociÄ gaĹo do tych 10tyĹ, czasem 12 nawet. I co ciekawe, jak padnie jedna, to mogÄ mieÄ pewnoĹÄ, Ĺźe bardzo szybko padnie i druga, jakoĹ tak +/-500km i padajÄ symetrycznie. Dane potwierdzone na 5 "nowych" (do 3 lat) samochodach. -- | BartĹomiej KuĹşniewski | sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/ | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173 |
|
Data: 2013-02-18 13:02:06 | |
Autor: MadMan | |
Teraz czas na dzienne. | |
Dnia Mon, 18 Feb 2013 12:36:49 +0100, BartekK napisał(a):
Mi żarówki H4 średnio przeżywają około 5tyś, góra 10tyś km, jak jest "najzwyklejsza zwykła" ale markowa. Wszystkie +50%, superduper blue cośtam - dużo krócej. H7 wytrzymywały "troszkę dłużej" - tzn więcej z nich dociągało do tych 10tyś, czasem 12 nawet. Aa, no tak, moje auto jest pełnoletnie, pewnie dlatego żarówki działają dużo dłużej niż w nowych... -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2013-02-18 15:53:28 | |
Autor: Yogi\(n\) | |
Teraz czas na dzienne. | |
Użytkownik "MadMan" <madman15@nie-spamo-wac.wp.pl> napisał w wiadomości news:l8w48mg04t7l.dlgrower.power.pl...
Dnia Mon, 18 Feb 2013 12:36:49 +0100, BartekK napisał(a): W clio były H4 i wymieniałem mniej więcej co 12-15 tys. - niezależnie od tego,czy zwykła za kilka zeta czy za 30 (droższych chyba nie kupowałem). W corolli fabryczne HB4 philipsa padły po 100 tys. - w odstępie dwóch czy trzech miesięcy, wymieniałem na identyczne philipsy (po 20 zeta mniej więcej) i wytrzymały jeszcze 50 tys. W lancerze wytrzymały jak dotąd 45 i świecą nadal (też HB4, ale jakieś japońskie, nazwy nie pamiętam). Żadne niebieskie wynalazki tylko zwykłe żółtawe (tylko te lancerowe są bielsze od philipsa). -- Yogi(n) |
|
Data: 2013-02-18 13:03:59 | |
Autor: Myjk | |
Teraz czas na dzienne. | |
Mon, 18 Feb 2013 12:36:49 +0100, BartekK
Mi ĹźarĂłwki H4 Ĺrednio przeĹźywajÄ okoĹo 5tyĹ, gĂłra 10tyĹ km, jak jest "najzwyklejsza zwykĹa" ale markowa. WĹÄ czajÄ siÄ jeszcze przed uruchomieniem silnika? Jakie to marki aut, na F? :P CzÄsto niestety trzeba poprawiÄ konstruktorĂłw i zamontowaÄ przekaĹşnik z opóźnionym zapĹonem, a koniecznie warto zainstalowaÄ do halogenĂłw "fader" (nie wiem jak to nazwaÄ jak ma speĹniaÄ rolÄ w drugÄ stronÄ, moĹźe po prostu "rozjaĹniacz"), aby Ĺźarnik nie dostawaĹ strzaĹa z prÄ du, bo to go zwyczajnie podniszcza, co w poĹÄ czeniu z drganiami prowadzi do przepalenia. Ja w ciÄ gu 4 lat jazdy FabiÄ , dwa razy wymieniĹem halogeny od ĹwiateĹ mijania. Teraz nie mam w ogĂłle problemu, bo sÄ ksenony. :P -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2013-02-18 15:14:45 | |
Autor: R2r | |
Teraz czas na dzienne. | |
W dniu 2013-02-18 13:03, Myjk pisze:
WĹÄ czajÄ siÄ jeszcze przed uruchomieniem silnika? Jakie to marki aut, na F?Odczep siÄ. ;-) W obu moich na F zapalajÄ siÄ dopiero po uruchomieniu silnika. :P (nie wiem jak to nazwaÄTermistor? ;-) Ja w ciÄ gu 4 lat jazdy FabiÄ , dwa razy wymieniĹem halogeny od ĹwiateĹTylko wiesz, ze jak siÄ tak nimi Ĺwieci non stop, to w ciÄ gu kilku lat odbĹyĹniki niestety bardzo szybko siÄ zuĹźywajÄ ? -- Pozdrawiam. Artur. ______________________________________________________ |
|
Data: 2013-02-18 15:22:46 | |
Autor: Myjk | |
Teraz czas na dzienne. | |
Mon, 18 Feb 2013 15:14:45 +0100, R2r
WĹÄ czajÄ siÄ jeszcze przed uruchomieniem silnika? Jakie to marki aut, na F?Odczep siÄ. ;-) FjapoĹskey mojej maszinie wĹÄ czajÄ siÄ przed. ;) W folkswagen grup vel szkoda teĹź siÄ wĹÄ czaĹy przed -- dlatego musiaĹem je za kaĹźdym razem z palca odpalaÄ. To tylko dlatego pytam. :D (nie wiem jak to nazwaÄTermistor? ;-) Ale chciaĹem to nazwaÄ tak po ludzkiemu bardziej. Jednoznacznie. Ja w ciÄ gu 4 lat jazdy FabiÄ , dwa razy wymieniĹem halogeny od ĹwiateĹTylko wiesz, ze jak siÄ tak nimi Ĺwieci non stop, to w ciÄ gu kilku lat odbĹyĹniki niestety bardzo szybko siÄ zuĹźywajÄ ? Tak. Ponadto szyba klosza matowieje, kurzy siÄ w Ĺrodku itd. Nikt nie mĂłwiĹ, Ĺźe z samochodem jest Ĺatwo. Ale jak juĹź ktoĹ siÄ porywa na ten "luksus" to niechĹźe do k...y nÄdzy o to zadba naleĹźycie, a nie robi SOBIE dobrze kosztem innych. <foch> -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2013-02-18 15:37:50 | |
Autor: tá´ | |
Teraz czas na dzienne. | |
Myjk wrote:
Tak. Ponadto szyba klosza matowieje, kurzy siÄ w Ĺrodku itd. Nikt nie Nie bardzo sobie wyobraĹźam, jak dzienne, czy w ogĂłle jakiekolwiek ĹwiatĹa mogÄ kogoĹ OĹLEPIÄ w dzieĹ. Chyba chorego. Co najwyĹźej wyglÄ da to wiejsko lub jest sĹabo widoczne (ale przecieĹź to dzieĹ, wiÄc caĹe auto widaÄ). -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ |
|
Data: 2013-02-18 23:59:10 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Teraz czas na dzienne. | |
On Mon, 18 Feb 2013, tá´ wrote:
lub jest słabo widoczne (ale przecież to dzień, więc całe auto widać). Ale odwracasz logikę na "normalną". A tu już zakorzeniła się logika podatkowa - nic to, że samochód widać, MA BYĆ ŚWIATŁO ;) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-02-19 22:56:33 | |
Autor: BartekK | |
Teraz czas na dzienne. | |
W dniu 2013-02-18 23:59, Gotfryd Smolik news pisze:
On Mon, 18 Feb 2013, tå´ wrote:Logika logikÄ , prawo sobie a praktyka sobie. Nie jestem "zagorzaĹym zwolennikiem dziennych" ani w ogĂłle "jazdy na ĹwiatĹach caĹy czas", ale skoro mamy taki przepis, i (powiedzmy) 99% aut jeĹşdzi z _jakimiĹ_ ĹwiatĹami wĹÄ czonymi, to wypadaĹo by siÄ dostosowaÄ, i teĹź mieÄ coĹ ĹwiecÄ cego widocznego. Nie dlatego, Ĺźe w dzieĹ auta nie widaÄ - widaÄ, a jak jest na tyle marna pogoda, by nie byĹo widaÄ, to i tak wypada jeĹşdziÄ na ĹwiatĹach mijania. Ale dlatego, Ĺźe pojazd z wyĹÄ czonymi ĹwiatĹami (bez ĹwiateĹ) wyglÄ da (moĹźe zostaÄ rozpoznany wzrokowo intuicyjnie) jako pojazd 'nie znajdujÄ cy siÄ w ruchu', optycznie ginie gdzieĹ miÄdzy wiÄkszoĹciÄ aut jadÄ cych na ĹwiatĹach. Wprowadza zamieszanie... -- | BartĹomiej KuĹşniewski | sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/ | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173 |
|
Data: 2013-02-18 15:44:02 | |
Autor: R2r | |
Teraz czas na dzienne. | |
W dniu 2013-02-18 15:22, Myjk pisze:
Mon, 18 Feb 2013 15:14:45 +0100, R2rW Skodzie faktycznie tak byĹo a i pasek szwagra teĹź tak miaĹ... Te moje to - wiadomo - popsute. ;-) Termistor rozruchowy. :D(nie wiem jak to nazwaÄTermistor? ;-) Tak. Ponadto szyba klosza matowieje, kurzy siÄ w Ĺrodku itd. Nikt nieDlatego w starszej lalce mam zaĹoĹźone ledowe dlr-y (homologowane!), a nowsza ma od urodzenia ĹźarĂłwkowe. -- Pozdrawiam. Artur. ______________________________________________________ |
|
Data: 2013-02-20 13:53:13 | |
Autor: Adam Wysocki | |
Teraz czas na dzienne. | |
R2r <bezspamux@arvox.pl> wrote:
Dlatego w starszej lalce mam założone ledowe dlr-y (homologowane!), DRL. -- Fiat Siena 1.6 HL 1998 r. & Suzuki GSX 1300R Hayabusa 2000 r. PMS+ PJ S+ p++ M- W P++: X+++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++ http://motogof.tumblr.com/ |
|
Data: 2013-02-20 23:43:05 | |
Autor: R2r | |
Teraz czas na dzienne. | |
W dniu 2013-02-20 14:53, Adam Wysocki pisze:
R2r <bezspamux@arvox.pl> wrote:Masz racjÄ. Tak mi siÄ jakoĹ... :-) -- Pozdrawiam. Artur. ______________________________________________________ |
|
Data: 2013-02-19 00:02:08 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Teraz czas na dzienne. | |
On Mon, 18 Feb 2013, R2r wrote:
W dniu 2013-02-18 13:03, Myjk pisze: To jest nazwa konkretnej implementacji, a nie mechanizmu ;) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-02-19 18:59:11 | |
Autor: BartekK | |
Teraz czas na dzienne. | |
W dniu 2013-02-18 13:03, Myjk pisze:
OczywiĹcie, na F ;) Fhrancuzkie - peugeot partner III, ale ĹwiatĹa zapalajÄ siÄ dopiero po ~5s po uruchomieniu silnika. No i Ĺźadne "fadery" (ptc czy inne impulsowe regulatory zasilania ĹźarĂłwki) nie wchodzÄ w grÄ, bo auta 1) na gwarancji 2) w upierdliwym leasingu 3) komputer pokĹadowy zaraz zgĹasza bĹÄ d ĹźarĂłwki...Mi ĹźarĂłwki H4 Ĺrednio przeĹźywajÄ okoĹo 5tyĹ, gĂłra 10tyĹ km,WĹÄ czajÄ siÄ jeszcze przed uruchomieniem silnika? Jakie to marki aut, na F? :P CzÄsto niestety trzeba poprawiÄ konstruktorĂłwA to fakt. Tylko ile moĹźna poprawiaÄ, Ĺźeby nie wpaĹÄ w paranojÄ? -- | BartĹomiej KuĹşniewski | sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/ | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173 |
|
Data: 2013-02-18 13:18:08 | |
Autor: atm | |
Teraz czas na dzienne. | |
On 2013-02-18 12:29, MadMan wrote:
Dnia Mon, 18 Feb 2013 12:08:28 +0100, Aleksander napisał(a): A gdy sie juz przepali to lepiej, zebys mial doswiadczenie ginekologa ;] W Astrze H w instrukcji sugeruja uzycie lewarka. Da sie bez niego ale kosztuje to za pierwszym razem sporo nerwow. Ja biore pod uwage montaz ledow glownie ze wzgledu na wymiane zarowek oraz..... glupie menu w Astrze H, w ktorym nie da sie rozsadnie podswietlic ekranu (nie mam czujnika zmierzchu). |
|
Data: 2013-02-18 14:01:47 | |
Autor: MadMan | |
Teraz czas na dzienne. | |
Dnia Mon, 18 Feb 2013 13:18:08 +0100, atm napisał(a):
A gdy sie juz przepali to lepiej, zebys mial doswiadczenie ginekologa ;] Ee, tak jak pisałem mam stare auto, z tego co patrzyłem wymiana będzie bardzo prosta :P -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2013-02-18 15:39:24 | |
Autor: atm | |
Teraz czas na dzienne. | |
On 2013-02-18 14:01, MadMan wrote:
Dnia Mon, 18 Feb 2013 13:18:08 +0100, atm napisał(a): A bo to jedno? Dorzuc do tego jeszcze elektrowtryski, odpowiedni olej, serwisowanie filtra DPF, potencjalne klopoty z EDG, droga i stosunkowo szybko sypiaca sie dwumasa. Wyjdzie na to, ze zarowki to najlepsze co moze sie zepsuc. |
|
Data: 2013-02-18 15:07:32 | |
Autor: tor | |
Teraz czas na dzienne. | |
A co ile takie H4 się przepalają? Ja mam auto od ledwie 30.000 km więc Yyy.. Nie pamiętam. Ostatnio u siebie zmieniałem chyba z7 lat temu :) . Mam też H1 w drugim i te wytrzymują jakieś 3 lata . Jazda po mieście , czasem jakaś dłuzsza trasa .Nawet słynne Osram wytrzymały jakieś 2 lata i 45tys km. Aha. Oba auta mam na F(rancuskie) i do tego mocno (nie)psujące, Renault :P Ale z drugiej strony, to chyba wiele zależy od konstrukcji lamp. Sąsiad w punto wymienia żarówki co chwilę (bodaj H1), ale tam to ponoć zmora jest. Pozdrawiam |
|
Data: 2013-02-18 18:06:35 | |
Autor: Rafał Grzelak | |
Teraz czas na dzienne. | |
MadMan wrote:
Dnia Mon, 18 Feb 2013 12:08:28 +0100, Aleksander napisał(a): H4 to nie, ale H7 są jakies cherlawe. Juz od 2 osob uslyszalem, ze H7 generalnie nie nadaja sie do dlugotrwalego swiecenia. -- Pozdrawiam, Rafał. rg[na]skrzynka[kropka]pl |
|
Data: 2013-02-18 19:44:43 | |
Autor: Axel | |
Teraz czas na dzienne. | |
"Rafał Grzelak" <spam@dupa.com> wrote in message news:xn0ieh80hedst000news.atman.pl... Z tym "nie nadają" to przesada, ale padają częściej niż H4. Mam w aucie wprogramowane automatyczne światła i zmieniam żarówki średnio raz na rok (~20-25 tys.km, ale głownie na krótkich trasach). -- Axel |
|
Data: 2013-02-18 21:54:15 | |
Autor: Michał Baszyński | |
Teraz czas na dzienne. | |
W dniu 2013-02-18 12:29, MadMan pisze:
Dnia Mon, 18 Feb 2013 12:08:28 +0100, Aleksander napisał(a): te "lepsze" Philipsy u mnie wytrzymywały albo rok, albo 15 tys km. -- Pozdr. Michał |
|
Data: 2013-02-18 12:08:30 | |
Autor: Tadeusz | |
Teraz czas na dzienne. | |
W dniu 2013-02-18 11:58, hisjusz pisze:
W dniu 2013-02-18 10:17, WW pisze: oszczędność żarówek i prądu - są bardziej ekologiczny ;) no i ten szpan :) :) |
|
Data: 2013-02-18 11:31:32 | |
Autor: masti | |
Teraz czas na dzienne. | |
Dnia piÄknego Mon, 18 Feb 2013 12:08:30 +0100 osobnik zwany Tadeusz
napisaĹ: Po co ludzie zakĹadajÄ dzienne ĹwiatĹa LED? Co im to ma dawaÄ? a to co zaoszczÄdzÄ na prÄ dzie przekazujÄ sprzedawcy lampek :) -- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2013-02-18 12:33:11 | |
Autor: BartekK | |
Teraz czas na dzienne. | |
W dniu 2013-02-18 11:58, hisjusz pisze:
ObojÄtnie czy led, czy ĹźarĂłwkowe - ĹwiatĹa dzienne majÄ sens, pod warunkiem Ĺźe sÄ widoczne (Ĺźe ĹwiecÄ ). Dlatego dzienne "ĹwiecÄ w twarz" (prawie jak przeciwmgielne).Policja zaczÄĹa sprawdzaÄ HID-y. Bardzo dobrze.Po co ludzie zakĹadajÄ dzienne ĹwiatĹa LED? Co im to ma dawaÄ? A ĹwiatĹa "krĂłtkie" (uĹźywane zamiast dziennych) majÄ (wg swojego zaĹoĹźenia) oĹwietlaÄ drogÄ przed autem oraz trochÄ pobocza, jak najmniej raĹźÄ c kierowcĂłw - stÄ d ich widocznoĹÄ przez kierowcĂłw innych aut jest marna. ZwĹaszcza jak te "krĂłtkie" sÄ dobre, soczewkowe, czyste klosze itp - to w dzieĹ, z punktu widzenia kierowcy innego auta, trochÄ z boku i gĂłry - czÄsto wcale nie widaÄ Ĺźe to Ĺwieci. -- | BartĹomiej KuĹşniewski | sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/ | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173 |
|
Data: 2013-02-18 12:49:37 | |
Autor: Myjk | |
Teraz czas na dzienne. | |
Mon, 18 Feb 2013 12:33:11 +0100, BartekK
Dlatego dzienne "ĹwiecÄ w twarz" (prawie jak przeciwmgielne). Nie gadaj. Mazda6 ma przeciwmgielne w reflektorze (ktĂłrych swojÄ drogÄ skutecznoĹÄ jest mizerna), obok ĹwiateĹ mijania i drogowych, wiÄc z caĹÄ pewnoĹciÄ nie ĹwiecÄ w twarz (zwĹaszcza, Ĺźe sÄ soczewkowe z odciÄciem wiÄ zki na 5m przed autem) i spokojnie moga peĹniÄ rolÄ ĹwiateĹ dziennych. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2013-02-18 15:37:56 | |
Autor: R2r | |
Teraz czas na dzienne. | |
W dniu 2013-02-18 12:49, Myjk pisze:
Mon, 18 Feb 2013 12:33:11 +0100, BartekKNo nie bardzo. TrochÄ to inaczej Ĺwieci i warunki stosowania inne. :-] Dlr-y ĹwiecÄ rzeczywiĹcie praktycznie na wprost, a p-m nisko i szeroko przed samochodem. A w ogĂłle to w p-m masz ĹźarĂłwki halogenowe 55W a w dlr coĹ ok 20W (LED-y jeszcze mniej) no i z dlr-ami nie muszÄ siÄ ĹwieciÄ pozycyjne. -- Pozdrawiam. Artur. ______________________________________________________ |
|
Data: 2013-02-18 18:08:02 | |
Autor: Robert RÄdziak | |
Teraz czas na dzienne. | |
On Mon, 18 Feb 2013 11:58:32 +0100, hisjusz <hisjusz@wp.pl>
wrote: Po co ludzie zakładają dzienne światła LED? Co im to ma dawać? Niektórzy dzięki nim nie muszą w ciągu dnia jeździć z podniesionymi lampami. No ale takich są jakieś promile. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti na-6 mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2013-02-18 19:49:31 | |
Autor: Axel | |
Teraz czas na dzienne. | |
"Robert Rędziak" <rekin@gm.wkurw.org> wrote in message news:slrn60ki4rg6.h5g.rekinaripiprazol.wkurw.org...
W Vectrze B po zapaleniu świateł w słoneczny dzień nie widziałem nic na wyświetlaczu. Problem rozwiązałem zakładając 'moduł skandynawski', zapalający światła automatycznie, ale bez oświetlenia deski rozdzielczej i tablicy z tyłu. W Vectrach C na szczęście wyświetlacz jest lepszy :-P -- Axel |
|
Data: 2013-02-18 20:30:09 | |
Autor: marcink | |
Teraz czas na dzienne. | |
W dniu 2013-02-18 11:58, hisjusz pisze:
W dniu 2013-02-18 10:17, WW pisze: Jak byś miał xenony to pewnie byś wiedział. A tak na poważnie ja jeżdżę 99% czasu po mieście wg mnie to ogóle w miastach świateł do jazdy dziennej nie potrzebne. No ale przepis jest przepis więc założyłem LED,y a jak ktoś mnie w mieście nie widzi to raczej do okulisty powinien się udać a nie mieć do mnie pretensje że nie widzi moich świateł. Ja na prądzie to nie oszczędzam bo w sumie to i tak niewiele daje ale już na płynie do spryskiwaczy gdzie mając włączone xenony za każdym razem spryskują się światła to już oszczędności są jak ich nie muszę stale chlapać. Co innego to jak jadę np na wakacje to nawet i przepis mi nie był potrzebny aby je włączać. Robiłem to zawsze dla własnego bezpieczeństwa. |
|
Data: 2013-02-18 20:40:04 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Teraz czas na dzienne. | |
Dnia Mon, 18 Feb 2013 11:58:32 +0100, hisjusz napisał(a):
Po co ludzie zakładają dzienne światła LED? Co im to ma dawać? Jedyna konkretna zaleta świateł dziennych to jak dla mnie to, że w dzień nie musisz wyświecać HID-ów. Bo niestety ksenon od świecenia się starzeje i gdyby nie świecenie w dzień, to pewnie wytrzymałby ze 2x dłużej. Innych zalet chyba brak. |
|
Data: 2013-02-18 16:51:48 | |
Autor: Marek Dyjor | |
Teraz czas na dzienne. | |
WW wrote:
Witam z tymi światłami dziennymi to jest niezły burdel... szczegolnie genialne sa te nie fabryczne, albo ich nie widać albo walą po oczach jak głupie... dodajmy do tego durnote keirowców którzy wciąż zapominają że swiatła dzienne nie zastepują świateł zasadniczych gdy warunki na drodze się pogarszają, mgla, zachmurzenie deszcz śnieg bloto itd. |
|
Data: 2013-02-18 18:12:38 | |
Autor: atm | |
Teraz czas na dzienne. | |
To fakt, ostatnio wracalem podczas dosc mocnych opadow sniegu, widzialem kilku gigantow z mocno zawalonymi sniegiem diodami... |
|
Data: 2013-02-18 23:09:11 | |
Autor: venioo@interia.pl | |
Teraz czas na dzienne. | |
W dniu 2013-02-18 18:12, atm pisze:
widzialem kilku gigantow z mocno zawalonymi sniegiem diodami... Czyli wszystko OK - widziales, wiec byli widoczni. :) -- venioo |
|
Data: 2013-02-18 20:46:48 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Teraz czas na dzienne. | |
Dnia Mon, 18 Feb 2013 10:17:56 +0100, WW napisał(a):
Witam Ale lepiej się poczujesz jak będą jeździli z tak samo ledwie widocznymi, świecącymi w bok, samodzielnie zamontowanymi, ale firmy E4RL00 (zbieżność nazwy firmy z oznaczeniem europejskiej homologacji lamp czysto przypadkowa)? 15zł na Allegro takie... |
|
Data: 2013-02-19 08:39:27 | |
Autor: WW | |
Teraz czas na dzienne. | |
W dniu 2013-02-18 20:46, Tomasz Pyra pisze:
15zł na Allegro takie... Zdaje się, że policjant ma prawo skierować samochód na badanie techniczne w celu sprawdzenia. Światłomierz nie jest drogi. Pozdrawiam WW - zdeklarowany kapelusznik :-P Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm |
|