Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.sport.koszykowka   »   Teza do wybronienia?

Teza do wybronienia?

Data: 2011-03-23 12:57:45
Autor: wiLQ
Teza do wybronienia?



Dobry i zaawansowany fantasy GM bylby swietnym kandydatem na GMa w NBA.

Uzasadnienie:
- ma duze doswiadczenie w ocenianiu i wycenianiu zawodnikow pod
konkretne warunki [a prawdziwym GMom tego zwykle brakuje!] np draft,
- ma duza lekkosc w wymienianiu i kontruowaniu skladu [a przeciez bledem
w NBA jest przywiazanie i przeplacanie "swojego" gracza],
- ma duze doswiadczenie w negocjacjach trejdowych [gdy w realu zwykle
zaczyna sie od zera] i w przekonywaniu innych do swoich racji,
- ma gotowe narzedzia pomagajace w procesie decyzyjnym,
- potrafi gromadzic aktywa [w NBA powinno to byc oczywiste, a nie jest],
- zna i stosuje pojecie sell-high i buy-low [patrz wyzej],
- zna i stosuje pojecie replacement level [patrz wyzej],
- zna i stosuje CBA, aczkolwiek "tylko" w wersji Coona [patrz wyzej],
- na dzien dobry zna niemal kazdego gracza w NBA [patrz wyzej],
- zna historie ligi [a przeciez w NBA bledy sie lubia powtarzac].


Co o tym sadzicie? Szalenstwo czy jest cos na rzeczy? ;-)



--
pzdr
wiLQ

Data: 2011-03-23 13:05:11
Autor: s
Teza do wybronienia?

Co o tym sadzicie? Szalenstwo czy jest cos na rzeczy? ;-)

Nie wiem, jak Wy, ale ja sie nadaje.

Pozdr
Slawek

Data: 2011-03-23 13:08:26
Autor: Tomasz Radko
Teza do wybronienia?
W dniu 2011-03-23 12:57, wiLQ pisze:

- zna i stosuje pojecie sell-high i buy-low [patrz wyzej],

http://www.sabernomics.com/sabernomics/index.php/2009/11/are-general-managers-myopic/

OK, w NBA założenie, że wszyscy GMowie wiedza, co robią, jest nieco
przesadzone, bo raz na jakiÅ› czas trafia siÄ™ Izajasz. Ale generalnie to
oni nie są głupsi od nas (wyjątek: Leszczur, ponieważ cała ludzka
populacja jest od niego głupsza).

Data: 2011-03-23 13:36:08
Autor: wiLQ
Teza do wybronienia?
Tomasz Radko napisal posta, ktorego chcialbym skomentowac:

> - zna i stosuje pojecie sell-high i buy-low [patrz wyzej],

OK, w NBA za³o¿enie, ¿e wszyscy GMowie wiedza, co robi±, jest nieco
przesadzone, bo raz na jaki¶ czas trafia siê Izajasz. Ale generalnie to
oni nie s± g³upsi od nas

Nie sa, ale IMHO tez nie w tym tkwi sedno, a w przelozeniu wiedzy na
dzialania. I wydaje mi sie, ze doswiadczenie w tej kwestii jest baaardzo
po stronie fantasy GMow chocby z samego faktu mozliwosci prowadzenia
wiecej niz jednej druzyny rocznie jak i okresu w jakim mozna w to grac
[dopoki sil i checi wystarcza, a w NBA polowa ma mniej niz 5 lat].


--
pzdr
wiLQ

Data: 2011-03-23 13:47:30
Autor: s
Teza do wybronienia?
Nie sa, ale IMHO tez nie w tym tkwi sedno, a w przelozeniu wiedzy na
dzialania. I wydaje mi sie, ze doswiadczenie w tej kwestii jest baaardzo
po stronie fantasy GMow chocby z samego faktu mozliwosci prowadzenia
wiecej niz jednej druzyny rocznie jak i okresu w jakim mozna w to grac
[dopoki sil i checi wystarcza, a w NBA polowa ma mniej niz 5 lat].

Ale kilka minusow tez moze byc.
- Przecietny fantasy manago nie wychyla nosa poza punktowane kategorie.
- Jezeli nie masz natury grania kiperowego - przesadnie koncentrujesz sie na biezacych zyskach swoich decyzji. O sferze finansowej juz nie wspomne.
- ogolnie to co Ty wrzucasz jako zalete, szybko moze stac sie wada. Mowie tu o braku specjalnego przywiazania do wlasnych graczy (patrz, czy nie Mariusz, choc i u niego sie to powoli zmienia). Dobry realny GM imo powinien jednak w skladzie majstrowac mniej, niz fantasy GM.

Pozdr
Slawek

Data: 2011-03-23 15:14:54
Autor: wiLQ
Teza do wybronienia?
s napisal posta, ktorego chcialbym skomentowac:

> Nie sa, ale IMHO tez nie w tym tkwi sedno, a w przelozeniu wiedzy na
> dzialania. I wydaje mi sie, ze doswiadczenie w tej kwestii jest baaardzo
> po stronie fantasy GMow chocby z samego faktu mozliwosci prowadzenia
> wiecej niz jednej druzyny rocznie jak i okresu w jakim mozna w to grac
> [dopoki sil i checi wystarcza, a w NBA polowa ma mniej niz 5 lat].

Ale kilka minusow tez moze byc.

Moga byc jakies minusy? Nieeeeeemozliwe ;-)

- Przecietny fantasy manago nie wychyla nosa poza punktowane kategorie.

Hmmm, a mozna oderwac punktowane kategorie od wartosci graczy?
Na mysl mi przychodzi chyba tylko Bowen i tego typu przypadki.

- Jezeli nie masz natury grania kiperowego - przesadnie koncentrujesz sie na biezacych zyskach swoich decyzji. O sferze finansowej juz nie wspomne.

OK, moglem to dodac, ale IMHO zaawansowany i keeper ida w parze.
Zreszta znow wychodzi mozliwosc grania wielu lig rocznie.
- ogolnie to co Ty wrzucasz jako zalete, szybko moze stac sie wada. Mowie tu o braku specjalnego przywiazania do wlasnych graczy (patrz, czy nie Mariusz, choc i u niego sie to powoli zmienia). Dobry realny GM imo powinien jednak w skladzie majstrowac mniej, niz fantasy GM.

Hmm, to zbyt duze uogolnienie bo kiedy powinno sie mniej majstrowac? Jak masz dobra druzyne... tyle, ze wtedy osiagnales tymczasowy cel ;-)


--
pzdr
wiLQ

Data: 2011-03-25 12:25:52
Autor: s
Teza do wybronienia?
http://www.sabernomics.com/sabernomics/index.php/2009/11/are-general-managers-myopic/

OK, w NBA założenie, że wszyscy GMowie wiedza, co robią, jest nieco
przesadzone, bo raz na jakiÅ› czas trafia siÄ™ Izajasz. Ale generalnie to
oni nie są głupsi od nas

To smiale twierdzenie nieco kloci sie z gloszonym przez Ciebie od dawna pogladem (skadinad niebezpodstawnym), ze w NBA zawodnikow ocenia sie (zwlaszcza na potrzeby kontraktow) przez PPG, nie?

Pozdr
Slawek

Data: 2011-03-25 12:55:22
Autor: Tomasz Radko
Teza do wybronienia?
W dniu 2011-03-25 12:25, s pisze:
http://www.sabernomics.com/sabernomics/index.php/2009/11/are-general-managers-myopic/

OK, w NBA założenie, że wszyscy GMowie wiedza, co robią, jest nieco
przesadzone, bo raz na jakiÅ› czas trafia siÄ™ Izajasz. Ale generalnie to
oni nie są głupsi od nas

To smiale twierdzenie nieco kloci sie z gloszonym przez Ciebie od dawna pogladem (skadinad niebezpodstawnym), ze w NBA zawodnikow ocenia sie (zwlaszcza na potrzeby kontraktow) przez PPG, nie?

Nie są idealni. Ale o koszykówce wiedzą od nas więcej.

Teza do wybronienia?

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona