Data: 2009-06-14 02:25:44 | |
Autor: Leszczur | |
To co - dzisiaj kończymy sezon? | |
Howard posunal sie do zadeklarowania wygranej w G5, wiec chyba zabawa
skonczy sie dzis w nocy? Kurcze - nudne te finaly jak jasna cholera. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-06-14 11:59:11 | |
Autor: Tomasz Radko | |
To co - dzisiaj koĹczymy sezon? | |
Leszczur pisze:
Howard posunal sie do zadeklarowania wygranej w G5, wiec chyba zabawa Przesadzasz. Dwie dogrywki, popis ofensywny w meczu #3, popis Lakers w #1. Nie byĹo jak do tej pory meczĂłw "bez wĹaĹciwoĹci". To juĹź coĹ. pzdr TRad |
|
Data: 2009-06-14 03:59:29 | |
Autor: L'e-szczur | |
To co - dzisiaj kończymy sezon? | |
On 14 Cze, 11:59, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote:
Leszczur pisze: Patrzac na to nie z perspektywy fana Lakers: G1 - no contest, dramat nieskutecznosci. G2 - nieco emocji. G3 - obrona? Naaah. G4 - 20/31 przestrzelonych FG Kobe. Nie ma tego czegos co finaly miec powinny. IMO Cavs byliby lepszym przeciwnikiem. A jesli zobacze znowu usmiechnieta gebe Howarda w chwili gdy w G5 strata Magic osiagnie 25 punktow, to dam sobie podwojnego technika, ban na NBA na pol roku i oficjalnie znienawidze Magic. Lakers wygraja te finaly i bedzie to wygrana zasluzona, ale nie jest to piekne widowisko. OK - widzialem gorsze, ale widzialem tez wiele lepszych. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-06-14 13:22:41 | |
Autor: Tomasz Radko | |
To co - dzisiaj kończymy sezon? | |
L'e-szczur pisze:
Lakers wygraja te finaly i bedzie to wygrana zasluzona, ale nie jest Myślę, że są to finały bardziej emocjonujące od przeciętnych. Czy lepsze? Rzecz gustu. Problem w tym, iż brakuje graczy bez wad. Bryant jest jednym z niewielu w bistorii finałów, który ma ponad 8 asyst i ponad 30 punktów, ale rzuca poniżej 45% z gry. Howard świetnie zbiera i blokuje, ale ma kiepsko z TS%. Lewis - nierówny, świetny drugi i trzeci mecz, koszmarne pierwszy i czwarty. Obejrzyj analizę boxscores z b-r: http://www.basketball-reference.com/blog/?cat=28 Wydaje mi się, że jedynym graczem, który jak do tej pory w każdym meczu ma ORtg większy od DRtg o co najmniej 10, jest Gasol. Zreszta dla mnie to Gasol jest MVP finałów, a nie Bryant. Jest o niebo bardziej efektywny, no i celująco zdaje najtrudniejszy z wszystkich Lakers egzamin w defensywie. Wiem, wiem, podwojenia, potrojenia itp., ale mimo wszystko. pzdr TRad |
|
Data: 2009-06-14 14:05:39 | |
Autor: wiLQ | |
To co - dzisiaj kończymy sezon? | |
Tomasz Radko napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
> Lakers wygraja te finaly i bedzie to wygrana zasluzona, ale nie jest Zgadzam sie, sam fakt, ze byly 2 dogrywki o tym swiadczy. Czy lepsze? Rzecz gustu. Problem w tym, iż brakuje graczy bez wad. Hmmm, kiedy byly ostatnie, ze tego nie brakowalo? Zreszta dla mnie to Gasol jest MVP finałów, a nie Bryant. A jakie ma szanse otrzymac nagrode? Mniej wiecej takie same jakby Lakersi przegrali serie? ;-) -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-06-14 06:50:04 | |
Autor: L'e-szczur | |
To co - dzisiaj kończymy sezon? | |
On 14 Cze, 14:05, wiLQ <N...@spam.com> wrote:
Tomasz Radko napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac: Jezeli wyznacznikiem jakosci finalow maja byc dogryki, to moze i tak. > Czy lepsze? Rzecz gustu. Problem w tym, iż brakuje graczy bez wad. Spurs-Cavs :-) Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-06-14 14:35:53 | |
Autor: Tomasz Radko | |
To co - dzisiaj kończymy sezon? | |
wiLQ pisze:
Zreszta dla mnie to Gasol jest MVP finałów, a nie Bryant. Identyczne. Nawet nieco mniejsze, bo raz w historii MVP dostał gracz drużyny, która finał przegrała, więc jeżeli Howard odpali trzy mecze 50/30/10, to może zostać drugim, natomiast Gasol Bryanta nie przeskoczy. |
|
Data: 2009-06-14 14:10:37 | |
Autor: wiLQ | |
To co - dzisiaj kończymy sezon? | |
L'e-szczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
> Przesadzasz. Dwie dogrywki, popis ofensywny w meczu #3, popis Lakers w Huh? To o poziomie nudnosci decyduje jakosc obrony? G4 - 20/31 przestrzelonych FG Kobe. No tak, bo FG% Kobo to czynnik decydujacy dla efektownosci meczu. Jak ma kiepski dzien mecz tez musi byc kiepski. Nie ma tego czegos co finaly miec powinny. Jak np napisu Blazers na koszulkach? ;-) A jesli zobacze znowu usmiechnieta gebe Howarda w Skrocony do 4 miesiecy gdy sezon bedzie sie powoli zaczynal ;-) -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-06-14 06:55:10 | |
Autor: L'e-szczur | |
To co - dzisiaj kończymy sezon? | |
On 14 Cze, 14:10, wiLQ <N...@spam.com> wrote:
L'e-szczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac: Mniej wiecej. Emocje z G3 porownuje do tych wywolywane przez ASG. Sa zerowe no chyba, ze ktoras ze stron postanowi przylozyc sie w obronie. > G4 - 20/31 przestrzelonych FG Kobe. Ale 20 cegieł od jendego zawodnika (plus kandydata na do MVP i wszystkiego innego) jak najbardziej wpływa na jakosc widowiska. Ja rozumiem, ze on bardzo bardzo bardzo bardzo tego chce, ale to czasami wyglada dosc kiepsko - zwlaszcza gdy dla meczu czlowiek zarywa noc. > Nie ma tego czegos co finaly miec powinny. Nie - fanem PTB przeciez juz nie jestem od lat. Lakers sa zasluzenie w tych Finalach, ale do beczki miodu ktos dodał łyżkę dziegciu i mamy widowisko raczej przecietne. > A jesli zobacze znowu usmiechnieta gebe Howarda w Nie wykluczam skrocenia kary ze wzgledu na dobre zachowanie ;-) Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-06-16 13:31:42 | |
Autor: wiLQ | |
To co - dzisiaj kończymy sezon? | |
L'e-szczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
> Huh? To o poziomie nudnosci decyduje jakosc obrony? Tzn ogladajac Suns nudziles sie niemilosiernie? -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-06-16 04:38:11 | |
Autor: L'e-szczur | |
To co - dzisiaj kończymy sezon? | |
On 16 Cze, 13:31, wiLQ <N...@spam.com> wrote:
L'e-szczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac: Nie. Suns wbrew powszechnej opinii jednak bronili. Za to ogladajac GSW dostawalem nudnosci. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-06-16 15:03:57 | |
Autor: wiLQ | |
To co - dzisiaj kończymy sezon? | |
L'e-szczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
> > > Huh? To o poziomie nudnosci decyduje jakosc obrony? No dobra, kiepski przyklad, ale nie zmienia to faktu, ze sie nie zgadzam. Wg mnie mecz jest nudny gdy pojawia sie tylko 1 druzyna. A ogolniej gdy poziom jednej druzyny znaczaco odstaje od drugiej. To czy obrona jest swietna czy nie ma wg mnie mniejsze znaczenie od tego jaka jest roznica w tym elemencie miedzy przeciwnikami. -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-06-14 14:02:10 | |
Autor: wiLQ | |
To co - dzisiaj kończymy sezon? | |
Leszczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
Howard posunal sie do zadeklarowania wygranej w G5, Nie ma to jak wyciagac wnioski z poprzednich serii ;-) wiec chyba zabawa skonczy sie dzis w nocy? Zapytaj Lakersow z jakim nastawieniem zamierzaja przystapic do meczu. Jesli "musimy wygrac i bedziemy zabijac by to osiagnac" to raczej tak, a jesli "zrobilismy swoje i fajniej byloby serie skonczyc u siebie" to nie. Swoja droga, wlasciciel Lakersow chyba liczy na porazke, prawda? Bo dodatkowy final u siebie to pare baniek dodatkowego dochodu ;-) -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-06-14 07:10:14 | |
Autor: L'e-szczur | |
To co - dzisiaj kończymy sezon? | |
On 14 Cze, 14:02, wiLQ <N...@spam.com> wrote:
Leszczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac: A w ogole G7 bylaby sensacja i ceny reklam skoczylyby pod niebiosa. Ja w to nie wierze. Wydaje mi sie calkiem mozliwe, ze Lakers wyjda skupieni, odskocza na kilkanascie punktow w pierwszej polowie a w drugiej nieco spuszcza z tonu i mecz bedzie ciekawy w koncowce. Po czym Magic przegraja. Pozdro L'e-szczur |
|