Data: 2013-09-15 12:45:07 | |
Autor: piotrekpmj | |
Termowentylatory - pytania | |
Witajcie,
Poszukuję termowentylatora, który nadawałby się do utrzymywania stałej temperatury w pomieszczeniu przez kilka godzin. W związku z tym mam kilka pytań: 1. Jak sprawdzają się termostaty dostępne w większości niedrogich urządzeń? Czy faktycznie są w stanie utrzymać stałą temperaturę w pomieszczeniu, czy można jednak obudzić się nad ranem w zimnym lub przegrzanym pomieszczeniu mimo prawidłowego ustawienia termostatu? 2. Czy warto doinwestować w urządzenie posiadające grzejnik ceramiczny (czy faktycznie jest oszczędniejsze) lub elektronicznie regulowany termostat (czy skuteczniej poradzi sobie z utrzymaniem wybranej temperatury)? Pozdrawiam, Piotrek. |
|
Data: 2013-09-16 02:40:28 | |
Autor: ZbyszekZ | |
Termowentylatory - pytania | |
W dniu niedziela, 15 września 2013 21:45:07 UTC+2 użytkownik piotr...@gmail.com napisał:
Witajcie, W ogóle sobie nie radzą. Termostaty w tańszych urządzeniach dbają o temperaturę swojej grzałki, a nie w pokoju (w droższych też). Dopiero klimatyzatory mogą coś konkretnie zadziałać. ZZ@private |
|
Data: 2013-09-16 03:47:11 | |
Autor: Kris | |
Termowentylatory - pytania | |
W dniu poniedziałek, 16 września 2013 11:40:28 UTC+2 użytkownik ZbyszekZ napisał:
Termostaty w tańszych urządzeniach dbają o temperaturę swojej grzałki, a nie w >pokoju (w droższych też). Dopiero klimatyzatory mogą coś konkretnie zadziałać.Ew pokombinowac z jakims zewnętrznym termostatem który będzie sterował załączaniem/wyłączaniem wentylatora. |
|
Data: 2013-09-16 16:26:29 | |
Autor: Sebastian Rusek | |
Termowentylatory - pytania | |
Kris wrote:
W dniu poniedziaĹek, 16 wrzeĹnia 2013 11:40:28 UTC+2 uĹźytkownik ZbyszekZ Nie chcÄ dawaÄ linka bezpoĹrednio do ofert Ĺźeby mi ktoĹ spamowania nie zarzuciĹ ;) Za 20-30zĹ moĹźna mieÄ takie coĹ a do tego podĹÄ czyÄ cokolwiek co grzeje: https://www.google.pl/search?client=opera&q=termostat+akwarystyczny -- Pozdro! Sebastian Rusek |
|
Data: 2013-09-16 18:37:44 | |
Autor: PaweĹ MuszyĹski | |
Termowentylatory - pytania | |
W dniu 2013-09-16 16:26, Sebastian Rusek pisze:
Kris wrote:Tylko trzeba uwaĹźaÄ na moc podĹÄ czanych urzÄ dzeĹ - pierwszy, ktĂłry mi wyskoczyĹ ma max. moc sterowanÄ 1000W - na pokojowy termostat to maĹo. PaweĹ |
|
Data: 2013-09-16 09:40:14 | |
Autor: Zakonspirowany | |
Termowentylatory - pytania | |
W dniu 15-09-2013 21:45, piotrekpmj@gmail.com pisze:
Witajcie, Te tanie siÄ wyĹÄ czajÄ , kiedy nagrzejÄ do odpowiedniego stopnia, ale z wĹÄ czeniem, przy okreĹlonej temperaturze, majÄ juĹź problem. -- âŻ(ââ _â )⯠︾ âťââť ÉĽÉÉĽ$ ×Ç ÉĽĘÄąÇÉĽ$ |
|
Data: 2013-09-16 20:36:40 | |
Autor: Jacek | |
Termowentylatory - pytania | |
W dniu 2013-09-15 21:45, piotrekpmj@gmail.com pisze:
Witajcie,Odpowiadam na pytanie 1: - to zależy, jak się trafi. Ja mam kilka najtańszych termowentylatorów i trzymają one temperaturę z tolerancją 3-6 stopni, co może być za dużo w Twoim przypadku. Chodzi o tzw. histerezę termostatu. http://forum.muratordom.pl/showthread.php?63144-co-to-jest-quot-histereza-temperatury-zadanej-quot Jak masz nieco smykałki do majsterkowania, to zrób termostat zewnętrzny. Ja wykorzystałem termostat z bojlera i po niewielkiej modyfikacji trzyma temperaturę z dokładnością do 1 stopnia. Termostat akwarystyczny może byc niezły o ile trafisz na model z przekaźnikiem, który wytrzyma moc 2 kW. Odpowiadam na pytanie 2: - co do oszczędności to każdy termowentylator niezależnie od ceny ma sprawność bliską 100%. Oczywiście są ludzie, którym smakuje wyłącznie wino od 60 zł za butelkę w górę, a do Fiata by nie wsiedli, ale to już inna sprawa. Grzejnik ceramiczny (mam tu na myśli korpus ceramiczny z drutem oporowym) ma parę zalet: nie sypie się z niego nic, jest trwalszy, zapewnia lepsze mocowanie drutu grzałki, ale oddaje dokładnie tyle samo ciepła, co 3x tańszy zwykły o tej samej mocy. Termostat elektroniczny będzie miał najprawdopodobniej mniejszą histerezę i zapewni dokładniejsze utrzymanie temperatury. Umieszczenie termostatu wewnątrz termowentylatora ma jedną dużą wadę - nagrzewa się on od grzałki, co fałszuje pomiar temperatury. Lepszy będzie termostat zewnętrzny. Jacek |
|
Data: 2013-09-18 11:36:10 | |
Autor: piotrekpmj | |
Termowentylatory - pytania | |
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Pójdę tropem termostatu zewnętrznego, jeśli znajdę coś przydatnego, postaram się tym podzielić.
Pozdrawiam! |
|
Data: 2013-09-18 17:01:30 | |
Autor: kogutek444 | |
Termowentylatory - pytania | |
W dniu środa, 18 września 2013 20:36:10 UTC+2 użytkownik piotr...@gmail.com napisał:
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Pójdę tropem termostatu zewnętrznego, jeśli znajdę coś przydatnego, postaram się tym podzielić.. Termostat zewnętrzny nie jest potrzebny. Ten w grzejnikach jest wystarczająco dokładny. Temperatura w domu nie musi być regulowana z dokładnością większa niż 1-1,5 stopnia. Termostat w tanim termowentylatorze taką zapewnia. Przed każdy termowentylator warto założyć filtr powietrza. Robię takie filtry (dla siebie) z najcieńszego ocieplacza. termowentylatory znane są z tego że potrafią się zapalić. Po jednym sezonie grzewczym należy rozkręcić termowentylator i wybrać odkurzaczem brud i kusz jaki się w środku zebrał. Filtr na wlocie bardzo skutecznie ogranicza zbieranie się kurzu w termowentylatorze. Silniczek w termowentylatorze wytrzymuje dwa sezony grzewcze. Potem kończy się smar w łożyskach i przy włączaniu piszczy z termowentylatora jak by tam jakiś potępieniec siedział. Samemu nie da się skutecznie nasmarować łożyska. Piszczenie oznacza śmierć urządzenia. W drogich termowentylatorach też silnik zdycha po dwóch sezonach. Czyli nie ma co się szarpać na taki za stówę. |
|
Data: 2013-09-19 00:20:25 | |
Autor: ZbyszekZ | |
Termowentylatory - pytania | |
W dniu czwartek, 19 września 2013 02:01:30 UTC+2 użytkownik kogut...@gmail.com napisał:
W dniu środa, 18 września 2013 20:36:10 UTC+2 użytkownik piotr...@gmail.com napisał: Jeśli interesuje Cię stabilizacja temperatury obudowy to wystarcza. Temperatura w domu nie musi być regulowana z dokładnością większa niż 1-1,5 stopnia. Termostat w tanim termowentylatorze taką zapewnia.. Jakim cudem? Hint: miejsce pomiaru nie ma wiele wspólnego z temperaturą w pokoju. Przed każdy termowentylator warto założyć filtr powietrza. Robię takie filtry (dla siebie) z najcieńszego ocieplacza. termowentylatory znane są z tego że potrafią się zapalić. W takiej konfiguracji to nawet powinny. Usuń ten ocieplacza to będziesz znał je również z innej strony. Po jednym sezonie grzewczym należy rozkręcić termowentylator i wybrać odkurzaczem brud i kusz jaki się w środku zebrał. Bardzo słusznie, kurz i brud bardzo szkodzi. Aczkolwiek w typowym mieszkaniu nie ma go aż tyle aby coś się psuło. Filtr na wlocie bardzo skutecznie ogranicza zbieranie się kurzu w termowentylatorze. Silniczek w termowentylatorze wytrzymuje dwa sezony grzewcze. Potem kończy się smar w łożyskach i przy włączaniu piszczy z termowentylatora jak by tam jakiś potępieniec siedział. Samemu nie da się skutecznie nasmarować łożyska. Piszczenie oznacza śmierć urządzenia. Mam nadzieję że mój termowentylator nie czyta usenetu, bo zacznie piszczeć i co wtedy? W drogich termowentylatorach też silnik zdycha po dwóch sezonach. Czyli nie ma co się szarpać na taki za stówę. Jeden kosztował więcej niż stówę i działa od kilku lat, drugi znacznie mniej (kupiony od handlarza przy drodze, z chwilowej konieczności) koło roku 2000. Takie szczęście miałem? -- ZZ@private |
|
Data: 2013-09-19 05:28:46 | |
Autor: Jacek | |
Termowentylatory - pytania | |
W dniu 2013-09-19 02:01, kogutek444@gmail.com pisze:
Termostat zewnętrzny nie jest potrzebny. Ten w grzejnikach jest wystarczająco dokładny.Jak już pisałem, nie jest. Może Tobie się trafił jakiś dokładniejszy, ale to pojedynczy przypadek. Temperatura w domu nie musi być regulowana z dokładnością większa niż 1-1,5 stopnia.No nie musi Termostat w tanim termowentylatorze taką zapewnia.Patrz punkt 1 Przed każdy termowentylator warto założyć filtr powietrza.Chyba po to, żeby się przegrzewał i zapalił. Robię takie filtry (dla siebie) z najcieńszego ocieplacza.Gratuluję termowentylatory znane są z tego że potrafią się zapalić.Jak się im dławi przepływ powietrza ocieplaczem Po jednym sezonie grzewczym należy rozkręcić termowentylatorTo zależy, gdzie się go używa. Jak w pomieszczeniu czystym, to za wiele się nie nazbiera. Filtr na wlocie bardzo skutecznie ogranicza zbieranie się kurzuI równocześnie go skutecznie dusi powodując przegrzewanie Silniczek w termowentylatorze wytrzymuje dwa sezony grzewcze.Mam jeszcze dwie sprawne Farelki z PRL. Mają po minimum 24 lata W drogich termowentylatorach też silnik zdycha po dwóch sezonach.To chyba zależy od tego ile taki termowentylator pracuje. Nie można porównywać sezonu z sezonem. Jeden dogrzewa pół godziny na dobę, inny grzeje non stop. Jacek |
|
Data: 2013-09-19 03:02:03 | |
Autor: kogutek444 | |
Termowentylatory - pytania | |
W dniu czwartek, 19 września 2013 05:28:46 UTC+2 użytkownik Jacek napisał:
W dniu 2013-09-19 02:01, kogutek444@gmail.com pisze: To ze masz inne zdanie na jakiś temat niż ja nie znaczy że masz rację tylko że masz inne zdanie. Nigdy nie widziałeś ocieplacza a twierdzisz że się nie nadaje. W ubraniach ten materiał nazywa się ocieplaczem a w fabryce filtrów powietrza nazywają to włókniną filtracyjną. Napisałem ocieplacz bo pod taką nazwą jest dostępny w sklepach. Każdy kto używał termowentylatora i korzystał z połowy mocy wie ze na nie używanej grzałce po kilku tygodniach odkłada się spora warstwa kurzu. Ocieplacz vel włóknina filtracyjna nie dopuszcza do takiej sytuacji. Jedyna upierdliwość to trzeba ja wymieniać jak się zrobi szara. Można i odkurzaczem oczyścić ale mnie się nigdy nie chciało bo najcieńszy ocieplacz jest zbyt tani żeby trzeba było na siłę go oszczędzać. Kawałek na termowentylator może kosztować ze 20- 40 groszy i wystarcza na minimum dwa tygodnie. Dodatkowa zaleta to że mniej kurzu przypala się na grzałce. Ważne to jest dla alergików. |
|
Data: 2013-09-19 16:38:02 | |
Autor: Jacek | |
Termowentylatory - pytania | |
W dniu 2013-09-19 12:02, kogutek444@gmail.com pisze:
Nigdy nie widziałeś ocieplaczaWidziałem, widziałem i nawet się domyślałem, o co CI chodzi. Ważne to jest dla alergików.Jako alergik wiem coś o tym, ale tu groźniejszy jest kurz świeży, niż "smażony". Jacek |
|
Data: 2013-09-19 22:54:00 | |
Autor: Chiron | |
Termowentylatory - pytania | |
Użytkownik "Jacek" <spaammmm@o2.pl> napisał w wiadomości news:523b0c48$0$1248$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2013-09-19 12:02, kogutek444@gmail.com pisze: Odwrotnie. Powyżej 60 stopni rozkłada się wraz z mieszkańcami- roztoczami. I te produkty rozpadu są alergogenne. Między innymi dlatego nie wolno ogrzewać parą przegrzaną budynków mieszkalnych. -- -- "Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość." G. Orwell Chiron |
|