# Nie ma to jak czytanie wypocin prawicowych oszołomĂłw, zazwyczaj  poprawiają mi te bzdury humor. A Ĺźe namnoĹźyło się tych tabloidĂłw niczym  grzybĂłw po deszczu to jest w czym wybierać. Ostatnim hitem ultra  oszołomstwa jest Gazeta Polska codziennie. To juĹź nie jest bulwarĂłwka,  tabloid, szmatławiec, to jest szambo w tzw. czystej formie.


Niejaki Tadeusz Święchowicz, powołuje się na szmirę pt. Zbrodnia  Smoleńska. Anatomia zamachu, w ktĂłrej to "niezaleĹźni: eksperci twierdzą i  tu cytuję
" Przyczyna katastrofy był wybuch nad samolotem głowicy konwencjonalnej  rakiety z ładunkiem termo-barycznym".
  Wedle mojej opinii to "głowice" tych ekspertĂłw zostały poraĹźone ładunkiem  termo-barycznym i dlatego wymyślają co i rusz nowe teorie spiskowe ku  uciesze kompletnie juĹź zidiociałych ultrasĂłw. NaleĹźy nadmienić, Ĺźe owi  eksperci to grono międzynarodowych sław, nie podających swoich nazwisk,  gdyĹź obawiają się o swoje Ĺźycie.
  Gdybym nosiła zblazowany beret, słuchała kazań Meringa i wierzyła w pana  naszego Kaczyńskiego to zaiste te teorie byłyby miodem na moje serce, ale  w związku z tym , Ĺźe jestem człowiekiem rozsądnym to pozostaje mi się  tylko śmiać , czasami przez łzy, Ĺźe mamy w tym społeczeństwie takich  debili i to bezkarnie łażących po ulicach.
  A propos Meringa, biskupa, ktĂłry bezczelnie nawoływał do niepłacenia  abonamentu telewizyjnego. Teraz tenĹźe klecha wytacza działa przeciwko  księdzu Bonieckiemu, ktĂłry o zgrozo stanął poniekąd w obronie szatana  czyli Nergala.
  W liście do ks. Bonieckiego bp Mering przypomniał, Ĺźe jeszcze jako  student bardzo cenił jego książki. Był teĹź wiernym czytelnikiem "Tygodnika  Powszechnego". Podkreśla, Ĺźe zmieniło się to jednak po 1989 r.: "Pismo  stało się niszowe, niskonakładowe, przeznaczone dla dobrze o sobie  myślących elit. Boleję nad tą ewolucją, do ktĂłrej się Ksiądz Redaktor  bardzo przyczynił. To na łamach Księdza pisma pojawiały się nazwiska  takich „autorytetĂłw” jak Magdalena Środa (cĂłrka prof. Ciupaka, marksisty i  „religioznawcy” z czasĂłw PRL), ks. Tomasz Węcławski (ileĹź się „Znak”  natrudził w promocji jego książek), Stanisław Obirek.... Podobny ciąg  nazwisk mĂłgłbym dalej tworzyć".
  Oczywista oczywistością jest to, Ĺźe w rzeczy samej "Tygodnik Powszechny"  był pismem dla ludzi myślących czyli tzw. inteligencji katolickiej i wciąż  jest. Poziom tej gazety przewyĹźsza o niebo takie piśmidła jak "Gość  Niedzielny" , "Nasz Dziennik"  itp. W Polsce katolicy to folklor, bryndza  i paĹşdzierz tylko mały ułamek tychĹźe myśli samodzielnie i ma swoje zdanie  i to właśnie do nich adresowany jest wyĹźej wymieniony tygodnik.  Całą  reszta rozumie tylko obrazki , przedstawienia i mowę nienawiści, ktĂłrą  kultywują takie właśnie pasibrzuchy jak Mering.
  Jak dobrze pĂłjdzie to takich MeringĂłw będzie coraz mniej, bo chętnych aby  zostać dewiantem jest coraz mniej. Spada zainteresowanie seminariami,  dlatego , teĹź w Łodzi wymyślono akcje zostań klerykiem na 48 godzin. MoĹźna  się przebrać w habit i przez 48 godzin udawać, Ĺźe się jest klerykiem, czyz  to nie przednia impreza? W sam raz na zajefajny weekend. MoĹźe tym sposobem  liczba tzw. powołań spadnie do zera.

  Niestety poparcie dla PiS-u do zera nie spadnie i jak przewidują ci i owi  to właśnie PiS wygra wybory. A wraz z PiS-em wygrają kibole i chyba tego  się jedynie boję, tych bojĂłwek w brunatnych koszulach i bejsbolach w  łapach. Nie na darmo PiS w kółko zajmuje się naczelnym kibolem RP  Staruchem i obwinia policję za jego aresztowanie. PrzecieĹź to taki wielki  patriota, taki wspaniały i uczciwy człowiek , plujący w twarz matce z  dzieckiem, bijący piłkarza" swojej" druĹźyny , napadający na kibica  Polonii, wywołujący burdy na stadionie w Bydgoszczy. PrzecieĹź takich  patriotĂłw nam trzeba, takich prawdziwych PolakĂłw z meczetami i bejsbolami  uczestniczących we mszach i miłujących swoich bliĹşnich czyĹź nie? #
Ze strony:
http://tiny.pl/h1mk9

--
stevep
UĹźywam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

To na łamach Księdza pisma pojawiały się nazwiska  takich „autorytetĂłw” jak
Magdalena Środa (cĂłrka prof. Ciupaka, marksisty i  „religioznawcy” z czasĂłw
PRL), ks. Tomasz Węcławski (ileĹź się „Znak”  natrudził w promocji jego
książek), Stanisław Obirek... Podobny ciąg  nazwisk mĂłgłbym dalej tworzyć".

"Obłudnik Powszechny" nie jest pismem katolickim, jest własnością spółki
ITI, której własnością jest telewizja TVN i portal Złonet.

Zgodnie z prawem kanonicznym, z powodu kolaboracji z wrogami Kościoła ks.
Boniecki powinien zostać ukarany interdyktem.  Ale po Vaticanum II w
Kościele zapanowała anarchia.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

Zgodnie z prawem kanonicznym, z powodu kolaboracji z wrogami Kościoła ks.
Boniecki powinien zostać ukarany interdyktem.  Ale po Vaticanum II w
Kościele zapanowała anarchia.

Kan. 1374 - Kto zapisuje się do stowarzyszenia działającego w jakikolwiek
sposób przeciw Kościołowi, powinien być ukarany sprawiedliwą karą; kto zaś
popiera tego rodzaju stowarzyszenie lub nim kieruje, powinien być ukarany
interdyktem.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.