Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.film   »   [rec] The International - spoiler inside

[rec] The International - spoiler inside

Data: 2009-03-20 21:06:37
Autor: abelincoln
[rec] The International - spoiler inside

The International, USA / W. Brytania / Niemcy 2009


Agent z nowojorskiej prokuratury spotyka się w Berlinie z tajemniczym
informatorem, najprawdopodobniej wysoko postawionym urzędnikiem banku
zamieszanego w międzynarodowy handel bronią. W chwilę po spotkaniu ginie –
niby jest to normalny atak serca, ale moment w którym nastąpił jest dość
podejrzany, szczególnie że parę godzin później ginie w wypadku ów
informator. Jego partner z  Interpolu, który również rozpracowywał ten bank
zaczyna prowadzić własne śledztwo. Z czasem okazuje się, że ma przeciwko
sobie nie tylko bank, ale również sporo wysoko postawionych osób. A ludzie
uczciwi, którzy mogą mu pomóc, są bardzo nieliczni.  Śledztwo zaczyna
zataczać coraz szersze kręgi – akcja skacze nie tylko po Europie,
międzynarodowy spisek sięga innych kontynentów, biznes bowiem szuka zysków
wszędzie tam, gdzie są na to szanse. Szczególnie tak mocno szemrany…


Film nie do końca udany. Po pokazach próbnych zdecydowano się na spore
opóźnienie premiery i na dokrętki mające dodać filmowi dużo więcej „akcji”.
Nie wiem na ile było to potrzebne, bowiem film ogląda się jak całkiem
poprawnie kino akcji – a główna poprawka jest troszkę niepasująca do reszty
filmu. Mamy bohatera, który wygląda tak jakby żuł gwoździe i pluł
pinezkami, jest jego pomocnica, która głównie robi za ozdobnik, ale gdy
trzeba potrafi  pokazać pazurki , no i jest oczywiście odpowiednio zła
instytucja. A tak swoją drogą producenci mieli nosa opóźniając wejście tego
filmu na ekrany. Jakby na to nie patrzeć, szwarccharaktery w postaci
bankowców bardzo pasują do naszych kryzysowych czasów. I nie ma w tym
filmie jakiś mocno obrażających inteligencję widza rozwiązań fabularnych.
Przynajmniej dla mnie – bowiem podszedłem do tego filmu jak do dobrej
zabawy, nie planując zbytniego wysilania mózgownicy, więc nawet
ormceboyrzbjr jlcebjnqmravr oneqmb cbmnqnartb cemrm cebxhengher Bjran m
abjbwbefxvrtb cbfgrehaxh było dla mnie zjadliwe.


Oczywiście, można się przyczepiać do tego, że tradycyjnie główny bohater
kulom się nie kłania i nic nie jest w stanie go zatrzymać czy też nawet
spowolnić. Ale cóż, takie są reguły gatunku i, ponieważ nie ma ten film
ambicji do bycia jakimś kamieniem milowym, można na to spokojnie i
bezproblemowo przymknąć oko. Szkoda tylko, że postać odgrywana przez Naomi
Watts nie jest zbytnio wykorzystywana. Pojawia się właściwie tylko po to by
robić za ładny kontrast dla mocno pobrużdżonego przez życie(i śledztwo)
Clive'a Owena, a w końcu nie jest to aktorką którą jedyną umiejętnością
jest dobry wygląd. Zresztą, chyba wszystkie pozostałe postacie w filmie
były tak potraktowane. Mają swoją jedną scenę, a przez pozostały czas robią
za element scenografii, tylko czasem wtrącające jakieś słowo. To jest kolejny w ostatnim czasie dla mnie film, na który poszedłem raczej
ze względu na osobę reżysera, niż ze względu na interesującą fabułę. Tym
razem wrażenia są pozytywniejsze – bowiem Tom Tykwer, po nudnej i mało
ciekawej „Historii mordercy” zrobił film lepszy i dużo przyjemniejszy do
oglądania. Pod względem technicznym jest to rzecz stojąca na równym i
wysokim poziomie. Oczywiście, nie jest to żadne arcydzieło, pamiętane długo
i do którego się wraca - ale całkiem solidna filmowa dawka rozrywki na
sobotni wieczór. Moja ocena: 6/10

--
Pozdrawiam,
abelincoln
http://dlugajczyk.pl

[rec] The International - spoiler inside

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona