Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   To ju plaga, emeryci z biedy wyzbywaj si mieszka!

To ju plaga, emeryci z biedy wyzbywaj si mieszka!

Data: 2011-09-07 13:13:24
Autor: Ronald Kuczek
To ju plaga, emeryci z biedy wyzbywaj si mieszka!
On 09/07/2011 12:19 PM, boukun wrote:
Emeryci coraz czciej zastawiaj swoje mieszkania

Tendencja jest podobna rwnie w innych krajach. Systemy emerytalne prdzej czy pniej musz run z wielkim hukiem, bo nie da si pogodzi
rosncej liczby emerytw z coraz nisz liczb pracujcych. W Polsce wszystkie wpaty skadek do ZUS nie pokrywaj biecych wypat, co to oznacza nie trzeba nikomu tumaczy, matematyka jest nauk cis i okrutn w swojej prostocie. Wszystkie oczy s skierowane na Grecj,
jeli w kocu to pastwo splajtuje to reszta gospodarek krajw tzw. zachodniego dobrobytu runie jak domek z kart a miliony emerytw mog nie mie na chleb, rwnie nad Wis. Taki ukad (mieszkanie, w ktrym yjesz do koca ycia w zamian za jaki pienidz co miesic) moe si okaza dla wielu jedyn alternatyw.

RK

Data: 2011-09-07 15:36:32
Autor: WW
To już plaga, emeryci z biedy wyzbywaj ą się mieszkań!
W dniu 2011-09-07 13:13, Ronald Kuczek pisze:
On 09/07/2011 12:19 PM, boukun wrote:
Emeryci coraz częściej zastawiają swoje mieszkania

Tendencja jest podobna również w innych krajach. Systemy emerytalne
prędzej czy później muszą runąć z wielkim hukiem, bo nie da się pogodzić
rosnącej liczby emerytów z coraz niższą liczbą pracujących.

Ależ da.
Takie hasła zakładają:
- po pierwsze, że na Twoją emeryturę pracuja inni a nie twój kapitał gromadzony przez Ciebie przez całe życie zawodowe. Tym hasłem maskują fakt, że Twoje pieniądze zwyczajnie Ci państwo ukradło !!.
- po drugie, że efektywność pracy pracownika nadal będzie zależała od fizycznego efektu pracy ręcznej. O robotach i automatyzacji pracy nie słyszeli ?!.


  Pozdrawiam
  WW
„Tylko pod tym krzyżem, tylko pod tym znakiem
  Polska będzie wiochą a Polak burakiem”.

Data: 2011-09-07 16:50:23
Autor: Ronald Kuczek
To już plaga, emeryci z biedy wyzbywaj ą się mieszkań!
On 09/07/2011 03:36 PM, WW wrote:
Ależ da.
Takie hasła zakładają:
- po pierwsze, że na Twoją emeryturę pracuja inni a nie twój kapitał
gromadzony przez Ciebie przez całe życie zawodowe. Tym hasłem maskują
fakt, że Twoje pieniądze zwyczajnie Ci państwo ukradło !!.

Piszę o stanie faktycznym a nie tym pożądanym - wniosek podałeś logiczny - państwo nie tylko kradło ale nadal kradnie pieniądze ze składek. ZUS wypłaca wszystkie składki bieżącym świadczeniobiorcom a i tego mało - musi nie dość, że podbierać pieniądze z budżetu to jeszcze posiłkować się kredytami. Taki system musi walnąć, możemy sobie jedynie pogdybać nie czy ale kiedy to nastąpi. W tej chwili system ten funkcjonuje na zasadzie - pieniądz wpływa, jest zapisywany na wirtualne konto i natychmiast wypływa. Teoretyczny kapitał przyszłych emerytów to de facto kolejna pozycja długu państwa. Na razie to się kręci, chociaż budżet już dostaje zadyszki, jeśli przekroczymy progi ostrożnościowe to praktycznie staniemy pod ścianą.

- po drugie, że efektywność pracy pracownika nadal będzie zależała od
fizycznego efektu pracy ręcznej. O robotach i automatyzacji pracy nie
słyszeli ?!.

Sęk w tym, że praca jest najdroższa i wszędzie tam, gdzie to możliwe pracownicy są zastępowani przez maszyny i zasilają grono bezrobotnych.
Dziś jeden człowiek z pomocą komputera i wózka widłowego wykonuje w magazynie pracę, którą kiedyś wykonywało kilku ludzi, pięknie - niestety też tylko jeden dostaje pensję(i w takiej wysokości, w jakiej dostawałby kiedyś) i tylko jedna składka wędruje do ZUS. Przed postępem nie uciekniemy, nie dorobiliśmy się jednak jak na razie innego sposobu redystrybucji dóbr niż przez pracę, chociaż spora część pracowników wypadła z rynku (ich praca nie jest już potrzebna a mimo wszystko jeść/żyć/funkcjonować muszą). Automatyzacja nie oznacza stworzenia takiej samej ilości miejsc pracy na rynku w innych branżach.

Pozdrawiam
RK

Data: 2011-09-07 22:09:53
Autor: jadrys
To już plaga, emeryci z biedy wyzbywaj ą się mieszkań!
W dniu 2011-09-07 16:50, Ronald Kuczek pisze:

Piszę o stanie faktycznym a nie tym pożądanym - wniosek podałeś logiczny - państwo nie tylko kradło ale nadal kradnie pieniądze ze składek. ZUS wypłaca wszystkie składki bieżącym świadczeniobiorcom a i tego mało - musi nie dość, że podbierać pieniądze z budżetu to jeszcze posiłkować się kredytami. Taki system musi walnąć, możemy sobie jedynie pogdybać nie czy ale kiedy to nastąpi. W tej chwili system ten funkcjonuje na zasadzie - pieniądz wpływa, jest zapisywany na wirtualne konto i natychmiast wypływa. Teoretyczny kapitał przyszłych emerytów to de facto kolejna pozycja długu państwa. Na razie to się kręci, chociaż budżet już dostaje zadyszki, jeśli przekroczymy progi ostrożnościowe to praktycznie staniemy pod ścianą.


Pozdrawiam
RK

Dobrze! Przedstaw swój projekt dla dwudziestolatka zaczynającego właśnie pracę na godne zabezpieczenie mu emerytalnej starości. Cóż byś mu zaproponował żeby miał pewność że w ogóle dorobi się emerytury, że coś będzie miał wypracowane i będzie czekało na to kiedy osiągnie wiek emerytalny?
  Moim zdaniem nie ma nic pewniejszego od ZUSu.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2011-09-07 23:03:32
Autor: Ronald Kuczek
To już plaga, emeryci z biedy wyzbywaj ą się mieszkań!
W dniu 07.09.2011 22:09, jadrys pisze:
Dobrze! Przedstaw swój projekt dla dwudziestolatka zaczynającego właśnie
pracę na godne zabezpieczenie mu emerytalnej starości. Cóż byś mu
zaproponował żeby miał pewność że w ogóle dorobi się emerytury, że coś
będzie miał wypracowane i będzie czekało na to kiedy osiągnie wiek
emerytalny?
 Moim zdaniem nie ma nic pewniejszego od ZUSu.


W każdej teorii przyjmuje się pewne założenia początkowe, które w
przypadku systemu emerytalnego już dawno się zdezaktualizowały. Jeszcze
pół wieku temu człowiek po sześćdziesiątce a tym bardziej po
siedemdziesiątce był ewenementem, Matuzalemem. Współczesna medycyna,
szczepienia, odżywianie, leki itd. sprawiają, że dzisiejsza długość
życia jest zdecydowanie wyższa i to, że szary Kowalski żyje
statystycznie ponad siedemdziesiąt lat nie jest czymś niezwykłym, jest
regułą. Wręcz przeciwnie - ktoś, kto umiera w wieku czterdziestu,
pięćdziesięciu czy sześćdziesięciu lat zazwyczaj albo ginie tragicznie
albo umiera na chorobę, której jeszcze dziś nie potrafimy wyleczyć, co
wcale nie oznacza, że nie będziemy potrafili jej wyleczyć jutro.
System, który opiera się na założeniu, że wszyscy pracujący płacą
składki, bo tylko nieliczni z nich dożyją wieku emerytalnego i w związku
z tym można ich składkami dowolnie dysponować jest nieaktualny.
Recepta dla dzisiejszego dwudziestolatka jest dokładnie taka sama jak
przed półwieczem - pracuj, żyj, miej rodzinę a tego, co życie przyniesie
nikt z nas nie jest w stanie przewidzieć. System emerytalny ma niewiele
ponad sto lat, niejeden eksperyment w historii ludzkości przetrwał tylko
tyle i zaginął w mroku dziejów jako BŁĄD. Być może będziemy musieli
powrócić do systemu znanego w społeczeństwach ZANIM ktokolwiek pomyślał
o stworzeniu emerytury. Rodzice utrzymują i wychowują dzieci, starzy
rodzice są na utrzymaniu swoich dzieci. Taki system sprawdzał się przez
cały czas, od XIX wieku próbowaliśmy czegoś innego ale cóż - nie wyszło,
nie po raz pierwszy i nie ostatni w historii ludzkości.

Pozdrawiam
RK

Data: 2011-09-08 07:52:06
Autor: jadrys
To już plaga, emeryci z biedy wyzbywaj ą się mieszkań!
W dniu 2011-09-07 23:03, Ronald Kuczek pisze:
W dniu 07.09.2011 22:09, jadrys pisze:
Dobrze! Przedstaw swój projekt dla dwudziestolatka zaczynającego właśnie
pracę na godne zabezpieczenie mu emerytalnej starości. Cóż byś mu
zaproponował żeby miał pewność że w ogóle dorobi się emerytury, że coś
będzie miał wypracowane i będzie czekało na to kiedy osiągnie wiek
emerytalny?
  Moim zdaniem nie ma nic pewniejszego od ZUSu.

W każdej teorii przyjmuje się pewne założenia początkowe, które w
przypadku systemu emerytalnego już dawno się zdezaktualizowały. Jeszcze
pół wieku temu człowiek po sześćdziesiątce a tym bardziej po
siedemdziesiątce był ewenementem, Matuzalemem. Współczesna medycyna,
szczepienia, odżywianie, leki itd. sprawiają, że dzisiejsza długość
życia jest zdecydowanie wyższa i to, że szary Kowalski żyje
statystycznie ponad siedemdziesiąt lat nie jest czymś niezwykłym, jest
regułą. Wręcz przeciwnie - ktoś, kto umiera w wieku czterdziestu,
pięćdziesięciu czy sześćdziesięciu lat zazwyczaj albo ginie tragicznie
albo umiera na chorobę, której jeszcze dziś nie potrafimy wyleczyć, co
wcale nie oznacza, że nie będziemy potrafili jej wyleczyć jutro.
System, który opiera się na założeniu, że wszyscy pracujący płacą
składki, bo tylko nieliczni z nich dożyją wieku emerytalnego i w związku
z tym można ich składkami dowolnie dysponować jest nieaktualny.
Recepta dla dzisiejszego dwudziestolatka jest dokładnie taka sama jak
przed półwieczem - pracuj, żyj, miej rodzinę a tego, co życie przyniesie
nikt z nas nie jest w stanie przewidzieć. System emerytalny ma niewiele
ponad sto lat, niejeden eksperyment w historii ludzkości przetrwał tylko
tyle i zaginął w mroku dziejów jako BŁĄD. Być może będziemy musieli
powrócić do systemu znanego w społeczeństwach ZANIM ktokolwiek pomyślał
o stworzeniu emerytury. Rodzice utrzymują i wychowują dzieci, starzy
rodzice są na utrzymaniu swoich dzieci. Taki system sprawdzał się przez
cały czas, od XIX wieku próbowaliśmy czegoś innego ale cóż - nie wyszło,
nie po raz pierwszy i nie ostatni w historii ludzkości.

Pozdrawiam
RK

Czyli... - nie masz wizji czegoś lepszego niż coś na kształt ZUSu dla zapewnienia w miarę spokojnej starości dla emeryta. Opieranie się na tym że to rodzina weźmie na siebie utrzymywanie tak na dobre nikomu do niczego niepotrzebnego starca czy staruszkę jest myśleniem pobożeniowo-marzeniowym.


--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2011-09-08 08:33:32
Autor: Ronald Kuczek
To już plaga, emeryci z biedy wyzbywaj ą się mieszkań!
On 09/08/2011 07:52 AM, jadrys wrote:

Czyli... - nie masz wizji czegoś lepszego niż coś na kształt ZUSu dla
zapewnienia w miarę spokojnej starości dla emeryta. Opieranie się na tym
że to rodzina weźmie na siebie utrzymywanie tak na dobre nikomu do
niczego niepotrzebnego starca czy staruszkę jest myśleniem
pobożeniowo-marzeniowym.


ZUS jest pod kreską, zrozum to wreszcie i bardziej prędzej niż później musi zostać odcięty od budżetu inaczej pociągnie wszystko na dno.
Nie można zaciągać kredytów w nieskończoność a ZUS właśnie to robi.

RK

Data: 2011-09-08 09:53:38
Autor: jadrys
To już plaga, emeryci z biedy wyzbywaj ą się mieszkań!
W dniu 2011-09-08 08:33, Ronald Kuczek pisze:
On 09/08/2011 07:52 AM, jadrys wrote:

Czyli... - nie masz wizji czegoś lepszego niż coś na kształt ZUSu dla
zapewnienia w miarę spokojnej starości dla emeryta. Opieranie się na tym
że to rodzina weźmie na siebie utrzymywanie tak na dobre nikomu do
niczego niepotrzebnego starca czy staruszkę jest myśleniem
pobożeniowo-marzeniowym.


ZUS jest pod kreską, zrozum to wreszcie i bardziej prędzej niż później musi zostać odcięty od budżetu inaczej pociągnie wszystko na dno.
Nie można zaciągać kredytów w nieskończoność a ZUS właśnie to robi.

RK

Widzisz, to ty zdajesz się czegoś nie rozumieć, - ZUS to nie instytucja nastawiona na zyski. Jego działalność jest rozłożona na długie lata, i służy jednemu - zapewnianiu ludziom którzy uczciwie pracowali spokojnej starości. Tak że czasem potrzebne będą zastrzyki finansowe z budżetu państwa. Stać kraj na iście królewski urząd Prezydenta kraju, stać na utrzymywanie nikomu do niczego niepotrzebnej 100tysięcznej armii nierobów w mundurach i całą masę innych bezużytecznych instytucji pożerających miliardy, a nie stać nas na okresowe dopłaty dla naszych seniorów? Tym bardziej że okresowe nadwyżki które wpływały do ZUSu szły do budżetu państwa, bez żadnych zahamowań. Druga sprawa to że jak najszybciej trzeba by tą instytucję odpolitycznić żeby nigdy więcej nie trafiali tam ludzie pokroju i wiedzy p. Alota.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2011-09-08 10:15:42
Autor: Ronald Kuczek
To już plaga, emeryci z biedy wyzbywaj ą się mieszkań!
On 09/08/2011 09:53 AM, jadrys wrote:

Widzisz, to ty zdajesz się czegoś nie rozumieć, - ZUS to nie instytucja
nastawiona na zyski. Jego działalność jest rozłożona na długie lata, i
służy jednemu - zapewnianiu ludziom którzy uczciwie pracowali spokojnej
starości. Tak że czasem potrzebne będą zastrzyki finansowe z budżetu
państwa. Stać kraj na iście królewski urząd Prezydenta kraju, stać na
utrzymywanie nikomu do niczego niepotrzebnej 100tysięcznej armii
nierobów w mundurach i całą masę innych bezużytecznych instytucji
pożerających miliardy, a nie stać nas na okresowe dopłaty dla naszych
seniorów? Tym bardziej że okresowe nadwyżki które wpływały do ZUSu szły
do budżetu państwa, bez żadnych zahamowań. Druga sprawa to że jak
najszybciej trzeba by tą instytucję odpolitycznić żeby nigdy więcej nie
trafiali tam ludzie pokroju i wiedzy p. Alota.


Matematyka jest nieubłagana. Dzisiejsze emerytury powinny być wypłacane ze składek odkładanych przez obecnych emerytów, sęk w tym, że tych pieniędzy już dawno nie ma w związku z tym wypłaty idą z bieżących składek plus dotacja z budżetu. ZUS dolicza wirtualne odsetki od wirtualnego kapitału gromadzonego na wirtualnych kontach przez obecnych płatników. Taki system sprawia, że im więcej upływa czasu, tym bieżący płatnicy mają więcej do płacenia, w pewnym momencie ten ciężar może okazać się nie do udźwignięcia.

RK

Data: 2011-09-08 11:35:35
Autor: WW
To już plaga, emeryci z biedy wyzbywaj ą się mieszkań!
W dniu 2011-09-08 10:15, Ronald Kuczek pisze:


Matematyka jest nieubłagana. Dzisiejsze emerytury powinny być wypłacane
ze składek odkładanych przez obecnych emerytów, sęk w tym, że tych
pieniędzy już dawno nie ma w związku z tym wypłaty idą z bieżących
składek plus dotacja z budżetu.[...]

To może warto zapytać, dlaczego nie ma ?.
Ano dlatego, że od czasów reaktywowania ZUS po II WŚ rząd zabierał cały nadmiar gotówki, traktując je jako pożyczkę na 1%.
Dlatego ZUS nie mógł nic zainwestować i dziś nie ma własnego kapitału.
Tak więc to państwo, które całe lata korzystało z 1% kredytu teraz MUSI znaleźć środki na wypełnienie umowy między ZUS a każdym z nas.
Mimo zmian ustrojowych, ciągłość państwowa jest wszak zachowana - nieprawdaż ?.

  Pozdrawiam
  WW
„Tylko pod tym krzyżem, tylko pod tym znakiem
  Polska będzie wiochą a Polak burakiem”.

Data: 2011-09-08 13:28:21
Autor: Ronald Kuczek
To już plaga, emeryci z biedy wyzbywaj ą się mieszkań!
On 09/08/2011 11:35 AM, WW wrote:
To może warto zapytać, dlaczego nie ma ?.
Ano dlatego, że od czasów reaktywowania ZUS po II WŚ rząd zabierał cały
nadmiar gotówki, traktując je jako pożyczkę na 1%.
Dlatego ZUS nie mógł nic zainwestować i dziś nie ma własnego kapitału.

To jest jasne dlaczego nie ma, pytanie co z tym fantem zrobić ? Jak na razie problem jest odsuwany ad calendas graecas przez kolejne pokolenia,
które liczą że to nie za ich kadencji to wszystko runie.
Ja też myślałem, że po 1989 roku majątek wypracowany przez pierwsze powojenne pokolenie zostanie przeznaczony głównie na ich emerytury, o tym, że stało się inaczej doskonale wiadomo.

> Tak więc to państwo, które całe lata korzystało z 1% kredytu teraz MUSI
> znaleźć środki na wypełnienie umowy między ZUS a każdym z nas.
> Mimo zmian ustrojowych, ciągłość państwowa jest wszak zachowana -
> nieprawdaż ?.

Prawda przy jednym założeniu - państwo nie może zbankrutować (zaciąga tylko tyle zobowiązań ile jest w stanie spłacić).
Nie tylko Grecja pokazuje, że  może być to założenie fałszywe.

RK

Data: 2011-09-08 21:39:23
Autor: jadrys
To już plaga, emeryci z biedy wyzbywaj ą się mieszkań!
W dniu 2011-09-08 10:15, Ronald Kuczek pisze:
On 09/08/2011 09:53 AM, jadrys wrote:

Widzisz, to ty zdajesz się czegoś nie rozumieć, - ZUS to nie instytucja
nastawiona na zyski. Jego działalność jest rozłożona na długie lata, i
służy jednemu - zapewnianiu ludziom którzy uczciwie pracowali spokojnej
starości. Tak że czasem potrzebne będą zastrzyki finansowe z budżetu
państwa. Stać kraj na iście królewski urząd Prezydenta kraju, stać na
utrzymywanie nikomu do niczego niepotrzebnej 100tysięcznej armii
nierobów w mundurach i całą masę innych bezużytecznych instytucji
pożerających miliardy, a nie stać nas na okresowe dopłaty dla naszych
seniorów? Tym bardziej że okresowe nadwyżki które wpływały do ZUSu szły
do budżetu państwa, bez żadnych zahamowań. Druga sprawa to że jak
najszybciej trzeba by tą instytucję odpolitycznić żeby nigdy więcej nie
trafiali tam ludzie pokroju i wiedzy p. Alota.


Matematyka jest nieubłagana. Dzisiejsze emerytury powinny być wypłacane ze składek odkładanych przez obecnych emerytów, sęk w tym, że tych pieniędzy już dawno nie ma w związku z tym wypłaty idą z bieżących składek plus dotacja z budżetu. ZUS dolicza wirtualne odsetki od wirtualnego kapitału gromadzonego na wirtualnych kontach przez obecnych płatników. Taki system sprawia, że im więcej upływa czasu, tym bieżący płatnicy mają więcej do płacenia, w pewnym momencie ten ciężar może okazać się nie do udźwignięcia.

RK

No i to jest prawidłowe.. Ta wirtualność ZUSu to właśnie jego siła.- pieniądz cały czas jest w obrocie.  Nic nie ma bardziej elastycznego i pewnego na przeciągu kilkudziesięciu lat które czeka emeryt na swoje świadczenie. Wszystko inne może szlag trafić w każdej chwili, ale nie zobowiązań i gwarancji państwa.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2011-09-09 09:15:42
Autor: Ronald Kuczek
To już plaga, emeryci z biedy wyzbywaj ą się mieszkań!
On 09/08/2011 09:39 PM, jadrys wrote:
No i to jest prawidłowe.. Ta wirtualność ZUSu to właśnie jego siła.-
pieniądz cały czas jest w obrocie. Nic nie ma bardziej elastycznego i
pewnego na przeciągu kilkudziesięciu lat które czeka emeryt na swoje
świadczenie. Wszystko inne może szlag trafić w każdej chwili, ale nie
zobowiązań i gwarancji państwa.

Musi być spełniony tylko jeden warunek - państwo nie może zbankrutować.
Czy to nadal jest prawdą ? Czas pokaże, patrząc na Grecję można mieć poniekąd pewne obawy ...

RK

Data: 2011-09-09 09:46:34
Autor: jadrys
To już plaga, emeryci z biedy wyzbywaj ą się mieszkań!
W dniu 2011-09-09 09:15, Ronald Kuczek pisze:
On 09/08/2011 09:39 PM, jadrys wrote:
No i to jest prawidłowe.. Ta wirtualność ZUSu to właśnie jego siła.-
pieniądz cały czas jest w obrocie. Nic nie ma bardziej elastycznego i
pewnego na przeciągu kilkudziesięciu lat które czeka emeryt na swoje
świadczenie. Wszystko inne może szlag trafić w każdej chwili, ale nie
zobowiązań i gwarancji państwa.

Musi być spełniony tylko jeden warunek - państwo nie może zbankrutować.
Czy to nadal jest prawdą ? Czas pokaże, patrząc na Grecję można mieć poniekąd pewne obawy ...

RK

Daj spokój, - nie ma czegoś takiego jak bankructwo państwa. Szczególnie w Europie. Może państwo się rozpaść na wiele części ale zobowiązania wobec obywateli pozostają. Sytuacja w Grecji jest wyolbrzymiana w mediach, a w rzeczywistości przeciętny Grek żyje na wyższym poziomie od przeciętnego Kowalskiego.


--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2011-09-09 10:11:39
Autor: Ronald Kuczek
To już plaga, emeryci z biedy wyzbywaj ą się mieszkań!
On 09/09/2011 09:46 AM, jadrys wrote:
Daj spokój, - nie ma czegoś takiego jak bankructwo państwa. Szczególnie
w Europie. Może państwo się rozpaść na wiele części ale zobowiązania
wobec obywateli pozostają. Sytuacja w Grecji jest wyolbrzymiana w
mediach, a w rzeczywistości przeciętny Grek żyje na wyższym poziomie od
przeciętnego Kowalskiego.

No widzisz i w tym punkcie się nie zgodzę. To, że nie zdarzyło się jeszcze bankructwo państwa nie oznacza, że się nigdy nie zdarzy.
Co w sytuacji gdy suma zobowiązań przekroczy wartość aktywów ? Pewnie, że PKB rośnie ale nigdy nie będzie nieskończony.
Swoją drogą polskie państwo już pokazało gdzie ma zobowiązania wobec obywateli, ciągłość państwa i gwarancje, przypomnij sobie ilu ludzi zostało za przeproszeniem wyruchanych na wkładach mieszkaniowych, różnorakich polisach posagowych itd. Wciąż zakładasz, że państwo jest uczciwe, nie zadłuża się ponad miarę a to już dzisiaj niestety nie jest prawdą.

RK

Data: 2011-09-09 13:18:38
Autor: jadrys
To już plaga, emeryci z biedy wyzbywaj ą się mieszkań!
W dniu 2011-09-09 10:11, Ronald Kuczek pisze:
On 09/09/2011 09:46 AM, jadrys wrote:
Daj spokój, - nie ma czegoś takiego jak bankructwo państwa. Szczególnie
w Europie. Może państwo się rozpaść na wiele części ale zobowiązania
wobec obywateli pozostają. Sytuacja w Grecji jest wyolbrzymiana w
mediach, a w rzeczywistości przeciętny Grek żyje na wyższym poziomie od
przeciętnego Kowalskiego.

No widzisz i w tym punkcie się nie zgodzę. To, że nie zdarzyło się jeszcze bankructwo państwa nie oznacza, że się nigdy nie zdarzy.
Co w sytuacji gdy suma zobowiązań przekroczy wartość aktywów ? Pewnie, że PKB rośnie ale nigdy nie będzie nieskończony.
Swoją drogą polskie państwo już pokazało gdzie ma zobowiązania wobec obywateli, ciągłość państwa i gwarancje, przypomnij sobie ilu ludzi zostało za przeproszeniem wyruchanych na wkładach mieszkaniowych, różnorakich polisach posagowych itd. Wciąż zakładasz, że państwo jest uczciwe, nie zadłuża się ponad miarę a to już dzisiaj niestety nie jest prawdą.

RK

Ależ w takiej sytuacji jest obecnie wiele krajów. Jednak kto miałby je zlicytować? W zasadzie wierzyciele mogą tylko jedno - umorzyć długi, w całości ew. w części, albo odroczyć spłatę.

To właśnie jest efekt tzw. sztywnych zasad inwestycyjnych które mówią o tym że pieniądz musi być lokowany i zarabiać na siebie.. ZUSowi nic takiego nie grozi ponieważ on funkcjonuje na innych zadach, i dzięki temu jest największym gwarantem wypłacalności.





--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2011-09-08 10:47:26
Autor: Bogdan Idzikowski
To już plaga, emeryci z biedy wyzbywają się mieszkań!

Użytkownik "jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:j49l9b$5ah$5news.onet.pl...
W dniu 2011-09-07 23:03, Ronald Kuczek pisze:
W dniu 07.09.2011 22:09, jadrys pisze:

Czyli... - nie masz wizji czegoś lepszego niż coś na kształt ZUSu dla zapewnienia w miarę spokojnej starości dla emeryta. Opieranie się na tym że to rodzina weźmie na siebie utrzymywanie tak na dobre nikomu do niczego niepotrzebnego starca czy staruszkę jest myśleniem pobożeniowo-marzeniowym.

O ile starzec ma rodzinę. Dla przykładu - ze znanych osobistości Kaczyńskiego nie ma kto przytulić na starość. I co? Dworzec?

--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"

Data: 2011-09-08 21:39:16
Autor: jadrys
To już plaga, emeryci z biedy wyzbywaj ą się mieszkań!
W dniu 2011-09-08 10:47, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:j49l9b$5ah$5news.onet.pl...
W dniu 2011-09-07 23:03, Ronald Kuczek pisze:
W dniu 07.09.2011 22:09, jadrys pisze:

Czyli... - nie masz wizji czegoś lepszego niż coś na kształt ZUSu dla zapewnienia w miarę spokojnej starości dla emeryta. Opieranie się na tym że to rodzina weźmie na siebie utrzymywanie tak na dobre nikomu do niczego niepotrzebnego starca czy staruszkę jest myśleniem pobożeniowo-marzeniowym.

O ile starzec ma rodzinę. Dla przykładu - ze znanych osobistości Kaczyńskiego nie ma kto przytulić na starość. I co? Dworzec?


Jasne, jest przecież sporo i takich ludzi.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2011-09-07 21:28:28
Autor: boukun
To ju plaga, emeryci z biedy wyzbywaj si mieszka!

Uytkownik "Ronald Kuczek" <kuczek@kuczek.pl> napisa w wiadomoci news:j47jmt$1jd$1mx1.internetia.pl...
On 09/07/2011 12:19 PM, boukun wrote:
Emeryci coraz czciej zastawiaj swoje mieszkania

Tendencja jest podobna rwnie w innych krajach. Systemy emerytalne prdzej czy pniej musz run z wielkim hukiem, bo nie da si pogodzi
rosncej liczby emerytw z coraz nisz liczb pracujcych. W Polsce wszystkie wpaty skadek do ZUS nie pokrywaj biecych wypat, co to oznacza nie trzeba nikomu tumaczy, matematyka jest nauk cis i okrutn w swojej prostocie. Wszystkie oczy s skierowane na Grecj,
jeli w kocu to pastwo splajtuje to reszta gospodarek krajw tzw. zachodniego dobrobytu runie jak domek z kart a miliony emerytw mog nie mie na chleb, rwnie nad Wis. Taki ukad (mieszkanie, w ktrym yjesz do koca ycia w zamian za jaki pienidz co miesic) moe si okaza dla wielu jedyn alternatyw.

RK

A co za tym idzie, szykuje si wiatowa rewolucja... Bo kapitalici nas okradaj na kadym kroku i likwiduj miejsca pracy...

boukun

To ju plaga, emeryci z biedy wyzbywaj si mieszka!

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona