Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   To , co zrobił, osądził Bóg

To , co zrobił, osądził Bóg

Data: 2012-07-28 19:37:14
Autor: Chiron
To , co zrobił, osądził Bóg
Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał w wiadomości news:50141862$0$26694$65785112news.neostrada.pl...
W 1970 r. wybory prezydenckie w Chile wygrał Salvador Allende, kandydat
bloku partii lewicowych. Allende, socjalista i mason, podziwiał ustrój
państw komunistycznych, z uznaniem wyrażał się o zbrodniczych ekscesach
"rewolucji kulturalnej" w Chinach, szczycił się przyjaźnią z krwawym
dyktatorem Kuby, Fidelem Castro. Allende i jego zwolennicy, z entuzjazmem
godnym lepszej sprawy, jęli "uszczęśliwiać" Chile socjalistycznymi
eksperymentami.

Na efekty nie trzeba było długo czekać. Dobrze funkcjonująca dotąd
gospodarka kraju znalazła się w ruinie. Szalała inflacja i drożyzna. Strajki
i demonstracje protestacyjne brutalnie pacyfikowały bojówki lewicy. Nad
Chile zawisło widmo głodu.

***

Jednego towaru nie brakowało - broni. Z krajów komunistycznych sprowadzano
ogromne ilości uzbrojenia. Nie było ono jednak przeznaczone dla chilijskich
sił zbrojnych. W sowieckie i czechosłowackie działa, moździerze i broń
strzelecką wyposażano lewicowe bojówki i milicje. Kraj zaludnili osobliwi
"turyści" - doradcy wojskowi i służb bezpieczeństwa ZSRR, NRD,
Czechosłowacji, Korei Północnej, Kuby, a także 15 tys. rewolucjonistów z
krajów Ameryki Łacińskiej. Amnestionowanych komunistycznych terrorystów,
winnych napadów i morderstw, włączono w skład ochrony osobistej prezydenta
Allende.

***

Lewica oficjalnie zapowiadała, że "Chile stanie się drugim Wietnamem".
Mnożyły się zamachy i starcia uliczne. Komunistyczni stratedzy opracowali
Plan "Z" - zbrojnego przewrotu. "Siły ludowe" miały przejąć władzę i dokonać
egzekucji tysięcy "wrogów ludu" - głównie aktywistów partii prawicowych oraz
oficerów armii i policji.

Spisek udaremniło wystąpienie wojska. 11 września 1973 r. wysłane przez
generała Pinocheta oddziały rozbroiły lewicowe bojówki i milicje. Zbrojny
opór złamano siłą, aresztowano tysiące podżegaczy. Żołnierze zdobyli
szturmem prezydencki pałac La Moneda. Znaleźli w nim zwłoki Allende -
nieszczęśnik sam zastrzelił się z pistoletu maszynowego, na którym
wygrawerowany był napis: "Przyjacielowi i towarzyszowi broni, Salvadorowi,
komendant Fidel Castro".

***

Udało się uniknąć większych walk. W zdobytych magazynach ugrupowań
lewicowych znaleziono 30 tys. karabinów (armia chilijska miała ich tylko 27
tys.). Izolowane grupy komunistów prowadziły nadal aktywną działalność
terrorystyczną. Niestety, wojsko i policja czasem odpowiadały tą samą
monetą, stosując tortury i doraźne egzekucje. Po obu stronach były ofiary,
tragedie i ból.

Po jakimś czasie sytuacja została opanowana. Generał Pinochet, mianowany
prezydentem Chile, sprawował władzę aż do 1990 r. Pod jego rządami Chile
stało się prawdziwą potęgą gospodarczą.


Co ciekawe- kilka lat temu Rosjanie przyznali, że Allende był etatowym agentem KGB.
--
--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

Data: 2012-07-28 19:59:35
Autor: abc
To , co zrobił, osądził Bóg
> Co ciekawe- kilka lat temu Rosjanie przyznali, że Allende był etatowym
> agentem KGB.


No właśnie, był zarejestrowany pod kryptonimem "Leader", a jego oficerem
prowadzącym był Światosław Kuźniecow.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

To , co zrobił, osądził Bóg

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona