Data: 2010-08-01 16:20:07 | |
Autor: nullpointer | |
Test ze znajomości ryzyka inwestycyjnego | |
Witam,
mam taki problem, być może potraficie mi pomóc. Otóż parę lat temu nabyłem jednostki uczestnictwa w funduszu inwestycyjnym. Zrobiłem to w ramach usług, które oferował (przez internet) mój bank (Millennium). Jakiś czas temu weszło w życie Rozporzączenie MF z dnia 20 listopada 2009 i zaczęła się jatka... ;-) Otóż bank stwierdził, że nie mogę zbyć udziałów w funduszu, do póki nie przeprowadzę testu znajomości ryzyka inwestycyjnego i nie podpiszę dokumentu, w którym potwierdzam, że bank nie ponosi odpowiedzialności za ew. straty, które na tym funduszu poniosę. Po takim stwierdzeniu uznałem, że dokument nie jest dla mnie korzystny. Trochę się wzburzyłem i testu nie przeprowadziłem ani też niczego nie podpisałem. Stan obecny jest więc taki, że mam zainwestowane pieniądze, których "nie ma", bo nie mogę z nimi nic zrobić - bank blokuje mi do nich dostęp, szantażem zmuszając mnie do podpisania niekorzystnego dokumentu. Napisałem już reklamację, ale jak na razie spuścili mnie na drzewo, chowając się za w/w rozporządzeniem. Pytania: 1. Czy takie rozporządzenie działa wstecz? Tzn. czy bank ma prawo blokować mi możliwość zbycia jednostek? W rozporządzeniu Par 15. Ust. 1 jest mowa konieczności przeprowadzenia testu w momencie zawarcia umowy świadczenia usług maklerskich - a przecież nabyłem te jednostki bez żadnej umowy innej niż o założenie konta bankowego. 2. Do kogo mogę się zwrócić? KNF? Jakiś arbiter / sąd polubowny? Czy od razu iść do sądu / prokuratury? (i z jakim paragrafem?) -- Pozdrawiam, Marcin |
|
Data: 2010-08-01 20:30:54 | |
Autor: wromek | |
Test ze znajomo¶ci ryzyka inwestycyjnego | |
U¿ytkownik "nullpointer" <i.tak@nie.dojdzie.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:i33vqq$8dh$1news.onet.pl... Witam,skarga do banku wraz z informacja, ze pozostaje do wiad. KNF. do tego ew. w nast. kolejnosci zlozenie wniosku do arbitra, mozesz sie tez skontaktowac z arbitrem zeby ustalic tresc skargi. pozdrawiam, wromek |
|
Data: 2010-08-01 21:16:54 | |
Autor: spp | |
Test ze znajomo�ci ryzyka inwestycyjne go | |
W dniu 2010-08-01 20:30, wromek pisze:
skarga do banku wraz z informacja, ze pozostaje do wiad. KNF. Hmm, nie znam dobrze tych procedur ale rzeczywiście to tak działa że strony mogą sobie z arbitrem uzgadniać treści pism i odpowiedzi na nie? To jaką funkcję pełni ten arbiter? -- spp |
|
Data: 2010-08-01 21:53:24 | |
Autor: wromek | |
Test ze znajomo?ci ryzyka inwestycyjnego | |
U¿ytkownik "spp" <spp@op.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:i34h76$l4d$1news.onet.pl... W dniu 2010-08-01 20:30, wromek pisze:chodzi o swego rodzaju doradztwo, luzna rozmowa nt. sprawy przeciez nie zaszkodzi. |
|
Data: 2010-08-01 22:03:39 | |
Autor: spp | |
Test ze znajomo?ci ryzyka inwestycyjnego | |
W dniu 2010-08-01 21:53, wromek pisze:
chodzi o swego rodzaju doradztwo, luzna rozmowa nt. sprawy przeciez nieskarga do banku wraz z informacja, ze pozostaje do wiad. KNF. No właśnie o to chodzi. :( Sądzisz, że strony postępowania powinny mieć możliwość radzenia się i szukania pomocy u sędziego? -- spp |
|
Data: 2010-08-02 10:21:07 | |
Autor: wromek | |
Test ze znajomo?ci ryzyka inwestycyjnego | |
U¿ytkownik "spp" <spp@op.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:i34jus$sgt$1news.onet.pl... W dniu 2010-08-01 21:53, wromek pisze: wg mnie to swego rodzaju mediator, jego zadaniem jest doprowadzic do sytuacji zadowolenia obu stron sporu bo jak ktos wyjdize niezadowolony to sprawa sie zacznie babrac. bior±c pod uwage stanowisko banku mysle, ze szybko sie wycofaj± i przestan± pieniaczyc a tu chodzi o rozwiazanie problemu a nie ci±ganie sie po s±dach ;) |
|