Data: 2011-08-02 00:31:24 | |
Autor: stevep | |
To co z ta brzozą pisiory? | |
# - Samolot nie został obezwładniony, nie przestał działać 15 metrów nad ziemią. Sprawdziliśmy wszystkie dostępne rejestratory, wszystko się zgodziło ze sobą. Zasilanie samolotu pracowało do końca. Nikt go nie wyłączył - przekonywał w Poranku TOK FM członek Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego pilot Maciej Lasek.
Polska o przyczynach katastrofy smoleńskiej - raport Millera Pilot Lasek próbował wyjaśnić skąd wzięła się teoria głoszona przez Antoniego Macierewicz, że samolot został obezwładniony, o czym świadczyć ma fakt, że na 15 metrach nad ziemią przestały działać urządzenia pokładowe: - Dziś możemy powiedzieć, że wszystkie rejestratory działały do końca. Informacja w rejestratorze szybkiego dostępu skończyła się półtorej sekundy przed zderzeniem z ziemią. Dlaczego? Bo część danych, która była kompresowana w buforze i w momencie zderzenia z ziemią, była w pamięci ulotnej i nie zdążyła zostać zapisana. Drugi rejestrator, rejestrator katastroficzny, który spełnia zupełnie inne standardy, zapisał ostatnią informację bezpośrednio w czasie zderzenia. A te 15 metrów, na które się powołują różni eksperci, pochodzi z zapisu z systemu TAWS, który nie jest rejestratorem. On zapisuje tylko pewnego rodzaju sygnały, zapisuje je również w rejestratorze parametrów lotu. Sprawdziliśmy wszystkie dostępne rejestratory, wszystko się zgodziło ze sobą. Zasilanie samolotu pracowało Można się było bardziej przestraszyć Prowadzący Poranek próbował zrozumieć. - Te 15 metrów to już jest po uderzeniu w brzozę - dopytywał Łukasz Grass. - Tak. Załóżmy, że są dwie czarne skrzynki jedna polska, która jest rejestratorem eksploatacyjnym i nie musi zapisywać takich danych jak rejestrator katastroficzny. Dane do obu są pobierane z tej samej szyny, tylko że w rejestratorze katastroficznym zapis następuje bezpośrednio w tym samym momencie, gdy dane wchodzą na taśmę magnetyczną, a w rejestratorze eksploatacyjnym dane są zapisywane jak w pamięci RAM, ale żeby więcej się tych danych zmieściło następuje proces kompresji tych danych z półtorasekundowym opóźnieniem. Te dane z momentu wypadku nie zostały zapisane w tej pamięci nieulotnej. Samolot nie został obezwładniony to jest daleko idąca nadinterpretacja, wynikająca z braku dostępu do danych - zapewnił Lasek. Grass dopytał: - Co można zrobić podczas dwóch sekund lotu nad ziemią na wysokości 15 metrów? Lasek odpowiedział: - W samolocie, który jest już na plecach oderwaną jedną trzecią długości skrzydła? Nic. Można się niesyty, muszę to powiedzieć, jeszcze bardziej przestraszyć. Ostatnie słowa generała Błasika: Nic nie widać Powtórzył, że nie było nacisków ze strony generała Błasika, który w momencie katastrofy był w kabinie pilotów. - Wypowiedział tylko trzy słowa, które nie były wydaniem jakiegokolwiek polecenia. To była rola biernego obserwatora, praca żadnego z członków załogi nie była zaburzana przez obecność pana generała. Oczywiście nie powinno go tam być, wszedł przywitał się z załogą i stał za plecami nawigatora. Powiedział 250 metrów, sto metrów, nic nie widać. To są wypowiedzi człowieka, który patrzy i komentuje, ale w tym czasie załoga realizowała swój ustalony scenariusz. Praca załogi i obecność pana generała nie krzyżowały się - zapewnił pilot. Ile sekund minęło od tych słów do czasu, gdy pilot próbował odejść? - dopytał prowadzący. - To są sekundy, zaraz pada komenda odchodzimy na drugi krąg. Jesteśmy w stu procentach przekonani, że dowódca chciał odejść na drugi krąg - odpowiedział Lasek. A PiS nadal swoje Wcześniej gościem Poranka TOK FM był Adam Hofman z PiS. Po raz kolejny powtórzył teorię swojej partii na temat tego, co działo się w Smoleńsku 2010 roku. Jego zdaniem nadal trzeba badać dlaczego 15 metrów nad ziemią "został obezwładniony samolot". Co to znaczy, że samolot został obezwładniony? - dopytał prowadzący. - Rozumiem obezwładnienie samolotu jako niedziałanie urządzeń - odparł Hofman. - To jest rzecz warta wyjaśnienia w takich katastrofach należy wyjaśnić każdy element. Bo zdaniem Hofmana raport komisji Jerzego Millera za bardzo niczego nie wyjaśnił. - Był zapowiadany jako ten, który dowali Polakom i dowalił - stwierdził poseł PiS. I wytknął błędy raportu: - Za słabo obciąża stronę rosyjską, nie ma nic o naciskach na kontrolerów lotu, nie bazowano na oryginałach, a na kopiach, komisja nie miała wraku samolotu. A zdaniem Hofmana "Biała księga" zespołu Antoniego Macierewicza to zbiór dokumentów faktycznych. I to w niej można przeczytać o grze jaką zdaniem PiS "premier rządu polskiego prowadził z premierem rządu rosyjskiego", by umniejszyć randze wizyty Lecha Kaczyńskiego w Katyniu. Raz jeszcze Hofman powtórzył o rozdzieleniu obu wizyt, o politycznej odpowiedzialności premiera Tuska i o tym, że Jerzy Miller jest sędzią we własnej sprawie, bo jako szef MSWiA, któremu podlegają służby, odpowiadał za bezpieczeństwo prezydenta. # Ze strony: http://tiny.pl/h57z7 -- stevep Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/ |
|
Data: 2011-08-02 14:04:21 | |
Autor: Kaczysta | |
To co z ta brzozą pisiory? | |
Rejestratory nagrywają dane na taśmie w trybie analogowym - a więc nie czegoś takiego, jak bufor.
AZ |
|
Data: 2011-08-02 12:15:44 | |
Autor: Hans Kloss | |
To co z ta brzozą pisiory? | |
Kaczysta <mechanik@gmail.pl> napisał(a):
Rejestratory nagrywają dane na taśmie w trybie analogowym - a więc nie czegoś takiego, jak bufor.To idiota, nie ma sensu pisać do niego merytorycznych postów, mozna najwyżej od niechcenia wypłacić mu kopa albo plaskacza. Btw. analogowo nagrywały jedynie "oryginalne" kapcapskie czarne skrzynki, rejestrator parametrów lotu kacapski nie był i prawdopodobnie (nie chce mi się sprawdzać) nagrywał cyfrowo. J-23 -- |
|
Data: 2011-08-02 15:55:40 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
To co z ta brzozą pisiory? | |
Użytkownik "Kaczysta" <mechanik@gmail.pl> napisał w wiadomości news:4e37e7c7$0$2497$65785112news.neostrada.pl... Rejestratory nagrywają dane na taśmie w trybie analogowym - a więc nie czegoś takiego, jak bufor.http://www.atmavio.pl/ - poczytaj i nie pieprz głupot. -- J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź" "Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)" |
|
Data: 2011-08-02 22:28:01 | |
Autor: Kaczysta | |
To co z ta brzozą pisiory? | |
Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:4e3801dd$0$2492$65785112news.neostrada.pl... Poczytaj ze zrozumieniem. W Tupolewie były rejetsrtory TAŚMOWE, zapis zaś był realizowany analogowo. Dopiero współczesne rejestrator (po 1998 roku) zapisują parametry cyfrowo w pamięci półprzewodnikowej (tasma magnetyczna jest pamięcią masową sekwencyjną). AZ |
|
Data: 2011-08-03 10:38:11 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
To co z ta brzozą pisiory? | |
Użytkownik "Kaczysta" <mechanik@gmail.pl> napisał w wiadomości news:4e385dd3$0$2436$65785112news.neostrada.pl...
To ty przeczytaj ze zrozumieniem, a potem dopiero pisz. W tutce był także rejestrator cyfrowy (ATM) i to on miał bufor i w momencie przyglebienia nie zgrał zawartości tego buforu na pamięć. -- J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź" "Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)" |
|
Data: 2011-08-03 22:21:24 | |
Autor: Kaczysta | |
To co z ta brzozą pisiory? | |
Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:4e3908f5$0$2493$65785112news.neostrada.pl... A zbadano ten bufor? Były w nim dane czy był pusty? AZ |
|
Data: 2011-08-03 22:29:46 | |
Autor: Zennon | |
To co z ta brzozą pisiory? | |
A zbadano ten bufor? Buchachacha...... Zennon |
|
Data: 2011-08-03 23:57:01 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
To co z ta brzozą pisiory? | |
Użytkownik "Kaczysta" <mechanik@gmail.pl> napisał w wiadomości news:4e39adc5$0$3506$65785112news.neostrada.pl...
Nie rżnij głupa. -- J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź" |
|
Data: 2011-08-02 17:18:40 | |
Autor: .[HeÂŽSk]. | |
To co z ta brzozą pisiory? | |
On Tue, 2 Aug 2011 14:04:21 +0200, "Kaczysta" <mechanik@gmail.pl>
wrote: Rejestratory nagrywają dane na taśmie w trybie analogowym - a więc nie czegoś takiego, jak bufor. sadzisz, ze w nowoczesnych tu-154 stosowano takie badziewie? -- "Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją i terytorium darmowego opluwania innych." * My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP) Wlacz swiatla, wylacz myslenie! Stan dróg poprawi sie sam ! http://dadrl.pl/?page=aktualnosci http://www.prokapitalizm.pl/swietlny-przekret.html |
|
Data: 2011-08-02 22:30:03 | |
Autor: Kaczysta | |
To co z ta brzozÄ pisiory? | |
UĹźytkownik "".[HeÂŽSk]."" <same.âŹ.bigbrednie@interia.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:o14g37tnliu073v3rc2n8hlqrr33tp1r344ax.com... On Tue, 2 Aug 2011 14:04:21 +0200, "Kaczysta" <mechanik@gmail.pl>Nie widziaĹeĹ zdjÄÄ tych skrzynek? TaĹma magnetyczna, czyli pamiÄÄ masowa sekwencyjna, z zapisem analogowym. AZ |
|
Data: 2011-08-02 22:56:25 | |
Autor: u2 | |
To co z ta brzozą pisiory? | |
W dniu 2011-08-02 22:30, Kaczysta pisze:
Nie widziałeś zdjęć tych skrzynek? Taśma magnetyczna, czyli pamięć Oczywiscie, taka jest technologia : http://pl.wikipedia.org/wiki/Czarna_skrzynka |
|
Data: 2011-08-02 17:18:41 | |
Autor: .[HeÂŽSk]. | |
To co z ta brzozą pisiory? | |
On Tue, 02 Aug 2011 00:31:24 +0200, stevep <stevep011@tkdami.net>
wrote: # - Samolot nie został obezwładniony, nie przestał działać 15 metrów nad ziemią. Sprawdziliśmy wszystkie dostępne rejestratory, wszystko się zgodziło ze sobą. Zasilanie samolotu pracowało do końca. Nikt go nie wyłączył - przekonywał w Poranku TOK FM członek Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego pilot Maciej Lasek. klamie! byly "2 wstrzasy". wskazywaloby to na bombe baryczna z helem! -- "Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją i terytorium darmowego opluwania innych." * My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP) Wlacz swiatla, wylacz myslenie! Stan dróg poprawi sie sam ! http://dadrl.pl/?page=aktualnosci http://www.prokapitalizm.pl/swietlny-przekret.html |
|
Data: 2011-08-02 23:32:59 | |
Autor: kefirh | |
To co z ta brzozą pisiory? | |
W dniu 2011-08-02 00:31, stevep pisze:
[...] "Wg współczesnych radiestetów brzoza ma pozytywną energię i dotykanie jej i przebywanie w bliskim jej sąsiedztwie jest korzystne. Wg horoskopów urodzeni w znaku brzozy (24 czerwca) są pracowici, zgodni, oszczędni, skromni i wierni w przyjaźni, pozbawieni są niestety słuchu muzycznego" (wiki) Stefan, nie Rosjanie ubili tupolewa (jeżeli wogle sie rozbił), podobnie nie rosjanie zgotowali KAtyń. k. |
|
Data: 2011-08-03 03:15:27 | |
Autor: stevep | |
To co z ta brzozą pisiory? | |
Dnia 02-08-2011 o 23:32:59 kefirh <kefirh@reuter.si> napisał(a):
W dniu 2011-08-02 00:31, stevep pisze:I nie Rosjanie sprawili, że jesteś idiotą. -- stevep Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/ |
|