Czekam już ponad ćwierć wieku na to, że wreszcie ta Wasza demokracja i gospodarka wolnorynkowa da w końcu jakieś efekty a tu ni chuja nie widać ani rezultatów ani nawet widoków na lepszą przyszłość.

Jesteś jakiś naiwny.
Kiedyś się urodziłeś. Miałeś co jeść, a potem  to już całe życie jest coraz gożej.
Kiedyś pszekonywał mnie do tego mądry kolega .
Zapszeczałam mu, bo ze wzgłedu na nietypowy życiorys u mnie czasem było lepiej na zasadzie:
-...to kup pan kozę.
- Kupiłem koze, ale teraz jest jeszcze gożej. (łaziłam daleko do szkoły jako 7 latek)
- To spszedaj pan Kozę.(pszenieśli mnie do szkoły bliższej)
- Spszedałem, no i od razu jest lepiej. ( i od razu było lepiej)
Tak więc trudno mnie było pszekonać do tego, że zawsze będzie coraz gożej,
A kolega na to: najpierw były ładne ławki, potem były zdezelowane, potem poszłem do dalekiego ogulniaka, a potem wyjehałem na studia, jest coraz gożej . Czym jesteśmy starsi tym mniej będą w nas inwestować.

Patsząc na życie z perspektywy 40latki - to prawda: lepiej to już było.

--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.

W dniu .05.2016 o 19:02 Stokrotka <ortografia.nowa@gazeta.pl> pisze:

Czekam już ponad ćwierć wieku na to, że wreszcie ta Wasza demokracja i  gospodarka wolnorynkowa da w końcu jakieś efekty a tu ni chuja nie  widać ani rezultatów ani nawet widoków na lepszą przyszłość.

Jesteś jakiś naiwny.
Kiedyś się urodziłeś. Miałeś co jeść, a potem  to już całe życie jest  coraz gożej.
Kiedyś pszekonywał mnie do tego mądry kolega .
Zapszeczałam mu, bo ze wzgłedu na nietypowy życiorys u mnie czasem było  lepiej na zasadzie:
-...to kup pan kozę.
- Kupiłem koze, ale teraz jest jeszcze gożej. (łaziłam daleko do szkoły  jako 7 latek)
- To spszedaj pan Kozę.(pszenieśli mnie do szkoły bliższej)
- Spszedałem, no i od razu jest lepiej. ( i od razu było lepiej)
Tak więc trudno mnie było pszekonać do tego, że zawsze będzie coraz  gożej,
A kolega na to: najpierw były ładne ławki, potem były zdezelowane, potem  poszłem do dalekiego ogulniaka, a potem wyjehałem na studia, jest coraz  gożej . Czym jesteśmy starsi tym mniej będą w nas inwestować.

Patsząc na życie z perspektywy 40latki - to prawda: lepiej to już było.

Hmmm, ty teraz chodzisz głodna?

--
stevep

W dniu 16.05.2016 o 03:54, stevep pisze:

W dniu .05.2016 o 19:02 Stokrotka <ortografia.nowa@gazeta.pl> pisze:

Czekam już ponad ćwierć wieku na to, że wreszcie ta Wasza demokracja
i gospodarka wolnorynkowa da w końcu jakieś efekty a tu ni chuja nie
widać ani rezultatów ani nawet widoków na lepszą przyszłość.

Jesteś jakiś naiwny.
Kiedyś się urodziłeś. Miałeś co jeść, a potem  to już całe życie jest
coraz gożej.
Kiedyś pszekonywał mnie do tego mądry kolega .
Zapszeczałam mu, bo ze wzgłedu na nietypowy życiorys u mnie czasem
było lepiej na zasadzie:
-...to kup pan kozę.
- Kupiłem koze, ale teraz jest jeszcze gożej. (łaziłam daleko do
szkoły jako 7 latek)
- To spszedaj pan Kozę.(pszenieśli mnie do szkoły bliższej)
- Spszedałem, no i od razu jest lepiej. ( i od razu było lepiej)
Tak więc trudno mnie było pszekonać do tego, że zawsze będzie coraz
gożej,
A kolega na to: najpierw były ładne ławki, potem były zdezelowane,
potem poszłem do dalekiego ogulniaka, a potem wyjehałem na studia,
jest coraz gożej . Czym jesteśmy starsi tym mniej będą w nas inwestować.

Patsząc na życie z perspektywy 40latki - to prawda: lepiej to już było.

Hmmm, ty teraz chodzisz głodna?

Teraz jest, tak jak większość innych ludzi, karmiona paszą z kukurydzy GMO z dodatkiem syntetycznego dymu wędzarniczego i innych dodatków, w zależności od tego, jaki to ma być gatunek "wędliny".

--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

W dniu .05.2016 o 05:48 Wiesiaczek <Wiesiaczek@vp.pl> pisze:

W dniu 16.05.2016 o 03:54, stevep pisze:

W dniu .05.2016 o 19:02 Stokrotka <ortografia.nowa@gazeta.pl> pisze:

Czekam już ponad ćwierć wieku na to, że wreszcie ta Wasza demokracja
i gospodarka wolnorynkowa da w końcu jakieś efekty a tu ni chuja nie
widać ani rezultatów ani nawet widoków na lepszą przyszłość.

Jesteś jakiś naiwny.
Kiedyś się urodziłeś. Miałeś co jeść, a potem  to już całe życie jest
coraz gożej.
Kiedyś pszekonywał mnie do tego mądry kolega .
Zapszeczałam mu, bo ze wzgłedu na nietypowy życiorys u mnie czasem
było lepiej na zasadzie:
-...to kup pan kozę.
- Kupiłem koze, ale teraz jest jeszcze gożej. (łaziłam daleko do
szkoły jako 7 latek)
- To spszedaj pan Kozę.(pszenieśli mnie do szkoły bliższej)
- Spszedałem, no i od razu jest lepiej. ( i od razu było lepiej)
Tak więc trudno mnie było pszekonać do tego, że zawsze będzie coraz
gożej,
A kolega na to: najpierw były ładne ławki, potem były zdezelowane,
potem poszłem do dalekiego ogulniaka, a potem wyjehałem na studia,
jest coraz gożej . Czym jesteśmy starsi tym mniej będą w nas  inwestować.

Patsząc na życie z perspektywy 40latki - to prawda: lepiej to już było.

Hmmm, ty teraz chodzisz głodna?

Teraz jest, tak jak większość innych ludzi, karmiona paszą z kukurydzy  GMO z dodatkiem syntetycznego dymu wędzarniczego i innych dodatków, w  zależności od tego, jaki to ma być gatunek "wędliny".

I w proteście przeciwko temu głodujesz?

--
stevep

W dniu 17.05.2016 o 04:01, stevep pisze:

W dniu .05.2016 o 05:48 Wiesiaczek <Wiesiaczek@vp.pl> pisze:

W dniu 16.05.2016 o 03:54, stevep pisze:

W dniu .05.2016 o 19:02 Stokrotka <ortografia.nowa@gazeta.pl> pisze:

Czekam już ponad ćwierć wieku na to, że wreszcie ta Wasza demokracja
i gospodarka wolnorynkowa da w końcu jakieś efekty a tu ni chuja nie
widać ani rezultatów ani nawet widoków na lepszą przyszłość.

Jesteś jakiś naiwny.
Kiedyś się urodziłeś. Miałeś co jeść, a potem  to już całe życie jest
coraz gożej.
Kiedyś pszekonywał mnie do tego mądry kolega .
Zapszeczałam mu, bo ze wzgłedu na nietypowy życiorys u mnie czasem
było lepiej na zasadzie:
-...to kup pan kozę.
- Kupiłem koze, ale teraz jest jeszcze gożej. (łaziłam daleko do
szkoły jako 7 latek)
- To spszedaj pan Kozę.(pszenieśli mnie do szkoły bliższej)
- Spszedałem, no i od razu jest lepiej. ( i od razu było lepiej)
Tak więc trudno mnie było pszekonać do tego, że zawsze będzie coraz
gożej,
A kolega na to: najpierw były ładne ławki, potem były zdezelowane,
potem poszłem do dalekiego ogulniaka, a potem wyjehałem na studia,
jest coraz gożej . Czym jesteśmy starsi tym mniej będą w nas
inwestować.

Patsząc na życie z perspektywy 40latki - to prawda: lepiej to już było.

Hmmm, ty teraz chodzisz głodna?

Teraz jest, tak jak większość innych ludzi, karmiona paszą z kukurydzy
GMO z dodatkiem syntetycznego dymu wędzarniczego i innych dodatków, w
zależności od tego, jaki to ma być gatunek "wędliny".

I w proteście przeciwko temu głodujesz?

Idź do pierwszego lepszego szpitala onkologicznego i popatrz na kolejki tych, którzy są taką paszą karmieni.
Popatrz w każdej szkole, jak "dobrze" wyglądają dzieci na tej paszy i
nie pierdol głupot.

--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

W dniu .05.2016 o 05:46 Wiesiaczek <Wiesiaczek@vp.pl> pisze:

W dniu 17.05.2016 o 04:01, stevep pisze:

W dniu .05.2016 o 05:48 Wiesiaczek <Wiesiaczek@vp.pl> pisze:

W dniu 16.05.2016 o 03:54, stevep pisze:

W dniu .05.2016 o 19:02 Stokrotka <ortografia.nowa@gazeta.pl> pisze:

Czekam już ponad ćwierć wieku na to, że wreszcie ta Wasza demokracja
i gospodarka wolnorynkowa da w końcu jakieś efekty a tu ni chuja nie
widać ani rezultatów ani nawet widoków na lepszą przyszłość.

Jesteś jakiś naiwny.
Kiedyś się urodziłeś. Miałeś co jeść, a potem  to już całe życie jest
coraz gożej.
Kiedyś pszekonywał mnie do tego mądry kolega .
Zapszeczałam mu, bo ze wzgłedu na nietypowy życiorys u mnie czasem
było lepiej na zasadzie:
-...to kup pan kozę.
- Kupiłem koze, ale teraz jest jeszcze gożej. (łaziłam daleko do
szkoły jako 7 latek)
- To spszedaj pan Kozę.(pszenieśli mnie do szkoły bliższej)
- Spszedałem, no i od razu jest lepiej. ( i od razu było lepiej)
Tak więc trudno mnie było pszekonać do tego, że zawsze będzie coraz
gożej,
A kolega na to: najpierw były ładne ławki, potem były zdezelowane,
potem poszłem do dalekiego ogulniaka, a potem wyjehałem na studia,
jest coraz gożej . Czym jesteśmy starsi tym mniej będą w nas
inwestować.

Patsząc na życie z perspektywy 40latki - to prawda: lepiej to już  było.

Hmmm, ty teraz chodzisz głodna?

Teraz jest, tak jak większość innych ludzi, karmiona paszą z kukurydzy
GMO z dodatkiem syntetycznego dymu wędzarniczego i innych dodatków, w
zależności od tego, jaki to ma być gatunek "wędliny".

I w proteście przeciwko temu głodujesz?

Idź do pierwszego lepszego szpitala onkologicznego i popatrz na kolejki  tych, którzy są taką paszą karmieni.
Popatrz w każdej szkole, jak "dobrze" wyglądają dzieci na tej paszy i
nie pierdol głupot.

To ty nie chrzań, idz do pierwszego lepszego liceum i jak nie masz klapek  na oczach to zobaczysz jak dorodna jest młodzież na tej "paszy".

--
stevep