Czasami muszę (z obowiązku) obejrzeć z szanowną małżonką jakieś filmidło, zwane zazwyczaj komedią romantyczną .
W większości są to jakieś polsko lub anglojęzyczne kompletne gówna. Niestety, kobieta jest tak skonstruowana, że czasami potrzebuje takiego crapu do szczęścia. Nie rozumiem tego ale żona też nie rozumie mojej miłości do s-f.

Czasami trafią się jakieś filmy na których i ja sie jakoś mniej lub więcej uśmiecham, ale rzadko.
Ten akurat film nie był zły, powiem więcej, że się na nim ubawiłem. Nie tyle ze śmiechu (choć było nieźle) co ze zgromadzonych w nim masakrycznej ilości stereotypów o kobietach i mężczyznach. Głownych bohaterów (i bohaterek) jest w tym filmie chyba ze 12 to i historii jest sporo, na szczęście bez jakichś komplikacji i problemów z identyfikacją. Niektóre bohaterki były nawet śliczne.

Nie wiem jak młodsze męskie osobniki ogladające ten film ale ja, praktycznie zgadzałem się z każdym zdaniem o kobietach, które padło w tym filmie. No i prawie z każdym zdaniem kobiet o facetach. Szowinizm w najczystszej postaci ale podany w kompletnie inny sposób niż w naszym gównie (Baby są jakieś inne), którego oglądanie przerwałem po kilkunastu minutach. My to musimy tak na smutno, prawie martyrologicznie a jednak można na wesoło,bez obrażania i nadmiernej ckliwości.

Oczywiście o (multi) happy endzie nawet nie ma co wspominać, bo jest to wpisane w regułę takich filmów.

Polecam do obejrzenia razem z osobnikiem płci przeciwnej.
Jako rozrywka w sensie romantyczno/komediowym 8/10.


--
Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy.

On 24/01/2013 22:33, frank drebin wrote:

Czasami muszę (z obowiązku) obejrzeć z szanowną małżonką jakieś
filmidło, zwane zazwyczaj komedią romantyczną .
W większości są to jakieś polsko lub anglojęzyczne kompletne gówna.
Niestety, kobieta jest tak skonstruowana, Ĺźe czasami potrzebuje takiego
crapu do szczęścia. Nie rozumiem tego ale żona też nie rozumie mojej
miłości do s-f.

Czasami trafią się jakieś filmy na których i ja sie jakoś mniej lub
więcej uśmiecham, ale rzadko.
Ten akurat film nie był zły, powiem więcej, że się na nim ubawiłem. Nie
tyle ze śmiechu (choć było nieźle) co ze zgromadzonych w nim
masakrycznej ilości stereotypów o kobietach i mężczyznach. Głownych
bohaterĂłw (i bohaterek) jest w tym filmie chyba ze 12 to i historii jest
sporo, na szczęście bez jakichś komplikacji i problemów z identyfikacją.
Niektóre bohaterki były nawet śliczne.

Nie wiem jak młodsze męskie osobniki ogladające ten film ale ja,
praktycznie zgadzałem się z każdym zdaniem o kobietach, które padło w
tym filmie. No i prawie z kaĹźdym zdaniem kobiet o facetach. Szowinizm w
najczystszej postaci ale podany w kompletnie inny sposĂłb niĹź w naszym
gównie (Baby są jakieś inne), którego oglądanie przerwałem po kilkunastu
minutach. My to musimy tak na smutno, prawie martyrologicznie a jednak
można na wesoło,bez obrażania i nadmiernej ckliwości.

Oczywiście o (multi) happy endzie nawet nie ma co wspominać, bo jest to
wpisane w regułę takich filmów.

Polecam do obejrzenia razem z osobnikiem płci przeciwnej.
Jako rozrywka w sensie romantyczno/komediowym 8/10.

Tak... czasami jestem "zmuszony" do ogladania tego typu filmow ;-) Ale powiem ze po niedawnym obejrzeniu "Mamma Mia" oraz "Eat, Pray, Love" musze przyznac ze czasami odczuwam satysfakcje przy takim czyms. Tak wiec poszukam tego filmu, oraz jeszcze jednego o ktorym czytalem niedawno: "To Rome with Love" Woody Allena.

Dam znac jak poszlo ;-)


--

........................DHSL..........................
....All men are tempted. There is no man that lives...
..that can’t be broken down, provided it is the right.
........temptation, put in the right spot.............
............Henry Ward Beecher (1887).................

On 11/02/2013 12:23, TheDevineMe wrote:

On 24/01/2013 22:33, frank drebin wrote:

Polecam do obejrzenia razem z osobnikiem płci przeciwnej.
Jako rozrywka w sensie romantyczno/komediowym 8/10.

Dam znac jak poszlo ;-)

Nie mialem zamiaru ogladac wczoraj tego filmu bo mialem inny repertuar
ale cos mnie pokusilo i wlaczylem.

Przez pierwsze ponad 10 minut wszystko co uslyszalem to madafaka-gangsta-black-pseudo-humorystyczna gadka, ktorej po prostu
nie moge przelknac w zadnym filmie... wiec wylaczylem, sprobuje innym razem moze po jakims drinku.


--

........................DHSL..........................
....All men are tempted. There is no man that lives...
..that can’t be broken down, provided it is the right.
........temptation, put in the right spot.............
............Henry Ward Beecher (1887).................

Użytkownik "TheDevineMe" <devine@thedevineme-cut-.com> napisał w wiadomości news:msnSs.16411$u92.8627fx18.fr7...

On 11/02/2013 12:23, TheDevineMe wrote:

On 24/01/2013 22:33, frank drebin wrote:

Polecam do obejrzenia razem z osobnikiem płci przeciwnej.
Jako rozrywka w sensie romantyczno/komediowym 8/10.

Dam znac jak poszlo ;-)

Nie mialem zamiaru ogladac wczoraj tego filmu bo mialem inny repertuar
ale cos mnie pokusilo i wlaczylem.
Przez pierwsze ponad 10 minut wszystko co uslyszalem to madafaka-gangsta-black-pseudo-humorystyczna gadka, ktorej po prostu
nie moge przelknac w zadnym filmie... wiec wylaczylem, sprobuje innym razem moze po jakims drinku.

też tak miałem i też tego nie trawię ale dalej jest znacznie lepiej.

--
Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy.

On 12/02/2013 19:52, frank drebin wrote:

Użytkownik "TheDevineMe" <devine@thedevineme-cut-.com> napisał w
wiadomości news:msnSs.16411$u92.8627fx18.fr7...

On 11/02/2013 12:23, TheDevineMe wrote:

On 24/01/2013 22:33, frank drebin wrote:

Polecam do obejrzenia razem z osobnikiem płci przeciwnej.
Jako rozrywka w sensie romantyczno/komediowym 8/10.

Dam znac jak poszlo ;-)

Nie mialem zamiaru ogladac wczoraj tego filmu bo mialem inny repertuar
ale cos mnie pokusilo i wlaczylem.
Przez pierwsze ponad 10 minut wszystko co uslyszalem to
madafaka-gangsta-black-pseudo-humorystyczna gadka, ktorej po prostu
nie moge przelknac w zadnym filmie... wiec wylaczylem, sprobuje innym
razem moze po jakims drinku.

też tak miałem i też tego nie trawię ale dalej jest znacznie lepiej.

Zgadza sie, rozkrecil sie i momentami smialem sie do lez :)
Dzieki za polecenie.


--

........................DHSL..........................
....All men are tempted. There is no man that lives...
..that can’t be broken down, provided it is the right.
........temptation, put in the right spot.............
............Henry Ward Beecher (1887).................