Data: 2018-08-08 01:36:06 | |
Autor: u2 | |
The Future | |
http://www.baczynski.art.pl/wiersze/158-W.html
Oddzielili cie, syneczku, od snów, co jak motyl drżą, haftowali ci, syneczku, smutne oczy rudą krwią, malowali krajobrazy w żółte ściegi pożóg, wyszywali wisielcami drzew płynące morze. Wyuczyli cię, syneczku, ziemi twej na pamięć, gdyś jej ścieżki powycinał żelaznymi łzami. Odchowali cię w ciemności, odkarmili bochnem trwóg, przemierzyłeś po omacku najwstydliwsze z ludzkich dróg. I wyszedłeś, jasny synku, z czarną bronią w noc, i poczułeś, jak się jeży w dźwięku minut - zło. Zanim padłeś, jeszcze ziemię przeżegnałeś ręką. Czy to była kula, synku, czy to serce pękło? -- General Skalski o zydach w UB : "Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie." prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach : "Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego, takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita', 'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni tworza mowe nienawisci". |
|
Data: 2018-08-08 06:36:52 | |
Autor: Pajdak | |
The Future czyli jak kończy u2 | |
dypsoman "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:5b6a2ce4$0$689$65785112news.neostrada.pl...
http://www.baczynski.art.pl/wiersze/158-W.html To coś dla ciebie kanalio! https://tinyurl.com/ycsdqfa3 "Nie wrócą lata za PGR - ów Ten poznał życie co czas ten przeżył Okres komuny , wieców , orderów Kto mieszkał na wsi to się z tym zderzył. Dziw nad dziwami bo inne czasy Dali deputat , działkę i chatę Mówili ,równi bo z chłopskiej klasy A "równy "czekał dnia na wypłatę . "Szynka" się w chlewie zawsze tuczyła "Rosół" nabierał masy w zagrodzie A z aparatu stróżka się wiła Sąsiad z sąsiadem w "anielskiej zgodzie". W sobotę wieczór szło się na tańce Często skrótami i po ścierniskach Szumiało w głowach po dużej bańce I tradycyjnie, pranie po pyskach. Na kaca mecz był, tuż po kościele Można się było wyżyć na piłce I jakoś skończyć ciężką niedziele A w poniedziałek wbić w gumofilce." Tylko nie rycz!!! ;-))) CL |
|