Data: 2014-07-04 09:41:29 | |
Autor: WW | |
To "Ĺaska" a nie "laska' - takoĹź twierdz i KamiĹski. | |
Witam
ByĹy facet od oszukiwania w PiS, po przejĹciu do PO, nadal uwaĹźa siÄ za fachowca! ZnalazĹ nawet wytĹumaczenie dla robienia laski USA. Otóş, p. Sikorski miaĹ powiedzieÄ, Ĺźe robimy USA "ĹaskÄ" a nie 'laskÄ". Zastanawiam siÄ, czy naprawdÄ jesteĹmy tymi, za ktĂłrych nas majÄ ? Czy on myĹli, Ĺźe tym siÄ wkupi w Ĺaski p. Tuska? MoĹźe zrobi mu "ĹaskÄ" :-P Pozdrawiam WW âTylko pod tym krzyĹźem, tylko pod tym znakiem Polska bÄdzie wiochÄ a Polak burakiemâ. |
|
Data: 2014-07-04 14:42:55 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
To "łaska" a nie "laska' - takoż twierdzi Kamiński. | |
"WW" lp5lrh$c4o$1@node1.news.atman.pl Znalazł nawet wytłumaczenie dla robienia laski USA. Obecnie RP może robić Łaskę Amerykanom (i robi -- inwestując 90 miliardów plnów w swą obronność w czasie, gdy w Syrii i Iraq jest straszliwa wojna a Chiny i Rosja wstają z kolan) ale Sikorski użył spornego słowa pół roku temu, gdy nie było konfliktu USA-Rosja, gdy Putina (obok Franciszka) wskazywano jako kandydata do pokojowej nagrody Nobla a w Iraq i Syrii nie było aż tak groźnie, jak jest obecnie. Do Sikorskiego -- w przyszłości proszę mówić jednoznacznie; na przykład: wyliżemy Kerremu i Obamie c...e. ;) Ciekawe, co Sikorski by uczynił z poprzedniczkami Kerrego -- Hillary Clinton i Condoleezzą Rice... -=- Obecnie widzę to tak: () RP dozbroi się swoimi pieniędzmi, poprawiając kondycję armii USA () ale za jakiś czas Amerykanie będą pamiętali o dwulicowości Sikorskiego, nie o polskim poświęceniu Sikorski IMO skonfliktować może Polskę z Ameryką do tego stopnia, że ta (za plecami Polaków) dogada się z Rosjanami i Niemcami, dokonując rozbioru Polski. Może, o ile Polacy mu na to pozwolą. -=- IMO Sikorski (przy okazji wizyty Obamy w Polsce) mógłby (czy raczej -- powinien) zapytać Obamę o to, czy nie było problemów z otrzymaniem polskiej wizy, a gdyby Obama zdumiony zapytał o co Sikorskiemu biega, Sikorski mógłby z uśmiechem podziękować Obamie za zniesienie obowiązku wizowego... Tak jednak nie stało się -- najwięksi przyjaciele muszą starać się o wizy, gdy chcą odwiedzić tych, przez których są uważani za największych przyjaciół... Najgorszą rzeczą dla RP jest obecnie zdradzenie USA -- gdy USA mają ogromne problemy. Inną złą drogą jest przejmowanie przez RP obciążeń (okołozbrojeniowych) przekraczających możliwość RP... Co Amerykanom po sojuszniku rozgniecionym nadmiernym obciążeniem? -=- RP (jak i inne państwa) musi budować dobre stosunki/relacje i z Rosjanami, i z Amerykanami, i z wszelkimi sąsiadami, i z przyjaciółmi, i z wrogami -- dobre dla RP, nie dla innych państw. :) To, co robi Sikorski, można nazwać podwalinami rozbiorów RP. Amerykanin nie będzie walczył w obronie chwiejnego sojusznika bez względu na to, kim ów Amerykanin będzie. (Amerykaninem, czy najemnikiem kierowanym przez Amerykę) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|