Data: 2015-08-07 10:55:00 | |
Autor: mirko | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
Jak prezydent ogĹosiĹ Ĺźe poratuje frankowiczĂłw itd. Kur..a kto im kazaĹ braÄ we frankach ? Mogli normalnie w zĹotĂłwkach, a nie teraz pĹaczÄ
i wszyscy za to zapĹacÄ
.
|
|
Data: 2015-08-07 03:25:33 | |
Autor: Konfabulator Konfabulatorski | |
Teraz to dopiero polecą % | |
Na razie zapłacą banki, a jak dobrze pójdzie to nikt nie zapłaci, bo senat może tam jeszcze dopisać i zmienić co tylko chce.
|
|
Data: 2015-08-07 06:00:31 | |
Autor: Kris | |
Teraz to dopiero polecą % | |
W dniu piątek, 7 sierpnia 2015 10:55:41 UTC+2 użytkownik mirko napisał:
Jak prezydent ogłosił że poratuje frankowiczów itd. Kur..a kto im kazał brać we frankach ? Mogli normalnie w złotówkach, a nie teraz płaczą i wszyscy za to zapłacą. A czemu niby miałyby procenty(zakładam że o lokatach piszesz) polecieć? W sumie polecieć pewno i tak poleca-w ramach równania do poziomu europejskich;) |
|
Data: 2015-08-07 17:12:44 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Teraz to dopiero polecą % | |
"Kris" d09f45a9-4cb8-4ae7-aeb9-e56f7f7d14a4@googlegroups.com Jak prezydent ogłosił że poratuje frankowiczów itd. Kur..a kto im kazał : A czemu niby miałyby procenty(zakładam że o lokatach piszesz) polecieć? Procenty tak pójdą, aby bank jak najwięcej zarobił, mając dodatkowe opodatkowanie na karku. : W sumie polecieć pewno i tak poleca-w ramach równania do poziomu europejskich;) Ponoć mają iść w górę za rok. (od połowy 2016 roku) -- .`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2015-08-08 07:39:33 | |
Autor: mirko | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
gdzies tak wyczytał? |
|
Data: 2015-08-08 03:25:11 | |
Autor: adamadammek | |
Teraz to dopiero polecą % | |
Niektórzy pytają kto im kazał brać kredyt we frankach. I właśnie tutaj jest problem, bo to nie jest tak że ludność tak sobie sprytnie wykalkulowała iż to właśnie będzie dla nich korzystne. Byli po prostu zachęcani do tego przez kredytodawcę.
Więc odpowiadam kto im kazał - Banki im kazały. |
|
Data: 2015-08-08 12:55:31 | |
Autor: osa | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-08 o 12:25, adamadammek@gmail.com pisze:
Więc odpowiadam kto im kazał - Banki im kazały. Nie ma obowiązku brania kredytów więc Banki nikomu nie kazały i nikogo nie zmuszały do brania kredytów. To była *świadoma* decyzja tych ludzi. Hazardziści chcieli grać na kursie walut to brali kredyty denominowane w walutach... Proponuję więc pomagać też tym, którzy stracili forsę grając w LOTTO i innych takich... oni też nie wiedzieli że mogą stracić, przecież w reklamach pokazują że wygrywa się miliony... Proponuję też unieważniać umowy kredytowe walutowe z jednoczesnym ubezwłasnowolnieniem kredytobiorcy! Skoro nie wie co robi biorąc kredyt walutowy to dla jego dobra lepiej, żeby o wszystkich ważnych sprawach decydował za niego ktoś odpowiedzialny. |
|
Data: 2015-08-08 05:08:01 | |
Autor: adamadammek | |
Teraz to dopiero polecą % | |
W dniu sobota, 8 sierpnia 2015 12:54:37 UTC+2 użytkownik osa napisał:
W dniu 2015-08-08 o 12:25, adamadammek@gmail.com pisze: Myłśałem podbnie jak Ty, dopuki nie spotkałem znajomego. Prosty chłopak, bardzo pracowity, i tak jak większość zykłych ludzi mjacy nikłe pojęcie o finansach. Chciał po prostu wziąść kredy na budowę domu. Dostał, ale wcisneli mu właśnie we frankach. A uczciwy bank nie powinien jednak niczego "wciskać". |
|
Data: 2015-08-08 14:58:08 | |
Autor: osa | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-08 o 14:08, adamadammek@gmail.com pisze:
Myłśałem podbnie jak Ty, dopuki nie spotkałem znajomego. Prosty chłopak, bardzo pracowity, i tak jak większość zykłych ludzi mjacy nikłe pojęcie o finansach. Chciał po prostu wziąść kredy na budowę domu. Dostał, ale wcisneli mu właśnie we frankach. A uczciwy bank nie powinien jednak niczego "wciskać". Nic nie wcisnął! Znajomy dobrowolnie podpisał umowę w bankiem, a jeśli ktoś go do tego zmusił to zapewne jest przestępstwo. Poza tym bycie właścicielem domu nie jest obowiązkiem. FRankowicze chcieli płacić niższą ratę więc zaryzykowali CHF, ryzyko się nie opłaciło więc mają pretensje do wszystkich tylko nie do siebie... Rok wyborczy więc o elektorat trzeba walczyć i dlatego ryzykantom pomagać będą osoby rozsądne które mimo wyższej raty wybrały kredyt PLN i Ci na których na kredyt nie było stać w ogóle. Banki na pewno te straty zrekompensują sobie podwyżką opłat więc na frankowiczów zrzucimy się wszyscy... Ciekawe czy wszyscy którym "wciskają" zakłady LOTTO też powinni liczyć na pomoc innych i zwrot za nieudane zakłady? |
|
Data: 2015-08-09 08:35:56 | |
Autor: 666 | |
Teraz to dopiero polecą % | |
Powiedz górnikom, że ponoszą ryzyko, iż fedrowanego przez nich węgla nikt nie zechce.
Sam im to powiedz, w twarz. -- -- - mają pretensje do wszystkich tylko nie do siebie |
|
Data: 2015-08-09 13:47:04 | |
Autor: osa | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-09 o 08:35, 666 pisze:
Powiedz górnikom, że ponoszą ryzyko, iż fedrowanego przez nich węgla Widzę że masz problem z czytaniem. My tu o kredytach CHF a nie o górnikach... |
|
Data: 2015-08-10 10:31:36 | |
Autor: 666 | |
Teraz to dopiero polecą % | |
Najwyraźniej nie rozumiesz, że to rozmowa o tym samym.
-- -- - "osa" <woytek18@poczta.fm> wrote in message news:mq7eeu$n4e$2dont-email.me... My tu o kredytach CHF a nie o górnikach. |
|
Data: 2015-08-11 10:11:45 | |
Autor: Maciek | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-09 o 08:35, 666 pisze:
Powiedz górnikom, że ponoszą ryzyko, iż fedrowanego przez nich węgla nikt nie zechce.Nie widzisz analogii? Rząd idzie na rękę górnikom, bo wie, że zbiorą się do kupy i zrobią rozpierduchę. Rząd idzie na rękę frankowiczom, bo jest rok wyborczy, ziemia się pali pod nogami, a frankowiczów kupa. Wyobraź sobie teraz, że górnicy otoczeni są wysokim płotem pod napięciem i nie ma roku wyborczego. Komu rząd pójdzie na rękę? :-> -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2015-08-08 17:58:59 | |
Autor: Kamil Jońca | |
Teraz to dopiero polecą % | |
adamadammek@gmail.com writes:
[...]
No cóż, ja tu już kiedyś pisałem: Gdy w 2006 brałem kredyt to również rozważałem franki. Znajomi w zasadzie wszyscy brali CHF. Sądząc, że może czegoś nie wiem, zadawałem im pytanie: "Co zrobisz jak franek będzie po 3 PLN?" Pukali się w czoło. Stąd moja opinia jest taka, że oni raczej nie chcieli wiedzieć o ryzyku. KJ -- http://stopstopnop.pl/stop_stopnop.pl_o_nas.html <KnaraKat> DalNet is like the special olympics of IRC. There's a lot of drooling goin' on and everyone is a 'winner'. |
|
Data: 2015-08-09 22:44:23 | |
Autor: Chris94 | |
Teraz to dopiero polecą % | |
Dnia Sat, 08 Aug 2015 17:58:59 +0200, Kamil Jońca napisał(a):
No cóż, ja tu już kiedyś pisałem: Co więcej, na tej grupie były takie właśnie dyskusje i dosyć liczni byli dyskutanci, którzy przekonywali, że pomimo ryzyka kursowego tylko kredyt we frankach ma sens, i że oni na kredycie walutowym wyjdą znacznie lepiej niż ci, którzy brali wyżej oprocentowany kredyt złotówkowy. A teraz nagle się dowiadujemy, że to "bank jest winny", a oni nie wiedzieli, że istnieje jakieś ryzyko walutowe. -- Pozdrowienia, Krzysztof |
|
Data: 2015-08-09 23:21:32 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
On 2015-08-09, Chris94 <chris94.wytnij.to@poczta.fm> wrote:
[...] No cóż, ja tu już kiedyś pisałem: Więc jak widać machina marketingowa była wtedy bardzo potężna. A teraz nagle się dowiadujemy, że to "bank jest winny", a oni nie Oczywiście, że wiedzieli. Tylko nie zdawali sobie sprawy, że może ono tak drastycznie zmienić reguły gry. Ty wiedziałeś? Bo chyba nawet bankowcy tego nie przewidzieli. -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
|
Data: 2015-08-10 07:18:11 | |
Autor: Kamil Jońca | |
Teraz to dopiero polecą % | |
Wojciech Bancer <proteus@post.pl> writes:
On 2015-08-09, Chris94 <chris94.wytnij.to@poczta.fm> wrote:Więc może faktycznie trzeba ich ubezwłasnowolnić, skoro nie potrafią się oprzeć reklamie. A teraz nagle się dowiadujemy, że to "bank jest winny", a oni nie Powtórzę. Zadawałem pytanie "co zrobisz jak franek będzie po 3 PLN." Czy zdawałem sobie sprawę o zmianę reguł gry? Nie wiem. Co nie zmienia faktu, że oni nawet nie chcieli się nad tym zastanawiać. Mnie osobiście najbardziej wkurza to, że najpierw byłem wyśmiewany przez frankowiczów, a teraz za swoją ostrożność jeszcze muszę im pomagać. Nawet górnicy z kilofami mniej mnie chyba irytowali. KJ -- http://stopstopnop.pl/stop_stopnop.pl_o_nas.html Were these parsnips CORRECTLY MARINATED in TACO SAUCE? |
|
Data: 2015-08-10 10:30:13 | |
Autor: 666 | |
Teraz to dopiero polecą % | |
Po 3 PLN?
To byłby luz. A po ile jest frank? I po ile był, a po ile jest dolar? I po ile był, a po ile jest funt? I po ile był, a po ile jest jen? I kto i jaką polityką doprowadził do takiego spadu kursu złotówki? Np. emitowaniem obligacji bez pokrycia? Demagogii o "opłacalności eksportu" słucha od czasu do czasu? Bilans obrotów bieżących zna? -- -- - "Kamil "Jońca"" <kjonca@poczta.onet.pl> wrote in message news:8737zr4t7w.fsfalfa.kjonca... Zadawałem pytanie "co zrobisz jak franek będzie po 3 PLN." |
|
Data: 2015-08-10 12:08:28 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
On 2015-08-10, Kamil Jońca <kjonca@poczta.onet.pl> wrote:
[...] Więc jak widać machina marketingowa była wtedy bardzo potężna.Więc może faktycznie trzeba ich ubezwłasnowolnić, skoro nie potrafią się Ja uważam, że dobrej reklamie, powtarzanej długo, skutecznie, z dobrymi socjotechnicznymi sztuczkami nikt się nie oprze. A run na kredyty w CHF był skutecznie i długo prowadzony i byłby jeszcze dłużej, gdyby nie interwencje KNF. A teraz nagle się dowiadujemy, że to "bank jest winny", a oni nie Ty zadawałeś pytanie, a analityk mówił, że "taka sytuacja jest skrajnie nieprawdopodobna". Komu uwierzysz? Mnie osobiście najbardziej wkurza to, że najpierw byłem wyśmiewany przez Ale dlaczego Ty? -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
|
Data: 2015-08-10 17:33:55 | |
Autor: RobertS | |
Teraz to dopiero polecą % | |
W dniu 2015-08-10 o 12:08, Wojciech Bancer pisze:
Ja uważam, że dobrej reklamie, powtarzanej długo, skutecznie, z dobrymi socjotechnicznymi Amen, i ciekawe jest to, że PiS teraz płynie na fali pomocy frankowiczom, wymyślaniu nowych rozwiązań, programów pomocowych, a jak KNF wprowadzał normy ostrożnościowe dot. kredytów w tej walucie to ich stanowisko jak w linku: http://www.pis.org.pl/article.php?id=4415 Powtórzę. Zadawałem pytanie "co zrobisz jak franek będzie po 3 PLN." a co zrobisz jak frank będzie po 1,98? "co za frajerzy brali kredyty w PLN"? nie dość że mamy taniej to jeszcze się na pomoc załapaliśmy...
ale nie niemożliwa! chyba wszyscy znamy Prawa Murphy'ego... -- pozdrawiam RobertS |
|
Data: 2015-08-10 13:00:09 | |
Autor: Miroo | |
Teraz to dopiero polecą % | |
W dniu 2015-08-10 o 07:18, Kamil Jońca pisze:
Powtórzę. Zadawałem pytanie "co zrobisz jak franek będzie po 3 PLN." Brałem kredyt w podobnym terminie, ale w CHF. Dlaczego? Bo oprocentowanie w PLN proponowano ok. 9-10%, a w CHF 3-4% W CHF rata była ponad 3x mniejsza niż w PLN, więc płacąc ratę taką jak w PLN płaciłem dodatkowo 3-4 raty kapitałowe w CHF. Jak wtedy liczyłem to frank musiałby zdrożeć z 2.5 na 3.5zł żeby raty się zrównały, a przekroczenie 3.5zł było mało prawdopodobne. Jestem szczęśliwym i zadowolonym "frankowiczem" :) W PLN wciąż bym pewnie spłacał ten kredyt. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-08-10 00:23:48 | |
Autor: RobertS | |
Teraz to dopiero polecą % | |
W dniu 2015-08-09 o 22:44, Chris94 pisze:
Co więcej, na tej grupie były takie właśnie dyskusje i dosyć liczni bylisłuchajcie, kredyty hipo były zaciągane na ok. 30 lat, powiedzmy, że minęło komuś 5-6 lat, na początku zyskał na kursie CHF a teraz płaci wyższe raty (pamiętajcie, że libor ma obecnie wartości ujemne to częściowo równoważy kurs waluty) czy ww. w ciągu 30 lat wyjdą lepiej czy gorzej na tym kredycie niż osoby, które od początku mają go w PLN? ps zupełnie inna sytuacja dotyczy tych, którzy chcą/muszą mieszkanie kupione na kredyt w CHF TERAZ sprzedać - tutaj sytuacja jest dość klarowna i generalnie skrajnie niekorzystna dla nich! -- pozdrawiam RobertS |
|
Data: 2015-08-12 21:32:48 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
Chris94 <chris94.wytnij.to@poczta.fm> writes:
Co wiÄcej, na tej grupie byĹy takie wĹaĹnie dyskusje i dosyÄ liczni byli No i przecieĹź dokĹadnie tak byĹo. Do pewnego czasu, ale pamiÄtam, Ĺźe na tej grupie ludzie w pewnym momencie zaczÄli odradzaÄ (albo raczej wyĹmiewaÄ) franki. No i widaÄ Ĺźe mieli racjÄ, dokĹadnie tak samo jak wczeĹniej mieli racjÄ polecajÄ c franki. Tak samo byĹo teĹź z Amber Goldem, grupa wiedziaĹa Ĺźe to piramida na dĹugo przed "aferÄ ". MoĹźe po prostu trzeba zrozumieÄ, Ĺźe nie ma zasad (tego typu) absolutnych. -- Krzysztof HaĹasa |
|
Data: 2015-08-08 13:32:20 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
On 2015-08-08, osa <woytek18@poczta.fm> wrote:
W dniu 2015-08-08 o 12:25, adamadammek@gmail.com pisze: Weź pod uwagę coś co się nazywa "presja społeczna". Hazardziści chcieli grać na kursie walut to brali kredyty denominowane w walutach... To za duży zbiór osób, bo można było postawić tak ogólną tezę. W większości nie chcieli, byli namawiani. -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
|
Data: 2015-08-08 14:01:36 | |
Autor: osa | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-08 o 13:32, Wojciech Bancer pisze:
On 2015-08-08, osa <woytek18@poczta.fm> wrote: Czyli pomogamy wszystkim którzy ulegli magicznej presji? Czy jak mam presję żeby posiadać wypasiony samochód i kupię na raty to też mogę liczyć na pomoc w spłacie? wszak "presja społeczna" była... wszyscy znajomi już mieli wypasiony wóz a ja nie...
Jak nie chcieli to czemu brali? Pistoletów przy głowie nie mieli... a jedynie życzeniowe myślenie: "jakoś to będzie", "kurs zawsze będzie niski" itp. Podjęli nieodpowiedzialne decyzje i teraz żądają pomocy od innych. Tylko dlaczego ci inni, mają płacić za nieswoje błędy? |
|
Data: 2015-08-08 14:51:02 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
On 2015-08-08, osa <woytek18@poczta.fm> wrote:
[...] Nie ma obowiązku brania kredytów więc Banki nikomu nie kazały i nikogo Widzę Twoją ironię i mnie ona kompetnie nie rusza. Sam zarabiam więcej niż przeciętnie (dużo więcej), więc mnie osobiście problem nie dotyczy, ale umiem zrozumieć takich ludzi. Zamiast potępiać w czambuł, to zastanów się najpierw co doprowadziło do sytuacji, w której poczuli się zmuszeni wziąć kredyt. Mieszkanie to nie jest coś bez czego można się obyć, a żyjemy w kulturowo spierdolonym kraju, w którym 25-30 letni facet bez mieszkania jest nieudacznikiem, bez możliwości założenia rodziny (bo żadna kobieta go nie zechce). Żyjemy też w kraju, w którym młodzi mają do wyboru albo mieszkać z rodzicami, albo mieszkać w kiepskich warunkach na najmie (przy cenie zbliżonej do kredytu), albo muszą zaciągać sobie pętle. A państwo nic nie robi (sensownego), w tym kierunku by tą sytuację zmienić. Wiedza dotycząca ryzyka walutowego NIE jest wiedzą powszechną i dla większości (w tym pewnie i Ciebie) sformułowanie o ryzyku walutowym to jest pusty frazes. Jeżeli będziemy od banków i pośredników wymagać zasad fair trade i określimy reguły przejrzystości umów, to wtedy można wysuwać argumenty o większej świadomości, ale w latach 2006-2008, to w tym zakresie była wolna amerykanka. I tak, w tym zakresie uważam że banki powinny na siebie wziąć ciężar tych kosztów. Czy przerzucą je na akcjonariuszy (prawdopodobne), czy na klientów (prawdopodobne, ale też należy pamiętać o konkurencji, która się w CHF nie pakowała) to jest bez znaczenia. Konsekwencje świadomego "run"-u i boomu na kredytach walutowych tego rodzaju instytucje też muszą ponieść, nie można zrzucać całej odpowiedzialności na końcowego klienta. To za duży zbiór osób, bo można było postawić tak ogólną tezę. Bo nie stać ich było by kupić za gotówkę, duh. Bo nie chieli mieszkać z rodzicami. Podjęli nieodpowiedzialne decyzje i teraz żądają pomocy od innych. Tylko dlaczego ci inni, mają płacić za nieswoje błędy? Nie. Inni (wszyscy) płacą, za nieodpowiedzialną gospodarkę mieszkaniową państwa. Tylko tyle i aż tyle. -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
|
Data: 2015-08-08 15:31:01 | |
Autor: osa | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-08 o 14:51, Wojciech Bancer pisze:
Sam zarabiam więcej niż przeciętnie (dużo więcej), więc mnie osobiście No to może jest to doskonała okazja żeby pokazać społeczeństwu że nie każdy musi być właścicielem nieruchomości z pętlą na szyi - zapewne wiesz jak wyglądają proporcje najmu na tzw. zachodzie. W tej części zgadzam się z Tobą całkowicie Wiedza dotycząca ryzyka walutowego NIE jest wiedzą powszechną i dla To że kurs waluty to wartość zmienna wie każdy. Jeśli ktoś nie wie co to waluta to tym bardziej nie powinien brać kredytu w umowie którego występuje to słowo. I tak, w tym zakresie uważam że banki powinny na siebie wziąć ciężar Całej? Ja tu widzę propozycję żeby odpowiedzialność podzielić tak: 10% klient, 90% bank. Bo nie stać ich było by kupić za gotówkę, duh. A więc za chciejstwo jednych płacą inni? Przez wieki był model rodzin wielopokoleniowych mieszkających pod jednym dachem i to działało więc "młodzi" mogą mieszkać ze "starymi", naprawdę nie muszą kupować na kredy nieruchomości, na które ich nie stać. Ja to bym chciał polecieć na księżyc... i nie oczekuję że inni mi to sfinansują, albo spłacą kredyt na ten cel jak ja nie będę mógł go spłacić.
No ja widzę grupę która to chce żeby to im płacono za ich własne błędy wynikające po części (!) z błędów państwa. I grupy (ci z kredytami PLN i bez kredytów) którzy mają płacić na tych pierwszych. |
|
Data: 2015-08-08 15:41:01 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
On 2015-08-08, osa <woytek18@poczta.fm> wrote:
[...] Wiedza dotycząca ryzyka walutowego NIE jest wiedzą powszechną i dla To z drugiej strony, profesjonalista (jakim jest bank) powinien lepiej skalkulować ryzyko i go nie udzielać. Czemu teraz nie udzielają? Hm? Kiedy kurs jest korzystny? Ja bym się pisał _teraz_ na kredyt w CHF, pisałbym się i 2 lata temu kiedy sam brałem. Wtedy dostałem możliwości tylko "w złotówkach", chociaż sam zarabiam w wielu walutach (PLN, EUR, USD i GBP). Błagam Cię, klient nie ma "wyboru", a w 2007/2008 retoryka była jasna. "W CHF pana stac/stać na więcej, w zł nie stać". I to _banki_ napędzały boom na tego typu kredyty, nie klienci. I tak, w tym zakresie uważam że banki powinny na siebie wziąć ciężar Póki co idzie to przez senat, nie jest nic przesądzone. A tymczasem _obecny_ stan prawny jest taki, że to _klient_ ponosi całe ryzyko. Całe. Calusieńkie. Mimo że to banki _świadomie_ doprowadzały do wybierania kredytów w CHF. Bo nie stać ich było by kupić za gotówkę, duh. Mieszkasz z rodzicami? "młodzi" mogą mieszkać ze "starymi", naprawdę nie muszą kupować na kredy nieruchomości, na które ich nie stać. Ja to bym chciał polecieć na księżyc... Naprawdę nie widzisz rozróżnienia? Już nie mówiąc o tym, że w naszym interesie jest zapewnić młodym sensowną gospodarkę mieszkaniową, bo ktoś te dzieci musi robić! i nie oczekuję że inni mi to sfinansują, albo spłacą kredyt na ten cel jak ja nie będę mógł go spłacić. Ale polityka rodzinna/mieszkaniowa to nie jest czyjeś chciejstwo. Moim zdaniem akurat w tym temacie warto dopłacać tym uboższym, czy młodym. Nie. Inni (wszyscy) płacą, za nieodpowiedzialną gospodarkę mieszkaniową państwa. Błędy to popełniły co najwyżej banki, czyli profesjonaliści. No kurde, serio wierzysz że masz taaaaki wielki wybór idąc do banku? To weź teraz kredyt w EUR. -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
|
Data: 2015-08-08 17:08:21 | |
Autor: osa | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-08 o 15:41, Wojciech Bancer pisze:
To z drugiej strony, profesjonalista (jakim jest bank) powinien lepiej skalkulować Nie udzielają bo im się to widocznie nie opłaca... i mają do tego święte prawo. Błagam Cię, klient nie ma "wyboru", a w 2007/2008 retoryka była jasna. Skoro mnie nie stać w PLN i nie chcę ryzykować to nie biorę kredytu i czekam aż magiczna "zdolność" będzie. A ludzie brali choćby w CHF bo przecież "kto nie kupił wtedy nieruchomości (na kredyt) ten przegrał życie". Ale to wynika z podejścia człowieka do zaspokajania potrzeb. Jeden poczekam aż go będzie stać, inny weźmie kredyt bo MUSI coś mieć (dom, samochód, telefon...). Póki co idzie to przez senat, nie jest nic przesądzone. Tak... ale widać jaka jest tendencja - banki złe, kredytobiorca niewinny, bo leming skreśla na karcie wyborczej. A tymczasem _obecny_ stan prawny jest taki, że to _klient_ ponosi Doprowadzały bo... taka rola m. in. banku. Nikt tych ludzi nie zmuszał do brania kredytów, a czasem mam wrażenie, że ludziom próbuje się wmówić że tak właśnie jest.
Nie widzę związku.
Ale w tym wszystim nie chodzi o politykę mieszkaniową bo jeśli by tak było to dlaczego nie dopłacać wszystkim z kredytami? A jedynie tym którzy ryzykowali i przez ostatnie lata kpili z tych, którzy wykazując rozsądek brali kredyty w PLN.
Zgoda. Dopłacajmy _wszystkim_ młodym i/lub uboższym którzy chcą "iść na swoje". I co mamy? MdM aby wesprzeć banki i deweloperów. Bo czemu tym młodym z gotówką też nie dołożyć jak chcą założyć rodzinę albo chcą mieszkać w centrum miasta a deweloper budował na zadupiu lub w ogóle w ich miejscu nie ma dewelopera. Nie. Inni (wszyscy) płacą, za nieodpowiedzialną gospodarkę mieszkaniową państwa. Popełniały udzielając kredytów osobom które ich nie powinny dostać. Tyle. Bez względu na walutę i cel. Więc pomagajmy wszystkim którzy mają kredyty a mieć ich nie powinni. Frankowicze nie są jakimiś wybrańcami. No kurde, serio wierzysz że masz taaaaki wielki wybór idąc do banku? Nie wiem jaki był wybór bo się nie interesowałem kredytami hipotecznymi bo akceptuję tylko KK (dla wygody). Wiem że zawsze był wybór: mogli nie uczestniczyć w grze hazardowej pt. kredyt denominowany walutą w której nie uzyskuje się dochodu. |
|
Data: 2015-08-09 08:32:56 | |
Autor: 666 | |
Teraz to dopiero polecą % | |
Ty na pewno nie wiesz.
Sprawdź np. Portugalię. Lub ile % społeczeństwa ma mortgage w UK. -- -- - "osa" <woytek18@poczta.fm> wrote in message news:mq505s$jgb$4dont-email.me... zapewne wiesz jak wyglądają proporcje najmu na tzw. zachodzie. |
|
Data: 2015-08-11 10:06:08 | |
Autor: Maciek | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-08 o 14:51, Wojciech Bancer pisze:
Sam zarabiam więcej niż przeciętnie (dużo więcej), więc mnie osobiścieNo błagam. Kulturowość ściągających do Warszawy słoików, to jeszcze nie przekrój kraju (mam nadzieję). Ten sam mechanizm "zmusza" złodzieja żeby kradł, bo przecież innych możliwości nie ma. Żyjemy też w kraju,Całe wieki rodziny wielopokoleniowe mieszkały razem i świat się nie zawalił, obecnie z kolorowych pism wiemy, że to niezdrowe. -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2015-08-11 14:25:45 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
On 2015-08-11, Maciek <maciek@nospam.pl> wrote:
W dniu 2015-08-08 o 14:51, Wojciech Bancer pisze: Czyli wg Ciebie 25-30 letni facet mieszkający z rodzicami to wzór do naśladowania? Żyjemy też w kraju,Całe wieki rodziny wielopokoleniowe mieszkały razem Serio? Co to niby za argument? Całe wieki tolerowane było też niewolnictwo, inkwizycja i kilka innych okropnych rzeczy i świat też się nie zawalił. i świat się nie zawalił, No do zawalenia się świata to potrzeba asteroidy raczej. I to takiej sporawej. -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
|
Data: 2015-08-12 23:58:07 | |
Autor: Maciek | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-11 o 14:25, Wojciech Bancer pisze:
A według Ciebie to jakaś ujma na honorze? Gdzie lepiej mieszkać: w domuNo błagam. Kulturowość ściągających do Warszawy słoików, to jeszcze nieCzyli wg Ciebie 25-30 letni facet mieszkający z rodzicami to wzór do naśladowania? rodziców, czy banku? Trafne porównanie: inkwizycja, niewolnictwo i mieszkanie z rodzicami :->Serio? Co to niby za argument?Żyjemy też w kraju,Całe wieki rodziny wielopokoleniowe mieszkały razem -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2015-08-13 00:09:28 | |
Autor: osa | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-12 o 23:58, Maciek pisze:
W dniu 2015-08-11 o 14:25, Wojciech Bancer pisze: Dokładnie :) Wybór czy mieszkać z rodzicami czy z pętlą kredytową we własnym M wydaje mi się oczywisty... ale ja tam nie lubię jak mnie coś na szyi uwiera... Trafne porównanie: inkwizycja, niewolnictwo i mieszkanie z rodzicami :->Serio? Co to niby za argument?Żyjemy też w kraju,Całe wieki rodziny wielopokoleniowe mieszkały razem Może wielu tak właśnie wspomina rodziców... tylko współczuć :) |
|
Data: 2015-08-13 08:55:44 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
On 2015-08-12, Maciek <maciek@nospam.pl> wrote:
W dniu 2015-08-11 o 14:25, Wojciech Bancer pisze: Na honorze? Niee. W końcu co ma honor do niezaradnych życiowo wiecznych dzieci. Gdzie lepiej mieszkać: w domu rodziców, czy banku? Na wynajmie, a potem w banku (z perspektywą na swoim). "u rodziców" w dzisiejszych czasach to sygnał bycia nieporadnym życiowo gościem. Jak taki chce utrzymać rodzine (załóżmy 2+), skoro sam ze sobą nie daje sobie rady? Życie "z rodzicami" nie motywuje do szukania lepszej pracy, nie motywuje do rozwijania się, powoduje że człowiek osiada w miejscu (brak możliwości i przede wszystkim chęci do migracji do innego miasta za lepszą pracą) itp. itd. Takie życie pod kloszem. -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
|
Data: 2015-08-13 03:21:41 | |
Autor: Krzysiek | |
Teraz to dopiero polecą % | |
W dniu czwartek, 13 sierpnia 2015 08:55:48 UTC+2 użytkownik Wojciech Bancer napisał:
Na honorze? Niee. W końcu co ma honor do niezaradnych życiowo wiecznych dzieci. Mieszkanie z rodzicami nie musi miec nic wspolnego z niezaradnoscia. Takie stwierdzenia to absurd oebcnych czasow. Niezaradnoscia moze byc raczej branie ryzykownych kredytow a potem oczekiwanie ze reszta spoleczenstwa pomoze w splacie. Czasem bywa to wrecz koniecznosc - jesli ktos ma chorych rodzicow i nie chce ich zostawic samych albo na paste jakiegos domu "spokojnej? starosci"? |
|
Data: 2015-08-13 16:00:45 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
On 2015-08-13, Krzysiek <kl1@o2.pl> wrote:
[...] Na honorze? Niee. W końcu co ma honor do niezaradnych życiowo wiecznych dzieci.Mieszkanie z rodzicami nie musi miec nic wspolnego z niezaradnoscia. Oczywście, że nie musi. Ale ma bardzo duże prawdopodobieństwo. Niezaradnoscia moze byc raczej branie ryzykownych kredytow a potem oczekiwanie ze reszta spoleczenstwa pomoze w splacie. Ależ wszyscy oczekują, że *banki* weżmą na siebie część ryzyka, a nie że reszta społeczeństwa się dorzuci. Czasem bywa to wrecz koniecznosc - jesli ktos ma chorych rodzicow i nie chce ich zostawic samych albo na paste jakiegos domu "spokojnej? starosci"? Czasem. A *zazwyczaj* oznacza, że ktoś jest niedojdą życiowym. -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
|
Data: 2015-08-13 16:09:52 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
On 2015-08-13, Wojciech Bancer <proteus@post.pl> wrote:
[...] i nie chce ich zostawic samych albo na paste jakiegos domu "spokojnej? starosci"? Dla uzupełnienia. Czasem bełkoczący i chwiejący się gość na ulicy, to ktoś kto właśnie przechodzi np. udar mózgu. A zazwyczaj to zwykły pijak. Jak więc oceniasz człowieka zataczającego się na ulicy, na pierwszy rzut oka, bez przyglądania się szczegółom? -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
|
Data: 2015-08-14 10:17:53 | |
Autor: Luke | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-13 o 08:55, Wojciech Bancer pisze:
Gdzie lepiej mieszkać: w domu rodziców, czy banku? Na osiedlu, na którym mieszkam, około połowa domów (a na pewno więcej niż 1/3) to obecnie domy zamieszkałe przez 3 pokolenia: małżeństwa z dziećmi i rodzicami. Część sobie przerobiła strychy na poddasza, część dorobiła drugie wejścia itd. Czy są nieudacznikami? Czy może jednak po ocenie sytuacji i ryzyka nie bardzo widzieli sens zostawić dwójkę rodziców-emerytów w domku 150 m2 z całymi kosztami jego utrzymania, ale całemu światu pokazać dorosłość i wziąć dożywotni kredyt na mieszkanko 40m2? Dodatkowo kilka z tych domów to rodzinne firmy - wspólnie prowadzony sklep czy usługi, dający im wszystkim źródło utrzymania. No ale może ja mieszkam w jakiejś innej Polsce :) L. |
|
Data: 2015-08-14 10:40:23 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
On 2015-08-14, Luke <luke@luke.net> wrote:
Czy są nieudacznikami? Tak. -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
|
Data: 2015-08-20 10:06:18 | |
Autor: Luke | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-14 o 10:40, Wojciech Bancer pisze:
On 2015-08-14, Luke <luke@luke.net> wrote: Kiedyś nieudacznikiem była kobieta nie pracująca na traktorze, ludzie bezpartyjni, nie-członkowie ORMO... Czy wyrośliśmy już z tego? Może po prostu pozwólmy ludziom żyć, zamiast oceniać każdego wedle jakiejś jedynej słusznej wizji konstrukcji życia? L. |
|
Data: 2015-08-14 11:28:16 | |
Autor: Maciek | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-14 o 10:17, Luke pisze:
Dodatkowo kilka z tych domów to rodzinne firmy - wspólnie prowadzonyBanda nieudaczników ;-) -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2015-08-14 13:20:30 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
On 2015-08-14, Maciek <maciek@nospam.pl> wrote:
Dodatkowo kilka z tych domów to rodzinne firmy - wspólnie prowadzonyBanda nieudaczników ;-) Jasne że tak. Znakomita większość "firm rodzinnych" powstaje po to by oszczędzać na podatkach i zusie jak się tylko da. Praca na czarno, bez rozliczeń itp. itd. Często na granicy opłacalności biznesu. Jasne, że są wyjątki, ale są jakieś powody prowadzenia biznesu "we własnym domu" i reznygnacji z komfortu psychocznego jakim jest "mój dom". I nie jest to sukces zawodowy. -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
|
Data: 2015-08-14 16:07:51 | |
Autor: J.F. | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
Dnia Fri, 14 Aug 2015 13:20:30 +0200, Wojciech Bancer napisał(a):
On 2015-08-14, Maciek <maciek@nospam.pl> wrote: Zaraz zaraz - ma rodzina np sklep, czy warsztat samochodowy, to co proponujesz ? Owszem, nieudacznicy - mogliby juz miec siec Biedronek, a oni ciagle w swoim jednym malym sklepiku ... J. |
|
Data: 2015-08-14 17:36:18 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
On 2015-08-14, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
[...] Dodatkowo kilka z tych domów to rodzinne firmy - wspólnie prowadzonyBanda nieudaczników ;-) Pójść na etat jak się biznesu nie potrafi rozwijać. To naprawdę nie jest dla każdego, zwłaszcza w Polsce. A warsztat? A znam akurat rodzinę. Obecnie prowadzą już dwa i myślą o trzecim. I absolutnie nie prowadzą go w domu! Owszem, nieudacznicy - mogliby juz miec siec Biedronek, a oni ciagle w Podkreślone. I no patrz, akurat trafiłeś, bo opłacalność sklepów osiedlowych w ostatnich latach to jest własnie takie coś "na granicy". Na tyle mało, że nie mozna się rozwinąć, ale że jeszcze jest wysoki obrót, to "wydaje się", że zarobki duże. Doskonale taki mechanizm wykorzystują niektóre sieci franczyzowe. -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
|
Data: 2015-08-14 17:47:22 | |
Autor: J.F. | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
Dnia Fri, 14 Aug 2015 17:36:18 +0200, Wojciech Bancer napisał(a):
On 2015-08-14, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote: A pojscie na etat to rozwoj ? A warsztat? A znam akurat rodzinę. Obecnie prowadzą już dwa i myślą o trzecim. A dlaczego w domu zle ? Do pracy blisko, z pracy blisko.. A nadwyzke zarobkow mozna inwestowac w lokaty i akcje :-) Owszem, nieudacznicy - mogliby juz miec siec Biedronek, a oni ciagle wPodkreślone. I no patrz, akurat trafiłeś, bo opłacalność sklepów osiedlowych A w czym lepszy jeden maly sklepik franczyzowy od niefranczyzowego ? J. |
|
Data: 2015-08-16 16:35:16 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
On 2015-08-14, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
A pojscie na etat to rozwoj ?Praca na czarno, bez rozliczeń itp. itd.Zaraz zaraz - ma rodzina np sklep, czy warsztat samochodowy, to co Dla niektórych - jak najbardziej. A warsztat? A znam akurat rodzinę. Obecnie prowadzą już dwa i myślą o trzecim. Dlatego że nie da się po pewnym czasie oddzielić "bycia w domu" od "bycia w pracy", a to ma bardzo szkodliwy wpływ na psychikę. To że blisko też. Są oczywiście ludzie, którzy sobie z tym poradzą, ale znakomita większość jednak nie. Owszem, nieudacznicy - mogliby juz miec siec Biedronek, a oni ciagle wPodkreślone. I no patrz, akurat trafiłeś, bo opłacalność sklepów osiedlowych W niczym. Oba są biznesami na granicy opłacalności. W takich się tyra ponad normę, w dużo gorszych warunkach niż na etacie i ciężko się jest z takiego kręgu zamkniętego wyrwać. -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
|
Data: 2015-08-20 10:11:58 | |
Autor: Luke | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-16 o 16:35, Wojciech Bancer pisze:
Dlatego że nie da się po pewnym czasie oddzielić "bycia w domu" od "bycia w pracy", Niejeden pracując w korporacji nie oddziela tego w ogóle. A wszyscy rolnicy powinni już dawno być wariatami. L. |
|
Data: 2015-08-20 20:05:28 | |
Autor: 666 | |
Teraz to dopiero polecą % | |
Szczególnie zimą, jak im samo rośnie ;-)
-- -- - A wszyscy rolnicy powinni już dawno być wariatami. |
|
Data: 2015-08-20 10:08:43 | |
Autor: Luke | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-14 o 17:36, Wojciech Bancer pisze:
Pójść na etat jak się biznesu nie potrafi rozwijać. Zatem zakazać własnej działalności :) I absolutnie nie prowadzą go w domu! ....tylko np. w specjalnie wybudowanym budynku, w którym na dole jest warsztat i sklep, a na górze 3 mieszkania dla całej rodziny. Nieudacznicy! L. |
|
Data: 2015-08-14 19:20:41 | |
Autor: Maciek | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-14 o 13:20, Wojciech Bancer pisze:
Jasne że tak. Znakomita większość "firm rodzinnych" powstajeAle masz na to jakieś wsparcie? Jasne, że są wyjątki, ale są jakieś powody prowadzeniaDla Ciebie nie jest komfortem psychicznym praca na swoim, pewna niezależność od humorów szefa, czy brak konieczności jeżdżenia gdzieś do pracy? Mam wrażenie, że otacza Cię banda nieudaczników: rolnicy, drobni przedsiębiorcy i cała masa "etatowców" zarabiających grosze :-> -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2015-08-16 16:30:53 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
On 2015-08-14, Maciek <maciek@nospam.pl> wrote:
W dniu 2015-08-14 o 13:20, Wojciech Bancer pisze: Tak. Jasne, że są wyjątki, ale są jakieś powody prowadzeniaDla Ciebie nie jest komfortem psychicznym praca na swoim, pewna Nie odpowiadam na Twoje wrażenie. I jak chcesz realnie dyskutować, to przestań się silić na pseudo złośliwe teksty. Ani mnie to ziębi, ani grzeje. -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
|
Data: 2015-08-17 09:58:50 | |
Autor: 666 | |
Teraz to dopiero polecą % | |
Z rodzicami można mieszkać dwa razy: gdy jest się dzieckiem, i gdy rodzice staruszkowie wymagają codziennej opieki.
W wieku dojrzałym (i dzieci i rodziców) nie powinno się mieszkać z rodzicami z tysiąca przyczyn i rzeczywiście jest to dowodem nieporadności życiowej. BTW co dzisiaj zrobić z domami wolnostojącymi 270 m2 p.u./350 m2 pow. całk (dopuszczalna powierzchnia domów jednorodzinnych wg przepisów z lat 80-tych - trochę mniej było dla segmentów - więc "każdy" tak budował)? I dopisz jeszcze, ża cała szóstka żyje z dobrej emerytury babci (znam takich doskonale, swoją drogą babcia ma taką opiekę, że tylko pozazdrościć, więć wszyscy bez wyjątku zadowoleni) i że jest to normalne... -- -- - "Luke" <luke@luke.net> wrote in message news:55cda435$0$27515$65785112news.neostrada.pl... Na osiedlu, na którym mieszkam, około połowa domów to obecnie domy zamieszkałe przez 3 pokolenia: małżeństwa z dziećmi i rodzicami. |
|
Data: 2015-08-17 11:02:56 | |
Autor: Maciek | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-17 o 09:58, 666 pisze:
I dopisz jeszcze, ża cała szóstka żyje z dobrej emerytury babciO! To jest patologia, pytanie czy na życzenie "darmozjadów", czy po prostu tak tam wygląda "rynek pracy". (znam takich doskonale, swoją drogą babcia ma taką opiekę, że tylko pozazdrościć, więć wszyscy bez wyjątku zadowoleni) i że jest to normalne...A tu pogratulować, bo chyba nie jest to norma. -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2015-08-17 15:14:05 | |
Autor: J.F. | |
Teraz to dopiero polecą % | |
Użytkownik " 666" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:mqs4cl$uj6$1@news.supermedia.pl...
Z rodzicami można mieszkać dwa razy: gdy jest się dzieckiem, i gdy rodzice staruszkowie wymagają codziennej opieki. Albo dowod na dobre stosunki :-) A przeciez przez wiele wiekow tak sie mieszkalo - szlachta w dworze, chlopi w czworakach, mieszczanie w kamienicach. BTW co dzisiaj zrobić z domami wolnostojącymi 270 m2 p.u./350 m2 pow. całk (dopuszczalna powierzchnia domów jednorodzinnych wg przepisów z lat 80-tych - trochę mniej było dla segmentów - więc "każdy" tak budował)? A to ma byc argument na co - zburzyc bo za duze, czy sprzedac, bo duze ? Takich to chyba na lekarstwo - za komuny to raczej wszyscy w przydzialowych 110m2, na wiecej kredytu nie dawali ... I dopisz jeszcze, ża cała szóstka żyje z dobrej emerytury babci (znam takich doskonale, swoją drogą babcia ma taką opiekę, że tylko pozazdrościć, więć wszyscy bez wyjątku zadowoleni) i że jest to normalne... No wiesz, z czasem bedzie tego przybywalo, rodzice mieli glowe do interesow, zarabiali miliardy, wybudowali wielki dom/maly palacyk, a dzieci juz takie zmyslne/zainteresowane nie sa, zarabiaja tylko miliony :-) I sie robi problem z utrzymaniem palacu :-) J. |
|
Data: 2015-08-17 15:50:37 | |
Autor: Maciek | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-17 o 15:14, J.F. pisze:
Albo dowod na dobre stosunki :-)Eeee tam - to byli nieudacznicy, a poza tym to powodowało zapaść demograficzną :-> No wiesz, z czasem bedzie tego przybywalo, rodzice mieli glowe do interesow, zarabiali miliardy, wybudowali wielki dom/maly palacyk, a dzieci juz takie zmyslne/zainteresowane nie sa, zarabiaja tylko miliony :-)Za parę lat gdy już zostaną w tym kraju tylko nieudacznicy, taka prababcia z emeryturą (przyznaną jeszcze w "starych czasach") będzie na wagę złota, bo młodzi emeryci z wypłatami rzędu 700zł mogą nie wyrobić na spłaty ostatnich rat swoich kawalerek ;-) -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2015-08-17 07:09:13 | |
Autor: Kris | |
Teraz to dopiero polecą % | |
W dniu poniedziałek, 17 sierpnia 2015 15:50:43 UTC+2 użytkownik Maciek napisał:
utrzymaniem palacu :-) Za parę lat gdy już zostaną w tym kraju tylko nieudacznicy, Nieudacznicy to masowo z tego kraju emigrują póki co. I w sumie nie ma czego żałować. |
|
Data: 2015-08-17 16:34:54 | |
Autor: J.F. | |
Teraz to dopiero polecą % | |
Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości
W dniu poniedziałek, 17 sierpnia 2015 15:50:43 UTC+2 użytkownik Maciek napisał: Za parę lat gdy już zostaną w tym kraju tylko nieudacznicy,Nieudacznicy to masowo z tego kraju emigrują póki co. No nie wiem, nie wiem, w koncu jak ktos zmienia prace na lepsza, to udacznik czy nie ? I w sumie nie ma czego żałować. Poczekamy co na starosc powiesz, jak rzad powie "nie mamy pana emerytury i co pan nam zrobi" :-) J. |
|
Data: 2015-08-18 23:51:08 | |
Autor: Kris | |
Teraz to dopiero polecą % | |
W dniu poniedziałek, 17 sierpnia 2015 16:35:02 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
No nie wiem, nie wiem, w koncu jak ktos zmienia prace na lepsza, to udacznik czy nie ? Znam sporo osób co "wyemuigrowało". Czy na lepsze nie mi oceniac. Póki co nikt z nich specjalnie niczego się nie dorobił a i bywały sytuacje że kuzynowi bilet kupowałem żeby go do Polski ściągnąć bo na tym lepszym nie dał rady Poczekamy co na starosc powiesz, jak rzad powie "nie mamy pana emerytury i co pan nam zrobi" :-)A ktoś rozsądny liczy jeszcze na ZUSowską emeryturę? Ja nie licze dlatego m.in mieszkania kupuje, dom wybudowałem żeby nma starość mieć jakiś majątek. |
|
Data: 2015-08-19 16:41:26 | |
Autor: Maciek | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-19 o 08:51, Kris pisze:
A ktoś rozsądny liczy jeszcze na ZUSowską emeryturę?A co będziesz robił z tym "majątkiem", gdy wszyscy młodzi nieudacznicy stąd wyjadą, a zostaną jedynie emeryci bez emerytur, za to z nieruchomościami obciążonymi opłatami, w tym podatkiem katastralnym? :-> -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2015-08-19 09:02:52 | |
Autor: Kris | |
Teraz to dopiero polecą % | |
W dniu Ĺroda, 19 sierpnia 2015 16:41:36 UTC+2 uĹźytkownik Maciek napisaĹ:
A co bÄdziesz robiĹ z tym "majÄ tkiem", gdy wszyscy mĹodzi nieudacznicy WyjeĹźdĹźajÄ nieudacznicy i jak pisaĹem nie ma czego ĹźaĹowaÄ, wiÄkszoĹÄ jednak zostaje i daje radÄ na miejscu. Ci co wyjechali to i tak prÄdzej czy pòźniej wracajÄ , najczÄĹciej puĹci a mieszkaÄ gdzieĹ muszÄ wiÄc siÄ im wynajmie;) |
|
Data: 2015-08-19 23:42:54 | |
Autor: Maciek | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-19 o 18:02, Kris pisze:
WyjeĹźdĹźajÄ nieudacznicy i jak pisaĹem nie ma czego ĹźaĹowaÄ, wiÄkszoĹÄ jednak zostaje i daje radÄ na miejscu. Ci co wyjechali to i tak prÄdzej czy pòźniej wracajÄ , najczÄĹciej puĹci a mieszkaÄ gdzieĹ muszÄ wiÄc siÄ im wynajmie;)MyĹlisz, Ĺźe ktoĹ wtedy bÄdzie chciaĹ pĹaciÄ za wynajem, gdy wĹaĹciciele z pocaĹowaniem w rÄkÄ bÄdÄ "wynajmowaÄ" za pokrycie poĹowy opĹat? ;-) -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2015-08-19 14:54:20 | |
Autor: Kris | |
Teraz to dopiero polecą % | |
W dniu Ĺroda, 19 sierpnia 2015 23:43:02 UTC+2 uĹźytkownik Maciek napisaĹ:
W dniu 2015-08-19 o 18:02, Kris pisze:PoĹźyjemy zobaczymy. |
|
Data: 2015-08-21 23:41:49 | |
Autor: J.F. | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
UĹźytkownik "Kris" napisaĹ w wiadomoĹci grup
W dniu Ĺroda, 19 sierpnia 2015 16:41:36 UTC+2 uĹźytkownik Maciek napisaĹ: A co bÄdziesz robiĹ z tym "majÄ tkiem", gdy wszyscy mĹodzi nieudacznicy WyjeĹźdĹźajÄ nieudacznicy i jak pisaĹem nie ma czego ĹźaĹowaÄ, http://www.msn.com/pl-pl/finanse/najpopularniejsze-artykuly/presti%c5%bcowe-nagrody-miliony-na-koncie-s%c5%82awa-na-instagramie-najzdolniejsi-m%c5%82odzi-polacy/ar-BBlNkM7?#page=4 Kamil Cebulski, taki maly polski nieudacznik. wiÄkszoĹÄ jednak zostaje i daje radÄ na miejscu. Ta ... ale "daje rade" to chyba objaw nieudacznictwa :-) Ci co wyjechali to i tak prÄdzej czy pòźniej wracajÄ , najczÄĹciej puĹci a mieszkaÄ gdzieĹ muszÄ wiÄc siÄ im wynajmie;) No chyba ze jednak nie wroca (cale mnostwo), albo wroca, jak odziedzicza mieszkanie :-) J. |
|
Data: 2015-08-22 10:40:59 | |
Autor: Maciek | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-19 o 18:02, Kris pisze:
WyjeĹźdĹźajÄ nieudacznicy i jak pisaĹem nie ma czego ĹźaĹowaÄ, wiÄkszoĹÄ jednak zostaje i daje radÄ na miejscu.WiÄkszoĹÄ to na miejscu chyba wegetuje. Ci co wyjechali to i tak prÄdzej czy pòźniej wracajÄ ,TrochÄ racji w tym jest. TeĹź znam przypadki powrotĂłw. Ĺťeby sprzedaÄ co zostaĹo :-> najczÄĹciej puĹci a mieszkaÄ gdzieĹ muszÄ wiÄc siÄ im wynajmie;)W jakiĹź to magiczny sposĂłb chcesz "pustym" coĹ wynajÄ Ä? No chyba, Ĺźe z Ciebie taki filantrop zakamuflowany ;-) -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2015-08-17 17:05:00 | |
Autor: Maciek | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-17 o 16:09, Kris pisze:
Jak widać wszystko zależy od definicji. Ja nadal jestem zdania, że dlaZa parę lat gdy już zostaną w tym kraju tylko nieudacznicy,Nieudacznicy to masowo z tego kraju emigrują póki co. części tu piszących, wszyscy wokół to nieudacznicy :-> -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2015-08-17 17:52:14 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
On 2015-08-17, Maciek <maciek@nospam.pl> wrote:
[...] Nieudacznicy to masowo z tego kraju emigrują póki co.Jak widać wszystko zależy od definicji. Ja nadal jestem zdania, że dla To może zmień otoczenie? -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
|
Data: 2015-08-17 18:20:52 | |
Autor: Maciek | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-17 o 17:52, Wojciech Bancer pisze:
I miałbym pozbawić się przyjemności "dyskusji" z Prawdziwym CzłowiekiemJak widać wszystko zależy od definicji. Ja nadal jestem zdania, że dlaTo może zmień otoczenie? Sukcesu? W życiu! :-> -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2015-08-17 19:45:26 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
On 2015-08-17, Maciek <maciek@nospam.pl> wrote:
[...] To może zmień otoczenie?I miałbym pozbawić się przyjemności "dyskusji" z Prawdziwym Człowiekiem Ty nie dyskutujesz, tylko wsadzasz (w Twoim mniemaniu zabawne albo trafne) kąśliwe uwagi, nie wiedzieć po co. Nie, nie mam kredytu we franku. Nie, nie otaczam się ludźmi mieszkającymi z rodzicami. Nie, nie muszę sobie i nikomu niczego udowadniać. I nie, nie dyskutujemy tu o mnie (ani o Tobie), ale o ogólnie opisanym negatywnym zjawisku. -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
|
Data: 2015-08-17 19:52:13 | |
Autor: J.F. | |
Teraz to dopiero polecą % | |
Użytkownik "Wojciech Bancer" napisał w wiadomości
On 2015-08-17, Maciek <maciek@nospam.pl> wrote: To może zmień otoczenie?I miałbym pozbawić się przyjemności "dyskusji" z Prawdziwym Człowiekiem Ty nie dyskutujesz, tylko wsadzasz (w Twoim mniemaniu zabawne albo trafne) Nie, nie mam kredytu we franku. Chetnie bym poznal paru ludzi, ktorzy brali kredyt we franku w roznych okresach. Bo oczywiscie jak kto kupuje drogie mieszkanie, a chwile pozniej frank mu skacze niebotycznie do gory, bank sie domaga dodatkowego ubezpieczenia, to nie jest fajnie. Ale ci co brali wczesniej ... nie ma tak, ze rata ciagle nizsza niz zlotowkowa ? A wtedy by sie okazalo, ze jak brales kredyt w zlotowkach, to jestes niezaradny zyciowo :-) J. |
|
Data: 2015-08-14 11:33:28 | |
Autor: Maciek | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-13 o 08:55, Wojciech Bancer pisze:
Rodzice Cię bili? Próbowałeś to leczyć?A według Ciebie to jakaś ujma na honorze?Na honorze? Niee. W końcu co ma honor do niezaradnych życiowo wiecznych dzieci. Racja. Perspektywa mieszkania (z perspektywą na swoim) u rodziców jestGdzie lepiej mieszkać: w domu rodziców, czy banku?Na wynajmie, a potem w banku (z perspektywą na swoim). bez sensu, bo co to za perspektywa, skoro rodzice będą żyć wiecznie :-) "u rodziców" w dzisiejszych czasach to sygnał bycia nieporadnym życiowo gościem. Jak taki chce utrzymać rodzine (załóżmy 2+), skoro sam ze sobą nie daje sobie rady?Czy Ty przypadkiem całe życie nie musisz czegoś udowadniać? Rodzice zawsze stawiali przed Tobą nowe wyzwania i nigdy nie byłeś w stanie sprostać ich oczekiwaniom? ;-) Życie "z rodzicami" nie motywuje do szukania lepszej pracy, nie motywujeNo tak. Bo życie w 40m z 30 letnim kredytem jest takie motywujące do migracji :-/ -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2015-08-14 05:43:39 | |
Autor: Kris | |
Teraz to dopiero polecą % | |
W dniu piątek, 14 sierpnia 2015 11:33:34 UTC+2 użytkownik Maciek napisał:
No tak. Bo życie w 40m z 30 letnim kredytem jest takie motywujące doAle czemu zakładasz że 30letni kredyt to cos złego. Oczywiście jak raty są na granicy zdolności kredytowej to proszenie się o kłopoty ale przecież nie zawsze tak trzeba Pewnie nie zawsze i nie wszędzie się tak da ale można kupic mieszkanie na kredyt i spłacać tyle ze bezpieczna poduszka finansowa zostaje. Ja np. w 2000roku nie bardzo miałem możliwość mieszkac z rodzicami więc kupiłem 40 metrowe mieszkanie na kredyt. Mieszkanie już dawno spłaciłem, teraz wynajmuje i co miesiąc okragła sumke mam na czysto z tego tytułu. A dom wybudowałem w 2008 tez z pomocą kredytu ale za taką cenę za jaka moja znajoma również w 2008 kupiła mieszkanie na obrzeżach Krakowa Pomimo tego że mam kredyt nie czuję aby to była pętla na szyję. Czasami warto się skupic na tym aby zwiększać swoje dochody zamiast narzekać że kredyt to pętla na szyję. Z moich obserwacji również wynika że z rodzicami zostają ci co musza-czyli mało zaradne osobniki, albo tacy co im taki model pasuje. Mam w rodzinie takiego- całe życie z rodzicami mieszkał 5 lat temu zmarł mu ojciec, dwa lata temu mama. Teraz gość ma 48 lata te dwa ostatnie lata przeżył bo spieniężał majątek po rodzicach. Na dzisiaj całość ma już roztrwonione co tam dalej będzie robił to ja nie wiem ale marnie to widze. Też uważam że młodzi powinni się jak najszybciej usamodzielniać.. |
|
Data: 2015-08-14 19:25:36 | |
Autor: Maciek | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-14 o 14:43, Kris pisze:
Tak dla kontrastu. Skoro mieszanie z rodzicami to samo zło, to ... :-)No tak. Bo życie w 40m z 30 letnim kredytem jest takie motywujące doAle czemu zakładasz że 30letni kredyt to cos złego. Czasami warto się skupic na tym aby zwiększać swoje dochody zamiastZaraz, zaraz. Czy Ty nie opisujesz przypadku osoby całe życie _na_koszt_ rodziców? Dla mnie mieszkanie z rodzicami i bycie przez nich utrzymywanym nie jest tożsame. -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2015-08-14 19:31:26 | |
Autor: Maciek | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-14 o 19:25, Maciek pisze:
Zaraz, zaraz. Czy Ty nie opisujesz przypadku osoby całe życie _na_koszt_^^^ żyjącej -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2015-08-14 13:17:28 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
On 2015-08-14, Maciek <maciek@nospam.pl> wrote:
[...] Nie baw się w psychologa, bo Ci nie wychodzi :) -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
|
Data: 2015-08-14 19:30:24 | |
Autor: Maciek | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-14 o 13:17, Wojciech Bancer pisze:
[...]No to inaczej: wyobraź sobie, że są ludzie, którzy się z rodzicami dobrze dogadują. Są rodzice, którzy budując dom przygotowywali od razu np. piętro dla dziecka z rodziną (często z oddzielnym wejściem, by była większa odrębność) i mieszkają tak zgodnie, nie wchodząc sobie w drogę. Tak więc nie mierz innych swoją miarą :-> -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2015-08-16 16:27:29 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
On 2015-08-14, Maciek <maciek@nospam.pl> wrote:
Nie baw się w psychologa, bo Ci nie wychodzi :)No to inaczej: wyobraź sobie, że są ludzie, którzy się z rodzicami Jasne. Z tym nie mam problemów. Tylko to jak z chodzeniem. Nikt tego za Ciebie nie zrobi nikt Ci nie może "pokazać" jak się chodzi. Samodzielnego życia też się musisz nauczyć, tak jak samodzielnego chodzenia. Skoro tego nie zrobisz, to w realnie kryzysowej sytuacji sobie nie poradzisz. To naprawdę jest tak proste. Napisałem "Ty", ale oczywiście nie piję personalnie, tylko ogólnie do tego typu zachowań. Są rodzice, którzy budując dom przygotowywali od razu Fajnie by było jakbyś się skupił na merytoryce a nie na tym by mi dowalić. Pokaż np. proszę badania w tym kierunku (socjologiczne), które pokazują, że mieszkanie z rodzicamy to taki świetny pomysł, a nie powód do obaw, bo na razie oburzasz się personalnie i próbujesz mi dojebać dlatego, że nazywam rzeczy ostrymi słowami. -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
|
Data: 2015-08-16 23:06:43 | |
Autor: Maciek | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-16 o 16:27, Wojciech Bancer pisze:
Fajnie by było jakbyś się skupił na merytoryce a nie na tym by mi dowalić.Wskaż mi choć odrobinę merytoryki w Twoich wypowiedziach. Są badania, które wykazują, że mieszkanie z rodzicami to samo zło? EOT, bo się nie dogadamy. Co do "ostrych słów": ja np. nigdy nie zdecydowałbym się nazwać kogoś nieudacznikiem tylko dlatego, że jego styl życia, światopogląd, potrzeby materialne, duchowe, czy jeszcze jakieś inne są odmienne od moich. Ale to zapewne kwestia wychowania. -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2015-08-17 00:53:18 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
On 2015-08-16, Maciek <maciek@nospam.pl> wrote:
Fajnie by było jakbyś się skupił na merytoryce a nie na tym by mi dowalić.Wskaż mi choć odrobinę merytoryki w Twoich wypowiedziach. Są badania, Tak. Robi takie GUS na przykład. Przykład artykułu, który to wspomina to np: http://www.dziennikpolski24.pl/artykul/262396,lodzcy-bamboccioni-wola-mieszkac-z-rodzicami,1,id,t,sa.html ale ogólnie można wyszukać pod hasłami typu bamboccioni, duże dzieci, czy odpowiedniki z innych krajów. Oczywiście polecam najpierw artykuły z dużych, popularnych gazet, a potem jak Cię temat wciągnie to już np. właśnie analizy GUS, czy ew. opracowania różnych uczelni. Wszędzie się mówi że to problem. -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
|
Data: 2015-08-17 08:19:26 | |
Autor: Liwiusz | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-17 o 00:53, Wojciech Bancer pisze:
On 2015-08-16, Maciek <maciek@nospam.pl> wrote: SwojÄ drogÄ po gramatyce tego artykuĹu wnioskujÄ, Ĺźe pisaĹo go chyba takie duĹźe dziecko, np.: "Mimo Ĺźe Polska nie sĹynie z tak silnych wiÄzi rodzinnych jak WĹochy czy Hiszpania. To w opiekuĹczoĹci wiele naszych mam im spokojnie dorĂłwnuje. Do tego dokĹada siÄ kryzys gos-podarczy." -- Liwiusz |
|
Data: 2015-08-17 08:53:43 | |
Autor: Maciek | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-17 o 00:53, Wojciech Bancer pisze:
Wszędzie się mówi że to problem.Oczywiście. Wyobraź sobie sytuację, w której staje się to wiodącym trendem: zapaść na rynku sprzedaży mieszkań, a przede wszystkim na rynku kredytów mieszkaniowych. Takim trendom trzeba przeciwdziałać, bo korytko wyschnie :-> -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2015-08-17 09:48:04 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
On 2015-08-17, Maciek <maciek@nospam.pl> wrote:
W dniu 2015-08-17 o 00:53, Wojciech Bancer pisze: No i znowu Twoja "merytoryka" się odzywa. Nie. Przede wszystkim zapaść demograficzna i niezdolność do podejmowania samodzielnych decyzji. -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
|
Data: 2015-08-17 11:05:13 | |
Autor: Maciek | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-17 o 09:48, Wojciech Bancer pisze:
No i znowu Twoja "merytoryka" się odzywa.Tak, tak. Po wojnie też była "zapaść demograficzna i niezdolność do podejmowania samodzielnych decyzji", a przecież wszyscy mieszkali na swoim. Zapaść demograficzna wynika z nieco innych rzeczy i jakoś wyjątkowo często dotyka tych niezwykle samodzielnych z kredytem na karku. -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2015-08-17 12:51:58 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
On 2015-08-17, Maciek <maciek@nospam.pl> wrote:
[...] No i znowu Twoja "merytoryka" się odzywa.Tak, tak. Ano tak. EOT. -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
|
Data: 2015-08-17 13:21:49 | |
Autor: Maciek | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-17 o 12:51, Wojciech Bancer pisze:
Przyznaj się: jesteś politykiem i nikomu nie dasz się przekonać, żeAno tak. EOT.No i znowu Twoja "merytoryka" się odzywa.Tak, tak. czarne jest czarne, a białe jest białe :-> -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2015-08-17 19:54:22 | |
Autor: J.F. | |
Teraz to dopiero polecą % | |
Użytkownik "Maciek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:mqsg4g$uet$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 2015-08-17 o 12:51, Wojciech Bancer pisze: Przyznaj się: jesteś politykiem i nikomu nie dasz się przekonać, że[...] Tak, tak.Ano tak. EOT. No wiesz, ten tego ... a jesli to wszystko jest jednak szare ? Troche wad, troche zalet, a ci co twierdza ze biale i czarne, to po prostu maja klapki na oczach :-P J. |
|
Data: 2015-08-17 23:54:43 | |
Autor: Maciek | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-17 o 19:54, J.F. pisze:
Ja bym to nawet rozszerzył ze skali szarości do true coloru ;-) DlategoPrzyznaj się: jesteś politykiem i nikomu nie dasz się przekonać, żeNo wiesz, ten tego ... a jesli to wszystko jest jednak szare ? nie podoba mi się szufladkowanie ludzi i wciskanie jakichś banialuków o mieszkających z rodzicami nieudacznikach. Każdy ma swój sposób na życie i innym (socjologom, psychologom, czy jakimś-tam paniom domu) nic do tego. Podobnie ma się sprawa z frankowiczami - to nie idioci. Zresztą dlatego uważam, że żadne dopłaty, czy inne umorzenia nie powinny im się należeć, zwłaszcza gdy ma za to zapłacić przeciętny Kowalski. -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2015-08-19 00:42:31 | |
Autor: Chris94 | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
Dnia Mon, 17 Aug 2015 00:53:18 +0200, Wojciech Bancer napisał(a):
Przykład artykułu, który to wspomina to np: Ale artykuł mówi o czymś całkiem innym niż my tu dyskutujemy! Artykuł mówi o młodych ludziach pasożytujących na swoich rodzicach, a my dyskutujemy o wspólnym mieszkaniu w wielopokoleniowej rodzinie! Teściowie mojego syna w ogóle nie dopuszczali takiej ewentualności, że ich córka ze swoja rodziną miałaby mieszkać gdzieś indziej niż razem z nimi! Młodzi mają własne piętro domu, własny garaż, sami się utrzymują, współuczestniczą w pokrywaniu wszystkich kosztów remontów oraz utrzymania nieruchomości. Ale oni zamiast spłacać raty kredytu hipotecznego i nabijać kabzę bankom i deweloperom, to za zarobione pieniądze mogli pokupować sobie porządne samochody, urlopy zimowe wraz z dziećmi spędzać w Alpach, a letnie na południu Europy. I z tego powodu nazwiesz ich nieudacznikami? -- Pozdrowienia, Krzysztof |
|
Data: 2015-08-18 23:45:28 | |
Autor: Kris | |
Teraz to dopiero polecą % | |
W dniu środa, 19 sierpnia 2015 00:43:03 UTC+2 użytkownik Chris94 napisał:
Jeśli córce to pasuje to ok. Ja znam kilka przypadków że mieszkanie razem(czy nawet jak tu piszesz osobno ale razem) spowodowało rozpad małżeństwa. Jak młodzi poszli na swoje to i życie zaczęło się wspólne układac. Ale oczywiście to nie reguła. Młodzi mają własne piętro domu, własny garaż, sami się utrzymują,Jeśli maja taką możliwość to ich wybór. nie każdy ma teściów z wolnym pietrem domu i garażem. Jak kupowałem w 2000r swoje pierwsze mieszkanie to tez mi co niektórzy radzili : nie bierz kredytu bo odsetki itp. mieszkaj u matki, Wartość mieszkania w ciągu kilku lat wzrosła kilkakrotnie a kredyt spłaciłem chyba w 4 czy 5 lat. teraz z tego mieszkania co miesiąc parę stówek za wynajem wpada. |
|
Data: 2015-08-20 10:31:10 | |
Autor: Luke | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-19 o 08:45, Kris pisze:
Ja znam kilka przypadków że mieszkanie razem(czy nawet jak tu piszesz osobno ale razem) spowodowało rozpad małżeństwa. To zależy od konstrukcji psychicznej dzieci i rodziców. I każdy przypadek jest inny. Niejeden wielopokoleniowy dom ma mniej konfliktów od przeciętnego odseparowanego od rodziców małżeństwa. Młodzi mają własne piętro domu, własny garaż, sami się utrzymują,Jeśli maja taką możliwość to ich wybór. nie każdy ma teściów z wolnym pietrem domu i garażem. Ale jeśli ma, to po co ma brać kredyt? Bo inaczej będzie nieudacznikiem? Jak kupowałem w 2000r swoje pierwsze mieszkanie to tez mi co niektórzy radzili : nie bierz kredytu bo odsetki itp. mieszkaj u matki, Wartość mieszkania w ciągu kilku lat wzrosła kilkakrotnie a kredyt spłaciłem chyba w 4 czy 5 lat. teraz z tego mieszkania co miesiąc parę stówek za wynajem wpada. To było w 2000 roku. Mój znajomy kupił kawalerkę w dużym mieście (centrum) na zachodzie Polski w 1995. Zapłacił wtedy mniej, niż kosztował nowy samochód klasy Clio, Fiesta, czy Corsa. W tej chwili na taką kawalerkę nie wystarczyłyby 4 nowe samochody tej klasy. L. |
|
Data: 2015-08-20 07:47:14 | |
Autor: Kris | |
Teraz to dopiero polecą % | |
W dniu czwartek, 20 sierpnia 2015 10:31:28 UTC+2 użytkownik Luke napisał:
To było w 2000 roku.Teraz mamy 2015- można ponizej 100tys kupić mieszkanie a za 250tys wybudować dom. Ciekawe co w 2030 będziemy gadać o dzisiejszych decyzjach. Samochody staniały?;) W 2010 zarabiałem 1\3 tego co dzisiaj. To też trzeba brać pod uwagę.. |
|
Data: 2015-08-20 07:49:55 | |
Autor: Kris | |
Teraz to dopiero polecą % | |
W dniu czwartek, 20 sierpnia 2015 16:47:16 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
W 2010 zarabiałem 1\3 tego co dzisiaj. To też trzeba brać pod uwagę.W 2000 miało być |
|
Data: 2015-08-20 18:37:18 | |
Autor: Luke | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-20 o 16:47, Kris pisze:
Samochody staniały?;) Jak zaczynam się zastanawiać, to chyba też dochodzę do takiego samego wniosku. Samochód nawet z najniższej klasy był wtedy relatywnie do zarobków droższy. Ale mieszkanie tańsze było, jeśli nie 4 razy, to 2.5 raza. L. |
|
Data: 2015-08-21 22:47:15 | |
Autor: J.F. | |
Teraz to dopiero polecą % | |
Użytkownik "Luke" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:55d6023e$0$8377$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2015-08-20 o 16:47, Kris pisze: Samochody staniały?;)Jak zaczynam się zastanawiać, to chyba też dochodzę do takiego samego Mieszkania poszly ostro w gore. Czy to w zlotowkach, w dolarach, w CHF, w samochodach czy w srednich pensjach liczone. Moze nawet i 4 razy, bo potem byl czas gdy 1.5 spadly. Choc wyrazone w pensjach to moze warto by sprawdzic. Kto mial gotowke wolna ten dobrze zrobil jesli mieszkanie w 1995 kupil, kto wzial kredyt ... tez pewnie dobrze zrobil, bo kredyt w koncu splacil, a mieszkanie ma. Samochody nowe natomiast w miare trzymaly cene, a zarobki rosly ... choc poloneza mozna bylo kupic gdzies za 25k, lanosa za 30-35, a teraz przyjdzie za podobna kie zaplacic chyba z 50k. No ale poldek i lanos bez klimy, teraz to juz tylko na zlom :-) J. |
|
Data: 2015-08-21 22:50:03 | |
Autor: J.F. | |
Teraz to dopiero polecą % | |
Użytkownik "Luke" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:55d6023e$0$8377$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2015-08-20 o 16:47, Kris pisze: A, wiedzialem ze sa oficjalne dane http://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/przemysl-budownictwo-srodki-trwale/budownictwo/cena-1-m2-powierzchni-uzytkowej-budynku-mieszkalnego-oddanego-do-uzytkowania,8,1.html Tylko konia z rzedem jak ktos po tej cenie kupi w Warszawie, Wroclawiu czy Poznaniu ... no ale w 1998 tez bylo raczej drozej. Pozostaje porownac ze srednimi zarobkami... J. |
|
Data: 2015-08-20 23:29:56 | |
Autor: Chris94 | |
Teraz to dopiero polecą % | |
Dnia Tue, 18 Aug 2015 23:45:28 -0700 (PDT), Kris napisał(a):
W dniu środa, 19 sierpnia 2015 00:43:03 UTC+2 użytkownik Chris94 napisał: Jak na razie (odpukać!) pomimo upływu 10 lat małżeństwo żadnego kryzysu nie przeżywa, a wspólne zamieszkiwania ma same plusy. Dziadek rano odwozi dzieci do szkoły i przedszkola, potem je stamtąd odbiera, babcia da dzieciakom obiad i przypilnuje ich do powrotu mamy z pracy, a w niedzielę ugotuje obiad dla całej rodziny. Pomyśl, ile kasy trzeba by dać za to obcym ludziom. -- Pozdrowienia, Krzysztof |
|
Data: 2015-08-21 07:54:44 | |
Autor: 666 | |
Teraz to dopiero polecą % | |
Nie ma to jak darmowa praca niewolników, np. dziadków ;-)
-- -- - "Chris94" <chris94.wytnij.to@poczta.fm> wrote in message news:55d646dc$0$4769$65785112news.neostrada.pl... Pomyśl, ile kasy trzeba by dać za to obcym ludziom. |
|
Data: 2015-08-21 19:58:22 | |
Autor: Chris94 | |
Teraz to dopiero polecą % | |
Dnia Fri, 21 Aug 2015 07:54:44 +0200, 666 napisał(a):
Nie ma to jak darmowa praca niewolników, np. dziadków ;-) Ale jakoś sobie nie krzywdują. Zresztą sami tego chcieli :) -- Pozdrowienia, Krzysztof |
|
Data: 2015-08-21 20:11:24 | |
Autor: J.F. | |
Teraz to dopiero polecą % | |
Użytkownik "Chris94" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:55d766c8$0$4787$65785112@news.neostrada.pl...
Nie ma to jak darmowa praca niewolników, np. dziadków ;-)Ale jakoś sobie nie krzywdują. Nieudacznicy po prostu. Jakby tak zarobili wiecej, to by dzieciom mogli dac tyle, ze sluzba by biegala z dzieciakami :-) J. |
|
Data: 2015-08-21 16:38:54 | |
Autor: Zbynek Ltd. | |
Teraz to dopiero polecą % | |
Chris94 napisał(a) :
Dnia Tue, 18 Aug 2015 23:45:28 -0700 (PDT), Kris napisał(a): Rodzice to nieudacznicy? Powinni tak zorganizować sobie czas, by sami mogli poświęcić niezbędny czas dzieciom, a nie wysługiwać się darmową pomocą ;-) -- Pozdrawiam Zbyszek PGP key: 0xE09DDDC1 |
|
Data: 2015-08-20 10:21:46 | |
Autor: Luke | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-17 o 00:53, Wojciech Bancer pisze:
Przykład artykułu, który to wspomina to np: Tylko w tym momencie mieszamy dwa pojęcia. Zupełnie czym innym jest wieczne studiowanie i mamusia piorąca 30-latkowi skarpetki, a czym innym jest tzw. dom wielopokoleniowy, często z rodzinnym biznesem. L. |
|
Data: 2015-08-13 03:14:38 | |
Autor: Krzysiek | |
Teraz to dopiero polecą % | |
W dniu wtorek, 11 sierpnia 2015 14:26:08 UTC+2 użytkownik Wojciech Bancer napisał:
Czyli wg Ciebie 25-30 letni facet mieszkający z rodzicami to wzór do naśladowania? Kiedys 3 pokolenia mieszkaly razem i to bylo normalne - moze jestesmy nadmiernie rozbestwieni i wygodniccy?? Wedlug mnie jest ten facet nie ma rodziny i mialby gdzies sam w 4 scianach mieszkac, to lepiej jesli zaoszczedzi mieszkajac u rodzicow, bedzie mial potem mniejszy kredyt gdy przy zakladaniu rodziny bedzie szukal mieszkania/domu:P a jak kredyt bedzie mniejszy to latwiej go brac w PLN i nie trzeba ryzykowac z kredytem w innej walucie, dziekic zemu potem spoleczenstwo nie bedzie musialo ratowac tych co ryzykowne kredyty brali. ;) |
|
Data: 2015-08-13 05:53:09 | |
Autor: Kris | |
Teraz to dopiero polecą % | |
W dniu czwartek, 13 sierpnia 2015 12:14:39 UTC+2 użytkownik Krzysiek napisał:
a jak kredyt bedzie mniejszy to latwiej go brac w PLN i nie trzeba ryzykowac z >kredytem w innej walucie, dziekic zemu potem spoleczenstwo nie bedzie musialo >ratowac tych co ryzykowne kredyty brali. ;) A czemu zakładasz że społeczeństwo będzie musiało ratować? Banki przekombinowały z walutowymi kredytami i musza i mają problem. I nie traktujmy za pewnik że ew koszty z tego powodu przerzuca na klientów. Nie wszystkie banki udzielały kredytów walutowych, więc i nie wszystkie poniosą z tego tytułu jakieś koszty. Te które poniosą nie za bardzo będą mogły to przerzucić na klientów gdyż konkurencja nie spi. No i druga sprawa że te rzekome koszty jakie banki miałyby ponieść z tytułu rozwiązania problemów frankowiczów to tez trochę takie wirtualne. Bo banki już na tych kredytach zarobiły. Zresztą okazuje się że żadnych CHF nie miały a kredytów w CHF udzielały, spread kasowały itp. Teraz po prostu oddadzą trochę tego co wcześniej zarobiły. A wg mnie jest tylko kwestią czasu jak zaczną przegrywać procesy sadowe bo sprawy z umowami frankowymi czyste i przejrzyste nie były. Banki same to już zauważyły że przegieły i dlatego coś tam robia w kierunku rozwiązania problemu. Tal więc z tezą że wszyscy zapłacimy to bym był ostrożny Lat kilka temu zakłady pogrzebowe tez lamentowały że pobankrutują bo zasiłek pogrzebowy zmalał z 6 na 4tys. A jak widać doskonale sobie radzą do dzisiaj. |
|
Data: 2015-08-14 09:38:07 | |
Autor: J.F. | |
Teraz to dopiero polecą % | |
Dnia Thu, 13 Aug 2015 05:53:09 -0700 (PDT), Kris napisał(a):
W dniu czwartek, 13 sierpnia 2015 12:14:39 UTC+2 użytkownik Krzysiek napisał: Czekaj czekaj - bo do niedawna to banki raczej nie mialy problemow, a koszta przerzucily na klientow (zgodnie z umowa). Teraz, za nowej ustawy, pewien problem maja. Nie wszystkie banki udzielały kredytów walutowych, więc i nie A gdzie sie okazuje ? spread kasowały itp. kasowaly, ale to juz dosc dawno im ograniczono. Teraz po prostu oddadzą trochę tego co wcześniej zarobiły. Chyba, ze jednak zaciagnely zobowiazania w walutach i teraz musza oddac. EUR i USD nie skoczyly tak jak CHF, ale tez sporo. A wg mnie jest tylko kwestią czasu jak zaczną Na razie to chyba tylko mbank przegral, bo przegial z procentami. dlatego coś tam robia w kierunku rozwiązania problemu. Tal więc z A pogrzeby potanialy, czy teraz po prostu trzeba wiecej doplacic z wlasnej kieszeni ? J. |
|
Data: 2015-08-14 11:36:45 | |
Autor: Maciek | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-13 o 14:53, Kris pisze:
Lat kilka temu zakłady pogrzebowe tez lamentowały że pobankrutują boA miałeś przyjemność kogoś chować ostatnimi laty? Sprawa polega po prostu na dopłacie z własnej kieszeni. Zmarłemu odmówisz? -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2015-08-14 03:44:17 | |
Autor: Kris | |
Teraz to dopiero polecą % | |
W dniu piątek, 14 sierpnia 2015 11:36:50 UTC+2 użytkownik Maciek napisał:
A miałeś przyjemność kogoś chować ostatnimi laty? Sprawa polega po Nie Zakłady pogrzebowe tak miały to skalkulowane zarówno wtedy jak zasiłek był 6tys oraz teraz jak jest 4tys ze na pogrzeb wystarcza. |
|
Data: 2015-08-14 12:48:16 | |
Autor: Liwiusz | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-14 o 12:44, Kris pisze:
W dniu piÄ tek, 14 sierpnia 2015 11:36:50 UTC+2 uĹźytkownik Maciek napisaĹ: To zaleĹźy na jaki pogrzeb i gdzie. Jak ktoĹ juĹź miaĹ za Ĺźycia wszystko przygotowane (choÄby miejsce na cmentarzu), to faktycznie - te 4000zĹ na trumnÄ i wĹoĹźenie do doĹu, kwiaty i ksiÄdza zwykle starcza. -- Liwiusz |
|
Data: 2015-08-14 03:55:19 | |
Autor: Kris | |
Teraz to dopiero polecą % | |
W dniu piątek, 14 sierpnia 2015 12:48:25 UTC+2 użytkownik Liwiusz napisał:
To zależy na jaki pogrzeb i gdzie. Jak ktoś już miał za życia wszystkoOstatni pogrzeb organizowałem 9lipca tego roku. Trumna, kwiaty, wynagrodzenie zakładu pogrzebowego, miejsce na cmentarzu itp. wyszło łącznie 4tys Ojca chowałem w lipcu 2010 roku i wtedy za ten sam zakres, ten sam zakład pogrzebowy wyliczył cos koło 6tys |
|
Data: 2015-08-14 19:33:49 | |
Autor: Maciek | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-14 o 12:55, Kris pisze:
Ostatni pogrzeb organizowałem 9lipca tego roku. Trumna, kwiaty, wynagrodzenie zakładu pogrzebowego, miejsce na cmentarzu itp. wyszło łącznie 4tysNo popatrz. W zeszłym roku chowałem oboje dziadków. Miejsce na cmentarzu mieli, więc dołożyłem tylko coś koło tysiaka, a wcale nie było "złotych klamek". -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2015-12-30 05:47:13 | |
Autor: Kris | |
Teraz to dopiero polecą % | |
W dniu piątek, 14 sierpnia 2015 12:48:25 UTC+2 użytkownik Liwiusz napisał:
To zależy na jaki pogrzeb i gdzie. Jak ktoś już miał za życia wszystkoDane z wczoraj: -Obsługa zakładu pogrzebowego(odbiór i przechowanie zwłok, ubranie zwłok itp.+trumna+ obsługa na cmentarzu)-2300zł -ksiądz 200zł - miejsce na cmentarzu+ wynagrodzenia dla grabarza za wykopanie dołu-900zł -kwiaty, garnitur dla zmarłego itp. kolejne kilkaset zł 4000zł spokojnie wystarczyło na godny pochówek. |
|
Data: 2015-12-30 15:14:41 | |
Autor: ąćęłńóśźż | |
Teraz to dopiero polecą % | |
Żartujesz.
-- -- - - miejsce na cmentarzu+ wynagrodzenia dla grabarza za wykopanie dołu-900zł |
|
Data: 2015-12-30 07:05:36 | |
Autor: Kris | |
Teraz to dopiero polecą % | |
W dniu środa, 30 grudnia 2015 15:14:47 UTC+1 użytkownik ąćęłńóśźż napisał:
Żartujesz.600zł miejsce(opłata bodajże na 20lat)+300zł dla grabarza za wykopanie dołu. Cmentarz komunalny w 40tys miescie W sąsiedniej małej miejscowości na parafialnym cmentarzu miejsce to 800zł na 20 lat ale w jeszcze innej sąsiedniej parafii ksiądz kasuje 1200zł za 20 lat. |
|
Data: 2015-12-30 17:29:16 | |
Autor: wiatrak | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
-
- miejsce na cmentarzu+ wynagrodzenia dla grabarza za wykopanie dołu-900zł600zł miejsce(opłata bodajże na 20lat)+300zł dla grabarza za wykopanie dołu. Kraków. Zarząd Cmentarzy Komunalnych. Nienaruszalność grobu ziemnego, w którym pochowano trumnę ze zwłokami osoby powyżej 6 lat (na 20 lat) -1360.00 złotych |
|
Data: 2015-12-30 17:09:32 | |
Autor: mx | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 30.12.15 o 14:47, Kris pisze:
-ksiądz 200zł Gdzie jest ta paaarafia, gdzie jest ten ksiąąąąąądz? Raczej 2000, poniżej półtora nie schodzą. Plus połowa stawki dla organisty plus ćwiartka dla kościelnego za wykopanie grobu. Dodatkowo 1000 do 2000 (a może i 5000 jak duży pogrzeb) z tacy na mszę w 30 dniu od śmierci. |
|
Data: 2016-02-04 23:56:30 | |
Autor: Chris94 | |
Teraz to dopiero polecą % | |
Dnia Wed, 30 Dec 2015 17:09:32 +0100, mx napisał(a):
Raczej 2000, poniżej półtora nie schodzą. Plus połowa stawki dla organisty plus ćwiartka dla kościelnego za wykopanie grobu. Dodatkowo 1000 do 2000 (a może i 5000 jak duży pogrzeb) z tacy na mszę w 30 dniu od śmierci. To chyba tylko wtedy, gdy ktoś za życia miał na pieńku z księdzem :) Chowałem dwoje swoich rodziców i za każdym razem zamknąłem się w otrzymanych z ZUS-u 4000 zł. Miałem może o tyle lżej, że nie było kopania grobu, bo był rodzinny grobowiec. -- Pozdrowienia, Krzysztof |
|
Data: 2015-08-14 23:31:24 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
Kris <kszysztofc@gmail.com> writes:
No i druga sprawa Ĺźe te rzekome koszty jakie banki miaĹyby ponieĹÄ z Nic takiego nie wystÄpowaĹo i wystarczy siÄ chwilÄ zastanowiÄ Ĺźeby samemu do tego dojĹÄ. Jedna moĹźliwoĹÄ byĹa taka, Ĺźe bank udzielaĹ kredytu ze ĹrodkĂłw wĹasnych (denominowanych w CHF) lub z wĹasnego kredytu (takĹźe w CHF). Rozumiem Ĺźe tu jest jasnoĹÄ. Druga moĹźliwoĹÄ to spekuĹa - bank zakĹadaĹ Ĺźe CHF pĂłjdzie do gĂłry. CHF poszedĹ do gĂłry (a wczeĹniej do doĹu) i niestety trudno mieÄ o to pretensje do banku, nagroda za podjÄte ryzyko spekulacyjne naleĹźy mu siÄ jak psu buda (tak samo jak wczeĹniej strata). Istnieje takĹźe moĹźliwoĹÄ, Ĺźe bank przerzuciĹ ryzyko na inny podmiot. Za darmo tego nie zrobiĹ, wyrĂłwnanie kosztĂłw znĂłw siÄ niestety naleĹźy. Teoretycznie istnieje czwarta moĹźliwoĹÄ, ale czy tak byĹo i czy ktoĹ potrafiĹby to udowodniÄ? Bank mĂłgĹby potencjalnie mieÄ wpĹyw na kursy walut, tzn. mĂłgĹby (niekoniecznie sam) sterowaÄ kursami. Wtedy byĹby stronÄ uprzywilejowanÄ (nie tylko ze wzglÄdu na swojÄ wielkoĹÄ, ale ze wzglÄdu na dostÄp do wiedzy oraz moĹźliwoĹÄ wpĹywania na rynek, ktĂłrych nie powinien mieÄ) i m.in. zarzut o doprowadzenie do niekorzystnego rozporzÄ dzania byĹby uprawniony. Ale czy tak byĹo, a jeĹli tak, to gdzie i w jakim stopniu? GdzieĹ tam pewnie byĹo, przecieĹź chyba nikt nie wierzy Ĺźe ukĹady miÄdzy duĹźymi bankami sÄ krystalicznie czyste. W kaĹźdym razie pisanie o jakimĹ "braku frankĂłw" to jest temat zastÄpczy, ktĂłry nie ma Ĺźadnego znaczenia dla oceny sprawy. To, co jest istotne, to to, czy banki celowo wpuĹciĹy w kredyty CHF kredytobiorcĂłw, wiedzÄ c, Ĺźe kurs pĂłjdzie w gĂłrÄ, albo w ogĂłle samemu to wymuszajÄ c. Lat kilka temu zakĹady pogrzebowe tez lamentowaĹy Ĺźe pobankrutujÄ bo ZasiĹek nie powinien iĹÄ (w wiÄkszoĹci itp.) do kieszeni zakĹadu pogrzebowego (albo innego wĹaĹciciela cmentarza itp), to powinny byÄ pieniÄ dze przede wszystkim dla rodziny, ktĂłra np. straciĹa ĹşrĂłdĹo utrzymania. Nie wiem ile ĹÄ cznie kosztuje pogrzeb, ale jeĹli tyle, to coĹ jest nie tak. -- Krzysztof HaĹasa |
|
Data: 2015-08-13 16:07:28 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
On 2015-08-13, Krzysiek <kl1@o2.pl> wrote:
W dniu wtorek, 11 sierpnia 2015 14:26:08 UTC+2 użytkownik Wojciech Bancer napisał: Kiedyś. A dzisiaj odbiór społeczny bamboccioni jest inny. Głównie dlatego, że tacy ludzie, z zupełnie innych przyczyn zostają "w domu". Wedlug mnie jest ten facet nie ma rodziny i mialby gdzies sam w 4 scianach mieszkac, to lepiej jesli zaoszczedzi mieszkajac u rodzicow, bedzie mial potem mniejszy kredyt gdy przy zakladaniu rodziny bedzie szukal mieszkania/domu:P To jest mniej więcej tak racjonalna teoria jak to, że polacy myślą o swojej przyszłości i oszczędzają samodzielnie w 3 filarze. Czyli tzw. bulszit. A praktycznych umiejętności, zarządzania domowym budżetem, czy brania odpowiedzialności i podejmowania trudnych decyzji taki facet na garnuszku mamusi się nie nauczy. A kasę zarobioną "przeimprezuje". Jasne, są wyjątki, których się zaraz uczepisz. Ale to wyżej to dość bezpieczna reguła. a jak kredyt bedzie mniejszy to latwiej go brac w PLN i nie trzeba ryzykowac z kredytem w innej walucie, dziekic zemu potem spoleczenstwo nie bedzie musialo ratowac tych co ryzykowne kredyty brali. ;) TTST. -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
|
Data: 2015-08-14 23:08:41 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
Krzysiek <kl1@o2.pl> writes:
Kiedys 3 pokolenia mieszkaly razem i to bylo normalne - moze jestesmy Tak byĹoby dobrze, ale niekoniecznie w mieszkaniu 40 m2, w szczegĂłlnoĹci z wĹasnÄ rodzinÄ . JeĹli ktoĹ nie ma rodziny, a od dawna chciaĹby jÄ mieÄ - moĹźe to takĹźe byÄ pewien rodzaj niezaradnoĹci, ale kto by miaĹ to oceniaÄ. a jak kredyt bedzie mniejszy to latwiej go brac w PLN i nie trzeba Ryzyko jest zawsze, moĹźe nieco inne. -- Krzysztof HaĹasa |
|
Data: 2015-08-13 03:18:59 | |
Autor: Krzysiek | |
Teraz to dopiero polecą % | |
W dniu wtorek, 11 sierpnia 2015 14:26:08 UTC+2 użytkownik Wojciech Bancer napisał:
Serio? Co to niby za argument? Absurdalne porownanie. moze kiedys ktos fakt, ze "cale wieki placono gotowka a nie karta" ktos porowna do niewolnictwa? :P BTW niewolnictwo ma wiele twarzy - czy jak ktos jest zatrudniony na taka umowe za prawie nic nie zarabia a pod stolem nic nie dostaje i ma w sumie mniej niz potrzeba nawet na wynajecie malego meiszkania to nie jest niewolnikiem? |
|
Data: 2015-08-14 23:37:32 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
Krzysiek <kl1@o2.pl> writes:
BTW niewolnictwo ma wiele twarzy - czy jak ktos jest zatrudniony na Jasne Ĺźe jest. SÄ teĹź inne odmiany - np. obowiÄ zkowa sĹuĹźba wojskowa, prawo do zatrzymania w areszcie (czyli w wiÄzieniu), obowiÄ zek pĹacenia wĹaĹcicielowi (np. róşnych haraczy, pracy na jego rzecz itd). To, Ĺźe konkretny niewolnik nie jest przypisany do konkretnego fizycznego wĹaĹciciela i Ĺźe zwykle moĹźe np. zmieniÄ miejsce zamieszkania nie zmienia tego, Ĺźe nie ma wolnoĹci. -- Krzysztof HaĹasa |
|
Data: 2015-08-09 08:30:03 | |
Autor: 666 | |
Teraz to dopiero polecą % | |
Bzdury pleciesz.
Kredytobiorcy zarabiali po powiedzmy 2000 franków miesięcznie na rękę (+/- 2007 rok objęcie władzy przez złodziei z PO). W ciągu paru lat rządy PO doprowaDZIŁY DO TEGO, ŻE kredytobiorcy ZARABIAJĄ po OKOŁO 1000 FRANKÓw MIESIĘCZNIE. Więc na dobrą sprawę frankowicze mają prawo wziąć kilofy i całe to PO rozp.... na cztery wiatry. Co akurat się szczęśliwie dzieje. Natomiast przemysł nienawiści i propagandy pracuje nad móżdżkami takimi jak Twój. -- -- - "osa" <woytek18@poczta.fm> wrote in message news:mq4qu7$jgb$2dont-email.me... |
|
Data: 2015-08-09 13:46:15 | |
Autor: osa | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-09 o 08:30, 666 pisze:
Bzdury pleciesz. Wydaje mi się, że jednak ty bo problem w tym, że kredytobiorcy o których dyskutujemy zarabiali i zarabiają w PLN, nie w CHF. I tu jest problem bo brali kredyty w walucie w której nie zarabiają. Więc na dobrą sprawę frankowicze mają prawo wziąć kilofy i całe to PO A z tekstami że wszystkiemu winne PO/PiS/partia krasnoludków/kosmici/sąsiadka z parteru i o tej nowej gałęzi przemysłu co pewna grupa sobie wymyśliła to może na jakiś portal w komentarzach pisz... tam znajdziesz odzew. |
|
Data: 2015-08-11 09:58:29 | |
Autor: Maciek | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-08 o 13:32, Wojciech Bancer pisze:
Weź pod uwagę coś co się nazywa "presja społeczna".Aż boję się pomyśleć, co będzie, gdy padnie ZUS i "presja społeczna" sprawi, że będzie trendy wyjść z maczetą zapolować na bogatych :-/ -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2015-08-11 14:20:54 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
On 2015-08-11, Maciek <maciek@nospam.pl> wrote:
W dniu 2015-08-08 o 13:32, Wojciech Bancer pisze: ZUS nie padnie. Prędzej państwo ogłosi niewypłacalność i odpierdzieli się szopka podobna do Grecji. -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
|
Data: 2015-08-08 15:36:54 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Teraz to dopiero polecą % | |
"osa" mq4n2a$jgb$1@dont-email.me Hazardziści chcieli grać na kursie walut to brali kredyty denominowane w walutach... IMO nie hazardziści, ale wierzący -- wierzący w miłość Zachodu do Polaków. :) Zdesperowani wierzący -- nie stać ich na bogacenie się pracą, więc wchodzą w spekulacje. Gdy mówiłem znajomym, że pierwsza osoba w rodzinie musi zarabiać 4 kpln a każda następna 2 kpln, nazywali mnie idiotą. :) Woleli 1 kpln na osobę plus spekulacje czy ,,wyjazdy na saksy''. (rodzice plus dwójka dzieci to wg mnie (4+2+2+2)kpln -- oczywiście na dzieci pracują rodzice) Teraz Polacy protestują w RP i w UK... Bronią (jak JF) ZUSu i innych złoczyńców i płaczą. Płaczą i kombinują -- zabierzmy tym, co mają (bankom i galeriom) i dajmy tym, co piją. :) Ja nie piję -- więc ,,pomoc'' Państwa objawiła się wyrokiem, wg którego 'wypukliny dysków kręgosłupowych' to 'skolioza kręgosłupa'. Wyrok wydany w imieniu prawa państwa, którego premierem jest lekarz. :) ,,Emigracyjny'' wyjazd STuska to dla mnie prezent od Boga: z jednej strony BKomorowski ukazał, że kłamie twierdzeniem, iż ma dobrą wolę, ale brak mu odwagi do sprzeciwiania się Tuskowi (nawet demonstrował to jajami na ramieniu -- chce, ale nie może) z innej strony premierem jest lekarz a wg państwa wypukliny to skolioza Proponuję więc pomagać też tym, którzy stracili forsę grając w LOTTO i innych takich... oni też nie wiedzieli że mogą stracić, przecież Europa miała nas kochać. :) Skąd tedy te franciszkańskie podskoki? Polacy pognali do ,,europy'' jak Bruno do Moskwy: http://www.kaczmarski.art.pl/tworczosc/wiersze_alfabetycznie/kaczmarskiego/e/epitafium_dla_brunona_jasienskie.php Tam poeci kieszenie mają pełne dolarów I za szczęście ludzkości przelewają swój tusz, Tam czerwieńsze od krwi są kumulusy sztandarów Od sztandarów zaś pąki pierwszomajowych róż. Tam ja, Polak i były obywatel Europy Pieśń rozwinę i formie nową nadam tam treść. Bataliony poetów będą lizać mi stopy, Ja im mannę gwiazd sypnę, żeby mieli co jeść! Niestety spotkał ich los tegoż Brunona: Bruno Jasieński: niemieckie imię, nazwisko polskiej szlachty. Żyd, komunista, bywał w Rzymie, paryskie miał kontakty. W Moskwie sądzony za szpiegostwo, skazany i zesłany. Zaginął gdzieś po drodze. Odtąd los jego jest nieznany. Postać prawdziwa: https://pl.wikipedia.org/wiki/Bruno_Jasie%C5%84ski Proponuję też unieważniać umowy kredytowe walutowe z jednoczesnym ubezwłasnowolnieniem kredytobiorcy! Skoro nie wie co robi biorąc kredyt walutowy to dla jego dobra lepiej, żeby o wszystkich ważnych sprawach decydował za niego ktoś odpowiedzialny. Tak kiedyś (za komuny -- w PRLi) było. PZPR decydowała w imieniu Polaków. -=- Zabieranie tym, którzy pracują efektywnie i dawanie tym, którzy trwonią (choćby pod przykrywką miłosierdzia i szlachetności) da skutki fatalne. Dzieci z rodzin ,,dofinansowywanych'' będą i nienawidzone przez pracujących, i chytre -- zamiast mądre. Dzieci te będą wyciągały ręce po datki przez resztę ich życia -- zasilą ZUSy (jako ,,pracownicy ZUS'') i będą dusili gospodarkę swoimi mądrymi_inaczej pomysłami... Naród zabierający uczciwym i dającym dewiantom IMO musi zmarnieć. :) -=- Komuna (Stalinizm itp.) wytłukła w Polsce (nie tylko w Polsce, ale teraz piszę tylko o Polsce) inteligencję, w miejsce której zbudowała quasiinteligencję, która następnie (po obaleniu komuny) zbudowała jeszcze gorszą psudointeligencję, gdyż tytuły szkół wyższych (średnich też, ale to problem mniejszy) sprzedawano za pieniądze w prywatnych szkołach... (najpierw tytuły dawano ludziom potulnym i poprawnym politycznie; później dawano po prostu tym, którzy płacili za te tytuły) IMO Kaczyński dobrze mówi o zdegradowaniu polskiego państwa. IMO naprawdę trzeba tu od podstaw zbudować nowe państwo. Ale czy Kaczyński to nowe państwo zbuduje? Przed dziesięciu laty miał tę możliwość, ale po ,,rewolucji'' DTuska sprawa jest trudniejsza, być może niemożliwa do realizacji. DTusk dla mnie jest jak Lenin -- z funkcji, nie z rozumu, bo rozumem to jednak Leninowi mocno ustępuje. :) DTuska poparli (przepraszam) gówniarze, którym starczyło kilkanaście stów plnów miesięcznie -- chyba głównie na fajki i piwo. Dziś protestują w UK, gdzie oczekiwali po prostu dofinansowania... [Polsce pomóc może cud -- śmierć narodu i zbudowanie nowego narodu? niekoniecznie -- Polsce potrzeba mądrych rządów i uciszenia przygłupów, dla których: 'wypuklina' to 'skolioza'; Boga nie ma i prawdy nie ma... na razie Rydzyk wrzucił wsteczny, ;) popierając współpracę Polski z Putinem -- wsteczny nie wpłynie już na stratę poparcia USA z uwagi na bezwładność USA... Rydzyk popisał się doskonałym wyczuciem sytuacji, bo ów wsteczny poparcia USA nie odbierze -- za mało czasu, ale da poparcie Polaków popierających pokojową współpracę Polski i Rosji -- uciszy Schetynę, Sawickiego i jemu http://info.wyborcza.pl/temat/wyborcza/pis+wojna+rosja podobnych, straszących Polaków wojną polsko-rosyjską; Rydzyk Kolejny raz popisał się kunsztem we władaniu duszami ludzkimi... gdyby tak jeszcze popisał się odwagą w tłamszeniu głupoty Kiszowary czy Kopani... mnie nie zdziwi obrazek, na którym JKaczyński i WPutin wspólnie składają wieniec pod pomnikiem LKaczyńskiego... -- Polski nie stać na wojnę przeciwko Rosji, ale stać na pokój i z Rosją, i z Zachodem; czy jednak polskich polityków stać na wypracowanie stanu, w którym Rosja jest gwarantem pokoju pomiędzy RP i UE a UE jest gwarantem pokoju pomiędzy RP i FR?... Rydzyka stać; czy stać innych?... mordercę i dupolizańca DTuska -- nie stać; mądrego Polaka stać by było na zbudowanie pokoju na liniach wschód-zachód i północ-południe -- prawosławie-rzymski_katolicycm i protestantyzm-islam; świat otrząsa się dominacji z chrześcijaństwa, powstały potęgi takie, jak: Chiny, Indie, państwa islamskie -- nie tylko IS, judaizm... Franciszek dostrzega potrzebę dostosowania się Rzymu/Watykanu do nowej sytuacji... albo udaje, że dostrzega... na razie Brytyjczycy (kłamiąc) przypominają o wdzięczności okazywanej polskim lotnikom z Bitwy o Anglię, ale być może już niedługo Polaków w UK potraktują jak dzikich imigrantów z Afryki... hm.. trzeba by coś o bankach -- nie mogę dąć po bozie poznać, że myśli moje odbiegają od franka...] Spekulacje wcześniej czy później dają finansowe krachy -- (wielokrotnie) w USA, w Polsce, czy (obecnie) w Chinach... Na spekulacjach zarabiają ci, którzy doskonale wiedzą, co robią -- tracą pozostali. Tracą i ci, którzy źle zainwestowali, i reszta -- za sprawą ,,dodatkowych podatków''. Tracą i pieniądze, i wiarę w jakąkolwiek sprawiedliwość. Ale spekulacje (czy hazard) są koniecznością tam, gdzie pensje są niskie a aspiracje -- wysokie. Polska nie jest okazem dobrobytu, jak ukazywała propaganda PZPR czy ukazuje propaganda PO... -- .`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2015-08-07 12:33:52 | |
Autor: J.F. | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
Dnia Fri, 7 Aug 2015 10:55:00 +0200, mirko napisał(a):
Jak prezydent ogłosił że poratuje frankowiczów itd. Prezydent ? Mozesz wyrazic niezadowolenie przy urnie ... wyborczej. Tylko na kogo by tu ... JKM chyba jedynie. Kur..a kto im kazał brać we frankach ? Mogli normalnie w złotówkach, a nie teraz płaczą i wszyscy za to zapłacą. No: -tak znowu "wszyscy" to nie, -jak zawierali, to wydawalo sie to dobra opcja i malo ryzykowna. A kto jest winien temu, ze zlotowka tak padla? "Wszyscy" ? No to teraz "wszyscy" zaplaca :-) - w zlotowkach czesto nie mogli, bo im normy narzucone przez KNF zabranialy. Chociaz ... dzieki temu byc moze banki nie padly - a jakby tak oprocentowanie w zlotowkach w gore skoczylo ? I to ci co brali "normalnie" byli zagrozeni ? A przeciez mozna bylo brac normalnie we franku i nie plakac teraz :-) - jak w 2008 czy 9 ustawa o pomocy w splatach kredytow weszla to tez protestowales ? J. |
|
Data: 2015-08-07 14:40:21 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Teraz to dopiero polecą % | |
"J.F." xx8yx4sgymep$.2uztsnghy5sj$.dlg@40tude.net Prezydent ? Ja jestem bardzo zadowolony z prezydenta Sygmy. Tylko na kogo by tu ... JKM chyba jedynie. Nie chcę JKM -- wolę Sygmę!!! Kur..a kto im kazał Nie bój się -- to jak nowotwór. Tu załatasz -- tam utracą znowu... Chory jest układ sterowania, nie pojedyncza (źle rozmnażająca się) komórka... Niby można zabić wszystkie źle rozmnażające się komórki (pospłacać fatalne zobowiązania) ale przy raku natychmiast powstaną nowe dziury... Doraźne pomaganie może dać skutek w nielicznych wypadkach, ale globalnie tego rozwiązać nie można bez naprawy ,,układu sterowania''. No: Wszyscy -- babcia też. ;) -jak zawierali, to wydawalo sie to dobra opcja i malo ryzykowna. Bardzo ryzykowną, ale no risk -- no fun. ;) A kto jest winien temu, ze zlotowka tak padla? To nie złotówka padła, ale franek skoczył. I będzie skakał, bo Szwajcaria EXPORTUJE nie samochody czy zegarki, ale franki. :) "Wszyscy" ? No to teraz "wszyscy" zaplaca :-) - a jakby tak oprocentowanie w zlotowkach w gore skoczylo ? Skakało w przeszłości wielokrotnie. I to ci co brali "normalnie" byli zagrozeni ? A przeciez mozna - jak w 2008 czy 9 ustawa o pomocy w splatach -- .`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2015-08-08 01:15:35 | |
Autor: Krystek | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-07 12:33, J.F. pisze:
Dnia Fri, 7 Aug 2015 10:55:00 +0200, mirko napisaĹ(a): JKM? Ten utopista, ktĂłry twierdzi, Ĺźe 2+2=4,5? |
|
Data: 2015-08-08 02:01:49 | |
Autor: J.F. | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
Dnia Sat, 08 Aug 2015 01:15:35 +0200, Krystek napisał(a):
W dniu 2015-08-07 12:33, J.F. pisze: Ale jedyny, ktory sie nie boi powiedziec ze "wasz kredyt - wasz problem, panstwo nie jest od doplacania". J. |
|
Data: 2015-08-08 08:57:51 | |
Autor: Antymek | |
Teraz to dopiero polecą % | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:1bnoeogcuqbjj$.5xz24vrlpajy$.dlg40tude.net...
Państwo nie jest od dopłacania, ale politycy, partie, rządzący powinni przewidywać skutki swoich zaniechań. Powinni wiedzieć co będzie, gdy do Warszawy przyjadą tysiące górników z kilofami, co bedzie gdy Rydzyk ściągnie tysiące uzależnionych, co będzie gdy tysiące frankowiczów nie zagłosuje na określoną partię. Politycy umożliwili zaciąganie kredytów w frankach i teraz zapłacą za to obywatele. Nie uchwalili odpowiedniego prawa, np. obowiązkowe ubezpieczenie od ryzyka kursowego przy kredycie w obcej walucie. |
|
Data: 2015-08-08 19:46:28 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Teraz to dopiero polecą % | |
"Antymek" 55c5fe66$0$27516$65785112@news.neostrada.pl Państwo nie jest od dopłacania, ale politycy, partie, rządzący powinni Dość pustych słów -- przejdźmy do czynów i postraszmy polityków naszym wyjściem na ulice!!! [i uciekajmy na widok furgonetki z cekaemem...] -- .`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2015-08-10 00:17:30 | |
Autor: Krzysiek | |
Teraz to dopiero polecą % | |
W dniu sobota, 8 sierpnia 2015 15:04:39 UTC+2 użytkownik Antymek napisał:
Państwo nie jest od dopłacania, ale politycy, partie, rządzący powinni Za chwile beda mieli tysiece osob z kredytami w PLN, ktore zapobiegawczo wybraly gorszy kredyt ale w PLN. Beda sie domagac tez jakiegos prezentu. |
|
Data: 2015-08-12 20:11:59 | |
Autor: osa | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-10 o 09:17, Krzysiek pisze:
W dniu sobota, 8 sierpnia 2015 15:04:39 UTC+2 użytkownik Antymek napisał: Dokładnie. Dlatego postuluję żeby wszyscy obywatele którzy nie mają kredytu, zrzucili się i spłacili kredyty tym co mają. Wtedy będzie prawdziwa sprawiedliwość bo wszyscy będą równi - bez kredytów. Jeśli osób z kredytami jest więcej niż tych bez to chyba założę partię... z takim pomysłem wygrana murowana! |
|
Data: 2015-08-11 12:46:03 | |
Autor: TM | |
Teraz to dopiero polecą % | |
W dniu 2015-08-08 o 02:01, J.F. pisze:
Dnia Sat, 08 Aug 2015 01:15:35 +0200, Krystek napisał(a):Jasne, ale my wszyscy dopłacimy do upadających SKOK-ów poprzez BFG. Wasze SKOK-i wasz problem tu nie obowiązuje? Jest partia, która twierdzi, że w SKOK-ach jest OK. Zapłaci za to przy urnie wyborczej? |
|
Data: 2015-08-11 14:39:13 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Teraz to dopiero polecą % | |
"TM" 55c9d26d$0$27509$65785112@news.neostrada.pl Jasne, ale my wszyscy dopłacimy do upadających SKOK-ów poprzez BFG. Wasze SKOK-i wasz problem tu nie obowiązuje? Nie obowiązuje. W komunizmie (a taki ustrój wybierają Polacy w urnach od lat) obowiązują prawie prawa. Albo ktoś mądry to rozwiąże bez rozlewu krwi, albo rewolucją, w której Lachy rżnąć będą Lachów. W efekcie takiej rewolucji wymordowani zostaną zbyt chytrzy, bo nędza zmusi do wybrania ludzi mądrych -- cwani i chytrzy rozwiązywać będą problemy jedynie doraźnie (choćby poprzez kłamstwa propagandowe) co rzecz jasna nijak nie wzruszy rzeczywistości. Rzeczywistość jakaś jest -- i na nic ,,mądre'' wypowiedzi: nie dyskutuj z głupcem, bo pokona cię doświadczeniem. Filozofia dofinansowywania ludzi ,,mądrych, ale biednych'' zwykle prowadzi donikąd, bo ci rzekomo mądrzy uczą się żerowania na innych ludziach -- zwykle naprawdę mądrych. Dlaczego zadłużano się we frankach? bo to opłacalo się? raczej nie bo tak chcieli ,,szwajcarscy'' bankierzy żyjący z ,,tajemnicy bankowej'' raz za razem ujawnianej? raczej tak Kto kupi tanio samochód, którego cena rynkowa jest kilkakrotnie wyższa od oferowanej przez sprzedającego? Raczej ten, kto szuka ,,przygód''. Podobnie z tanimi kredytami czy wysokimi lokatami -- choćby Plichty. Jeśli coś jest zbyt opłacalne, to znak, że zawiera jakiś haczyk. -=- Jak to możliwe, że LIBOR jest ujemny?! Moim zdaniem zdrowy na umyśle ominie z daleka takie dziwne okazje, o ile nie jest kuty na cztery kopyta. (a tych kutych jest mniej niż na lekarstwo -- niestety wielu uważa się za ekspertów) Z czego żyje Szwajcaria? Z ,,tajemnicy bankowej'' -- to wie niemal każdy. Nie z produkcji samochodów czy zegarków, ale z umiejętnej gospodarki bankowej. Położona w trudnych, niedostępnych miejscach (dziś to żaden atut, ale kiedyś było to istotne), zwykle neutralna, spadkobierczyni Templariuszy... -=- Polskie prawo jest prawie dobre: Plichta to biznes prywatny SKOKi to problem narodowy frankowicze to kiełbasa wyborcza, czyli problem społeczny -=- Dlaczego nie pytacie: Jak to jest, że kilka wieków temu ludzie mieli domy bez łaski a dziś, przy takim przemyśle i postępie technicznym i technologicznym mieszkanie w Polsce jest majątkiem? TV Rydzyka wspomina o bodajże 181 miliardach zmarnowanych przez PO i wymienia część tych inwestycji ,,z imienia'',podając konkretne liczby... Te straty to WASZE straty -- władza zedrze te pieniądze z Was podatkami. Karanie niewinnych (banków udzielających kredytów we frankach) nie ma sensu. Karanie wszystkich Polaków -- też nie ma, ale jest rozsądniejsze, ;) bo Polacy wybrali cwaniaków do władz. A dlaczego wybrali? -- bo wybrańcy wiele obiecywali. -=- Ja jestem zdecydowanym przeciwnikiem komunizmu. Ale ja -- pracowałem zarobkowo, zanim ukończyłem 10 rok życia (zanim ukończyłem 14 rok życia -- prowadziłem księgowość na swoje potrzeby) a zdecydowaną większość zarobionych przez siebie pieniędzy po prostu rozdałem ,,potrzebującym'', wydając tym samym na siebie wyrok śmierci, bo ,,potrzebujący'' woleli mnie zabić, niż mi pomóc gdy Kościół wydał na mnie wyrok lizania pizdy Staleńczykowej. :) (była to kara za odrzucenie w 1995 roku ,,ręki'' katechetki; w istocie to katechetka odrzuciła mnie, bo wówczas po prostu rozpadałem się z uwagi na awitaminozę; miałem wrzody, po których są śladu do dzisiaj; ponadto traciłem kontakt ze światem; 4 tygodnie zastrzyków witaminami z grupy B uratowały mnie; kurację zleciła lekarka paradontologii -- inni lekarze nie wiedzieli, co mi dolega; zastrzyki dawała mi była teściowa mojej siostry, zawodowa pielęgniarka -- jakaś utytułowana) Bankowi PKO BP SA (może PKO pb) zawdzięczam uniknięcie przykrego losu. A bankom w ogóle -- zawdzięczam wisienki i orzeszki. Galeriom zaś zawdzięczam tanie ubrania i tanie mleko. Chodziłbym z gołą xupą, gdyby nie galerie handlowe. -=- Albo wybierzecie mądrych ludzi władz, albo będziecie biednieli i wyludniali się -- choćby za sprawą emigracji i wzajemnego mordowania. Przelewanie od zaradnych do przygłupów niewiele dobrego da. -- .`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2015-08-08 14:32:32 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Teraz to dopiero polecą % | |
"Krystek" mq3e6n$l60$1@node1.news.atman.pl JKM? Ten utopista, który twierdzi, że 2+2=4,5? Możesz jakoś uwiarygodnić takie twierdzenie? -- .`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2015-08-08 20:15:30 | |
Autor: Krystek | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-08 14:32, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
Wystarczy posĹuchaÄ jego "mÄ droĹci". A miaĹem okazjÄ sĹuchaÄ, kiedy JKM robiĹ swĂłj show w BiaĹymstoku. K. -- http://www.krystek.art.pl/ |
|
Data: 2015-08-09 00:41:56 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Teraz to dopiero polecą % | |
"Krystek" mq5h02$q4v$1@node1.news.atman.pl JKM? Ten utopista, który twierdzi, że 2+2=4,5? Możesz jakoś uwiarygodnić takie twierdzenie? Wystarczy posłuchać jego "mądrości". Więc zacytuj cokolwiek wskazującego na taką arytmetykę. A miałem okazję słuchać, kiedy JKM robił swój show w Białymstoku. Ja słuchałem JKM via TV -- to inny JKM niż ten z Białegostoku? JKM mówi czasami coś, co jest ,,stosownie'' tłumaczone: -- pornografia dziecięca -- rasizm w europarlamencie -- salut [wiadomo jaki] w sprawie ticketu -- inżynier może pracować za 2kpln/miesiąc ale nie znam powodu, dla którego można uznać, że wg JKM 2+2 daje 4.5 i Twoje oskarżenie IMO nie ma popracia w rzeczywistości. -- .`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2015-08-10 16:19:12 | |
Autor: Maciek | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-07 o 12:33, J.F. pisze:
- w zlotowkach czesto nie mogli, bo im normy narzucone przez KNFW rosyjską ruletkę też można grać ... ale nie trzeba, no chyba że się mylę :-) -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2015-08-10 18:28:51 | |
Autor: J.F. | |
Teraz to dopiero polecą % | |
Dnia Mon, 10 Aug 2015 16:19:12 +0200, Maciek napisał(a):
W dniu 2015-08-07 o 12:33, J.F. pisze: No wiesz, jak miales do wyboru: -brac kredyt w CHF, ktorego kurs stale spada a odsetki sa niskie, -kupowac malutka klitke na kredyt w PLN, -wynajmowac i placic coraz drozej, -mieszkac z tesciowa i odkladac na mieszkanie, a ceny rosly co miesiac, to co tu nie jest ruletka ? J. |
|
Data: 2015-08-11 09:55:52 | |
Autor: Maciek | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
W dniu 2015-08-10 o 18:28, J.F. pisze:
No wiesz, jak miales do wyboru:Powiedz mi czym różni się ryzyko opcji 2, 3 i 4 od 1? Bo chyba się różni? -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2015-08-11 14:53:18 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Teraz to dopiero polecą % | |
"J.F." 1es4r1n6qtlq9.z9rxz1c41ris$.dlg@40tude.net -brac kredyt w CHF, ktorego kurs stale spada a odsetki sa niskie, Gdzież na świecie kurs jakiejś waluty stale spada? -- na dodatek bez pokrycia w gospodarce? Sądzisz, że polska gospodarka naprawdę była aż taka dobra? Szwajcarzy pchną swoją walutę jako towar -- a znają się na pieniądzach jak ksiądz na pacierzu. Pchną, by na tym ZARABIAĆ, nie tracić. Tysiąc razy chcecie oglądać umowę o wisienki, ale umowę o dorobek życia zawieracie bez czytania... -=- Frank spadnie -- ale najpierw w różnych krajach dojdzie do przewalutowania frankowych kredytów na narodowe lub podobne... I to będzie kolejny cios dla obecnych frankowiczów. Bankier musi zarobić na kredycie, nie stracić. ,,ty'' budujesz dom i wynajmujesz go, aby: stracić? czy zyskać? Dlaczego zatem bank ma dokładać do biznesu? Bank chce także zarobić. A że na pieniądzach bankier zna się najlepiej ze wszystkich ludzi -- nie może bankiera pokonać byle ,,cywil''. -=- Jedyna droga na pokonanie pułapek kredytów mieszkaniowych to... ....budowanie rozsądnej gospodarki pozbawionej ,,dofinansowywania zdolnych, ale biednych''. -=- JF -- ja nie chcę od ZUSu dofinansowania, jak chyba myślisz błędnie, ale chcę wywiązania się ZUSu z obowiązku, który ZUS wziął na siebie dobrowolnie, na dodatek zmuszając mnie do wejścia w ten układ. -=- Nie ZUS dofinansowuje ludzi, ale ja dofinansowywałem ludzi -- i już na pewno nigdy nie będę tego czynił na ,,tamtą'' skalę, bo nie mam już ani zdrowia, ani ochoty. -- .`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2015-08-09 08:24:18 | |
Autor: 666 | |
Teraz to dopiero polecÄ % | |
PoniewaĹź za kurs zĹotĂłwki odpowiedzialny jest rzÄ
d.
A jak rzÄ d kosztem czÄĹci spoĹeczeĹstwa chce "uĹatwiaÄ eksport" niskim kursem, to niech tej czÄĹci spoĹeczeĹstwa swojÄ politykÄ podtrzymywania niskiej efektywnoĹci gospodarki (bo nie umiejÄ ) i utrzymywania siÄ na powierzchni jedynie niskim kursem PLN (bo to Ĺatwe) zrekompensuje. Teraz zrozumiaĹeĹ? -- -- - "mirko" <mirko@nospam.eu> wrote in message news:55c47267$0$27517$65785112news.neostrada.pl... |
|
Data: 2015-08-16 14:56:34 | |
Autor: pasztab | |
Teraz to dopiero polecą % | |
A maja jeszcze z czego te % leciec?? WIBOR powoli wstaje z kolan, inflacja raczej bedzie rosnac /zywnosc/, ludzie za darmo tez kasy a bankach nie beda trzymac.
|