Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.sport.koszykowka   »   To była piękna egzekucja...

To była piękna egzekucja...

Data: 2011-03-15 15:25:13
Autor: s
To była piękna egzekucja...
W dniu 2011-03-05 14:42, kszyhu fr@ckowiak pisze:
...w pierwszej kwarcie w San Antonio.
Bez względu na to jakim wynikiem zakończył się ten mecz (jestem w
trakcie oglądania 2.kwarty, więc może zdarzył się jakiś cud),
zastanawiam się, czy cyferki wciąż uważają Heat za faworytów do tytułu?

Z wiekszoscia ludzi typujacych do tytulu jest tak, ze potrafia byc jak choragiewka po tym czy innym meczu.

Teraz pewnie wielu dla odmiany pieje peany na temat Heat.

Pozdr
Slawek

Data: 2011-03-15 13:12:42
Autor: Leszczur
To była piękna egzekucja...
On 15 Mar, 15:25, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:
W dniu 2011-03-05 14:42, kszyhu fr@ckowiak pisze:

> ...w pierwszej kwarcie w San Antonio.
> Bez wzgl du na to jakim wynikiem zako czy si ten mecz (jestem w
> trakcie ogl dania 2.kwarty, wi c mo e zdarzy si jaki cud),
> zastanawiam si , czy cyferki wci uwa aj Heat za faworyt w do tytu u?

Z wiekszoscia ludzi typujacych do tytulu jest tak, ze potrafia byc jak
choragiewka po tym czy innym meczu.

Teraz pewnie wielu dla odmiany pieje peany na temat Heat.

Heat przed sezonem: na bank mistrzowie
Heat po starcie 9-8: ale leszcze! kto to w ogole składał do kupy?
Heat po wygraniu kolejnych 21 z 22 spotkan: mistrzowie jak nic! teraz!
NOW!
Heat po 5 porazkach z rzedu: kryzys! moze i mistrzowie, ale nie w tym
roku!
Heat po 3 kolejnych wygranych w tym z LAL i Spurs: noooo teraz to jest
rozmowa. Mistrzowie sie rozpedzaja!

Czekamy na kolejna zmiane.

Pozdro

L'e-szczur

Data: 2011-03-15 23:55:14
Autor: Tomasz Radko
To była piękna egzekucja...
W dniu 2011-03-15 21:12, Leszczur pisze:
On 15 Mar, 15:25, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:
W dniu 2011-03-05 14:42, kszyhu fr@ckowiak pisze:

...w pierwszej kwarcie w San Antonio.
Bez wzgl du na to jakim wynikiem zako czy si ten mecz (jestem w
trakcie ogl dania 2.kwarty, wi c mo e zdarzy si jaki cud),
zastanawiam si , czy cyferki wci uwa aj Heat za faworyt w do tytu u?

Z wiekszoscia ludzi typujacych do tytulu jest tak, ze potrafia byc jak
choragiewka po tym czy innym meczu.

Teraz pewnie wielu dla odmiany pieje peany na temat Heat.

Heat przed sezonem: na bank mistrzowie
Heat po starcie 9-8: ale leszcze! kto to w ogole składał do kupy?
Heat po wygraniu kolejnych 21 z 22 spotkan: mistrzowie jak nic! teraz!
NOW!
Heat po 5 porazkach z rzedu: kryzys! moze i mistrzowie, ale nie w tym
roku!
Heat po 3 kolejnych wygranych w tym z LAL i Spurs: noooo teraz to jest
rozmowa. Mistrzowie sie rozpedzaja!

MOMENTUM! Nie mieli momentum, a teraz mają.

Data: 2011-03-16 05:09:54
Autor: Leszczur
To była piękna egzekucja...
On 15 Mar, 23:55, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote:
W dniu 2011-03-15 21:12, Leszczur pisze:





> On 15 Mar, 15:25, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:
>> W dniu 2011-03-05 14:42, kszyhu fr@ckowiak pisze:

>>> ...w pierwszej kwarcie w San Antonio.
>>> Bez wzgl du na to jakim wynikiem zako czy si ten mecz (jestem w
>>> trakcie ogl dania 2.kwarty, wi c mo e zdarzy si jaki cud),
>>> zastanawiam si , czy cyferki wci uwa aj Heat za faworyt w do tytu u?

>> Z wiekszoscia ludzi typujacych do tytulu jest tak, ze potrafia byc jak
>> choragiewka po tym czy innym meczu.

>> Teraz pewnie wielu dla odmiany pieje peany na temat Heat.

> Heat przed sezonem: na bank mistrzowie
> Heat po starcie 9-8: ale leszcze! kto to w ogole składał do kupy?
> Heat po wygraniu kolejnych 21 z 22 spotkan: mistrzowie jak nic! teraz!
> NOW!
> Heat po 5 porazkach z rzedu: kryzys! moze i mistrzowie, ale nie w tym
> roku!
> Heat po 3 kolejnych wygranych w tym z LAL i Spurs: noooo teraz to jest
> rozmowa. Mistrzowie sie rozpedzaja!

MOMENTUM! Nie mieli momentum, a teraz mają.

Liderszipu dalej nie mają, a o klacz-szutnigu nawet nie mowmy skoro w
meczach zakonczonych roznicą nie wieksza niz 5 punktow ich bilans jest
coś około 2-10.

Pozdro

L'e-szczur

Data: 2011-03-16 21:21:09
Autor: kszyhu fr@ckowiak
To była piękna egzekucja...
Dnia 16-03-2011 o 13:09:54 Leszczur <leszczur@acn.waw.pl> napisał(a):

On 15 Mar, 23:55, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote:
W dniu 2011-03-15 21:12, Leszczur pisze:





> On 15 Mar, 15:25, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:
>> W dniu 2011-03-05 14:42, kszyhu fr@ckowiak pisze:

>>> ...w pierwszej kwarcie w San Antonio.
>>> Bez wzgl du na to jakim wynikiem zako czy si ten mecz (jestem w
>>> trakcie ogl dania 2.kwarty, wi c mo e zdarzy si jaki cud),
>>> zastanawiam si , czy cyferki wci uwa aj Heat za faworyt w do tytu u?

>> Z wiekszoscia ludzi typujacych do tytulu jest tak, ze potrafia byc  jak
>> choragiewka po tym czy innym meczu.

>> Teraz pewnie wielu dla odmiany pieje peany na temat Heat.

> Heat przed sezonem: na bank mistrzowie
> Heat po starcie 9-8: ale leszcze! kto to w ogole składał do kupy?
> Heat po wygraniu kolejnych 21 z 22 spotkan: mistrzowie jak nic! teraz!
> NOW!
> Heat po 5 porazkach z rzedu: kryzys! moze i mistrzowie, ale nie w tym
> roku!
> Heat po 3 kolejnych wygranych w tym z LAL i Spurs: noooo teraz to jest
> rozmowa. Mistrzowie sie rozpedzaja!

MOMENTUM! Nie mieli momentum, a teraz mają.

Liderszipu dalej nie mają, a o klacz-szutnigu nawet nie mowmy skoro w
meczach zakonczonych roznicą nie wieksza niz 5 punktow ich bilans jest
coś około 2-10.

Jak to nie mają liderszipu?
Oglądałem ostatnio kilka spotkań Miami i, mimo wielu nieśmiałych sugestii  z różnych stron, że to może Wade powinien rozgrywać ostatnie akcje,  odnoszę wrażenie, że piłkę zawsze ma LBJ, klacz-szuting też jakby obecny  (obecna?).

A tak na marginesie zastanawiam się, czy Heat są jeszcze drużyną Wade'a  czy już Bronka? Ktoś się chyba czepiał ostatnio, gdy James użył w jakiejś  wypowiedzi zwrotu "my team".

pzdr
kszyhu
--
This is what he'd always known
The promise of something greater beyond the water's final horizon

Data: 2011-03-16 15:00:00
Autor: Leszczur
To była piękna egzekucja...
On 16 Mar, 21:21, "kszyhu fr@ckowiak" <kszyhu_frackow...@gazeta.pl>
wrote:
>> > Heat przed sezonem: na bank mistrzowie
>> > Heat po starcie 9-8: ale leszcze! kto to w ogole składał do kupy?
>> > Heat po wygraniu kolejnych 21 z 22 spotkan: mistrzowie jak nic! teraz!
>> > NOW!
>> > Heat po 5 porazkach z rzedu: kryzys! moze i mistrzowie, ale nie w tym
>> > roku!
>> > Heat po 3 kolejnych wygranych w tym z LAL i Spurs: noooo teraz to jest
>> > rozmowa. Mistrzowie sie rozpedzaja!

>> MOMENTUM! Nie mieli momentum, a teraz mają.

> Liderszipu dalej nie mają, a o klacz-szutnigu nawet nie mowmy skoro w
> meczach zakonczonych roznicą nie wieksza niz 5 punktow ich bilans jest
> coś około 2-10.

Jak to nie mają liderszipu?
Oglądałem ostatnio kilka spotkań Miami i, mimo wielu nieśmiałych sugestii  
z różnych stron, że to może Wade powinien rozgrywać ostatnie akcje,  
odnoszę wrażenie, że piłkę zawsze ma LBJ,

To zaden liderszip - to egoizm!

klacz-szuting też jakby obecny  (obecna?).

OK - to z klacz-makingiem jest problem ;-)

A tak na marginesie zastanawiam się, czy Heat są jeszcze drużyną Wade'a  
czy już Bronka?

Wade'a.

Ktoś się chyba czepiał ostatnio, gdy James użył w jakiejś  
wypowiedzi zwrotu "my team".

King without a ring strikes again!
Poza tym co to za BigTrio, ktora ma w sumie o polowe mniej pierscieni
niż sam Adam Morrison?
Phi!

Pozdro

L'e-szczur

Data: 2011-03-17 02:39:44
Autor: sooobi
To była piękna egzekucja...
> A tak na marginesie zastanawiam się, czy Heat są jeszcze drużyną Wade'a  
> czy już Bronka?

Wade'a.


Wade'a i Bronka dokladnie w tej kolejnosci

To była piękna egzekucja...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona