Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Terminal płatniczy mnie "oszukał"

Terminal płatniczy mnie "oszukał"

Data: 2010-07-14 22:22:36
Autor: Sergiusz Rozanski
Terminal płatniczy mnie "oszukał"
Witam,

Tankowałem lpg na automatycznej stacji paliw w Norwegii, dystrybutor nie chciał lać
paliwa, więc powtózyłem transakcje 6 razy, za 5 i 6 się udało. Okazało się że
przy każdej operacji kartą miałem pobierane z karty 200 lub 100 koron i zwracane to
co nie nalałem. I automat zarezerwował mi ca 1400 koron, a nalałem za ~250, zwrócono mi
na kartę ~550 koron, a 600 (dwie transakcje na 400 i 200) nie zostały ani nalane, ani
zwrócone. Napisałem do właściciela terminala email, ale nie odpowiedział (dostalem
za to potwierdzenia - delivery z mojego mta, delivery na skrzynkę ze serwera mta
odbiorcy i otwarcia wiadomości z ichniego outlooka).
Czy mam jakieś możliwości odzyskania nadpłaty składając reklamacje w moim banku?
Mam wszystkie kwity z tej stacji paliw, transakcja po transakcji, minuta po minucie,
to nawet z tych kwitów widać że otwieram transakcje na 600 koron w ciągu 2 minut,
to w przypadku lpg jest niemożliwe abym to zatankował - nie da się.

--
"A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeździć po asfalcie? Tam, gdzie jest  asfalt, nie ma nic ciekawego,  a gdzie  jest coś ciekawego, tam nie ma asfaltu".
               Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę.

Data: 2010-07-14 20:45:37
Autor: witek
Terminal płatniczy mnie "oszukał"
Sergiusz Rozanski wrote:
Witam,

Tankowałem

kiedy? dzisiaj?

lpg na automatycznej stacji paliw w Norwegii, dystrybutor nie chciał lać
paliwa, więc powtózyłem transakcje 6 razy, za 5 i 6 się udało. Okazało się że
przy każdej operacji kartą miałem pobierane z karty 200 lub 100 koron i zwracane to
co nie nalałem. I automat zarezerwował mi ca 1400 koron, a nalałem za ~250, zwrócono mi
na kartę ~550 koron, a 600 (dwie transakcje na 400 i 200) nie zostały ani nalane, ani
zwrócone. Napisałem do właściciela terminala email, ale nie odpowiedział (dostalem
za to potwierdzenia - delivery z mojego mta, delivery na skrzynkę ze serwera mta
odbiorcy i otwarcia wiadomości z ichniego outlooka).
Czy mam jakieś możliwości odzyskania nadpłaty składając reklamacje w moim banku?
Mam wszystkie kwity z tej stacji paliw, transakcja po transakcji, minuta po minucie,
to nawet z tych kwitów widać że otwieram transakcje na 600 koron w ciągu 2 minut,
to w przypadku lpg jest niemożliwe abym to zatankował - nie da się.


masz to juz rozliczone na wyciągu?
jeśli tak to przede wszystkim w twoim banku.

Jeśli to było mniej niż tydzien, dwa  to to mogą być tylko blokady, które same zejdą po pewnym czasie. Do tego czasu pozostaje cierpliwie czekac lub zapytac w banku czy nie bylby sam uprzejmy blokady zlikwidoawac. moze ale nie musi.

Data: 2010-07-15 08:48:21
Autor: Sergiusz Rozanski
Terminal płatniczy mnie "oszukał"
Dnia 15.07.2010 witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał/a:
Sergiusz Rozanski wrote:
Witam,

Tankowałem

kiedy? dzisiaj?

Tydzień temu, zobaczyłem wyciąg dopiero jak wróciłem z wakacji i coś mi nie pasowało z
tym tankowaniem, więc znalazłem kwity z terminala i napisałem email do właściciela stacji,
bez odzewu.

lpg na automatycznej stacji paliw w Norwegii, dystrybutor nie chciał lać
paliwa, więc powtózyłem transakcje 6 razy, za 5 i 6 się udało. Okazało się że
przy każdej operacji kartą miałem pobierane z karty 200 lub 100 koron i zwracane to
co nie nalałem. I automat zarezerwował mi ca 1400 koron, a nalałem za ~250, zwrócono mi
na kartę ~550 koron, a 600 (dwie transakcje na 400 i 200) nie zostały ani nalane, ani
zwrócone. Napisałem do właściciela terminala email, ale nie odpowiedział (dostalem
za to potwierdzenia - delivery z mojego mta, delivery na skrzynkę ze serwera mta
odbiorcy i otwarcia wiadomości z ichniego outlooka).
Czy mam jakieś możliwości odzyskania nadpłaty składając reklamacje w moim banku?
Mam wszystkie kwity z tej stacji paliw, transakcja po transakcji, minuta po minucie,
to nawet z tych kwitów widać że otwieram transakcje na 600 koron w ciągu 2 minut,
to w przypadku lpg jest niemożliwe abym to zatankował - nie da się.


masz to juz rozliczone na wyciągu?

Tak, najpierw były blokady, obecnie juz zaksiegowane.

jeśli tak to przede wszystkim w twoim banku.

Jeśli to było mniej niż tydzien, dwa  to to mogą być tylko blokady, które same zejdą po pewnym czasie.

Już przeszły na wyciąg, nie interesowałem sie tym na wakacjach, dopiero po powrocie.

Do tego czasu pozostaje cierpliwie czekac lub zapytac w banku czy nie bylby sam uprzejmy blokady zlikwidoawac. moze ale nie musi.

No własnie, ale ja mam kwity że za tyle nie zalałem, mam paragony fiskalne na ~250 nok,
kwity na blokadę 1400 nok i kwity na zwrot ~550 nok, nie mam kwitów na zwrot 600 nok i
one zostały zablokowane i niezwrócone. Są to operacje obejmujace 2-3 minuty w których
fizycznie nie byłem w stanie pobrać tyle paliwa (ponad 100l lpg). Terminal przyjmował
kartę, a nie startował pompy, dopiero za 5 i 6 operacją pompa wystartowała.

--
"A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeździć po asfalcie? Tam, gdzie jest  asfalt, nie ma nic ciekawego,  a gdzie  jest coś ciekawego, tam nie ma asfaltu".
               Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę.

Data: 2010-07-15 10:56:11
Autor: Tomasz Kaczanowski
Terminal płatniczy mnie "oszukał"
Sergiusz Rozanski pisze:
Dnia 15.07.2010 witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał/a:
Sergiusz Rozanski wrote:
Witam,

Tankowałem
kiedy? dzisiaj?

Tydzień temu, zobaczyłem wyciąg dopiero jak wróciłem z wakacji i coś mi nie pasowało z
tym tankowaniem, więc znalazłem kwity z terminala i napisałem email do właściciela stacji,
bez odzewu.

Bo reklamacje zgłoś wystawcy karty.



No własnie, ale ja mam kwity że za tyle nie zalałem, mam paragony fiskalne na ~250 nok,
kwity na blokadę 1400 nok i kwity na zwrot ~550 nok, nie mam kwitów na zwrot 600 nok i
one zostały zablokowane i niezwrócone. Są to operacje obejmujace 2-3 minuty w których
fizycznie nie byłem w stanie pobrać tyle paliwa (ponad 100l lpg). Terminal przyjmował
kartę, a nie startował pompy, dopiero za 5 i 6 operacją pompa wystartowała.

Miałem sytuację w Niemczech, za pierwszym razem była odmowa (jakiś problem z łączeniem), za drugim razem operacja przebiegła prawidłowo, natomiast na wyciągu były obie operacje, jakby doszły do skutku. Złożyłem reklamację i zaproponowano mi od razu zmniejszenie rachunku do zapłaty o tą kwotę, a po miesiącu miałem potwierdzenie, że rzeczywiście był błąd. Więc po prostu reklamuj u wystawcy karty.



--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl

Data: 2010-07-15 09:13:04
Autor: Sergiusz Rozanski
Terminal płatniczy mnie "oszukał"
Dnia 15.07.2010 Tomasz Kaczanowski <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl> napisał/a:
Sergiusz Rozanski pisze:
Dnia 15.07.2010 witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał/a:
Sergiusz Rozanski wrote:
Witam,

Tankowałem
kiedy? dzisiaj?

Tydzień temu, zobaczyłem wyciąg dopiero jak wróciłem z wakacji i coś mi nie pasowało z
tym tankowaniem, więc znalazłem kwity z terminala i napisałem email do właściciela stacji,
bez odzewu.

Bo reklamacje zgłoś wystawcy karty.

Właśnie zadzwoniłem do Inteligo :) Podczas rozmowy chyba zadziałały fluidy bo dostałem email z
lpgnorge że sprawdzili mój balance i proszą o numer konta aby przelać różnicę i przepraszają za
późny kontakt :) Więc narazie zrezygnowałem z drogi bankowej reklamacji, bo chyba wszystko jest
na dobrej drodze.

--
"A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeździć po asfalcie? Tam, gdzie jest  asfalt, nie ma nic ciekawego,  a gdzie  jest coś ciekawego, tam nie ma asfaltu".
               Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę.

Terminal płatniczy mnie "oszukał"

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona