Data: 2017-01-02 10:32:34 | |
Autor: u2 | |
To był dobry rok dla Polski i Polaków | |
http://zbigniewkuzmiuk.salon24.pl/742737,to-byl-dobry-rok-dla-polski-i-polakow
1. Mimo niepewności związanych z konfliktem zbrojnym, który toczy się na Ukrainie i został spowodowany agresywnymi działaniami Rosji, a także kryzysem, który ma miejsce w Unii Europejskiej w związku z falą imigrantów i Brexitem, można uznać rok 2016 za dobry dla Polski i Polaków. Prezydent Andrzej Duda i rząd premier Beaty Szydło konsekwentnie realizują zobowiązania zawarte w programach wyborczych i mimo tego, że wymaga to znaczących dodatkowych środków budżetowych, to równowaga finansów publicznych zostaje zachowana. Według ostatniego badania CBOS aż 63% badanych uważa, że rok 2016 był dobry dla nich osobiście, 62% dla ich rodziny, a 63% dla ich zakładu pracy i są to oceny znacznie lepsze niż za rok 2015, zresztą najwyższe od momentu rozpoczęcia pomiarów. 2. Rzeczywiście rząd już w grudniu 2015 dokonał takich zmian w budżecie państwa przygotowanym na rok 2016 przez rząd PO-PSL, aby znaleźć dodatkową kwotę 17 mld zł na sfinansowanie od 1 kwietnia programu Rodzina 500plus i jest on bezkolizyjnie realizowany. Z programu korzysta ok. 3,8 mln dzieci i poprawia on sytuację materialną rodzin wychowujących dzieci, ponieważ zmniejsza się wyraźnie ilość takich rodzin obejmowanych pomocą społeczną. Programem jest objętych średnio 52,2 % dzieci do 18 roku życia, przy czym w gminach wiejskich jest to aż 61% dzieci, w gminach miejsko-wiejskich 56% dzieci i w gminach miejskich 44% dzieci. Program już spowodował, że bieda wśród dzieci praktycznie znika, w ubóstwie skrajnym na koniec tego roku, będzie mniej niż 1% dzieci, co jest dowodem na niezwykłą wręcz skuteczność tego programu Rodzina 500 plus w ograniczaniu biedy. Rezultatem programu jest także aż o 14,5 tysiąca zarejestrowanych ciąż więcej do końca listopada tego roku niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. 3. Kolejnym swoistym kamieniem milowym reform realizowanych przez prezydenta i rząd jest podwyżka płacy minimalnej aż o 150 zł do 2 tys. zł miesięcznie brutto i wprowadzenie minimalnej stawki godzinowej (do tej pory w ogóle jej nie było), która od 1 stycznia 2017 roku będzie wynosiła 13 zł. To pierwsze kroki wymuszania podwyżek płac w gospodarce, a jednocześnie wymuszania innowacyjności, co z kolei pozwoli na osiąganie przedsiębiorcom w przyszłości wyższej wartości dodanej, a tym samym zapewni możliwość, realizowania ambitniejszej polityki płacowej. Zresztą najniższe od 25 lat bezrobocie (stopa bezrobocia zaledwie 8,2% na koniec listopada) i postępujący rynek pracownika, a nie jak do było do tej pory pracodawcy w oczywisty sposób będzie wymagał wyższego poziomu płac i tylko innowacyjna gospodarka wytwarzająca produkty i usługi pozwalające na osiąganie wyższej niż do tej pory wartości dodanej, może pozwolić na utrzymanie się na rynku. 4. Zwieńczeniem tego rodzaju decyzji była uchwalona pod koniec roku ustawa o obniżeniu wieku emerytalnego kobiet do lat 60, a mężczyzn do roku 65, która jak to ujął przewodniczący Solidarności Piotr Duda, przywróciła godność pracownikom w Polsce. W kampanii roku 2011 zarówno ówczesny prezydent Komorowski jak i premier Tusk wręcz zapewniali, że podwyższenia wieku emerytalnego nie będzie, a mimo tego już na wiosnę 2012 roku, takie rozwiązanie zostało przeforsowane. Później koalicja PO-PSL zdecydowała się na ,,zmielenie" ok. 3 mln podpisów w sprawie referendum dotyczącego wieku emerytalnego, a przewodniczący Solidarności przedstawiający w Sejmie wniosek w tej sprawie, został przez premiera Tuska nazwany pętakiem. Powrót do poprzedniego wieku był, więc przywróceniem godności polskim pracownikom i dlatego zarówno prezydent Andrzej Duda jak i rząd premier Szydło z taką determinacją dążyli do realizacji tego zobowiązania wyborczego. 5. Rząd premier Beaty Szydło wprowadził w roku 2016 jeszcze cały szereg decyzji służących ludziom i gospodarce, ale te trzy przedstawione wyżej, mają zasadnicze znaczenie z punktu widzenia oceny przez Polaków roku 2016. Opozycja parlamentarna i pozaparlamentarna ma oczywiście na ten temat zupełnie inne zdanie, ale cytowane wcześniej poziom zadowolenia Polaków, dobitnie pokazuje jak jest ona oderwana od zwykłych ludzi i ich problemów. -- General Skalski o zydach w UB : "Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie." prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach : "Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego, takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita', 'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni tworza mowe nienawisci". |
|