Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km

Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km

Data: 2017-08-30 21:25:46
Autor: T.
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
Jeśli nadal wątpicie w trwałość elektrycznych układów napędowych, fiński taksówkarz udowadnia, że jesteście w błędzie.

Tesla Model S to wciąż nowy samochód, który budzi wiele kontrowersji. Przede wszystkim ze względu na elektryczny układ napędowy. Poza tym to duży, wygodny i nieźle wyposażony sedan. W Polsce jeszcze niezbyt popularny, ale w krajach, gdzie państwo stosuje ulgi podatkowe dla aut elektrycznych, jak najbardziej. Zakup i użytkowanie jest na tyle opłacalne, że Tesle jeżdżą na służbie w roli Taxi.

Fiński taksówkarz Ari Nyyssösestä właśnie pochwalił się bardzo ciekawych wynikiem. Jego Tesla Model S przejechała dystans 400 000 km w ciągu trzech lat. Samochód kupił nowy i dbał o niego jak o każde nowe auto. ,,Tankowanie" prądu po korek, przegląd zgodnie z wytycznymi producenta i rura. W ciągu tego okresu miał jedną usterkę - musiał naprawić akumulatory. Nie wiemy z jakim kosztem się to wiążę, ale Ari uznał, że tanio nie było.

Profesor Juha Pyrhönen z Lappeenranta University of Technology twierdzi, że ,,żywotność silników elektrycznych jest całkowicie różna od znanych nam jednostek spalinowych. Silniki elektryczne mogą przepracować ok. 100 000 roboczogodzin, co w przełożeniu na samochód oznacza przebieg w granicach 10 000 000 kilometrów."

Podczas prezentacji Tesli Model 3 Elon Musk zszokował wszystkich słowami, że nowy układ napędowy jest niezwykle wytrzymały, tylko należy go odpowiednio serwisować raz na milion kilometrów. Wygląda na to, że miał racje. Tylko co na to wszystkie punkty serwisowe? Z czego będą żyć kiedy na drogach zapanuje ,,elektryczność"?

Źródło:http://topgarage.com.pl

T.

Data: 2017-08-30 14:33:15
Autor: Zenek Kapelinder
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
Pszemol napisal ze gwarancja na akumulatory jest na 8 lat. To kto pierdoli, ten co napisal artykul czy Pszemol?

Data: 2017-08-30 14:38:49
Autor: Zenek Kapelinder
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
Wychodzi ze robil dziennie 500-600 kilometrow. Przyjalem ze 250 dni w roku pracowal. Mogli napisac ze milion kilometrow zrobil. Tak samo nie realne jak czterysta tysiecy ale jak wplywa na wyobraznie. Cos mi sie zdaje ze tam jest ideologia ze jak samochod ma jedno kolo spierdolone to jest dobry bo trzy sa dobre.

Data: 2017-08-31 01:18:46
Autor: przemek.jedrzejczak
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
-- Wychodzi ze robil dziennie 500-600 kilometrow

ale ten model (85 kWh) ma 450 km zasiegu :-) przy czym facio zeznaje ze ladowal w wiekszosci tylko w nocy

Data: 2017-08-31 10:49:00
Autor: nadir
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
W dniu 2017-08-31 o 10:18, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:
-- Wychodzi ze robil dziennie 500-600 kilometrow

ale ten model (85 kWh) ma 450 km zasiegu :-) przy czym facio zeznaje
ze ladowal w wiekszosci tylko w nocy

Ale to nadal wychodzi, że facet w ciągu tych trzech lat załadował około 1000 razy baterie w pełnym cyklu ładowanie/rozładowanie i nie straciły one pojemności. Jakoś nie bardzo chce mi się w to wierzyć.

Data: 2017-08-31 02:31:36
Autor: przemek.jedrzejczak
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
Ale to nadal wychodzi, że facet w ciągu tych trzech lat załadował około 1000 razy baterie w pełnym cyklu ładowanie/rozładowanie i nie straciły one pojemności. Jakoś nie bardzo chce mi się w to wierzyć.

jest utrata pojemnosci ale minimalna, naladowana na 100% pokazuje mu teraz 370km  zasiegu

Data: 2017-08-31 11:36:32
Autor: J.F.
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
Użytkownik  przemek napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:d81d954d-f2ce-4f00-9c81-3a4a9bc5c02a@googlegroups.com...
Ale to nadal wychodzi, że facet w ciągu tych trzech lat załadował około
1000 razy baterie w pełnym cyklu ładowanie/rozładowanie i nie straciły
one pojemności. Jakoś nie bardzo chce mi się w to wierzyć.

Moja Nokia byla juz chyba wiecej razy ladowana, samsung tez ... troche na pojemnosci imo stracily, ale nie tak duzo.

J.

Data: 2017-08-31 11:36:48
Autor: Shrek
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
W dniu 31.08.2017 o 11:31, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:
Ale to nadal wychodzi, że facet w ciągu tych trzech lat załadował około
1000 razy baterie w pełnym cyklu ładowanie/rozładowanie i nie straciły
one pojemności. Jakoś nie bardzo chce mi się w to wierzyć.

jest utrata pojemnosci ale minimalna, naladowana na 100% pokazuje mu teraz 370km  zasiegu

Ale przecież mu tą baterię naprawiali na gwarancji, więc... może ona nowa jest:P

Shrek

Data: 2017-08-31 03:22:50
Autor: Zenek Kapelinder
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
W tekscie jest ze sporo zaplacil za naprawe akumulatorow.

Data: 2017-08-31 03:25:13
Autor: przemek.jedrzejczak
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
-- W tekscie jest ze sporo zaplacil za naprawe akumulatorow.

sa rozne teksty ale tylko jeden po finsku :-)

 ,,Das waren die größten Probleme", sagte Nyyssönen. Es wäre jedoch alles halb so schlimm gewesen, da diese Defekte von der Garantie gedeckt waren

Data: 2017-08-31 11:54:04
Autor: nadir
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
W dniu 2017-08-31 o 11:31, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:

jest utrata pojemnosci ale minimalna, naladowana na 100% pokazuje mu teraz 370km  zasiegu

I zmniejszenie zasięgu z 450 do 370 kilometrów, to jest "minimalna"?

Data: 2017-08-31 03:23:40
Autor: przemek.jedrzejczak
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
-- I zmniejszenie zasięgu z 450 do 370 kilometrów, to jest "minimalna"?

nie wiadomo czy to byl spadek liniowy czy moze opadla z sil w ostatnim polroczu wiec trudno dywagowac czy to duzo czy malo, nadal jest zasieg okolo 400 km :-)

Data: 2017-08-31 03:41:10
Autor: Kris
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
W dniu czwartek, 31 sierpnia 2017 11:54:16 UTC+2 użytkownik nadir napisał:

I zmniejszenie zasięgu z 450 do 370 kilometrów, to jest "minimalna"?

Zmniejszenie zasięgu po 3 latach używania i przejechaniu 400tys km o 15-20% to przecież żadna tragedia a wręcz powiedziałbym dobry wynik
Przecież sporo kierowców swoimi prywatnymi autami 400tys przez całe życie nie zrobi

Data: 2017-08-31 13:27:36
Autor: nadir
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
W dniu 2017-08-31 o 12:41, Kris pisze:

Zmniejszenie zasięgu po 3 latach używania i przejechaniu 400tys km o
15-20% to przecież żadna tragedia a wręcz powiedziałbym dobry wynik Przecież sporo kierowców swoimi prywatnymi autami 400tys przez całe
życie nie zrobi

Tylko, że jeszcze więcej kierowców nie wyda na samochód pół melona.
Zauważ, że piszemy o dosyć drogim "cudeńku", jak więc będzie wyglądać zasięg i trwałość akumulatorów w samochodach dla "normalnych" ludzi?

Data: 2017-08-31 04:37:34
Autor: Kris
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
W dniu czwartek, 31 sierpnia 2017 13:28:24 UTC+2 użytkownik nadir napisał:

Tylko, że jeszcze więcej kierowców nie wyda na samochód pół melona.
Zauważ, że piszemy o dosyć drogim "cudeńku", jak więc będzie wyglądać zasięg i trwałość akumulatorów w samochodach dla "normalnych" ludzi?

Tu zgoda
Z drugiej strony sporej grupie "normalnych" ludzi starczy auto z realnym zasięgiem dziennym 100km(a jako drugie auto w rodzinie to i 50km) Kwestia ceny zakupu i eksploatacji

Data: 2017-08-31 14:57:45
Autor: Shrek
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
W dniu 31.08.2017 o 13:37, Kris pisze:

Tu zgoda
Z drugiej strony sporej grupie "normalnych" ludzi starczy auto z
realnym zasięgiem dziennym 100km(a jako drugie auto w rodzinie to i 50km) Kwestia ceny zakupu i eksploatacji

Dopóki jest droższe niż spalinka, to nie ma szansy rynkowej, bo kto kupi gorszy produkt za wyższą cenę (pomijając hipsterów i szpanerów). No chyba żeby po prostu zakazać spalinek, ale w gospodarce nakazowo rozdzielczej to można i gówno sprzedać jako czekoladę. Żaden argument.

Shrek

Data: 2017-08-31 06:07:10
Autor: Kris
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
W dniu czwartek, 31 sierpnia 2017 14:57:44 UTC+2 użytkownik Shrek napisał:
W dniu 31.08.2017 o 13:37, Kris pisze:
 
Dopóki jest droższe niż spalinka, to nie ma szansy rynkowej, bo kto kupi gorszy produkt za wyższą cenę (pomijając hipsterów i szpanerów). No chyba żeby po prostu zakazać spalinek, ale w gospodarce nakazowo rozdzielczej to można i gówno sprzedać jako czekoladę..

W 100% zgoda.

Żaden argument.

Ale to żaden argument za elektrykami nie był.
Napisałem przecież "Kwestia ceny zakupu i eksploatacji"

Data: 2017-08-31 15:17:15
Autor: Shrek
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
W dniu 31.08.2017 o 15:07, Kris pisze:

Żaden argument.

Ale to żaden argument za elektrykami nie był.
Napisałem przecież "Kwestia ceny zakupu i eksploatacji"

Ok - źle napisałem. Nie chodziło mi o to że twój argument, to żaden argument, tylko że sukces tesli np w norwegii wspomagany ulgami podatkowymi to żaden argument;)

Shrek

Data: 2017-08-31 06:29:34
Autor: Kris
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
W dniu czwartek, 31 sierpnia 2017 15:17:15 UTC+2 użytkownik Shrek napisał:

Ok - źle napisałem. Nie chodziło mi o to że twój argument, to żaden argument, tylko że sukces tesli np w norwegii wspomagany ulgami podatkowymi to żaden argument;)

A to ok
Bo tak to działa
Dopóki ekologiczne(a kwestia ekologiczności tesli tez jest dyskusyjna) wynalazki będą droższe od nie ekologicznych to ludziska masowo tego kupować nie będą.
I dlatego póki co kupują diesla zamiast elektryków, dlatego palą w piecach węglem zamiast kupować pompy ciepła itp. Po prostu ludzie wybierają tańsze dla nich rozwiązania.

Data: 2017-08-31 15:44:39
Autor: Shrek
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
W dniu 31.08.2017 o 15:29, Kris pisze:

Dopóki ekologiczne(a kwestia ekologiczności tesli tez jest dyskusyjna) wynalazki będą droższe od nie ekologicznych to ludziska masowo tego kupować nie będą.
I dlatego póki co kupują diesla zamiast elektryków, dlatego palą w piecach węglem zamiast kupować pompy ciepła itp.

Węgiel to zostawmy, ale te pompy wcale nie są takie znowu o rzędy wielkości ekologiczniejsze od np gazu. Co prawda mają COP około 4 (ale to wtedy jak jest ciepło na zewnątrz;) ale elektrownia z przesyłem ma sprawność 30%. Na jedno wychodzi a gaz wcale taki strasznie trujący nie jest, skoro się nim otwartym ogniem w małych kuchniach pali i ludzie nie umierają:P

Zresztą podobnie jest z elektrykami;)

Shrek

Data: 2017-08-31 12:00:23
Autor: J.F.
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
Użytkownik "nadir"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:59a7dcc4$0$5145$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2017-08-31 o 11:31, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:
jest utrata pojemnosci ale minimalna, naladowana na 100% pokazuje mu teraz 370km  zasiegu
I zmniejszenie zasięgu z 450 do 370 kilometrów, to jest "minimalna"?

Po 400kkm ? W zasadzie tak.

Taksiarz moze co prawda miec inne zdanie - dawnie moglem 10h pracowac, dzis tylko 8 ...

Ech, i wroca czasy PRL - na Ursynow prosze - nie jade, ja tylko na Prage :-)


J.

Data: 2017-08-31 03:50:10
Autor: Kris
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
W dniu czwartek, 31 sierpnia 2017 12:00:35 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Użytkownik "nadir"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:59a7dcc4$0$5145$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2017-08-31 o 11:31, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:
>> jest utrata pojemnosci ale minimalna, naladowana na 100% pokazuje >> mu teraz 370km  zasiegu
>I zmniejszenie zasięgu z 450 do 370 kilometrów, to jest "minimalna"?

Po 400kkm ? W zasadzie tak.

Taksiarz moze co prawda miec inne zdanie - dawnie moglem 10h pracowac, dzis tylko 8 ...

Kogutek wstęnie podliczyła ale podsumujmy:
400000km w 3 lata
6 dni w tygodni*52tygodnie*3lata to masz 900dni. Kogutek pisał o 750dniach i to będzie raczej bardziej bliskie prawdy ale ok liczmy dla 900
400000km/900dni to jest 445 km dziennie
Ile godzin dziennie taki taksiarz musiałby jeździć aby 450km wyjeździć?
10godzin dziennie/6dni w tygodniu
Mało realne
Aczkolwiek znam przypadek ze Szczecina gdzie jedno auto non stop na taryfie jeździ- w dzień żona, nocą mąż.
Ale czy tak by dają radę przez 300dni w roku to nie wiem

Data: 2017-08-31 04:08:17
Autor: Kris
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
W dniu czwartek, 31 sierpnia 2017 12:50:12 UTC+2 użytkownik Kris napisał:

Kogutek wstęnie podliczyła ale podsumujmy:
400000km w 3 lata
6 dni w tygodni*52tygodnie*3lata to masz 900dni. Kogutek pisał o 750dniach i to będzie raczej bardziej bliskie prawdy ale ok liczmy dla 900
400000km/900dni to jest 445 km dziennie

A tyle w mieście raczej to auto zasięgu nie ma więc musiałoby być "doładowywane"

Data: 2017-08-31 04:27:12
Autor: przemek.jedrzejczak
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
-- A tyle w mieście raczej to auto zasięgu nie ma więc musiałoby być "doładowywane"

nie koles wyraznie zeznal ze w wiekszosci auto doladowywal w nocy w domu dlatego zasieg nie zgadza sie z przebiegiem dziennym

PS
https://www.leadersnet.at/news/27710,tesla-gruendet-niederlassung-in-tirol.html
atak na Niemcy sie nie powiodl ale Austria to co innego wiec Blitzkrieg Tesli trwa

aha Morawiecki powinien powaznie rozwazyc wizyte u Muska, fabryka Tesli w Polsce wzbudzi co prawda wscieklosc Niemcow ale z tym mozemy zyc :-)

Data: 2017-08-31 04:34:12
Autor: Kris
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
W dniu czwartek, 31 sierpnia 2017 13:27:15 UTC+2 użytkownik przemek.j....@gmail.com napisał:
-- A tyle w mieście raczej to auto zasięgu nie ma więc musiałoby być "doładowywane"

nie koles wyraznie zeznal ze w wiekszosci auto doladowywal w nocy w domu dlatego zasieg nie zgadza sie z przebiegiem dziennym

Tyle że średnio mu wychodzi ze jeździł 450km dziennie i to przy bardzo wyśrubowanych założeniach(6dni w tygodniu/300dni w roku)
A 450km po nocnym ładowaniu to tak nie bardzo zasięg realny dla taksówki.

Data: 2017-08-31 04:48:09
Autor: Zenek Kapelinder
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
Nie powinien jechac bo to moze byc takie amerykanskie bamber gold. Obligacje tesli sprzedawane sa jako smieciowe. Wysoko oprocentowane ale mozna sporo stracic.

Data: 2017-08-31 04:52:21
Autor: Zenek Kapelinder
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
Ale nie moze byc doladowywane bo to strata czasu i nie zrobi 450 kilometrow dziennie. Takie sranie w banie ten artykul. Strona wyglada jak zrobiona dla gimbazy albo dla ludzi o inteligencji pomiedzy sosna a jablonka.

Data: 2017-08-31 05:05:09
Autor: przemek.jedrzejczak
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
artykul pewnie na zlecenie bo normalny producent zrobilby "bezstronny" test dlugodystansowy np w ADAC i wyszloby ze jego fura jest najlepsza :-)

Morawiecki nie ma jechac na zakupy tylko zalatwic fabryke Tesli w Europie tzn w PL, Niemcy przyblokowali Muska u siebie, w Austrii tez go siegna wiec jest okazja zeby wskoczyc do pociagu. Jak Tesla chce zarobic na 3-ce to musi startowac z produkcja w Europie i to szybko zanim Niemcy i Francuzi sie ogarna i wypuszcza cos na rynek.

Data: 2017-08-31 05:16:33
Autor: Zenek Kapelinder
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
A po co nam druga fabryka elektrykow. W ramach offsetu za dwie elektrownie atomowe chinczycy maja u nas zbudowac fabryke elektrykow. Fabryka akumulatorow juz sie buduje. Obstawiam ze jak podpisza umowe na elektrownie to rownolegla zaczna budowac fabryke samochodow elektrycznych i elektryki beda duzo szybciej niz elektrownie.

Data: 2017-08-31 15:14:58
Autor: RadoslawF
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
W dniu 2017-08-31 o 14:16, Zenek Kapelinder pisze:
A po co nam druga fabryka elektrykow. W ramach offsetu za dwie elektrownie atomowe chinczycy maja u nas zbudowac fabryke elektrykow. Fabryka akumulatorow juz sie buduje. Obstawiam ze jak podpisza umowe na elektrownie to rownolegla zaczna budowac fabryke samochodow elektrycznych i elektryki beda duzo szybciej niz elektrownie.

A po co nam ta Chińska fabryka wyrobów Rometopodobnych?
Nikt tego nie chciał kupować.
Ja jednak poproszę o fabrykę Tesli.


Pozdrawiam

Data: 2017-08-31 07:26:39
Autor: Zenek Kapelinder
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
Ciemniak jak widac jestes. No i netu nie masz bo jak bys mial to zamiast pisac bzdury sprwadzil bys jakie elektryczne bryki z ryzu robia. Jak by usa pozwolilo na ich import to Musk moze klodki kupic zeby swoje fabryki zamknac.

Data: 2017-08-31 21:07:10
Autor: RadoslawF
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
W dniu 2017-08-31 o 16:26, Zenek Kapelinder pisze:

Ciemniak jak widac jestes. No i netu nie masz bo jak bys mial to zamiast pisac bzdury sprwadzil bys jakie elektryczne bryki z ryzu robia. Jak by usa pozwolilo na ich import to Musk moze klodki kupic zeby swoje fabryki zamknac.

Sam jesteś ciemniak i internetu niewłaściwie i nieumiejętnie używasz.
Te ich wyroby jakie próbowali u nas sprzedawać się nie chciały.
A to co mają u siebie to nie temat na dzisiejszą rozmowę.
Wróć do niej jak będą mieli unijna homologację a na razie spadaj.


Pozdrawiam

Data: 2017-08-31 14:55:19
Autor: Shrek
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
W dniu 31.08.2017 o 14:05, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:
artykul pewnie na zlecenie bo normalny producent zrobilby "bezstronny" test dlugodystansowy np w ADAC i wyszloby ze jego fura jest najlepsza :-)

No żesz w mordę - artykuł sponsorowany a i tak wyszło, że zepsuło się w tym napędzie prawie wszystko;)

Shrek

Data: 2017-08-31 06:29:23
Autor: przemek.jedrzejczak
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
-- No żesz w mordę - artykuł sponsorowany a i tak wyszło, że zepsuło się w tym napędzie prawie wszystko;)

przekaz jest taki:

a) zrobil 400 tkm
b) popsuly sie 3 rzeczy i zostaly naprawione na gwarancji

Data: 2017-08-31 15:40:47
Autor: Shrek
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
W dniu 31.08.2017 o 15:29, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:

przekaz jest taki:

a) zrobil 400 tkm
b) popsuly sie 3 rzeczy i zostaly naprawione na gwarancji

To dla ciemnego ludu. A jak ktoś się wczyta to:

a) 400kkm jest z dupy wzięte.
b) w napędzie zepsuło się praktycznie wszystko.

I nieprawdą jest ze dach przeciakał...;)

Shrek

Data: 2017-08-31 15:50:28
Autor: J.F.
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomości grup
Ale nie moze byc doladowywane bo to strata czasu i nie zrobi 450 kilometrow dziennie.

W zaleznosci od wersji - moze ma klientow caly czas, moze ma pare przerw i moze sie podlaczyc.

Gdzies tam trzeba przerwe na toalete i posilek przewidziec, to tez mozna podladowac.

Takie sranie w banie ten artykul. Strona wyglada jak zrobiona dla gimbazy albo dla ludzi o inteligencji pomiedzy sosna a jablonka.

No ba, jest news, jest artykul, jest wierszowka. wiecej nie trzeba :-(

J.

Data: 2017-08-31 12:06:43
Autor: nadir
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
W dniu 2017-08-31 o 12:00, J.F. pisze:

Po 400kkm ? W zasadzie tak.

Tylko, że nie wiemy czy spadek pojemności nastąpił po 400kkm czy 200kkm.
Jak przy 400-tu, to OK, ale jak przy 200-tu, to wychodzi, że w tym konkretnym wypadku po półtora roku zasięg spadł mu o około 15%, to już nie jest mało.

Data: 2017-08-31 12:52:06
Autor: Shrek
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
W dniu 31.08.2017 o 12:06, nadir pisze:

Tylko, że nie wiemy czy spadek pojemności nastąpił po 400kkm czy 200kkm.
Jak przy 400-tu, to OK, ale jak przy 200-tu, to wychodzi, że w tym konkretnym wypadku po półtora roku zasięg spadł mu o około 15%, to już nie jest mało.

Jeszcze raz napiszę - ta bateria była naprawiana po awarii i całkiem prawdopodobne jest, że to jest mówka sztuka wymieniona powiedzmy po 350kkm. Zreszta to 400 w trzy lata brzmi też mało prawdopodobnie nawet na taksówce. Tym bardziej, że to ma teoretycznie zasięgu 400km, więc zapewne w mieście mniej - musialby to dwa razy na dobę ładować.

Shrek

Data: 2017-08-31 13:03:24
Autor: nadir
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
W dniu 2017-08-31 o 12:52, Shrek pisze:

Jeszcze raz napiszę - ta bateria była naprawiana po awarii i całkiem prawdopodobne jest, że to jest mówka sztuka wymieniona powiedzmy po 350kkm.

OK, tylko co to za awaria? Bo może właśnie po półtora roku albo 200kkm pojemność spadała i zasięg zmalał o 50%?

Data: 2017-08-31 13:07:15
Autor: Shrek
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
W dniu 31.08.2017 o 13:03, nadir pisze:

Jeszcze raz napiszę - ta bateria była naprawiana po awarii i całkiem prawdopodobne jest, że to jest mówka sztuka wymieniona powiedzmy po 350kkm.

OK, tylko co to za awaria? Bo może właśnie po półtora roku albo 200kkm pojemność spadała i zasięg zmalał o 50%?

No właśnie nie wiadomo.

Shrek

Data: 2017-08-30 21:32:54
Autor: z
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
W dniu 2017-08-30 o 21:25, T. pisze:
Tylko co na to wszystkie punkty serwisowe? Z czego będą żyć
kiedy na drogach zapanuje ,,elektryczność"?

W tańszych modela na pewno producent będzie musiał na czymś zaoszczędzić.
A jak nic nie wyjdzie to się zastosuje postarzanie produktu.
Spoko majonez. Nie takie rzeczy się już psuło :-)

z

Data: 2017-08-30 21:37:56
Autor: t-1
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
W dniu 2017-08-30 o 21:25, T. pisze:


Tylko co na to wszystkie punkty serwisowe? Z czego będą żyć kiedy na drogach zapanuje ,,elektryczność"?


Przestawią się na Stacje Kontroli Pojazdów, bo wejdzie prawo nakazujące ze względu na wysokie napięcie i zgromadzoną energię akumulatora oraz palny czynnik chłodniczy klimatyzacji badania techniczne co miesiąc.

Data: 2017-08-30 21:42:11
Autor: Marcin
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
Witam

W dniu 2017-08-30 o 21:25, T. pisze:

Podczas prezentacji Tesli Model 3 Elon Musk zszokował wszystkich
słowami, że nowy układ napędowy jest niezwykle wytrzymały, tylko należy
go odpowiednio serwisować raz na milion kilometrów. Wygląda na to, że
miał racje. Tylko co na to wszystkie punkty serwisowe? Z czego będą żyć
kiedy na drogach zapanuje ,,elektryczność"?

Co ile Tesla musi się stawiać na przeglądach w ASO i ile to kosztuje?

Pozdrawiam,
Marci

Data: 2017-08-30 23:59:42
Autor: m4rkiz
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
On 2017-08-30 21:25, T. wrote:
Jeśli nadal wątpicie w trwałość elektrycznych układów napędowych, fiński
taksówkarz udowadnia, że jesteście w błędzie.

nie wątpimy w trwałość układów napędowych tylko paliwowych

Jego Tesla Model S przejechała dystans 400 000 km w ciągu
trzech lat.  W ciągu tego okresu miał jedną usterkę - musiał naprawić
akumulatory. Nie wiemy z jakim kosztem się to wiążę

właśnie

Profesor Juha Pyrhönen z Lappeenranta University of Technology twierdzi,
że ,,żywotność silników elektrycznych jest całkowicie różna od znanych
nam jednostek spalinowych. Silniki elektryczne mogą przepracować ok. 100
000 roboczogodzin, co w przełożeniu na samochód oznacza przebieg w
granicach 10 000 000 kilometrów."

kolejny raz, mysle ze nikt nie neguje ze dobrze dobrany i zrobiony silnik moze byc 'wieczny'

to baterie sa problemem

 Tylko co na to wszystkie punkty serwisowe? Z czego będą żyć
kiedy na drogach zapanuje ,,elektryczność"?

blacharstwo-lakiernictwo, elektryka i elektronika, zawieszenie, klimatyzacje, ogumienie, szyby etc. etc.

to wszystko zostaje, być może odpadnie problem z remontami silnikow bo pewnie beda nieserwisowalne, ale co z tego?

przez ostatnie 20 lat duzy remont silnika zlecalem raz

Data: 2017-08-31 11:21:40
Autor: J.F.
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
Użytkownik "m4rkiz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oo7cg8$eoq$1$m4rkiz@news.chmurka.net...
to wszystko zostaje, być może odpadnie problem z remontami silnikow bo pewnie beda nieserwisowalne, ale co z tego?

Mozliwe, ze beda serwisowalne - wymiania lozysk co 300kkm .

przez ostatnie 20 lat duzy remont silnika zlecalem raz

Bo nie jestes taksowkarzem.
Pamietacie tego greckiego, ktory swoim Mercedesem przejechal 2 mln km ?

Ale silniki zuzyl trzy.

J

Data: 2017-08-31 08:04:56
Autor: Shrek
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
W dniu 30.08.2017 o 21:25, T. pisze:

Czyli układ napędowy _byłby_ wieczny, gdyby nie baterie. Co w tym odkrywczego? Wiadomo, że silniki elektryczne są proste jak budowa cepa, stosunkowo tanie i odporne na uszkodzenia. Falowniki w sumie też da się dobrze zrobić (choć nie zawsze się opłaca - np w przemyśle działają od nowosci a w windach w mieszkaniówce sypią się regularnie - u mnie w bloku na 4 windy w 10lat wymieniliśmy 5 sztuk).

Czyli potwierdza się, że samochody elektryczne byłyby zajebiste, gdyby nie baterie. Innymi słowy zupełnie bez sensu cały tekst.

Shrek.

Data: 2017-08-31 01:08:56
Autor: przemek.jedrzejczak
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
gdzie indziej pisza ze te usterki objela gwarancja :-)
a dokladnie zdechlo:
-Akkupaket
-Elektromotor -Servolenkung

Wie es heißt, hatte das Akkupaket einmal eine Fehlfunktion, die repariert werden musste. Zudem wurden der Elektromotor und die Servolenkung einmal ersetzt. ,,Das waren die größten Probleme", sagte Nyyssönen. Es wäre jedoch alles halb so schlimm gewesen, da diese Defekte von der Garantie gedeckt waren

Data: 2017-08-31 10:21:35
Autor: Shrek
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
W dniu 31.08.2017 o 10:08, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:
gdzie indziej pisza ze te usterki objela gwarancja :-)
a dokladnie zdechlo:
-Akkupaket
-Elektromotor
-Servolenkung

Ten elektromotor to silnik czy silniczek od wspomagania kiery?

Bo jak główny, to oznacza, że właściwie tylko elektronika przeżyła w całym napędzie.

Shrek

Data: 2017-08-31 02:29:53
Autor: przemek.jedrzejczak
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
-- Bo jak główny, to oznacza, że właściwie tylko elektronika przeżyła w całym napędzie.

silnik ale 3 lata na elektronike to za krotko zeby padla wiec poczekajmy jeszcze troche :-)

Data: 2017-08-31 11:36:13
Autor: Shrek
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
W dniu 31.08.2017 o 11:29, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:
-- Bo jak główny, to oznacza, że właściwie tylko elektronika przeżyła w
całym napędzie.

silnik ale 3 lata na elektronike to za krotko zeby padla wiec poczekajmy jeszcze troche :-)

Czyli zasadniczo ten taksówkarz udowodnił, że w tym napędzie psuje sie wszystko.

Shrek

Data: 2017-08-31 03:20:22
Autor: przemek.jedrzejczak
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
-- Czyli zasadniczo ten taksówkarz udowodnił, że w tym napędzie psuje sie wszystko.

jesli placi producent to jak dla mnie moze sie popsuc caly i to dwa razy byle byl na gwarancji :-)

Data: 2017-08-31 12:57:56
Autor: Shrek
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
W dniu 31.08.2017 o 12:20, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:
-- Czyli zasadniczo ten taksówkarz udowodnił, że w tym napędzie psuje sie
wszystko.

jesli placi producent to jak dla mnie moze sie popsuc caly i to dwa razy byle byl na gwarancji :-)

No ja wolałbym, żeby się jednak cały czas nie psuło. Raz że nie wiesz czy dojedziesz, dwa że nikt dziadowstwa od ciebie nie odkupi.

Shrek

Data: 2017-08-31 13:15:36
Autor: Jacek
Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km
W dniu 30.08.2017 o 21:25, T. pisze:
Jeśli nadal wątpicie w trwałość elektrycznych układów napędowych, fiński taksówkarz udowadnia, że jesteście w błędzie.
Silniki i napęd - spoko. Ale co do akumulatorów, to jeszcze dłuuugo nie widzę tu jakiejś rewolucji.
Jechałem w Dubaju taksówką (Prius) z przebiegiem 600 kkm. Wyglądała, jak roczne - góra dwuletnie auto, a kierowcą był Nepalczyk.
Jacek

Tesla Model S na taxi z przebiegiem 400 000 km

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona